Does anyone know how long it takes to get a call back for a role after applying
cześć, polecacie iść na Analityka Danych do Krakowa? jest oferta na stronie teraz, wymagają doświadczenia, które w zasadzie posiadam. Tylko jak tak wertuje niektóre wpisy i nagle piszecie o zakładaniu Związków to zaczynam się zastanawiać czy warto w ogóle próbować
Związki zawodowe muszą być, bo w razie problemów zostajesz ze swoim problemem sam. Analityk danych w każdym dziale może mieć innego szefa. Musisz sprawdzić na rozmowie, ale szef może się zmienić. Ja mam Meksyk w dziale. Dostałam nowego szefa z przydziału, nie przypadłam szefowi, bo nie chcę się z nim spotykać w soboty na spotkaniach. Jak jesteś kobietą, która lubi dawać Panom z zagranicy swój prywatny numer telefonu to się zawsze porozumiesz z nowym szefem. Wtedy dostaniesz dostęp nawet do platformy nauki Udemy (mimo, że jej dział nie jest nawet na liście uprawnionych) , nawet jeżeli inni z IT czekają jak baranki w kolejce od miesięcy ( a oni są uprawnieni). Wydaje mi się, że niektóre Panie w ten sposób dostają awans w tej firmie. To tak a propos braku szkoleń i skąd to może też wynikać...
Pracuję od lat w CS i nigdy nie miałem powodów do narzekania. Po przejęciu firmy przez UBS i zmianach jakie zachodzą, zdecydowanie na gorsze. Postanowiłem, o zmianie pracy. Jakie firmy z branży polecacie w której możliwa jest praca zdalna na 100% lub max 1 dzień w biurze?
Powodzenia w poszukiwaniach, jeśli myślisz, że inne korporacje z tej branży nie wymagają również pojawiania się min. 2 razy pojawiania się w biurze. Zakładam, że w IT nie pracujesz, bo tego pytania byś raczej nie zadał. Trzeba się oswoić z myślą, że eldorado covidowe (i post-covidowe) się już skończyło w kwestii pracy 100% zdalnej dla ludzi z działów nie-IT. Nie, nie jestem (usunięte przez administratora) pracodawcy, obserwuję realia i wymieniam się informacjami z ludźmi z innych firm, którzy mają takie same wnioski. Pozdrawiam!
Jest mnóstwo firm na rynku oferujących 80-100% wfh. Nie tylko w it. To są realne oszczędności dla pracodawcy. Rozumiem 1 do 2 dni w tygodniu zalecenia pracy w biurze ale wszystko ponad to nie broni się w excelu. Większość moich znajomych w Warszawie w branży finansowej pracuje hybrydowo ale prawie nikt nie chodzi 3 dni do biura. 1 do 2 to maks!
Bzdura kompletna. W branży finansowej w Waw to standardem jest akurat praca 3-5 dni z biura w tygodniu.
Jeśli za branżę finansową przyjmiesz pracę w oddziałach z klientem to tak. W centralach realnie chodzi się 1-2 dni nawet jak wymóg jest 3. Często jest to ustawiane na poziomie Departamentu. Przykłady wśród moich znajomych: mBank 2, w Santander 2, w Alior 1, Citi 2. Oczywiście jest Goldman gdzie pewnie ludzie chodzą i 6 dni (tam akurat nie mam znajomych ale wierzę że tak może być) ale to już zależy jak pokierujesz swoim życiem.
tak, ale tam tyle kasy nie dostaniesz co w UBS. Mysle, ze doznalbys szoku w roznicy zarobkow. Takze oczywiscie takie rozwiazania sa mozliwe, ale wtedy kilka tysiakow mniej
Ubs to shared service w Polsce, to nawet nie bank....więc o jakich tu niby zarobkach mowa? Dla przykładu w big 4 są dużo lepsze pieniądze i możliwości pracy zdalnej ;)
tak samo jak np EY GDS to outsourcing. Dostan sie do prawdziwej korporacji, a nie do centrum obslugi to wtedy masz pensyjke 2,3 razy wieksza. Albo nawet wiecej. A prawda jest taka, ze niestety w obsludze niskokosztowej sa osoby o dostosowanych do niej umiejetnosciach, wyksztalceniu i osobowosci. Tutaj mamy rowniez kolejny podzial, na te bardziej prestizowe, jak np UBS, Mellon (zarobki wyzsze ale gonisz do biura). Co do big4, nie ma sie co sie porownywac, to zupelnie inna klasa biznesowa.
Hej, aplikuje na IB GM COO Junior Business Manager jaki to będzie rank, czy jest szansa na 13-15tys brutto ? Szczerze zastanawiam się czy tam w ogóle w Krakowie jest dobra atmosfera, odnoszę wrażenie po rozmowach z osobami z Polski że nie bardzo, jakoś tak ton głosu sugerował mocne wypalenie. Dodatkowo ta praca na prywatnym sprzęcie to dziwne mocno juz nie mówiąc o łamaniu prawa pracownika że trzeba pracować 8,5h bo nie jest wliczana w czas prawy przerwa na lunch, co mocno już pokazuje jak traktuje sie pracowników. Będe wdzięczny o jakieś opinie bo z tego co póki co tu czytam co nie bardzo jest to firma dbająca o work-life balance i szanująca pracowników.
Ta oferta jest na ranku EE - czyli najniższym możliwym. Myślę, że max 10k brutto
Powiem wprost- atmosfera jest bardzo zła. Nie ma work-life balance. Sama praca na własnym sprzęcie pokazuje jaki to balans - praca ciąży Ci na każdym aspekcie życia. Nadgodziny i to takie do odbioru, nie do wypłaty. Najlepiej żebyś pracował za najniższą stawkę i ponad siły. Oczywiście nie masz kiedy odebrać nadgodzin a jeśli już, to robisz to kosztem backlogu, który Ci rośnie i znowu musisz zrobić nadgodziny. Bardzo duże ciśnienie na chodzenie do biura, chociaż nie słuchają ludzi - ludzie tam nie chcą chodzić. Jest bardzo ciasno, ciemno, jedna toaleta na piętro wiecznie zajęta. Jeśli ktoś jest chętny chodzić do biura to jest po prostu dziwakiem bo tam się nie da wytrzymać pełnego dnia. Wystarczy spojrzeć na management co wpada na 4-5 godzinę i „wyskakuje” bo akurat musi dziś wcześniej. IE polecam tej firmy, jeśli tylko możesz, trzymaj się z daleka.
Dzięki Hania, Trochę mnie przekonałaś, znaczy sam się trochę zraziłem jak podczas rozmowy rekrutacyjnej prowadzący ani razu się nawet nie uśmiechnęli, to było straszne. Manager z UK była bardzo za to bardzo uprzejma i sympatyczna w rozmowie, nawet przeciągnęła nam się mocno rozmowa. Ale pokazuje to jaka różnica UK a Kraków. Ta akcja z praca na prywatnym laptopie to porażka, juz nie mówiąc o łamaniu praw pracownika że trzeba odrabiać przerwę na lunch. Ale z drugiej strony rekruter zachwalał jaka to super atmosfera w biurze, jak fajnie sie tam chodzi na fabryczną, jakie to szkolenia, integracje są, juz cholerka wie człowiek w co wierzyć :)
A te pół ha na obiad to jest obowiązkowe czy jak ktoś zdąży w ustawowe 15m to może pracować 9-17? Czy trzeba 9-17:30 niezależnie czy się wykorzystuje te 30 min na obiad czy nie?
No z tego co mi rekruter tłumaczył to jak przyjdziesz na 9 do pracy i będziesz 20 min na obiedzie to możesz wyjść o 17:20 więc typowe łamanie praw pracownika bo przy 8h przysługuje ustawowo 15 min przerwy na lunch, już nie mówiąc że większość korpo w Krakowie to jednak przymyka oko jak ktoś spędzi te 20-25 min na obiedzie w godzinach pracy. Serio coraz mocniej przekonuje się im bardziej myślę że UBS to nie jest dobre miejsce do pracy gdzie szanują pracownika :(
A czy mogę się zbuntować i nie pójść na ten obiad? Wyjdę o 17:00 bez problemu? zastanawiam się jak praca od strony organizacyjnej tam wygląda, czy cały czas ktoś Cię nadzoruje?
Nie ma obowiązkowych 30 minutowych przerw, one są dobrowolne. Jak przychodzisz na 9 to wychodzisz o 17 niezależnie czy weźmiesz tą 15 minutową przerwę która ci przysługuje prawnie czy nie. Jak sobie przeciągniesz ją do 20 minut to w normalnym teamie też nikt nie będzie krzyczał na ciebie ;)
Pracownicy naciskali na takie zmiany i normalnie poszli z tym na rękę? Kiedyś jak szukali kogoś na stanowisko Junior Business Analyst to się interesowałam praca, ale nie widzę by była jeszcze dostępna. Tutaj warunki są często zmienne?
Gdy była obowiązkowa przerwa na lunch 30 minutowa, to dodatkowo była jeszcze osobno 15 minutowa z kodeksu pracy, doliczana do czasu pracy. Wiec tak naprawdę było 45 minut przerwy
Praca na prywatym sprzęcie jest tylko z domu. IMHO to podejście ma sens bo i tak się pracuje na "remote dektop". Na prywatym sprzęcie instalujesz Citrix -a i nim łączysz się do "remote desktop" ( VM w Azure ). Natomiast do pracy z biura prywatny sprzęt nie jest ci do nieczego potrzebny. Tam każde stanowsiko ma stacje roboczą która też łączy się do "remote desktop".
Ty tak serio? To jest ok że firma nie daje sprzętu? Inne korpo nawet do 100% HO dają sprzęt. Instalujesz na swoim komputerze coś na czym masz dla kogoś wykonywać pracę. Btw - wieczne problemy z dostaniem się do serwerów UBS przez citrixa to już legenda. Plus na takim kompie nie możesz już mieć absolutnie wszystkiego bo citrix to np blokuje. Serio - brak sprzętu firmowego zalatuje januszerka. Ale tak, faktycznie, nie musisz kupować, możesz przecież być 5 razy w tyg po 8 h w biurze i pracować na stacjonarnym ???? witamy w latach 90 (ale na szczęście tych późnych )
Miałem citrix -a na prywatym laptopie i nic mi nie blokował. Średnio zaawansowany user MacOS czy Windowsa jest to sobie wstanie ogarnać. UBS zainwestował w Azure Cloda i wybrał taki model pracy aby ludzie nie wynosili danych z firmy na laptopach. Jaki bylyby sens byłby teraz dawać ludziom laptopy z tylko zainstalowanym citrix -em. Citrix -a postawisz na budzetowym laptopie za 2-3k PLZ jedyne aby to przyzwoity internet do pracy zdalnej jest ci potrzebny,
No i w sumie macie dopłatę do PC do 4.5k (niestety rozbite na 40 miesięcy, ale jednak), po czym komp zostaje z Wami nawet jak zmienicie firmę, a w innych gdzie dostajecie sprzęt do pracy to trzeba ten komputer na koniec zwrócić. A za 4.5K można sobie złożyć całkiem fajny sprzęt, który przeżyje dłużej niż 40 miesięcy spokojnie.
Pracuję w UBS prawie 4 lata (na średniej jakości lapku z przed x lat) i nie przypominam sobie, żeby Citrix mi kiedykolwiek coś "blokował" albo w jakikolwiek sposób spowalniał czy zawieszał mój prywatny komputer - w końcu to tylko furtka do logowania na zewnętrzny serwer. Śmieszne jak bardzo niektórzy ludzie pragną firmowego laptopa, który potem musisz wiecznie nosić do / z biura - mega niewygodne rozwiązanie i na dodatek ryzykowne, bo sprzęt ci ktoś zawsze może ukraść albo sam gdzieś zostawisz po drodze i potem jest mega stres. Dla mnie Citrix jest ok.
Bardzo nieprofesjonalna rozmowa rekrutacyjna. Pierwszy telefon - pani z HR miła, pytania typu, czy jestem zainteresowany zostaniem w UBS po stażu, ile godzin chcę pracować. Telefon umawiający na rozmowę - ta sama pani, nie było problemu z wybraniem dogodnego terminu. Rozmowa - miało być 2 rekruterów, przyszedł tylko pan z Indii, nic nie wspomniał o braku drugiej osoby. Po jego pokoju cały czas chodziły różne osoby, ktoś nawet wziął gitarę. Był hałas. Potem na łóżku siedziała dziewczyna, która patrzyła na mnie, słuchała odpowiedzi. Wyglądała na zniecierpliwioną i ewidentnie chciała, żeby rekruter się pospieszył. (Była przygotowana do wyjścia, trzymała torebkę.) Następnym etapem miała być rozmowa z managerem, zrezygnowałem z dalszej rekrutacji.
Pytania tylko techniczne. Część pytań była normalna, dużo dziwnych i mocno specyficznych, pytania o wzory matematyczne, konkretne funkcje, których normalnie nigdy się nie używa. Uważam, że pytania były przesadzone jak na pozycję stażową za 27 zł za godzinę. Oferowali umowę zlecenie i pracę tylko stacjonarną.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Wrocław, czy praca w pełni zdalna w finansach jest możliwa?
Niestety, tak jak wspomniano. Firma naciska na pracę 3 dni w tygodniu. Ponadto zmusza pracowników do instalowania aplikacji śledzących na prywatnych telefonach. Ludzie zgadzają się, nieświadomi ryzyka jakie to niesie.
Jest możliwa. Zależy co konkretnie masz na myśli pisząc finanse. W big4 masz działy które zajmują się finansami np w consultingu i w wielu masz 100% zdalnie. W state street też jest teoretycznie mozliwa, ew raz na jakiś czas w biurze ale to musisz się dobrze dogadać. Ale ogólnie w większości banków masz 2-3 dni w tygodniu z biura.
O jakiej aplikacji piszesz ? Do logowania UBS Mobile pass ? Możesz uzywać badge/token do logowanie nie musisz tego instalować ?
Chyba chodzi o aplikacje wymagające dostępu do kamery i lokalizacji w momencie logowania się? @Albercik znasz kogoś kto używa tokenu?
(usunięte przez administratora), wyścig szczurów, presja, praca na prywatnym sprzęcie, coraz mniej home office, praca 3x stacjonarnie w firmie w tygodniu. Wymagania nowych umiejętności bez żadnych szkolen, odsyłają ludzi do filmików na YT. Żenada.
Nie aplikujcie do działu KYC onboarding, serio odradzam. Jestem już jakiś czas w nowej pracy, ale z tego co słysze nic sie nie zmienilo, a jest jeszcze gorzej. Niesamowicie toksyczny management, ktory nie potrafi zarządzac ani procesem, ani ludzmi. Patrzenie na rece, stanie z batem za plecami, pilnowanie czasu pracy co do minuty, ogolnie czepianie sie o wszystko. Jest gorzej niz w stereotypowym januszexie z memów. New joinerzy zostawieni sami sobie, bez odpowiednich szkolen i wsparcia bo nikt nie ma dla nich czasu. Nagdodziny, presja, stres, brak mozliwosci jakiegokolwiek rozwoju, awansu czy wywalczenia podwyzki. Ludzie po 3-4 miesiacach pracy chca juz stamtad uciekac, wiec to chyba najlepiej swiadczy o tym, jak tragicznie wyglada sytuacja.
Dział customer service, czy warto? Jakie wypłaty?
Customer Service w UBS? Pierwsze słyszę żeby w ogóle było coś takiego w UBS, na pewno nie w Krakowie
Chodzi o oferty pracy Service delivery team leader/ service delivery manager. Czy manager to inny - wyższy rang niż team leader?
ranki a nazwa stanowiska to dwie rozne rzeczy, czesto juz AO sa menedzerami, choc spotkalnie sie z menedzerem na najnizym ranku EE, co jest nieco smieszne, ale pokazuje podejscie do ewentualnych awansow
Czy w UBSie można pracować z zagranicy? Czy trzeba być w Polsce? Lipa jest to że trzeba pracowac na swoim sprzęcie ... Poza tym ile przysługuje dodatku na pokrycie mediów za pracę zdalna?
Nie wolno z zagranicy - nie ma takiej opcji + zmuszają do pracy z biura coraz więcej. 3 razy w tyg to ich mokry sen. Dodatek jakieś 8 dych na miesiąc za pracę na swoim sprzęcie, poza tym nic.
jest taka opcja, ale trzeba sie dogadac z przelozonym. faktycznie praca na swoim sprzecie to slabizna ale sa zespoly gdzie bez problemu mozna pracowac w 100% zdalnie. to nie (usunięte przez administratora)
@nowy jak jestes juz zatrudniony i chcesz przez jakis czas pracowac zagranicą to jest taka opcja jak otrzymasz approvale od swojego team leadera i glownego menadzera departamentu i musisz wypelniac tracker. Natomiast nie wiem czy jest opcja aby na stale pracowac od dnia 1 100% zdalnie i zagranicy.
Czy firma oferuje pracę zdalną dla pracowników spoza Krakowa? Widziałem ofertę, ale mieszkam w Warszawie.
Czy przy UBS działa Związek Zawodowy zrzeszający pracowników firmy? Wiem, że w Krakowie ZZ działa przy Brown Brothers Harriman i ma realny wpływ na poprawę warunków pracy.
Jedna z najgorszych firm, w jakiej przyszlo mi pracowac. Potentat na rynku finansowym nie ma kasy zeby kupic pracownikom komputery i trzeba pracowac na wlasnym sprzecie. Potrzebujesz drugiego ekranu? Kup sobie sam. Oczywiście firma zarzeka sie ze wypłaca ekwiwalent do wysokosci 4500pln. Zapomina jednak dodac,ze miesiecznie nie przekroczy taka doplata 120zl wraz z doplata do pradu i internetu. Placą kiepsko, benefity beznadziejne, wielka łaska ze 2 dni na wolontariat dostaniesz, a pozniej musisz te dni odrobic. Management to zasiedziane menagerstwo,ktore w d bylo i g widzialo, pracujace za stawki zdecydowanie poniżej sredniej rynkowej. Jak taki czuje,ze ktos zna sie lepiej od nich na temacie to jestes nr jeden do(usunięte przez administratora). A metody sa rozne. Podwyzki i premie to smiech na sali. Ludzie z najwiekszym doswiadczeniem sa najmniej szanowani. Paranoja. O awansie decyduje widzi mi sie i picie kawki z odpowiednimi ludzmi. Jesli chodzi o merytoryke to wiele sie nauczyc nie mozna, bo w Polsce robi sie najwiekszy chlam, ktorego nikt inny robic nie chce,a indie kompetencyjnie tego wziac nie moga. Procesy są tak poszatkowane, ze dziwi mnie ze zespoly nie sa wyposazone w osoby,ktore tylko pisza literke E i wciskaja spacje itd. Ostatnio zapowiedziane byly redukcje w 2026. Oczywiscie POLSKA JEST KLUCZOWA! I naiwniacy sa swiecie przekonani,ze ich to nie dotknie. Ah i dodam jeszcze,ze firma tak sie szczyci swoja otwartoscia,a w kuchni nie uraczysz innego mleka niz laciate 2%. Ze na da
Ależ wrecie ktoś napisał to co myślę - 3x TAK. Wyjątkowo dziwne miejsce. Wszystko jakby z innej epoki - management bez kompetencji - klika osób które pracują tam od „dziesięcioleci” i nie ma szans wpuścić w to grono kogoś nowego, a jak niedajboze się prześlizgnie to zostanie zaszczuty, poniżony i ucieknie sam. No i oczywiście to kółko wzajemnej adoracji oceny, bonusy i podwyżki przyznaje na zasadach mało profesjonalnych (staram się trzymać język na wodzy ;) procesy tak poszatkowane ze ludzie wychodząc z UBS serio nic się nie nauczyli bo ich praca polega na 2 klikach, ale za to w systemach tak starych, wiecznie zawieszonych, że strach to odpalać. Oczywiście na swoim kompie bo w biurach przecież mają, owszem, ale stacjonarne … :D i jeszcze żeby się dostać do jakiegoś systemu to musisz mieć farta i wstrzelić się w okno, bo licencji na wejściówki do tychże systemów jest o połowę mniej niż osób które na nich pracują. Żeby ktoś z HR mógł podpisać dokument trzeba ponownie liczyć na farta, bo do każdego doksa uprawnienia podpisu ma inna osoba. A czasem nawet tylko jedna więc jak kogoś nie ma w pracy to zwyczajnie nie będzie podpisu i nara. Ciagle restrukturyzacje, nikt nie może się połapać co leży w jego zakresie obowiązków, ba (!) nawet kto za miesiąc będzie jego przełożonym, bo to też ciągle wielka zagadka. Mam wrażenie że ci co tam siedzą po parę lat zwyczajnie nigdzie więcej nie byli, nie wiedzą że może być lepiej i dają się nabrać na tą dziwną propagandę prestiżu. Uciekajcie. Szkoda życia
Audyt wewnętrzny Wrocław, czy trzeba chodzić do biura? Jak atmosfera i zarobki od AO w górę?
Dzięki za odpowiedzi. Czy do tego są jeszcze jakieś premię? I jak sytuacja z chodzeniem do biura?
Zalecam nagrywanie jakichkolwiek rozmów z HR. Przynajmniej na razie. Niedługo już nie trzeba będzie, bo w sądzie poproszę o obowiązek ich nagrywania jako środek prewencyjny. Pozdrawiam HR
Firma woli zatrudniać obockrajowóćw aniżeli Polaków.
Czyw tym roku będzie jakiś dodatek światęczny?
Czy w UBS (Shared Service Centre) sa jakies bonusy za dany rok? Jesli tak to jak duze w stosunku do pensji i czy warto sie starac? Jesli to jest jakis ochlap typu 30-50% pensji to chyba lepiej robic minimum i szukac czegos lepszego i niekoniecznie w tej branzy...
Ochłapy, w wysokości takiej jak mówisz, przynajmniej w przypadku moim i wielu innych. Niewarte jakiegokolwiek zachodu. Dla szych oczywiście grube miliony.
Ja, żadną szychą nie jestem. W zeszłym roku dostałem premie w wysokości ok 110% normalnego wynagrodzenia
Jeśli ma się lepsze oceny roczne niż średnie, to można liczyć na 200% miesięcznej pensji, ale zależy to od teamu i polityki bonusowej UBS, gdzie jeśli ktoś w teamie ma lepszą ocenę i większy bonus, to ktoś inny musi mieć ocenę gorszą i niższy bonus, żeby na średnio wyszedł bonus średni - jedna pensja.
a u nas połowa osób 30% wynagrodzeń i tak niższych niż tu opisywane - jedyna premia, jedyne pieniądze za cały rok harówy, także jest i tak, nie ma to jak praca w szwajcarskim banku, śmiech na sali
A jak to działa w przypadku umów na czas określony? Gdy zaczynam pracę od 1 marca, to mam szansę na taki bonus, czy trzeba przepracować pełny rok zeby byc tym objetym? Czy moze w przypadku pracy przez niecały rok mozna dostac te premie proporcjonalnie?
Python developer mnie interesuje oferta. Rekrutował się ktoś, ile cały proces ogólnie zajął? Potrzebne mi no niedługo delikatnie mówiąc, dlatego pytam jak coś. Zresztą nie lubię jak się procesy przedłużają czy coś. Wolę wiedzieć od razu.
Mniej niż miesiąc od aplikacji do oferty, jeden godzinny interview z HM i team leaderem i dość szybka decyzja
To miejsce zaczyna przypominać (usunięte przez administratora) z lat 90/2000. Ciągle zmiany struktury, kadry zarządzającej, vendorow. Brak stabilizacji. Wszystko robione na szybko i po łebkach. Nadgodziny, kult pracy i ody do pracy z biura. Udawanie, że w biurze pracuje się lepiej. Na Makach w biurze przynajmniej była jakaś przestrzeń, na fabrycznej (oh, jakie to piękne nowe biuro) ludzie poupychani jak kurczaki (nie z wolnego wybiegu). Awanse i zmiany ranków na jakichś dziwnych zasadach (inaczej niż w innych korpo) - byle tylko nie dać ludziom zarobić. Układziki, obrabianie pup za plecami. Zwolnienie z powodu redukcji stanowiska możliwe wszędzie i w każdej chwili. Nie polecam.
Witam, Jaki to jest grade Corporate Actions ? Widełki płacowe, jak z atmosferą, czy jest dużo nadgodzin?
Corporate Actions to raczej jest nazwa zespołu. Grade pewnie zależy od job title i obowiązków.
Przestancie zatrudniac obcokrajowcow we Eroclawiu. Najpierw powinni byc zatrudniani Polacy. To jest dyskryminacja. Obcokrajowcy maja gorsze wyksztalcenie mnieksza wiedze i gorzej znaja jezyki obce niz Polacy poza tym.
to idź pracuj w "polskim" osiedlowym warzywniaku, bo UBS nie jest polską firmą, jak i większość korporacji, płacących ogromne podatki w Polsce.
No i oficjalne, UBS przejmuje CS. Szykują się zwolnienia, pewnie głównie wśród CSu ale różnie to bywa.
Macie może podany jakiś czas? Co u Was mówią? W CS dziś management podał, że fuzja do końca roku, podobno w UBS w jakieś prezentacji coś było o 2q 2023 ale to chyba za szybko? Przy takich wielkich bankach to i 2 lata może to zająć wg mnie.
Dzięki wielkie za info. U nas na TH w CS też mówili że do końca roku ale na wszystkie niewygodne pytania np o zwolnienia była odpowiedź że to UBS zdecyduje potem. To by oznaczało przesunięcie na przyszły rok kluczowych decyzji kadrowych.
To ,że będą zwolnienia w CS to pewne Przecież wg planu UBS chce sprzedać czesc biznesu CS (m.in. IB) ,a poza tym chodzi o efekt synergii
Zgoda. Myślę, że może to być nawet 50-70% pracowników CS w PL. Ale też uważam że SSC w Warszawie w ograniczonej skali UBS zostawi, inna sprawa kto tam będzie pracował i w jakich działach.
Ja nie pracuję ani w UBS ani w CS ale bym nie przesadzała z tymi 70% z CS do zwolnienia. Jak tylko UBS wprowadzi swoich ludzi do CSu to na 100% szybko ogarną kto jest wartościowym assetem a kto nie a taki wewnętrzny kandydat jest dużo lepszy gdyż będą mieli jak na dłoni historyczne oceny roczne danej osoby. Jestem przekonana, że najlepszym krzywda się nie stanie i HR UBSu już o to zadbać, no ale jak ktoś bimbał to sorry ale poleci na bank. Takie care ludzie, i tak jesteśmy w PL dla nich tania siła robocza i oszczędności dużych to nie znajdą na redukcjach.
ważne, że ty jesteś "swój" dla szwajcarskiego banku, haha. Skoro nie podoba ci się zatrudnianie ludzi różnego pochodzenia w międzynarodowej korporacji, to nie trzeba w takich firmach pracować, zatrudnij się u lokalnego Janusza. No i skoro zatrudnili kogoś innego, a nie ciebie, no to ten ktoś jest lepszy od ciebie, ma leprze wyksztalcenie i doświadczenie oraz lepiej zna języki obce. UBS czy CS to są obce nie polskie firmy, czyli zgodnie z twoja logiką też muszą zabrać się z Polski i cała reszta obcych firm powinna zrobić to samo :)
No ale zwolnienia nie wynikają z tego że ktoś jest slaby ale z tego że ubs ma inną strategie (m.in. sprzedaż IB) I efektu synergii (nie ma sensu mieć dublować dyrektorów tego samego dzialu) Najgorsze co można ludziom wmawiać to,że nic się nie zmieni, a później będzie placz
NIe rozumiesz o co chodzi. Właśnie rzecz w tym że firma celowo zatrudnia obockrajowców tylko po to żeby była różnorodność chora polityka mają oni gorsze kwalifikacje to widać na Linkedin. Tak samo na managerow biora ludzi kobiety nie po studiach finansowych ten sam powod.
I tak i nie. Nie zwolnią wszystkich w CS IB tylko część i zapewne wybierą do zwolnienia albo tych droższych albo gorszych albo tych co krócej pracują. Jakieś kryterium trzeba przyjąć.
rozumiem o co ci chodzi - muszą zatrudnić ciebie, bo uważasz siebie za polaka, natomiast twoja ksenofobia mówi sama za siebie i o twoim "wyksztalceniu" i "wychowaniu" plus ogromne kompleksy, obawy przed konkurencją, brak otwartego umysłu. Mówić, że cudzoziemcy mają gorsze wyksztalcenie to wielka glupo.ta. Kłaniasz się przed szwajcarami, chcesz u nisz w obsłudze pracować (czyli w ich polskim SSC) ale jak zatrudnią kogoś innego a nie ciebie, to nie, Radosław boi się, bo wie, że nie radzi sobie w warunkach otwartej konkurencji.
Macie już może jakieś newsy jak będzie wyglądała integracja systemów i portfeli UBS i CS po transakcji? Ile to potrwa, jaką będzie w tym rola polskich SSC?
haha :) ale rozśmieszyła mnie ta pierwsza część twojego zdania. a cały komentarz mówi tylko o tym, że nie masz kontrargumentów :) skoro ty dajesz się traktować z góry, to tylko twoja wina, nie przekładaj to na innych. Po co pracujesz dla obcokrajowców (UBS) i w ten sam sposób dajesz się traktować z góry? Idź pracuj do prawdziwego polskiego warzywniaka na targu (uwaga, do biedronki też nie zatrudnisz się, bo to firma zagraniczna, czyli "obcokrajowców", haha)
Słyszałem z wiarygodnego źródła, że UBS chce zostawić biuro CS w Warszawie, nic nie wiem o planach wobec Wrocławia. Sama integracja potrwa kilka lat. Raczej osoby z CS powinny się bać niż te z UBS.
Prawaczku, najgorsze kwalifikacje w UBS Polska mają medażo polskiego pochodzenia których tam zatrudniają tylko po to aby wywierać presję psychiczną na pracowników.
Jak widac duzo Polakow jest glupich nie dba o interesy swojego kraju i zgadzaja sie na zatrudnienie obcokrajowca ktory zarabia wiecej od nich mieszka w Polsce i nie zna polskiego jezyka kompleksy. Akurat sa ludzie w Londynie albo Zurichu ktorzy pracuja w Ubs albo Credit Suisse sa Polakami i maja wyksztalcenie z Polski i nie czuja sie gorsi od obcokrajowcow a ty buraku zdrajco stul pysk bo dla Polski nie robisz nic (usunięte przez administratora) jestes slaby psychicznie to ty lizesz tylek tym obcokrajowcom
Ja dostalam odmowe bo inni lepiej pasuja, ale nadal jest ogloszenia!?! Tez zauwazylam, ze na tym stanowisku w Wroclawiu i w Krakowie sa obcokrajowcy...To teraz tez wezma obcokrajowca? W USA jest America first...
W Szwajcarii najpierw sprawdzaja czy ktos jest w i z Szwajcarii a jak nie ma to cudzoziemiec w tym przypadku Polak. A w Polsce nie wiem jak jest.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w UBS?
Zobacz opinie na temat firmy UBS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 421.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w UBS?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 144, z czego 12 to opinie pozytywne, 55 to opinie negatywne, a 77 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy UBS?
Kandydaci do pracy w UBS napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.