Dzień dobry czy pracowała może któraś z was teraz niedawno w sklepie przy Piskorzewskiej? Znalazłam ofertę do niego dla kasjerki wiem z niej, że to praca od 9 do 18 lub od 9 do 14 w soboty. Wiadomo jaka jest teraz atmosfera w sklepie?
Firmie zostało już tylko promowanie wyścigów kolarskich ostatniego klienta. Pochlebne komentarze zebrali kilka lat temu, nowych brak. Słabo to wygląda. Kiedy słucha się nielicznych wystąpień jedynego pracownika i właściciela w jednej osobie, można zauważyć, że ma jakiś problem z wymową i dykcją, trudno go zrozumieć. Powinien nad tym popracować. Nawet w prezentacji dotyczącej startupów ciągle gada o kolarstwie, widać ograniczone horyzonty firmy. O marketingu Firma Wielka Radość wie tyle ile przedszkolak o Amerykańskich wojskowych programach kosmicznych.
Pewne dlatego że ciągle jeździ na rowerze, potrafi o 2 rano wstać żeby tylko się przejechać. Chciałby zaistnieć i być kimś ale z taki postępowaniem i chamstwem jakie przedstawia sobą ten Pan, to wiele nie ugra. Trzeba mieć charakter,a nie być ciepłą pipką,która donosi i wypisuje ciche liściki,a wypowiada się na wielkie tematy. Najpierw trzeba być człowiekiem. Ale karma wraca i to szybko...
Pan Przemysław za swoje chamskie anonimy będzie płacił kary Urzędowi Skarbowemu. Ile? Jak to Pan określił w swoim liście:"tyle żeby nie starczyło na prezenty" i na nowy samochodzik .
„Rzeczy niemożliwe od ręki, na cuda trzeba chwilę poczekać.” Wielka Radość to przede wszystkim wielki profesjonalizm i zaangażowanie w powierzone zadania. Założyciel firmy, Przemysław Zieliński, autor książek i artykułów o tematyce marketingowej jest ekspertem, który mimo fachowej wiedzy i wieloletniego doświadczenia nie spoczywa na laurach – stale podnosi swoje kwalifikacje, rozwija kompetencje, dba by być na bieżąco. Klienci agencji reklamowej Wielka Radość mogą być spokojni, ponieważ osoba właściciela jest gwarancją zaopiekowania, troski o detal, dbałości o jakość. Jego charakter, błyskotliwość, lekkie pióro i poczucie humoru wnoszą sumiennie realizowane zadania na poziom, gdzie rzetelnie wykonywane rzemiosło staję się sztuką. Współpraca z Przemysławem Zielińskim jest zawsze odświeżającym, inspirującym doświadczeniem. Polecam.
Jakie artykuły? Jakie książki?? Gdzie one są? kto to czyta? Kto poleca? Jak jest taki świetny to dlaczego nie ma klientów? O dobrych marketingowców firmy walczą na rynku , w kolejce się ustawiają. Czy w kolejce do Przemka staje ktokolwiek? Ktokolwiek??????? Chociaż jeden?????? (usunięte przez administratora)
Osobiście posiadam książkę napisaną przez p. Przemysława - niespodzianka! Ma okładkę, kartki i pełno wartościowych i ciekawych zdań w środku. Nie jest wymyślona, jest prawdziwa! Zaraz pewnie mnie tu Pani/Pan bojący się podpisać oskarży że źle piszę, że z małej litery albo dużej albo jeszcze zostanę posądzona że jestem Przemkiem... albo nie wiem co tak kreatywnej osobie przyjdzie jeszcze do głowy. Ogólnie współczuję p. Przemkowi że trafił na takiego paskudnego Klienta... Szkoda że nie wiem co to za osoba/firma, bo zdecydowanie omijałabym ją szerokim łukiem i przestrzegała innych przed współpracą.
Na swojej stronie http://www.pzielinski.pl/moja-historia napisał "Po ponad 4 latach pracy zrezygnowałem z wygodnej posady w znakomitej krakowskiej agencji reklamowej, gdzie mogłem przez kolejne kilka lat obsługiwać wielkie centra handlowe." A przecież pracuje na etacie http://www.kpt.krakow.pl/o-nas/zespol/ - dział parku technologicznego inkubacja, akceleracja, wynajem powierzchni biurowych, branża gier wideo. Czy to znaczy, że firma nie rozwija się już prężnie i klienci odpływają? Przyznaj się dlaczego tak naprawdę Firma Reklamowa KUC zrezygnowała ze współpracy z Tobą? Mitoman, którego działania ograniczają się do Facebooka. Czy tacy ludzie nie zdają sobie sprawy, że informacje umieszczone w internecie można zweryfikować? Jak cudem chce on prowadzić skuteczne działania marketingowe?
Drogi Panie, po pierwsze - zabrakło Panu odwagi, aby przedstawić się tutaj, jak robią to autentyczni byli klienci Pana Przemka, którzy nie mają obiekcji, aby wystąpić pod swoimi faktycznymi danymi. Zwykle dzieje się tak, gdy ludzie mówią prawdę: do jej przekazania nie wstydzą się podania swojego imienia, czy nazwiska. Jeśli ktoś ma natomiast do przekazania hejt i wyssane z palca fanaberie - ukrywa się pod takim właśnie "wyrafinowanym" i "sugestywnym" pseudonimem. Przykładowo: rozumiem, że jako fałszywy były klient Pana Przemka był Pan naocznym świadkiem rozwiązywania przez niego umowy o współpracę z FR Kuc, bądź pracował w dziale kadr tej firmy i czuje się uprawniony do zabierania głosu w tej sprawie? Grunt, to być we właściwym miejscu i właściwym czasie. Po drugie - doskonale wiadomo, że jako autor tego kłamliwego posta nie jest Pan ani byłym, ani obecnym, ani przyszłym klientem Pana Przemka. Proszę wierzyć, Internet nie zapewnia anonimowości. Po trzecie, zaręczam Panu, że tego typu przepełnione frustracją kłamstwa nie wpływają na współpracę z autentycznymi klientami Wielkiej Radości. Po czwarte - rzeczywistość gospodarcza jest naprawdę bogatsza niż Panu się być może wydaje i nie jest m i t e m, ani nawet sensacją, że prowadząc działalność gospodarczą daje się łączyć aktywność na rzecz różnych podmiotów, które Pan tak skrupulatnie z w e r y f i k o w a ł przed monitorem, dochodząc do przełomowych wniosków. Na tym polega prowadzenie własnej firmy. Na koniec - proszę być spokojnym o prężność i skuteczność działań marketingowych Pana Przemka, a ich weryfikację pozostawić rzeczywistym klientom. Życzę, żeby Pana aktywność była mniej ukierunkowana na posługiwanie się kłamstwem, wynikającym z frustracji, a bardziej na budowanie własnego, dobrego życia i radości.
Najdroższa Ewo, Pani też się nie przedstawiła – dla przykładu w całej Polsce imię Ewa nosiło w 2017 r. 492 688 Polek. Czy znów właściciel firmy Wielka Radość, kryje się za damską spódniczką? Kto napisał tą odpowiedz: Mama? Siostra? Koleżanka? Zawiodę Panią, ale nie trzeba być naocznym świadkiem rozwiązywania umowy ani pracować w dziale kadr, aby mieć informacje na temat przyczyn wypowiedzenia. Może Pani jeszcze tego nie wie, ale ludzie rozmawiają. Zresztą zgodnie z regulaminem, głównym celem działania niniejszego Serwisu jest umożliwienie Użytkownikom nawiązywania i podtrzymywania kontaktów z innymi Użytkownikami Serwisu, w celu wymiany informacji, komentarzy i poglądów oraz korzystania z informacji i materiałów zamieszczonych w Serwisie. Ponadto Opinię o pracodawcach może dodawać każdy i może posługiwać się Nickiem (tak jak Pani). Szczegóły tutaj: https://www.gowork.pl/faq_uzytkownicy Odnosząc się do zdania „prowadząc działalność gospodarczą daje się łączyć aktywność na rzecz różnych podmiotów” - tak, zgoda, tylko jako partner biznesowy / podwykonawca / zleceniobiorca czy prowadzący działalność gospodarczą, a nie pracownik etatowy. W tym przypadku to raczej świadczy, że w firmie prawdopodobnie jest problem ze środkami finansowymi lub jej utrzymaniem, co może zmuszać do poszukiwania oszczędności w opłacaniu składek ZUS oraz nasuwać wątpliwości wśród potencjalnych kontrahentów na temat kondycji firmy. Dużo Pani wie o przedmiotowej firmie i rzeczywistości gospodarczej, ale niech użytkownicy Serwisu sami odpowiedzą sobie na poniższe pytania, mając na uwadze, że Marketing to sposób działania i zarządzania w firmie zorientowany na rynek i klienta. (https://mfiles.pl/pl/index.php/Definicja_marketingu). - Czy powszechną praktyką jest, aby właściciele dobrze prosperujących firm marketingowych, zatrudniali się w państwowych spółkach na etatach? - Jak wygląda sytuacja firmy, w której właściciel w celu utrzymania się na rynku, podejmuje prace na etacie? - Jaki poziom obsługi potencjalnym klientom zapewnia firma, której właściciel musi w pierwszej kolejności wykonywać obowiązki wynikające z umowy o prace?
Jego charakter, błyskotliwość, lekkie pióro i poczucie humoru wnoszą sumiennie realizowane zadania na poziom, gdzie rzetelnie wykonywane rzemiosło staję się sztuką. Proszę sobie wyobrazić że ten sam człowiek pisze donosy i anonimy z błędami ortograficznymi w bloku w którym zamieszkuje; oczernia starsze osoby mieszkające tam,że wręcz dochodzi do rękoczynów. Zachowuje się skandalicznie.
Firma to jednoosobowa działalność gospodarcza, nie ma naborów na stanowiska i nikogo nie zatrudnia na umowę o prace/etat.
A czego się spodziewałeś po firmie prowadzonej w bloku i to pewnie w mieszkaniu rodziców. Takie podmioty tylko niszczą rynek, zresztą po opiniach w serwisie widać czego klient może oczekiwać. Raz na jakiś czas uda się złapać klienta, firma służy raczej, żeby dorobić do pensji, a nie z niej żyć. Nie polecam.
Jarku - z jakiej usługi WR skorzystałeś? Musiałeś przy tym stać w poczekalni na klatce schodowej w bloku? Wiesz co, masz rację, wyłączyłabym z prawa do prowadzenia działalności gospodarczej wszystkie osoby, które posiadają adres w bloku. Zastanowiłabym się też, czy w dalszej kolejności nie rozciągnąć tego zakazu na kamienice, tfu. Oburzające!
OŚWIADCZENIE AGENCJI REKLAMOWEJ WIELKA RADOŚĆ Szanowni Państwo, Pragnę wyrazić ubolewanie, że portal GoWork.pl został wielokrotnie użyty przez osobą działającą ze złej woli i niskich pobudek jako narzędzie do czynu zabronionego. Polegał on na dokonaniu zniesławienia wg definicji w Kodeksie Karnym, w par. 1 art. 1-2. Personalia tej osoby są mi znane, podobnie jak motywy działania, obliczone na chęć podkopania dobrego imienia oraz zaufania, a nie mające nic wspólnego z oceną wykonanej usługi lub stwarzanych warunków zatrudnienia pracowników. Osoba ta w serwisie GoWork.pl na przestrzeni wielu miesięcy zamieszczała anonimowe, napastliwe, a przede wszystkim nieprawdziwe wpisy. Szkalują one dobre imię Agencji Marketingowej Wielka Radość, mnie jako jej właściciela oraz mojej rodziny. Równolegle osoba ta w budynku mieszkalnym, znajdującym się pod adresem mojego zameldowania, ustalonym na podstawie danych wyszukanych z Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej, anonimowo zamieściła odrażające materiały, stanowiące dla mnie ciężką zniewagę i oszczerstwo. Tym samym dopuściła się najścia i złamania prawa. Fakt ten został przeze mnie zgłoszony na VII Komisariacie Policji w Krakowie. Autor materiałów jako osoba podejrzana o czyn zabroniony, którym jest zniesławienie o znamionach wskazujących na zwiększoną szkodliwość społeczną, został wezwany na przesłuchanie oraz złożenie wyjaśnień. O wiele trudniej jest walczyć ze zniesławieniem w Internecie. Portal GoWork.pl, pomimo własnej kampanii „Hejt to nie opinia” wciąż pozostaje areną dla pomówień, realnie krzywdzących przedsiębiorców i ich bliskich. Wielokrotnie zgłaszałem administratorom serwisu naruszenie regulaminu GoWork.pl przez mężczyznę, który w sposób umyślny szkaluje moje dobre imię. Dostarczałem administratorom dowodów i argumentacji. Z przykrością muszę przyznać, że specyfika działalności GoWork.pl uniemożliwia skuteczne, bezpośrednie reagowanie na nieprawdziwe, oszczercze wpisy publikowane pod przypadkowymi nickami, z fałszywymi statusami (klient, pracownik). Mimo ewidentnego braku związku wybranych komentarzy z rzeczywistą działalnością moją i mojej firmy, kłamliwe wpisy pozostają publicznie dostępne, pod pretekstem realizacji prawa do wolności słowa i swobody w wyrażaniu opinii. Pragnę gorąco zaapelować do osób, które poszukują rzetelnych opinii na temat moich usług i ich profesjonalizmu do zapoznania się z treściami publikowanymi: a) jako komentarze na portalu GoWork.pl z autentycznym podpisem Klienta, w sposób jawny, a tym samym z pełną odpowiedzialnością za formułowane słowa (np. w zakładce „Rekomendacja”); a) Na stronie www.pzielinski.pl gdzie regularnie zamieszczam sprawozdania ze swojej zawodowej działalności. W oficjalnych prezentacjach, a także w ramach bieżącej komunikacji prowadzonej przez Agencję, można znaleźć listę moich Klientów, efekty działań Agencji, a także oficjalne rekomendacje udzielone Agencji przez jej rzeczywistych Klientów. Przykładowe sprawozdanie za 2020 r. znajduje się tutaj: http://pzielinski.pl/blog/wielka-radość-marketingowe-podsumowanie-edycja-2020 Mam nadzieję, że opis moich przykrych doświadczeń będzie drobnym wkładem w budowanie świadomości, jak dużą dozę ostrożności powinniśmy przykładać do internetowych, anonimowych komentarzy i ocen. O zniesławieniach, do których odnoszę się na początku swojego oświadczenia, stanowiących również znamiona nieuczciwej konkurencji, powiadomiłem Klientów i Partnerów Agencji. Dziękuję im za ich wyrozumiałość oraz życzliwe wsparcie, z jakim spotkałem się ja i moja firma. Jesteśmy wdzięczni za udzielone nam rekomendacje, a także umieszczone na GoWork.pl posty, podpisane imieniem i nazwiskiem. Dla takich Klientów, jak również wszystkich którzy zaufają nam w przyszłości, Agencja Marketingowa Wielka Radość będzie ciężko pracowała każdego dnia swojej działalności. Z poważaniem Przemysław Zieliński
„Paragraf” uważa, że GoWork powinien skasować negatywne komentarze, bo ktoś go nie lubi i najlepiej, żeby sprowadzać pozytywne opinie o nim na stronie, którą sam prowadzi. No mistrz marketingu! Każdy jego wpis pobija wcześniejszy, zachęcam do zapoznania się z nimi, a teraz jeszcze ta historia o prześladowaniu i braku zrozumienia ze strony GoWork i organów ściagnia. Brawo, idealny sposób prowadzenia działań marketingowych w sieci.
Pominął pan w swoim oświadczaniu, jeśli jest prawdziwe najważniejszą informację; dlaczego ktoś tak się wobec Pana zachowuje? jaki jest powód?
A ja zachęcam do próby czytania ze zrozumieniem. Naprawdę warto, czytać i rozumieć co się czyta. A zmiana tylko nicka i ciągła krytyka oraz pisanie na jedno kopyto jest nużące. No ale jak ktoś nie ma pomysłu na siebie....
Pan (usunięte przez administratora)nadaje się do wystawiania rowerków na (usunięte przez administratora). Żenada, dajcie sobie spokój. W życiu nie pracowałem z tak kiepskim marketingowcem.
Skromnie zaznaczę, że zajmuję się promocją największych polskich maratonów MTB dla amatorów, niezwykle prestiżowych wyścigów szosowych, w tym Małopolskiego Wyścigu Górskiego czy też przyciągających tysiące ludzi rodzinnych rajdów rowerowych. Plus, obsługuję eventy naukowo-technologiczne, podejmuję się takich wyzwań jak obsługa medialna honorowych gal, wyjazdów turystycznych, zajęć kolonijnych etc., etc. Patrząc na moje portfolio, muszę obiektywnie zaznaczyć - nie ma wstydu. Dlatego spokojnie mógłbym podjąć się i wystawiania rowerków na (usunięte przez administratora). Jestem przekonany, że byłbyś pierwszym, który dałby się skusić na moje rowerki. I kupiłbyś dwa. Jeden dla siebie, drugi może dla syna? Ponownie apeluję, kolego - ujawnij swoją tożsamość. A jak nie, to nie hałasuj tutaj, tylko wróć (usunięte przez administratora)w poszukiwaniu książek o tematyce psychologicznej, manipulatorskiej, wywierania wpływu i tym podobnych.
Nareszcie właściciel firmy "Przemysław Zieliński Wielka Radość" zaczął pisać posty pod własnym nazwiskiem, brawo. Pora chyba wystawiać te rowerki, zobaczymy ile uda się sprzedać. Kupie 3, dla córki też wezmę. :) Ciekawe dlaczego co roku powtarza się schemat negatywnych opinii o firmie? Zresztą sami sprawdźcie wpisy z: 07.01.2019 21.01.2019 r.
Krytyku, PZ co za skrupulatne przeliczenie własnych wpisów. Doprawdy - mieć taką pasję w życiu, w czasie wolnym - mało imponujące.
Witam! Czy firma ta nigdy nie zatrudniała żadnych pracowników? Co z osobami, które nie mają doświadczenia zawodowego a potrzebują miejsca pracy, gdzie mogliby odbyć praktyki. Czy pracodawca ten dałby szansę takiej osobie?
Zastawania mnie, dlaczego Właściciel firmy próbuje ukryć swoją pracę na etacie? Na portalach mediów społecznościowych jak Facebook, LinkedIn, Goldenline czy Gowork stara się to przemilczeć, ale na stronie spółki można go bez problemu odnaleźć w zespole ds. akceleracji. Słabo to wyglada.
Kandydacie, firma WR nie prowadzi procesów rekrutacyjnych, Twój status rozmija się więc z rzeczywistością. Jeśli chodzi o meritum - często spotyka się Kandydat z praktyką, że osoby indywidualnie świadczące usługi np. prawnicze, podatkowe, konferansjerskie, czy jakiekolwiek inne na swoich stronach www z aptekarską dokładnością wyliczają swoje formy zarobkowania i strony umów? Takie ma Kandydat oczekiwania od rzekomego pracodawcy? Winszuję. 99,99% pracodawców nie stosuje takiej praktyki. Rynek pracy musi być więc dla Kandydata prawdziwym wyzwaniem.
Niedrogi krytyku. Jestem osobą trzecią, ale muszę przyznać, patrząc na twoją aktywność na tym profilu, że musisz mieć bardzo: a) ubogie życie, b) wysoki poziom frustracji, niespełnienia c) złe intencje, podszyte osobistymi motywami że poświęcasz czas wolny na liczenie miesiąc po miesiącu postów na FB firmy, której rzekomo tak nie cenisz i które nie dotyczą Ciebie ani PRu Twoich usług, czy produktów. To samo dotyczy audytowania klientów i ich logotypów w 69 sekundzie filmiku zamieszczonego w sieci w przeszłości. Jeśli skorzystam z usług szewca, który źle mi naprawił buty, idę do innego, nie zajmuję się liczeniem par butów, które ma wystawione w witrynie swojego zakładu, po roku od momentu, kiedy wyszłam od niego niezadowolona. Jeśli poszłam do stomatologa, którego praca okazała się nienajlepsza, przenoszę się do innego, a nie czaję się wieczorową porą za rogiem gabinetu, żeby policzyć, ile osób wchodzi do jego poczekalni, czy są to bruneci, czy blondyni i zdać z tego raport w sieci. Co do skierowania się klienta, do konkurencji, jakże wiele inicajtywy literackiej i czasowej wkładasz w to, aby wytworzyć wykoślawiony PR firme, z której usług niegdy nie korzystałeś - nie widzę, abyś w jednym choć zdaniu opisał co takiego Wielka Radość rzekomo niepoprawnie wykonała dla Ciebie. Interesuje Cię za to, czy właściciel firmy mieszka w bloku, czy w domu z ogródkiem, czy może w altanie na działce. Z rodzicami, czy może z bratem i z papużką. Czy pracuje na etacie, czy może na umowie o dzieło, albo też umowie o pracę nakładczą? Dodatkowo przeklejki fraz z Sieci bez podania źródła, wydają się zakrawac na plagiat i źle świadczą o Twojej uczciwości. Nie są to Twoje słowa, nie jest to Twoja wiedza mająca wytworzyć wrażenie "specjalisty", a wynik wyszukiwania w przeglądarce Google. Podam więc źródło za Ciebie: https://verseo.pl/funkcja-ceny-w-marketingu/ "Jakie funkcje pełni cena w marketingu?" "Jednym z kluczowych elementów marketing mix jest cena produktu. To od niej w dużej mierze zależy to, czy klient wybierze Twoją ofertę, czy też skieruje się do konkurencji." "Cena w ujęciu marketingowym pełni funkcje: informacyjną, promocyjną, wizerunkową". W dodatku odnosisz się do wyimaginowanych informacji o cenach, ale tego nawet sposób rozwijać. Kiedy i w jakim zakresie została Ci złożona oferta cenowa na usługi WR? Konkludując, naprawdę możesz przelać tutaj każdy żal, każdą frustrację - Wielka Radość będzie robiła swoje.
Pracowałem pół roku z Panem Zielińskim i nie zauważałem błędów ortograficznych lub stylistycznych od niego. Jest on rzetelny i polecam po prostu współpracę z nim.
Drodzy użytkownicy zapoznałem się ostatnio z twórczością agencji reklamowej Wielka Radość Przemysław Zieliński (WRPZ). Faktycznie właściciel pracuje na etacie w Krakowskiej Spółce i to tu daje upust swojej twórczości. Niestety w ostatnich miesiącach znakomita większość klientów, którzy wcześniej w celach komercyjnych odnajdywała ww. firmę, raczej odpłynęła np.: facebook firmy świeci pustkami, ostatni wpis 10.06.2020 (dziś 16.09.2020) firma od ponad 3 miesięcy milczy. Wcześniej też nie było lepiej. Podsumujmy krótko ilość wpisów: Czerwic wpisy w dniach 10, 7, 3, 2. Maj wpisy 28, 26, 22. Kwiecień 29-23, 21, 20, 18, 15, 14, 9-6, 2, 1. Marzec 30 i 27. Luty 18, 14, 13, 3. Styczeń 22, 18, 17, 10, 6, 3, 1. Łącznie 38 wpisów w 9 miesięcy. Jak dla mnie to nieznaczna aktywność, firmy która w swojej ofercie ma prowadzenie stron facebookowych. Skupmy się jednak na produkcjach https://pl-pl.facebook.com/KPTScaleUp/videos/vb.363704154028835/351758432652298/?type=2&theater Filmik reklamowy kompletnie nie przyciąga uwagi, nie promuje się w niej we właściwy sposób marki, zero możliwości selekcji konkretnej grupy docelowej, brak odpowiednich metod kierowania reklamą. Twórca przy tworzeniu reklamy zapomniał o jej odpowiednim skróceniu, tak aby nie straciła na przekazie, lecz zyskała na czasie. Kompletny brak zaangażowania widza w treść reklamy, nie zachęca do działania! Ciekawostka — w filmach, można dostrzec wstawki logo innego komercyjnego klienta firmy WRPZ związanego z kolarstwem, a nie mającego nic wspólnego akceleratorem. To sugeruje, że filmy przygotowywane przez WRPZ są tworzone tak aby jednym materiałem zaspokoić kilku klientów. W mojej opinii to jest dość bulwersująca praktyka. Ceny WRPZ kształtują się na jednym poziomie 500,00 zł czy to za prowadzenie fanpage'a na Facebooku, Copywriting, Brand Management, czy Organizację eventu. Widocznie firma nie ma pojęcia, że jednym z kluczowych elementów marketing mix jest cena produktu. To od niej w dużej mierze zależy to, czy klient wybierze tę ofertę, czy też skieruje się do konkurencji. W końcu cena jest również komunikatem dla klienta, dodatkowo w ujęciu marketingowym pełniącym funkcje: informacyjną, promocyjną i wizerunkową.
Czy można w Przemysław Zieliński Wielka Radość liczyć na jakieś dodatki?
Pan Przemysław Zieliński współpracuje z firmą INTECH PK sp. z o.o. od stycznia 2016 r. do chwili obecnej. INTECH PK sp. z o.o. jest spółką celową Politechniki Krakowskiej, której głównym zadaniem jest komercjalizacja wyników badań i prac rozwojowych powstałych na uczelni. W ramach zlecenia Pan Przemysław Zieliński realizuje prace związane z popularyzacją wizerunku INTECH PK i Politechniki Krakowskiej, jest odpowiedzialny za upowszechnianie oferty spółki wśród osób i instytucji zainteresowanych transferem wiedzy, komercjalizacją technologii, zakładaniem spółek startupowych typu spin-off. Wśród dotychczas zrealizowanych przez INTECH PK z udziałem Pana Przemysława Zielińskiego projektów są m.in.: - SPIN-TECH (2016-2017) – projekt Narodowego Centrum Badań i Rozwoju - INKUBATOR INNOWACYJNOŚCI+ (2017/2019) – projekt Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego - DZIEŃ WYNALAZKÓW na Politechnice Krakowskiej (2016/2017/2018) – przedsięwzięcie marketingowe spółki służące budowaniu powiązań między nauką i biznesem oraz prezentacji ofert technologicznych Politechniki Krakowskiej. Pan Przemysław Zieliński w ramach prac zleconych brał również udział w opracowaniu materiałów reklamowych (ulotki, plakaty, film reklamowy), zajmował się prowadzeniem mediów społecznościowych (Facebook, LinkedIn) i budowaniem relacji z partnerami, aktywnie uczestniczył w pracach spółki na rzecz organizacji konferencji i szkoleń, jak Polsko-Amerykański Most Innowacji PAMI (2016), Design Thinking Week (2017), CASELAB – Laboratorium Dobrych Praktyk (2016/2017/2018). Pan Przemysław Zieliński jest osobą systematyczną, samodzielną, odpowiedzialną, o wysokiej kulturze osobistej, szczególnie cenne są dla nas jego umiejętności organizacyjne i terminowa realizacja wszystkich zlecanych prac. Współpraca z Panem Przemysławem Zielińskim spełniła nasze oczekiwania dotyczące budowania i upowszechniania wizerunku INTECH PK jako firmy eksperckiej z obszaru komercjalizacji wyników badań i prac rozwojowych Politechniki Krakowskiej. Jego zaangażowanie w obszarze marketingu pomogło w realizacji statutowych celów naszej spółki, a proponowane rozwiązania oraz stosowane metody w pełni sprawdziły się na tak niełatwym obszarze jak innowacyjne technologie oraz budowanie relacji biznes-nauka. Izabela Paluch, prezes INTECH PK sp. z o.o.
Współpraca z (usunięte przez administratora) i agencją reklamową Wielka Radość to przede wszystkim profesjonalizm, dotrzymywanie terminów oraz pełna kultura. Z nieskrywaną przyjemnością podejmowaliśmy się wielu przedsięwzięć realizowanych z Wielką Radością, za każdym razem uzyskując satysfakcjonujące nas rezultaty. (usunięte przez administratora) i agencja reklamowa Wielka Radość to na pewno marka, której można zaufać. (usunięte przez administratora) Krakowskie Centrum Reklamy
Bez wątpienia agencja reklamowa Wielka Radość prowadzona przez Przemysława Zielińskiego jest partnerem godnym współpracy. Za każdym razem wywiązywali się z podjętych zobowiązań, zawsze dbając o nasz komfort oraz dotrzymując terminów. Współpraca przebiegała bezproblemowo, dzięki czemu Przemysław Zieliński oraz agencja reklamowa Wielka Radość zyskali nasze zawodowe zaufanie. Polecamy - Grzegorz Szałkiewicz Studio 44
Decydując się na współpracę z Przemysławem Zielińskim i agencją reklamową Wielką Radość, za każdym razem mogliśmy liczyć na fachową obsługę, merytoryczne wsparcie oraz zaangażowanie, dzięki czemu bez problemu udawało się dotrzymać założonych terminów oraz budżetów. Z pełnym przekonaniem rekomenduję Przemysława Zielińskiego oraz agencję reklamową Wielką Radość do współpracy przy marketingowych przedsięwzięciach.
Pełen profesjonalizm, współpraca na bardzo wysokim poziomie. Pan Przemek jest zawsze dobrze przygotowany na spotkanie, dzięki czemu wspólny czas jest wykorzystany w 100%. Do tego zawsze można miło pogawędzić na różne tematy. Polecam z czystym sercem. Lubię atmosferę w Przemysław Zieliński Wielka Radość za: Poczucie humoru, indywidualne podejście do Klienta i szacunek.
Praca z panem Przemkiem to przyjemny i bezstresowy czas. Wiele firm powinno się od niego nauczyć profesjonalizmu i dobrego kontaktu z klientem. Zawsze miły i uprzejmy a jak trzeba to stanowczy. Polecam w stu procentach.
Bezstresowy??? Czy ty z nim pracowałeś????? Koleś nie ogarnia! Nie ogarnia dwóch rzeczy jednocześnie, zapomina, myli. Chłopaku! Trzeba nad nim siedzieć non stop i go pilnować. A własciwie i tak trzeba zrobić jego robotę bo się nic nie nadaje. Jak w jednym miejscu pokażesz mu błąd to on już nie ogarnie, że w innych miejscach tez trzeba poprawić. Weź - trzeba swoje i jego robić. Masakra.
Współpraca z Panem Przemkiem jest wyjątkowo przyjemna. Jest to człowiek kreatywny, pełen pasji i zaangażowania we wszystko co robi. Na marketingu zna się jak nikt inny. Bardzo wymagający wobec siebie. Dodatkowo jego charakter i poczucie humoru sprawia, że na spotkania idzie się z "wielką radością".
Z całą pewnością zna się jak nikt inny bo ....... nie zna się wcale !!!! Nic a nic! A inni się znają. Tu więc przyznam rację:) i pisze to z "wielką radością":)
Znajomość marketingu objawia sie tym, ze (usunięte przez administratora) sam o sobie wypisuje dobre opinie na tym portalu:) Proszę go poprosić o kilka referencji a sami Państwo zobaczycie :) Takowych nie dostanie. Trudno sie dziwić skoro (usunięte przez administratora)nawet nazw produktów kórych promocją ma sie zająć nie potrafi zapamiętać i je myli. Zupełny brak kompetencji. Zupełny brak samodzileności. Stanowczo odradzam wspólpracę z tym Panem.
z zainteresowaniem czytam opinie o Panu Przemysławie (po pracy z nim mam jedynie pozytywne odczucia) jednak wyraźnie widać ze konkurencja lub klient, którego winą było zakończenie współpracy, usilnie próbuje wpływać na wizerunek tej firmy . rozumiem chęć wyrażenia negatywnej opinii, ale co parę dni pojawia się ten sam komentarz edytowany pod względem różnej kolejności zdań (widocznie usuwany jest przez Administratora z uwagi na brak wiarygodności). właśnie dlatego takie portale tracą na wartości - przez hejty osób, które najwyraźniej mają zbyt dużo wolnego czasu. z własnego doświadczenia polecam zgłaszanie takich postów i brak obawy o wkraczanie na drogę prawną.
Ja wprost przeciwnie: w czasie kilkuletniej współpracy pan Przemek dał się poznać jako osoba o wysokiej kulturze osobistej, terminowa (włącznie z gotowością do pracy lub wyjazdu na spotkanie w weekend, gdy to konieczne) i wychodząca z inicjatywą. Niekiedy to on mobilizował mnie do bardziej aktywnego działania w mediach społecznościowych i in. kroków, które przyczyniały się do promocji mojej firmy. Świetnie zna język angielski. Potrafi optymalnie wykorzystać nawet niewielki budżet, by nadać rozgłos świadczonym przeze mnie usługom. Jeśli chodzi o jego wiedzę - jest imponująca, zgodna z nowoczesnymi trendami, ale jednocześnie adekwatna do możliwości i skali mojej firmy. Nigdy nie miałam poczucia zawiedzionych oczekiwań, a konfliktowość to ostatnia cecha, którą bym przypisała panu Przemkowi. Zanim napisze się o kimś krzywdzącą opinię, warto zastanowić się dwa razy, czy sami jesteśmy w porządku. Panie Przemku - jestem na tak!
ooo to może to sa te artykuły, kótre Przemek pisze? Pisze na tym portalu dobre opinie o sobie!!!! (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Przemysław Zieliński Wielka Radość?
Zobacz opinie na temat firmy Przemysław Zieliński Wielka Radość tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Przemysław Zieliński Wielka Radość?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!