Nie polecam. Zmuszają klientów do kupowania w kasie samoobsługowej. Pani kasjerka ma pretensje,że staje się do zwykłej kasy. Wszystkie kasy zamknięte. Przesada!! Okropnie, gonią ludzi jak barany, próbują wymusić krzykiem.
Plusy tej pracy to na pewno pensja - która regularnie i bez opóźnień wpływa na konto. Na wymiar 130h wychodzi najniższa krajowa. Nie najgorzej. Bardzo pilnuje się czasu pracy, przestrzega kodeksu pracy. Minusów trochę więcej, Lidl jest typowym korpo. Na zmianie mało osób, na moim sklepie jeden pracownik od wszystkiego, te same osoby do pracy na sklepie, oraz te które przychodzą tylko popracować na kasie. Praca fizycznie ciężka, ogromną ilość towaru, nie ludź się że jeśli na zmianie masz mężczyzn to oni pomogą nosić ci ciężkie banany, czy zastąpią w pracy na sklepie. No Od wiadomka równouprawnienie działa, więc tu jak by ok. Kierownictwo ciężkie, mobbing zamiatany pod dywan. Najważniejszy jest klient, pracownik nie może nawet zrobić zakupów. W sklepie w którym spędza 160h, dostaje wypłatę. Mam nadzieję że nie zostanę nigdy zmuszony tam wrócić.
Serio jest tu zakaz robienia tych zakupów? Kurcze a ja w innych sklepach widuję, że normalnie na legalu tak robią, to czemu tak właściwie jest ten cały zakaz? A z tym dźwiganiem przez kobiety to co z normami bhp, bo chyba musi być jakaś max waga, co nie?
Oczywiście że każdy to robi, bo absurdem jest pracować w spożywczym, i nie móc sobie zrobić po pracy zakupów. Czy chociaż w trakcie przerwy. Oczywiście że jest BHP. Karton bananów waży 18 kg ???? a to że musisz przenieść ich 6/8 to kogo to ?.
No a kobiety przypadkiem max 15 podnosić nie mogą? Chyba, że w lidlu inne standardy mają? Jest to jakoś opisane w ich regulaminie?
Po pracy mozesz kupic artykuly pierwszej potrzeby np. Chleb, maslo ale nie piwo. W czasie przerwy mozesz kupic co chcesz. Jest takie przyslowie"jaka praca taka placa". Zarabiamy dobrze ale nikt nie placi nam za picie kawy. Polecam isc do pracy do prywaciarza- nie wiesz co to urlop, nadgodzina czy 5-dniowy tydzien pracy
Ja wiem, że o szczegóły się przyczepiam ale czemu po pracy można tylko to co pierwszej potrzeby a w trakcie przerwy to czego się chce? W sensie, że na przerwie to już jakiś alkohol mogę sobie wziąć czy źle zrozumiałam?
Jest zasada, ze na socjalnym nie mozesz przechowywac prywatnych zakupow. Jesli kupisz na przerwie alkohol i zaniesiesz do samochodu to nikt pretensji miec nie bedzie.
Szukam pracy jako sprzedawca. Na cały etat. Zastanawia mnie jaka jest wypłata od stycznia. Słyszałam, że w Lidlu ponad 3000 można zarobić spokojnie - ktoś zweryfikuje czy to prawda?
Z tego co widzę w ostatnim czasie żaden klient nie narzekał wcale na sklep i obsługę, to chyba dobry znak? ;p To może też na żywo nikt nie miał do nikogo pretensji? Kamień z serca dla pracowników pewnie. Jak się wam aktualnie tutaj pracuje? Widzę, że jedna z pracownic wpadła jednemu klientowi chyba w oko, często klienci miło was zagadują tutaj? ;)
Witam, chciałem pochwalić jedną z pracownic, młoda, ładna dziewczyna w czarnych okularach. Dziewczyna super pomocna i bardzo miła, w ciągu jednych zakupów mijam ją kilka razy na sklepie, brawo dla Pani za siłę i chęci do pracy co u starszych pracowników bardzo brakuje. Dziękuję za szybką obsługę mnie i kolegi na kasie samoobsługowej.
Jak wygląda praca w radomskim Lidlu? Pewnie teraz jest gorący okres, więc może być ciężko, ale tak na co dzień? Ciekawi mnie, po ile godzin trwają zmiany i jak wygląda kwestia przerw.
Tak to jest w tych Łódkach . Często tam kupuję lecz nie zawsze pamiętam o sprawdzeniu kwitu ,co wiąże się z tym że płacę więcej niż wskazuje cena na towarze. A jak się upomniesz to tracisz czas na wyjaśnienia. Często macham ręką na świadome oszustwa aby nie tracić przynajmniej pół godz. Na wyjaśnienie całej sytuacji. I nie Jest to przypadek jednego sklepu. Przypadłość Radomskich Lidków.
Witam Chciałem bardzo pochwalić najprawdopodobniej zastępcę kierownika młodego mężczyznę(nie znam imienia i nazwiska) ze sklepu Radom ul 1905 Roku Człowiek niezwykle ambitny pomocny na Maxa zostawia rzuca cały sklep i staje frontem do Klienta Robimy zakupy regularnie w tym sklepie i to nie pierwsza pomoc tego Pana. Uważam że należy się premia lub jakas nagroda ze strony Szefostwa. Życzymy szybkiej kariery i awansu Serdecznie Polecamy
Przychodzi sanepid do marketów a w Lidlu zawsze (usunięte przez administratora) . Czasami myślę dlaczego market jest zaniedbany.(usunięte przez administratora) Jeżeli kasjerki nie chcą sprzątać bo uwielbiają (usunięte przez administratora) to niech kogoś zatrudnią do sprzedania bo do kasy już jest :D raz nawet przechodziła obok mnie pewna kasjerka i wydaliła nieprzyjemne zapachy... Kultura czystość zaangażowanie w pracy z ludźmi na poziomie -10 słyszalam także rozmowę klientów między sobą że będą nadgryzac produkty.. w sumie gorszy bałagan w ich markecie różnicy nie robi w porównaniu do tego teraz
Żeby iść na zakupy do Lidla co najmniej trzeba mieć 150 zł. Kupi się 5 rzeczy płaci się 30 zł.reklama w telewizji to zachęte do brudu realnego ? Przy płatności talonami kasjerki szybko liczą aby o jeden czy dwa talony szybciej Policzyc by klient tego nie widział a nie każdy ma odwagę do mówienia za siebie. Czy 35 letnia kobieta pracując w Lidlu przechodzi jakieś szkolenia z liczenia pieniędzy ? Szkoda że nie płacą im za uśmiech i miłą obsługę klienta wtedy kasjerki by się zmieniły. I dlaczego ceny są POPRZESUWANE ? Z czegoś taniego robi się drogie.
LUDZIE NIE KUPUJCIE TAM NIC ! BAŁAGAN Z CENAMI NIC NIE WIADOMO. ROBILEM ZAKUPY OBLICZONE NAWET NA KALKULATORZE NAZWY Z PLAKIETEK SIE ZGADZALY CENA ILOŚĆ GRAM ITP MIAŁEM OBLICZONE ZALUPY NA 26 ZŁ RÓWNE PRZY KASIE NAGLE WYSZŁO MI 40 ZŁ I 40 GR. JAKIM CUDEM ??? JAKIM CUDEM PRZY KASIE SĄ INNE CENY NIŻ NA PLAKIETKACH PRZY PRODUKTACH. PONADTO... KUPYWAŁEM POMIDORY OCZYWIŚCIE PATRZYLEM NA PLAKIETKACH NAJTAŃSZY KG POMIDORÓW ZNALAZŁEM ZA 4.99 ZŁ WZIOŁEM 3 SZT. NA PARAGONIE PRZY KASIE ZA 3 POMIDORY WYSZŁO 19.99 ZŁ CO NIE BYŁO NAWET KG. TYLKO 400 GRAM CZY JAKOS COŚ KOLO TEGO. NO LUDZIE LIDLA MI SIĘ ŚMIAC CHCE !!, JAK NIE CENY Z PLAKIETKAMI SĄ POPRZESUWANE I KLIENT ROBI ZAKUPY NA 20 ZŁ A WYCHODZI 40 ZŁ TO JEST OKRADANIE LUDZI ! EKSPEDIENTKI JAK ZWYKLE NIC NIE WIEDZĄ ALBO KAŻĄ PATRZEĆ NA PLAKIETKI CO ILE KOSZTUJE CZY TO NORMALNE ?? NP. KUPIŁEM DZIŚ SER ŻÓŁTY NAZWA WSZYSTKO SIE ZGADZA CENA 3.99 ZŁ A NA PARAGONIE JEST 4.99 ZŁ . KASJERKI SĄ NIE MILE NIE RAZ AROGANCKIE GDYBY KLIENT BYL TAKI SAM DO KASJERKI Z ZACHOWANIA TO Z PEWNOŚCIĄ KASJERKA BY NIC MU NIE SPRZEDAŁA. 3 RAZY PRZEJECHAŁEM SIE NA CENACH . OCHRONIARZ OSACZA KAŻDEGO WZROKIEM AZ JEST NIE CHEĆ DO KUPOWANIA W TYM SKLEPIE PRODUKTÓW. NA POLKACH WIECEJ PUSTYCH WCIŚNIĘTYCH PUDELEK DEKTUROWYCH NIZ PRODUKTÓW. ŻAŁUJĘ ZE NIC NIE OGRADLEM WTEDY BYŁO BY RÓWNO . PRZY WYDAWANIU PIENIĘDZY WYSZLO DO ZAPLACEMIA 40.40 ZŁ CO LICZYŁEM DWA RAZY NA TEL. ZE WYCHODZI 28 ZŁ ZROBIŁEM AWANTURĘ OBNIZYLI MI ZAKUPY NA ROWNE 40 ZŁ . KASJERKA JEST W PLECY 40 GR A KLIENCI PO 20 ZŁ ITP. NASTĘPNYM RAZEM ZROBIE RABAN BĘDĘ PODKLADAC GLIZDY DO OWOCÓW MOZE WTEDY SIE NAUCZYCIE PRAWIDŁOWO WSTADZAC PLAKIETKI Z CENAMI POD DANYM PRODUKTEM.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Lidl?
Zobacz opinie na temat firmy Lidl tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Lidl?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!