Jakie wymagania są stawiane nowym pracownikom? Czy biorą pod uwagę doświadczenie w sprzedaży bezposredniej?
Cześć, czy ktoś ma może numer telefonu żeby sie skontaktować z firmą? Jestem zainteresowana pracą.
Niestety nie mogę napisać dobrej opinii na temat tej firmy. Proces rekrutacji był bardzo nie profesjonalny. Panie rekruterki bardzo miłe, najpierw rozmowa z jedną panią, po czym powiedziała, że idzie po kierownika aby on przedstawił konkrety oferty. Po chwili przyszła kolejna kobieta która zadawala te same co jej poprzedniczka, po czym również powiedziała, że idzie po kierownika i wyszła. Wróciła po chwili i powiedziała, że właściwie to kierownik nie ma teraz czasu na rozmowę na którą wcześniej się umowil ze mną telefonicznie. Brak profesjonalizmu oraz szacunku do czasu który człowiek poświęca aby uczestniczyć w rozmowie. (usunięte przez administratora)
@Kandydat A jaki jest rezultat Twojej rozmowy rekrutacyjnej w ICG, zostałeś przyjęty do pracy? Daj znać jakie warunki. Dzięki.
Witam. Byłam na rozmowie na stanowisko pracownik ds. rozliczeń, dzisiaj idę na godzinkę zapoznać się z systemem. Moje wrażenia? Na pewno nie negatywne. Na wstępie od razu mi powiedziano, czym zajmuje się firma, zapytano, czy taka branża mi przeszkadza. Wyjaśniono warunki, jaka umowa, itd. Mogę zdobyć doświadczenie na takim stanowisku, na jakim mi zależało, nie skreślono mnie od razu na wstępie za to, że mam dziecko ( a niestety z kilku miejsc ze mnie zrezygnowano właśnie z tego powodu). Idę zobaczyć, co i jak. Praca biurowa jak każda inna. Biuro jak każde inne biuro. Pani Koordynator mega sympatyczna, szczera - co uważam za mega plus. Dodam, że byłam na Starowiślna 48 :)
Część, możesz powiedzieć coś więcej juz w tym temacie ? Wybieram się na rozmowę. Jakie stawki oferują itp ? Pozdrawiam D
Oczywiście jest to branża GO GO. Kilka faktów na temat tej firmy i jej podobnym, których jest naprawdę wiele. - umowa zlecenie ewentualnie o dzieło - system pracy monitorowany przez kamery CCTV których jest średnio po 60 na jednym obiekcie (wliczając w to ubikacje - w niektórych przypadkach) - Jeśli chodzi o pracę tancerek, to liczcie się z tym, że nie ma czegoś takiego jak podstawa. Klienta trzeba urabiać na jak największe wydatki a od tego masz procent czytaj: jeśli do lakalu nie zawita klient nie zarobisz nawet 1zł. -ciekawostka dla klientów takich lokali; jesli łudzicie się na jakąkolwiek dyskrecje to jesteście - słusznie jak panujące przekonanie w firmie - frajerami. Podczas całego pobytu na terenie lokalu jesteście ciągle obserwowani przez co najmniej 3 osobową grupę pracowników monitoringu. Wliczając w to pokoje prywatne, toalety, tzw. zoom na terminal gdzie wpisywany jest Kod pin. Materiał z kamer nigdy nie jest usuwany nawet po dłuższym czasie. Jakość monitoringu jest HD więc widać wszystko nawet to jak wysyłacie żonie smsa, że jesteście na spotkaniu służbowym. -Kelnerki mają taki sam system pracy jak tancerki z wyjątkiem tego, że nie muszą się obnażać. -Tancerki muszą pić drinki, które zamawiają im klienci - był przypadek, że jedna z dziewczyn odmawiała. Została zwolniona z tekstem " idz szukaj sobie pracy za taką kase w spożywce" - Kluby co prawda pilnują aby w klubie nie dochodziło do nierządu ale jeśli klient zostawia troche gotówki, to dozwolona jest "robótka ręczna" - Jeśli chodzi o usługi lokalu to wyglądają one następująco; pokaz podstawowy 1260 + butelka szampana ( bo trzeba jakoś nabić paragon aby Urząd skarbowy nie dokuczał) Pokaz zaawansowany 18040 + szampan - i nie, nie dodało się przypadkowe 0 bo pokazy kosztują nawet po 20tyś zł!!!!!!! - Nowi pracownicy są ciągle sprawdzani przez grupkę z monitoringu bo są z automatu podejrzani. - Promotorki jeśli nie wprowadzą klientów do lokalu zostają obciążone karami 50, 100 zł - Jedyny komfort pracy mają ochroniarze wystarczy, żę siedzą na telefonach i grają w gry. Mają płacone za obecność więc mogą sobie nawet żonglować. Założenie firmy jest takie, że można w dowolny sposób wykorzystywać pracowników - w szczególności tancerki - ponieważ są to przeważnie ludzie z patologicznych środowisk, które są skazane na tego typu zajęcie. Wiele dziewczyn łudzi się, że to nie jest prostytucja ale prawda jest niestety taka, że decydując się na takie zajęcie stajecie się towarem który musi się sprzedawać, musi być ustawiany ,przestawiany ,myty, malowany itp . Liczcie się z takimi kosztami jak; przymusowa opłata za służbowe mieszkanie (uwaga niekiedy 15- osobowe!) . To raptem niewielka część informacji dla potencjalnych pracowników tej branży. PS. Praca oczywiscie od 20 do ostatniego klienta, niekiedy do 7;00 10;00 rano
Ludzie co wy za bzdury opowiadacie. Nie macie pojęcia co to za miejsca , jak się tam pracuje albo zwyczajnie spędziliście w tych klubach jeden dzień . Ja pracowałam tam kilka lat i mogę powiedzieć naprawdę jak jest . Jakie pobicia personelu ? Tego się czytać nie da ... prześwietlanie klientów ? W jakim celu ? Nie rozumiem po co pisać bzdury i nieprawdę , to już chyba lepiej w ogóle się nie odzywać jeśli nie Ma Się nic kadrowe do powiedzenia .. dlaczego polska jest tak zacofana a ludzie tak złośliwi, zazdrośni i wredni dla siebie na wzajem . Nasz kraj naprawdę nie będzie niedługo miał racji bytu , ale nie tylko przez zła polityke tego Państwa ale przez ludzi tu żyjących . Pełnych nienawiści i obłudy . Jeśli chodzi o sam klub bo sprawa jest prosta , nie macie pieniędzy chcecie dorobić , to zachęcam. Pieniądze są okay a praca normalna jak wszędzie indziej . Atmosfera na klubach jest fajna , a dziewczyny normalne i przyjazne Wcale nie patologia jak tam ktoś Napisał . Często sa to bardzo inteligentne dziewczyny w trakcie bądź po studiach . Monitoring jest to prawda i czuwa nad praca i co z tego ? To dla bezpieczeństwa wewnątrz . Nie mylcie klubu gogo z burdelem ! Każdy ma swój rozum i niech podejmuje własne decyzje ja wiem ze krzywda się tam nikomu nie dzieje .
Akurat ta dziewczyna napisała w zupełności cała prawdę, bo właśnie tam tak jest! Każdy kto odchodzi z tej firmy wie co się tam dzieje i dlatego nikt długo nie wytrzyma psychicznie nacisku monitoringu. Oczywiście nie we wszystkich klubach jest są super (usunięte przez administratora) laski itp., ale wiem co się działo tam gdzie była tzw. patologia zespołowa. Monitoring wyzywał dziewczyny, a dziewczyny odgrywały się wewnątrz klubu. I jeżeli ktoś mi powie, ze to są normalne warunki pracy to mu powiem, ze popier.... do końca i życzę powodzenia ;-)
Czyli sugerujesz, że osoba, która chciałaby podjąć stałą, uczciwą pracę nie ma tam po prostu czego szukać? Pytam, bo dostałam zaproszenie na rozmowę i po przeczytaniu opinii raczej dochodzę do wniosku, że ta praca mija się raczej z moimi oczekiwaniami.
Dlaczego tragedia?
Daj znać, czy podjęłaś w końcu pracę w tym miejscu. Opinie tutaj są nieco rozbieżne, dlatego z chęcią poznałabym Twoje wrażenia. Jakie wymagania i oczekiwania mają wobec kandydatek w ICG INTERNATIONAL CONSULTING GROUP?
Szczerze odradzam. Na początku wszystko super, a po szkoleniu piekło. Lubią wstawiać kary i to nie małe kwoty typu 300,500 a nawet 1000 zł. Na początku mówi się że okej, widocznie jest powód. Później powodu nie ma, a jedynym jest to, że chce się odejść i po złości zabierają pieniądze, które to Ty zarobiłeś. Pani Ilona na promocji - diabeł. Żyje dobrze z przełożoną, i jeżeli będzie agresja wobec Ciebie, to nic z tym nie zrobią. W skrócie - zarabia się dobrze, jeżeli nie masz zamiaru odejść, dajesz sobie wchodzić na głowę lub masz lepszy dzień i fajnych klientów, którzy decydują się zostać w klubie. Jeżeli miałbym opisać tą firmę jednym słowem, byłoby to - (usunięte przez administratora)
Możesz nam powiedzieć za co przydzielane są kary finansowe i czy jest to częsty przypadek w firmie? To bardzo niepokojąca informacja. Czy wynagrodzenie jest adekwatne do wykonywanych przez Ciebie obowiązków? Wielu użytkowników poszukujących pracy jest ciekawych jak wyglądają obecnie kwestie finansowe. Czekamy na więcej informacji.
Był ktoś w ostatnim czasie zaproszony na rozmowę o prace na stanowisko specjalista do spraw rekrutacji? Jak to dokładnie wyglada? W jakich godzinach taka osoba pracuje? Ile zarabia?
Cześć! Czy mógłby mi ktoś opowiedzieć o stanowisku rekruterki? Jak to wygląda? Da się tam zostać na dłużej? Trochę przerazily mnie te opinie...
Wszędzie można zostać na dłużej, jeżeli tylko chcesz pracować. Niektóre rekruterki pracują tam kilka lat i zarabiają super pieniądze. Osobiście polecam. Rekrutowała mnie Edyta, wszystko od początku przejrzyste. Zawsze warto próbować.
W ogłoszeniu rzeczywiście nie ma nazwy firmy, ale w mało którym ogłoszeniu jest taka informacja. Jeśli chodzi o rekrutację, praca polega na rekrutowaniu personelu klubu i promocji (promotorów, kelnerek, barmanek, hostess, managerek i koordynatorek), sporadycznie sprzątaczek i techników. Zarobki bardzo fajne, w tydzień można wyciągnąć tyle ile na kasie w miesiąc - a jest to praca w biurze, od poniedziałku do piątku. Zespół zgrany, można zdobyć pierwsze doświadczenie w HR bo wszędzie szukają z doświadczeniem... Wypłata zawsze na czas, co prawda szkolenie wyjazdowe ale można się na nim nauczyć wszystkiego co potrzebne. Umowa o dzieło czy zlecenie, bo nie ma stałej stawki ale wolę tak, niż co miesiąc trzy tysiące bez premii :/ Polecam osobom które naprawdę chcą pracować bo zarobki świetne - ale wiadomo, że za obijanie się nikt (usunięte przez administratora)
Ulica starowislna 46, firma bodajże BMC tak przynajmniej pani powiedziała przez telefon o imieniu Edyta, praca biurowa w dziale monitoringu, wynagrodzenie od 2500 netto, w ogłoszeniu na olx nie ma podanej nazwy firmy ani żadnych szczegółów. Pytając panią smsowo czym zajmuje się dokładnie ta firma i czego dotyczy ten monitoring uzyskałam odpowiedź: "Rozmowa odbędzie się z koleżanką. Mamy kilka projektów otwartych, nie chce Panią wprowadzić w błąd:(", jestem umowiona na dzisiaj na rozmowe i przyslali smsa o pptwierdzenie przybycia, mógłby ktoś powiedzieć czy zna ta firme? Czy warto tam jechać? Bo dla mnie to jest podejrzane
Jak wyglądała rozmowa? Mogę uzyskać jakies informację czy warto się wybierać?
Bardzo dobrze przedstawiona oferta. Pani sympatyczna, odpowiedziała na każde pytanie. Warunki dobre. Wydaje się, że warto spróbować mimo tylu komentarzy
Dobra firma jako pracodawca i pewnie dlatego pracujące osoby nie piszą?
Biuro rekrutacyjne jak każde inne, byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na kelnerkę do klubu. Rozmowa na temat, dowiedziałam się wszystkiego co chciałam. Poszłam na klub z rekruterką i tam podjęłam decyzje aby zaryzykować :) Nie żałuje.
Najpierw odpowiedziałam na zgłoszenie do monitoringu,przeczytałam opinie tutaj i nawet na rozmowę nie poszłam. Teraz dzwoniła do mnie ta sama osoba,z propozycja na kelnerkę,napisałam wiec sms. Jakim cudem raz szukają na monitoring ,a dwa dni później kelnerek. Pani mi odpowiedziała że na pewno tak nie jest,na pewno nie było tak w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Odpowiedziałam wiec Pani że kilka dni temu napisała mi o tym zgłoszeniu do pracy na monitoringu. Teraz czekam na odpowiedź Pani Kamili. Dziewczyny uważajcie,zawsze sprawdzajcie przyszłego pracodawce w internecie.
Nie jest to możliwe. Rekrutacja centrali firmy nie zatrudnia stanowisk klubowych. Proszę sprawdzić dokładnie numer telefonu.
Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat pracy w dziale rozliczeń?
Pracowałam w tej firmie i wystarczył jeden telefon i wszystkie „mrozenia” czyli zabezpieczenie finansowe według nich są mi zwracane regularnie na konto
Nie będę pisała imieniem i nazwiskiem, bez przesady, Oliwia sobie wymyśliłam co by nie było ;)
Chcesz to wyślę ci zdjecia ze mam mrożenia na koncie tydzień w tydzień
Hej Oliwka ! Też pracowalam w tej firmie , heh :D powiedz mi gdzie znalazłaś ile masz mrożen ?
Niby super łatwa i przyjemna praca w monitoringu w miłej atmosferze- zdalnie zarządzasz personelem klubu za 2500zł/3500zł. W praktyce wygląda to tak, że jakaś blachara, która wcześniej tańczyła na rurze,ale awansowała, wrzeszczy na Ciebie przez kilkanaście godzin dziennie, że "trzeba robić hajs, hajs"(tu też są kary pieniężne jak jest słaby wynik) , wolne masz jeden dzień w tygodniu, czasem dwa ...bo zawsze brakuje ludzi,( bo się ciągle zwalniają i przychodzą nowi których trzeba nauczyć) ale nigdy w weekendy i święta! Ostatecznie wychodzi na to, ze pracujesz na dobre półtorej etatu( o czym ani w ogłoszeniu, ani na rekrutacji nie wspominają!) co w przeliczeniu daje jakieś 5 zł na godzinę (praca od 12.00 do jakieś 20.30...albo na nocki do kiedy klub zamkną...czyli do ostatniego klienta-więc zero prywatnego życia!). Liczą na to, że się nie doliczysz...i na godziny nie przeliczysz
DZIEWCZYNY UWAŻAJCIE NA OGŁOSZENIA O PRACE JAKO HOSTESSY, KELNERKI. które dość często się pojawiają- Są to oferty pracy w klubach go go . Rekrutacje pierwszy etap przeprowadzają na Placu Dominikańskim i na Długiej. A główna siedziba jest na Starowiślnej 48 (tam też odbywa się zdalne zarządzanie klubami w całej Polsce, czyli monitoring) Pracowałam w tej firmie i przestrzegam- oni na wstępie strasznie mamią dużą kasą i nie mówią jak w praktyce taka praca wygląda!!( rekruterki dostają kasę od każdej zwerbowanej dziewczyny i też są rozliczane z tego ile ich zwerbują, dlatego ściemniają!). Ogólnie w tej pracy najważniejsze jest to, żeby od takiego frajera, który wejdzie do klubu wyciągnąć jak najwięcej kasy- jak się im-hostessom, kelnerką, tancerką- to nie udaje to mają kary/potrącenia...Ogólnie za wszystko odejmują Ci kasę! Kamery są dosłownie wszędzie i cały czas śledzą każdy Twój ruch ( możesz np. dostać potrącenie za to , ze źle siedzisz, stoisz...że nie trzymasz nóg na kliencie klubu...a powinnaś cały czas go adorować) Szkolenie wygląda tak , że przez kilka tygodni wysyłają Cię po różnych klubach w Polskę, zapewniając noclegi w najgorszych spelunach( na mieszkaniach służbowych są pluskwy, albo śpi się w najtańszych hostelach z kilkoma obcymi osobami w pokoju...i niezamykanym jednym koedukacyjnym prysznicem!(doświadczyłam tego! )Za bilety na przejazdy płaci się samemu, zwracają ją dopiero jak tam pracujesz , jak zrezygnujesz po/w trakcie ukończeniu szkolenia(co się w większości przypadków zdarza, jak dziewczyny widzą jak ma się rzeczywistość do tych bajeczek które słyszały na teoretycznym szkoleniu) to niestety- jest się stratnym kilka dobrych stówek, a może i kilkanaście-zależy po ilu i jakich miastach cię ciągali ! Może się zdarzyć , że przed wyjazdem obiecają Ci prace w Krakowie, a na owym szkoleniu w innym mieście, dowiesz się , że póki co miejsc pracy w Krakowie brakuje na tym stanowisku i będziesz musiała póki co pracować w Warszawie...nie wiadomo jak długo ( przerzucają dziewczyny po całej Polsce- w zależności gdzie brakuje etatów, a tych brakuje wiecznie, bo co chwile któraś się zwalnia) Jak już pracujesz, to zapomnij o wolnym! A już na pewno w weekendy i święta, wtedy jest największy ruch! Elastyczny grafik to bujda! Takiej presji w robieniu ludzi(facetów) na kasę nie ma nawet w najgorszym call center ( są codziennie normalnie plany sprzedażowe odnośnie tego ile tej kasy trzeba zarobić, bo jak się nie zarobi...to ma się przerypane!) ogólnie chodzi więc o to , żeby kolesia spić maksymalnie i oskubać do zera( czasem np. hostessa musi, zabrać takiego pijanego barana pod bank i namówić go do wzięcia pożyczki!! Po prostu go pilnować i urabiać-bo wiadomo jak sam by wyszedł to już w takim stanie nie wróci....a za utratę klientów , też są potrącenia, dlatego dopóki są jakiekolwiek możliwości pozyskania przez klienta gotówki-to trzeba je wykorzystać i nie dopuścić aby opuścił lokal)...Druga kwestia jest taka, ze tacy spici goście, przeróżne rzeczy robią... siki, rzygi...czasem kupa na kanapie- to normalne z czym panie kelnerki i hostessy muszą sobie radzić- bo to one wtedy sprzątają. Oczywiście za równo w pracy tych jednych jak i drugich chodzi o to, żeby docelowo zostawały striptizerkami ( co min. znaczy machanie gołą c...ką w pokojach prywatnych(tzw "tańce prywatne" )nad naje***ym kolesiem. Sex jest zakazany ale klienci nie mogą o tym wiedzieć bo inaczej by idioci nie chcieli płacić, wiec jak się o tym już dowiadują (po tym jak zapłacili) to często dochodzi do bardzo nieprzyjemnych sytuacji....Ogólnie masakra. (A i jeśli ktoś by się zastanawiał skąd są dobre opinie o pracy w tej firmie- sama byłam świadkiem jak rozbawiona koordynatorka klepała je z różnych komputerów, podszywając się pod różne osoby , na różnych stanowiskach)
A i zaznaczam , że miałam "przyjemność " zobaczyć jak to jest na trzech(zupełnie) różnych stanowiskach (i od różnej strony) w tej firmie...więc wiem co piszę. (Mój bardzo dobry znajomy do tej pory "dorabia " tam na monitoringu...)
Unikajcie tej placówki. Opisuję pracę na centrali monitoringu na starowiślnej w Krakowie. Rekrutują na inne stanowisko, dobrze płatne, ale to czy je dostaniesz zależy od tego czy się spodobasz liderce. Jeśli nie, można się wkopać w pracę na nocki za 2000 zł z każdym weekendem pracującym. Liderką jest rosła p. A dla której głównym argumentem w rozmowie jest krzyk i przeklinanie. O mrożeniach na koncie mówią dopiero po podpisaniu umowy, zabierają 25 procent wynagrodzenia, które wypłacają jak zachowasz okres wypowiedzenia, widać każdy stamtąd ucieka. Monitoruje się tam kluby ze striptizem. Generalnie jeden wielki wał i chaos. Czytałam poniżej, że ktoś na negatywną opinię o tej firmie pisał coś o zawiści. Byłam tam, widziałam dziewczyny tam pracujące, w większości przypadków zalatuje patologią. Liderka i jej przyboczne to najzwyczajniej chamskie i wulgarne osoby. Nie zazdroszczę im, raczej mi ich żal, za żadne pieniądze nie chciałabym się z nimi więcej spotkać.
Czy mógłby ktoś coś więcej powiedzieć na temat rozliczeń, szczegolnie jeśli chodzi o mrożenia
Przez kilka pierwszych tygodni pracy 25% Twojego wynagrodzenia tyg. jest odkładane na poczet odprawy kiedy będziesz chciał odejść z pracy. Też tak miałem, jestem w połowie ich wypłacania, bo zmieniłem robotę.
Byłam na rozmowie o prace, wszystko fajnie, nawet zachycona na poczatku bylam, poki nie powiedziała że to praca przy klubach gogo. Nie zapomne jej wyrazu twarzy jak mi to oznajmiała taki typowo dziwkarski. W koło o jedno i to samo sie pytała, a co najlepsze taka organizacje tam mieli ze odbylam 4 rozmowy z roznymi osobami i kazdy pyta sie o jedno i to samo. Zero organizacji! Nie polecam!
Mam tam jutro rozmowę, ale od razu wiedziałam o jaki klub chodzi. Jak zapytałam przez telefon to mi potwierdzono, więc tutaj ok... Ale teraz nie wiem czy warto... Jaki to jest dziwkarski wyraz twarzy?
@miniu mógłbyś jako były lub obecny pracownik szerzej opisać warunki pracy w ICG INTERNATIONAL CONSULTING GROUP? Na jakim poziomie kształtuje się pensja, jak wygląda atmosfera w zespole? Czy można liczyć na wsparcie szefostwa w przypadku jakichkolwiek problemów? Takie szczere, dokładne wpisy są bardzo pomocne dla osób odwiedzających ten wątek.
Nie wiem o co Wam wszystkim chodzi. Praca jak praca - a opinie dodają tylko niezadowolone osoby...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ICG INTERNATIONAL CONSULTING GROUP Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy ICG INTERNATIONAL CONSULTING GROUP Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ICG INTERNATIONAL CONSULTING GROUP Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 0 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ICG INTERNATIONAL CONSULTING GROUP Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w ICG INTERNATIONAL CONSULTING GROUP Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.