Witam Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś posiada informacje na temat rekrutacji do pracy w Holandii jako operator maszyn?? Byłem na dwóch rozmowach, ostatnia pod koniec września, zero odpowiedzi...poza tym widzę że kolejny raz przesunęli termin rekrutacji do 30 listopada. Z góry dziękuję za odpowiedź.Pozdrawiam
odpuść, szkoda zdrowia, szanse na dożycie emerytury marne, a zęby do wymiany przed 40, kto pracuje to wie co się wdycha, a ze te pieniądze zdrowia nie odkupisz
Bardzo nieprofesjonalni zachowani rekruterów w sprawie praci w Holandii. Obiecali się odezwać po interview a centralna olewka. Czyzby proponowali minimum holenderskie?
Do mnie też się nie odezwali. Dużo osób tak miało? Piszcie na forum aby przestrzec innych przed rozmową w sprawie pracy w Holandii. Ile oni wogole proponują 1500euro netto? Na rozmowie nic nie chcieli powiedzieć. Co to ma być?
przed czy? poczytajcie może co nie co wyżej komentarze to sie dowiesz ile proponowali, skoro sie do was nie odezwali, widocznie nie spełniacie wymagań, które co wiem i tak były niskie
Tu nie chodzi o to czy nas przyjęli czy nie i nie ważne są powody tej decyzji a kłamstwo że nas poinformuja o wynikach rekrutacji. Proszę czytać ze zrozumieniem.
Olewka od półtorej miesiąca, to marnowanie naszego czasu, zero odpowiedzi na maile...chyba sobie dam spokój z CP....
Witam wszystkich, Chciałem się dowiedzieć jak wyglądają warunki pracy w tej firmie- dokładnie chodzi mi o ofertę pracy na stanowisku kontrolera w Holandii. Wiem ze będzie to nowy zakład i wszystko wystartuje od początku, ale pewnie będzie coś na wzór tego co w Polsce. Wiec jeśli jest z tą firmą coś nie tak, to pewnie i w Holandii będzie podobnie. Jeśli chodzi o dział kontroli jakości to interesuje mnie czy jest on jakoś sensownie zorganizowany, czy może kontrolerzy są tam tylko po to, żeby było na kogo zrzucić winę . Z góry dziękuję za konkretne odpowiedzi.
(usunięte przez administratora)
Gdyby nie SP Stolar sprzedawaliby moze w biedronce razem z mistrzem br b l-2.Licza sie tylko uklady i rodzina ale przeciez szwagier to nie rodzina.Pozdro dla pociotkow
Przepraszam nie jestem pociotkiem tylko kablarzem!pozdrawiam wszystkich tych co maja uklady;)i dlugi jezyk tak jak ja
ludzie jestescie naiwni bo ten kto ma znajomosci to nie pracuje na produkcji taka prawda wiec robic buraki w drelichach niebieskich
Cześć z ciekawości kto to jest "ciotka "? Widzę same negatywne opinie, chciałbym wysłać Cv ale trochę mnie wystraszyliście :-/
Czesc nieznajoma.nie moge podac nazwiska ale moze sama dojdzies kto to po mojej wypowiedzi.To osoba ktora jest na kierowniczym stanowisku Kj w firmie CP.Nie bede sie rozpisywac odszukaj opinie wczesniejsze.to poznasz ja wiecej.Nie polecam pracy pod jej jurysdykcja
Gienek to jest H.. To prawda i nie ma miejsca dla takich ludzi bo to jest bezczelny typowy niewychowany stary donosiciel
Ciekawe jak dlugo jeszcze asy z bodymow z brygady b beda jechac zlomem ale z drugiej strony co sie dziwic jak chlopaki co zmiane wyjebani sa jak sruby od domera a ich majster jest tepy jak noz do usowania zaciec
Co wy do cholery żrecie ? Wszystkie kible zesrane !!! Kto to będzie sprzątał ? Co za hołota ! Nawet z muszli klozetowej nie potrafią korzystać, wieśniaki !
Sprawę trzeba zgłosić do związków, że kible są osrane. Może chociaż tą sprawę potrafią załatwić.
Albo najlepiej sprzataczki wymienic skoro gowna nie umieja domyc w sraczu a holocie postawic wychodek na polu i po sprawie
Właśnie Mamy 3000 opinie na temat firmy. Dzięki tym opiniom prawda wychodzi na jaw. Firma mogła być zorganizować imprezę o raz dać okolicznikową premie.
Prasa linia 2 gadoski nie sprzataj za wszystkich bo inni nic nie eobia tylko czekaja na ciebie wiec niech inne brygady sprzataja
Cieszcie się ,że tyle dostajecie.Za waszą pracę to nic bym wam nie dał.
A Ty sie ciesz szafarzu wredny ze ze sie dostales do koryta i ze dobrze znasz angielski podobnie jak krencina tuman drugi po Tobie bucu A!!!i pamietaj patrz nam prosto w oczy kiedys sie ta wasza pasa skonczy darmozjady niemile!!!
Moi drodzy, od listopada część z Nas zostanie obdarowana bloczkami na posiłki regeneracyjne, za który płaci nasz zakład. Posiłki dalej będzie serwowała Restauracja G. Ktoś z Was zapyta to w czym problem? Odpowiadam: problem w tym że te posiłki w części już są gotowe i zamrożone, resztki po weselach lub nadprodukcji. Czekają na Nas - pracowników Can Pack, którzy pracujemy w warunkach narażających Nas na utratę ciepłoty ciała. Ile jeszcze ludzi musi piszczeć w toalecie z bólu, brać urlop na telefon po nocy spędzonej na porcelanie zamiast w łóżku, kto z ludzi z tzw. biur musiały się zatruć aby coś w tej sprawie się ruszyło. Już odpowiadam. Pracownik biurowy nie dostanie tego samego co produkcyjny gdyż panie tych dań nie polecają. Właściciel Restauracji musi mieć dobre plecy na zakładzie skoro resztki tego co nie poszło ze stołów mrozi a potem przywozi na zakład i mówi paniom że musi się sprzedać. Jest tyle dobrych kucharek siedzących w domu nie mających pracy, mają wykształcenie gastronomiczne i lata doświadczeń, mogłyby gotować dla nas codziennie coś nowego. To nie bo nasz bufet ma menu tak duże, taki szeroki wachlarz dań ze szok. Kotlet mielony który nie zszedł dziś jutro będzie zrazem w sosie śmietankowym a pojutrze zasili krokiety z mięsem. Wiem zakład woli mieć firmę zewnętrzną nie mieć problemów, kiedyś transport samochodów ciężarowych też był na zakładzie i już go nie ma. A czy nie prościej zrobić 3 zupy i 3 drugie dania codziennie świeże. Kampania Piwowarska jest tego dobrym przykładem, zakład dopłaca jeszcze do każdego posiłku także finalnie pracownik je super dania i płaci mało. Chce się wracać na drugi dzień. Z innej beczki. Pracownicy pracujący na drugą zmianę często przychodzą i nie mają co zjeść bo już nic nie ma. Wszystko zjedzone, proponują jakieś resztki które mają ileś dni życia za sobą. Sanepid na stołówkę nie wejdzie bo właściciel wcześniej wie o takiej sprawie i przygotowuje się do takiej wizyty "wymieniając" potrawy na lepsze. My jako pracownicy fizyczni nie jesteśmy świniami którym rzuci się odpadki i wszystko zjedzą. Dzięki naszej pracy ten zakład się kręci, a brak 3 osób z obsady Lini dzwoniących na telefon po nocnej obstrukcji jest problemem. A tak na przyszłość nie bójmy się o tym mówić bo to nie wstyd że ktoś spędził więcej czasu w toalecie niż na stanowisku pracy. Zgłaszajmy takie przypadki do BHP-owca lub do kierownictwa. Im więcej głosów tym większe szanse na to że coś się zmieni i będziemy jeść jak ludzie bez strachu co będzie po posiłku!!!!! Wstydem jest że zakład o takiej renomie posiada u siebie takie chore akcje. Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów. Smacznego
Mnie też miałem sraczkę a ze stołówki zakładowej nie korzystam ! Mam poważne wątpliwości czy biegunka, o której piszesz jest wynikiem stołowania się w bufecie zakładowym. Wg mnie przyczyną jest okresowo panująca grypa żołądkowo-jelitowa. Przyszła jesień i jedni mają staczkę inni wymioty.W szkołach dzieci nagminnie wymiotują a w CP się nie stołują !
100 zeta za wpis. Zapewniam cię, że twoje bzdury są warte dużo więcej ! Spokojnie możesz zgłosić się po kasę.
Zrecie jak zule w caritas na Mickiewicza s wyplate na mamroty przeznaczacie.Ja spozywam wylacznie swoje lub zrobione przez zone i nie narzekam jak wy.Nikt was nie zmusza do tego
A z skąd wiesz ,że twoja stara z Caritasu żarła nie przynosi bo gotować nie umie.A żul miałeś mieć na imię tylko klecha na chrzcie się nie zgodził .
Koliber niedlugo cie zdegraduja bo juz maja cie na oku a wtedy bedziesz tylko mopowal wiesniaku
Dawniej jak ktoś pracował w CP to był obiektem zazdrości a teraz jest obiektem drwin jednak zarządzający tego nie widzą.
Canpack fpn to chora firma zle sie dzieje
Can pack to dobra firma . Polecam . Ale jest to inwestycja długo terminowa.
Niech sobie sami robia za takie pieniadze kierowniki i majstry kutasy co nic nie umieja robic
Rozmowy się już zakończyły ? Panie Tyson
Przez canpack ludzie niedlugo na zdrowiu beda upadac bo juz widac jacy sa niektorzy polamani ale wierza glupki ze sa kims a sa zwyklymi robolami w drelichach ROBOL TO ROBOL !!!!!!!!!!!!#!!
Ponoć dają propozycję kontraktów na Holandię.. z tego co gadałem z ludźmi to po prostu kpina. 1600 euro na życie tam???? porażka. Pojadą same Ukraińcy i Rumuni i ciekawe jak to będzie funkcjonować... wstyd wstyd wstyd...
Nie 1600, a 2600 (niewielka różnica - prawda?). Stawki takie same brutto jak na początek w Brzesku tyle, że w €uro.
Byłem na rozmowie o tą Holandię i faktyczne 2600 brutto A netto to 1600... 37% podatku + 100 euro netto ubezpieczenia obowiązkowego. A z tego odłożyć można 200-300 euro.. śmiech! wstydzili by się takie coś oferowac ludziom z doświadczeniem. Fakt można jeść byle co i spać w stodole i wtedy odlozysz...
eej to jak to jest że średnia Holenderska to € 2.778 brutto co daje € 2.114 netto a tobie wychodzi że 2600 to netto 1600?
37%? dlaczego tyle? od tej kwoty dochodowy będzie 40.4%, a wg. loonwizjer 2600 brutto to bedzie ponad 2000 netto do tego dodatki zmianowe i powinno wyjść coś koło średniej Holenderskiej, a ubezpieczenie jak ubezpieczenie wymagane od każdego i w Holandii nie jest to obowiązek pracodawcy, a każdej osoby która chce przybywać w Holandii nie ważne czy pracuje, czy też nie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w CAN-PACK S. A. Oddział Fabryka Puszek Napojowych w Brzesku?
Zobacz opinie na temat firmy CAN-PACK S. A. Oddział Fabryka Puszek Napojowych w Brzesku tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 352.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w CAN-PACK S. A. Oddział Fabryka Puszek Napojowych w Brzesku?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 326, z czego 49 to opinie pozytywne, 163 to opinie negatywne, a 114 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy CAN-PACK S. A. Oddział Fabryka Puszek Napojowych w Brzesku?
Kandydaci do pracy w CAN-PACK S. A. Oddział Fabryka Puszek Napojowych w Brzesku napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.