Czy strefa relaksu w BSS jeszcze funkcjonuje? Tyle szumu i hałasu było, pewnie niemało pieniędzy na to poszło, a teraz kto z tego korzysta?
ze strefy relaksu nikt nie korzystał i nie korzysta. Nie ma czasu pójść na przerwę coś zjeść czy zrobić coś do picia a o masowaniu się na fotelu nie ma mowy. Z pokoju relaksu korzysta się tylko i wyłącznie w celu zgromadzeń tj, zebrania i pójście na dywanik po to, żeby słuchać idiotycznych rozmów pouczających, żeby jeszcze 2 razy szybciej pracować i robić 3 razy więcej niż powinnaś.
ta cała firma to jeden wielki (usunięte przez administratora)
Ta firma osiągnęła (usunięte przez administratora). Brak słów co się tutaj wyprawia .Szkoda i tak o tym pisać , (usunięte przez administratora) Na pewno należy uciekać jak najdalej od tej pseudo firmy .
Jestem ciekawa w jaki sposób BSS wynagrodził swoich pracowników na święta. Karta do aptek DOZ, Natury i jakieś grodze na karcie przedpłaconej? Zmieniłam pracę na biuro rachunkowe i teraz naprawdę czuję się doceniona. Wynagrodzenie wyższe niż w BSS, równoważny czas pracy, więc w okresie rozliczeń pracuję dłużej, do tego świadczenie urlopowe, bilansówka, która jest de facto trzynastką jak również premia świąteczna, w tym roku 800 zł netto. O takich rzeczach w BSS mogłam pomarzyć...
Ja na święta premię już dostałam (na szczęście nie w BSS) tylko w innym NORMALNYM miejscu pracy!! Tysiąc złotych z hakiem a w ubiegłym roku z BSS raptem 300 zł na karcie prepaid.. żałosne.. Do tego w nowym miejscu pracy dostałam "wczasy pod gruszą" też tysiąc złotych z hakiem a w BSS złamanego gorsza na wakacje, natomiast z zamian poganianie i praca w nielimitowanych ilościach godzin z dodatkowym staniem nad głową i naganą, że wiecznie za mało i źle.. Nawet nie macie pojęcia jak cieszę się, że nie ma mnie u Was w tej żałosnej pseudo firmie!!!! PS Jak usuniecie opinię dodam jeszcze raz bo wiem, że jesteście znani z tego, że usuwacie niewygodne dla was komentarze!! Śmiecie!!
Mam pytanie odnośnie umów, najpierw jest umowa na okres próbny 3 miesiące, a później na rok i czas nieokreślony?? Czy jak??
Trzecia umowa jest na czas nieokreślony. Podczas okresu próbnego jest całkiem lekko i przyjemnie, żeby Ciebie nie zniechęcić. Po okresie próbnym zobaczysz jak pracuje się w tej pseudo firmie. Wyciągną z Ciebie wszystko!
jest ok
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Zgadzam sie. To jest golden cage. Nie polecam tej firmy. Toksyczna atmosfera, podwójna amortyzacja zdrowia nie warte tych marnych zarobkow. Totalny brak szacunku do pracownika. Trzymac sie z dala. nawet w czasach pandemii desperatom stanowczo odradzam!
Widzę, że została usunięta pierwotna opinia, czyi od momentu "To jest golden cage. Nie polecam tej firmy. Toksyczna atmosfera, podwójna amortyzacja zdrowia nie warte tych marnych zarobkow. Totalny brak szacunku do pracownika. Trzymac sie z dala. nawet w czasach pandemii desperatom stanowczo odradzam!" (usunięte przez administratora)
Czy w BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA panuje luźna atmosfera?
Przez prace zdalną więzi i relacje się trochę rozeszły ale jak wracamy do biura jest normalnie tyle ze mniej ludzi. Ja jestem zadowolona ze swojego zespołu - atmosfera jest w porządku chociaż leaderki wymagające ale taką mają rolę.
Pod warunkiem, że jesteś niewolnikiem. A BSS płaci grube pieniądze za usuwanie negatywnych opinii na go work.
Proponuję od razu kierować sprawę do Sądu. Innego wyjścia nie ma. Sami nie zapłacą i nawet nie mają takiego zamiaru. (usunięte przez administratora)
Tak. To prawda. Wiele moich opinii usunęli tylko dlatego, żeby ratować swoje 4 litery. Tak naprawdę każdy kto pracował w BSS wie jaki tam jest armagedon, się. Po co robią taki cyrk?
Jeszcze nawiązując do Twojego pytania. Nigdy dobrowolnie nie zapłacą Tobie tak samo jak mi. Mnie tak samo wyrolowali. Także sugeruję zgłoszenie tej sprawy do wyższych instancji typu Sąd bo PIP raczej oleje. Chyba, że od samego początku weźmiesz się za nich na kurde mac. A do BSS.. jak usuniecie komentarz napisze jeszcze raz..
@Zdziwiona, dodaj coś więcej o swoich obowiązkach pracy. Na jakie bonusy można liczyć, chodzi mi tu dokładnie o pakiet socjalny. Czy są premie kwartalne, szkolenia dokształcające dla pracowników? Twoja opinia będzie bardzo przydatna.
Nie pytaj @Zdziwiona bo to zapewne jakaś sekretarka BSS, której dorzucono do obiwiązków pisanie pozoytywnych opinii na temat firmy :) Raczej niczego prawdziwego i obiektywnego się nie dowiesz. P.S. Za moich czasów nie było żadnych benefitów poza sporadycznymi wyjściami integracyjnymi, a pracowałam w BSS nieco ponad 2 lata temu :)
Czyli dawno nie było Cię w BSS... Widocznie wiele się zmieniło od Twoich czasów. Jest wiele benefitów pozapłacowych i nie piszę tego "sekretarka" ani nikt od "ocieplania wizerunku". Pracuje tutaj prawie rok. Pracy jest dużo, jak to w księgowości. Ale zespół rekompensuje mi wszystko. Dodatkowo firma uważam, że stara się aby pracownikom pracowało się lepiej - ostatnio był dzień soku. Niby nic, a jednak miło było. Dzień kawy również jest obchodzony. Organizują badania profilaktyczne z Pelionem. Można tak wymieniać. Niedługo kończy mi się umowa i z przyjemnością, jeśli się sprawdziłam, zostanę tu na dłużej.
Jeżeli Dzień soku jest czymś co zatrzymuje Cię w firmie no to cóż... firmie gratulujemy kreatywności jak z podstawówki a pracownikom wielkich ambicji :D
Koleżance chyba nie o to chodziło... Też tutaj pracuje od niedawna i widzę, że nie samą pracą ludzie żyją. Benefitów jest wiele. Począwszy od standardowych kart sportowych a skończywszy na wyprawkach dla dzieci. Dodatkowo takie dni jak dzien soku czy kawy budują super atmosferę, która już i tak jest fajna. Szkoda, że wypowiada się osoba która od dawna nie jest w firmie i nie wie jak w niej fajnie jest.
To ja się wypowiem jako osoba, która trzy miesiące temu złożyła w BSS wypowiedzenie z radością na twarzy i wielka ulgą. Te śmieszne benefity, o których tutaj można przeczytać, są obecne wyłącznie w opowiastkach. No chyba ze dzień kawy, którego ja swoją droga jakoś nie doświadczyłam, jest dla was czymś super.
Ubezpieczenie medyczne w tym dla rodziny w dobrej cenie, ubezpieczenie lekowe, wyprawka dla dziecka, akcje profilaktyczne spotkania z lekarzami czy dietetykiem badania, w tym szczepienia, prezenty i akcje na dzień dziecka, bilety do kina i na koncerty, karta sportowa w niezłej cenie. Dzień soku był miłym dodatkiem choć wolałem dzień kawy. To jest to z czego ja skorzystalem przez ostatnie kilka lat.
Premii jeszcze pół roku temu nie było żadnych. Tylko i wyłącznie wynagrodzenie zasadnicze i na święta 400 zł na kartach podarunkowych do aptek i drogerii z ZFŚ. Szkolenia są czasami, ale bardzo rzadko i wygląda to tak, że jeden pracownik wysyłany jest na szkolenie, a potem jego zadaniem jest przygotowanie prezentacji dla kilkudziesięciu pozostałych pracowników. Chętnych na takie szkolenia jest tylu, że niestety muszą siedzieć na podłodze, bo miejsc siedzących przewidziano za mało. Prócz tego są: ubezpieczenie lekowe, ale przez kilka lat pracy skorzystałam z niego tylko raz, bo obejmuje tylko niektóre leki, prywatną opiekę medyczną w wybranych placówkach oraz kartę na zajęcia sportowe - opłata uzależniona jest od przychodu. Dofinansowań do wypoczynku w praktyce nie ma. Jest to % od dostarczonej faktury lub rachunku za wypoczynek. Taryfikator ustawiony jest tak, że w zasadzie można liczyć co najwyżej na zwrot 10%....Jest to bardzo dobre miejsce dla osób zaraz po szkole i bez rodziny - na rozwinięcie skrzydeł i naukę funkcjonowania w korporacji. Maksymalnie 2 lata, bo po tym czasie następuje wypalenie zawodowe, a siedzenia po godzinach nikt z rodziny na dłuższą metę nie zniesie. Tym bardziej dzieci. Dni soku czy dni kawy, kantyna na miejscu są super....o ile oczywiście masz czas żeby się tam wybrać....
Hej, dzięki za szczerą opinię! Czyli jednak nie jest tak super kolorowo, jak można to było przeczytać w niektórych opiniach :) Dzięki!
A mi sie wydaje, że te złe opinie są od osób które już dawno nie pracują. Weszłam tutaj z ciekawości i muszę wypowiedzieć się. Przyszłam tutaj z innej firmy i muszę przyznać, że jest całkiem fajnie. Od rekrutacji po dzień dzisiejszy, a pracuję już ponad rok, nie mogę się do niczego przyczepić. Księgowość nie należy do łatwej pracy - są okresy, kiedy niestety nie ma się czasu wypić kawy, ale przecież w każdej firmie tak będzie. Benefity też są dobre. Karta sportowa, wyprawki dla dzieci i ubezpieczenie oraz wiele innych o których pisano powyżej - to wszystko jest. Ludzie w zespole też są ok - nikt na nikogo nie patrzy wilkiem.
Dobre opinie o BSS są pisane przez jedną osobę, która zajmuje się wizerunkiem firmy. Sporadycznie także przez obecnych pracowników, którzy zostali o to przez tę osobę zatrudnione. Negatywne i prawdziwe opinie są pisane przez byłych pracowników, którzy z firmy odeszli kilka lat temu jak i niedawno. Czas nie ma tu znaczenia, bo sytuacja w firmie jest niezmienna. Naprawdę, zanim pracownik BSS wrzuci tu kolejną opinię o dniu soku, dniu kawy czy dniu uśmiechu niech trzy razy się zastanowi, by bardziej już na forum się nie błaźnić.
Cieszę się, że z czystym sumieniem mogę przyznać, że dobre opinie nie są pisane przez osoby od wizerunku :)))
tak, bonus jest taki, że jak dużo pracujesz to dołożą Ci jeszcze więcej pracy - oczywiście. Na bonus finansowy czy premie nie ma co liczyć.
Jeśli chodzi o socjal to masz Multisport oraz pakiet medyczny na solidnym poziomie. Jeśli zaś chodzi o kulturę, to jest słabo . Dwa razy do roku dofinansowanie na zakup biletu na koncert. O tym, aby dopłacili coś do abonamentu w teatrze albo w kinie można pomażyć(tak kadry BSS, w innych firmach to jest!!!) Jeśli chodzi o szkolenia to jest dramat!!!! O dofinansowaniu do studiów podyplomowych, kursów językowych albo kursów SKwP nie ma mowy. Wiem bo składałam podanie trzy razy. Odrzucono je bo miałam za krótki staż(a pracowałam 1,5 roku w BSS). Jeśli masz małe dzieci i potrzebujesz pieniędzy to mozesz próbować. Jeśli nie to odpuść. Ja pracowałam 2,5 roku i miałam 3000 brutto jako samodzielna księgowa.-to nie są żarty... Ale słyszałam od koleżanki, ze dostali podobno od stycznia 200 zł podwyżki...Brawo BSS!
Benefity w BSS istnieją wyłącznie w ich ogłoszeniach z ofertami pracy. Później już niestety słuch o nich ginie.
A ja jestem innego zdania. Korzystam z ubezpieczenia lekowego dla siebie i dla dzieci, z karty fitprofit oraz karty basenowej dla dzieci, dostałam wyprawkę szkolną dla córki, byłam na szkoleniu księgowym dofinansowanym przez bss, a także dostałam premię na początku roku. Żenadą są te wasze negatywne opinie... Jade do pracy, bo ją lubię! Miłego dnia wszystkim!
Hahahahahahaha... ile Wam płacą za wystawianie tych pozytywnych opinii? Dorzucają 50 zł brutto do tej zabójczej pensji?
hahahaha, a skąd wiesz kto ile zarabia? Ja nie narzekam. Pracuje w BSS od ponad roku. W tym czasie dostałam podwyżkę, a przełożony i zespół w którym pracuje jest fantastyczny! I to wszystko prawda o benefitach - one są i się z nich korzysta
Wiem, bo sama w BSS pracowałam. Prawie dwa lata. I pracowałam tam wyłącznie dlatego, że chwilowo nie miałam innej opcji. Przez ten czas skorzystałam z dwóch benefitów: dostałam dofinansowanie do biletu do kina (uwaga, 27 zł) oraz dofinansowanie Multisportu. Wniosków o dofinansowanie tych rzekomych benefitów złożyłam więcej, wszystkie były odrzucane. W końcu przestałam się o nie starać, bo to była gra niewarta świeczki. Premii nie było żadnej. Podwyżkę przez ten czas dostałam jedną, po ponad roku. Uwaga, 200 zł brutto. A podobno, co słyszałam od swojej przełożonej, pracownikiem byłam super. Wciąż jedynie dokładano mi pracy motywując tym, że się super rozwijam i są za mnie bardzo zadowoleni. Na krótką metę to na mnie działało jednak bardzo szybko zauważyłam, że to jedynie manipulacje i tak naprawdę poza miłym słowem nie dostanę nic więcej. Zaczęły się nadgodziny, dokładanie coraz to więcej obowiązków. Niestety nie szło z tym w parze wyższe wynagrodzenie czy dodatkowe benefity. Taka wyglądają realia w BSS.
U mnie bylo podobnie-przelozeni byli ze mnie zadowoleni (kiedys tam nawet trafila sie premia). Ale nagroda za prace bylo dokladanie nowych obowiazkow przy zerowej podwyzce (bo zarzad mowil, ze podwyzki zaleza od dyrektora a dyrektor ze od zarzadu-celowa polityka, zeby nie dac nic pracownikowi). Skonczylo sie prawie depresja a skutki nadal sa odczuwalne-wiec czy polecam?! Sami odpowiedzcie sobie czy warto poswiecac zdrowie...
Te benefity i różne akcje propracownicze są tylko po to, żeby nieudolnie oszukać przepracowanych ludzi, że to niby w firmie zachodzą zmiany. Nie zaszły żadne istotne zmiany, które by zdjęły ludziom nadmiar obowiązków. Podwyżki były śmieszne - usłyszałam od swojej szefowej, że po podwyżkach nasze wynagrodzenia są wyższe niż rynkowe ... niezły żart przy tym obładowaniu robotą. Nie polecam nikomu, nawet wrogowi.
Pracuję tu długo bo kilka lat i nigdy nie dostałam premii, a nie jestem na najniższym stanowisku. O karcie basenowej też nie słyszałam. Ubezpieczenie lękowe jeżeli akurat lekarz przepisuje Ci te leki które są w wykazie to masz jak korzystać z niej.
W BSS Pracownicy otrzymują benefity od Pracodawcy przez cały rok, są to m.in. opieka medyczna, ubezpieczenie lekowe oraz dostęp do kafeterii MyBenefit gdzie można wybrać te dodatki, na które ma się ochotę. Więcej o dostępnych benefitach można przeczytać w profilu pracodawcy.
W BSS Pracownicy otrzymują benefity od Pracodawcy przez cały rok, są to m.in. opieka medyczna, ubezpieczenie lekowe oraz dostęp do kafeterii MyBenefit gdzie można wybrać te dodatki, na które ma się ochotę. Więcej o dostępnych benefitach można przeczytać w profilu pracodawcy.
Ubezpieczenie lekowe, obejmuje praktycznie wszystkie leki na receptę, wyłączona jest antykoncepcja np. dofinasowanie to 80% kwoty recepty
Mam pytanie.... W przyszlym tygodniu mam rozowe w BSS....jak wyglada test z rachunkowosci? Bede wdzieczna za odp
bonusy są zawsze takie same i dają je bez żadnego problemu, nawet nie musisz o nie prosić i tak dostaniesz.. tym bonusem jest dodatkowa praca i obowiązki za friko, dodatkowe nadgodziny darmowe (bo i tak ich nie odbierzesz, nie będziesz mieć na to czasu), bonusowe są jeszcze pretensje, krzywe spojrzenia i obgadywanie za plecami. Witamy w BSS :)
Dokładnie tak jest nadal .Jak ktoś znajdzie pracę to ucieka stąd jak najdalej się da i jak najszybciej z uśmiechem na twarzy i wielką ulgą w sercu .Ta firma z każdego wyciągnie ile się da aż padniesz na twarz, a i tak tego nikt nie doceni .Szkoda zdrowia i życia na tą firmę , bo nikt Ci straconych nerwów już nie zwróci .Jak najdalej od tej firmy .Tu się nigdy nic nie zmieni .Widać po wpisach , że temat ciągnie się od lat i nic - wszystko jest tak jak było i nie zanosi się na zmiany .Bazują tylko na wykorzystywaniu nowych pracowników.
Nie szukam pracy i nie chcę uciekać, uczę się i rozwijam. Nie piszę, że to firma na całe życie ale nie ma też co dramatyzować. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Tendencyjne wpisy konkurencji :) obiektywnie nie było w BSS źle a i system bonusów wdrożono, oparty o zadania i wyniki.
Nic dziwnego, że musicie robić nadgodziny, skoro w godzinach pracy siedzicie na go worku i smarujecie swojego pracowdawcę. Szkoda, że ludzie nie sa lojalni. Wymagają cudów na kiju, a sami niczego od siebie nie dadzą. Pamiętajcie, że nie ma ludzi niezastąpionych, więc jeśli chcecie, to idźcie gdzieś indziej - na pewno będzie lepiej ;)
Od razu widać, że jakiś leader to napisał, który sam się odbija i jeszcze wciska nadprogramowe obowiązki swoim podwładnym A raczej "poddanym" tak to słowo celowo zostało użyte, żeby jak najlepiej opisać panujące w firmie zasady.
Już dział HR juz musiał popisać się tym komentarzem. Naprawdę nie stać Was na nic lepszego? Nie kompromitujcie się jeszcze bardziej. Takie wpisy nie naprawia wizerunku firmy. Szkoda, że firma nie jest lojalna wobec swoich pracowników. Gdybyście byli w porządku do zatrudnionych w firmie to i pracownicy byłoby w porządku wobec Was.. z pewnością w innym miejscy bedzie lepiej a i inny pracodawca zyska na nowym pracowniku :)
I jeszcze Zarząd nie pracuje w nadgodzinach bo cała prace odwalaja za nich pozostałe działy.. Może w końcu zajmą nasze miejsce, żeby zobaczyli jakie piekło zgotowali pracownikom? Hmm? Kto chętny?!
Bezpieczne miejsce pracy, praca zdalna, dbanie o bezpieczeństwo, system kafeteryjny ... jest tego więcej :)
Znaczna część właśnie to zrobiła
doprecyzuję: opieka medyczna to PZU i jakiś skromny pakiet medyczny ubezpieczenie lekowe jest ok jak trafisz na leki refundowane -to calkiem fajne mybenefit - dostajesz okolo 40 zl miesiecznie jak nie korzystasz z zajec sportowych -kwota nie powala
Przyszłam do BSS "na chwilę", po macierzyńskim. Zostałam na 3 lata i nigdzie się nie wybieram :D To nie jest miejsce dla wszystkich, bo trzeba być na bieżąco w przepisami i umieć zrozumieć klienta, co nie zawsze jest łatwe.
Zgadzam się z ta opinia. Praca w kadrach czy księgowości wymaga aktualizacji wiedzy. obsługa klienta tez nie jest zawsze łatwa, trzeba mieć pewne umiejętności. Ale ta praca daje tez dużo satysfakcji. Ja jestem tu już 5 lat. Czasem jest ciężko - koniec roku itp. ale ogolnie lubię ludzi z którymi pracuje
lubiłam swoją pracę w BSS, ale są jednak pewne granice. Jak przyszłam do BSS to byłam w szoku, że w księgowości tak mało Spółek do obsługi (koordynator), spokojnie się wyrabiałam z pracą, brałam spółki na zastępstwo, bo nie potrafię siedzieć w pracy i nic nie robić. Jednak z czasem tej pracy było coraz więcej i do zrobienia ta sama w krótszym czasie, co wymuszało siedzenie w BSS od 7 rano do 22 a nawet dłużej (Olgę chyba znacie - to chyba kobieta-robot nie do zdarcia). Mi praca powyżej 10h bez odpowiedniej rekompensaty finansowej nie odpowiadała i odeszłam. Absolutnie nie żałuję, pracuję obecnie mniej niż w BSS a zarabiam wyraźnie więcej. Szanujcie się sami, bo tego nikt za Was nie zrobi...
W moim przypadku było bardzo podobnie. Na początku wszystko super, jedynie zastanawiało mnie dlaczego jest tak duża rotacja, odchodzi po kilka osób co miesiąc A na skrzynkę przychodzą maile z programem poleceń pracowników do tego leaderzy chodziło od zespołu do zespołu dopatrywać czy znamy kogoś kto chce przyjść do pracy. Niewiele później dotarło do mnie co jest tego powodem.. wieczne darmowe zastępstwa mimo, że każdy z pracowników ma swojej pracy tak dużo, że nie ma możliwości zdążyć ze wszystkim bez siedzenia pod godzinach.. 12h codziwnnie w trakcie rozliczeń często było mało, żeby ze wszystkim zdążyć. Nikt nie bierze pod uwagę permanentnego zmęczenia pracowników co często kończy się błędami w pracy albo L4
A już zastępstwa za free na czas urlopu koleżanek to jest jakieś nieporozumienie. Idziesz na urlop siedzisz 7-22 wracasz z urlopu pracujesz znowu 7-22 .Przecież to jest nie do przerobienia .Możesz tak raz , drugi , ale nie notorycznie , bo jeszcze ci będą przygryzać , że koleżanka nie pójdzie na urlop , bo ty nie chcesz jej zastąpić .Wszystko to odbija się na jakości usług , której tu już dawno nie ma .Wychodzą wypłaty , aby wyszły .Wszystko jest robione , aby zamknąć miesiąc , apotem jakoś to będzie . Nie bez powodu BSS szuka księgowych z całej Polski .Z ŁODZI chętnych już nie ma . Bardzo dziwne , nieprawdaż ? Chyba dziwne tylko dla Zarządzających , bo dla nas zwykłych pracowników jakoś to nas zupełnie nie dziwi , że nikt nie chce tu pracować .A BSS cały czas uważa , że jest super pracodawcą .Brawo.
Jeszcze zwalniają tych, którzy jeszcze chcą tam w ogóle pracować ale nie wyrabiają się z niekonczacymi się ilościach pracy.. niejeden już został tak wyrzucony. Wyssac ile się da i pokazać gdzie są drzwi..
i powiedz jeszcze ze masz czas na zaglebianie sie w przepisy.. a szkolenia organizowane są w ramach premii rocznych-jak masz taki cel to prezentujesz wiedzę kolegom i kolezankom ktorzy nie mają siły i czasu cie sluchać bo są zawaleni praca.
W samo sedno .To co należy do obowiązków koordynatora zrzucają na specjalistów , którzy robią to po godzinach pracy .Oczywiście nikt za to ci nie zapłaci .No ale koordynatorom to na rękę .Jak zwykle wymijają się od wszystkiego .Efekt jest taki że asystent szkoli asystenta a później dziwią się , że jest mnóstwo błędów.
(usunięte przez administratora) na rozliczaniu nadgodzin. Wypłacane są po 4 miesiącach (o ile się ich nie odbierze), ale jakimś dziwnym trafem wyliczane ZAWSZE były na moją NIEKORZYŚĆ. Jak masz do wypłaty 20h to policzą 5, może 6h.. I obiecują wypłatę w następnym okresie rozliczeniowym. Tego trzema bardzo pilnować!!! Jak nie to pracuje się w nadgodzinach za friko.
Pracownikom płaci się mało ale oczekuje pracy jakby dostawali 5 razy tyle, na najwyższych szczeblach zarządzania nie widać żeby ktoś w ogóle myślał o pracownikach. Uważają, że coś dla pracownika robią ale nawet nie wykazują powiązania częstego odchodzenia pracowników do konkurencji. Doświadczeni pracownicy od dłuższego czasu odchodzą tak bardzo są rozczarowani pracą w tej pseudo instytucji
Przykre ale prawdziwe i nie do zrozumienia jak można traktować ludzi gorzej niż śmieci fundując pracownikom takie warunki, które są przerażające!!! Za chwilę tego chorego miejsca pracy zacznie bronić dział HR.. śmiać mi się chce jak minusuja każda negatywna opinię haha
(usunięte przez administratora) Teraz zwracam się do działu HR i zarządu: Nie rozumiecie, że pracownicy już nie mogą wytrzymać takich warunków pracy?! Ile można pracować jak robot i padać na twarz ponad siły?! W końcu zejdzie ktoś na zawał w pracy to może wtedy coś do Was dotrze?!?! Zastanówcie się co robicie!!
(usunięte przez administratora) Teraz zwracam się do działu HR i zarządu: Nie rozumiecie, że pracownicy już nie mogą wytrzymać takich warunków pracy?! Ile można pracować jak robot i padać na twarz ponad siły?! W końcu zejdzie ktoś na zawał w pracy to może wtedy coś do Was dotrze?!?! Zastanówcie się co robicie!!
Zastanów się nad tym co piszesz! Nie świadczy to dobrze o Tobie! Skoro Ci tak źle to co jeszcze robisz w tej firmie. Nikt Cię tu nie trzyma siłą. Nie przystawia pistoletu do skroni. Co za obłuda
Nadal nie rozumiem tego fenomenu - skoro tak jest źle to co jeszcze robisz w tej firmie. Może sprawia Ci przyjemność opluwanie ręki, która Cię "karmi". Wstyd, a wydawałoby się, że jesteśmy pracownikami na poziomie.
Karmi haha Co tu nie rozumieć?!?! Trzeba uprzedzić potencjalnych nowych pracowników przed tym co ich czeka!
Wszyscy dobrze wiedzą co piszą .Nic tu nie jest przekłamane .Jest to cała prawda jaka jest rzeczywistość BSS. Żadne obrończynie Pań MR i leaderek tu już nie pomogą .My też tu pracujemy i widzimy co się dzieje. Żerowanie na młodych ambitnych osobach , które chcą się czegoś nauczyć , ale w końcu wymiękają , bo same widzą , że na dłuższą metę jest to nie do udźwignięcia .Jak można dawać ludziom młodym bez doświadczenia pełną obsługę kadrowo-płacową .Wyciągną z nich wszystko do upadłego , aż kolejna ucieknie na zwolnienie i tak w kółko .Ale leaderki nie mają sobie nic do zarzucenia .Tu się nigdy nic nie zmieni , jeśli kadra zarządzająca się nie zmieni .Uciekać stąd jak najdalej .I to jest cała prawda , a nie jak piszesz, że jest super. Kolejna koleżanka Pani MR.
Otóż to! Nic dodać nic ująć! Przełożeni z innych działów też już zwiali dobrze wiedząc, że dalej tak nie da się gnębić swoich podwładnych
A co boisz się o siebie, że przyjdzie ktoś kto lepiej pracuje. Nie pisz głupot i nie strasz ludzi.
To nie są (usunięte przez administratora) i nikogo nie straszę tylko chce zaoszczędzić innym zmarnowanego czasu i nerwów. Mi już nikt tego nie zwróci. (usunięte przez administratora) Ty piszesz. Poczytaj opinie innych. Nie tylko ja mam negatywne zdanie na temat tej firmy...
Z tego co widzę to negatywne opinie pisze tylko kilka osób, a zdecydowana większość nawet tu nie zagląda bo ma pozytywne zdanie o firmie. Mnie się też odechciało bo potraficie tylko negować, najłatwiej narzekać. Dajcie już spokój.
Ja to jestem zły na ten HR ... że rekrutuje takich jak Ty, którzy pewnie nie maja odwagi nic powiedzieć przełożonemu, brakuje im argumentów a wylewaja pomyje anonimowo. Szkoda, że przy rektutacji takie cechy nie wychodzą ... ehhh
Wyobraź sobie, że problemy były przez mnie zgłaszane osobiście po czym odpowiedzi boss była "Life is brutal" i "Takie są u nas standardy" także dziękuję za takie "wsparcie" nastepnym razem zastanow się zanim cos napiszesz!
Ciekawe jeszcze na jakiej podstawie twierdzisz, że twoim zdaniem nie mam odwagi nic powiedzieć przełożonemu, czekam na wyjaśnienie.
Bo jak ja chce coś zgłosić lub rozwiązać to idę do działu HR albo przełożonego wyższego szczebla i nie anonimowo tylko jak rozsądny człowiek się komunikuje - tutaj nic nie załatwisz tylko siejesz zamęt bi taki jest twój cel
Tak do własnego zdania każdy ma ale do lania wody anonimowo. Alez ten dział HR popełnił błąd przy rektutacji :(
uuu no widzę, że znowu usuwacie komentarze... no brawo Wy!! Ale to nic nie szkodzi. Doda się jeszcze raz :) :)
A najlepsze jak idziesz na urlop i prosisz ludzi o zastępstwo chociaż wiesz że i tak nic nie zrobią bo nie są w stanie gdyż zastępują już z 8 osób. Wszystko w tej firmie jest robione po jakości, nawet klienci nie są już zadowoleni, bo są ciągłe wpadki z braku czasu i pośpiechu.
Miałem ogromną nieprzyjemność pracować w BSS, podjąłem pracę z wielką nadzieją na rozwój, lepsze zarobki, dobrą atmosferę, jednak jedynie spotkałem się z chaosem, niekompetencją przełożonych, pracą po godzinach i wiecznym stresem oraz strachem przed pójściem do pracy. Do tego fochy przełożonych i wprowadzanie w zespole atmosfery terroru i strachu. W życiu nie spotkałem się z takim absurdem. Na szczęście już tam nie pracuję, zwiałem jak najszybciej. Przynajmniej inny pracodawca skorzystał i docenił moje kompetencje i rzetelność Nikomu nie polecam pracy w BSS, szkoda zdrowia na pracę w takiej firmie!!
(usunięte przez administratora)
ale nie ma problemu, usunięte komentarze napisze się jeszcze raz :)
Żałosni sa! Jakby nie mieli nic do ukrycia to nie byłyby usunięte komentarze. Co z tego, że usunęli jak i tak pocztą pantoflową dalej to wszystko idzie w świat. Pracownicy obecni i byli rozmawiają z innymi A prawdy i tak nie ukryje się.
Ja bym tylko chciała zwrócić uwagę, że BSS to ponad 300 osób, a aktywny tu jest jeden dział - kadr, który jak widać woli pisać tu, niż rozmawiać z przełożonym. Nie wnikam w przyczyny, aczkolwiek się dziwię, że dorośli ludzie prowadzą komunikację na poziomie 13latków. Do mojego działu, czyli księgowości - zapraszam serdecznie :) My jesteśmy zorganizowani, mili i potrafimy rozwiązywać problemy bez zbędnych emocji :)
Marta , niestety dział Kadr potrafi rozmawiać ze swoimi przełożonymi.Poprosiliśmy nawet o pomoc i spotkanie osoby postawione na wysokim szczeblu tylko jak zawsze nikt nam nie pomógł .Wręcz przeciwnie konsekwencje zostały jak zwykle wyciągniete od pracowników i uważają , że już po kłopocie .Niestety nie , to wszystko przekłada się na opinie jakie idą dalej w świat .Przecież środowisko kadr i płac ma ze sobą kontakt i ludzie rozmawiają o problemach w firmie , więc szybko to się dalej roznosi
Prawda jest taka, ze odbyło się wiele rozmów w tym dziale i wiele dzialan. Ja odczuwam zmianę. Wiem, ze mogę wejść do managerów i zwyczajnie porozmawiać. Mamy regularne spotkania zespołów. Widać, ze pisza osoby które wypowiadają się w naszym tj pracowników imieniu a już są poza firmą. Przestańmy się ekscytować i rozmawiajmy ze sobą otwarcie.
... anonimowe wrzutki nie rozwiążą żadnego tematu czy problemu. Dział Kadr i Płac umie ze sobą rozmawiać i rozwiązywać wyzwania wewnętrznie. Przestańcie kreować problemy na zewnątrz, bo anonimowo nikt ich nie rozwiąże.
W BSS ciągle pojawiają się nowe oferty pracy. Ogłoszenia pojawiają się na portalach z ofertami pracy, na linkedin. Możesz też polubić BSS na Facebooku, tam też pojawiają się oferty. Polecam pracę w księgowości. Mnóstwo sympatycznych osób, dobra atmosfera (zgrzyt między pracownikami zdarzają się nawet w najlepszych firmach). Pozdrawiam
Gdyby było tak sympatycznie i miło to nie byłoby ciągłej rotacji pracowników.Sama piszesz , że BSS ciągle szuka pracowników .To już mówi samo za siebie. Jeśli w pracy jest wszystko w porządku to ludzie nie szukają innej pracy tylko pracują latami .Samo to , że BSS wiecznie szuka pracowników i ogłoszenia o pracę pojawiają się co tydzień na wszelkich portalach to już o czymś świadczy .Nic więcej nie trzeba dodawać .Jeśli pracodawca szanuje pracowników to i pracownicy szanują pracodawcę. Działa to zawsze w dwie strony.
Nie życzę sobie, żeby ktoś się pode mnie podszywał chyba, ze jest jeszcze inna osoba o tym imieniu. Wcześniejsze komentarze podpisane moim imieniem nie są przeze mnie napisane.
Tak samo jak i inny dział też potrafi rozmawiać i zgłaszać problemy ale zawsze wina jest po stronie pracownika. Zawsze!
Wypowiadają się osoby, które nie są poza firmą tylko próbowały wielokrotnie rozmawiać z przełożonymi bez rezultatu, gdyż zwyczajnie przełożeni mają w 4 literach pracowników.. A Ty jak rzekomo możesz iść do managerów zwyczajnie porozmawiać to może jeszcze pójdź na kawkę, herbatkę i pogaduchy??? Friends 4ever
Regularne spotkania zespołów owszem są.. żeby omówić zmiany dążące do zwiększenia ilości obowiązków pracowników.
I tutaj nic więcej dodać nic ująć. To jest prawdziwy obraz firmy i tego co się tutaj dzieje.
Każdy neutralny komentarz, który nie obsmarowuje pracodawcy jest dla grupy narzekaczy kłopotliwy :) szkoda przekonywać niezadowolonych , bo takim wszędzie będzie źle ???? na szczęście w firmie jest dużo fajnych ludzi ????
U normalnego pracodawcy każdemu jest dobrze ale nie w takim chorym miejscy jak BSS. Niestety BSS bardzo daleko do normalnego pracodawcy.
@Martynka potwierdzam od dwóch miesięcy jest zmiana, czyli rozmowy i prośby odniosły skutek. potrzebna była szczera rozmowa. Pokój managerów jest zawsze otwarty, widać ich pomiędzy biurkami, o to przecież chodzi, byśmy byli razem
Ja też widzę pomiędzy biurkami Managerów, ale jak przed nami uciekają, żebyśmy nie zawracali im głowy.
Bo wiedzą, że podwładni są zawaleni pracą A są zmuszeni podwładnym wciskać shit i robić z nich wariatów
Z Tobą wszystko ok? Jak niekoniecznie to szpital przy Aleksandrowskiek czeka na Ciebie
To jakaś sekretarka w ramach nowych obowiązków w pośpiechu napisała ten komentarz i zamiast wykrzykników wpisała znaki zapytania
A zwyczajnie pisze - z usmiechami, emotki zamieniają się na znaki zapytania ale uśmiecham się do Was wszystkie marudy :D :D co umieją tylko narzekać. Ta firma docenia osoby z pomysłami, chcące i budujące. Tylko trzeba dać sobie i firmie szanse, zaufać ... bo nie da się wszystkiego zrobić w jeden dzień, w żadnej firmie.
Docenia chcące? To jakim cudem mnie wyrzucili? Widzieli, że się staram o czym nawet mówili. Pracowałam nawet w soboty, bywało, że o 22 wychodziłam z pracy albo trochę wcześniej (w trakcie rozliczenia) ale widać to i tak za mało!
Tak, możesz wejść i porozmawiać. Co więcej Jola organizuje regularne spotkania i dla zespół i dla działu. Wielka szkoda że wtedy odpowiada jej cisza. Łatwiej jest narzekać i żądać zmian niż je wprowadzać gdy są proponowane.
Wielka szkoda, że jak pracownicy zgłaszają istniejące problemy i chcą je rozwiązać to nikt z przełożonych nie jest zainteresowany tylko zrzuca bezczelnie winę na pracowników.. żałosne
Już raz rozmawialiśmy , to skończyło się , że ludzie stracili pracę .Osoby , które zgłaszają problemy są bardzo niewygodne dla firmy .I tak konsekwencje wyciągną tylko od pracowników .Nic się tu nie zmieni .Ci co muszą pracować po prostu się nie odzywają , bo się boją , że stracą pracę . A w tym czasie po prostu każdy szuka sobie pracy . Każdy ma jakieś zobowiązania finansowe i z czegoś musi żyć .jest to tylko praca na przeczekanie .Dobrze wszyscy wiemy , że już nic się tu nie zmieni.
jestem własnie takim przykładem. Wywalili z dnia na dzień... a nie jestem typem awanturnika. Po prostu był zgłoszony problem, który tez zglłaszali inni.. skończyło się własnie tak jak piszesz, czyli pokazali gdzie są drzwi!
może i nie rozwiąże ale da do myślenia potencjalnym nowym pracownikom. Mi nie chciało wierzyć się w negatywne opinie ale człowiek musi sam przekonać się na własnej skórze i dostać po (usunięte przez administratora), żeby się przekonać.
Czy mógłby mi ktoś napisać, w jaki sposób zapisywane są adresy mailowe pracowników. Imię.nazwisko@bssce.com?
Większość tego co można było powiedzieć zostało powiedziane a co można skwitować - super ludzie, beznadziejna organizacja (zarówno w kontekście firmy jak i rzeczywistego zarządzania). Ludzie nie są w tej firmie doceniani, a co gorsza - są jedynym pozytywnym filarem utrzymującym tę firmę w całości. Nie raz można odnieść wrażenie, że Ci, którzy w tej firmie zostają zostają nie dla firmy a własnie dla innych osób z którymi pracują. Tak więc praktycznie jedynym pozytywnym aspektem w moim odczuciu tej firmy są jej pracownicy i chemia jaka między nimi istnieje. Co gorsza sam zarząd firmy jak i jego przedstawiciele wśród ludu uważają, że świetnie dbają o pracowników i oferują super warunki i dodatki, które nie oszukujmy się - są co najmniej takie same jak w większości firm, a w przypadku gdy weźmiemy pod uwagę większe międzynarodowe firmy, których w Łodzi nie mało - wyglądają śmiesznie...
Jakie darmowe,? Skoro masz potem ich odbiór to nie darmowe, darmowe by były gdyby przepadły
Kiedy odbierać te nadgodziny jak ludzie są zawaleni robotą?!?! Większość pracowników wolałaby mieć wypłacone nadgodziny tym bardziej przy tym wynagrodzeniu niewiele większym niż najniższa krajowa
Zapewne jesteś kolejną osobą, której do obowiązków dorzucili ocieplanie wizerunku, inaczej wiedziałbyś/-abyś o czym piszę i jaka jest harówka w kadrach i płacach czy księgowości
Czytam te wpisy i aż trudno uwierzyć. Pracujecie w biurach i domach, bezpiecznie. Zamiencie się z lekarzami, pielęgniarkami albo nami farmaceutami. Popracujcie miesiąc i wtedy ocenicie gdzie się haruje. Każda praca wymaga wysiłku ale czasem zapominacie o komforcie bezpieczeńtwa jaki macie w tych trudnych czasach. Polecam autorefleksje.
Wysiłek a praca w horrendalnych ilościach godzin tak, że człowiek wychodząc z pracy już nie wie jak się nazywa to jest rózznica! (usunięte przez administratora) Nawet programy poleceń nie pomagają z resztą nawet na tym BSS (usunięte przez administratora) Na niektore stanowiska ogłoszenia odświeżane sa od roku i dalej nie ma chętnych. (usunięte przez administratora)
Ludzie nie doceniają to co mają, jak Wam tak źle to czemu tu jeszcze pracujecie? Znajdzie swoją pracę marzeń i przestańcie kąsać rękę która Was karmi. Pracujemy zdalnie, mamy te same pensje, i nie ma redukcji etatów, a Wam źle. Wstydźcie się
Święte słowa. Albatros daje najbardziej prawdziwe fakty z aktualnej sytuacji.
XYZ od 13 marca BSS pracuje zdalnie. Nawet komputery stacjonarne były za pracownikiem rozesłane do domu. Są osoby, które pracują w biurze, ale jest ich garstka i przychodzą rotacyjnie. (usunięte przez administratora)
osoby, które pracowały zdalnie tak jak szybko rozpoczeły pracę zdalną, tak szybko wróciły do biura. Garstka osób pracuje zdalnie, większość w biurze(usunięte przez administratora)
To nieprawda. Owszem, coraz więcej osób wraca do biura, ale na pewno nie jest to większość pracowników. Widać to chociażby po parkingu, na którym jest o wiele więcej wolnych miejsc, niż przed pandemią.
Nadal pracujemy zdalnie. Do firmy wracają osoby, które pracy zdalnej mają dość. Możemy przyjeżdżać do biura 2 razy w tygodniu. Jeśli ktoś chce przyjeżdżać częściej uzgodnienia to z przełożnym. Po prostu przestańcie pisać nieprawdę.
Zależy od działu - w niektórych wróciło już więcej niż połowa ale na powrót 100% to nie wyglada. U nas była rozmowa leaderow. Ustalono grafik powrotów. Normalna sprawa. Są osoby które wróciły na stałe i takie co rotacyjnie pracują w biurze. Nie rozumiem czym się ekscytować. Firma musi funkcjonować a my świadczyć prace:)
Ten wpis mija się z prawda - przez okres tzw zamknięcia czyli do połowy maja w biurze pracowało bardzo mało osób Od maja sukcesywnie więcej ale nadal nie wszyscy - zależy od zespołu, specyfiki pracy czy ilości laptopów. Tyle w temacie.
Pracy zdalnej nikt nie ma dość,wygodniej jest pracować z domu, nie trzeba dojeżdżać do biura, więc nie ściemniaj, że nagle ktoś ochoczo wraca do biura sam z własnej woli bo tak już stęsknił się za biurem.
Zaczęłam pracę w BSS już w czasie pandemii, więc część mojego wdrożenia odbywała się zdalnie, a część na miejscu. Nie wiem jakby była gdybyśmy byli w biurze, ale w porównaniu do innych miejsc gdzie pracowałam oceniam wdrożenie dobrze i generalnie praca jest ok. Akurat dla nie ważne jest, że zaczynam o 07.00 i mogę po południu zająć się dziećmi. Wiem też, że są osoby które robią odwrotnie i pracują po południu. To duże ułatwienie.
To prawda jest dosyć elastycznie to na plus. Są firmy, które cały czas pracują zdalnie. Jak ktoś nie ma dzieci to fajne rozwiązanie. Przy dzieciach czasem trudniej się skupić wiec lepiej przyjść do biura, zrobić robotę i do dzieciaków.
Na początku każdemu się podoba. Poczekaj jak zostaniesz załadowana niekończącymi się ikosciami obowiązków i praca na akord. Zmienisz jeszcze zdanie. Takich jak ty przez Bss przeiwinęło się setki osób.
(usunięte przez administratora)
Praca zdalna ma swoje zalety ale na dłuższa metę potrzebny jest nam kontakt z Leadership, kolegami bo wtedy szybciej załatwia się wątpliwe kwestie. Także trzymam kciuki aby nie było już „lock (usunięte przez administratora) :)
To jakie są benefity ?
Wiktoria, w zakładce Nasze benefity są one wymienione, zapraszamy do zapoznania się. https://www.gowork.pl/business-support-solution-sa,216978/nasze_benefity
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA?
Zobacz opinie na temat firmy BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 97.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 78, z czego 24 to opinie pozytywne, 31 to opinie negatywne, a 23 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA?
Kandydaci do pracy w BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
