Kiepska atmosfera i niestabilna sytuacja firmy. Wielu ludzi ucieka, innych zwalniają. Nie da się pracować. Presja i ciśnienie. Dyrektorzy, Managerowie myślą tylko o sobie. Pracownicy zastraszani zwolnieniami. Nie polecam.
Praca w Astek to czysta przyjemność, jednego dnia słyszysz, że jesteś świetnym pracownikiem, który robi KPI następnego Pan Dyrektor zwalnia Cię na teamsie, a wypowiedzenie dostajesz na maila. Ciągły chaos, wiecznie rotacje, liderzy i pracownicy, którzy wytrzymali tam dłużej niż rok szukają ucieczki do innych firm. Przyjazna atmosfera jest wtedy, kiedy już tam nie pracujesz. Jeśli szanujesz swój czas, energię i zdrowie psychiczne omijaj szerokiej łukiem :)
Miałam przyjemność uczestniczyć w "rekrutacji" do tejże firmy. Zacznijmy od plusów: bardzo szybko po wysłaniu CV dostałam telefon i odbyła się rozmowa. Osoba prowadząca nie ukrywała kto jest klientem i dosyć dokładnie opisała jak wygląda współpraca. Wstępnie rozmawialiśmy o stawce, jednak niedoprecyzowano jej wysokości. Teraz stopniowo będzie się robić ponuro: jako, że firmę znałam, myślałam że przejrzystość będzie zachowana. Znam wiele osób tam obecnie pracujących. Osoba prowadząca o tym wie. Przed drugim etapem, czytając opinie zamieszczone tutaj poprosiłam o podanie dokładnej stawki o jakiej rozmawiamy i przesłanie draftu umowy. Od tego momentu firma straciła mną zainteresowanie i przestały się prośby o kontakt. SMS z wiadomością że draft jest dokumentem wewnętrznym, nie mogą udostępnić i dziękują za udział w rekrutacji. Jak wcześniej wspominałam ZNAM pracowników, taki draft mogłabym załatwić sobie bez pomocy Pani rekruterki. Dla mnie to tylko sygnał: dobrze, że poprosiłam bo szkoda by było mojego czasu. Nie wiem co chcieli ukryć i czego oczekiwać bez podania dokładnej stawki, ale ta epoka już minęła. Życzę powodzenia...
Czy ktoś ma doświadczenie z Project Management Officer? Praca zdalna z tego, co wiem, ale jak zarobki i czy jest szansa na umowę o pracę?
1. Telefon 2. Teams z rekruterem 3. Teams z managementem 4. Teams z zespołem TA 5. Teams z panią z sprzedaży ---- tydzień milczenia---- 6. Wyżebrany feedback ---- czekanie na dzień feedbacku---- 7. Feedback dzień po terminie - no sory ale wybraliśmy kogoś innego...... Napisane w wiadomości Li.....
Rozmowy merytoryczne, fajne, sprawdzające umiejętności.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Sama rekrutacja przebiegła bardzo pomyślnie. Zawsze byłem doinformowany oraz dostałem odpowiedź na wszystkie pytania. Rekrutacja w 3 etapach: - Telefoniczna rozmowa - Rozmowa teams - Rozmowa z klientem Po każdym spotkaniu mały feedback od firmy. Sama praca bardzo pozytywnie. Duża możliwość rozwoju, która dosłownie przytłacza. Są zainteresowani pracownikiem co można zauważyć przy każdej rozmowie. Jakiekolwiek pytanie, wątpliwości są natychmiast rozwiązane jak dotąd pozytywnie.
Chora firma. Przez ostatnie kilka miesięcy odeszli prawie wszyscy starzy pracownicy. Oczywiście Dyrektor pozostał na swoim stanowisku, który był głównym powodem odejścia wszystkich wyżej wspomnianych pracowników. Nie polecam!!!
NIE POLECAM! Jeśli chcecie być Recruiterem szukajcie dalej. Zwolnienia lecą a pracownikow brak. Seniorzy się zwalniają, juniorzy uczą juniorów. Dyrektor chyba chce zniszczyć firmę nie mając świadomości ze to dla niego nie opłacalne. To jest tragedia, mobbing i sprawdzanie czy naprawdę jesteście chorzy czy symulujecie, to samo w sobie mówi o firmie.
W swej nieskończonej mądrości, dyrektorzy postanowili monitorować maile swoich podwładnych i od jakiegoś czasu są automatycznie przekierowywane do nich. Owa zmiana nie została zakomunikowana zgodnie z prawem i jest to nielegalne. Więc możecie sobie czytać maile ale dział prawny może mieć wkrótce sporo roboty.
Nie było tak źle. -Kasa zawsze w terminie -Praca głównie z klientem -B2B więc pieniądz lepszy niż na etacie. Ale jak B2B to nie ma też urlopów. Jak ktoś przechodzi z etatu na B2B to się zdziwi, przedsiębiorczych interesuje tylko stawka dzienna, a nie benefity -Ludzie jak ludzie, miałem fajny zespół. Ale zdażają się (usunięte przez administratora) -Na podwyżki nie liczcie, na początku warto wynegocjować to co was interesuje. -Raz do roku możesz iść po podwyżkę, a oni mogą ci jej nie dać -Na słowo też nie ma co się umawiać -Nadgodziiny płatne, o ile klient je zatwierdził -Zdarzała się praca w weekendy, święta i oncalle -Szkolisz się sam, ale jak więcej umiesz to masz argument do podwyzki -Jest zakaz konkurencji i kary umowne -Nie można pracować z zagranicy -Obowiazuje 1-miesieczny okres wypowiedzenia
O, a co do tego zakazu konkurencji, to on obowiązuje podczas trwania umowy? Czy też jakiś okres już po zakończeniu współpracy? Ciekawi to brzmi, czego konkretnie nie można, jakiejkolwiek innej pracy czy tylko w tej dziedzinie związanej z profilem firmy?
Dla konsultantów, zwykle ogranicza się do klienta, dla którego pracują. 6 miesięcy wynosi okres karencji, za złamanie kara wynosi 50000zł. Plotki głoszą, że Astek, tego nie egzekwuje.
a czy moglbys potwierdzic badz zaprzeczyc o magicznych 25% ktore pobiera Astek od kazdej faktury na B2B? w umowie przedwstepnej oferuja stawke netto i nie ma tam mowy o czyms takim a przewinely sie tu w komentarzach takie informacje
Procent jaki pobiera Astek nie jest znany - to tajemnica. Ponadto nie wiadomo nawet czy jest stały dla każdego konsultanta i czy taki sam pomiędzy pracownikami. Pracuję tutaj już ponad rok i od swojego LM słyszałam wiele sprzecznych informacji na ten temat.
Z tego co napisał to nie miał być przypadkiem sekret? Co do tych wspomnianych faktur to jakie kwoty miałeś na myśli? A ta kara, o której tu pisali.. To ona naprawdę jest do wyegzekwowania?
A co cię to wogole obchodzi ?:) nie wystarczy ci wiedza na temat twojego wynagrodzenia które wynegocjowałes z pracodawca ?
Temat który porusza nie wpływa przypadkiem na samą atmosferę? jego strony ni wygląda to jak jakaś niepewność wobec samej firmy przypadkiem? uzasadniona by była?
Generalnie póki co polecam ☺️
Podejrzewam, że tę opinie piszą osoby co się nie sprawdziły, nie chciano im zaproponować innego zamówienia bo są po prostu beznadziejni. To jakiś ułamek składający się z roszczeniowców i (usunięte przez administratora). Z tego co pracuję to praktycznie wszyscy sobie chwalą, zdarzają się bardzo sporadycznie jednostki co robią po prostu złą robotę i jątrzą, że firma zła ???? Firma ma tyle ofert, że nawet jakby już się projekt kończył to swoim kontraktorom, którzy się sprawdzili coś zaproponują. Zresztą na podstawie ocen pracowników firma jest na 12. miejscu najlepszych miejsc pracy w Polsce, czyli jednak chyba większość jest zadowolona xD No ale wiadomo, przychodzą tu tylko roszczeniowcy więc jak ma być miarodajnie.
jedna rada na bazie wieloletniego doświadczenia. Jeśli jakieś firmy chwalą się na lewo i prawo rankingiem Great Place to work to trzeba się 3x zastanowić :) dla mnie to najlepszy antywskaźnik
Cześć, Czy polecacie pracować przez firmę Astek dla klienta zewnetrznego jako inżynier elektryk na b2b?
Idź, nie przejmuj się. Jak klient będzie zadowolony z roboty to Astek nie ma nic do gadania. Trzeba pamiętać, że to kontraktornia, więc jeśli trzeba będzie się z kimś pożegnać to zrobi to wahania.
Dla asteka pracowałem dobrych kilka lat. Opinii nigdy nie miał dobrej, bo administracja zawsze miała ciśnienie na KPI i żaden rekruter nie wytrzymał tam długo. Tak długo jak firma zajmowała się rekrutacją i sprzedawaniem body leasingów wszystko szło do góry. Od kiedy stworzyli centra kompetencji i próbują tym zarządzać sami przy pomocy równie niekompetentnych ludzi, jakich wciskają klientom, to nie ma szans dobrze działać. Dają juniorom tytuł managera i każą poganiać pracowników technicznych. Każdy jest sfrustrowany. Fajnie, że zaczęli czyścić te centra kompetencji (usunięte przez administratora). Niestety, cisną też o coraz wyższe marże, więc firma oferuje coraz bardziej oderwane od rynku stawki, nie dając nic w zamian (zero szkoleń). J(usunięte przez administratora) Benefitów nie ma już żadnych, pracownicy administracyjni urządzają sobie imprezy osobno, nie zapraszając konsultantów. Można złapać fajny projekt, ale trzeba się trzymać klienta, a z astekiem na dystans faktury. Nie pozdrawiam, nie polecam.
a czy moglbys potwierdzic badz zaprzeczyc o magicznych 25% ktore pobiera Astek od kazdej faktury na B2B? w umowie przedwstepnej oferuja stawke netto i nie ma tam mowy o czyms takim a przewinely sie tu w komentarzach takie informacje
25% to generalnie minimalna marża firmy, ale co masz na umowie to twoje i nic już z tego nie obcinają.
Firma ma ten sam problem od lat. Jest Nim Dyrektor Zarządzający. Teraz dołączyli do Niego inny Managerowie. Podsumowując: - strach, - brak poszanowania, - ciągła zmiana oczekiwań,
To prawda, dyrektor zarządzający zarządza strachem (narcystyczna i socjopatyczna osobowość) a reszta jak chce przetrwać to musi grać jak on zagra, przez co z czasem sami się demoralizują. Koszmarne miejsce pracy.
A to nie jest tak, że właśnie pracownicy muszą robić to, co powie szef? O to Ci chodzi? Właśnie przez ten brak konkretów nie wiem, co o tym sądzić, co tutaj piszesz. Jeden przykład chociaż byłby spoko.
Chociażby zmiana KPI w środę z informacją do Team Leaderów, żeby pracowników zgodnie z nowymi wytycznymi rozliczali również wstecz. Jakbyś miała się domyślić w poniedziałek, że w środę powiedzą "rób więcej!".
ok... no i co w takiej sytuacji, którą teraz przytaczasz? bo raczej nie wyrobisz skoro coś wstecz jest. to są z tego konsekwencje jakieś?
W konsekwencji otrzymuje się gratulacje bycia najgorszym w firmie, przy czym na tym podium jest z pół firmy xD
"Outsourced Wonders" A company so grand, with power so vast, They outsourced jobs, at a fraction of cost. No need for skill, no need for care, Just send the work, anywhere. To foreign lands, with wages so low, The company thrives, as profits continue to grow. Employees struggle, in sweat-shop despair, While bosses lounge, without a care. The company boasts, of efficiency and speed, But at what cost, is this grand indeed? Forgotten are the workers, in distant lands, Their voices unheard, in corporate demands. So let us praise, this outsourced feat, For exploiting the poor, can't be beat. In a world so dark, and with irony so deep, The outsourcing company, continues to reap.
Pracowałam przez ponad rok jako konsultant. Dużo obietnic bez pokrycia ze strony agencji. Niewykwalifikowani, niemili, niedoświadczeni ludzie na stanowiskach managerskich. Wykorzystywanie konsultantów w kontekście umów z klientami :(.
Niby jak Cię potraktowali? Może nie spełnili Twoich oczekiwań po prostu. Nie obraź się, po prostu ciekawa jestem, czy faktycznie coś jest na rzeczy.
Hitem są ich prezenty świąteczne czyli mydło i koc xd.
Jeszcze chamsko ci odpiszą, że "mamy dla ciebie prezent, ale nie przewidujemy wręczenia go na twój adres". Jaka inna firma daje prezenty świąteczne po nowym roku i marudzi, że trzeba je wręczyć? Punkty na kafeterii były w tym roku za drogie? Szkoda na kuriera? Wesołych Świąt w ASTEK!
Firma ma naprawdę dużo pracowników i uważam, że przytulny koc + nie najtańsze czekoladki + mydło jest naprawdę ok. Wiadomo fajnie byloby dostać chociaż te 200 pkt w kafeterii, ale to chyba nie jest główny problem Astek. Znam firmy, które promują się o wiele bardziej niż Astek, nie wiadomo jakie akcje pro-pracownicze, a wiecie co dostali na Święta? NIC.
Dodatkowo jeszcze prezent świąteczny to droższe benefity pozapłacowe od 2023 z komentarzem - jak nie chcesz już korzystać z nich to możesz zrezygnować. No bo pracownik opłaca je sam. Pomimo wzrastających cen „benefitów” pozapłacowych, które opłacasz sam wynagrodzenie pozostaje bez zmian.
Nie polecam. Miałem rozmowe z klientem. Na rozmowie masa pytań o rzeczy niezwiązane z opisem stanowiska. Na koniec okazało się, że to była rekrutacja na zupełnie inne stanowisko niż aplikowałem. Ze strony klienta i firmy zero feedbacku i zero wyjaśnień co do tej sytuacji. Do tego niskie stawki, które i tak chcą negocjować.
Nie ma mowy o żadnych podwyżkach inflacyjnych dla stałych pracowników, a w innych firmach od razu osobie początkującej oferują 1500 brutto więcej i to bez doświadczenia... stąd moja zmiana pracy. Niestety wyższe szczeble tego nie widzą ale w tym momencie za Wasze stawki nie da się wyżyć w Warszawie - stąd też tyle osób opuszcza firmę.
Faktycznie aż tyle opuszcza? Bo skoro w ten sposób przyrównujesz warunki tutaj do pozostałych firm to w ogóle pojawia się tutaj aktualnie ktoś nowy?
Tak, pojawiają się jedynie desperaci, którzy nie mogą nigdzie indziej znaleźć pracy lub nie mają do niej odpowiednich kompetencji co obniża jakość pracy w całej firmie.
Ta firma może liczyć na dwa rodzaje pracowników. 1. Niedoświadczonych, nie posiadających informacji o firmie i idących na zawodową minę 2. Takich których nikt nie chce bo mają już wypracowaną opinię na rynku, nie mają wiedzy i umiejętności a Astek jest jedynym wyjściem. Ci drudzy zrobią wszystko aby tylko się utrzymać na powierzchni. Będą powoływać się na swoje znajomości i doświadczenia bez pokrycia Zatrudnią kolegów/znajomych aby się czuć pewnie i bezpiecznie. Przypiszą sobie wszelkie zasługi i splendor a winą i odpowiedzialnością za swoje błędy obarczą inne osoby Swoje obowiązki zrzucą na innych po to tylko, aby poszukać sobie czegoś jak najmniej absorbującego i bezwartościowego ale niby strategicznego w ich mniemaniu Powiedzieć żeby omijać szerokim łukiem to jak by nic nie powiedzieć Szkoda nerwów na ten kabaret
Tak dokładnie jest. Nie ma podwyżek związanych z waloryzacją wynagrodzenia. A inflacja pędzi w górę... jednak tych nowych zatrudniają na wyższe stawki niż płacą osobom już zatrudnionym. To powoduje nieprzyjemną atmosferę w pracy, szczególnie jak przychodzą nowe osoby do zespołów.
Witam Ze swojej strony tylko dodam że brak jest feedbacku po rekrutacji.Jesli HR umawia się kandydatem na info zwrotne należy je przekazać jakie by nie było.Dotrzymywanie słów i zobowiązań to ważna cecha w biznesie. Niestety HR w Astek jest innego zdania.O innych warunkach się nie wypowiem bo ich nie znam.Pozdrawiam
Astek to taka firma, której rekruterzy wysyłają na Linkedin jednego maila w tygodniu i nie są w stanie odpowiedzieć na wiadomość zwrotną. Zawsze.
Mi rekruter odpisał, że dziękuję za informację zwrotną ode mnie.Ale to.był bardzo miły rekruter.Młody chłopak.Może jednak są wyjątki.....jak w każdej firmie.????
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ASTEK Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy ASTEK Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 158.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ASTEK Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 105, z czego 30 to opinie pozytywne, 64 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ASTEK Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w ASTEK Polska Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.