@Pracodawca O samej pracy się nie wypowiem, bo do nawiązania współpracy ostatecznie nie doszło. Rzecz dotyczy oddziału w Łodzi, stanowisko spedytor międzynarodowy, załoga wydaje się bardzo w porządku, tak jak pani kierownik oddziału oraz sama właścicielka również raczej ok. Zaproponowali najniższą krajową plus premia. Do współpracy nie doszło, gdyż wybrałem lepszą finansowo ofertę. Kiedy przekazałem tę wiadomość pani kierownik oddziału, bardzo się zdenerwowała i była oburzona, że niby użyłem ich firmy jako karty przetargowej, jak się wyraziła. Raczej źle to świadczy o firmie kiedy kierownik obraża się na przyszłego pracownika, że ten zdecydował się wybrać inną, lepszą ofertę pracy. Chyba nikt nie zabrania Państwu oferować stawkę wyższą niż minimalna krajowa, prawda szanowna Pani kierownik? Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że dobrze się stało i wybór był dobry, nie tylko w sensie finansowym.
Cześć, czy osoba nie mająca doświadczenia ma szanse dostać tam prace (łódzki oddział)?