Ciężko się tu pracuje w dobie cyfryzacji, tego, że nie mamy kadr w związku z czym odchodzi masa papierologii musimy być w biurze mimo, że prace bez problemu możemy wykonywać z domu co udowodniła pandemia, Pelion ma chyba ogromny problem z zaufaniem do swoich pracowników skoro wycofał pracę zdalna nie wprowadzając nawet hybrydowego, w innych firmach takie tryby obowiązują wiec dziwna sytuacja. Benefity są bardzo słabe w budzetowkach maja 13 pensje, premie i grusze a u nas jest benefit 40zl miesięcznie :( Z plusów to ludzie fajni, mili, sympatyczni chociaz niektórzy na pozór i donoszą przełożonym co się mówi np.w kuchni. Niestety minusów jest dużo więcej niż plusów tak jak ludzie piszą pracy jest za dużo na jedną osobę co jest nieadekwatne do wynagrodzeń, jak widzę pensje ludzi z pgf który obsługujemy to zastanawiam się czy nie isc so pracy jako magazynierka, żadna praca nie hańbi ale żeby magazynier mial z premiami o 2-2.5k więcej niż ja w kadrach to się w głowie nie mieści, zarobki w bss są chyba jednymi z najniższych jeśli chodzi o nasza branże.
Jesteśmy zatrudnione w dziale kadr i płac, natomiast w naszej firmie są podziały zależnie od działu i niektóre z nas maja w obsłudze tylko kadry a inne tylko płace stąd to sformułowanie np. cały zespół obsługujący spółki z grupy DOZ zajmuje się tylko płacami ponieważ DOZ przejął od nich kadry i obsluguje je sam, zespołów jest kilka stąd moje ogólne sformułowanie odnośnie kadr.
Witajcie, jestem po rozmowie kwalifikacyjnej i czegoś tu nie rozumiem w ogłoszeniach oferowany jest tryb pracy hybrydowej jestem spoza Łodzi i podczas rozmowy zapytałem o możliwość tej pracy odpowiedź jaką uzyskałem trochę mnie zdziwiła, ponieważ rekruterka powiedziała, że nie oferują pracy hybrydowej. Wprowadzanie w błąd od samego początku trochę słabo świadczy o firmie. Ogólnie podziękowałem także jeżeli są tu osoby które planują aplikować to zwróćcie uwagę na takie szczegóły. Ponadto wynagrodzenie oferowane na stanowisku specjalisty ds. Kadr i Płac są poniżej średniego wynagrodzenia na rynku.
Z tego co wspominała ta kobieta to jest jakaś premia roczna za wykonanie zadania ale to nie są jakieś duże pieniądze. Zaproponowano mi po przeliczeniu około 3.800 zł netto co uważam za naprawdę marne wynagrodzenie gdzie minimum to 3.200 zł netto po tak dużej firmie spodziewałem się czegoś więcej a ponadto nie oferują nawet dofinansowania do wypoczynku.
Po ofertach pracy widzę, że kadra zarządzająca jest kiepska, skoro nie ma nawet hybrydowego modelu pracy, co w przypadku pracy biurowej jest standardem. Albo po prostu nie mają zaufania do pracowników, którzy nie pracują z domu produktywnie i muszą mieć na nich oko w biurze.
kandydaci do pracy, którzy przychodzą do mnie na rozmowy rekrutacyjne jako dwa główne powody rezygnacji w pracy w BSS wskazują brak pracy hybrydowej oraz nadmierne obciążenie pracą, na trzecim miejscu jest niska kasa
A ja chciałem zapytać czy w BSS można nauczyć się zawodu, sporo z Was pisze, że posiedzi rok przyuczy się i odchodzi. Macie tam jakieś dobre schematy, czy szkolenia?
W ostatnim czasie brak jest jakichkolwiek szkoleń, ale nauczysz się zawodu jak dostaniesz tyle roboty, że nie będziesz miał czasu żeby wypić herbatę, ludzie stąd odchodzą z reguły po roku ponieważ wtedy dostają taki zakres obowiązków, że nie są po prostu w stanie mu sprostać.
Czy możliwość rozpoczęcia pracy pomiędzy 7-9, jest wyborem pracownika, że przychodzi np. na 7 czy 8, czy musi to zostać ustalone w zespole i z przełożonym?
Ogólnie zacząć można między 7-9 natomiast jeżeli w danym dniu obsługujesz infolinię (dot. działu kadr i płac) to zaczynasz od godziny 8 ponieważ trzeba ją zabezpieczyć do godziny 16 wszystko do ustalenia wewnątrz zespołu.
Witajcie, jestem po rozmowie kwalifikacyjnej i czegoś tu nie rozumiem w ogłoszeniach oferowany jest tryb pracy hybrydowej jestem spoza Łodzi i podczas rozmowy zapytałem o możliwość tej pracy odpowiedź jaką uzyskałem trochę mnie zdziwiła, ponieważ rekruterka powiedziała, że nie oferują pracy hybrydowej. Wprowadzanie w błąd od samego początku trochę słabo świadczy o firmie. Ogólnie podziękowałem także jeżeli są tu osoby które planują aplikować to zwróćcie uwagę na takie szczegóły. Ponadto wynagrodzenie oferowane na stanowisku specjalisty ds. Kadr i Płac są poniżej średniego wynagrodzenia na rynku.
Hej, teraz to mnie zaciekawiłeś, możesz napisać ile ci zaoferowali dokładnie, i czy pracuje się na samej podstawie czy wchodzi do niej jakaś premia?
Z tego co wspominała ta kobieta to jest jakaś premia roczna za wykonanie zadania ale to nie są jakieś duże pieniądze. Zaproponowano mi po przeliczeniu około 3.800 zł netto co uważam za naprawdę marne wynagrodzenie gdzie minimum to 3.200 zł netto po tak dużej firmie spodziewałem się czegoś więcej a ponadto nie oferują nawet dofinansowania do wypoczynku.
Trafiłam do BSS kilka lat temu przez ogłoszenie na darmowe praktyki- przepracowałam za darmo miesiąc i otrzymałam po tym umowę o pracę na czas określony, trochę ponad najniższą krajową. Bez wcześniejszego doświadczenia w mój zakres obowiązków wchodziło głównie księgowanie faktur, WB, takie podstawy podstaw w zawodzie, i to zajmowało praktycznie cały mój etat+ nadgodziny. Formą rozwoju było dokładanie obowiązków do już przepełnionego grafiku. Osoby dookoła były pomocne, miłe, dało się dogadać na prawdę ze wszystkimi, mimo nawału pracy każdy starał się pomóc. Szkolenie -od razu praktyczne wprowadzenie w zakres obowiązków, jak dla mnie na plus. Podsumowując: na początek ok, dużo praktyki, dużo przypadków, można się sporo nauczyć; później nie wiem, pracowałam kilka miesięcy, bo znalazłam pracę bliżej miejsca zamieszkania. Nastroje pracowników mocno średnie, zewsząd było słychać głosy o chęci zmiany pracy. Ja mając już swoją rodzinę i ceniąc czas wolny już bym tu nie chciała wrócić.
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Pracuje w BSS od kilku lat, więc co nieco mogę o firmie powiedzieć. Nie rozumiem tego hejtu, który się tutaj tak mocno wylewa, gdyby faktycznie było tak tragicznie jak niektórzy piszą to nie byłoby osób, które pracują tu latami, tym bardziej że w ostatnim czasie na brak innych miejsc pracy nie można narzekać, szczególnie w dużym mieście. Myślę, że w ostatnich latach w BSS było dużo zmian na plus, wiele procesów zostało poukładanych. Wiadomo, sporo jest nadal do zrobienia, ale ewidentnie widać postęp. Atmosfera pracy jest w porządku, ludzie są świetni i pomocni. BSS oferuje sporo benefitów, oczywiście są firmy gdzie jest ich więcej i są lepsze, ale może być też gorzej. Są karty sportowe, karta lekowa, ubezpieczenie i opieka medyczna. Pracy jest dużo, pracujemy w nadgodzinach to prawda, ale odkąd jestem zatrudniona to nie zdarzyło mi się żeby te nadgodziny gdzieś przepadły, zawsze je odbieram lub są wypłacone. Ale niestety prawda jest taka że w BSS panuje kultura (usunięte przez administratora) Jak siedzisz do 19 w pracy to nikt nic nie powie, ale jak wychodzisz o 13 to już są komentarze, że wcześnie kończysz to masz za mało zadań. Wynagrodzenie - faktycznie nie jest zbyt imponujące, chociaż prawda jest taka, że równości wynagrodzeń w BSS nie ma i zarabiasz tyle na ile się dogadasz. Ostatnio nowa osoba na start dostała 1000 zł brutto więcej niż inna na tym samym stanowisku pracująca kilka lat. Strzałem w kolano jest brak pracy hybrydowej - naszą pracę spokojnie można wykonywać częściowo w domu, większość firm oferuje HO minimum dwa razy w tygodniu. Podobno to wymysł Peliona, ale mam wątpliwość bo w innych spółkach w grupie ludzie pracują zdalnie/hybrydowo, nawet w ofertach pracy oferują ten model. Kolejnym minusem jest nieuporządkowana kwestia parkingu - jeśli chcesz mieć gdzie zaparkować musisz być w pracy o 7-7:30. Później robi się dramat. Generalnie nie jest super ale znowu BSS nie jest jakimś bardzo złym pracodawcą, ja się tu dużo nauczyłam przez te kilka lat i poznałam fajnych ludzi. Mam nadzieję że firma zacznie doceniać długoletnich pracowników i że pójdzie po rozum do głowy i umożliwi pracę zdalną/hybrydową.
Jeśli chodzi o nadgodziny, o których piszesz, to są one jakoś lepiej wypłacane? Jestem ciekawa jakiej stawki należy się spodziewać :) Poza tym, w jakich godzinach się pracuje, 8-16 czy jakoś inaczej?
godziny są tylko i wyłącznie do odbioru, bss za nie nie płaci także robisz po 10h potem odbierasz i przez to zbiera Ci się robota na kolejne nadgodziny. Pomyłką jest dla mnie to, że pozwalają odchodzić ludzia którzy pracują w firmie po kilka lat zamiast ich docenić, dać podwyżkę bo i tak będą musieli na ich miejsce zatrudnić co najmniej 2 osoby. Szkoda ze @Pracodawca nie wypowiada się na tym forum i nie odpowiada na pytania i zarzuty niektórych komentujących.
Nadgodziny są wypłacane zgodnie z przepisami Kodeksu Pracy, zazwyczaj z dodatkiem 50% (mówię o stawce, bo niestety kwestia kiedy są wypłacane do zupełnie inna bajka, która z kodeksem nie ma nic wspólnego). Pracujemy w równoważnym systemie czasu pracy, można rozpocząć pracę pomiędzy 07:00 a 09:00. Każdy dział pracuje inaczej w zależności od tego w których dniach ma najwięcej pracy. Poza tym są też działy (lub pojedyncze osoby w działach), które pracują w stałych godzinach.
A ogólnie każdy pracownik ma możliwości wyboru godziny od której pracuje? Czy to decyduje dany dział o godzinie startu pracy?
Piszesz o płatnych nadgodzinach, czy mogłabym zapytać w którym dziale BSS za nie płaci? pracuje tu już trochę czasu i szczerze nie spotkałam się z sytuacją żeby nadgodziny były rozliczone, za każdym razem jak pracujemy po 10-12 godzin w okresie wypłat to potem je odbieramy.
Jeśli robisz nadgodziny w okresie WYPŁAT to pracujesz w dziale w którym są wypłacane nadgodziny. W księgowości też mamy wypłacane, nie wiem jak w innych mniejszych działach w naszej firmie.
Po ofertach pracy widzę, że kadra zarządzająca jest kiepska, skoro nie ma nawet hybrydowego modelu pracy, co w przypadku pracy biurowej jest standardem. Albo po prostu nie mają zaufania do pracowników, którzy nie pracują z domu produktywnie i muszą mieć na nich oko w biurze.
tak zadecydował zarząd, wszystkie osoby które pracowały zdalnie musiały wrócić do biura pewnie przerosly ich koszty bo to całe 50 zł ryczałtu na osobę miesięcznie. Co do braku zaufania pewnie masz rację trochę to słabe ale z braku laku lepsza taka praca niż żadna. Ciągle rekrutację są spowodowane tym, że ciągle ktoś odchodzi w ostatnim czasie z kadr odeszły kolejne osoby.
I z jakiego głównie powodu te odejścia? Jeśli ktoś pracował zdalnie i musiał wrócić do biura, a ma dosyć daleko z dojazdem to może liczyć na zwrot kosztów dojazdu?
Odejścia są głównie dlatego, że mamy za dużo pracy i za mało zarabiamy, tak jak inne osoby piszą ludzie tu przychodza na krótko zdobyc trochę doświadczenia i uciekają, na początku nie jest najgorzej ale potem dowalą Ci pracy na 1,5 etatu i musisz sobie radzić, nikt nie zwróci Ci kosztów dojazdu a szkoda bo migawka teraz kosztuje ponad 160 zł, niestety pracodawca nie zwraca na takie rzeczy uwagi, nikogo to nie obchodzi, że dojeżdżasz z drugieo końca miasta, z benefitów mamy premie roczna na którą musisz wykonać kilka zadań ale jak ktoś wyżej wspomniał nie możesz być chora powyżej 10 dni w ciągu roku, do tego kiepski mybenefit gdzie dostajesz 40 zł miesięcznie, i to tyle plus jest taki że ludzie fajni, mili i pomocni.
Jak zarobkowo to wygląda, skoro uważasz że jest nieadekwatnie do obowiązków, to jestem aż ciekawa jakie to kwoty? Dasz widełki? Premia roczna to jedyny rodzaj premii?
myślę, że jest to między 4500 a 5500 brutto co na te czasy wydaje się marnym wynagrodzeniem nie powiem dokładnie bo nie możemy rozmawiać o swoich wynagrodzeniach, odpowiadając na kolejne pytanie to tak premia roczna to jedyna premia jaką otrzymujemy, warunkiem jest przepracowany pełny rok, wykonanie zadań najczęściej 3-4 oraz frekwencja.
Dlaczego nie możecie, macie taki odgórny zakaz? Czy jeśli będziecie rozmawiać o wynagrodzeniu to macie za to jakieś kary? W jakim miesiącu płacą premię ?
kandydaci do pracy, którzy przychodzą do mnie na rozmowy rekrutacyjne jako dwa główne powody rezygnacji w pracy w BSS wskazują brak pracy hybrydowej oraz nadmierne obciążenie pracą, na trzecim miejscu jest niska kasa
Jaki jest styl zarządzania w BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA?
Witaj doprecyzuj o co chodzi z tym zarządzaniem, chętnie odpowiem na Twoje pytania ponieważ jestem związana z BSS kilka lat.
Mnie interesuje czy nie ma bałaganu organizacyjnego? Każdy ma swój zakres obowiązków i nie ma obarczania kogoś cudzą pracą? Jak pracownik idzie na dłuższy urlop to wtedy inna osoba musi przejąć jego obowiązki? Jak to jest tu rozwiązane?
Czy w BSS oprócz pensji podstawowej mamy jakieś premię, np. roczną czy okresowa? Ponadto czy w księgowości mamy dostęp do jakiś programów i baz wiedzy typu GOFIN, lex, infor??
Na jakie zarobki można liczyć na stanowisku asystent ds. rachunkowości? Czy na start można dostać 4000 brutto? Czy więcej lub mniej? I jaka jest różnica między zarobkami pomiędzy stanowiskiem asystent ds. rachunkowości, a księgowym?
Mnie to bardziej zastanawia to czy zarobki nie są tu kwestia indywidualną? Niby cos o podwyżkach pisali i ciekawiło mnie czy to nie jest zależne od tego jak sobie wypracujesz? I przechodząc jeszcze od zarobków do samych obowiązków to jak w praktyce praca asystenta wygląda? opisze ktoś przykładowy dzien?
Niestety szału z zarobkami nie ma ,a czym się kieruje firma przy wynagradzaniu nie wie nikt .....asystent może mieć większą pensje niż księgowy....
A to nie ma tutaj stałych pensji? Czy jest jeszcze poza wynagrodzeniem jakaś premia, którą ustala firma i decyduje komu ją przydzielić?
Ciężko się tu pracuje w dobie cyfryzacji, tego, że nie mamy kadr w związku z czym odchodzi masa papierologii musimy być w biurze mimo, że prace bez problemu możemy wykonywać z domu co udowodniła pandemia, Pelion ma chyba ogromny problem z zaufaniem do swoich pracowników skoro wycofał pracę zdalna nie wprowadzając nawet hybrydowego, w innych firmach takie tryby obowiązują wiec dziwna sytuacja. Benefity są bardzo słabe w budzetowkach maja 13 pensje, premie i grusze a u nas jest benefit 40zl miesięcznie :( Z plusów to ludzie fajni, mili, sympatyczni chociaz niektórzy na pozór i donoszą przełożonym co się mówi np.w kuchni. Niestety minusów jest dużo więcej niż plusów tak jak ludzie piszą pracy jest za dużo na jedną osobę co jest nieadekwatne do wynagrodzeń, jak widzę pensje ludzi z pgf który obsługujemy to zastanawiam się czy nie isc so pracy jako magazynierka, żadna praca nie hańbi ale żeby magazynier mial z premiami o 2-2.5k więcej niż ja w kadrach to się w głowie nie mieści, zarobki w bss są chyba jednymi z najniższych jeśli chodzi o nasza branże.
Aniu, bardzo chcę skorzystać i wyciągnąć wnioski z Twego wpisu, ale mam kłopot. Najpierw piszesz, że nie macie kadr, potem, że magazynier ma więcej niż Ty w kadrach :0 To profil BSS, a wspominasz firmę o kompletnie innej nazwie. Czy można prosić o wyjaśnienie, bo na ten moment mam wrażenie, że pomyliłaś profile firm :)
Jesteśmy zatrudnione w dziale kadr i płac, natomiast w naszej firmie są podziały zależnie od działu i niektóre z nas maja w obsłudze tylko kadry a inne tylko płace stąd to sformułowanie np. cały zespół obsługujący spółki z grupy DOZ zajmuje się tylko płacami ponieważ DOZ przejął od nich kadry i obsluguje je sam, zespołów jest kilka stąd moje ogólne sformułowanie odnośnie kadr.
Jest źle nawet bardzo źle, w ostatnim czasie na kawce coraz częściej poruszane są tematy za małego wynagrodzenia i za dużej liczby obowiązków, niektóre z dziewczyn wspominały nawet o odejściu i zaczęłam się zastanawiać nad tym samym, czytając te komentarze trudno się nie zgodzić, kadra zarządzającą jest po znajomości bez żadnego przeszkolenia w tym zakresie, u nas w kadrach wzięli dziewczyny do koordynowania które nie mają o tym najmniejszego pojęcia. Coś jest nie tak w tym naszym BSS ale raczej zmian nie widać.a wynagrodzenia to tak naprawdę śmiech na sali w dozie dziewczyny maja nawet po 2tys więcej więc coś jest nie tak, niedługo podnoszą minimalna wiec znowu będziemy miały 300 zł powyżej bo musimy dostać biedowe podwyżki.
@Halinka czy wiesz może coś na temat przyjęć.. tzn czy zakończyła się już rekrutacja? i czy są już nowe osoby zatrudnione? nie wiem czy nadal czekać na odpowiedź czy już odpuścić?
Chciałabym zapytać osoby, które miały możliwość uczestniczenia w rozmowie kwalifikacyjnej.... jakie są Wasze wrażenia, czy rozmowa jest merytoryczna, czy raczej odbieracie ją jako obiecywanie gruszek na wierzbie, jak oceniacie swoje szanse zatrudnienia... i jaką umowę proponują... to że umowa o pracę to oczywiste ale chodzi mi o rodzaj? czy wiecie może jakie wynagrodzenie proponują?
Nie polecam...przede wszystkim ta firma uczy bardzo złych nawyków księgowych. Zarobki marne..jak na nawał pracy. Brak przekazyywania wiedzy. Szkolenia bardzo marne,tylko po to żeby przytrzymać pracownika lojalką Kadra menedżerska to kumplostwo ,nie troszczących się o podwładnych Więcej rządzących i pracujących
Potwierdzam to że niestety zarobki jak na firmę księgową marne,część z kadry zarządzającej-szczególnie liderzy są po znajomości na stołkach ,nie potrafią zarządzić procesami ...Jedno jest pewne za wiedzę i umiejętności marne szanse na awans .Praca dobra na początek lub dla tych ,którzy nie czują się jeszcze na siłach iść dalej
Czym w BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
Witaj nikt do niczego nie zachęca ani nie motywuje, dodatków nie ma żadnych, praca w nadgodzinach do odbioru a odebrać często nie ma kiedy ze względu na ilość pracy, ostatnim hitem jest premia za zadania roczne która jest uzależniona od Twojej frekwencji czyli jeżeli zachorujesz Ty lub Twoje dziecko na powyżej 10 dni w roku to premia jest pomniejszana w zależności od ilości nieobecności. Ogólnie praca jest dobra na start na naukę zawodu dla osób chcących zdobyc doświadczenie, płaca nie jest może najmniejsza ale należy do najniższych w zawodzie kadry i płace w Łodzi, rotacja w zespole kadr i płac jest ogromna na przestrzeni 4 lat przewinęło się na pewno ponad 20 osób.
Na tą chwilę zespół ma około 40 osób jestem tu od niedawna ale słyszałem, że ktoś się zatrudniał pracowal pol roku, rok i odchodził na jego miejsce przychodziła kolejna osoba i tak w kółko z tymi 20 osobami to mało bo z tego co wiem w tym okresie przewinęło się jeszcze więcej, były nowe świeże osoby które jak już się nauczyły czegoś w zawodzie to szły dalej a niestety nikt nie próbował ich zatrzymać, w innych firmach zarobki są nawet o 2-3tys większe i szczerze tez planuję nauczyc się systemu i szukac pracy w innej firmie.
Typowo polska firma, niestety ze wszystkimi negatywnymi rzeczami co się z tym wiążą. Potrzeba bardzo dużo czasu, żeby ktoś zrozumiał, że czasy się zmieniły i nie trzeba się kłaniać przed osobami na wyższych szczeblach. Do równości tutaj bardzo daleko. Zarobki bardzo przeciętne a wręcz bardzo niskie, nieprzystające do realiów rynku.
No niestety, ale najniższa krajowa przy takiej harówce i brakiem zapłaty za nadgodziny to wstyd. Inflacja poszła w górę, a ty dalej rób za najniższą krajową ????
Czemu nie płacą z nadgodziny? Można tylko odbierać wolne czy nic? W ogóle ludzie muszą siedzieć dłużej w pracy czy nie jest to obowiązkowe, bo jak nie ma za to kasy to chyba nikt się nie garnie?
I płacą i można odbierać, ale najbardziej promuje się efektywna prace w 8h a wtedy nie musisz wyrabiać nadgodzin i to jest normalne podejście. Co do zarobków to nie wiem, może i są osoby z najniższa krajowa na jakiś początkujących stanowiskach - to w każdej firmie się tak odbywa żadna nowość ale raczej na dłuższa metę nikt za najniższa krajową nie zostałby dluzej.
To zależy od działu. Nikt teoretcznie nie zmusza cie do zostawania na nadgodzinach,ale jeśli tylko Ty nie zostaniesz, a cały zespół będzie robił 12h,to możesz sobie wyobrazić co się wydarzy. Nie płacą za nadgodziny, tylko odbiór i to tylko w dobrych momentach.
Nie dostajesz najniższej krajowej, dostajesz 200 zł brutto powyżej najniższej. W tym roku byla podwyżka ok 200/300 brutto + premia
Tak sobie czytam, obserwuję te wszystkie wpisy i nachodzą mnie refleksje. BSS to nie jest mała firma. Pracuje tam kilkaset osób. To jest nieprawdopodobne, żeby przy tak negatywnych tutaj opiniach te kilkaset osób siedziało dalej w tym miejscu. więc albo bałagan jest w konkretnych działach, albo sama nie wiem... Bo wierzyć się nie chce, że nie można znaleźć pozytywnej opinii o tej firmie ..
Słuszne spostrzeżenie. Ale spójrz na inne profile firmowe, gowork służy do narzekania na swoich pracodawców. Mało osób pisze neutralne albo pozytywne opinie bo nasze społeczeństwo tak ma … jak jest dobrze to siedzi cicho a jak coś nie tak to wielki szum i robienie z igły widły. Z resztą słyszałam, że gowork sam podkręca ten „hejt” żeby firmy kupowały usługi w celu zarządzania tymi opiniami.
Parę lat temu pracowałem w BSS i wszystkie negatywne opinie są prawdą! Od lat nic nie zmienia się na lepsze a tylko na gorsze. Wszystkie moje koleżanki, z którymi pracowałem uciekły z tej pseudo firemki. Ci, którzy tam jeszcze zostali pracują z braku innej opcji w danym momencie ale to tylko kwestia czasu jak też pouciekają. Nie wierzysz? Przyjdz i sprawdź .
Ludzie tam siedzą, bo się przyzwyczaili. Mają rodziny, kredyty i nie myślą o zmianie, mimo, że im źle. Zapewne nie w każdym dziale jest tak fatalnie. Słyszałam, że w niektórych mają względnie mało pracy. To zależy na co chcesz aplikować.
Kołchoz, inaczej nie można tego nazwać. Każdy robi nadgodziny i jest to norma. Nie wypłacają za nie pieniędzy, tylko można odebrać. Szkoda, że nie ma to czasu. Atmosfera bardzo średnia, jeśli nie chcesz zgodzić się na nadgodziny, to ludzie cie zjedzą. Zrezygnowali z pracy zdalnej, bo zostały wprowadzone nowe przepisy. Bo przecież musieliby płacić. Pieniądze lekko powyżej najniższej krajowej. Współczuję wszystkim, którzy nadal tam nadal pracują. Łamią przepisy jeśli chodzi o urlop 2 tygodniowy. Jeśli chcesz się zwolnić, to odbierz nadgodziny, bo na pewno nie dostaniesz pieniędzy.
Noe zawsze dobra organizacja czasu pracy jest zależna od nas samych - duża w tym rola przełożonego, który ustala priorytety przy bardziej wzmożonych pracach ale w księgowości czy kadrach „sezonowość” jest dość typowa, zamknięcie jest natężeniem ale potem przychodzi kilka dni względnego spokoju. W tym czasie jak komuś zależy odebrać nadgodziny można, i mam wrażenie ze zależy na tym tez firmie - bo lepiej wyrównać ilość godzin w miesiącu niż płacić nadgodziny. Jakbym sam prowadził firmę, to tak bym do tego podchodził i doceniam gdy moi przełożeni maja wlasnie rozsądne podejście.
Bardzo ciężko jest odebrać nadgodziny, ponieważ ciągle jesteś potrzebna. Jeśli chcesz wziąć wolne, to nie możesz tego zrobić na początku miesiąca, ok 15 każdego msc oraz pod koniec msc. Wychodzi na to, że masz siedzieć i pracować i cieszyć się, że masz tydzień wolnego (jeśli kogoś znajdziesz na swoje stanowisko)
(usunięte przez administratora)
szukają ciągle na różne stanowiska. Rekrutacje przeprowadza, a właściwie nie przeprowadza jedna wydmuszka, której stworzyli etat
Czyli nie ma szans, że po prostu tak trudno się tu ludziom dopasować? Bo to różnie bywa. I ogólnie zastanawia mnie to Twoje założenie odnośnie gromadzenia jakiś danych, do czego niby miałyby im służyć?
No ciągle szukają na różne stanowiska - to fakt, ale każdy mądry człowiek od razu się powinien zastanowić co jest tego powodem, tzn. widocznie ludzie uciekają jak najdalej z tego bagna, nawet nie są w stanie utrzymać pracownika proponując mu godne pieniądze. Jeżeli jest aż taka rotacja i firma ciągle szuka pracowników, to WARTO TAKĄ FIRME OMIJAĆ DUUUŻYM ŁUKIEM.
Ostatnio miałem rozmowę kwalifikacyjną w tej firmie. Kiedy dostałem pytanie od pani rekrutującej czy na długo szukam pracy, bo w tej firmie długo się tu nie pracuje, to mi ręce opadły. Serio? Takie pytanie do osoby starającej się o pracę? Oczywiście już wtedy wiedziałem, że nie będę chciał pracować w takiej firmie, gdzie wiem, że mogę tam długo nie zagościć i pani rekruterka mówi o tym otwarcie. Żal! Powodzenia w poszukiwaniu pracowników :D
Atmosfera tragiczna. Pracownik zawalony praca a kiedy skarży się na zmeczenie i brak snu spowodowanego nadmiarem pracy może liczyć na polecenie od dyrektor zarządzającej kadrami leki (usunięte przez administratora)na spanie (usunięte przez administratora) Zdecydowanie nie polecam
Pracowałem w tym bałaganie parę lat temu i widzę, że przez te lata nic się nie zmieniło! Cały czas jest takie samo wykorzystywanie i gnębienie pracowników!! Jak dobrze, że odszedłem a Ci, którzy muszą w tym (usunięte przez administratora) pracować współczuję!
Hehehehe…. Takie lanie wody, każdy może napisać, że bałagan czy chaos nie znając firmy. Śmieszą takie wpisy. Krytyka jest wartościowa jeśli jest konstruktywna. A tu jakiś bełkot.
Ale atmosfera jest zła w całej firmie, czy w konkretnym dziale? Bo trwa rekrutacja obecnie kogoś jako Młodszy Specjalista ds. Rachunkowości. IW tym dziale z tą posadą jest jakoś lepiej?
W całej firmie. Wchodzisz i już czuć zawiesinę. Szczerze NIE polecam, ale każdy uczy się na własnych błędach. Zaraz z pewnością się tu odezwą panie z HR, aby utrzymać jakiś PR firmy, no ale za to im też płacą.
Brak informacji zwrotnej o wyniku rekrutacji mimo zapewnień, że takowa zostanie udzielona. Brak szacunku do poświęconego przez kandydata czasu ( na rozmowie od razu jest przekazywana informacja o konieczności zostawania po godzinach, w teorii godziny do odbioru).
Ile czasu minęło od rozmowy? Być może rekrutacja się przedłużyła i dostaniesz jeszcze feedback :)
To chyba dobrze, że pracodawca od razu informuję o możliwych nadgodzinach.Gorzej jak nie mówi,potem takie są i jeszcze nie płatne jak to w wielu firmach bywa
Jest różnica między możliwymi a wymaganymi nadgodzinami XD pracodawca nie wypłacając wynagrodzenia za nadgodziny lub ich nie "oddając" łamie prawo, jeśli ktoś jest na tyle naiwny by pracować w takiej firmie - daje się wykorzystywać i przyzwyczaja pracodawcę do takich praktyk... Poniższe komentarze wprost wskazują, że jest problem z odbiorem nadgodzin
Ogłoszenie zdjęto, brak informacji w obiecanym terminie... Wygląda na to, że obietnice informacji zwrotnej na wyrost...
A na jakie stanowisko aplikowałaś? Bo na stronie BSS są wszystkie ogłoszenia ???? I czy możesz nakreślić jak wyglądała Twoja rozmowa? Ile było osób na spotkaniu? Czy pytali o wynagrodzenie? Czy odniosłaś wrażenie, że są Tobą zainteresowani? Wiesz może ile osób aplikowało?
Jednego nie rozumiem,....nie jesteś pracownikiem BSS a twierdzisz, że nadgodziny nie są oddawane ,na jakiej podstawie ....bo to brzmi jak oczernianie firmy
Wnioskuję z zamieszczonych wcześniej wpisów byłych lub obecnych pracowników. Wystarczy się cofnąć, poczytać... Dodać 2 do 2 ????
Ha,ha to po kandydowałeś do naszej firmy, skoro czytasz opinie i na ich podstawie dochodzisz to błędnych wniosków....są u nas ludzie którzy odchodzą i wracają...a to o czymś świadczy
mówisz? a wiadomo jakie warunki oni wtedy tu mają i jaki jest okres jakiejś karencji? pytam bo ciekawa jestem czy jak masz ugraną jakąś stawkę i odejdziesz to czy wracając masz to samo czy od nowa. wiadomo jak z tym tutaj jest?
Wracają, a wiesz dlaczego? Wystarczyło się bardziej zagłębić w temat. Po prostu tej osoby nie chcieli w firmie do której przeszła i po okresie próbnym jej podziękowali. Dlatego wróciła.... Nie od parady jest przysłowie: z braku laku dobry kit...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA?
Zobacz opinie na temat firmy BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 97.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 78, z czego 24 to opinie pozytywne, 31 to opinie negatywne, a 23 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA?
Kandydaci do pracy w BUSINESS SUPPORT SOLUTION SA napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
