Wczoraj w parku przy ul.Parkowej na boisku siatkówki została zawieszona siatka,ale rzecz w tym że odwrotnie góra poszła w dół a dół do góry. Poprawicie?
pracowałem w tej firmie ponad 20 lat. pan prezes potraktował mnie jak psa i wykopał mnie na bruk bo nie chciałem zostać niewolnikiem firmy.chodziło o pracę w piątkowe popołudnia soboty i niedziele od końca kwietnia do końca pażdziernika za symboliczną opłatę.więc nie piszcie mi że w Komunalniku jest taki raj. można tam było normalnie pracować zanim prezesem nie został pan który obecnie sprawuje tą funkcję.teraz ludzie są zastraszani zwolnieniem z pracy .pewnie coś nabroiłeś i kazali ci napisać te brednie jak to się przyjemnie pracuje w Komunalniku