Skoro minimalna krajowa wzrosła do 4242 to dlaczego niektórzy na umowie mają 4100?Czy to zgodne z prawem?
Tak jak najbardziej jest to zgodne z prawem. Do najniższej krajowej wliczają się wszelkie dodatki tzn: premia za dyscyplinę pracy, premia wydajnościowa, dodatek nocny i to wszystko razem ma wynosić 4242zl.
Więc niech nie płaczą później że ludzie uciekaja a nowi nie przychodzą skoro twierdzą że są taka potęga liderem a płacą maaarne grosze
5. Przy obliczaniu wysokości wynagrodzenia pracownika nie uwzględnia się: 1) nagrody jubileuszowej, 2) odprawy pieniężnej przysługującej pracownikowi w związku z przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy, 3) wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, 4) dodatku do wynagrodzenia za pracę w porze nocnej."
To prawda, ludzie na hali są sukcesem tych wszystkich osiągnięć, a zarabiają totalne minimum. Nie potrafią docenić pracowników. Widzą same minusy i tylko to wypominają, dodają coraz to więcej maszyn, a jeżeli chodzi o wynagrodzenie to nic się nie zmienia
Moje doświadczenia w miejscu pracy są niezadowalające. Pomimo stanowiska lidera branży, zarobki są niewspółmierne z oczekiwaniami, co potwierdził kierownik produkcji. Wysokie normy produkcyjne stwarzają wyjątkowo stresujące warunki, a obecność kamer nad każdą maszyną, ciągle monitorowanych przez referentów, narusza poczucie prywatności. To miejsce pracy nie tylko nie oferuje odpowiedniego wynagrodzenia, ale również wprowadza nadmierne nadzorowanie i brak swobody przy wykonywaniu obowiązków.
Niestety nikt tam nie docenia dobrych pracowników, ci mądrzejsi po jakimś czasie odejdą i znajdą lepszą pracę ale na ich szczęście nie każdy ma na tyle ambicji i odwagi niektórym wystarczy pewna wypłata co miesiąc, marna bo marna ale jest. Ciągle przewijają się nowi ludzie, widocznie bardziej opłaca im się wydać pieniądze na szkolenie nowego pracownika i wziąć na klatę problemy jakie może spowodować jego brak doświadczenia niż zapewnić godne warunki pracy stałym, doświadczonym pracownikom. Bo skoro firma tak działa to chyba musi być w tym jakaś logika ;)
Zgodne. Pracodawca nie musi zmieniać umowy. Ważne żeby płacił taką kwotę jaka powinien. Jeżeli na pasku będzie ok to i do zusu odprowadza poprawnie.
Czy możliwe, że to jakaś pomyłka? Chyba, e ta reszta kwoty idzie na jakieś składki, ale faktycznie tak jak piszesz, minimum to minimum. Wy nie macie u siebie takiej możliwości by bezpośrednio skonsultować to z kadrami?
No już wszystko jasne doliczają sobie premie za dyscyplinę pracy i premie wyrobieniowa No i ta kwota wyjdzie tak oto jesteśmy po raz kolejny (usunięte przez administratora)....jaki morał trzeba robić mało bo i tak z premi nam zabiorą i po raz kolejny nas (usunięte przez administratora).
Robić mało? Ale nie przypadkiem chociaż na ten tak zwany „styk”? czy dochodziło może do rezygnacji ze współpracy ze względu na niskie normy? Brakuje tu u nich ludzi? Zastanawiam się czy można sobie pozwolić mimo wszystko na spokojna robotę?
W jakich warunkach nikt nie chce pracować? W takich że łazienki oraz szatnie są oddzielne, że stołówka ma osobne pomieszczanie? (znam firmy drukarskie w których szatnie są wspólne, a na środku jest stołówka), w warunkach takich, ze jak wchodzi się na halę to widać ten porządek? Serio ludzie pomyślcie zanim coś napiszecie
Chodziazby w takich że nie ma dostępu swobodnego do szatni i stołówki że za wyjscia w owe miejsca są obcinane pieniądze chociaż kp mówi wyraźnie że przysługuje nieograniczony dostęp do pomieszczeń socjalnych.Do pracy po 12 godz w upały gdzie na hali jest po ponad 30 stopni w ciągłej inwigilacji kamerami długo mógłbym pisac
Ale kamery są legalne w pracy, na stołówkach, szatniach oraz toaletach już nie ale i tak ich tam nie ma . Zastanów się co Ty człowieku piszesz. Co do nieograniczonego dostępu do pomieszczeń, proszę wskaż akt prawny i paragraf który to reguluje
Kamery są legalne owszem ale dostęp do nich mają tam wszyscy i np zgrywaja sobie filmiki na prywatne telefony np referenci czy mistrzowie a to już zgodne z prawem nie jest.Fakt jest taki że rodzinne układy w tej firmie,nie równe traktowanie pracowników,coraz gorsze warunki pracy nie zachęcają do podjęcia zatrudnienia.Nie wspomnę już o tym śmiesznym wynagrodzeniu
Nie ważne co z tym robią ważne że robią to czego nie mogą...tu domyślam się że jesteś kimś z mistrzowki.Ocxywiscie że nie muszą i zobaczycie co stanie się koło mają wasze zdziwienie będzie ogromne.To może jeszcze wypowiedź się na temat nierównego traktowania ludzi....nie ważne czy pracujesz 8 lat czy miesiąc stawka jednakową ewentualnie 100 zł wyższa,nie rozliczanie wszystkich z bramek ,załatwianie busa tylko niektórym za darmo ja na dojazdy tracę 600zl bo dojeżdżam z innego kierunku.Nierowne traktowanie pracowników bo pracują po rodzinie.Premie kwartalne tylko dla swoich ....
Bus kursuje Lublin Lubartów, niektórzy dojeżdżają do Lubartowa na ten autobus i nikt nie narzeka. Pracowałam na różnych zmianach, czy to na Vetterow czy Panatoni i nie zdarzyło mi się zauważyć nierównego traktowania. Ale bramki to oddzielny temat. Poza tym po co komu byłyby filmiki z kamer? Zastanów się.
A no jest nie równe traktowanie bo wy jeździcie za darmo a reszta musi płacić sobie sama wam sponsoruje dojazdy firma Oj widzę mało wiesz o firmie i o tym po co np zgrywaja filmiki osoby które nie mają do tego uprawnień.
Kto jeździ to jeździ. Ja mam własny samochód, zresztą mieszkam w lbn. Miej pretensje do tych co jeżdżą albo porozmawiaj z kierownikiem nad rozszerzeniem tras skoro ci to przeszkadza.
I taki kierownik niezależnie od działu ma taka moc by rozszerzyć te trasy? w ofercie na produkcje nie widzę by pisali o dojazdach do pracy i ich finansowaniu. Może zaczną?
Pracuje już tu od roku i nie rozumiem polaków, siedzą, jęczą że małe pensje ale o podwyżke nie pójdą się spytać, ciągle się mnie czepiają że tu przyjechałem i jakie mam stawki, podobno mają mniejsze niż ja, mają o to do mnie pretensje, rozumiem że mam iść do szefów i poprosić żeby płacili mi mniej bo polak nie ma języka w gębie żeby poprosić o podwyżkę? Pracowałem kiedyś w niemczech i nigdy nie miałem takiej sytuacji, jak ktoś się dowiedział że więcej zarabiam szedł po podwyżke, a tu taka zawiść, cięzko iść i poprosić o te 3-4zł więcej na godzine, nie lepiej siedzieć i wyzywać ukrainców, co ja poradzę że polacy wolą zapłacić mi więcej niż własnym rodakom.
Morał z tego taki ze trzeba odejść do konkurencji tam stawki dużo większe a i rekrutacja na parę stanowisk jest
Witam, pochodzę z Lubartowa, często widzę w mieście ogłoszenia tej firmy. Czy ktoś może coś więcej powiedzieć? Dzwoniłam, ale nikt nie odbierał. Jest duża rotacja? Jaka umowa i ile płacą? Można być w swoich ubraniach czy dostaje firmowe wdzianko? Czy weekendy są rozliczane inaczej niż pozostałe dni tygodnia? Jak rozliczają nadgodziny?
Pracujesz ciągiem świątek piątek czy niedziela. Czy środa czy niedziela czy 1 maj masz placone tak samo. Przygotuj się że święta też pracujesz i nie ma odmowy. Nagrodzony dodatkowo płatne ale wierz mi że po jakimś czasie będziesz się broniła przed nadgodzinami bo żaden rarytas pracować dwie nocki pod rząd po 12h a potem znów na dniówkę 12h. Weekendy pracujące. Np wypada jedna niedziela wolna w miesiącu. Zapomnij o jakichś długich weekendach bo w tej firmie coś takiego nie istnieje. W najlepszym wypadku w sobotę o 6 rano wyjdziesz z pracy i wracasz do niej dopiero w poniedziałek rano. Ale tak masz aby co 4 tygodnie.
Tak jak każda fabryka pracująca w systemie czterobrygadowym w trybie ciągłym. Nikt tego przy zatrudnieniu nie ukrywa, banajmniej mi mówiono, więc nie ma się czemu dziwić. Na nadgodziny chodzić nie musisz, a i urlop na rzadanie masz. Z tego co ja widzę to większość świat kościelnych jest wolna
W sezonie urlopowy? Tyle to co niektórzy mają poza sezonem urlopowym bo niestety nie ma kto robić. Na sklejarkach mimo nadgodzin pracuje 2/3 maszyn. Gdyby nie chodzili na nadgodziny to nawet połowa maszyn nie byłaby obstawiona. Jeden operator na sklejarkach to chyba już adres zamieszkania zmienił na intrograf.
Aha no i jak oni maja zamiar zwalczyć tego typu problem? Od kiedy tak jest i czemu firma nie podjęła jeszcze jakiejś skutecznej reakcji w tym zakresie? W zakresie jakich innych problemów za to reagują? jakie inne obszary są tu jeszcze problematyczne?
Przestań pisać głupoty człowieku są zmiany na których obstawione są wszystkie maszyny problem jest wtedy gdy ktoś jest na l4 ale zatrudnili sporo ludzi więc ja problemu nie widzę a ty biedny operatorze który w firmie niby zamieszkałeś podaj imię i nazwisko a nie wymyslasz niki.Do nadgodzin nikt nie zmusza chcesz to chodzisz więc przestań plakac.
a o tym że można pracować po 8 godzin bez żadnych weekendów i świąt to nie wspomniałeś, bo nie wiedziałeś czy co?
Jestem rozczarowany tym jak roznicowani są ludzie w firmie...krewetki z grila dla wybranych....w firmie pracuje więcej ludzi niż 2 zmiany jaka niespodziankę prezesie dostaną pozostali prócz pracy w upale ponad siły?
A ktoś Ci zabronił przyjechać do Firmy w czasie nie Twojej zmiany? Zaproszenie otrzymali chyba wszyscy...
No właśnie nie. Wyraźnie było napisane że pracownicy pracujący tego dnia dostaną niespodziankę.
Jak chodzi ci o hale magazynową to faktycznie klimatyzacji na każdym metrze kwadratowym nie ma, ale do upałów na słońcu to trochę daleko xd. Chyba że chodziło ci o pracę w pocie czoła bo spocić faktycznie się można już po kilkudziesięciu minutach.
-nie wiem.
Witam czy firma przyjmuje studentów na bezpłatna praktykę zawodową?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Dział sklejarek-moze zamiast narzekać weźcie się do pracy fakt jest taki że siedzicie po parę godzin dziennie i zupełnie nic nie robicie. Ale do narzekania to pierwsi. Co robicie jak operator ustawia maszynę? Otóż odpowiem wam siedzicie i nie robicie nic telefon, kawka, pogaduchy i wy jeszcze pieniędzy więcej chcecie za co? Każdemu błędy wytykacie mistrzowie źli, brygadziści źli. Szef zły a wy jacy? Jakie macie podejście do pracy takie oni mają do was i słusznie.
Szkoda ze nie narzekają wtedy kiedy notorycznie wychodzą z pracy wcześniej a nikt nie odpisuje im godzin na jednej zmianie jest to po prostu nagminne i to nawet po parę godzin. Pamiętam jak narzekali na poprzedniego mistrza teraz narzekają na mistrzynie ale jak ja widzą to mało jej s ramiona się nie rzucają jak tylko odejdzie padają niesmaczne komentarze zamiast wylewać żale na forum to za robotę się brać wtedy nie będzie czasu na myślenie o narzekaniu. Apeluje o jak najszybsze podłączenie nowej kamery na sklejarkach i monitorowanie pracy!!!!!!!!!
Dokładnie myślę ze zbyt duzo wolnego czasu mają i jedyną opcją byloby wypełnienie tego czasu dodatkowymi obowiązkami ktore wpłynęłyby na poprawe i efektywność pracy
Sklejarki to pikuś .... Polecam zainteresować się praca magazynu.....w głowie się nie mieści że w tak dużej firmie mogą dziać się takie cuda!
Jak czytam: "zamiast narzekać weźcie się do pracy" to mi się w kieszeni...otwiera. Takie teksty to u zarządów.
I bardzo dobrze niech odpoczywają gdy operator ustawia maszynę bo później przy zbieraniu jest duży wysiłek każdy ma tylko jedno zdrowie a to co mają zrobić to i tak zrobią nie pozwólcie sobą pomiatać ale zawsze znajdzie się jakaś bigotka która wszędzie namiesza a ta brygadzistka wcześniej czy później wpadnie w sidła wiem coś o tym bo tam pracowałam....nie poddawajcie się dziewczyny bo nie tylko Intrograf daje pracę....
(usunięte przez administratora)
A coś więcej możesz powiedzieć?
Tak to fakt długo się już o tym mowi polecam wybrać się do prezesa najlepiej udokumentować to w jakiś sposób dyktafon lub takie rzeczy.
Podobnie jest z czekaniem na przyjazd busa wszyscy na veterrow czekają po pół godziny bo księżniczka musi zapalić i wszyscy muszą na nią czekac co to wogole ma być ludzie chcą wrócić jak najszybciej do domu ale nie mogą bo wielmożna matrona potrzebuje zapalic
Jakby kierowca odjechał bez niej to by się nauczyła w końcu.a to że obgaduje ludzi i nastawia jednych na drugich mówi się od lat.Pan D raczej tu nie pomoże myślę że trzeba udać się z tym do prezesa.
Nawet jak się zmieni brygadę to i tak znajdzie sposób żeby dokuczyć i zepsuć człowiekowi humor.
Akurat operatorka jest jedną z niewielu tych, którzy pomagają odbiorowi. Wyrzuca (usunięte przez administratora) klei i odstawia pudełka itp. Niektórzy potrafią siedzieć w fotelu i się gapić gdy maszyna jest ustawiona bardzo szybko a odbiór ledwo się ze wszystkim wyrabia.
Bez jaj człowieku ty to chyba w innej firmie pracujesz jak takie rzeczy piszesz. Ciekawe gdzie masz tych operatorów ,którzy z uśmiechem na ustach jak twierdzisz chętnie pomagają na pewno nie na dziale ulotek. Takich operatorów to możesz policzyć na palcach jednej ręki ,bo reszta tylko włączy maszynę i ma wszystko gdzieś i nie interesuje ich to czy ty się wyrabiasz czy nie ,jeszcze jak im zwrócisz uwagę ,że coś jest nie tak to wielka obraza. Pozdrawiam cieplutko
Skoro ma Pani taki problem, to dlaczego nie zmieni Pani zmiany, nie przeniesie się na inny dział lub jak dorosły człowiek nie wyjaśni tego z kim potrzeba twarzą w twarz? Najlepiej obsmarować kogoś na forum gdzie czyta to cała firma i myśleć, że jest się anonimowym :)
Czy w tym roku będą jakieś pieniądze na święta?
serio tak tu wyszło? ale co w sytuacji gdy ktoś nie chciał się integrować, nie mógł kasy dostać? ile jej docelowo powinno być?
Żałosny hejterku jeśli jesteś taki odważny to pisz pod prawdziwym imieniem....nie wiem po co wylewacie tu swoje żałosne żale bez kitu dorośli ludzie a gorzej jak dzieci
Jak to powinno? Powinno być tyle ile się zarobiło. A to co ekstra to się nie należy, to tylko być moze a nie musi. Nie rozumiem pytania.
tzn no właśnie myślałam, że zazwyczaj jakiś pieniądz wam wpada po prostu a po tej odp wyglądało jakby zostały na imprezę przeznaczone. Czyli kiedyś jeśli chodzi o kasę ekstra to ile wpadało?
Może ktoś napisać jak wyglądają zarobki w tej firmie na dziale produkcji?
Coś więcej? W liczbach?
My się o integrację nie upominaliśmy inflacja taka akord zabrany i co pieniędzy nie dostaniemy żadnych?Integracja wcześniej tex była I pieniądze na święta były.
Sumienie mnie rusza i stwierdziłam że muszę się wyżalić szczególnie po tym co donoszą mi znajomi z intrografu. Ja już tam nie pracuje więc mogę śmiało pisac. Chodzi o to jak są traktowani studenci i pracownicy przez jedną z brygadzistek. Sama byłam tak traktowana przez nią i wiem że nadal tak jest. Dana brygadzistka potrafi się czepiać wszystkiego. Np że za długo się jest w łazience, że za często chodzimy pić wodę. Czekałam np na paleciaka to potrafili powiedzieć " czemu (usunięte przez administratora)stoisz" a to trwało dosłownie kilka sekund. Poszłam pomóc wyciągnąć koleżance paletę i usłyszałam "(usunięte przez administratora)itp. Ciągle potrafi grozić zwolnieniem. Jesteśmy tak zwanymi "studentami" co dla niej wyraźnie znaczy że jesteśmy śmieci. Jeżeli chcemy skrócić swój czas pracy, czy z powodu że coś wypadło ( większość się uczy więc wiadomo) czy też z przyczyn zdrowotnych ona nigdy na to nie pozwala. Dlatego w takich sprawach "studenci" chodzą do kantorka przez co potem ona się za to na nich odgrywa. Wiem że ostatnio nawet potrafi wyzywać pracowników sklejarek od(usunięte przez administratora) Itp. w jedną z moich koleżanek nawet rzuciła pudełkiem w nos co doprowadziło ją do płaczu a brygadzistka aby się roześmiała. Tak, potrafi ona doslownie przepychac ludzi bo ona jest brygadzistka a reszta to śmiecie. Z jej zmiany pracownicy się wypisują. Wola się zwolnić niz pracować na jej zmianie. A ona ciągle twierdzi że ma mało ludzi do pracy, dziwne? Wiem że jedna osoba zbiera materiały i ma sprawa trafić do inspekcji pracy z powodu mobbingu w pracy. Szkoda że z powodu takiej osoby firma w której pracują naprawdę fajni ludzie traci reputację i coraz mniej ludzi na zlecenie chce tam pracować. Wiadomo że większość "studentów" pracuje tam z polecenia tak samo jak i pracownicy na etacie. Kto by polecił pracę z taką osobą? Problem już był zgłaszany do kantorka przez nie jedna osobę i często problem z brygadzistka mijał ale niestety tylko na kilka dni a potem powracał ze zdwojoną siłą. Powodzenia i nie bójcie się mówić głośno o niej.
Czy to jest ta osoba która kiedyś była ostatnia do roboty i słuchała disco polo, strzelała z gumy ??? Z miejscowości na ś ????
Dokładnie ta która aby szukała kogoś na zastępstwo żeby siedzieć co godzinę na fajce. Teraz już może chodzić bez zastępstwa ????
Hej, chyba dobrze znasz Intrograf. Warto tu wysyłać CV jeśli nie ma się doświadczenia? Przyjmują też takie osoby? Czy raczej biorą tylko tych którzy mają już się czym pochwalić w CV? Jakiego doświadczenia wymagają?
Powiedzmy, że w pierwszej kolejności interesują się osobami, które już wcześniej miały jakiekolwiek doświadczenie na danym stanowisku. Taka oczywista oczywistość. Osoby bez doświadczenia na aplikowane stanowisko mogą mieć trudniej tylko z tego względu, że niekoniecznie mogą zostać zaproszone na rozmowę kwalifikacyjną. Również logiczne. Proponuję sensownie napisać CV, bo spora część kandydatów właśnie na tym traci.
Jak mi się wysypie moja obecna praca to przyjmę się na kilka dni i pokaże Wam jak się gnoi takie dewoty...
Ale Ty tak bezinteresownie przyjdziesz tylko po to? Nie wierzę, że ktoś by się zatrudniał nie dla pracy, tylko dla wojenki z jakąś kobitą.
Długo już na tym stanowisku jest i czy wiadomo jak się na nie dostała? Pytam, bo ciekawa jestem jakie warunki mają, zakres zadań, stawki itp., wiecie?
Witam, dostałam ofertę zatrudnienia w tej firmie jako student, na umowę zlecenie. Czy ktoś z obecnych pracowników, też najlepiej studentów może mi opisać jak wygląda obecnie atmosfera w pracy? Czy można dogadać się z brygadzistami i innymi pracownikami, czy praca jest ciężka i wymagająca, czy nie ma problemu z elastycznością grafiku ( pani, która do mnie dzwoniła, mówiła, że pracuje się 12 godzin, ale nie ma problemu żeby być tylko na nocnych lub dziennych zmianach i chciałam się dowiedzieć czy to prawda) oraz jak wygląda kwestia przerw? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź, żeby w razie czego nie tracić czasu i rozglądać się za inną pracą
Jeśli przychodzisz pracować to się dogadasz jeśli obijać to nie.Z pracownikami roznie ale zazwyczaj z nimi się nie pracuje praca polega na wyrywaniu na początku jest ciężko trzeba dojść do wprawy musi ktoś potłumaczyć jedną z brygadzistek bardzo dobrze tlumaczy i pokazuje różne triki ułatwiające wyrywanie niestety tylko jedna ze wszystkich to robi.Mozna też przebierać ale to robią raczej osoby które już troche na tym zleceniu pracują. Przerwy są 2 jedna 20 min druga 10 minutowa.Na zmiany zapisujesz się tak jak Ci pasuje i w dni które ci odpowiadają zawsze też można się dogadać co do mniejszej ilości godzin.Jak nie przyjdziesz i nie sprobojesz to się nie dowiesz co człowiek to opinia przyjdź sproboj i się przekonasz czy jest łatwo czy nie i jaka jest atmosfera ja pracuje parę zmian ale jestem zadowolona.
Hej, jestem jeszcze zielona bo nawet CV nie posłałam. O jakim wyrywaniu mówisz, co się wyrywa? Czy to bardzo męcząca fizycznie praca? W sensie czy dużo trzeba siły? Fajnie z tym grafikiem bo zależy mi na tym żeby mieć wpływ na to kiedy pracuję..
Nie warto zawracać sobie głowy, nikt tam nie szanuje pracowników i to niezależnie na jakim dziale jest się zatrudnionym.
Ten brak szacunku to jak się objawia? Nie można się dogadać z kierownikiem czy zawalają robotą? Powiedz coś więcej?
Nie mogę się zgodzić, pracowałem jako student prawie na każdym możliwym dziale i nigdzie się nie spotkałem z brakiem szacunku. Wystarczy wziąć się do roboty i nie traktować pracy jako przykrego obowiązku
Jaka atmosfera jest na stanowisku zleceniobiorcy?
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w INTROGRAF Lublin?
Czemu tu jest niby źle? Weź coś więcej powiedz...
Na wszystkie jakie będą Ci potrzebne do pracy. Niestety większość dzisiejszej młodzieży nie ma pojęcia co trzyma w dłoniach. Więc odpowiedź na to pytanie może wywołać lawinę kolejnych jak nie umiesz myśleć.
Czemu w firmie kamera skierowana jest na palarnie? Czy tak można? To pomieszczenie socjalne a w tych kamer być nie powinno?
jesteś pewny że kamera działa? może to tylko taki "straszak" :) a w ogóle można tam u was palić?
No raczej, że można tak to by nie nazywali tutaj tego palarnią przecież. Ale faktycznie pytanie na co tam kamery. Chyba nie chodzi o palących ale raczej właśnie o te drzwi? Pracownicy w firmie serio czują się odrobinę podglądani?
Cześć. Jak nazywa się nowy operator z tatuażami na sklejarkach???
Czy brygadzistka może chodzić po hali w klapkach? Gdzie przepisy bhp?
Właśnie. Wszystkich ścigają za buty bluzy a co nie którzy robią co chcą. Jedni obrywają za reklamacje nawet ci nie winni a drudzy są nie do ruszenia.
Nie ma ludzi nie do ruszenia, nie ma ludzi niezastąpionych! Skoro widzicie takie sytuacje i są nagminne to czemu tego nie nagracie i nie zgłosicie tam gdzie trzeba?
Jest to powiedzenie, dosyć mocne: nie ma ludzi niezastąpionych. Ale dopiero, gdy ktoś odejdzie, to widzimy, że w tym powiedzeniu jednak prawdy zbyt wiele nie ma!!!!!! – Ale to jest strata człowieka, który miał bardzo niepowtarzalny charyzmat w kilku wymiarach. Był bardzo kreatywny, twórczy. Człowiek, który kierował naszą brygadą szukał dróg formacji, ale też człowiek, który był rozchwytywany, jeśli chodzi o pomoc,doradztwo ,rozwiązywanie problemów produkcyjnych i różnych zadań. Miał wystarczająco dużo talentów, by w różnych dziedzinach życia być tym, którego inni oczekują w swojej przestrzeni, by coś doradził,wspierał i motywował. Każdy z nas ma swoje piękne cechy, jak i wady.!!!!!!!- Panowie Prezesi
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu INTROGRAF Lublin?
Ciekawi mnie co brygadzistki mają w swoich obowiązkach. Kiedyś słyszałam że miały szykować zlecenia do klejenia. Np. podwozić palety pod maszyny. Jeszcze nie widziałam żeby któraś to robiła. Operatorzy maszyn zamiast ustawiać maszyny marnują czas na szukanie zleceń. Miały szykować metryczki. Niestety w większości to załogi sklejarek to robią ponieważ czasem nie ma żadnej metryczki na biurku operatora lub są tylko te które zostały z poprzedniej zmiany. Miały zamawiać opakowania zbiorcze. Zamówią tylko na początku zmiany a potem ma kazdy sobie radzić jeżeli któreś nie pasują czy jest inna ilość, czy też poprostu zmienił się harmonogram. Miały pomagać skkejarkom żeby była lepsza wydajność. A jak widać porównując wydajność z poprzednich lat po wprowadzenie owego stanowiska strasznie wydajność wychamowala co chyba powinno dawać do zrozumienia że ta funkcja nic dobrego nie przyniosła a nawet zaszkodziła firmie. Szczególnie patrząc na ilość reklamacji na etapie klejenia, co się stało w tym roku? Brygadzistki większość czasu poświęcają na długie rozmowy ze studentkami, papierosem nie zadziej niż godzinkę lub poprostu potrafią gdzieś zniknąć na godziny szczególnie w nocy i nikt nie potrafi ich znaleźć. Naprawdę intrograf jest tak bogaty że może pozwolić sobie na wywalanie pieniędzy w błoto? Biorą nie małe pensje za co? Za łażenie. Przepracują 2h na 12 godzin.
Jeśli maszyna nie jest ustawiona a operator zekomo traci czas na wyciąganie palet co w tym czasie robi odbiór??? Palety wyciągają osoby nakładające nie operatorzy więc wpis trochę nie adekwatny.
Marnują czas na wyciąganie palet? A jak pół zmiany siedzą w telefonach albo smieszkujac z obsługą lub latając po innych działach to jest ok? Wtedy czasu nie marnują? Reklamację to wina brygadzistke? A może olewania operatorów którzy w kółko płaczą ze maja mało i mało to operator właśnie pracuje 2 godz dziennie resztę siedzi w telefonie. Ustawi maszynę i nawet nie chce mu się sprawdzić czy dobrze bo on wielki operator i jemu uwagi zwracać nie mozna
Nie jednokrotnie byłem świadkiem rozmów obsługi która mówiła że operator kończy pracę za wcześnie bo mogły spakować więcej ale operatorowi już się nie chciało. Niektórzy z nich przychodzą do pracy i są ciągle zmęczeni. Może to w nich tkwi problem nie wspominając o tym ile czasu spędzają na przerwach. Tu doszukiwałbym się problemu.
Reklamacji z procesu klejenia praktycznie nie ma drogi Panie większość reklamacji to wina druku jeśli nie wiesz nie wypowiadaj się. Wystarczy spojrzeć na karty braków.
Witam mam pytanie odnośnie początkowej stawki oraz czy z upływem czasu i doświadczenia stawka wzrasta. Bo z doświadczenia wiem że w każdej firmie są ludzie którzy sobie chwalą i narzekają na pracę... Oraz jak jest z dodatkowymi zmianami czy to jest płacone jako setki?
Jeżeli jako pomoc to minimalna całe życie. Jeżeli operator staż nie ma nic do wysokości wypłaty. Jeżeli prezes stwierdzi że coś umiesz, ma z ciebie duży zysk i będzie się bał że uciekniesz z firmy to może coś więcej rzuci. Nadgodziny są 50, 80, 100 ale jak które liczą nie dojdziesz. Okres rozliczeniowy z godzin jest 3 miesięczny. Oznacza to że możesz przez 2 miesiące nalapiesz nadgodzin a 3 miesiąca będą dzwonili żebyś nie przychodził i cię z tych nadgodzin wyczyszczą
Jeżeli tak ma wyglądać praca Nowego ,,pomysłowego dobromira,, czyli zajmuje się wszystkim na wszystkich działach -a tak naprawdę nic z tego nie wynika oprócz ilości pomyłek i błędów z niewiedzy poraża.Widać to u nas na sklejarkach nie było takiego bałaganu i braku zainteresowania produkcją ze strony tego Pana na bieżąco dlatego tyle występuje teraz błędów i braków i nieporozumień .Z opinii innych działów tam gdzie Ten Pan się pojawia i podejmuje decyzje - powstają nieporozumienia.My chcemy pracować ale w spokoju i zorganizowanej pracy .Wszyscy widzimy że ,,pomysłowy dobromir,, - jest od wszystkiego a tak naprawdę - od niczego Wszystkim chce się zajmować - a kompletnie wynika chaos .Z opowieści Tego Pana wynikało że w poprzedniej firmie też zajmował się wszystkim ? - daje dużo do myślenia.Chcemy pracować ale w zorganizowanej i bez chaosu pracy.
No mówi nam o mikro postojach a co było 3 marca po 20 - wystarczy przejżeć kamery koło sx3 na przebieraniu- nie dopilnowane, prawdziwy chaos , jest wiele przykładów - mikro postoje
Przychodzi ktoś nowy, ma wiele pomysłów, chcę coś zmienić w firmie. Nie oszukujmy się, ale od dawna nic się nie działo pozytywnego. Rutyna! Jest chaos od pewnego czasu, ale czy jeden człowiek ma wpływ na całość zarządzania produkcją? Czy wszelkie błędy popełniane na poszczególnych etapach produkcji to jego wina? Nie! więc po co takie komentarze. Ale najlepiej jest kogoś wyśmiać, zdeptać! Żenada
Szanowny Panie nikt nikogo nie wyśmiewa i nikt nikogo nie chce zdeptać ,dobrze że dokonuje Pan zmian ale Pańskie zmiany i brak współpracy pomiędzy załogą a poszczególnymi działami daje do myślenia ?.Jest Pan indywidualistą .Dobry ,,wódz, tzw.kierownik,dyrektor ,szef produkcji współpracuje ze swoimi ludźmi zna ich problemy ,możliwości- i wtedy współpraca daje efekty a pracownicy z takim ,,widzem,, dokonują zmian po przez współpracę i mądre decyzje.Pańskie podejście ,,dlaczego Pan czy Pani- wychodzicie tyle razy do wc ,czy zabiorę Pani Panu premie i wiele innych przykładów!!- to są te dobre zmiany ?.Jeden człowiek mądry który współpracuje z załogą - ma potężny wpływ na produkcję i załogę. Na obecną chwilę jest Pan indywidualistą Pańskie ego przerosło Pańskie błędy który każdy z nas robi , jeżeli zacznie Pan współpracować mądrze z załogą a tu pracują naprawdę wspaniali ludzie - będą dobre zmiany !.Miał Pan uruchomić na sklejarkach tzw.,,Japaka czy zespół nakładający,, ?? Widzi Pan że jest ciasno pomiędzy sklejarkami tam gdzie stoi ten zespół ?Wiele przykładów .I proszę sobie nie pochlebiać do wyśmiania i zdeptania jeszcze daleko .Współpraca ale mądra daje potężne efekty .
Jeszcze tylko jedna uwaga, ja nie mogę się wypowiadać jak było zanim mnie zatrudniono :) Zawsze jestem otwarty na rozmowę i konstruktywna krytykę, moje drzwi są otwarte. Zapraszam na rozmowy raczej na żywo. Gramy w tej samej drużynie. Jeśli ktoś ma wobec mnie zarzuty, lub problem z moim zachowaniem, to uprzejmie proszę o rozmowę face to face. Pozdrawiam
To prawda. Czlowiesz nawet nie wie jaki grafik podpisuje. Każe przychodzić komuś a na grafiku go nie ma. Ktoś pyta o urlop i mówi że pewnie dostanie i zadzwoni. Zero telefonu więc pracownik przychodzi a na grafiku postoj maszyny bo dostał urlop. W rezultacie pracownicy jeszcze bardziej muszą się pilnować i ciągle dopytywać. Wszędzie podwyżki cen. Słyszy się że i pracownicy pozostawali podwyżki podstawy ale nie sklejarki. Aby czekać aż będzie wysyp wypowiedzeń na wiosnę. Już przynajmniej 2 operatorów sklejarek planuje się zwalniać przed wakacjami. Żeby się nie powtórzyło to co było parę lat temu na sztancach.
Tak jasne. Raczej więcej pracy na 2 albo nawet 3 maszyny a potem zdziwienie że reklamacje i ludzie chorują, przemęczeni. Ale oczywiście najważniejsza jakość. Ale wydajność też ma być.
a jakich zarobków można się spodziewać w tej firmie? w jakich widełkach? podstawa + premia + nadgodziny? jaki system wynagrodzeń?