Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Tomasz Hillar Pod Aniołami?
Tak jeśli naprawdę chcą się czegoś nauczyć. A w tej firmie można nauczyć się wszystkiego :)
Ludzie, przestańcie wypisywać bzdury. Ja odeszłam, ponieważ chyba jestem zbyt wrażliwa na swoim punkcie i zbyt nerwowa, ludzie obgadują i obgadywać będą. Co do pracy zastrzeżeń nie miałam, z Szefową na prawdę można porozmawiać, Pani Krystyna kobieta z klasą, pełen luz... Człowiek pracuje z Nią i nie odczuwa, że pracuje, można się przy Niej dużo nauczyć. Pani Marzena do wymiany, swoim zachowaniem doprowadziła do tego, że musiałam odejść, nikt mnie nie zwolnił. Szkoda, bo praca fajna. A za tak daleko idące wnioski, które ta Pani wysuwa powinnam wytoczyć jej sprawę. Nie ma ludzi niezastąpionych. Broniłam ludzi, szkoda tylko, że nikt nie obronił mnie. Pracę polecam, ale dla ludzi o silnych nerwach i spokoju.
Pani Marzena jest pracownicą, jeśli chodzi o pierwsze wrażenie bardzo miła, obgaduje, kłamie i wykorzystuje nowych pracowników, nawet Szefowa. Miałam z tą kobietą trzy światy. Praca bardzo fajna, super ekipa, ale najlepiej było by gdyby Pani poprosiła o zmianę z Panią Krystyna. Super kobieta, Ania również. Szkoda mi bardzo, że przez Nią musiałam odejść. Szefowa bardzo fajna, polecam pracę lecz nie na zmianie z tą kobietą, taka prawda, że ludzie zwalniają się właśnie przez Nią. Po mnie zwolnił się kolejny pracownik, również miał jej dość. Przykra sprawa
Pracownik ma obowiązek dbania o dobre imię firmy jak i pracodawcy. Zawarte jest to w kodeksie pracownika. Pomyślcie zanim coś napiszecie, a ja powinnam dostać dyscyplinarne zwolnienie za opuszczenie miejsca pracy, więc mówcie dalej te bzdury, ciekawe gdzie znajdziecie tak dobrego pracodawcę. Brawo za komentarze.
Szefowa? Niezrownowazona stara histeryczka byla taka jedna co jej bronila ale juz nie pracuje ja niedlugo tez sie stad wynosze. Zaloga na zmianie pani M. Do wymiany. krzycza obgaduja a na koniec i tak sie nam obrywa nie mozna nawet nauczyc sie czegokolwiek ale widocznie takie zasady lepsi wylatuja ja tez odejde ziemniaki moge obierac w domu reszte czasu siedze a kiedy chce pomoc wyganiaja
Jeden wielki bajzel, brak szacunku dla pracowników, którzy są lepsi. ci ktorzy pracuja dluzej mysla ze moga sie na wszystkich wyzywac. Ludzie odchodza i odchodzic beda
Wypłata na czas, ale zaległości nie są wypłacane, szefowa ok, ale inni pracownicy źle traktują tych co nie chcą tańczyć tak jak im si3 zagra. Pani M. I Pani K. tragedia, byłam świadkiem jak ostatnio potraktowały nową pracownicę, która odeszła, szok. Ja również odejdę. Na mnie też sie wyżywają, poza tym niczego się tutaj nie nauczę.
(usunięte przez administratora)
Ponieważ pracuje w tej firmie i pracuje u nas cały czas ta sama ekipa a wszyscy dostają wypłaty na czas
Jestem obecną pracownicą. Nie narzekam, kasa na czas, całkiem niezła zresztą, zgrani ludzie, potrafiący nieść pomoc, a co najważniejsze nieprawdą jest, że nie można powiedzieć jeśli się coś nie podoba... Szefowa co prawda z charakterem, ale uważam to za plus i co najważniejsze z wielkim sercem. Walczy o każdego pracownika, a jak komuś nie chce się pracować tylko marudzić i wymagać to zostaje zwolniony. Podpisał byś się "uciekinierze" imieniem:) polecam pracę:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tomasz Hillar Pod Aniołami?
Zobacz opinie na temat firmy Tomasz Hillar Pod Aniołami tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tomasz Hillar Pod Aniołami?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 3 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!