Atmosfera beznadziejna, straszny bałagan.
Pracujesz na produkcji? Możesz coś napisać więcej : widełki zarobków, po jakim czasie szansa na przejscie bezpośrednio pod firmę i czy to jest praktykowane czy raczej bazują na rotacji pracowników agencji? No i jak to jest z tymi benefitami które obiecują : te karty żywnościowe jak to działa, czy ta siłka jest dla wszystkich i ogólnie jak socjal?
Słuchajcie czy to na każdym stanowisku można odnieść wrażenie, że występuje coś w rodzaju wspominanego niżej kombinowania? Chodzi o to, że widziałam ofertę dla kierownika ds. kluczowych klientów na ich stronie, spełniam część wymagań dlatego myślałam czy by nie spróbować. ale tak dla pewności jest tu ktoś kto pełnił te funkcje i by ocenił warunki?
Niestety firma jest korporacją "starego typu", dość skostniałą, w brzydkim starym biurze. Onboarding był bardzo powierzchowny - kilka prezentacji a dalej radź sobie sam. Bolączka międzynarodowych korporacji czyli IT w dalekiej Azji w Novartis przybiera niestety masakrycznych rozmiarów. Kombinowanie z etatami i ilością zadań bez konsultacji z pracownikiem. Na pozór wszyscy mili, ale czuć, że się tam ludzie nie lubią. Szefowa na syganły, że ktoś ma ciężko, albo sobie nie radzi rzuca którkie " no musisz sobie jakoś poradzić" i wzrusza ramionami. Znam inne firmy w branży, które sa o wiele nowocześniejsze i przyjazne. Novartisu niestety nie polecam.
Jak wygląda sprawa grafiku w Novartis Poland Sp. z o.o.. Czy pracodawca idzie na rękę?
Atmosfera beznadziejna, straszny bałagan.
Ja osobiście uważam, że to świetne miejsce do pracy. Czasem po prostu nie ma chemii między ludźmi - być może to Twój problem.
prauję już ponad 5 lat i to co cenię to super atmosfera ekipa zgrana a to dużo jedyny minus to szkolenia mamy szkolenia online ale nie o to chodzi bo to super robi się w wolnym czasie chodzi tylko o to że zupełnie nie związane z moim stanowiskiem dostaję szkolenia z maszyn z których nawet ne ma na naszym oddziale a te które by się przydały to ich nie ma ostatnio dostałem szkolenia które były tak naprawdę dla ekipy sprzątającej a czasami takie głupoty dostaję że masakra nie wim po co mi ta wiedza odnoszę wrażenie że niektóre osoby które piszą dane szkolenia po prostu rabią tylko żeby wykazać się że do czegoś są potrzebne ja bym zwolnił miejsce i oszczędził kasy dla firmy
Pracujesz na produkcji? Możesz coś napisać więcej : widełki zarobków, po jakim czasie szansa na przejscie bezpośrednio pod firmę i czy to jest praktykowane czy raczej bazują na rotacji pracowników agencji? No i jak to jest z tymi benefitami które obiecują : te karty żywnościowe jak to działa, czy ta siłka jest dla wszystkich i ogólnie jak socjal?
Praca w biurze, bardzo słaba firma. Bardzo silny (usunięte przez administratora), ciągłe robienie łaski, że można pracować. Przełożeni robią karierę kosztem pracowników nie oferując nic w zamian. Zero szkoleń i brak jakiejkolwiek możliwości rozwoju w strukturach firmy. Pracując tu odnoszę silne wrażenie, że kilka osób umyślnie i z premedytacją podkłada mi kłody pod nogi oraz bardzo chce żebym miał dość tej pracy. Sprzeczne ze sobą polecenia służbowe oraz ignorowanie zgłaszanych problemów. Współpracownicy bardzo niechętni do pomocy, o nic nie można się spytać. Ta firma to banda (usunięte przez administratora) i powinno się ją omijać szerokim łukiem.
Ten wspomniany brak możliwości rozwoju w strukturze wynika z tego, że jest na tyle płaska czy po prostu wyższe stanowiska są stale zajęte? Jest szansa aby ją przytoczyć tak dla jasności?
Jest to związane z tym, że firma oszczędza na wszystkim, a szczególnie na pracownikach. Brak możliwości rozwoju w strukturach to bardzo poważny problem w tej firmie.
A opiszecie tę całą strukturę, żeby była zachowana jasność? jest ona bardziej pionowa czy też płaska? i co z awansami poziomowymi przy tym? one mogą mieć miejsce? jak działy się dogadują ze sobą?
Proces rekrutacyjny w tej firmie to totalna pomyłka . Miałam 3 rozmowy , HR z centrali czeskiej nie odezwały sie po rozmowach , co pokazuje jak profesjonalna jest firma . Brak komentarza .
Warunki finansowe po prostu średnie jak na Warszawkę , pan Paweł z HR Novartis nie jest za wysokich lotów. Zgaduj zgadula po prostu to raz . Znalazłem sporo lepszą finansowo alternatywę.
jak taka opina przekłada się na bieżącą rotację? Podwyżki do dziś zaczynają być reflektowane? I czy były jakieś konkretne redukcje etatów czy raczej stabilny skład pracuje? Planowane są zmiany?
Praca w tej firmie to jakieś totalne dno. Procedury dotyczące wytwarzania leków to oni mają . Ale przestrzegać to już ich nie przestrzegają. Ja osobiście dla swojego bezpieczeństwa nie kupił bym leku z tej firmy. Jak widzę ich ogłoszenia o prace gdzie jest napisane że oferują bardzo atrakcyjne wynagrodzenie to mnie krew zalewa. Atmosfera w pracy jest do kitu . Ludzie donoszą jeden na drugiego do kierowników. Jeszcze jedna ważna rzecz. Pracując w tej firmie jak nie liżesz du...py kierownikowi to możesz nie wiem jak się starać być super pracownikiem i tak o jakim kolwiek awansie możesz zapomnieć. Omijajcie tą firme dalekim łukiem
Rozumiem Twoje rozczarowanie atmosferą w pracy i relacjami z przełożonym, ale zawsze trzeba próbować je poprawić, jak myślisz? Czasem wspólne wyjście integracyjne może wprowadzić bardziej koleżeńskie relacje i sprawić, że praca przebiega w przyjaznym otoczeniu. Czy pracodawca zapewnia takie integracyjne imprezy lub eventy? Mógłbyś odpowiedzieć?
ja osobiście się nie zgadzam z tą opinią może niektóre pomysły szwostwa do bani fakt że z każdym rokiem jest coraz gożej ale mimo wszystko nie zamienił bym tej pracy na inną po za tym wszędzie dobże tam gdzie nas nie ma
Okej czyli tak właściwie padło stwierdzenie że się nie zgadzasz z tym co wyżej Ale mimo Wszystko twierdzisz że z roku na rok jest coraz gorzej i tak chcesz pracować... a dopowiesz czemu? dla jakich argumentów warto byłoby się tutaj jednak zatrzymać?
Polecam obejrzyjvie sobie film o lekach Planete Koncerny farmaceutyczne ile kosztuje ludzkie zycie na stronie internetowej chomikuj.pl do pobrania.
NVS jest pracodawcą wymagającym, oferującym szkolenia online’owe, z niezłym pakietem socjalnym i fajnymi lekami…..ALE… coraz częściej szefami działów/franczyz/struktur zostają osoby, które mają mało kompetencji managerskich, były dobre na swoich stanowiskach (najczęściej w innych firmach) ,a tu zderzają się z wyszkolonymi, doświadczonymi pracownikami np terenowymi i ..potrafią stosować tylko metedę strachu w zarządzaniu zespołem. Tych szefów z prawdziwego zdarzenia, którzy nie zdobyli stanowiska z polecenia lecz dzięki kompetencjom jest raczej niewielu. NVS ma wiele procedur, które teoretycznie mają pomóc pracownikom w rozwiązywaniu problemów komunikacyjnych i dostosowawczych - to teoria, niższy szczebel jest z góry na straconej pozycji, HR jest mało wspierający w sytuacjach kryzysowych. Jak każda duża firma NVS ma dużą bezwładność czasową jakiejkolwiek decyzji, ale w sumie dobrze jest pracować w takiej korporacji, która nauczy przestrzegania zasad. Osobnym tematem jest to co dzieje się obecnie w NVS - jakkolwiek by nie nazwać obecnej restrukturyzacji.
@Jb, @Rs, Wasze opinie są raczej negatywne, co wpływa na taki sposób postrzegania przez Was firmy Novartis Poland? Co jako byli lub obecni pracownicy możecie powiedzieć na temat warunków płacowych w firmie? Jak wyglądają relacje z szefostwem oraz jaka panuje atmosfera wewnątrz zespołu? Każda taka szczera opinia, zarówno pozytywna, jak i negatywna, bardzo pomaga kandydatom poszukującym zatrudnienia w tym miejscu, warto więc dzielić się swoimi odczuciami.
ostatnio pisałem cv, pracując w novartis parę lat nie mogłem wpisać żadnego nowego szkolenia, czy uprawnień jakiejś nowej kompetencji , którą nabyłbym w tej firmie, mój rozwój zawodowy skończył się w momencie zatrudnienia w novartis.
Serio? Zastanawiam się w jakim dziale pracujesz, że tak twierdzisz? W moim dziale są szkolenia, jest ich dużo! W zależności od twoich obowiązków albo ścieżki kariery np.:rozwijające kompetencje liderskie, Jest cała platfoma e-learningowa dla wszystkich pracowników firmy- każde odbyte szkolenie kończy się certyfikatem. Jest dofinansowanie do kursów językowych, szkoleń u trenerów zewnętrznych, studiów podyplomowych etc. Prawda jest taka, że żeby w Novartis kończyć rozwój zawodowy trzeba chyba być permanentnie na L4 w trakcie szkoleń....
Nepotyzm i kolesiostwo w czystej postaci, a także mobbing, którego HR udaje, że nie widzi. Reaguje, delikatnie mówiąc, z dużym opóźnieniem. A odejścia najbardziej znienawidzonych i niekompetentnych menagerów, którzy nigdy nie powinni tego czym się zajmowali w Novartisie robić, są tego najlepszym przykładem
Mam prośbę o informację dotyczącą stabilności, atmosfery i warunków pracy w dziale cardio. Czy dobrze się pracuje? Kadra zarządzająca?Będę wdzięczny za informację:-)
Słyszałam, że firma jest Mekką plotkarzy i plotek. Nie ważne o kim i o czym ważne by plotkować. Bez konsekwencji i zaszczuwając ludzi. A że większość siedzi w domach idealny klimat do gorących telefonów :-) zastanawiam się, nad podjęciem pracy przy w/w problemie. Czy to prawda?
Oczywiście ze tak! Zazdrość, paskudny charakter, brak osobistych osiągnięć dają natchnienie do rozsiewania nieprawdziwych informacji....Siedzi taka jedna z drugą bez jakiegokolwiek planu na siebie i swój dzień pracy i tworzy ploty. Kadrze zarządzającej brakuje ,,jaj,, aby ukrócić te chore przypowiastki , a plotkujace panie czują się bezkarne. Tym plotkarom wydaje się że są super extra przedstawicielkami cardio, ale to ich mokry sen....w rzeczywistości mają kołek w (usunięte przez administratora) i brak niezbędnych kwalifikacji do pracy w takim zawodzie. Natomiast posiadaja nadmiar wazeliny, która wylewa się na firmowych meetingach.
Żenada ! To łagodne określenie tego prywatnego (usunięte przez administratora) którym ,,zarządza,, para niedoświadczonych i żałosnych menadżerów (tj. za takowych się uważają ). Przyklaskuje im ,,słuchawkowa głowa,, -, tak wygodnie. Czyste ręce ma a para zrobi brudna robotę za oklaski i odpowiedni PR. Do tego przedszkolny marketing, który zdobywa doświadczenie i raczkuje. Czegoś takiego, żadna ceniona się firma dotąd nigdy nie praktykowała . Jeszcze chwila, jeszcze moment i runie to cardio jak domek z kart. Ale nikogo to nie zdziwi. Runa tez (usunięte przez administratora) menadżerowie - dziewczynka z kijem w d…. i jej zażyły przyjaciel….. Happy End.
Jak się cieszę, że to już poza mną !!!! Novartis to wielkie rozczarowanie. Nic dziwnego, skoro tam każdy dba o swoją ,, karierę,, smutne to ale jakże prawdziwe ….
Potwierdzam! Możliwości rozwoju w firmie jest cała masa. Poza wspomnianym wyżej dofinansowaniem do kursów językowych jest kilka platform e-learning owych. Za darmo można skorzystać ze wszystkich szkoleń dostępnych na LinkedIn, jest też Coursera oferująca szkolenia i kursy opracowywane przez największe uniwersytetu na świecie. Jest osobna platforma na której pracownicy mogą się zgłaszać do globalnych projektów i zdobywać doświadczenie spoza swojego obszaru /stanowiska w firmie oraz dodatkowa platforma pozwalająca dzieciom pracowników z różnych krajów poznawać się i uczyć wzajemnie obcych języków. Czasem brakuje czasu by skorzystać z tych wszystkich możliwości. Atmosfera pracy jest w większości przyjazna, oczywiście wiele zależy od bezpośredniego przełożonego i zapewne zupełnie inaczej może wyglądać praca w terenie a inaczej w biurze. Wynagrodzenie jest konkurencyjne a pakiet benefitow jest po prostu świetny.
Koń by się uśmiał na ten stek piarowych ochów i achów nt. tych kursów i szkoleń. A kopyta wyciągnął na stwierdzenie bezkonkurencyjnego wynagrodzenia….. Każdy kto niestety miał w Novartisie okazję pracować wie najlepiej jak jest. Raczej firma chyli się ku upadkowi, więc zostały tylko (usunięte przez administratora) i raczej rozrastać się nie będzie. Więc nie musisz zachwalać!
Mega dużo osób odchodzi. Kierownictwo i ich kompetencje miękkie brak. Bywają wizyty za śmietnika.Duzo ludzi dba tylko o siebie brak pracy zespołowej.
A czemu aż tyle osób ucieka z firmy? Słabe wynagrodzenia, brak podwyżek, czy chodzi tylko o kierownictwo? Wiesz może, czy ich obowiązki zostaną rozdzielone pomiędzy pracowników czy może szykują się jakieś przyjęcia?
Efekt zmiany. Trzeba się określić, czy rozwijasz się w firmie czy poza nią. Poza tym ci co odchodzą z powodu restrukturyzacji chyba nie żałują $$$
Na bieżąco nie jestem i chciałabym się właśnie zorientować. Wiadomo na jakim etapie teraz stoją z tym wszystkim i co dalej będzie?
a jak mają nie uciekać skoro płacą ci 4k brutto, robisz na 3 zmiany, życie rodzinne, towarzyskie - brak, praca na 3 zmiany rozpieprza organizm, wymagania z kosmosu, a warunki płacy (usunięte przez administratora)
Mam pytanie, gdyby więcej płacili to byś reflektowała jakoś te opisane warunki? Ciekawa jestem jak w rzeczywistości wychodzą, bo z opisu to różnie można interpretować.
Czy jest telefon zaufania dla pracowników? Jak zgłosić mobbing?
Jakie wartości są cenione w Novartis Poland Sp. z o.o.?
Bardzo nie polecam, mikromanagement, brak wizji, zamknięci na zmiany, praca po 12h na dobę.. duża rotacja wsrod młodych osób i jest to zrozumiałe, młodzi nie mają jak się wybić wśród 'elity' managerów
Nikt tego nie pilnował. Nie oddawali, po prostu. Kazali z góry zakładać kilka dni przed, że w danym dniu weźmie się nadgodziny, tylko że ich nie dało się zaplanować. Rzeczy od managera "NA JUZ" dostawało sie w tym samym dniu do roboty co skutkowało praca 12h w danym dniu. Każdy wiedział, że tyle pracuje, ale oficjalnie w dokumentach tego nie było, bo tego nie zaplanowałam.. po czasie nic podpisać nie chcieli.
Czy ktokolwiek teraz bierze udział w rekrutacji w Warszawie? Teraz żałuję, że odebrałem telefon. Rekruterka dzwoniła z zastrzeżonego numeru. Wstępnie ustaliliśmy termin, ale z uwagą że mam czekać na potwierdzenie bo inne strony spotkania muszą potwierdzić.Na moje pytania o dokładny adres spotkania oraz dane kontaktowe do rekruterki- „ wszystko będzie w meilu”. Zero meila spotkanie wstępnie ustalone na dzień po następnym dniu na rano. A mamy aktualnie koniec dnia roboczego. Nie wiem czy powinienem brać dzień wolny nie mogę sobie pozwolić na dzień na żądanie. Nie mam nawet żadnego kontaktu żeby się samemu odezwać. Przecież to jest niepoważne. Mam wrażenie „ proszę czekać być gotowym damy znać w ostatniej chwili albo nie”
Do innego działu. Wiem, że działy HR to zupełnie inna bajka ale pierwszy raz się spotykam z sytuacją gdzie proszony jestem o czekanie na szczegóły spotkania i jego potwierdzenie w ogóle a na mniej niż 24 h przed go nie mam. Plus całkowicie nie mam możliwości kontaktu z rekruterem. Nigdy mnie coś takiego nie spotkało na I etapie. Siedzę i sprawdzam skrzynkę i nic. Nawet w przypadku gdy podałbym błędny adres mejlowy nie mogę zadzwonić i poinformować o tym.
Hejka, a co masz na myśli że dręczą ludzi, i co to za akcja z tym łaskotaniem.
Aaa, myślałam że to jakaś forma fantazji jego i po prostu to lubi robić innym. A dręczenie nie jest zgłaszane nigdzie? Nie można się przeciwstawić?
Fantazje pana P. obchodzą mnie jak zeszłoroczne zbiory buraków…. Oooo i tu pojawia się mi bliskie skojarzenie : burak - pan P. :) Może i ktoś ma odwagę i zgłasza zachowania tej pary ,, pożal się Boże menagierów,, , a czy to przynosi jakikolwiek skutek ??? Who knows….?! Podobno żarna sprawiedliwości mielą powoli :)
najpierw to Ci którzy piszą takie posty i spostrzeżenia to niech się wezmą do pracy , bo albo to są byli pracownicy albo osoby ,które po pięciu latach siedzenia w zaciszu domowym i nie wyjeżdżania do pracy teraz musiały wyjechać i nie potrafią odnaleźć się w szpitalach , na wizytach ,nie wiedzą co mają powiedzieć i co mają w tablecie .Dzwonią do koleżanek i kolegów z regionu co mówić na podwójnych wizytach , to woła o pomstę do nieba , dlaczego firma jeszcze płaci takim osobom ? Takim nierobom ?To jest niesprawiedliwe wobec tych , którzy zwyczajnie pracują. A jeszcze lepsze jest to ,że 90 % zespołu jest zadowolone z szefostwa a 10% ma z tym problem. Dziwię się ,że nie zmienili jeszcze pracodawcy ale gdzie dostaną takie wynagrodzenie , socjal i komfortowe warunki pracy .I kluczowe : w innych firmach trzeba pracować , za nic nie robienie nie zapłacą !
najpierw to Ci którzy piszą takie posty i spostrzeżenia to niech się wezmą do pracy , bo albo to są byli pracownicy albo osoby ,które po pięciu latach siedzenia w zaciszu domowym i nie wyjeżdżania do pracy teraz musiały wyjechać i nie potrafią odnaleźć się w szpitalach , na wizytach ,nie wiedzą co mają powiedzieć i co mają w tablecie .Dzwonią do koleżanek i kolegów z regionu co mówić na podwójnych wizytach , to woła o pomstę do nieba , dlaczego firma jeszcze płaci takim osobom ? Takim nierobom ?To jest niesprawiedliwe wobec tych , którzy zwyczajnie pracują. A jeszcze lepsze jest to ,że 90 % zespołu jest zadowolone z szefostwa a 10% ma z tym problem. Dziwię się ,że nie zmienili jeszcze pracodawcy ale gdzie dostaną takie wynagrodzenie , socjal i komfortowe warunki pracy .I kluczowe : w innych firmach trzeba pracować , za nic nie robienie nie zapłacą !
Nie mogę czytać takich bezpodstawnych pomówień. Tak się składa, że wyżej wymienione osoby to bardzo zaangażowani, pracowici i niesamowicie wspierający managerowie. Wszystkim życzę takich szefów, jak Oni. Jedynie czego oczekują od swoich pracowników to uczciwa praca. Jeśli ktoś nie przywykł do tego, to później pisze takie komentarze, które nie zawierają żadnej konstruktywnej krytyki, a tylko wyssane z palca obelgi. Łatwo jest kogoś obsmarować anonimowo, ja jednak radzę zabrać się do roboty i tam wyładować swoje negatywne emocje. A wszystkim, którzy szukają prawdziwej opini o NVS, radzę zapytać obecnych pracowników, a nie zwolnionych frustratów.
Już sam Twój tok myślenia pokazuje, że logika jest Twoja pieta achillesowa! Negatywne emocje proponujesz wyładować w pracy?! Chyba Ci się coś nie styka. Hola hola pohamuj również te życzenia dot. aby wszyscy mieli takich szefów…. raczej oby nigdy więcej nie mieli takich ! Nikt nikogo nie zwolnił ze względu na brak chęci do pracy…. Ludzie, którzy tam pracowali i wg Ciebie zostali zwolnieni ( pomijając może jedna osobę) mieli dobre wyniki sprzedażowe i wiedzę merytoryczna dużo większa niż nie jeden z tych (usunięte przez administratora) menadżerów. Te dwie osoby zarządzające zrobiły sobie porządek w swoich zespołach ze względu na braki w swoich umiejętnościach i cechach predysponowanych do zarządzania ludźmi. I nie pisz tu bzdur, że tylko 10% ludzi jest przeciwko dziewuszce, która ma znikome umiejętności sprzedażowe i menadżerskie a do tego ma jeszcze kiepski charakter! Starzy pracownicy od niej odeszli, nowi może jeszcze się nie zorientowali co jest grane.
Czytam to wszystko i jestem w szoku. Tak się składa, że Novartis jest jedną z 4 firm farmaceutycznych, w których miałem okazję pracować na przestrzeni wielu lat i wiem, że czasy się zmieniły … ale to co mogę powiedzieć to w Novartis komfort pracy i bezpośredni przełożeni to najlepsze co mnie w pracy PM spotkało. Tutaj szef i firma docenia każdego kto uczciwie pracuje i zwyczajnie jeździ do roboty. Nigdy nie poczułem aby ktoś mnie dręczył, robię swoje i jest ok. Co do Pani pipy słyszałem same super opinie od jej zespołu wiec tym bardziej jestem w szoku!!! Znam laskę i uważam, że jest mega zaangażowana i pomocna ludziom.
Jestem wieloletnim pracownikiem, przykro mi czytać takie komentarze . Wiedza kolegów na temat innych kolegów( pracują czy jak zostało napisane „nie wyjeżdżają do pracy ) jest dość krzywdząca . Rotacja u managerów o których mowa we wcześniejszych komentarzach , jest bardzo duża , czy to świadczy o niekompetentnych pracownikach ??? Może pracowali, ale kultura aktualnych managerów nie odpowiada, nie odpowiadała im . Lepiej dbać o swój nosek i przestać go zadzierać i wtykać tam gdzie nie trzeba. Niestety mnie również nie odpowiada poziom FLM. Może gdy nastąpiły zmiany …coś lepszego zadzieje się ….oby . Odniosę się do 90% zespołu ( są to nowi ludzie bo starych dobrych pracowników mających swoje zdanie już nie ma ) Nowy pracownik jeszcze nie miał możliwości ujrzenia prawdy …wszystko jest kwestia czasu …. Łatwiej jest zmienić ludzi , trudniej się z nimi dogadać ….
Wiadomo że nie z każdym się można dogadać, bo ludzie są różni. Ale jak się człowiek nie konfliktuje i robi swoje to powinno być ok, nie? Jak pracujesz tu już wiele lat to wiesz na jakim poziomie są wypłaty. Ile dają na początek? Podasz mi widełki?
Czy wg. Ciebie posiadanie własnego zdania oraz wyrażanie swojej opinii można nazwać ,, konfliktowaniem się,, ? Jeśli ktoś robi coś ,, po swojemu,, to nie do końca jest to akceptowalne przez szefowa, która niestety nie może pochwalić się wieloletnim doświadczeniem w promocji i sprzedaży, a jednak wszystko wie najlepiej …. Żadna kwota wynagrodzenia niestety nie zrekompensuje Ci kiepskiej atmosfery oraz beznadziejnego kierownika
Najgorsza firma, w której miałem okazje pracować. Zarząd wyzywa się na pracownikach, pierwszy raz w życiu miałem ataki paniki i nie mogłem spać w nocy przez stres, ze następnego dnia trzeba iść do pracy. Po okresie próbnym zrezygnowałem.
Ale to dlaczego konkretnie miałeś ten atak paniki? Co go spowodowało? Jaka konkretna sytuacja? I ile czasu trwał ten okres próbny?
Często pojawiają się przełożeni bez kompetencji co skutkuje nie efektywna praca zespołu. Pojawiały się tzw naloty za krzaka. Wszyscy okopują się na swoich stanowiskach Bez wyraźniej chęci pomocy i współpracy.
Dramat, trzymajcie się z dala od Novartisa
Zawiść i zazdrość każdego do każdego.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Novartis Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Novartis Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Novartis Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 2 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!