Siema . Opowiem trochę o pracy jako kierowca w firmie. Praca od poniedziałku do piątku oczywiście w teorii:) . Ponieważ w domu przebywasz od 30 do 45h i praktycznie jest ciśnienie żeby co 2 weekend zostawać w trasie. Niedzielny wyjazd do pracy jest w 90% o 21:00 z bazy Dębę , czasami ciężarówką . Po przyjeździe do Hamburga koło godziny 4 masz jakieś 2h na odpoczynek i jazda na pobranie kontenera lub zdanie , albo gdzieś dalej na załadunek nie zdążysz się rozpakować a już musisz śmigać. Praca jak to na kontenerach nie narobisz się w porównaniu do innych naczep . Oczywiście jak coś pójdzie nie pomyśli to wina kierowcy. Jeśli to ewidentna wina spedycji oczywiście zwalają winę na klienta , norma . Obciążają kierowców za wszystko. Po tym pięknym tygodniu wracasz w piątek busem do Polski. Zdarzają się zjazdy o 21,22 godzinie w piątek także w sobotę czasami o 5 nad ranem bywało. Powiem krótko wszystko zjebało się po przyjęciu nowego menago wszędzie tnie i bazuje na niedoświadczonych kierowcach. Młody możesz przyjść do Firmy nawet zrobią Ci prawko. Tylko zastanów się 1milion razy czy warto? . Świeżak może liczyć na 4tysiace na międzynarodówce przez pół roku albo rok, śmieszne. Później podniesienie Ci tysiąc. A jak coś odwalisz i będzie odciągał kase z wypłaty. I tak właśnie żerują na młodych i niedoświadczonych kierowcach. Raczej pracują tu ludzie bez większych ambicji. Byle do soboty żeby się (usunięte przez administratora) i zresetować, zastanawia czy wasze rodziny was kochają? :]
4 tysiące ewentualnie 5? To czemu w tej ofercie która na takiej stronie wisi piszą wprost o 9 tysiącach na rękę? Piszą też o nowoczesnej flocie, o autach co można napisać? zastanawia mnie jeszcze to zwalanie winy na klienta, w tym przypadku kierowca nie cierpi w żaden sposób?
A pracował ktoś u nich jako kierowca? Jak warunki?
