To jest naprawdę normalna, ludzka firma, w której mam przyjemność pracować od lat. Wkurza mnie w WM wiele rzeczy, ale pracowałam w wielu domach mediowych i ten zdecydowanie oceniam najlepiej. Do tej najgorszej na świecie firmy właśnie wróciły cztery osoby, które około rok temu postanowiły odejść do konkurencji. Zawsze mozna powiedzieć, że syndrom sztokholmski, ale chyba nie zdecydowałyby się na taki krok, gdyby było rzeczywiście tak źle?
Nie wiem na jakich warunkach wracały te osoby, bo nie jestem ich przełożona. O do programu poleceń to są wewn. sprawy firmy - natomiast zasady są znane wszystkim pracownikom i niech tak pozostanie. Jeśli chodzi o awanse to zależy od bardzo wielu rzeczy - doświadczenia, ewaluacji, od tego jak pracownik radzi sobie w codziennej pracy, jak rokuje itp. Nie wiem, czy awans zawsze wiąże się z podwyżka - nie pracuje w HR-ach.
W necie znalazłem tylko archiwalne ogłoszenie na stanowisko Media Assistant z możliwością pracy hybrydowej i rekrutacja zdalną. Na inne stanowiska też umawiają się na rozmowę online, przynajmniej w pierwszym etapie? Napiszcie jak to wygląda bo pasowałoby mi w ten sposób żeby nie tracić czasu na dojazdy.
To jest naprawdę normalna, ludzka firma, w której mam przyjemność pracować od lat. Wkurza mnie w WM wiele rzeczy, ale pracowałam w wielu domach mediowych i ten zdecydowanie oceniam najlepiej. Do tej najgorszej na świecie firmy właśnie wróciły cztery osoby, które około rok temu postanowiły odejść do konkurencji. Zawsze mozna powiedzieć, że syndrom sztokholmski, ale chyba nie zdecydowałyby się na taki krok, gdyby było rzeczywiście tak źle?
Firma nie robi problemu z powrotami? Pod koniec roku pisano, że za mało jest ludzi na taką ilość obowiązków w związku z czym trudno o uzyskanie urlopu, a i atmosfera ponoć nie dopisywała? Jak to jest z Twojego punktu widzenia?
Bardzo ucieszyliśmy się z powrotu :) Wysciskalismy, wycalowalismy i wspieramy, jak tylko możemy. Osoby powracające przyprowadziły ze sobą kolejne osoby z poprzednich firm. Akurat mieliśmy trochę wakatów - wiec super się złożyło. Czy ściągnąłbys do firmy, w której pracowałeś, innych współpracowników, gdybys wiedział, ze firma jest beznadziejnym pracodawca? Chyba nie. Co do atmosfery, to ja mogę sie wypowiadać o naszym zespole i wydaje mi sie, ze jest naprawdę spoko. Ale kiedyś faktycznie, w czasach przedpoborowych było znacznie lepiej. Pamiętaj, ze ciezko jest budować atmosferę zdalnie, teraz cześć zespołów pracuje hybrydowo, wiec jest łatwiej o budowanie fajnych relacji. W okresie listopad - grudzień, w zespole, którym sie opiekuje, mieliśmy 4 awanse, wiec nieprawda jest stwierdzenie, ze awanse są zamrożone. Ale prawda jest, ze teraz przy przejęciu nowego klienta jest bardzo dużo pracy, szukamy różnych rozwiązań, żeby te prace rozłożyć bardziej harmonijnie.
A powrót był na takich samych warunkach czy może lepszych? Macie coś takiego jak program poleceń pracowników, za który można otrzymać dodatkową kasę? Skoro jednak awanse są możliwe to co trzeba zrobić żeby zmienić stanowisko? Czy z awansem wiążą się zawsze podwyżki?
Nie wiem na jakich warunkach wracały te osoby, bo nie jestem ich przełożona. O do programu poleceń to są wewn. sprawy firmy - natomiast zasady są znane wszystkim pracownikom i niech tak pozostanie. Jeśli chodzi o awanse to zależy od bardzo wielu rzeczy - doświadczenia, ewaluacji, od tego jak pracownik radzi sobie w codziennej pracy, jak rokuje itp. Nie wiem, czy awans zawsze wiąże się z podwyżka - nie pracuje w HR-ach.
Czy firma nadal jest tak dobra jak kiedyś ?
Obecnie przeżywa chyba kryzys, skoro trwa freeze na podywyzki i awanse. Atmosfera jest bardzo zła, nawet jak już dostaniesz urlop to możesz zostać poproszony o wykonywanie swoich obowiązków z urlopu/zwolnienia.
a od kiedy tak jest? i z tego co piszesz idzie zrozumieć, że kiedyś normalnie fajne podwyżki i awanse dawali?
Potwierdzam, w firmie brakuje pracowników, a pracy coraz więcej. Technologicznie tez odstaje od konkurencji.
Jeśli pracy jest coraz więcej a ludzi brakuje to czemu czegoś z tym nie zrobią? To faktycznie oznacza, że finansów mocno zaczyna brakować? Byli kiedykolwiek w takiej sytuacji czy to pierwszy raz?
Dla mnie opinia byłego pracownika nigdy nie jest obiektywna. Najważniejsze, że to dobry pracodawca, polecam.
A dla mnie właśnie taka jest obiektywna. Dopóki ktoś w firmie pracuje, nie wypowie się szczerze. Ja tez wielu rzeczy nie zgłaszałem, po prostu odszedłem. Z dużą firmą nie wygrasz, atmosfery w zespole tez nie zmienisz.
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Praca w wavemaker to dla mnie praktycznie traumatyczne przeżycie. Razem z koleżanką przeszłyśmy tam z innej agencji. Obie po kilku miesiącach uciekłyśmy z wm. Takich osób było więcej, bo w mediowym świecie bardzo łatwo się spotkać i wymienić doświadczeniami. Nadgodziny, atmosfera presji, a nawet prośby o wykonywanie pracy na zwolnieniu lub urlopie (nielegalne) - takie zjawiska są tam na porządku dziennym. Dodatkowo, ciagle słyszałam komentarze „kiedyś coś będzie zrobione, bo potrzebne jest na już?” w momencie kiedy dostawałam 30 takich próśb. Sorry, ale wykonanie wszystkich w ciągu 5 minut było niewykonalne. Fakt, wszystko odbywało się pod przykrywką kultury osobistej, nigdy nie padły obraźliwe słowa. Moja przełożona była jednak bardzo zimną osobą, przy której zawsze czułam, ze jest ze mnie niezadowolona. Pensja jak pensja - podobna jak w innych duzych domach mediowych i kompletnie niewarta psucia swojego zdrowia psychicznego. Bardzo zle wspominam te prace i każdemu szczerze ją odradzam.
Bardzo nam przykro, że tak postrzegasz okres pracy w Wavemaker. Nie mieliśmy okazji zmierzyć się z Twoją opinią i refleksjami wcześniej, kiedy jeszcze tu pracowałaś i kiedy mieliśmy realne możliwości zareagowania na sytuację, o której piszesz. Zawsze zachęcamy do zgłaszania pojawiających się trudnych sytuacji na bieżąco, gdyż wówczas możemy podjąć działania, aby rozwiązać problem i zaoferować pracownikowi wsparcie. Z opinią przekazaną po czasie, w anonimowy sposób za pośrednictwem portalu, niewiele możemy zrobić, poza przekazaniem konkretnych informacji świadczących o tym, że dokładamy w firmie starań, aby doświadczenia pracowników były pozytywne i że nasze działania są przez nich zauważane i doceniane. Przeprowadzamy co roku badanie opinii pracowników i wdrażamy rozwiązania we wskazywanych przez nich obszarach. W tegorocznej ankiecie, 88% uczestników potwierdziło, że Wavemaker to dobre miejsce pracy, a 93% przekazało opinię, że czuje się w firmie bezpiecznie i w pełni sobą. Docenione zostały przede wszystkim przyjazna, otwarta atmosfera, dobre relacje, bezpieczne środowisko pracy oraz szerokie możliwości rozwojowe w firmie. Nasi pracownicy doceniają także rozwiązania, które wdrażamy, aby wesprzeć ich w łączeniu ról zawodowych i prywatnych. Wspomnę tu choćby tylko o rekompensacie za okresy wzmożonej pracy oraz dodatkowy czas wolny na odpoczynek - w tym roku było to 6 dodatkowych płatnych dni wolnych, poza przysługującym urlopem. Zachęcamy wszystkie osoby, które są zainteresowane konkretnymi aspektami pracy w naszej firmie, do osobistego kontaktu z nami: Anna Kwiatek, Head of People of Culture, email: Anna.Kwiatek@wmglobal.com, tel. 501 488 968 Dagmara Ozimkiewicz, HR Business Partner, email: Dagmara.Ozimkiewicz@wmglobal.com, tel. 690 116 067
Firma z dobrymi opiniami z dawnych czasów, które niestety nie oddają obecnych realiów. Wielkie wymagania i nic w zamian, do tego marna pensja bez podwyżek. Plotkarstwo i brak obiektywnych ocen.
A powiedz coś o tym, jak aktualnie wygląda sytuacja w Wavemaker. Brakuje tu świeżych wpisów. Jaka jest atmosfera w pracy?
Obecnie nie wygląda to najlepiej. Pensje są zamrożone, zatrudnienie i awanse też, ale okazuje się, że jakimś cudem są rekrutacje, są też awanse - bez kasy ;) Nie ma przejrzystości co do podejmowanych decyzji - nie wiadomo kto i kiedy dostanie zaległe obiecane podwyżki. Fakt, nie zabrali jak w Starcomie, ale zamrożenie kasy przy ilości pracy rosnącej w postępie geometrycznym to słaby znak. Komunikacja jest taka: nie ma kasy, zamrożone, jest źle a wyniki i ilość pracy mówią co innego. Co do wspominanych pupilów, no cóż, jak w każdej chwili są równi i równiejsi, różnym osobom więcej wolno - jak wszędzie. Słabe jest to, że CEO otoczony jest takimi klakierkami i lizuskami (tak to niestety wygląda) i zatracił już mocno kontakt z rzeczywistością. Straszna szkoda, bo Paweł to w sumie fajny gość, tyle, że mało do niego dociera przez ten szczelny "kożuszek", albo ma już inną perspektywe. Niestety, żeby awansować - trzeba przytakiwać, przymilać się, zawsze wszystkim dziękować (na mailach!) i gratulować na all (wszystkiego!) - brakuje już takiej naturalności w tym wszystkim. Na poziomie teamów - zależy od managera/AD - sa teamy spoko, są gorsze. Tam klimat tworzą ludzie, niestety coraz wiecej ludzi decyduje się na zmiane. No i koniec końców, warto pamiętać, że wszędzie jest podobnie ;)
Hmm, zamrożone rekrutacje i brak kasy na podwyżki? Tymczasem na pracuj wisi ogłoszenie na Product Ownera za 10-12k brutto...
Bardzo zła. Ja uciekłam jak najszybciej, w obawie o swoje zdrowie psychiczne, które naprawdę mocno ucierpiało po roku pracy w firmie. Stresował mnie tam każdy dzien pracy, zawsze było „zle” i „za późno”. Okropne miejsce
Zaczne od tego, że na najwyższych stanowiskach pracują osoby, które nie mają pojęcia o kwestiach związanych z zarządzaniem ludźmi, przez co współpraca i rozkładanie poszczególnych zadań nie jest klarowne. Faktycznie jak już ktoś wcześniej napisał można zauważyć, że istnieją pupile, którzy na każdym kroku będą w jakiś sposób zachwalani i wynagradzani na eventach przy całej firmie. Jeśli chodzi o kwestię awansów, jest to śmieszne. Teoretycznie jest wyznaczona ścieżka kariery, ale ma się ona nijak do rzeczywistości. O podwyżkę należy błagać albo zagrozić odejściem (chociaż ostatnio nawet to nie pomagało). Jeśli uda się już coś wywalczyć to proponują bardzo niskie stawki, które są odwlekane w przyszłości, czyli podwyżka ok, ale dopiero za 2-3 msc. Na 99% usłyszysz, że środki są w tym momencie zamrożone i taka sytuacja trwa przez okrągły rok.
W nawiązaniu do przekazanej opinii, postaramy się odnieść do poruszonych tematów. Ocena zarządzania ludźmi - pracownicy na wszystkich stanowiskach podlegają ewaluacji. W ocenie osób zarządzających zespołami uczestniczą członkowie zespołu, którzy mogą wyrazić swoją ocenę współpracy i przekazać feedback anonimowo. Docenianie osób na eventach firmowych - zgadza się, przy okazji różnych projektów zakończonych sukcesem, celebrowane są takie wydarzenia. Okazywanie uznania jest dobrą praktyką, którą stosujemy, nie tylko podczas wydarzeń firmowych. Takie podziękowania znacznie częściej kierowane są pod adresem całych zespołów, a nie pojedynczych osób, ponieważ zwykle za sukcesem stoi więcej osób, które włożyły wysiłek w daną pracę. Ścieżki kariery – jesteśmy otwarci, aby rozmowę na temat awansu inicjował pracownik, jeśli czuje się kompetentny i gotowy do przejęcie większej odpowiedzialności. Jeśli w ocenie pracownika, przebieg awansu nie jest zgodny z ustaleniami, może, a nawet powinien zapytać o powody. Podwyżka - to kwestia zindywidualizowana, pracownik zawsze ma prawo rozmawiać z przełożonym o poziomie swojego wynagrodzenia, a w decyzjach o wysokości podwyżki odnosimy się do rynkowych benchmarków. Trudno się ustosunkować do indywidualnego przypadku, dysponując tylko ogólnymi informacjami. Wszystkie uwagi, opinie są wartościowe i można je zaadresować, jeśli są kierowane we właściwym czasie i miejscu, czyli podczas pracy w firmie - w bieżącym feedbacku, ocenie pracowniczej, rozmowach rozwojowych. Osoba odchodząca z organizacji, może się także podzielić feedbackiem podczas exit interview. Pozdrawiamy, Zespół People & Culture
Drogi Zespole People&Cul coś tam coś tam:) jako wieloletni negocjator powiem tak, ryba psuje się od głowy. Wypowiedzi pracowników może są podkolorowane emocjami, ale chyba niezbyt mijają się z prawdą (przeważają opinie negatywne, nie mylić z heurystyką;) A teraz konkrety, a Wy młodzi adepci kreatywności uczcie się czytać między słowami: 1. "W nawiązaniu do przekazanej opinii, postaramy się odnieść do poruszonych tematów. Ocena zarządzania ludźmi - pracownicy na wszystkich stanowiskach podlegają ewaluacji. W ocenie osób zarządzających zespołami uczestniczą członkowie zespołu, którzy mogą wyrazić swoją ocenę współpracy i przekazać feedback anonimowo." **Znaczy dokładnie tyle (kiedy oskubiemy wypowiedź z piórek manipulacji i gładkości mdłych wypowiedzi bez większej wartości:): ***Możesz być sygnalistą w swoim interesie, a Twoją wypowiedź wykorzystamy jako donos do obcięcia premii:) 2. "Docenianie osób na eventach firmowych - zgadza się, przy okazji różnych projektów zakończonych sukcesem, celebrowane są takie wydarzenia. Okazywanie uznania jest dobrą praktyką, którą stosujemy, nie tylko podczas wydarzeń firmowych. Takie podziękowania znacznie częściej kierowane są pod adresem całych zespołów, a nie pojedynczych osób, ponieważ zwykle za sukcesem stoi więcej osób, które włożyły wysiłek w daną pracę." **Znaczy dokładnie tyle, że: ***Pracuj za 19,90 zł za godzinę, nie marudź, siedź po nocach za swoich liderów, zespół został pochwalony a Ty to zespół:) Reasumując: Czy pretensje również są zespołowe, czy indywidualne?:) Gwarantuję Wam, że urwanie głowy odbywa się indywidualnie, żeby chronić ulubieńców. Co z tego wynika? Ulubieńcy dostają pochwałę a nie cały zespół. 3. "Ścieżki kariery – jesteśmy otwarci, aby rozmowę na temat awansu inicjował pracownik, jeśli czuje się kompetentny i gotowy do przejęcie większej odpowiedzialności. Jeśli w ocenie pracownika, przebieg awansu nie jest zgodny z ustaleniami, może, a nawet powinien zapytać o powody." **Znaczy dokładnie tyle, że: ***Nie znaczy nic. Reasumując: lepiej wyjechać na Goa i sprzedawać lemoniadę na plaży.Tam również możecie pomarzyć o awansie i nawet zgłosić taką potrzebę, z tą jednak różnicą, że są piękne widoki i nie ma stresu. 4. "Podwyżka - to kwestia zindywidualizowana, pracownik zawsze ma prawo rozmawiać z przełożonym o poziomie swojego wynagrodzenia, a w decyzjach o wysokości podwyżki odnosimy się do rynkowych benchmarków. Trudno się ustosunkować do indywidualnego przypadku, dysponując tylko ogólnymi informacjami." **Znaczy dokładnie tyle, że: ***Mniej niż zero. Reasumując: A wsadź se w (usunięte przez administratora) ten sekator. 5. Wszystkie uwagi, opinie są wartościowe i można je zaadresować, jeśli są kierowane we właściwym czasie i miejscu, czyli podczas pracy w firmie - w bieżącym feedbacku, ocenie pracowniczej, rozmowach rozwojowych. Osoba odchodząca z organizacji, może się także podzielić feedbackiem podczas exit interview. **Znaczy dokładnie tyle, że: ***Bla, bla, bla... Reasumując: Pomyślcie o Goa ale najpierw złóżcie wypowiedzenie online i idźcie od razu na L4. Do 30 dni płaci pracodawca:) Nie poddawajcie się i pamiętajcie, przeciętnie człowiek kłamie trzy razy w ciągu minuty, a co dopiero taki, który chce coś zyskać albo ma coś na sumieniu. A Zespołowi People&Cul coś tam coś tam, przytoczę piękny cytat Prof. Bartoszewskiego: Warto być przyzwoitym...dalszą część powinniście znać a jeżeli nie to odsyłam do google.
Kancelaria, dostrzegamy poczucie humoru, jednak mimo widocznego wysiłku włożonego we wpis, nie ma on przełożenia na stan faktyczny. Niczego nie wnosi polemika z niemerytorycznymi stwierdzeniami, sofizmatami czy komunałami, które można przypiąć każdemu, jeśli się tylko chce. W temacie wpisu sprzed dwóch lat, podtrzymujemy wszystko, co zostało w nim podane. Wszyscy Pracownicy mają równe możliwości do rozmowy, wyrażenia swojego zdania, zaproponowania zmiany, gdy znajdują obszar, który można usprawnić. Co do uczciwości czy przyzwoitości, warto zacząć od siebie, zanim zacznie się pouczać inne osoby. Wszystkie osoby zainteresowane informacjami na temat firmy, zapraszamy do bezpośredniego kontaktu: Zespół People&Culture anna.kwiatek@wmglobal.com, tel.: 501-488-968 dagmara.ozimkiewicz@wmglobal.com, tel.: 690-116-067
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Wavemaker Sp. z o.o.? Chętnie zatrudniają?
Tak, ale proporcja czasu pracy powinna byc na korzysc pracy a nie studiow. Kiedys mielismy sporo osob z SGH (takze studentow dziennych), jako, ze siedzibe mielismy blisko Pola Mokotowskiego. Z Konesera troche dalej niestety. Ale za to nowe biuro jest super.
A ci studenci to nie wybierali tutaj przypadkiem trybu zdalnego? Bo dla nich to chyba jeszcze bardziej elastyczne jest?
Czy w Wavemaker Sp. z o.o. pracuje się na open space?
I jak oceniasz taką formę pracy w Wavemakerze? Jak wyglądała cała organizacja i współpraca między pracownikami? Czy atmosfera jest generalnie w porządku i każdy się ze sobą dogaduje? :)
Nie wiem, czy każdy, ale na pewno większość tak. Mi trochę trudno się odnaleźć po ponad roku na zdalnym i szukam miejsc odosobnienia. Atmosfera w firmie jest super, WM z tego slynie
Nie wiem, czy każdy się ze sobą dogaduje. Bywają sytuacje, gdy ktoś się nie dogaduje (sama doświadczyłam), ale wtedy firma szuka rozwiązania i przesuwa osoby do innych zespołów. Pracowałam w różnych firmach i w tej firmie atmosfera jest zdecydowanie najfajniejsza. Niektórzy przychodzą do biura (chociaż nie muszą), bo stęsknili się za innymi ludźmi. Wiele osób wyjeżdza razam np. na wakacje, na wypady weekendowe, zespoły imprezują razem po godzinach. Wydaje mi się, że WM słynie z dobrej atmosfery.
Czy w Wavemaker Sp. z o.o. występują paczki/bony świąteczne?
Dostajemy karty na Sodexo, nie jestem pewna, ale wydaje mi sie, ze ich wysokość zależy od pensji - im mniej zarabiasz, tym więcej dostajesz.
Na jakie benefity można liczyć w Wavemaker Sp. z o.o.?
Medicover. Poza tym nic. Jest freeze, pensje pozamrażane od roku, odmrażanie wg niejasnych kryteriów. tzn. jak rzucisz papierem to dostaniesz podwyżkę :)
Hej! czy dobrze rozumiem, że pracownicy Wavemaker nie otrzymują wypłat? Nie bardzo wiem, na czym ma polegać "odmrażanie"? Proszę @pracownik, rozwiń wpis.
Angielski, benefit, doplata do zlobka/ przedszkola (chyba, bo juz nie korzystam), ubezpieczenie pryw, pryw. opieka medyczna.
Dla zainteresowanych pracą w Wavemaker: szukają aż 4 pracowników. Ja jestem zainteresowana pozycją Junior Account Execute. Ktoś ma informacje na temat przełożonego w tym dziale i jego metod zarządzania zespołem?
Czy ekipa w firmie dogaduje się bez żadnych konfliktów ?
Jaka jest kultura pracy w Wavemaker Sp. z o.o.? Obowiązuje typowy dress code?
W tej firmie nie ma kultury na open spacie ani w ogóle. Pierwszy brak przejawia się na przykład przyprowadzaniem psów z problemami jelitowymi - rekordzista jest tak skuteczny, że nie zjesz kanapki przed kompem. Drugi to roznoszenie nieprawdziwych opinii o pracownikach do tego stopnia, że podważa się nawet kompetencje specjalistów, którzy z firmy odeszli, jakoby nie znali się na swojej pracy i zrobili coś źle. Wtedy, kiedy trzeba na kogoś zwalić brak kompetencji przełożonych.
Jak nie zagrozisz odejściem to nie dostaniesz nic. Dobrze mają tylko wybrani pupile. W kontekście domów mediowych jest wiele lepszych miejsc.
W firmie pracuje do kilku lat - atmosfera jest po prostu swietna. Ludzie lubia ze soba spedzac czas, czesto chodza na wspolne imprezy, wyjezdzaja na urlopy, przyprowadzaja czasem do pracy dzieci, a nawet psy. Pracy jest bardzo duzo - jak to w domu mediowym - w kazdym jest zapierdziel. Ale troche inaczej przychodzi sie do pracy, w ktorej sa ludzie pozytywnie nastawieni. I siedziba jest poza Mordorem - to juz o czyms swiadczy :)
Tak Angie, atmosfera jest fajna dla osób, które w firmie "osiadły" i trzymają swoje stołki od dobrych kilku lat. Taki pracownik spędza czas i wyprowadza psy. Zdolni i doświadczeni już sobie poszli, a asystentów ciężko się rekrutuje. Bo asystent musi tu sporo ogarniać i niekoniecznie oczekiwać czegoś w zamian.
Nie mam psa i nie osiadlam. Zasuwam rowno. Ale prawda, ze ci co dluzej pracuja, maja sie nieco lepiej. Bylo tak w kazdej firmie, ktorej pracowalam. Co do asystentow, zwykle odchodzili doac slabi, rzadko sie zdarzalo, zeby odchodzil ktos wybitny, chyba, ze np. wyjezdzal zagranice.
Asystenci odchodzą, bo albo się nie ma dla nich czasu, albo obarcza się ich obowiązkami ponad ich siły. Są sytuacje, że asystent (stażysta?) po 2 tygodniach pracy w tej firmie, a nawet w tej branży przejmuje w 100% obowiązki młodszego specjalisty. Oczywiście mając pensję stażową.
Nie polecam nikomu, kto szanuje siebie i swój prywatny czas. Firma wykorzystuje pracowników na maksa i oczekuje regularnej bezpłatnej pracy w nadgodzinach. Branie zwolnień jest źle odbierane, wiec nierzadko ludzie przychodzą do biura chorzy albo z dziećmi, żeby nie podpaść. Zdolni odchodzą, zostają dobrze ustawieni kierownicy i sami słabi. Widać to nawet tu, po tym jak HR nieudolnie podszywa się pod "szarego pracownika Angie". Wytrzymałem rok i powiedziałem "dość". Nigdy więcej.
Nie jestem szarym pracownikiem, tylko normalnym pracownikiem. Nie jestem też hrowcem. Pozdrawiam moje ukochane pieterko, z którym co roku spędzam wigilię zespołowa :)
Niestety nie polecam tej firmy i podpisuje się pod wszystkimi powyższymi negatywnymi komentarzami. Ogrom pracy i zarobki naprawdę słabe.. obgadywanie, tworzenie nieprawdziwych opinii o pracownikach. Jeśli się szanujesz, omijaj to miejsce dużym łukiem.
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Wavemaker Sp. z o.o.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Jakie trzeba mieć wykształcenie aby ubiegać się o prace w tej firmie ?
@Mariusz, wykształcenie najlepiej jak najszersze, z przewagą obszarów ścisłych i dobrym angielskim. Do tego spora wiedza z danego obszaru, którym chcesz się zajmować. To wszystko za marne grosze i w atmosferze traktowania Ciebie z pewną pogardą. Jeśli masz sporo do zaoferowania to omijaj to miejsce :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wavemaker Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Wavemaker Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wavemaker Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
