Korzystając z tego,że istnieje takie forum,chciało się napisać o paru rzeczach dotyczących tego zakładu.otóż po pierwsze z ulgą i radością przyjęło się wiadomość o pozostaniu pana (usunięte przez administratora) na stanowisku kierownika tego zakładu.jego odejście byłoby niepowetowaną stratą dla zakładu i pracowników,chociaż i tak wiemy,że pan(usunięte przez administratora) chce nas opuścić.nie było tutaj lepszego kierownika od pana (usunięte przez administratora),był i jest lubiany przez pracowników i potrafił zorganizować pracę tak,żeby każdy coś z tego skorzystał.jest to osoba bardzo życzliwa,wesoła i potrafiąca współpracować z pracownikami i mamy nadzieję,że pan prezes pozostawi pana (usunięte przez administratora) na swoim stanowisku jak najdłużej.jeżeli jednak miałoby dojść do odejścia pana (usunięte przez administratora)z funkcji kierownika,to najlepszym wyjściem dla zakładu byłby wybór kierownika spośród jego najbliższych współpracowników a nie powoływanie kogoś z zewnątrz.taki najlepszymi kandydatami są pani(usunięte przez administratora).są to osoby młode,kompetentne i znające się na swoim fachu,a co najważniejsze,są znane i lubiane przez pracowników i znające ich problemy.po drugie jest sprawa pani brygadzistki - pani (usunięte przez administratora)ta pani zachowuje się tak,jakby była na swoim prywatnym folwarku.w ostatnich dniach ta pani wpadła na niedorzeczny i idiotyczny pomysł,że przy stoliku mogą siedzieć tylko 4 osoby - przecież wiadomo,że jest to nie realne,bo jest mało stolików i krzeseł a dużo ludzi.przecież najważniejsze jest to,że pracowników nie należy na siłę rozdzielać,każdy jest już przyzwyczajony do swojego stolika i każdy zna swoje miejsce.po trzecie jest to sprawa naszych pensji,które nie zostały do tej pory wypłacone.co parę dni obiecuje się nam,że zaległe pensje już lada dzień wpłyną na nasze konta,ale jakoś ich do tej pory nie ma.udziela się nam nieprawdziwych informacji,że jest to wina PFRONU,a my jednak wiemy,że jest to informacja kłamliwa.otóż na prawdę jest tak,że PFRON swoje środki przelewa zawsze 1 lub 2 dnia każdego miesiąca i jest to informacja sprawdzona,prawdziwa i rzetelna,więc pytamy się was,szanowny panie prezesie i dyrekcjo,gdzie są nasze ciężko zarobione pieniądze - my już nie mamy za co żyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wypłaty jak nie było tak nie ma.Za to są tylko słowa.jestem już tym zmęczona ale pozostaje mi czekać.uwierzę jak zobaczę kasę na koncie. bo nie mam wypłaty i nawet nie mam od kogo pożyczyć i kogo to obchodzi.przecież większość ma dzieci i to im jest najtrudniej poczekać.to jakiś koszmar choć lubię swoją pracę i kilku ludzi tam bardzo. to oni są przy mnie i pomagają mi nie poddać się.DZIĘKUJĘ WAM! ale nigdy się nie poddam