Czy ktoś w tym KONE jeszcze pracuje, czy wszyscy już w OTIS ?
Skoro jesteś tak aktywny na bieżącym wątku to byłoby super, jakbyś zechciał przekazać mi kilka ważnych informacji. Przeglądałam ostatnio stronę firmy KONE i wiem, iż właśnie trwa tam rekrutacja. Mają do zaoferowania na prawdę wiele atrakcyjnych stanowisk i dlatego interesuje mnie kwestia rozwoju zawodowego w tym przedsiębiorstwie. Czy jest on w ogóle możliwy?
W kone jest nepotyzm , ogłoszenia to fikcja , żeby w ankiecie było że szukali. Co najwyżej możesz być " kierownikiem pomocników " jak jeden z konserwatorów z Warszawy ( haha ) teraz szukają kierownika pomocnikow od obsługi zero. Śmiechu warte . Gdzie są samochody 5 osobowe dla konserwatorów ? Wszędzie są , a u nas nic !!!
Dlatego jestem za tym by każdy miał 5 osobowy. Ani kierownikowi ani konserwatorowi nie jest potrzebny dwu osobowy. Każdy ma rodzinę i chciałby korzystać . W innych dźwigowych firmach to nie problem. Nawet ten zły niedobry prywaciarz kupuje samochody 5 osobowe. Bo docenia pracownika .
Tak jest. Pracuje i wymagam. Płacę za użytkowanie samochodu do celów prywatnych to chciałbym wozić całą rodzinę. A nie żonę na pakę , a dziecko z przodu.
Placisz ok 70zl podatku za to ze se nim mozesz pojezdzic gdzie Ci sie podoba. Jak zalujesz 70zl to zostawiaj samochod na Poleczki i dojezdzaj po niego pod biuro. Wyobraz sobie jakie byly by koszty dla firmy gdyby kazdy mial 5 osobowy i mogl nim sobie jezdzic tankujac z routexa. Sprobuj zalozyc jakas wlasna dzialalnosc gospodarcza to moze zrozumiesz o co chodzi.
Tu nie chodzi o to czy sie utozsamiam czy nie. Pracuje dla Kone na warunkach na jakie sie umowilismy, wiem co mam zrobic i za co, wiec poniekad musze sie utozsamiac. Frajerem nie jest ten kto stosuje sie do ustalonych obustronnie zasad tylko ten, kto wiecznie narzeka i nic z tym nie robi. U Ciebie widze postawe roszczeniowa, ciekawe co dajesz w zamian?
Jak wyjeżdżam z warszawy na działkę , wakacje, wycieczkę to tankowalbym na stacji za swoje pieniądze , nie widzę problemu. Koszty będą takie same. A jakie zadowolenie pracownika
Dokładnie. Najlepszy pracownik to wydymany pracownik. (usunięte przez administratora) boli @AB?
Fakt każda firma oferuje już tylko auta 5osobe dla konserwatora. Otis od dawna, Schindler 50procent to Clio 5os, Thyssen od roku zamawia tylko 5os dla konserwatorów tylko kone zostało z 2os.
Jak mi sie bedzie dziac krzywda to sie zwolnie. Roboty nie brakuje. Jak czujesz sie dymany i lubisz to narzekaj dalej.
W zasadzie masz rację, ale nikt mi nie zabroni walczyć o zmianę warunków zatrudnienia i tutaj twojej krytyki nie przyjmuję, jak tobie odpowiada to ok, ale ja chcę zmian, bo tak jak jest, to już mi nie pasuje...i swoje mądrości zostaw dla siebie, ok? A jak mi się zachce, to zmienię robote, puki co poszumie, sobie, w KONE, bo lubię WKU.rwia.ć tych wieśniaków,Rudolfa i Świerzaka
Niestety nie znam języka niemieckiego ani angielskiego...
Nie mam zamiaru się uczyć w/w języków, do niczego mi się nie przydadzą A co do narzekania, to ciągle słyszę twoje
AB , wspominasz o tym, że pracujesz w tej firmie na warunkach na jakich się z pracodawcą KONE z początku współpracy umówiłeś. Jakie więc warunki dyktuje ta firma? Możesz napisać o nich coś więcej?
Ab ja mam dla Ciebie propozycje nie do odrzucenia. Zamienmy sie na funkcje i wyplaty na miesiac. A pozniej porozmawiamy jak Ci sodówa troche wyparuje. Dlaczego konserwatorzy marudza. Tylko pamietaj zeby sciagnac gajerek bo sobie go ubrudzisz od smaru .
A na jakie dyżury się umawiales ? Bo ja na tygodniowe , a są sam wiesz jakie. A na dodatek jestem do nich przymuszany. Kiedyś były dobrowolne.
Kolego wytłumacz jedną sprawę.Dlaczego konserwatorzy wykonując tę samą pracę mają płacone albo nie. Skoro wykonuje sumiennie swoją pracę na obiekcie I wymieniam części na obiekcie z full serwisem to mam nie płatne.Na obiekcie z ofertą mam Płatne.Nie jest to nieuczciwe?Ciekawe jakie jest twoje zdanie.Wracajac do aut.Koszty liesingu aut 5 osobnych są podobne do tych co mamy.Skoro tak bronisz pracodawcy to niech on wynajmie parking na samochody,przygotuje dla wszystkich przebieralnie z możliwością umycia się po pracy,i będziemy auta parkować na poleczki.A jak się zepsuje to niech dostarcza osobiście.Punkt widzenia zależy od (usunięte przez administratora) siedzenia.
Tak jest, trzeba egzekwować swoje prawa i należności... Ale nie,(usunięte przez administratora) będzie rezygnować ze swojego tylko po to, żeby się przypodobać przełożonym (usunięte przez administratora) dla minimalnych korzyści
Jak jesteś taki odważny miastowy to przyjdź i powiedź tym wieśniakom prosto w oczy, co o nich myślisz. Kozak w necie(usunięte przez administratora) w świecie.
(usunięte przez administratora) W życiu !!! Zresztą, ja dbam tylko o siebie, (usunięte przez administratora)
Złożyłeś wypowiedzenie? Jeżeli tak to napisz, proszę, jak pracodawca przyjął Twoją rezygnację? Próbował może wpłynąć na to, abyś zmienił podjętą decyzję, czy pogodził się z tym, że chcesz odejść? Opisz, proszę szczegółowo, jak to wyglądało.
Kolejny konserwator z Warszawy się zwolnił... A podwyżek brak
Rzuć papierem to dostaniesz ale marne grosze. Z tego co wiem to każdemu który składał wypowiedzenie, proponowali podwyżki ale raczej nie były to jakieś oszałamiające kwoty skoro poodchodzili, na dodatek u kilku z nich pieniądze były tylko jednym z powodów opuszczenia firmy.
krzysio b odszedl
A co w tym dziwnego ? Poczekaj jeszcze chwile , a każdy kto ma kwit i pojecie(usunięte przez administratora) bo ile można ......... . A resztę zostawię dla tych co mają pojęcie ;)
Od zawsze panowała taka rotacja wśród zatrudnionych pracowników w firmie KONE, czy może dzieje się tak od niedawna? Zachęcam do tego, abyście dzielili się swoją wiedzą w tym temacie, ponieważ wątek przeglądają osoby, które rozważają zatrudnienie w tej firmie. Nie każdy ma wiedzę o tym miejscu pracy, dlatego tym bardziej każda potwierdzona informacja będzie dla nich cenna.
Jak wygląda dyżur w warszawie ? Na rozmowie rekruter mocno wymigiwal się od odpowiedzi. Czy dyżur muszę brać ?
Dużo pisania jak to wygląda, przewiń sobie opinie niżej i wszystko jest opisane. Niby przymusu nie ma, ale chętnych jest mało (jak dojdziesz do opisu to zrozumiesz dlaczego jest mało i dlaczego unikali odpowiedzi) i jest zmuszanie. Już sam fakt wymigiwania się od odpowiedzi powinien dać Ci do myślenia.
Dyżur wygląda tak masz tydzień nocek od poniedzialku do poniedziałku 16-5 tydzień poniedziałek- piątek 9-22 sobota i niedziela 5-17 i następny tydzień poniedziałek- piątek 5-7 i jedziesz na uwalnianie i pilne obiekty po skrócie tak to wygląda. Jak nie ma chętnych to jest losowanie ale przy tylu konserwatorach to ci pewnie wypadnie raz na rok albo rzadziej
Po Twoich postach wyraźnie widać, że dobrze wiesz, jak funkcjonuje firma KONE. W związku z tym bylibyśmy Ci wdzięczni, jakbyś powiedział coś więcej na temat samych warunków zatrudnienia, które oferuje się tam pracownikom. Czytałam, iż w KONE wierzą w poprawę efektywności pracy poprzez inspirowanie, angażowanie i rozwój pracowników. Intensywnie wspierają ich wszechstronny rozwój osobisty i oferują indywidualne ścieżki kariery.Czy tak to wygląda w praktyce?
Może tak jest w innych działach, ale w serwisie na pewno nie. Poprawa efektywności przez rozwój może i tak, ale korzyści jakie się z tym wiążą to z reguły uścisk dłoni, korzyści finansowe jak już są, to nie warte wysiłku. Co do inspirowania, to tu się zgodzę, wielu serwisantów zostało przez ostatnie półtora roku zainspirowanych do zmiany pracy np. poprzez częste wypowiedzi kierownictwa w stylu "jak się nie podoba to wypad, na siłę was nikt nie trzyma tutaj". Wypowiadane ogólnie na zebraniach, jak i personalnie w cztery oczy.
A po co macie ręce ? Obić mordę takiemu rudolfowi albo śfieżakowi, jak wam powie w cztery oczy wypad, a gwarantuje, że sobie przypomni skąd mu nogi wyrastają
Możecie napisać coś o warunkach zatrudnienia w firmie KONE? Chciałbym dowiedzieć się, czy nowo zatrudniony pracownik może otrzymać od pierwszych dni zatrudnienia umowę o pracę, czy raczej obowiązuje okres próbny, który należy przepracować? Mam nadzieję, że masz informację na ten temat.
Hej, zastanawiam się na aplikacją na stanowisko kierownika serwisu w warszawskim oddziale KONE. Czy wiecie dlaczego zwolniło się to stanowisko? Bardzo chętnie poznałbym strukturę oraz formę waszego serwisu tj. - ile pracowników pracuje w serwisie? - czy serwisanci pracują samodzielnie czy w grupach np. 2-osobowych? - jak wygląda koordynacja zleceń serwisowych, czy zajmuje się nimi osoba i bezpośrednio kontaktuje się z wami czy macie jakiś system który to ogarnia? - ile urządzeń serwis ma pod swoją opieką ? - jaki jest zakres prac serwisowych które przeprowadzacie, rozumiem że serwis zajmuje się wszystkim tj. od awarii po przeglądy okresowe? - ile awarii dziennie średnio jest w stanie naprawić jeden serwisant? - ile zleceń dziennie średnio dostaje serwisant? - czy obsługujecie wszystkie możliwe dźwigi, czy są jakieś technologie w które się nie bawicie? - czy macie podział na osoby które naprawiają awarię i na osoby które wykonują przeglądy okresowe? - czy macie kogoś kto przeprowadza audyty dotyczące serwisu, tj. audyty bhp, audyty jakościowe? Wiem że to dosyć ogólne pytania i w każdym przypadku będzie inaczej. Natomiast mimo wszystko miło byłoby poznać nawet indywidualne przypadki.
ile pracowników pracuje w serwisie? okolo 70 rejonow - czy serwisanci pracują samodzielnie czy w grupach np. 2-osobowych? wiekszosc samodzielnie(95%) kto by chcial pracowac za 2000 netto... - jak wygląda koordynacja zleceń serwisowych, czy zajmuje się nimi osoba i bezpośrednio kontaktuje się z wami czy macie jakiś system który to ogarnia? ty ogarniasz, system jest, ale musisz nazdozorwac - ile urządzeń serwis ma pod swoją opieką ? duzo:D 5000 - jaki jest zakres prac serwisowych które przeprowadzacie, rozumiem że serwis zajmuje się wszystkim tj. od awarii po przeglądy okresowe? od wymiany czesci, po badania udt, przeglady, akcje serwisowe - ile awarii dziennie średnio jest w stanie naprawić jeden serwisant? dopoki nie padnie na pysk, ale go nie (usunięte przez administratora) - ile zleceń dziennie średnio dostaje serwisant? konserwator ma srednio ponad 100 sztuk, podziel to na dni pracy, do tego docodza naprawy, wymiany, denne szkolenia, badania udt - czy obsługujecie wszystkie możliwe dźwigi, czy są jakieś technologie w które się nie bawicie? nie znamy sie, ale obslugujemy wszystko, nawet drzwi automatyczne - czy macie podział na osoby które naprawiają awarię i na osoby które wykonują przeglądy okresowe? jedna osoba robi to i to - czy macie kogoś kto przeprowadza audyty dotyczące serwisu, tj. audyty bhp, audyty jakościowe? ty bedziesz przeprowadzal audyty(usunięte przez administratora) Wiem że to dosyć ogólne pytania i w każdym przypadku będzie inaczej. Natomiast mimo wszystko miło byłoby poznać nawet indywidualne przypadki. stanowisko bedzie wolne bo odchodzi swiezak
Super, bardzo dziękuję za pomocne informacje. Generalnie obraz który jest tu przedstawiany nie wygląda za ciekawie. Wygląda to na niezły (usunięte przez administratora) Mam jeszcze kilka pytań, byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedzi. Ile osób przypada na rejon? Czy "świeżak" został zatrudniony na stanowisko kierownika serwisu, czy awansował z jakiegoś innego stanowiska? Powiedz mi dlaczego szkolenia na które poświęcacie czas uznałeś za "denne"? Kto je prowadzi i czego dotyczą? Czy są to szkolenia techniczne? Skoro obsługujecie wszystko łącznie z drzwiami automatycznymi i instalacjami które, jak mniemam, nie raz widzicie pierwszy raz na oczy, to jak wygląda sprawa części zamiennych?? Skąd je bierzecie? Czy jest jakaś osoba odpowiedzialna za zamówienia oraz dostawy części zamiennych? Jak określiłbyś orientacyjnie liczbę producentów których instalacje obsługujecie?
1 osoba = 1 rejon. Czasem jest to pars konserwator + pomocnik Swiezak był pomocnikiem, konserwatorem więc ścieżka awansu od podstaw, był kolega i członkiem rodziny byłego menagera serwisu... Szkolenia prowadzi osoba która dźwig zna tylko z teorii, zero praktyki. Czasem nie wie o czym mówi . Części kupujemy w Tesco... 100 producentów
Dzięki, domyślam się że części zamawiacie w Tesco.... Bardziej chodziło mi o to czy zamawiacie bezpośrednio u producentów czy jest jakiś dostawca który ogarnia wszystkie części i podzespoły.
To złe miejsce na to pytanie !!! GO WORK to tylko RZYGALNIA ŻÓŁCIĄ na każdego pracodawcę ! Najwięcej rzygają ci, których wykopano z KONE za "kręcenie" i zwykłą kradzież !!!
No niestety z praktyki to jwiem że konserwatorzy kone obecnie nie potrafią czytać schematów a przynajmniej ten Team z Prażki !
A ja słyszałem opinię, że Konserwatorzy z Pragi to rozpieszczone, rozpasane przez byłego kierownika Bydełko
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/1/3/7/1375e6e49f94c84dff0c665c94f19ef9.png)
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/0/2/1/02192d4148cbd1a1db8f1a60725623a6.png)
Do puki ten cały "detektyw" będzie w Kone, będzie słabo, ten gość zaniża stawki, tym kolegom z W W to już wybitnie, a sam z tej firmy przyszedł, do tego ponieważ jest słabym przełożonym, uczy innych kierowników jak szczuć na konserwatora. Żałosna persona, tak naprawdę zamiast Katiuszy, to on powinien był wylecieć. No ale jak widać wykręcił się tak że to ona poleciała.
Nie wiem, o kim piszesz, ale chyba to nie jest tu najistotniejszą kwestią. KONE jest światowym liderem w branży dźwigów i schodów ruchomych. Sądzę zatem, iż jest to pracodawca, który daje ciekawe możliwości indywidualnego rozwoju zawodowego. Może napiszesz nam coś więcej o ścieżkach kariery w tej firmie? Zachęcam.
Jaka ścieżka kariera ? (usunięte przez administratora) Pojęcie " rodzinna firma " w kone nie oznacza miłej przyjaznej jak to w domowym zaciszu atmosfery ,(usunięte przez administratora)Żenada. (usunięte przez administratora)kochaba zajmij się czymś pożytecznym , zmień papier w drukarce , wypij kolejna kawę czy zjedz darmowe jablko.
No i marzenia o wielkiej karierze legly w gruzach to dlatego na aldytachnie wychodziło ????????
Też właśnie nie wiem o co chodzi . Mała rada piłeś nie pisz . Albo poczytaj parę książek żeby wysławiać się tak żeby Cię inni zrozumieli. Pozdro
Ja proponuję na goworku zrobić osobne profile dla każdego oddziału, bo z tego co widać najwięcej problemów ma warszafka.
Masz rację bo w Warszawie to już nawet sztywni strzelają z ucha na północy też macie fajnie z jechowym z Wawy dobrze donosił
Widzę, że masz wiedzę związaną z pracą w firmie KONE. To dobrze się składa, ponieważ poszukuję informacji o poziomie wynagrodzeń w tej firmie. Wiesz może, czy w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej można negocjować warunki zatrudnienia z pracodawcą, czy raczej pracodawca ma z góry ustalone już warunki? Liczę na Twoją dalszą aktywność.
Czy mógł by ktoś przybliżyć Jak wygląda praca kierownika montażu? Ile montaży prowadzi jednocześnie, jak wygląda system premiowania?
(usunięte przez administratora)
A co jeszcze macie w ofercie, oprócz 7k na rękę ?
Mamy się dobrze. Rozwijamy się to i szukamy.
Podobno jakieś podwyżki są?! Ktoś coś?! Znowu 80 zł brutto czy poszli po rozum do głowy ?
To i tak lepiej niż u nauczycieli. No i jest co roku.
Nauczycielka pracuje 72 godziny w miesiącu "przy tablicy" my 160 lub 168 zależy od miesiąca. Później dorabia sobie na korepetycjach więc nie biadol tak nad ich losem.
Kto teraz za menagerke serwisu ? Robert ? Hubi ? Ponoć do Otisa idzie
W każdym razie należą się jej gratulacje. Tak załatwić serwis to naprawdę trzeba być zdolnym. Otis ledwo zipie, jak tam ona pójdzie to ich dobije, ale tutaj nie lepiej. Jakby po niej wziął stanowisko Robercik albo Hubercik to nie wiem co gorsze.
Chłopaki z otisa byli na rozmowach i 4400 do ręki daje kone
To już jest stawka w MIARE ok. Szkoda że nas pracowników kone nie szanują... Ja miałem stawkę mniejsza niż 4400 brutto w kone. Na szczęście w innej firmie dostałem 5000 netto
Nie znam. Znam za to 30 sterowań dźwigu. Zmontowałem 20 dźwigów różnych firm, wymieniałem liny , wciągarki , modernizowalem aparatury sterowe , naprawiałem falowniki i płyty sterowe, wtedy gdy Ty podniecales się że znasz na pamięć wszystkie kody błędów sterowania lce , wymieniłeś kilkadziesiąt płyt,, oraz się wymienić łożysko w kole... Płacą tyle w różnych firmach (usunięte przez administratora)
To się nam trafił Rysiek Petru :-D To mowisz ze znasz 30 sterowan dźwigów i 20 dźwigów różnych firm sam zmontowales ? XD i to wszystko w firmie kone ? Ja ostatnio widziałem Yeti w górach . Nie zmyślam.
Naucz się czytać. Miałem stawkę 4400 zł. Miałem to czas przeszły( pracowałem w kone kiedyś ) . W innej firmie dostałem 5000zl na rękę .( Pracuje 7 rok w obecnej formie ) zrozumiałeś czy połknął Ciebie yeti ?
Tak się składa ze umiem czytać . Ba nawet potrafię wyczytać jak ktoś kłamie . 7 lat temu w kone stawke 4400 miał mało kto więc już twoja bajka nie trzyma się kupy . Ale jeśli jakimś cudem to prawda to nie podpisuj się czyimś nazwiskiem bo "Borek" to nie pracuje u nas od 2 miesięcy . Lepiej ucz się tych 30 sterowań xD( tym to mnie(usunięte przez administratora)) :D
Borek to nie moje nazwisko. 4400 brutto to nie są nie wiadomo jak wielkie pieniadze. Widzę że mało wiesz. Tak jak mówiłem , ucz się kodów błędów na pamięć... widzę , że żal ci d.. ściska że ktoś zarabia dobrze w innej firmie, niż Ty w takiej wielkiej i wspaniałej firmie Kone. Na tym zakończę dyskusje.
Naucz się czytać . Nie mówię że 4400 to jakieś niesamowite pieniądze mówię tylko że 7 lat temu taka stawkę w kone miał mało kto . A 5k netto to można mieć spokojnie w kone trzeba się tylko trochę wysilić więc nie żal nie ściska mi (usunięte przez administratora) ????
Mówimy o samej podstawie 5000 netto w kone ? Czy o podstawie + premia kwartalna,+ zlecenia+ nadgodziny + niewolniczy dyżur ? Bo nie wiem ilu , o ile ktoś w ogóle taka podstawę ma...
Niestety takiej podstawy nie ma chyba nikt . I raczej watpie żeby w innych firmach ktokolwiek mial taka podstawe OPODATKOWANA bo to nie sztuka miec na umowie 2500 brutto i reszte pod stolem .
W innych firmach takie podstawy są , są też opodatkowane. Wiem, że w kone kierownicy/ szefowie mówią że tzw " prywaciarz " to największe zło. Prawda jest taka , że czasy że ktoś nie płaci pracownikowi się skończyły, są różni prywaciarze , ale nie możemy wrzucać wszystkich do jednego worka . Są tacy którzy dbają o pracownika.
W kone są tacy kierownicy Jak Swiezak Dmosu aby nie dać swoim zarobić to sami korzystają z usług prywaciarzy bo zaoszczędzi parę groszy tak że winda wa-wa bryluje
Co za bzdury. byłem na rozmowie i niestety ale na początek zaproponowali 3.900 natomiast po okresie próbnym 4.200-4.400 BRUTTO! jestem z otisa:)
To teraz będzie nowy (usunięte przez administratora)serwisu...
(usunięte przez administratora)czy twoim jednym zajęciem jest wchodzenie na to forum i obrażanie każdego który osiągnął więcej niż ty ? Musisz być na prawdę smutnym człowiekiem . Żal mi Cie
Witam. Jestem po rozmowie w KONE. Proponują 3.7tys brutto plus premie kwartalne i dyżury po 3 miesiacach nawet 4.5tys brutto. Dodam ze tylko na dzwigi mam uprawnienia juz ładnych parę lat. W schindlerze bylo to 3.9tys brutto etc. Musze przyznac że w lokalnej firmie na reke 5tys zawsze bylo ale fakt ze na umowie minimalka no i auta nie dawali... Warszawa oczywiscie.
Żarty sobie robią chyba Hahaha za tyle to miga pomocnika wziąć który ma 1 blankiet. Ja z kompletem mam w innej firmie 7k brutto plus premie miesięczne dyżury itp.
Kolego to zależy na czym ci zależy skoro zaproponowali ci takie stawki to znaczy nie jesteś dla kone fachowcem, jeśli zależy Ci na pieniądzach to zostam gdzie jesteś a jeśli na składach zus-owskich i samochodzie 2-osobowych to się zgadzaj wybór należy do ciebie jeśli nie jesteś z układu to kariery nie zrobisz
Tak patrząc to tylko idiota by wybrał koncern. Prywaciarz oferuje dużo lepsza opcje bo z różnicy zaroków zdecydowanie wiecej odłożysz niż zostanie Ci z Zusu.
Byłem na rozmowie proponują 6tys brutto jako konserwator, warto ?
O takiej pensji większość konserwatorów pracujących w Kone wiele lat może tylko pomarzyć, także sam sobie odpowiedz.
Bez szału za 7-8 brutto można byłoby pomyśleć, 6 brutto teraz płacą wszędzie . A do tego wszędzie są dodatki. Premie. Dyżury. Płatne zlecenia itp itd
Haha dobry żart 6 brutto na start zapomnij nie w kone 5 brutto więcej nie dostaniesz. Pozdro
Oj nie zdziwiłbym się jakby takie pensje proponowali teraz. Pozwolili konkurencji podebrać sobie konserwatorów, myśleli że na ich miejsce przyjdą następni. To prawda że nie ma ludzi niezastąpionych, ale góra myślała że ludzie będą walić do Kone drzwiami i oknami, a tu zaskoczenie bo coś tych tłumów nie widać. Za 5 brutto to konserwa z kilkuletnim doświadczeniem nie będzie chciał na takie Kone nawet splunąć. Zwłaszcza że jak rozmawiam z kolegami z innych firm, to Kone zaczyna być stawiane obok Otisa, z którego wszyscy uciekają, a mało kto się garnie by tam pójść.
Wspolny mianownik tego upadku to Pan M.O. Niech Otis wyślę go do Schindrel i tam tez rozwali serwis.
Pracuję w innym regionie i tutaj nie ma pana M. O a też jest słabo. Serwisem zarządzają ludzie którzy nie mają o tym pojęcia i jak ktoś nas pyta czy warto przyjść do Kone to odpowiadamy, że nie. Sam zaczynam rozglądać się za pracą, ale chyba odpuszczę już dźwigi
Bardzo Cię proszę, abyś następnym razem miał na uwadze to, że na forum o charakterze publicznym nie posługujemy się absolutnie żadnymi danymi personalnymi - dotyczy to nawet samych inicjałów. Przeczytasz o tym w regulaminie serwisu GoWork: https://www.gowork.pl/regulamin Od jak dawna sprawujesz swoje obowiązki w firmie KONE? Firma ta jest liderem innowacyjności w branży dźwigów i schodów ruchomych. Powiedz zatem, czy dbają tam o Wasz rozwój zawodowy, organizując na przykład jakieś kursy bądź szkolenia? Jak wygląda u Was ta kwestia?
U nas jak on zarządzał serwisem to tak nie szalał. Nie był zbyt lubiany, ale jakoś ten serwis się kręcił. Jak odchodził to się wszyscy cieszyliśmy, ale byli tacy co mówili "oj żeby nie było gorzej". Niestety mieli rację, na jego miejsce wzięli taką jedną Kasię, która kompletnie nie ogarnia tego czym zarządza.
Powiem ci tak był ostatnio konserwator na rozmowie i chciał 5500 brutto to mu powiedzieli że za dużo zaproponowali mu 5000 brutto więc podziękował poszedł do Schindlera i dostał 6000 brutto bez żadnego targowania.
Wszędzie oprócz w Otisie bo tam jest prze.... byłem na rozmowie wszystkie uprawnienia i dają 4800 brutto dyżury płatne 7zł godz.brutto premia za sprzedaż
Czy jako konserwator w warszawie dostałbym samochód 5 osobowy ? Czy tylko dwu ? Zastanawiam się nad zmianą pracy
Na początek jak Ci się uda, to dostaniesz osobówkę typu yaris, a po pół roku możesz zmienić pracę o ile zależy Ci tylko na samochodzie.
Gratuluje Tomku. Wkoncu wyplakales sobie posade. Owocnej wspolpracy z Twoim bylym pomocnikiem.
Przecież takie audyty są w kone już od dawna więc nie wiem w czym masz problem .
Gościu siejesz ferment . Jeśli jesteś w porządku to i firma się nie będzie ciebie czepiac . A jak nie umiesz walczyć o swoje to masz problem .
A to akurat jest już wina wszystkich konserwatorów bo daliśmy sobie wejść na głowę . Ale z tym się akurat zgadzam że firma ma nas gdzieś . Kiedyś 90 dźwigów z pomocnikiem a teraz każdy solo ma ponad 100 . Aż dziwne że tak mało chłopaków odeszło :-)
(usunięte przez administratora)
Nie wierzę, że w Warszawie ktoś zarabia poniżej 3 brutto.
Jak to mówi kierownik medrzycki trzeba było wiedzieć z kim się wódkę piję aby awansować
I jak tam? Kto został kierownikiem? Taboret, Wojtunio, czy może TomC?
Nowy wakat na kierasa w Warszawie to teraz zostanie sepleniacy się Jehowy Tom C i powstanie grupa jehuw w koncu
Hehehe jeszcze nie zostałem kierownikiem a tu już pierwszy hejt i to taki po bandzie. Poprostu esencja ???????????? obyś Koniowaty miał racje i obym dostał ten awans. Pozdrawiam
Tomciu nie martw się teść ci pomoże z syna zrobił w Gdańsku to i z ciebie zrobi a jak się nie uda to tylko przez to że seplenisz Powodzenia
To nie są pomyje to czysta prawda jeśli pracujesz w serwisie to popytaj jaką historie ma 5 pseudo kierowników już nie wspomnę o montażu
Podobno kone zatrudnia już konserwatorów z schindlera za 6500-700 brutto :) A jak tam wychowankowie ? Nadal 4000 brutto macie ? Żenada . Na waszym miejscu zebrałbym się w 10 poszedł do K.B i po prostu zaszantażował ją że albo wyrównują stawki albo niech szukają 10 konserwatorów . Już teraz maja pełne gacie bo jest deficyt pracowników na rynku a urządzeń przybywa średnio 500 rocznie , według mnie lepszej okazji nie będziecie mieć . Pozdro
I bądź tu człowieku mądry , chcesz byłym kolegom poradzić to jeszcze jakiś idiota Cię zhejtuje . Przynajmniej mam na tyle odwagi żeby się przedstawić a Ty koniowaly to lepiej (usunięte przez administratora)bo jedynie co potrafisz to być mądrym w necie a (usunięte przez administratora) w świecie .
Widze komus sie bardzo nudzi podszywac sie pode mnie :D Problemy psychiczne? Zazdrosc? Czy komus bardzo zalezy na tym by mnie oczernic w oczach innych konserwatorow? Swoje podejrzenia mam, ale to tylko przypuszczenia bez dowodow, takze nie bede mowil publicznie. W kazdym razie gosc piszacy tutaj pod nickiem Sycior to nie ja :P
Cześć wszystkim. interesuje mnie jak wygląda praca doradcy techniczno handlowego, jaka kasa, czas pracy, socjal, auto itp ??
Tu jest coraz weselej. Kierownicy zaczęli nam mówić, żebyśmy w ankiecie rocznej nie pisali że Kasia stosuje mobbing bo to nieprawda i w ogóle. Czyli co w ankiecie mamy pisać że jest wszystko cacy nawet jak nie jest?
Prezes na Polskę, ponoć czytał te ankiety, ale jak widać ma to gdzieś, bo kasiunia nadal robi co chce. Zostaje Finlandia, albo wzięcie przykładu z konserwatorów, którzy odeszli.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KONE?
Zobacz opinie na temat firmy KONE tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 52.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KONE?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 44, z czego 1 to opinie pozytywne, 26 to opinie negatywne, a 17 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KONE?
Kandydaci do pracy w KONE napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.