Ciekawe czy prezesowi Obajtkowi uda się wybronić z tego całego niby nielegalnego majątku i figurantcwa rodziny w różnych spółkach i spóleczkach Tutaj chyba jest podobna sytuacja, tylko plecy słabe ... ale mogę się mylić - czas pokaże ...
No te studia za kasę to nie żarty i płoty, bo z tego co mi wiadomo jest postępowanie w tej sprawie prowadzone. Ktoś pisał prace magisterskie za kasę i ktoś je zlecał, zamiast sam pisać. A Pani prezes bez powodu w tej sprawie się nie znalazła. Teraz pewnie tytuł cofną a i pewnie jakiś wyroczek będzie. Co więcej w tą sprawie jest kilka osób zamieszanych. Tych co się niby magistrami tytułują i tych co to prace magisterskie „produkowali”. Z tego co wiem i co Pan prezes mówił i się chwalił (dla jasności mąż pani prezes) to sam z takiego myku skorzystał. Jak to mówił: „po co to się męczyć.”
Jeśli możesz jeszcze raz napisać info o Częstochowie i o tym kto tam coś tworzy to poproszę, bo poprzedni wpis nie spełniał regulaminu- będę wdzięczna za wszelkie informacje
No więc firma jest w upadłości czy jednak nie ? Jak ta sytuacja ma się do pracowników, został ktoś zwolniony?
(usunięte przez administratora)
Czy spółka mogła służyć do popełniania czynów prawnie zabronionych ? Powiązania są naprawdę bardzo niepokojące, tak samo jak artykuły w gazecie wyborczej o złotym dziecku partii z woj. łódzkiego
Jeśli możesz jeszcze raz napisać info o Częstochowie i o tym kto tam coś tworzy to poproszę, bo poprzedni wpis nie spełniał regulaminu- będę wdzięczna za wszelkie informacje
twierdził, że w Częstochowie budują piramidy, ale napisał to mało precyzyjnie i chyba moderator uznał to za @$%#^, więc jesli może niech napisze jeszcze ra , ale w kulturalny sposób, gdzie, co i jak, ale bez sugestii.
Jak się wałki robiło i ludzi oszukiwało to się głowę dumnie nosiło i wysoko, prawie w chmurach…a teraz się ja w piasek chowa???
No przecież nie piramidy na Saharze hahaha. A do pracy nie werbują przecież Syryjczyków!!! Normalne, że mowa o piramidach finansowych, o ich metodach działaniach w krojeniu i(usunięte przez administratora) ludzi. Zaczynaja swoje Krzywe działania na województwie śląskim. Dlatego poszło ostrzeżenie, aby unikać, żeby nie dać się skroić.
Aha no cóż, a wiadomo jak tam z tą całą upadłością? Bo ktoś o tym niedawno jeszcze wspominał
Czy to prawda, że Paweł (usunięte przez administratora) nie przebywa już na wolności i dostał tzw. „Czapę”? Bo ktoś mi ostatnio taka informację sprzedał.
Czy upadłość Sky house została już ogłoszona? Czy ktoś wie coś w temacie? Ważne, gdyż są zaległe zobowiązania. Paweł d. nie odbiera i nie ma z nim kontaktu kompletnie teraz a udziałowiec główny i prezes, ojciec Zdzisław d. zresztą jak zwykle udaje, że nic nie wie i do Pawła odsyła. Tylko Pawła nie ma. I kółko się zamyka. A oni wariata z człowieka robią i zyskują na czasie.
z tego co wiem, to sąd umorzył wszystkie postępowania o upadłość, bo nie spełniały warunków i nie było powodów do umorzenia- on jest bankrutem z własnej głupoty, a nie przez przeciwności losu- jedyne wyjście to zgłosić się na policję ( najlepiej od razu komenda wojewódzka na ul.Lutomierkiej, bo inaczej nic nie odzyskacie- można też poradzić się firmy windykacyjnej i sprzedać wierzytelności żeby cokolwiek dostać ps. jeszcze nie siedzi, bo wypisuje jakieś brednie na profilu krajowe centrum zdrowia- wystarczy poszukać na stronie gowork- daj znać jak znajdziesz
Co dalej to dowiemy się chyba w kolejnym tygodniu, bo odbędzie się ostatnia rozprawa w sprawie dotacji i zapadnie pewnie wyrok za szereg "sukcesów" w biznesie
Dalej to już samo pójdzie. Dojedzie na squat a tam skłony i mydełko. Jak się dowiedzą, co za cfel przyjechał. Całe województwo wie co to za (usunięte przez administratora) Tam już na niego czekają.
Z upadłością to sprawa wygląda tak, że Paweł DdDdD zgłosił upadłość, ale nawet i przy tym musiał kombinować. Nie dopilnował podobno wielu spraw i za późno zgłosił upadłość i z tego co wiem miał z tego tytułu również sprawę sądową, że za późno zgłosił upadłość. Co więcej podobno jego obowiązkiem było poinformowanie wszystkich dłużników a oczywiście tego nie zrobił.
No więc firma jest w upadłości czy jednak nie ? Jak ta sytuacja ma się do pracowników, został ktoś zwolniony?
Ciekawe czy prezesowi Obajtkowi uda się wybronić z tego całego niby nielegalnego majątku i figurantcwa rodziny w różnych spółkach i spóleczkach Tutaj chyba jest podobna sytuacja, tylko plecy słabe ... ale mogę się mylić - czas pokaże ...
A jaki tu majątek? Kredyt kredytem płacony, projekt projektem łatany a teraz widoczne są efekty. Jedna wielka katastrofa. Bida aż piszczy.
Co do tych słabych pleców to miesiąc temu umorzyli śledztwo w sprawie oszukiwania pracowników przedszkoli i wymuszania zwracania części wynagrodzenia pod stołem- podczas śledztwa prawie 30 pracowników potwierdziło, że musiało oddawać część wynagrodzenia, żeby nie zostać zwolnionym, jednak pan prokurator uznał, że robili to dobrowolnie i umorzył sprawę...
Dobrowolnie? Dobre żarty. Jak ktoś ma 2 dzieci i nie ma dużych możliwości to i wyjścia za dużego nie ma. A to był proceder od samego początku. I w tej sytuacji najgorsze jest to, że właściciel z jego niby żonką i Panią dyrektor, która w sprawie miala swoja główną rolę, uczynili sobie stałe źródło dochodu. I jakoś nikt tego nie widzi w tej sytuacji. Tu nie chodzi o łamanie praw pracowniczych i tu nie kodeks pracy ma zastosowanie. Tutaj rozchodzi się o (usunięte przez administratora) wymuszenia, itp. i zastosowanie powinien mieć kodeks karny.
Tak jak piszesz- nawet jedna z pracownic chyba została zwolniona za to, że wzięła wolne żeby opiekować się chorym dzieckiem i jednocześnie przestała płacić haracz- wykorzystali to żeby ją zwolnić wielkie Janusze biznesu przedszkolnego- wychodzą coraz to ciekawsze informacje- ciekawy jestem czego się dowiemy o wspieraniu chorych dzieci, o których tak dużo mówił główny oskarżony
TEGO ŻE ICH NIGDY NIE BYŁO. Brali kasę na chore dzieci a żadnego dziecka nie było. Placówka pusta. Tak na marginesie, z tego co mi wiadomo.
Listy obecności i dokumemty z pewnością preparowane. Pewnie jakby grafolog je sprawdził to podpisy kilku osób z wąskiego grona. W ten proceder wtajemniczona wąska grupa osob. Głównie osoby czerpiące z tego zyski, czyli główny bohater powieści paweł (usunięte przez administratora) jego żona albo już nie żona, i jego wspólas - już o nim pisano, pan Ar...tur ( podpowiem: czarny duży suv na literkę M, dla niewtajemniczonych dodam, ze znakiem gwiazdy). Skąd ten pan w tej spółce, powiązanej z tą i nie tylko. No już tłumaczę. Nazwa to KRAJOWE CENTRUM ROZWOJU DZIECKA. Oczywiście spółka zoo. I jak się spojrzy w KRS to co wyskakuje, słynne Dmowskiego 38. Hmmm, adres dobrze znany. No i to właśnie ten Pan dostarczał niby te chore dzieci, dla ścisłości z UA. Pewnie większość tych ludzi nie wiedziała, co podpisuje. Podsuwali im dokumenty do podpisania, niby że im pracę zalatwiają albo muszą ich gdzieś do tutejszego urzędu zgłosić. I tak to w skrócie było. No do wtajemniczonych należało jeszcze kilka pracownic, które w tym czasie tam pracowały a w nagrodę pozwalano im się tytułować pani dyrektor albo specjalista, tylko nie wiadomo od czego. Choć biorąc pod uwagę sytuację to może i specjaliści.
A czy wiesz, że nie tak dawno, w dniu kredki, pan Krzysztof Ch. odwiedził takie przedszkole i czytał chorym dzieciom zza wschodniej granicy bajki- nie wiem tylko w jakim języku. Słyszał ktoś, o tym, że ten aresztowany we wrześniu łysy i jajogłowy z Piotrkowa, co wystawiał fikcyjne faktury za usługi remontowe i nie odprowadzał od nich podatku, dziwnym zbiegiem okoliczności teraz też prowadzi kilka przedszkoli ?
Odwiedził w dniu kredki? To bardzo fajnie i tak powinno się robić. Ciekawe jakby chciał odwiedzić kilka lat wcześniej to jakby wyglądała sytuacja? Chyba czytałby sam sobie. No może ewentaulnie tej grupce, która ten proceder uczyniła.
Jak widać NIK autora - Wysoko funkcjonujący alkoholi - to chyba nie przypadkowo dobrany? Z tego co pamiętam zawsze na wiecznej bani... Z tego co pamiętam i co ludzie mówili... Notabene mówili i mówią nadal, że z Jonym Walkerem to już jak bracia. Widać jak alkokol wyniszcza ludzi. TRAGEDIA. DOPUŚCIĆ DO TAKIEGO STANU I SYTACJI. GODNE POLITOWANIA
W końcu ktoś dojrzał jeden z głównych powodów upadku całej tej machiny. Właśnie kadra, panie dyrektor od siedmiu boleści. Wynosiły się na piedestały, wszystko wiedziały najlepiej, a tu się okazuje, że umoczone w całym tym bagnie. No przede wszystkim na pierwszym miejscu pani prezes (studia za kasę, a kultury za grosz), pani dyrektor M, wsystkie kokeżanki i żony albo dziewczyny znajomych. Cała świta, tak pilnowali interesu, że do takiego stanu go doprowadzili. Firmy pozadłużane i niewypłacalne, albo upadłości poogłaszane, a sam właciciel paweł (usunięte przez administratora) upadłość konsumencką musiał ogłosić. No pięknie trzeba przyznać. Dobrze, że już nie trzeba ich ogladać a człowiek z chęcią do pracy idzie.
Wątpię czy On próbował chociaż raz w życiu takiego trunku- bardziej lubował się w małpkach z żabki czy stacji paliw ...
Ale chodzi ci o tą samą placówkę na Dmowskiego, co teraz jakaś fundacja prowadzi dla chorych dzieci ( w większości z zagranicy ) ?
Oczywiście, że chodzi o placówkę na Dmowskiego, głównie dla chorych dzieci z zagranicy. I to jest najbardziej obrzydliwe, że ktoś chwytał się czegoś takiego. Niby placówka była otwarta, ale tylko na papierze. To jak później ludzie mają wierzyć Kto teraz tam prowadzi, jaka fundacja itd. trzeba by się dowiedzieć i sprawdzić. Od kiedy działa i czy działa tego nie wiem. Czy jest to może chwilowy zabieg, żeby przykryć stare sprawy i pokazać, że działa albo niby działa, nie wiadomo. Tam prezesi, właściciele i członkowie zarządu zamieniali się ciagle. Dzisiaj ktoś był właścicielem, żona prezesem a tatuś w zarządzie albo Wiceprezes. Za chwilę zmiana, albo szybka sprzedaż udziałów. Z jakiego powodu, to już się chyba łatwo domyśleć.
Coś w tym chyba jednak musi być. No to ja opowiem fakt z życia. Pewnego razu, jakieś 3-4 lata temu była kontrola z Urzędu w siedzibie firmy czy tam firm a pan Paweł w trakcie kontroli przed wizytatorkami wypił sobie 2 małpki, jedna po drugiej. No z krótką przerwą.
Do tego był w całkiem dobrym humorze i nie widział w tym nic dziwnego czy nadzwyczajnego. Uważał, że wszystko jest w najlepszym porządku. Do tego było nawet całkiem zabawnie.
A słyszałeś o epizodzie podczas którego pewien dyrektor placówki przedszkolnej, podczas wręczania dyplomów ukończenia przedszkola, zapomniał uścisnąć dłoń swojego syna ? Pozostałym dzieciom jakoś udało mu się uścisnąć dłoń podczas wręczania dyplomu, a jak na złość własne dziecko na to nie zasłużyło- pytam wtedy znajomej, która stałą obok czy widziała, że nie podał ręki swojemu dziecku, a ta mi mówi, że podał tylko akurat Ja się odwróciłam- pech chciał, że jest nagranie na fb ... Tak patrząc z perspektywy czasu, to było wiele epizodów, gdzie powinien ktoś zareagować i potrząsnąć biznesmeństwem od siedmiu boleści- chociażby wtedy gdy ktoś nie zapłacił za pizze W KIM-ie, ale to większość mówiła, że niemożliwe i że plotki ktoś wymyśla...
Nawet małpki są wyłącznie dla madrych ludzi. A jeśli ktoś po kilku małpkach wsiada za kółko to nie należy do tej grupy. Kilku małpkach i porządnym kilkutygodniowym przepiciu to czy trzeba to jeszcze komentować?
Kiedyś zareagowała na to wszystko uliczna latarnia i stanęła na drodze pani dyrektor- jednak Zbyszek załatwił z panami policjantami sprawę jak należy- do dzisiaj nie wiem czy latarnia dostała jakiś mandat
Czyli to co ludzie mówili, że kilka lat temu w słup przyrżnęła i to całkiem zdrowo, to prawda? I ktoś taki przedszkole prowadzi, Pani Kargulowa koniec świata.
Mówili, że I dama Wiochy też za kołnierz nie wylewa. I proszę... A w okolicy gadali, że na bani jeździła. A zwlaszcza podobno po tym jak ja zostawił. Oj ta dama, dama...dama i wieśniaczka...a tamten rolnik nadal szuka żony...
Do wieśniaczki jej daleko, nie ma co wieśniaczek obrażać to jest raczej coś pokroju buraka. Jak przyjeżdża to wchodzi jak do obory i ani me ani be ani kukuryku. Wielka dama i pani
Tak chciałem potwierdzić, ale urząd marszałkowski woj. łódzkiego dopiero po licznych zawiadomieniach ruszył z prawdziwymi kontrolami- wcześniej tylko pobłażali i kontrolowali po łebkach- gdyby nie zawiadomienia i artykuły w gazecie, to sielanka trwała by w najlepsze i dostali by kolejne dotacje- to nie od nich się zaczęły problemy- oni tylko teraz sobie przypisują jakieś zasługi, że wykryli podczas kontroli, że placówki funkcjonowały fikcyjnie- to wszystko wyszło podczas śledztwa, a urzędnicy się kryją, bo wcześniej nie dopełnili obowiązków
Pytanie teraz tylko czy On pamięta tą sytuacje i jak ja wspomina ? Może odważy się opisać to ze swojego punktu widzenia ?? Na swoim profilu nie złe kity kiedyś wypisywał- m. in. o darmowych obiadach dla pracowników i ich zwierzątek... Kiedyś znajomy opowiadał, że jak montowali mu okna to próbował im wmówić, że okna z innej firmy też mają zamontować, a nie tylko od nich z firmy
Epizody o darmowych obiadach, dobre. A później się tłumaczył, że pracownicy obiady jedli i z tego powodu kazał im pieniądze z wypłaty oddawać, słynny haracz za pracę. Zero honoru i godności. Wstydzili by się.
Jak on może pamietać, co mówił jak z tego co ogólnie wiadomo biały proszek popija wodą 40 vol. To kto normalny tak robi? I który człowiek by pamiętał co mówił albo co robił? Od takiego zestawu zamienia Ci się lewa półkula z prawą, zwoje w mózgu się prostują a płaty mózgowe się skręcają...
No te studia za kasę to nie żarty i płoty, bo z tego co mi wiadomo jest postępowanie w tej sprawie prowadzone. Ktoś pisał prace magisterskie za kasę i ktoś je zlecał, zamiast sam pisać. A Pani prezes bez powodu w tej sprawie się nie znalazła. Teraz pewnie tytuł cofną a i pewnie jakiś wyroczek będzie. Co więcej w tą sprawie jest kilka osób zamieszanych. Tych co się niby magistrami tytułują i tych co to prace magisterskie „produkowali”. Z tego co wiem i co Pan prezes mówił i się chwalił (dla jasności mąż pani prezes) to sam z takiego myku skorzystał. Jak to mówił: „po co to się męczyć.”
Czy ktoś się orientuje jak wyglada sprawa z majątkiem firmy Sky house? Prezes jeździł busem, chyba crafterem takim w mirę nowym, czy on nadal stoi na firmę? Jest wyrok na firmę i chodzi o odzyskanie środków. Wdzięczność za informację.
To jest opewno w leasingu wzięte- szukać i zgłaszać, bo inaczej przepadnie jak za chwilę czeka pucha ! cytat z ddbelchatow.pl "Główny podejrzany, w związku z kontrolą z urzędu marszałkowskiego, fikcyjne przedszkole zorganizował w taki sposób, że wynajął w Bełchatowie pomieszczenia, które już były wyremontowane. Drugi oskarżony, 38-latek prowadził działalność remontowo-budowlaną i wystawił faktury, które miały wskazywać na to, że placówka powstaje, tym samym potwierdzając prace, które jednak nigdy nie miały miejsca. Oskarżeni stanęli przed sądem Paweł (usunięte przez administratora) i jego trzech wspólników zasiedli na ławie oskarżonych. Jak przekazuje Monika Pawłowska-Radzimierska, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Łodzi, doszło już do otwarcia przewodu sądowego i odczytania aktu oskarżenia. Odbyły się już pierwsze rozprawy, które miały miejsce w dniach 21, 25 i 27 lipca 2022 roku W tej sprawie oskarżone są cztery osoby: Paweł (usunięte przez administratora) oraz jego trzej wspólnicy. Łącznie usłyszeli oni 31 zarzutów. W tym te dotyczące działalności na terenie Bełchatowa. Jak dodaje Pawłowska-Radzimierska, sprawa jest bardzo obszerna, materiał dowodowy został zgromadzony w 33 tomach, a sam akt oskarżenia zajmuje aż 83 strony. Paweł (usunięte przez administratora) usłyszał zarzuty popełnienia aż 15 przestępstw w okresie od lutego 2017 do sierpnia 2020 roku. W tym czasie miał wyłudzić blisko 12 milionów złotych. Pozostali jego wspólnicy, czyli Marzena K.-CH, Krystian M. oraz Kamil B. usłyszeli m.in. zarzuty (usunięte przez administratora) w zbiegu z wyłudzeniem, pomocnictwa przy popełnianiu przestępstw i posłużeniem się podrobionymi dokumentami. Kolejne terminy rozprawy wyznaczono we wrześniu i październiku 2022 roku.
Miód na moje uszy. Bo przecież dobrowolnie się nie da dogadać. Robią z człowieka (usunięte przez administratora), nie odbierają telefonów i w(usunięte przez administratora). A stary (usunięte przez administratora)rznie i gada bo on tylko podpisywał, No ludzie. Chłop 60 lat, prezes i właściciel. I on tylko podpisywał.
byłeś u komornika albo na policji ?? Bez jednej z tych dwóch rzeczy nic nie dostaniesz, bo wszystko mają pozajmowane chyba- afera goni aferę, ale Paweł D. pisze komentarze na profilu firmy - Krajowe centrum rozwoju dziecka sp.z.o.o w Piotrkowie Tryb- https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,21598167 To na 100% on , więc możesz do niego napisać w sprawie kontaktu, ( to będzie mogło służyć jako dowód, że próbowałeś wszelkich metod kontaktu, aby odzyskać pieniądze zasądzone w wyroku)- niech bankrut czuje presje. używa nicków- Krystyna, Budyń, Dawidzio, Dziadzio- pisze takie rzeczy i o takich godzinach nocnych, bo chyba już mu korba wali od stresu
A może ktoś ma informacje na temat majątku spółki Sky house albo innych spółek powiązanych? Także majątek Zdzisława. (usunięte przez administratora) który jest prezesem i właścicielem spółki i Pawła (usunięte przez administratora) , jego syna i całego twórcy tych (usunięte przez administratora) jest na celowniku. Każda informacja jest na wagę złota. Liczy się każdy punkt zaczepienia. Trzeba sobie pomagać.
Na tym samym profilu a także na wielu innych nawiedzony(usunięte przez administratora)a Kamil Kubiak wypisuje hejty na D. Pawła. Odbiło mu i nie ma co robić. Zamiast zająć się robotą postanawia uprzykrzać życie innym ludziom. To taki SUPER OBYWATEL, którego interesują wszystkie rzeczy a wokół siebie nie wie, co się dzieje. Ma jakieś osobiste pretensje do jego osoby, nie wiadomo czemu. Najprawdopodobniej coś mu się uroiło w nienajzdrowszej głowie. Używa ników: Szajbuska, Alice, Artek, Anonim, Biznesmen Dyzma, Wysoko funkcjonujacy Alkoholik, Była pracownica, Malika, Szurgotowa, Koleś, Blondyneczka, Blondi itd.
Ta ten koleś podobno bierze czasem jakichś meneli z pod śmietnika czy z pod sklepu za parę groszy jak już nie daje rady roboty skończyć. No ale jak z rana musi robić objazd miasta, później przyjeżdża o 11.00 i zaczyna od śniadania i o 15.00 się składa bo musi jechać zakupy zrobić i kota namoczyć. To co się dziwić. A później jak termin zawalony, to robi do 22.00 z żulami bo skończyć nie może roboty. Ale typek. Podobno szpachelki wydarte, wiertarka jakiś rumpel z marketu, ledwo co wierci, wkrętarka na kabel jakiś zabytek. (usunięte przez administratora) budowlana. Nie polecam typka.
też uważam, że to on pisze ! Wszystkie wpisy o temacie co nie ma nic wspólnego ze sprawą- ma jakaś obsesje ma tym byłym wspólniku
Kubiak a co Ty teraz z drugiego imienia piszesz, że co, że niby Adaś jesteś? Ale ty masz odjazdy i urojenia dobre. No powiem ci, że naprawdę trzeba zacząć porządne tabsy łykać. Raz jesteś Adaś, raz Artek a za chwilę kto? - Może inspektor Gadżet, co? Tylko uważaj i z parasolką nie skacz z balkonu, dobra, bo to nie zadziała jak w kreskówce. A tak w ogóle to może Ty masz obsesję na punkcie Pawła (usunięte przez administratora) co? Tak ciągle o nim piszesz, i chyba myślisz i odczepić się nie możesz, co? A (usunięte przez administratora) i gumowe ucho to twoje drugie i trzecie imię co? Jednym cię starzy skrzywdzili przy chrzcie, a drugie tak (usunięte przez administratora) sam sobie do bierzmowania wybrałeś co?
Czy możesz zdradzić o jakie kwoty chodzi ? Wiem, że miał kilka nieruchomości, jedną na pewno między nogami :D
No kto wie? Myśle, ze spraw będzie miał jeszcze kilka i kilka postępowań, jeśli już się jakieś wobec niego nie toczą, bo na światło dzienne wychodzą coraz to nowsze fakty. Jak się okazuje Pan prezes Zdzisław nie jest taki czysty jak go próbuje przedstawić synalek i on sam. I nie jest tak jak On to mówi, że on tylko podpisywał. Bo jak się okazuje kręcił ludźmi i wciskał im ciemnotę tak jak jego syn Paweł (usunięte przez administratora) Wykorzystując przy tym naiwność i łatwowierność ludzi.
No to na pewno. Bo jak się okazuje to (usunięte przez administratora)te placówki jeszcze ze wszystkiego co się dało!!!!!!!
był pan w Bujniczkach albo tam gdzie mieli przedszkole w Gorzkowicach ?? Jeździć wypytywać, nawet pod sklepami albo w niedzielę pod kościołem czy na cmentarzu na wszystkich świętych, bo kasa przepadnie-mnie kiedyś komornik też długo ściemniał i chciał żeby mu palcem pokazać majątek dłużnika. Dla żartu powiedziałem, że na pewno ma dywan, to na jednej wizycie dywan zwinął wyceniając na kilkanaście złotych - przyczyniło się to jednak to złamania dłużnika i spłacił zobowiązania- także presja ma sens !
Widziałem tego busa o którego pytasz na zdjęciach z aukcji/ licytacji majątku z Zielonej- był tam na jednym zdjęciu
Pracownik w Dziale Technicznym ds. technicznych
Agent nieruchomości - Doradca ds. sprzedaży i wynajmu nieruchomości
Administrator nieruchomości mieszkaniowej
Czy to prawda, że Zdzisław jest na sankcji?
Tego nie wiem, ale słyszałem, że Paweł chyba ma "garba" i w sumie wiele na to wskazuje. Sam fakt, że ani razu na stronie policji nie opublikowali jego wizerunku w kajdankach, tylko zdjęcia wspólnika Kamila o którym się tak rozpisuje w komentarzach na innym profilu może świadczyć, że jest coś na rzeczy. Czy bez "garba" udawało by mu się tak długo działać ??
Coś w tym jest, tak samo jak umorzenie sprawy, gdzie miał chyba wyłudzić od pracowników zwrot części wynagrodzenia. Przecież tam chodziło chyba 0 700 tys. zł , a prokurator uznał , że przestępstwa nie było tak ?
W tamtej sprawie nie chodziło o kwotę a znamiona czynu. Wiele ludzi tego nie rozumie. Natomiast są podstawy do zarzutów pod innym katem. I chyba z tego co wiem to organy ścigania prowadzą inne dochodzenie pod tym katem. Ktoś uczynił sobie stałe źródło dochodu z przestępstw, więc sprawa będzie miała inny, może lepszy koniec.
Co więcej sprawa dotyczyła tam ludzi prywatnie i w stosunku do sprawy wyłudzeń dotacji unijnych była sprawa mikrą, może nawet żadna. Kwota tez znikoma, No 700 tys. w stosunku do 12 mln i to środków unijnych jak widać skala sama mówi za siebie. Zresztą z tego co kojarzę zupełnie inny sąd się tym zajmował. Ale ogólnie uważam osobiści, że powinni go dojechać. I w tej sprawie i w pozostałych.
Z tego co mi wiadomo to w sprawie tego garbusa Pawła (usunięte przez administratora) czy jak on tam ma, toczy się jeszcze kilka innych postępowań, a z 8 minimum…także…czekajcie spokojnie…dostanie czopa, to aż mu się klockiem odbije…
Ciekawe za ile pojawi się podobny artykuł do tego poniżej " Poznajemy coraz więcej okoliczności afery w sądzie w Tomaszowie Maz., gdzie jedna z kierowniczek, wyłudziła co najmniej pół miliona złotych. Przypomnijmy, że pod koniec października tomaszowska policja podała informację o zatrzymaniu 57-letniej tomaszowianki, pracownicy Sądu Rejonowego w Tomaszowie, która wykorzystując swoje stanowisko kierownicze wyłudziła od Skarbu Państwa ponad pół mln zł. Sprawa zbulwersowała tomaszowian, bo jak wynikało ze zgromadzonych dowodów oraz postawionych zarzutów kobieta przez 8 lat przelewała na swoje konta pieniądze, które wpływały na konta sądowe, czyniąc z tego procederu stale źródło utrzymania siebie i swoich bliskich. Łącznie Barbara P.-W. usłyszała 87 zarzutów, zarzuty usłyszeli też jej bliscy: Karolina P. Łukasz P. i Marek W. "
No może w końcu jakiś ambitny diennikarzyna zamiast smrodzić farmazony to weźmie się w końcu do roboty? Bo cała watach rodzinny (usunięte przez administratora) wyłudzała od pracowników haracze za prace, czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodów i utrzymania całej rodzinnej famili. I tu nie kodeks pracy trzeba zastosować a kodeks karny!!! Taka sama sytuacja dotyczyła kontrahentów, wykonawców, hurtowni - rodzina (usunięte przez administratora) z Gorzkowic nie płaciła zobowiązań z pełna premedytacja, oszukując ludzi z pełna świadomością, bo musiała mieć na swoje potrzeby. Mowa tu o całej famili od żłobków i przedszkoli - Paweł (usunięte przez administratora) jego była i zdradzana i oszukiwana żona Andżelika (usunięte przez administratora) tatuś i słup Zdzisław (usunięte przez administratora) szefowa mopa Renata (usunięte przez administratora) braciszek Wojtek (usunięte przez administratora) siostra i wiele innych, teść i teściowa.
cytat z gazety wyborczej- (usunięte przez administratora) "Paweł (usunięte przez administratora) na rozprawie nazwał Kamila B. swoim "serdecznym kolegą", choć w kontekście tego, co mówił o nim dalej, należy to uznać za ironię. Jego zdaniem B., z którym znali się od około 2017 roku, wykorzystał kłopoty firmy, o których jako bliski wspólnik był doskonale poinformowany. Miał to robić w celu przejęcia dla siebie części majątku. - Wcielał się w rolę tego "dobrego policjanta" - mówił przed sądem Paweł (usunięte przez administratora) - Jak właściciele lokali wypowiadali mi umowę najmu, to szedł do nich i mówił: "Podpiszcie teraz ze mną, to wszystko się wyprostuje". Część mebli, o których przed sądem mówił, że nie wie, gdzie są, stoi teraz u niego.
Co ze spółka Future Holding Sp. z o.o., której udziałowcem i prezesem jest Renata D, matka Pawła d, jednocześnie żona Zdzisława D - spółka ta podobno ma tendencje, jak pozostałe spółki tej grupy ludożerców.
Czy ktoś kojarzy spółkę Future Holding Sp. z o.o.? Podobno to podmiot, który przejął obiekt w Radomsku i Gorzkowicach. Właściciele i członkowie zarządu to mamcia i tatko. A tak w ogóle podobno mamcia na szmaci jeździ a tatko „złota rączka” jeździ od punktu A do punktu B i paliwo spala.
A przedszkole kids joy augustówka to też mają jakieś powiązania ?? Kolejna sieć przedszkoli na słupa ? Ceny mają z kosmosu nawet jak na stolicę
Z tego co mówią to ponoć siedzi. Niby jak próbował uciec z kraju i go skasowali na lotnisku.
Czy to prawda, że firma Sky house Sp. Z o.o ogłosiła upadłość? Ma ktoś jakieś info w temacie? Pytam bo dodzwonić się tam nie można na korespondencję brak odzewu a nieuregulowane zobowiązania jak wisiały tak wiszą. Prosze o info jeśli ktoś takowe posiada.
Nie wiem, ale na pewno przymierzała się do tego…długów było bardzo dużo a cześć na wysokie kwoty i to w instytucjach, które nie odpuszczą, typu ZUS I URZĄD SKARBOWY. Zadłużenie spółki mogło sięgnąć 2 mln a nawet więcej. Z tego powodu można przypuszczać, że to prawda. Tym bardziej, iż Paweł (usunięte przez administratora) nie lubi spłacać długów. Firma założona na jego ojca jako figuranta. Po tym jak Paweł (usunięte przez administratora) uciekł za granicę, ludzie zaczęli wydzwaniać do jego ojca Zdzisława (usunięte przez administratora) który był głównym udziałowcem i prezesem. Podobno pokłócili się bo Zdzisław (usunięte przez administratora) miał dosyć telefonów i wizyt ludzi i nakazał Pawłowi (usunięte przez administratora) coś z tym zrobić. Wściekł się krzycząc, że to nie jego długi. No a ten co miał zrobić, No postanowił, że położy spółkę. Zrobił to co umie najlepiej i to co do tej pory najbardziej mu wychodziło.
Co on niby wie? Wielkie G. Próbuje cwaniaczyć ale nic mu to nie dało i nie da. Tylko swoją sytuację jeszcze pogorszył, bo tam gdzie trafi bardzo tego nie lubią. A jak ktoś ma gębę niewyparzoną to niech się lepiej gorącej herbaty napije.
(usunięte przez administratora)
Podniecać to się nie ma czym ani kim. Już dawno jest po gościu. Zgubiła go własna pycha i brak szacunku do ludzi. Dla takich jest tylko jedno miejsce - PUCHA. No i „miłe w niej towarzystwo”.
Artykuł płatny- Kogo tam jeszcze oskarżono ?? Rodzinkę też pociągnęli czy to będzie osobna sprawa ?
Pawełek to sam cała rodzinę wkopał biorąc ich na słupów i pseudoudziałowców oraz pseudo członków zarządu. Dawał im do podpisania wszystko a ani jak leci składali podpisy a raczej może na wszystko się zgadzali. Każdy w coś zamieszany i w niejednej sprawie umoczony. Postępowań za postępowaniem, spraw sądowych kilka w toku, jest już kilka wyroków. Po nitce do kłębka, spokojnie cierpliwi nagrodzeni.
To samo nazwisko obiło się w sądzie w województwie łódzkim, tylko imię inne Wacław czy Wojtek. W sprawie tego pana też było prowadzone postępowanie. No i z konkretnym happy endem, bo sprawa karna. Młody szczyl, to chyba brat głównego bohatera całej tej epopei. Ale jak widać w żyłach ta sama krew, no i smykałka do krętactwa.
Zdradzisz cos więcej, bo znowu się robi gorąco i chyba lepiej nie ryzykować z zatrudnieniem z tej formie / Czy się mylę ?
No raczej nie ryzykujcie. Z tego wiadomo to wyciagali kasę z innej firmy a później zrobili z firmy wrak, pustka, nawet syndyk nic z niej nie wyciagnie.
Standardowe poczynania Pawła D. Wsadził na słupa ojca i brata na prezesa i wiceprezesa, a ci robili co im kazał. Główny temat malwersacje i wyciąganie pieniędzy ze spółek, a dokładniej rzecz ujmując doprowadzanie do niekorzystnego dysponowania majatkiem oraz mieniem spółek.
Siostrzyczkę też wsadził do zarządu, jako figurantke, żeby na uldze dla stydenta wypłaty robić
Całą rodzinkę na słup wstawił. Tatuś - sky house sp. z o.o., akademia edukacji i Rozwoju SP. z o.o., Krajowe centrum rozwoju dziecka sp. Z o.o., white transport sp. Z o.o., Brugge sp. Z o.o., przedszkole i żłobek krasnoludek sp. Z o.o., ostatni nabytek Buderus RB sp. Z o.o. A mówi coś komuś może spółka Future holding sp. Z o.o. To można popatrzeć i się zapoznać.
PAWO ha ha Główny udziałowiec i prezes Wojciech, a firma PAWO, no lepiej nie można. Firma na cześć brata założona. Ha ha ha ha
Żaden Wacław, tylko WOJTEK. Oczywiście brat Pawła d. Ten sam. Jak widać kasę doili skąd się da - dotacje, wyciąganie środków z innych spółek, niepłacony ZUS i podatki, niepłacenie kontrahentom za usługi i towary, życie na kreskę czyli niepłacone leasingi i kredyty, rąbanie banków. To tak z grubsza. A z tego co wiadomo ta konkretna sprawa dotyczy właśnie niepłacenia ZUSów i podatków oraz wyciągania środków ze spółek, których stołki obsadzali. Z tego co słyszałem coś Ok. 2 - 3 mln.
A co z pracownikami? Też mają niezapłacone pensje? Czy uregulowali wszystko przed zwolnieniami?
Dobry żart. Nie wiem, czy jeszcze jacyś są. A nawet gdyby i tak połowę musieliby oddać pod stołem.
Myślicie, że jest szansa żeby krul przeczkoli, skończył tak jak bliski kolega Bartłomiej M. ??? Austriacka policja zatrzymała Bartłomieja Misiewicza, byłego bliskiego współpracownika Antoniego Macierewicza. Jak poinformował portal tvn24.pl, były rzecznik MON jechał samochodem, a w chwili zatrzymania pochwalił się aż 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjantom miał też wyliczyć, co tego dnia sobie wypił. Nie było tego mało. Do zatrzymania byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej dojść miało pod koniec marca, a teraz dziennikarzom tvn24 udało się dotrzeć do dokumentów opisujących całe to zajście. Bartłomiej Misiewicz zatrzymany przez policję Do zatrzymania miało dojść nad ranem. Wiedeńskim policjantom nie spodobał się Volkswagen Passat, który przekroczył linię ciągłą. Ruszyli w pościg za autem na polskich numerach. W sporządzonej notatce funkcjonariusze mieli napisać, że już w momencie zatrzymania kierowca miał „bełkotliwą mowę” i „zaczerwienione i podkrążone oczy”. Po badaniu alkomatem nie było już wątpliwości – blisko 1,5 promila w wydychanym powietrzu. Z dokumentów, w których posiadanie weszli dziennikarze, wynika, iż zatrzymany kierowca wyliczył policjantom, że wypił trzy wódki z colą, cztery duże piwa i kilka kieliszków wina. – Tak, wiem, że dzisiaj trochę za dużo wypiłem. Ale nie przypuszczałem, że tyle za dużo. To nie jest mój dzień – przytacza zanotowaną w dokumentach wypowiedź Bartłomieja Misiewicza portal tvn24.pl. Pechowemu kierowcy zatrzymano prawo jazdy, a za kierownicę będzie mógł wsiąść po czterech miesiącach, dopiero gdy przejdzie dodatkowe szkolenie. „Fakt” próbował skontaktować się z Bartłomiejem Misiewiczem, by zapytać, co go skłoniło do wsiadania do samochodu po alkoholu, jednak nie odbierał telefonu. Nie odpowiedział też na wiadomości. Szybka kariera w polityce i przykre konsekwencje Poważna polityczna kariera Bartłomieja Misiewicza rozpoczęła się w 2015 roku, po wygranych przez (usunięte przez administratora) wyborach. Wówczas 25-letni mężczyzna został szefem gabinetu politycznego w MON, na którego czele stał Antoni Macierewicz. Powierzono mu też funkcję rzecznika resortu. Gdy w 2017 roku pożegnał się z MON, od razu trafił do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w której przepracował 2 dni. Po doniesieniach medialnych o rzekomej niewiarygodnie wysokiej pensji, jaką miał dostać w państwowej spółce, Misiewiczowi zaczęły się przyglądać władze (usunięte przez administratora) Specjalna partyjna komisja orzekła, że nie posiada on kwalifikacji do zasiadania w spółkach Skarbu Państwa i pełnienia funkcji w sferze publicznej. Po tej decyzji Bartłomiej Misiewicz wystąpił z (usunięte przez administratora) – Pokazujecie państwo wszystkim młodym ludziom, wszystkim moim rówieśnikom, co będziecie robili wtedy kiedy będzie dochodziło do przemiany pokoleniowej. Gdzie mamy zdobyć to doświadczenie, gdzie mamy się nauczyć tego warsztatu, gdzie mamy potem korzystać z tego wszystkiego tak, aby skutecznie, słusznie i w pełni pracować dla Rzeczypospolitej Polskiej – mówił po partyjnej decyzji Bartłomiej Misiewicz. W 2019 roku byłego już polityka zatrzymało CBA i postawiono mu zarzuty „powoływania się na wpływy i czerpanie z tego korzyści materialnych”. Tymczasowo aresztowany, na wolność wyszedł po wpłaceniu kaucji. Rok później założył firmę, która zajęła się produkcją wódki „Misiewiczówka”. Dziś w tej sprawie również toczy się postępowanie, a śledczy zarzucają właścicielowi sprzedaż alkoholu bez wymaganych zezwoleń.
Tak. Tylko Żul z pod przedszkoli jest pusty i nie zna nikogo, kto by się za nim wstawił. Porobił sobie kilka zdjęć z kilkoma postaciami i wstawiał na face, żeby ludziom opowiadać historie "kto to za nim niby nie stoi"???
Najlepsze foto to chyba było to z wójtem i proboszczem- chyba dla zmyłki takie karpie robił do tych zdjęć, żeby nikt go nie rozpoznał Czy mam rozumieć, że miał zdjęcia znanymi politykami tak ?
Myślę że skończy dużo lepiej. Co mocno cieszy. Za te krzywdy ludzkie należy się jak psu micha.
Czy to prawda że spółka ogłosiła lub ma zamiar ogłosić upadłość? Takie słuchy chodzą.
Z tego co słyszałem od znajomego to jest wyrok za niezapłacenie za jakąś usługę oraz dług w hurtowni.
Ciekawe kiedy znajdą się drobne żeby za pizzę albo kebaba oddać?
Krąży plotka, że tak jak w przypadku warszawskich influencerów, którzy nie płacą rachunków w restauracjach, miejscowy pajac uważał , że On też nie musi płacić za pizze, bo przecież robi reklamę knajpie
Taki pewien miejscowy pajac to myślał, że za nic i nikomu nie musi płacić. No i się zdziwił.
(usunięte przez administratora)
Ma za co (usunięte przez administratora) wozić
Ale foteczkami już się nie pochwali na fejsbuku czy instagramie hahaha - taki był mocny a zdjęcia usunął HAHAHA
Tu chyba powinno być raczej SzukamHaków- NaWieśniaków. Tak się wyśmiewali ze wszystkich ludzi, którzy "zwyczajnie" i cieżko pracowali albo którzy jeździli "zwykłymi" samochodami a teraz proszę. Ciekawe czy pamiętali te teksty jak im auta zabierali ha ha ha ja ja albo dom syndyk sprzedawał? Od wieśniaków wyzywali ludzi, którzy dzieci do ich przedszkola przyprowadzali. Jak tak w ogóle można. Jak można tak powiedzieć o człowieku, o rodzicach, którzy przyprowadzali do ich placówek swoje dzieci, o ludziach dzięki którym mieli możliwość ciągnięcia tego wszystkiego dalej?
Foteczki na których wyglądał 100 razy lepiej niż na żywo, bo na żywo nos jak kartofelek :D chyba , że już zoperował, bo różna wersje słychać
Pragnę wszystkich serdecznie ostrzec przed próbami (usunięte przez administratora) i naciągania. Pan Paweł (usunięte przez administratora) znowu próbuje działać i szuka potencjalnych ofiar, które mami swoimi opowieściami o super biznesach. Trzeba tylko zainwestować i można „czerpać korzyści”. Pytanie tylko kto te korzyści będzie czerpał?
A zdradzisz co tym razem proponuje za inwestycje ?? Wydaje mi się , że widziałam go ostatnio kilka razy i się wozi mercedesem S coupe z numerami SKY- więc jak na razie wielka krzywda mu się nie stała- czas pokaże czy służby sobie poradzą z zawiłościami jego biznesów
Kiedyś takie rzeczy proponował, ale tylko tym których nie zadowalał głodowy zysk w wysokości 2% - (usunięte przez administratora) " Stabilna inwestycja, Stałe dochody, SIEĆ ŻŁOBKÓW I PRZEDSZKOLI Masz dość inwestycji w fundusze jakie oferują banki? Nie zadowala Cię głodowy zysk na poziomie 2% w skali roku? Na giełdzie odnotowujesz straty? Dobrze trafiłeś! My nie obiecujemy gruszek na wierzbie. Proponujemy inwestycję w biznes który funkcjonuje od wielu lat, dzięki wielu socjalnym programom jakie oferuje rząd Polski. Przyrost naturalny rośnie a co za tym idzie oblężone są żłobki i przedszkola nie tylko publiczne, które nie proponują tylu dodatkowych zajęć oraz wyższego poziomu opieki i zabawy dla dzieci jak sektor prywatny. Wychodzę do państwa z propozycją inwestycji swoich środków w stabilny i rozsądny biznes jakim jest sieć żłobków i przedszkoli niepublicznych. Ten sektor gospodarki nie jest uzależniony od notowań na giełdzie czy też sztucznych ocen windowanych poprzez różne portale biznesowe. To namacalny i prostolinijny biznes. Brak w nim słupków o przyszłych dochodach. Zysk jest tu i teraz. Drogi inwestorze, lokowanie pieniędzy w ciągle rozwijającej się sieci żłobków i przedszkoli zapewni Ci stały, a przede wszystkim stabilny zysk. Aktualnie sieć AKADEMIA DZIECKA liczy ponad 25 obiektów żłobkowych i przedszkolnych. Pierwsze placówki powstawały na przełomie 2016/2017 roku. Dziś w 2019 roku sieć naszych żłobków i przedszkoli plasuje się na podium największej sieci w województwie łódzkim. Nasza wizja to 150 obiektów w całej Polsce. Nie tylko stawiamy na duże miasta, ale inwestujemy także w małych miejscowościach, tam gdzie społeczność ma znikome szanse na dostanie się do przedszkola publicznego z racji braku miejsc czy też tam gdzie nikt nie wyszedł z inicjatywą powołania żłobka, w którym rodzic zostawi na kilka godzin swoje dziecko i spokojnie będzie mógł realizować swoje plany zawodowe. Dzięki naszej wizji, rodzice mogą powrócić na rynek pracy, mogą pogodzić obowiązki bycia rodzicem z wykonywaniem swoich planów zawodowych. Specyfika działania sieci AKADEMII DZIECKA to nie tylko sektor dzieci zdrowych. Prowadzimy placówki ze wsparciem dla dzieci chorych w różnych stopniach ale przede wszystkim wspieramy najtrudniejszą dziedzinę jaką jest autyzm. Jest to bardzo często spotykana choroba u dzieci, które są pozostawione bez wsparcia, niestety dzieci te w większości są zatrzymywane w domach. Dzięki naszemu programowi realizujemy odpowiedni program nauczania, nasi specjaliści pomagają poprawić rozwój intelektualny dzieci. Rodzic ma czas na pracę, a przede wszystkim zapisując własne dziecko do naszej placówki ma możliwość w poprawie jego rozwoju. Sieć AKADEMII DZIECKA zatrudnia wybitnych specjalistów, prowadzi własną przychodnie POZ, posiada w ofercie ogromną gamę dodatkowych zajęć m.in.: hipoterapię, Dogo terapię, zajęcia na basenie, zajęcia z terapeutą behawioralnym, prowadzi zajęcia wczesnego wspomagania a także wiele innych bardzo ważnych zajęć wspomagających rozwój dzieci. W roku 2019 we wrześniu została powołana do życia szkoła podstawowa dla dzieci z różnymi schorzeniami. Chcesz uzyskać więcej informacji? Nie czekaj skontaktuj się z nami poprzez email: pawel.dedek@gmail.com lub pod nr Tel 510042482. Podany kontakt jest bezpośrednio do prezesa zarządu jak i głównego założyciela AKADEMII DZIECKA. Marka którą promujemy nie wymaga zatrudniania speców od sprzedaży i trików, które powodują nie rozsądne inwestowanie państwa pieniędzy. Jesteśmy szczerzy, nie mamy nic do ukrycia, żadnych kruczków w umowach stąd bezpośredni kontakt do osoby odpowiedzialnej za rozwój całej sieci. Już dziś umów się na spotkanie i poznaj niepowtarzalną ofertę inwestycji w rozwojowy biznes. Informacje podstawowe Branża edukacja, szkolnictwo Województwa brak / dowolne Miasto GORZKOWICE Obszar działalności Krajowy Stopień zaawansowania Rozwój Wysokość poszukiwanego kapitału (od-do) 100000 zł - 20000000 zł Typ inwestora Dowolny Procent udziałów do negocjacji Czy jest biznes plan Brak Możliwość udziału niepieniężnego Nie
No i gdzie jest dzisiaj ta sieć? Współczuję tym, którzy zainwestowali oraz gratuluję tym którzy nie byli tak naiwni i nie dali się wciągnąć.
Niestety na mercedesa go nie stać. Nie wiem czy stać go na cokolwiek. Auto, którym jeździ nie jest nawet w leasing, tylko w najem z limitem kilometrów - powód? 2 razy niższy koszt miesieczny i zdecydowanie niższe opłaty i koszty. No ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ( albo nie ma). Ze wszystskim żona go utrzymuwala, przy pomocy pieniędzy teścia. No i tylko z powodu dachu nad głową nadal jak to nazywał "ją znosi". Przykre to trochę z jednej strony. Dla obu stron, tak myślę. A jeśli ktoś ma teraz tylko auto w najmie, za które płaci firma dla której Pan pawel swiadczy usługi mamienia ludzi, no to nie wiem czy mu się krzywda stała czy nie. To już zostawiam do rozwagi dla każdego indywidualnie.
Sky to on był jak się nawciągał nosem do tego zaprawił lekami i poprawił małpką z Żabki. To był dopiero Sky. To trzeba mieć w głowie dobrze poukładane
Jakby ktoś myślał, że to wszystko jakiś zbieg okoliczności to proszę poczytać posty sprzed 10 lat - https://www.gowork.pl/forum/praca-za-granica/jark-indriustial-recrutiment-szuka-naiwnych-polakow-do-pracy-w-uk
Zbieg okoliczności. A to dobre. Od samego początku działalności pseudobiznesmeni musieli zawsze kogoś wykręcić. (usunięte przez administratora) z Turcji, organizacja pracy dla rodaków za granicą, pseudobudowlanka, żłobki, przedszkola, unia. Zawsze pokrzywdzeni i (usunięte przez administratora) się znajdą.
A ci tu taka cisza? Nikt nie został skrojony w tym tygodniu? Chyba firma ma urlop?
Nie płacą za wykonane dla nich usługi. Usługa wykonana a kasy za nią brak.
Czy szukałeś ich w Bujniczkach lub Gorzkowicach ?? Proponuję wystawić na długi info po nazwisku, zawiadomić policję , bo tam już ich znają oraz założyć sprawę o zapłatę - oni liczą na upadłość i tyle ...
A czemu tam ich szukać? Prezes telefonu nie odbiera, skontaktować się z nimi nie można. A pod adresem firmy nikt o nich nie słyszał. O co tu w ogóle chodzi?
Nikt o nich nie słyszał pod tym adresem...albo już nie chce słyszeć, bo pewnie problemów przez nich mają co nie miara. I na pewno wierzycieli cała masa tam napiera...więc dla świetego spokoju mówią, że nie znają...najlepiej na policję zgłaszać (usunięte przez administratora) trzeba i dalej tam pokierują sprawą...
Temu tam, bo w Gorzkowicach na ul.Zielonej mają przedszkole po starym domu,( drugie chyba na ul.Szkolnej - reszta placówek na stronie akademia myszki miki), a w Bujniczkach mieszkają. Na Dmowskiego to co najwyżej można spytać w recepcji przychodni LD-med, bo tam ktoś od nich jest współwłaścicielem. Przedszkole spod tego adresu chyba sprzedali Ogólnie polecam wizytę na policji itd. bo i tak bez tego się nie obejdzie ... ps. Wpisz ich nazwisko + Gorzkowice na długi info, a znajdziesz co nieco, bo co chwilę się coś pojawia
Udało się coś ustalić ?? Dotarły do mnie plotki, że ktoś tam uciekł zagranicę - a taki był mocny i sądem straszył pokrzywdzonych, że mają mu udowodnić w sądzie ...
Na fejsbuku proszę poszukać, tam na pewno można spotkać Pawła D. oraz resztę familii- co prawda zdjęcia pousuwał, ale rękę sobie daję uciąć, że skoro usunął tylko fotki, a nie całe konto to tam można się z nimi skontaktować ...
A moim zdaniem wariata z człowiek robią, bo dobrze wiedzą tylko powiedzieć nie chcą. Bo pod tym adresem to sodoma i gomora...tylko zlepek firm widmo i tyle...wiemy porejestrowane pod jednym adresem i do ładu dojść nie można, gdzie która...Przypadek...??? Wątpię... Jak się ktoś boi, że wierzyciele do domu zapukają, bo się ma nieuczciwe zamiary i postępuje się jak się postępuje i prowadzi się „biznes”w taki a nie inny sposób, to nic dziwnego że firmy rejestrowane są pod adresami widmo, gdzie nikt o nich nie słyszał i nic na ich temat nie wie...
Kase odzyskałem dzięki pomocy tego Pana, zostawiam nr do niego 603-244-912 Dzwoncie, może wam też pomoże
Firma nastawiona na wyłudzenia i oszustwa. Już się wokół niej gorąco robi. Węszą różne służby i instytucje. O wierzycielach nie mówiąc.
Dalej Wam zalegają pieniądze? Masakra... mi pomogła profesjonalna firma. Podam numer może wam też pomogą 603 244 912.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sky House Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Sky House Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sky House Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 0 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
