Opinie o Allin personel w Zielona Góra

SZCZERZE ODRADZAM PRAECE W TYM BUIRZE !!!! Byłam widziałam, po dłuższym czasie pracy, gdy tylko pojawiły się problemy zdrowotne dostałam "kopa w tylek". Ludzie pracują po 2 3 lata albo i dłużej i cały czas na fazie A co za tym idzie moga zostac zwolnieni w kazdej chwili.Jedziesz na urlop zrywaja z Tobą kontrakt co wiąże się z tym, że jeżeli oni opłacają Ci ubezpieczenie, w czasie urlopu po prostu go nie masz, później z tym idą problemy jeżeli pobiera się dodatek do ubezpieczenia. Ciężko dostać "stała prace", możesz być pracownikiem z dłuższym stażem, a i tak wyślą nowa osobę do pracy na dłuższy okres, a Ciebie będą wysyłać na projekty prace sezonowe itp. Są zakłady gdzie na "stale" pracują "ziomki" Vincenta. Potrafią z jednego zakładu zwolnić 20 osób, ponieważ w danym momencie nie ma tam pracy, ale mimo wszystko ciągle przyjmować nowych ludzi (głównie znajomych Vincenta badz innych jego przydupa***).Zdarzyło mi się widzieć, jak ludzie pracują po 30 godz tygodniowo i codziennie na kantynie widać nowa osobę to jest chore ! Z Vincent em nie idzie się w ogóle dogadac, on zawsze wie lepiej ! Możesz mu czarno na białym przedstawić prawo pracownika w Holandii, a on i tak przekręci to na swoją korzyść. Nadgodziny obowiązkowe i możesz przepracować 50 godz tyg a dostaniesz za to 50 euro więcej (tłumaczenie, że za nadgodziny biorą tak duży podatek)- śmiech na sali ! Po świętach, nowym roku zawsze problem z wypłatami za pracę czy za godziny urlopowe. Nawet koordynatorzy nie wytrzymują presji i co chwila się zmnieniaja, czasami nie wiadomo do kogo zadzwonić w razie problemu, bo nie wiesz czy ta osoba jeszcze pracuje. Opieka koordynatorów tez powala, jak poprosisz żeby do lekarza Cię zarejstrowali to nigdy nie mają czasu, albo lekarz nie przyjmuje, albo potrafią powiedzieć, że zaraz to zrobią i O dzwonią, a później bezszczelnie telefonu nie odbierają. O jakim kolwiek chorobowym tez można zapomnieć, możesz leżeć plackiem z 40 stopni gorączki, to owszem pozwolą Ci nawet tydzień zostać w domu, ale pieniędzy żadnych nie dostaniesz tylko będziesz jeszcze na minusie i w następnym tygodniu będziesz musiał to "odpracowac" (oczywiście solarisy minusowe są nie legalne w Holandii). Mogłabym jeszcze wiele napisać o tej firmie, myślę, że te dobre opinie są pisane przez "ziomkow wujka Vincenta" Naprawdę szanujcie siebie i nie dajcie się oszukiwać.