Dzień dobry, Na jaką realnie pensję brutto moze liczyć specjalista ds transportu/ spedytor w tej firmie? Zakładając, ze ma się 2 lata doświadczenia + studia kierunkowe? chodzi mi o oddział w Krakowie
Jakie sa widełki? Miałem zamiar aplikować, ale wolałbym nie marnować czasu na rekrutację jeśli pensja jest za miskę ryżu
Pracuje tu wielu doświadczonych spedytorów z dużym stażem w branży. Każdy jest świadom konkurencji na rynku i jeśli byliby niezadowoleni ze swojego wynagrodzenia na pewno by ich z nami nie było. To jest najlepsza rekomendacja.
belzebub nie wiem jak u Was z Karierą, ale wiem, że komunikacja z podwykonawcami na poziomie 0. Oddział we Wrocławiu przyjął fakturę na skonto, termin upłynął, a dzisiaj nikt nie raczy odpowiedzieć na maila. Spedytor twierdzi, że on za księgowość nie odpowiada i nie interesuje go to czy sprawa zostanie zgłoszona do Transa wraz z negatywnym komentarzem. Dla mnie porażka!
Czy rozmowa kwalifikacyjna odbywa się w siedzibie firmy C.H. Robinson Polska S.A.?
Rozmowa kwalifikacyjna w biurze C. H. Robinson jest jednym z etapów rekrutacji. Zachęcamy do zapoznania się z zakładką https://www.gowork.pl/c.h.-robinson-polska-s.a.,900905/rekrutacja_krok_po_kroku.
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w C.H. Robinson Polska S.A.?
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak wygląda praca w dziale księgowości?
Zajmujemy się obsługą księgową naszych oddziałów transportowych z całej Europy. Mamy działy zajmujące się weryfikacją i księgowaniem dokumentów, wystawianiem faktur, alokacją wpłat od klientów, monitoringiem należności, pomocą w rozwiazywaniu kwestii księgowo -płacowych naszych przewoźników i klientów. Nowym pracownikom zapewniamy kompleksowe szkolenie w zakresie naszego systemu, używanych na co dzień narzędzi i standardów jakimi się kierujemy, a dzięki szerokiemu wachlarzowi zadań mamy możliwość wspierania pracowników, którzy chcą się u nas rozwijać. Pracujemy w kilkuosobowych działach i dlatego cenimy sobie przyjemną atmosferę i ludzi, którzy lubią współpracować z innymi, szukać nowych rozwiązań i dobrze czują się w pracy zespołowej.
Rozmowa na stanowisko we Wrocławiu. Najpierw rozmowa z agencją rekrutacyjną na której opowiedziano mi trochę czym bym się zajmował - przypominaniem się klientom o zaległych fakturach przy czym zaznaczono mi jasno, że to nie jest windykacja. Po paru dniach rozmowa z rekruterem firmy. Rozmowa bardzo przyjemna i profesjonalna na temat znajomości języka, mojego doświadczenia w podobnej branży sprzed ostatnich 2-3 lat. Po tygodniu zaproszenie na rozmowę na Teamsie z kierownikiem działu i dyrektorką finansów. Tutaj szybko wypłynęło, że to co wcześniej było mi przedstawiane jest inne od tego co wymaga kierowniczka i dyrektorka. Stanowisko niby na poziomie wejściowym, doświadczenie niewymagane (ale mile widziane) natomiast podczas rozmowy odniosłem wrażenie, że Panie z którymi rozmawiałem szukają kogoś kto jest po kierunkowym wykształceniu lub generalnie nie były zainteresowane tą rozmową (to widać na kamerce jak ktoś pisze na klawiaturze do drugiej osoby gdy ta parę sekund zaczyna się śmiać pod nosem). Dyrektorka wypytuje mnie o doświadczenie sprzed 9 lat (!), które nie jest w ogóle powiązane ze stanowiskiem na które aplikowałem i nawet na CV nie wymieniałem (z zasady nie rozpisuję wszystkiego co w życiu robiłem, bo CV miałoby z 3-4 strony, nie są to też krótkie okresy pracy u jednego pracodawcy, raczej 1-2+ lata). W rezultacie spędzamy 15-20 min na rozmowie w stylu "A to wtedy Pan robił X, a teraz całkiem coś innego. Nie wie Pan co chce robić w życiu?". Po takich bzdurnych przyczepkach straciłem ochotę na dalszą rozmowę, ale na koniec oczywiście "Ma Pan jakieś pytania?". Zadaję 2-3 pytania, na żadne nie udzielono mi konkretnej odpowiedzi, bardzo wymijająco. Odnosiłem wrażenie, że Paniom aż się pali by zakończyć rozmowę, więc też już nie przedłużałem. Byłem świadom, że decyzja raczej nie będzie pozytywna, ale też byłem przygotowany, że nawet jeżeli by była to nie miałem ochoty pracować pod takim kierownictwem.
"Jakie 3 cechy wniósłby Pan do zespołu?" Improwizowana scenka po angielsku odnośnie ściągnięcia płatności za fakturę.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy