Rozmowy kwalifikacyjne w alterpage - Warszawa

Przebieg rekrutacji

Przebieg rekrutacji: Rekrutacja podzielona była na dwa etapy. Ze względu na covid odbyła się w pełni zdalnie. Pierwszy etap polegał na rozwiązaniu przeze mnie zadań. Osoba rekrutująca przesłała zadania spakowane w pliku zip w formie linku. Umówiliśmy się na konkretną datę i godzninę pobrania przeze mnie zadań i tym samym rozpoczęcia rozwiązywania. W momencie pobrania zadań rekruter otrzymał notyfikację potwierdzającą ten fakt. Od tego momentu ropoczęło się odliczanie czasu przeznaczonego na rozwiązanie. Rekruterowi zależało na tym, żeby zadania bez względu na stopień ich rozwiązania zostały przeze mnie wysłane po upływie godziny zegarowej. W moim przypadku wyglądało to w ten sposób, że pobrałem plik o 14:10, a zapisany i spakowany w paczkę zip odesłałem o 15:15 mailem i nikt nie miał do mnie pretensji. Po weryfikacji rozwiązań okazało się, że kwalifikuję się do etapu drugiego. Fajne było to, że rekruter opisał mi dokładnie ile punktów zdobyłem za poszczególne zadania i gdzie popełniłem błędy, a także przeanalizował kod, pod kątem tego co mogłem zrobić lepiej. Drugi etap to rozmowa na zoomie. Trwała ona około 50 minut. Podzielona była na dwie części. W pierwszej obecni byli CTO agencji i jeden z członków zarządu. Część pierwsza dotyczyła kwestii technicznych - CTO weryfikował wiedzę w oparciu o przedstawione przeze mnie doświadczenie - wszystko w formie luźnej rozmowy. W drugiej części zostałem już tylko z członkiem zarządu i rozmawiałem odnośnie moich oczekiwań, dotychczasowych miejsc pracy i benefitów jakie oferuje firma. Na koniec mogłem zadać pytania, ktore miałem przygotowane. Mój rozmówca obiecał kontakt bez względu za rezultat. Co prawda nie udało mi się załapać do firmy, ale zgodnie z obietnicą zostałem o tym poinformowany telefonicznie przez członka zarządu, co uważam za bardzo fair podejście. Podsumowując, rekrutacja w alterpage jest ukierunkowana na człowieka. Widać, że szukają właściwej osoby i starannie dobierają ją nie tylko pod kątem umiejętności, ale równiez komptenecji miękkich, tak żeby na 100% pasowała do zespołu osobowościowo. Moim zdanim udaje im się, ponieważ ludzie z którymi miałem kontakt podczas rekrutacji byli bardzo otwarci, towarzyscy i kontaktowi.