@oko, o czym dokładnie mówisz? Wiesz może, jak obecnie wygląda sytuacja w Siemiński Longin Hotel dla Zwierząt? Jeśli tak, to napisz proszę coś na ten temat. Rozumiem też, że jesteś byłym pracownikiem tej firmy, tak? Czy ktoś z użytkowników forum chciałby napisać jeszcze kilka słów o pracy w tym miejscu?
o lońku i jego synku ucichło , nie ma szumu , loniek , który był milionerem w niedługim czasie zostanie 00000000 , ciekawe jak wtedy w życiu odnajdzie się jego tzw . klan , z tego co mi wiadomo zostali wielokrotnie przeklęci przez pracowników i innych ludzi , na chamstwie , oszustwie , krzywdzie innych daleko się nie zajedzie .
@Nieznajoma, rozumiem, przykro mi, że spotykały Cię tego typu sytuacje. Czy zostały one jakoś podjęte z pracodawcą bądź też wyjaśnione? Pozdrawiam i dziękuję Ci bardzo za odpowiedź na moje pytania! Jak obecnie pracuje się w Siemiński Longin Hotel dla Zwierząt? Co możecie powiedzieć o pracy w tym miejscu?
@Nieznajomy, mobbing to bardzo poważne oskarżenie. Według definicji to działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników. Istotnym jest fakt, iż osobą dopuszczającą się mobbingu nie musi być pracodawca, lecz może to być przełożony lub współpracownik. Czy tego typu sytuacje miały miejsce w tej firmie? Jak pracuje Wam się w Siemiński Longin Hotel dla Zwierząt? Polecacie tego pracodawcę? Jak oceniacie oferowane przez niego warunki?
Tak tego typu sytuacje miały miejsce. Byłam oskarżana, wyzywana, nieszanowania i okłamywana. Nigdy w życiu nikomu nie polecę tego miejsca. Osoba podająca się za lekarza weterynarii mająca pełna gębę żeby mnie pouczać to nawet nie lekarz a Oni kłamią:)
Nie polecam. Mobbing, kłamstwa jak się okazało po czasie apropo kwalifikacji ludzi tam pracujących, dwulicowość, donosicielstwo, brak szacunku. Do samego właściciela nie mogę się przyczepić ale cała reszta to tak jak już ktoś napisał "sekta". Nigdy w żadnej pracy tak krótko nie pracowałem. Nie polecam ABSOLUTNIE
Niestety ta strona jest miejscem w którym dobrowolnie można zostać oczernianym przez byłych pracowników. Bez względu na powód ich zwolnienia każdy to może wejsc i wylać swoje żale na byłego pracodawcę. Wiele osób zostało zwolnionych dyscyplinarnie i podejrzewam, że oni to wszystko piszą. Sam byłem pracownikiem tego ośrodka, atmosfera nie jest rodzinną tak jak piszą w ogłoszeniach jednak to jest zakład pracy, a nie wczasy u cioci Basi. Jeżeli ktoś jest zmobilizowany można naprawdę dobrze zarobić. Ustalona stawka początkową to jedno i faktycznie ciężko ja zmienić, dlatego warto na początku wynegocjować jak najlepsze warunki, ale dochodzą do tego wszelkie dodatki za pracę i wychodzi sie na tym naprawdę przyzwoicie. Nigdy nie słyszałem o zalamaniach psychicznych pracowników, a pracowałem tam ładnych parę lat. Do tego możliwość zamieszkania na miejscu może nie jest to Hilton, ale jeżeli ktoś chce zarobić to nie powinno przeszkadzać. Minusem jest brak problem z urolpami. Zakończyłem pracę za porozumieniem stron. Pozdrawiam
raptowny twój wpis sugeruje parę rzeczy 1 - zostałeś raptownie wykopany , 2 - zostałeś raptownie zastraszony , 3 - raptownie lubisz pisać byle co , 4 - raptownie loniuś potrzebuje pozytywa 5 - raptownie potrzebowałeś kasy , 6 raptownie loniuś dał ci parę zetów za napisanie tych głupstw .
do raptownego pracowałem parę lat u lonka na kosodrzewiny , umowy jak piszesz są przeważnie rozwiązywane " za porozumieniem" stron z art . 30 ( rozwiązanie umowy bez podania przyczyny ) , poza tym jesteś chyba z innej bajki i pracowałeś nie w tej firmie , tak jak piszą poprzednicy zarobki marne , pracownik ma 000 do powiedzenia , traktowany jest z brakiem szacunku , mobing to rzecz normalna , wykorzystywanie pracownika do granic możliwości , rękoczyny ze strony lonia i jego synusia ( pobicie redaktora ) , wracając do zarobków - zatrudnia na najniższą , reszta jeżeli taka jest dawana jest pod stołem , ty chyba należałeś do tzw . elity dającej z ucha loniowi , jeżeli chodzi o załamania psychiczne pracowników znam przynajmniej 7 takich przypadków , loniuś prowadzi to schronisko i zatrudnionych w nim pracowników na zasadzie sekty , ale to już inny temat .
@Oszukana, Twoja wypowiedź jest bardzo lakoniczna, mogłabyś bardziej szczegółowo opisać aktualną sytuację? Jakie stanowisko zajmujesz? Czy pracodawca zapewnia umowę o pracę oraz szkolenia wdrażające oraz podnoszące kwalifikacje?
Bardzo niepochlebnie pisaliście o tym pracodawcy we wcześniejszych komentarzach. Czy w ostatnim czasie coś się w firmie zmieniło? Czy obecnie pracownicy mogą liczyć na zatrudnienie na umowę o pracę, mają dostęp do dodatkowych benefitów? Wiecie coś na temat aktualnych rekrutacji w firmie "Hotel dla zwierząt"?
to pytanie kto pobił redaktora , każdy z pracujących wówczas wie , poszło o tzw . technik wetrynarii A ..... , która nikomu nie odmawiała , co do redaktora jak było dobrze kadził pracodawcy , otrzeźwiły go baty i wykopanie z pracy , prawdą jest też to , że bardzo wielu pracowników wylądowało u psychiatry , doprowadziła do tego tzw . ( jak było w ogłoszeniach ) rodzinna atmosfera w pracy .
krótko omijać szerokim łukiem ten prywatny folwark gdzie zwierzęta mają więcej rozumu od właścicieli .
Pracowałam dość krótko u tego pracodawcy, ale wystarczająco by poznać jego chamstwo, brak szacunku dla pracownika. Pracodawca na umowie zlecenie umieszcza kwotę poniżej 500 zł brutto, a na umowę o pracę jest najniższa krajowa, reszta idzie tzn. 'pod stołem'. Obcina pensje według własnego uznania, nie informując szarego pracownika o tym. Pracodawca nigdy nie wypłaca pensji w terminie. Wypłata jest dzielona na dwa terminy. W pierwszym terminie dostają Ci co dojeżdżają do pracy a w drugim terminie po około tygodniu bądź więcej dostają Ci co mieszkają na terenie zakładu pracy. Pracownik nie ma jakichkolwiek praw, ma tylko obowiązki. Zdarza się, że dochodzi do rękoczynów ze strony pracodawcy. Rotacja pracowników w zakładzie pracy zdecydowanie za duża co wpływa na jakość i wydajność pracy. Częste nie płatne nadgodziny. Mobbing, zastraszanie, poniżanie jest na porządku dziennym. Nie do końca wiadomo kto pełni obowiązki właściciela/szefa czy Pan Longin Siemiński czy Pani Anna Siemińska. Zdecydowanie odradzam jakąkolwiek współpracę z tym pracodawcą.
Odradzam pracę u tego pracodawcy ze względu na urągające warunki pracy i płacy. Nie przestrzeganie zasad BHP i kodeksu pracy. Zakończenie współpracy za porozumieniem stron nie istnieje, zawsze kończy się źle dla pracownika. Brak kultury osobistej pracodawcy, mobbing etc.
Pracowałem u tego człowieka kilka lat MAKABRA!!!!!!! Pracodawca to ham,Łobez, cwaniak!!!!! Wyzysku wszystkich jesteś dla niego zerem szata! !!!!!!!!@odradzam wszystkim!!!!
Pracowałem jako lekarz weterynarii 4 miesiące. To co tam widziałem urąga wszelkim zasadom pracy- mobbing, zastraszanie i używanie przemocy fizycznej w stosunku do swoich pracowników. Płacenie połowy podstawowej pensji,praca w sobotę i niedziele bez wynagrodzenia. P. Sieminski to wyjątkowo nieuczciwy pracodawca,który nie szanuje swoich pracowników. Stanowczo odradzam i przestrzegam.
pracowałam - odradzam , wszystko co najgorsze mnie tam spotkało . Brak szacunku , poniżanie , mobbing na porządku dziennym , podsłuch tzw. istot zaufanych , przekazywanie i przekłamywanie prawdy. Stawka umowa na najniższe , reszta według uznania , wypłacanie pensji w czasie " kiedy się chce " . Bardzo dużo ludzi po przepracowaniu kilku lub kilkunastu m- cy wylądowało na leczeniu . W sumie omijajcie szerokim łukiem . I jeszcze 1 - kto z kierownictwa pobił redaktora - rzecznika , czy tej osobie nie wstyd .
Odradzam prace w tej firmie, atmosfera jest fatalna każdy na każdego wilkiem i jakby mógł to w łyżce wody by utopił. Małe grono ludzi a nagadują jeden na drugiego co dziwne bo przy małej ilości ludzi powinna być raczej atmosfera rodzinna, ale niestety tak nie jest. Mobbing też się zdarza. Jaką pensje na początku wynegocjujesz taką masz cały czas i oczywiście umowy na najniższej (reszta pod stołem)wiec w razie czego lądujesz wiesz z czym.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Hotel Dla Zwierząt i Ptactwa Domowego Longin Siemiński Gabinet Weterynaryjny Schronisko Centrum Rehabilitacyjno-Szkoleniowo-Adop?
Zobacz opinie na temat firmy Hotel Dla Zwierząt i Ptactwa Domowego Longin Siemiński Gabinet Weterynaryjny Schronisko Centrum Rehabilitacyjno-Szkoleniowo-Adop tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.