Uwaga na ten komis. Sprawdzajcie auta. Na stację kontroli nie można jechać bo by wyszły ukryte usterki. Książki serwisowe dziwne wpisy w ASO co innego. Jak to jest panie właścicielu. Czemu nie można sprawdzać auta. Coś do ukrycia?
Jaka umowa obowiązuje w Auto-Handel Daniel Filipiak podczas okresu próbnego?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w Auto-Handel Daniel Filipiak?
Jaka jest kultura pracy w Auto-Handel Daniel Filipiak?
Jestem zafascynowana zakupionym autem dodam ze zakupiliśmy auto późną porą i było ciemno to właściciel zaskoczył nas???? po wcześniejszym kontakcie telefonicznym autko stało i czekało na nas w garażu czysciutkie specjalnie przystosowanym oświetleniu do oglądania auta późną porą z super oświetleniem gdzie było można dostrzec każdą ryskę gdzie przy świetle dziennym było to nie do zobaczenia a ze strony sprzedajacego dobra robota jestem bardzo zadowolona z podejścia do klienta szczerze i na temat bez owijania w bawełnę,miło kupować z takich komisów będę polecała.
Zakupiliśmy już 6ste auto z tej firmy do dnia dzisiejszego bez większych naprawdę,części eksplatacyjne tarcze,klocki od czasu jakiś drążek kierowniczy spowodowany naszymi pięknymi drogami po za tym wszystkie auta jakie zostały zakupione w okresie 4lat jeżdżą do dzisiaj i pokonują dużo kilometrów przez naszych przedstawieli ,nowe auto które zakupiliśmy jako NOWE w salonie juz było 7razy na warsztacie w ASO FORD więc uważam że zakupiliśmy w tym komisie jest godny polecenia .Wiadomo jak to z używanymi autami jak człowiek chce to i do wszystkiego się przytrzepi ...kupując nowe auto z salonu z rocznika 2022 dostaliśmy opony z 2017r i nic z tym zrobić nie mogliśmy serwis:stany magazynowe i co ? Musieli byśmy napisać negatywny komentarz na salon ,ale tego robić nie będziemy mamy swój honor i szacunek. KOMIS w Komaszycach wspominamy bardzo dobrze jak również polecamy znajomym
Skuszony pozytywnymi opiniami na temat komisu postanowiłem jakiś czas temu zakupić w nim auto. Był to opel Insignia w sedanie. Pierwsza wizyta bardzo pozytywna. Auto wizualnie w perfekcyjnym stanie, blachy i szyby w oryginale, dokumenty dot. przebiegu itp również ok. Sprzedawca miły, rzeczowy, pierwsze wrażenie super. Po wpłaceniu zaliczki (była niedziela) wróciłem po auto w poniedziałek. Ku mojemu zaskoczeniu auto z samego rana było dodatkowo woskowane i sprzątane. Myślę sobie: wow! Nareszczie profesjonalny komis! Niestety, wszystko zbyt piękne żeby było prawdziwe. Po przejechaniu kilkudziesięciu km wyłączyłem radio i dopiero wtedy usłyszałem że na 3 i 4 biegu ze skrzyni wydobywa się szum. Od razu po zajechaniu pod dom poinformowałem telefonicznie sprzedawcę że prawdopodobnie skrzynia jest uszkodzona. Pan Daniel powiedzial że z autem było wszystko ok i podczas jazdy próbnej nic nie było słychać (jazda trwała 5 min, w aucie 3 osoby a dźwięk inny tylko na 3 i 4 biegu) ale pogada z mechanikiem i da znać co da się zrobić. W międzyczasie odwiedziłem 2 serwisy w Bydgoszczy w których potwierdzono że uszkodzone są łożyska w skrzyni biegów. Po ok dwóch tygodnich pan Daniel przekazał mi info że mam podjechać do wybranego przez niego mechanika i tam mi ta skrzynie ogarną. Na miejscu okazało się że dodatkowo brak osłony termicznej na kolektor a olej zdarzył zalać już część silnika. (Doszła więc do wymiany uszczelka po pokrywą i osłona kolektora) nie znam się aż tak na autach więc miałem prawo przy zakupie tego nie zauważyć. Co najlepsze mechanik na temat rozliczenia za usługę niczego nie wiedział. Dzwonię więc do sprzedawcy i tutaj Pan Daniel pokazuje swoją prawdziwą twarz. Nagle zmienia narrację że kosztami naprawy dzielimy się po połowie, że jestem problemowy (gdyby auto było w pełni sprawne tak jak w ogłoszeniu to bym nie był), a skrzynie pewnie sam popsułem (serio...?!) dodatkowo klnąc i wyzywając przy tym aż 'miło'. Tak się nie rozmawia z klientem. Machnąłem ręką i przystałem na połowę kosztow naprawy bo szczerze mialem dosyć tego cyrku. Po odbiorze naprawionego auta okazało się że w skrzynie, aż pod korek był wlany olej od wspomagania (wycisza uszkodzone łożyska). Komaszyce 50 to zwykły komis, nic specjalnego a podejście sprzedawcy do klienta to podejście zwykłego handlarza. Sprzedać i zapomnieć. Nie polecam.
Witam pisząc do ciebie najpierw się przedstawię nazywam się Patryk z Poznania Zakupiłem jakiś czas temu samochód w tym komisie i sytuacja ma się następująco: w dniu odbioru auta również z samego rana autko dostałem nawoskowane,wyczyszczone tzn na takim aucie widać wszystkie uszczerbki,rysy,wgniecenia sprzedający nie ma nic do ukrycia przed klientem jak to było w twoim/moim przypadku widziałeś co kupujesz nie zostało auto przykryte tzw kocem...do tej skrzyni to niechce mi się wierzyć aby sprzedający dolał coś do skrzyni aby ją wyciszyć jako pracownik serwisu ASO OPEL dobrze o tym wiemy że w Insigniach jak i w Astrach są wadliwe manualne skrzynie biegów (wada fabryczna Łozyska)to że sprzedający zaproponował pokrycie połowy Kosztów świadczy o tym że nie zostawił ciebie na lodzie ...nie ma żadnej możliwości abyś w dniu zakupu na jeździe próbnej nie słyszał łożysk w skrzyni,juz nie raz mieliśmy taki sam problem w serwisie że klient po dniu zakupu wracał z takim samym problemem,ale dużo czynników wpływa na eksplatacje skrzyni tzn ze łożyska w insigni można wykończyć przez niepoprawną zmianę biegów,zle wysprzeglenie sprzęgła..a najczestrzą przyczyną jest zmienienie z wysokiego biegu na niski -odrazu padają łożyska i tak najprawdopodobniej uważam że było w twoim przypadku.brawo dla sprzedającego że zwrocił połowę za naprawę chodź wiemy że jeżeli chodzi o skrzynie to jesteśmy w sądzie na przegranej pozycji.wspomniales również o uszczelce pokrywy zaworów koszt około 50zł ale zrobiłeś aferę a zapytam dlaczego nie wymieniłeś rozrządu gdyż jest to pakiet startowy który każdy kupujący musi zrobić po zakupie auta -gdyż tego pakietu nie zrobi nie przysługuje jemu żadna rękojmia, stąd wiem że nie wymieniłeś gdyż wspomniałeś o uszczelce pokrywy zaworow,robiąc rozrzad nigdy nie zakładamy na stara uszczelkę,szanowny Panie osłona kolektora jest zrobiona można powiedzieć z foli aluminiowej ktoóra pod wpływem temperatury się wypala..więc szanowny Panie przed wystawieniem tak negatywnego komentarza warto było by zaczerpnąć wiedzy z serwisu Opla.Pozdrawiam Pana a tak apropo tak jak Pan napisał na samym początku pięknej oczerniajacej opini GDZIE Pan znajdzie auta bezwypadkowe,w oryginalnej powłoce lakierniczej, SZYBY w oryginale,udokumentowane przebiegi.. więc Komis należy Pochwalić a nie oczerniasz kyo zna komuś ten wie że auta z komisu AUTO-KOMASZYCE 50 są warte uwagi .
Po pierwsze, trudno mi uwierzyć, że ten pan kiedyś pracował w serwisie Opla-ale to jest moje skromne zdanie Po drugie, to właściciel komisu łaski nie zrobił, że oddał połowę za naprawę skrzyni, ponieważ klient miał prawo zarządzać oddania całych kosztów naprawy. Pierwszy lepszy prawnik ogarnie ten temat. Nadmiernie, że rzadko wypowiadam się na forum, ale tutaj aż kipi manipulacja.
W którym serwisie Opla pracował Pan Panie Patryku? Wikipedia? Google? Forum.opel24? Opel.klub? Chętnie sprawdzę Pana referencje. Co za żałosna ustawka pod obronę handlarza ????
Dobrze ze oddał chodź polowe za usterkę a ja musiałem kupić lampy koszt 1300zl plus klapy klimatronik jak narazie 350 i tez jeszcze nie działa. Po napisaniu do właściciela komisu na messengerze o usterkach zostałem WYZWANY. NIE POLECAM
Witam mam pytanie do administratora dlaczego na pierwszych stronach moich opini są wszystkie negatywne opinie,stare opinie? chodzi mi o datę wystawienia ,skoro ktoś wystawia opinie powinna znajdować sie na samym poczatku... proszę mi nie pisać ze im więcej uśmiechniętych buźki to opinie wskakują na sam początek juz to przerabialismy z konsultantami sprawa jest jasna i klarowna ...od jakiegoś czasu dzwonicie do mnie i zachęcacie mnie do współpracy z waszą firmą co jest odpłatnie .....odmawiam współpracy z wami gdyż jak można współpracować z kimś kto robi pod górkę,wystawiając niezweryfikowane negatywne opinie na temat wizerunku mojej firmy,sprawą moją prywatnie zajął się Detektyw Rutkowski lecz do dnia dzisiejszego nie jesteście w stanie udostępnić jemu danych IP komputera do dalszych czynności sprawdzających, związanych z oszczerstwami mojej firmy.
Super gościu sprzedaje naprawdę same dobre auta nie jakieś ulepy składane z trzech jak to zazwyczaj jest w komisach,kupiliśmy w tym komisie juz trzy auta i do dni dzisiejszych wszyscy sobie chwalimy sprzedającego, nie ukrywając ze była mała usterka która została usunięta w tym samym dniu przez sprzedającego rzadko się zdarza aby było takie podejście do klienta w innych komisach,ceny na fakturach mieliśmy takie same jakie płacilismy pieniążki w innych komisach drastycznie zaniżają a jak coś z autem jest nie tak to każą auto oddać do komisu i oddają tyle ile na fakturze cwaniaczki.dodam opi ie na temat tego negatywnego komentarza który jest widoczny powiem szczerze od serca to co myślę a myślę że konkurencja nie spi.Dziekujemy i życzymy samych dobrych aut no ceny mogłyby być niższe. Pozdrawiam
Czy w Auto-Handel Daniel Filipiak są paczki/bony świąteczne?
Z tego co mi wiadomo bonów jako tako niema w tej firmie ale na święta są rozdawane samochody i to nie byle jakie Maybachy takie same co bezdomny wręczył Rydzykowi