Masz racje.To dno.Wytrzymalam tam 4 miesiace.Szok co tam sie dzieje!
Pośrednik bierze , za każdą osobę 500 euro za wyrobienie nr sofii , dlatego wymieniają często ludzi na nowe modele , bo maja na tym zysk :)
Work Force a raczej FlexSpecialisten...
gdzie jest ten pakistan? kto siedzi w biurze? przez jakie biuro tam mozna sie dostać?
Do wszystkich chcą podjąć pracę w tzw"pakistanie". Jeśli mówią wam że godziny pracy są przystosowane i elastyczne to jest to zwykłą bajeczką!!Idziesz na godzinę 7 rano wracasz o 19 a o 23 tego samego dnia dowiadujesz się,że masz na 5 rano :) Kiedy masz tzw " rezerwe " dzień wolny, w każdym momencie może zadzwonić koordynator i powiedzieć Ci, że za 5 minut jedziesz do pracy. Osoby w czerwonych fartuchach są wyuzdanymi zapatrzonymi w siebie ludzmi! Wrzeszczą nie potrafią wytłumaczyć osobie która przychodzi do pracy poraz pierwszy. Masz (usunięte przez administratora) tak jak pracownicy którzy pracują już tam jakiś czas. A Ci właśnie pracownicy uważają się za bóg wie kogo i traktują Cię jak śmiecia. Na pakistanie pracują praktycznie sami Polacy. Ludzie,jesteśmy jednym narodem powinniśmy się wspierać... Mój chłopak został zwolniony bez podania przyczyny. Przyszedł sms pt "going to home" czy to jest zachowanie na miejscu? Naszym zdaniem powodem tego zwolnienia były wypłaty które dostawał. Nie był na wiekówce to jest jedyny powód tego zwolnienia,wykonywał swoją pracę rzetelnie. Kolejna sprawa, kierowcy. Mój chłopak dostał " zlecenie " zawożenia ludzi do pracy,załatwienia spraw sofi itp. Oczywiście za wynagrodzenie. Jezdził od 4 rano do godziny 19. Wiecie jakie dostał " wynagrodzenie" 9 euro :) Jednym słowem dno..
Pakistan to najgorszy zakład w jakim pracowałam. Zero szacunku do drugiego człowieka ze strony "czerwonych fartuchów" i innych,którzy pracują dłużej. Filmik, który puszczają to ściema,bo tak naprawdę koło (usunięte przez administratora) 3 razy szybciej . Pot leci po (usunięte przez administratora) nie ma nawet czasu żeby pierdnąć. Wyczytują na dane stanowisko , a nikt nawet nie wytłumaczy co trzeba robić. Idziesz na pomidory , a zaraz przerzucają Cię na paprykę albo na stół. Hausmajsterzy z Haelen to 2 zjeby , nic nie ogarniają . NIE POLECAM .!!!!!!
Co wy chcecie pokazac w tych opiniach(ludzie z pakistanu i przydupasy buraczka,psychicznej pani A jednej i drugiej)?? stawiacie pakistan w tak cudownym swietle,ze az zbiera sie na bełty!!Te pozytywne opinie w wieszkosci to sciema!!!Byłam,pracowałam widzialam....nie zycze nikomu,zeby sie tam dostał...ludzie przychodza i odchodza rownoczesnie..wiecej siedzisz na domku bo jestes z firmy X-niedocenianej,a te osoby ktore sa z firmy Y-"od szefa" prace maja non stop-halo o co kaman?dlaczego tak jest?czlowiek jest czlowiekiem,a ze z innej firmy co z tego??!no coz...holenderke kazdy chyba poznal na co ja stac..bezczelne babsko!czeka,az Ci sie noga podwinie iiii do biura,a gęba jej sie cieszy!bedac w holandii nie pracowalam tylko na pakistanie tylko na innej firmie-(gdyz wiadomo dla nas pracy nie bylo tylko e&f wiecznie rzadzil tam..)rowniez na produkcji-dlaczego na tej firmie szlo zwolnic tasme-poczekac-nie drzec ryja-pochwalic i NORMALNIE pracowac-kazdy robil to co mial robic i jakos wszyscy umieli sie dogadac...do tej firmy chcialo sie isc i wstac z wielka przeyjemnoscia,a dlaczego???BO PRACOWALI TAM W WIEKSZOSCI ANGLICY,HOLENRZY I MOZE Z 5 POLACZKOW...WLASNIE.. A PAKISTAN JEST TO POLSKI PAKISTAN IM WIECEJ POLAKOW TYM GORZEJ!!TO WY POLACY ZGOTOWALISCIE TAKI OBOZ JAKI TERAZ JEST W PAKISTANIE...DZIEKI WAM JEST TAM JAK JEST-TO WY POKAZALISCIE TO CO TERAZ SIE TAM DZIEJE-GRATULUJE!!POLAK POLAKOWI WILIEM-NIESTETY TAKIE REALIA!!!
Z chęcią bym wróciła do tej firmy jak by nie było Anitki i jej przydupasków. Robota nie najgorsza i da się fajna kasę zarobić ale Anita wykańcza psychicznie.
hej placzecie ze sie na was wrzeszcy itd . a czemu nie zaczniecie tak zaczelem pracowac na pakistanie jak kazali mi pakowac do skrzynki po 20 ogorkow to dawalem po 18 lub 21 zamiast wymaganej liczby bo liczenie to dla mnie zbyt skomplikowane zajecie . mimo ze ktos tracil czas i tlumaczyl mi jak w dziecku w przedszkolu co jest dobrym a co nie dobrym towarem to i tak po 5 minutach pytalem o to co bylo mi tlumaczone lub wykonywalem swoja prace zle nie wspominajac ze robilem to powoli gdyz oczywiscie nie przyjechalem do holandi sie napracowac. czasmi nie potrafie nawet powiedziec planiscie z jakiego biora pracy jestem no bo po co mi taka wiedza.co do tepa pracy po 2 tygodniach tzw okresu ochronnego mam te same tepo pracy co w pierwszy dzien ale po co mam przyspieszac skoro starzy pracownicy moga na mnie je...... co do szacunku to na szacunek soiba zaslozyc a samo pojawienie sie ksiezniczek czy krolewiczow łaskawie w pracy to za malo. no ale w sumie co ja sie odzywam przeciez mielioscie tyle ofert pracy ze zrobiliscie nam łaske ze wybraliscie pakistan i za sam ten fakt powinnismy wam dziekowac na wejscu.
Witam. Pracowalam w Pakstation z chlopakiem 1 miesiac. Wszystkie negatywne opinie to prawda. Mozna sie psychicznie wykonczyc! Zero szacunku do pracownikow! Juz w 1 dzien pracy kazali mi pracowac w takim tempie jak starzy pracownicy! Ta firma to porazka. Zostalam zwolniona dzieki Anicie bo jej cos nie pasowalo! Wogole ona jest (usunięte przez administratora) stanie obok Ciebie patrzy Ci na rece smieje sie i tylko czeka az cos zle zrobisz i od razu do biura. W dodatku gdy mnie zwolnili powiedzialam im na zlosc ze bardzo dobrze bo znalazlam inna prace to zadzwonili do opiekunki ze to ja zerwalam umowe i pieniedzy mi nie zaplaca!! I nie zaplacili! Klamcy i oszusci! Jesli chcesz poczuc smak piekla - zacznij tam pracowac!
To prawda przejzyjcie wreszcie na oczy zaslepieni głupcy to najgorsza firma jaka może byc same kurwy i suki najgorszy gestapowiec jakiego widziałam to Anita robi z kazdym co chce i nikt nie umie się jej postawić.Określenie jak nie umiesz zapierdalać to jest dobre bo tam tylko trzeba zapierdalać tam sie nie pracuje tak jak po innych firmach jeszcze trochę a wyjdziecie z tamtąd nogami do przodu!!!!
(usunięte przez administratora) teraz mi się Holandia źle kojarzy przez tą żałosną firmę a taki fajny kraj moja ocena tej firmy a raczej obóz pracy to mniej niż zero !
Ja już długo pracuje na Pakistanie jak nie umiesz zapierdalac to po co jedziesz do Holandii? Lubię tam pracować. I polecam tą firmę, a to że są kary to brednie, pozdrawiam pakinstanczykow:-)
(usunięte przez administratora) nic wiecej...nawet niewarto juz polemikowac na ten temat bo brak slow i nerwow..takich ludzi bezczelnych i psychicznych to nie widzialam! praca ok,idzie szybko ogarnac system-ale czerwone fartuszki(niektore)powinny isc do psychiatry! to nie sa normalni ludzie tylko diably!:D Szajbuska A powinna byc w pierwszej kolejce po nagrode"jobla",bo czlowiek sie tak nie zachowuje tylko wariat..;d jestes w pracy 12h z tego masz placone 10.45 bo odliczaja Ci przerwy...wycieranie sciereczka pobrudzone plesnia od innych zgnitych pomaranczy pomarancze;d smierdzaca papryka itp idt...caly dzien w stresie,bo nikt nie potrafi spokojnie czegos wytlumaczyc tylko dra mor*y,pracujesz tam miesiac i masz byc odrazu tak wspanialy jak te debi*e ktorzy pracuja tam 3 lata i wiecej..osoba ktora cos spiep**y a pracuje tam 8lat wtedy nic sie nie stalo przeciez oni moga sie pomylic,a takie szaraczki po paru miesiacach juz nie ,bo przeciez kazdy jest idealny a my jestesmy maszynami.. zal nic wiecej ..
pisze sie polemizowac nie polemikowac. co polak zapomniec jezyk byc dlugo za granica . porazka
a znasz cos takiego jak polemika?? (usunięte przez administratora).takze nie udzielaj sie jak nie wiesz w pakistanie calkiem ci sie poprzestawialo :DDD
Widać że twój post komentują osoby z Pakistanu. Ludzie którzy tam pracują to większości dno powinno się ich w psychiatryku zamknąć
Na nocach pali się zioło i pije browary
hej a jak jest na nockach slyszalem ze na nockach jest luz?
Przed wyjazdem do pracy na "pakistanie" czytałam opinie i oczy mi wyszly czytając to co ludzi wypisują. Myslałam że to ci ktorzy jada do pracy zeby zarobic ale sie nie narobic. Szybko jednak zdałam sobie sprawe z tego ze jnednak osobe te były normalnymi ludzi ktorych cięzko uswiadczyc na pakistanie. A wiec cała moja przygoda zaczeła sie w kwietniu, razem z chłopakiem wyjechalismy w lany poniedzialek a prace zaczelismy w wtorek. Pierwsze 2 tygodnie jakos przetrwalismy powtarzajac sobie nawzajem ze teraz juz powinno byc coraz lepiej. Niestety okazało się całkowicie inaczej. Z dnia na dzien atmosfera na pakistanie pogarszala się. Non stop przychodzili nowi ludzi a starsi odchodzili. Wiadomo ja nic co nowych nie mialam bo zaczynalam tak samo jak oni jednak niektorzy z nich stali i glupio sie przygladali co moaja robic i sie opierdalali. Poznalam tam kilku wspanialych ludzi, jednak gdy pracowalismy obok siebie i poznawalismy się podchodzil pewien PAN "Z" i upominal ze nie mamy sie usmiechac bo "szef" siedzi za oknem i obserwuje a jak widzi ze ktos ma lepszy dzien to mu sie pogarsza, innym razem uslyszalam od niego "nie patrzec, zapierdalac". Klaudiusz mloda chlopaczyna ktora nie ma szacunku do starszych kobiet, na prosbe pomocy człowiek moze tylko uslyszec "nie po to chodzilem na studnia zeby teraz cięzki skrzynki sciągac" czlowieku zastanow sie wgl jak wyrazaz sie do kobiet ktore mogly by byc twoimi matkami. Pan ktory chodzil i zbieral gotowy towar na stole tez ma nie pokolei w glowie powtarzając non stop zeby pracowac szybciej bo on ma dzieci do wykarmienia, na moją odpowiedz ze nie tylko on ma dzieci i musi je utrzymywac, szybciutko zaciągnol mnie do biura. Jeszcze szybko o pomidorach jabłkach i papryce. Pomidory i jabłko z Panią "A" holenderka to bylo istne pieklo. rzucanie w pracownika zgnilymi jabłkami lub pomidorami nie jest na miejscu, najlepsze czego sie dowiedzialam poza praca jest przemilą osobą pomaga finansowo fundacja z niepełnosprawnymi dziecmi i wgl. Starsze pracownice na pomodorach same sie na kantynie przed sobą przyznaly ze troche oszukują z wagą zeby mlode do biura szly. A co o papryce? Pani "A" jest zawsze tam gdzie jej nie potrzeba a gdy sie cos zepsuje maszyna itp. to siedzi na kantynie lub cos w biurze szpera i teksty typu "dziewczyno szybciej z tą miotlą" to moze swojej corce mowiec a nie 24 letniej kobiecie. NIE POLECAM NIGDY WIECEJ!! OSZUSCI I NIC WIECEJ. POZDRAWIAM!!!
Zgadzam się z wszystkimi negatywnymi opiniami o tej firmie. Przykre, ale prawdziwe. Atmosfera bardzo negatywna. Kobiety nie maja tez najlepiej. Pierwszy raz jesteś na danej linii to wymagają od Ciebie "szybkiego tempa", tak jak już robia starzy pracownicy. I tekst "niech zapier**la", no co to ma wgl być.. Katastrofa.. Praca, jak praca. Wiadomo, ze trzeba się narobić, bo nikt nie powiedział, ze będzie latwo, ale to co dzieje się w tej firmie to wola o pomstę do Nieba.. Wykanczanie fizyczne, nie wspomnę już o wykańczaniu psychicznym.. bo to chyba im najlepiej wychodzi. Jedna wielka mafia (usunięte przez administratora) i nie wiadomo co jeszcze. Zanim zaczelam tam pracować, poznałam już zdanie o tym, jaka tam atmosfera panuje, ale jednak można powiedzieć, ze postanowiłam na własnej skorze się przekonać jak naprawdę tam jest.. I niestety wszystko co się dowiedziałam-potwierdzilo się. Pracowalam tam jakiś czas. Krotko, bo krotko, ale dluzej nie dałabym psychicznie rady. Jedna "kierowniczka", która sie na Ciebie uwzie, nie da Ci spokoju już do końca Twojego pobytu tam, za byle (usunięte przez administratora) będzie sie czepiać.. Nawet jeśli wszystko robisz, tak jak powinieneś.. NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE DLA TEJ FIRMY.. A z tego, co mi wiadomo, szefostwo ma w 4 literach, to co sie tam dzieje. Dla nich liczy sie tylko "zysk", który maja z pracy nic więcej.. Nie liczy sie dla nich zdrowie pracowników. NIE POLECAM, ODRADZAM!!!!! Ocena? Nawet na "niedostateczny" nie zasługują..
kłamstwo,kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo ... nie wierzcie w filmik który pokazuje jak piękna jest praca w Pakstation. Właśnie wróciłam z tej piekielnej firmy w zeszłym tygodniu i jeszcze nie mogę do siebie dojść. brud, kradzieże, fatalne warunki okropne traktowanie to po prostu łagodnie opisane. OBÓZ pracy . Polki traktowane są jak śmiecie ,wyzywane w sumie bez przerwy,cieżko pracują przerzucają tony dziennie , ciągle tylko słychać: szybciej szybciej bo Cie zwolnie !! krzyczą bez podstawnie, wyśmiewaja bez przerwy, szydzą z nas nie mozna nawet wyjść do wc bo zaraz jest kara w wysokości 50e cokolwiek zrobisz inaczej juz sa kary .zarobki karygodne , nie ma zadnego dofinansowania do noclegu jak obiecali, zapomnieć mozna o lekarzu , usłyszą ze musisz pójść chociażby po tabletki przeciwbólowe juz masz kare , za wszystko karaja 50 e, warunki mieszkalne poprostu jak ze śmietnika , materace poprute brudne śmierdzące ,pleśń na ścianach, po wszystkich opłatach i karach , które sami przełożeni wymyślaja zarabiałysmy po 100 do 125 e na tydzień a bywało że tylko po 40 bo nie było pracy lub 80e jak za duzo było odpadów zeby pokryć sobie straty, koszmar . Moi drodzy korzystajcie z ofert pracy ale tylko ze sprawdzonych zródeł ,ponieważ możcie za to słono zdrowiem przypłacić. mam nadzieję ,że troszke będziecie bardziej ostrożni po tym co napisałam pozdrawiam
Ej Ty krysia40 Tobie sie cos dziewczynko chyba z firmami pomylilo hahahaha Na pakstation kradzieze,i brud???????? To najczystszy zaklad w jakim pracowalam.Kradziezy nie ma,sa kamery - chyba ze sama cos ukradlas.Jaka kara za wyjscie do WC???? Tobie sie chyba cos w główce poprzewracało.Tabletki jak cos cie boli daja gratis,a szczać możesz w kibelku do bólu za darmo hahaha Piszesz takie glupoty ze az zal to czytac.Zapewne zle pracowalas to cie wywalili a teraz sie mścisz bo nic nie zarobilas.Tam nikt na nikogo nie krzyczy,tylko cierpliwie tlumacza co i jak robic,a jak ktos jest kretynem i nie rozumie,i nie umie pracowac to cóz,nie nadaje sie i koniec,robic nikt tam na kogos nie bedzie.Wlasnie takie jak TY psuja opinię temu zakladowi.
porazka totalna,smieszne pieniadze,praca dla desperatow sedzacych na bezrobociu.wole siedziec w polsce za 1500 zl i dostac szacunek na jaki mi sie nalezy niz kilka euro i ma szef rzucac owocami we mnie a polaki zniszczyli psychicznie.tutaj odwolanie do paniusiek ktore zarabiaja 180 euro tygodniowo a robia z siebie nie wiadomo kogo,nekaja psychicznie mimo to ze sa takimi samymi pracownikami jak inni.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pakstation Venlo?
Zobacz opinie na temat firmy Pakstation Venlo tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pakstation Venlo?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Pakstation Venlo?
Kandydaci do pracy w Pakstation Venlo napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.