CWANAICZEK JESTEM, BAWIĘ SIE JAK KRÓL, BO ZARABIAM !!! NIKT MI NIE PODSKOCZY! TAKI JESTEM SINSAY* ! * najtańsza, śmieciowa marka ciuchowa...
A TY BEZ MÓZGU !
"CWANAICZEK JESTEM" - NAUCZ SIĘ PISAĆ IDIOTO POPRAWNIE BO WIDAĆ ,ŻE MASZ DUŻY PROBLEM Z ORTOGRAFIĄ! WIDAĆ JAKICH GAMONI FIRMA ZATRUDNIA! A I WYMYŚL SOBIE SWÓJ NICK A NIE PODSZYWASZ SIĘ POD KOGOŚ FRUSTRACIE!
Śmieciowe umowy powinny być zlikwidowane!
A są przyjęcia ?
Hahahahahahaah.... przepraszam ale czytając to mam wrażenie, że wypowiadają się tutaj osoby o bardzo niskim wskaźniku IQ :D W warunkach umowy MACIE napisane w jakim systemie zmianowym pracujecie... jedni mają 6-14, 14-22 a inni zadaniowy czas pracy... nie ma czegoś takiego, że ktoś przychodzi sobie do pracy jak chce. Może co najwyżej umówić się ze swoim przełożonym, że będzie chodził do pracy w innych godzinach, jednakże na to musi być zgoda Dyrektora :D Nikt z pracowników nie chodzi i nie stawia firmie warunków. Jest to jedna z nielicznych firm, która zgadza się na pracę w różnych godzinach dla pracowników, za co możemy im podziękować :D Jeżeli chodzi o Wasze podejście do umowy zlecenie - upieracie się, że "wygląda" ona jak umowa o pracę... to dlaczego nikt z Was na rozmowie oraz przy podpisywaniu umowy nie zwrócił na to uwagi ? To są warunki umowy, na które się ZGODZILIŚCIE, czyli: 1. na pracę przez 8 godzin 5 dni w tygodniu 2. na pracę w systemie dwuzmianowym 6-14 i 14-22 3. na pracę na określonym stanowisku - rejestracja, skanowanie, wzbogacanie danych itp. 4. na pracę w określonym miejscu (al. Śląska bądź Graniczna) Nie miejcie pretensji do pracodawcy tylko do siebie, bo cwani jesteście teraz. Bo znudziła Wam się umowa zlecenie? Bo nie macie urlopu? Bo nie macie odprowadzanych składek? Bo znudziła Wam się praca na określonym stanowisku? To w takim razie dlaczego jej nie zmienicie lub nie zawalczycie o siebie ? Nikt do Was nie przyjdzie i nie będzie się Was prosił, to Wy musicie znać swoją wartość. Więc jeśli Wam zależy na pracy a przede wszystkim na sobie to pomyślcie czy jesteście warci takich pieniędzy z takim stanowiskiem. Pozdrawiam :)
Składki są odprowadzane :) proponuję osobom, które tak walczą o umowę o pracę, żeby się zastanowiły czego chcą :) póki się uczycie i jesteście młodzi, nie chorujecie tak często to bardziej Opłaca Wam się umowa zlecenie. Przy umowie o pracę dostaniecie 2 tys. brutto i będziecie piszczec przy wypłacie. Mniej żądań więcej pracy :]
13 zł brutto za godzinę x 160 h = 2080zł brutto za miesiąc czyli prawie tyle samo co najniższa krajowa pani Izauro więc niech nie pisze pani ,że umowa zlecenie bardziej się opłaca! Śmiechu warte!
2080 brutto to dla studenta poniżej 26 roku życia 1780 netto. 2080 na umowie o pracę to 1515 netto. Jak nie wierzysz, to polecam sprawdzić w kalkulatorze wynagrodzeń i przestać pisać głupoty. Izaura wyraźnie napisała o STUDENTACH (którzy przeważają w firmie).
RÓŻNICA 265 ZŁOTYCH, OJOJ TO PRZECIEŻ MILION WIĘCEJ! WEŹ CZŁOWIEKU SIĘ OPANUJ I NIE RÓB Z SIEBIE POŚMIEWISKA . ROZUMIEM , GDYBY NA ZLECENIE MOŻNA BYŁO ZAROBIĆ CO NAJMNIEJ 2000 ZŁ NA RĘKĘ , ALE DLA MNIE 1515 ZŁ CZY 1780 ZŁ TO NIE JEST JAKAŚ SPECJALNIE AŻ TAKA DUŻA RÓŻNICA!
Mam się opanować, bo udowodniłem że wypisujesz bzdury? Przecież to prosty rachunek. Może jeszcze napisz, że jak umowę o pracę to minimum 5 tysięcy na rękę :) PS Pośmiewisko to pisanie zdań z użyciem caps locka.
SAM WYPISUJESZ BZDURY!!! PISZĘ Z DUŻEJ LITERY , ABY DOTARŁO DO TWEGO PUSTEGO ŁBA , ŻE NIE JEST TO DUŻA RÓŻNICA! I NIE LICZĘ NA TO ,ŻE KTOŚ MI DA 5 TYSIĘCY NA RĘKĘ , ALE PRACUJĄC NA ZLECENIE MINIMUM TE 2000 ZŁ POWINNO BYĆ! I NIE GADAJ ,ŻE DLA CIEBIE 2000ZŁ TO TAK STRASZNIE DUŻO, BO WCALE TAK NIE JEST! 1500 ZŁ NA RĘKĘ TO JEST JAŁMUŻNA ,ALE SKORO DLA CIEBIE TO MILIONY TO GRATULUJĘ INTELIGENCJI . WIDAĆ ,ŻE NISKO SIĘ CENISZ ,ALE TO JUŻ TWOJA SPRAWA. WYŻYĆ ZA 1500 ZŁ W OBECNYCH CZASACH JEST BARDZO TRUDNO A NIESTETY TAKIE ZAROBKI NIE MOTYWUJĄ DO PRACY NA UMOWY ŚMIECIOWE!
Zacytuj jakąś. To nie ja napisałem, że studentom bardziej opłaca się umowa o pracę :-) Z jakiej racji powinno być? Bo trudno Ci wyżyć? Oj, straszne. Założymy Ci grupę wsparcia. Na koniec jedna rada. Mój "pusty łeb" podpowiada mi, że pracujesz tu od niedawna i nie studiujesz. To wystarczająco dużo informacji byś nie był tak anonimowy jak Ci się wydaje. Lepiej to uwzględnij zanim zaczniesz kogoś obrażać.
JEŚLI OBRAZĄ NAZYWASZ PRAWDĘ, TO TYLKO POGRATULOWAĆ! A DLA CIEBIE CWANIACZKU 1500 zł czy 1700 zł to kokosy?! FAKTYCZNIE INTELIGENCJĄ NIE BŁYSKASZ! ZA 1500 CZY 1700 ZŁ TO PEWNIE ŻYJESZ JAK KRÓL !!! HAAA ŻAŁOSNE DO POTĘGI! GRUPĘ WSPARCIA TO SOBIE ZAŁÓŻ ,BO MOŻE CI NIEBAWEM BYĆ POTRZEBNA, MI NA RAZIE PÓKI CO NIE JEST WIĘC O MNIE SIĘ NIE MARTW A SKORO TYLE ZARABIASZ TO NAWET NIE POWINIENEŚ/AŚ WCHODZIĆ NA TO FORUM I SIĘ WYPOWIADAĆ DURNOWATO BO W TAKIE GŁUPOTY JAKIE WYPISUJESZ UWIERZĄ TYLKO DEBILE Z TOBĄ NA CZELE!!!! ANONIMOWY TO TY NIE JESTEŚ , KAŻDY KTO PRZECZYTA TWOJE WYPOCINY DOSKONALE ZDA SOBIE SPRAWĘ TOŚ TY ZA JEDEN! JUŻ NIE RAZ SIĘ UDZIELAŁEŚ NA TYM FORUM TYLE ,ŻE POD INNYM NIKIEM!!! HHHAA CWANIACZKU/CWANIARO! MYŚLISZ,ŻE KTOŚ TAKI GŁUPI JAK TY! OJ MYLISZ SIĘ I TO GRUBO!!!!!
Won wreszcie z tego forum! Obrońca docFlow się znalazł, płacą ci za to, żebyś wypisywał takie brednie?! Prawda jest taka, że dla większości najniższa krajowa czy średnia krajowa to jest mało, bo wszystko jest drogie ,ale ty oczywiście wszystko wiesz najlepiej. Dla takich jak ty to za 500zł zapewne można przeżyć. Śmiech na sali.
moja wypowiedzi są prawdziwe i na najwyższym poziomie i tylko ja jestem wiarygodny dotarło?!
Ciekaw jestem kto tak broni firemki? Pewnie ludzie dbający o jej PR.
Sama idź sobie do biedronki. Czyżby to pisała osoba z działu rekrutacji? I jeszcze jedno pytanie , piszesz , że można się dogadać , żeby czasem mieć pierwszą zmianę to niby czemu ktoś napisał, że studenci przychodzą czasem na godz. 10 i na inne wybrane przez siebie godziny??? Coś mi tu nie pasuje ...
Widzę że ciężko Ci idzie czytanie ze zrozunieniem. Można się dogadać na dowolne godziny. Ja studiuje dzienniae na poczatku semestru przekazalam plan zajęć liderce, ułożyliśmy grafik zgodnie z nim. Są dni że mam rano zajęcia np. Od 7 do 9.30 i jestem dogodana tak że przychodze do pracy od razu po zajęciach. Jak uda mi się czasami wcześniej skończyć albo odwolaja jakieś zajęcia pisze wtedy do liderki i mogę zacząć prace wcześniej. Jak wypada jakiś dodatkowy egzamin albo zajęcia również nie robią problemu żeby przyjąć później albo wyjść wczesniej. Już rozumiesz ?
Aleś ty tępa studentko. To ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Więc jeszcze raz dla twojej niewiedzy : Gość 2017-05-08 16:35 napisał ,że o różnych godzinach zaczynają pracę nawet o 10 a Jolo 2017-05-13 08:20 napisała,że praca ogólnie jest w systemie dwuzmianowym, ale są miejsca na odstępstwa i np. jak masz co poniedziałek zajęcia o 15 na uczelni to możesz się dogadać żeby co poniedziałek mieć pierwszą zmianę , czyli że można się zamieniać zmianami a nie przychodzić na różne godziny , kumasz???? Zmiany są od 6 do 14 i 14-22 a mój kumpel pracował na zleceniu w takich godzinach o jakich go poinformowali na rozmowie więc nie miał możliwości przychodzenia na 9 czy 10 czy na jaką chciał godzinę. Tylko miał pracować w tych 6-14 i 14-22, więc ktoś tu nieźle ściemnia!!! Kumasz już czy jeszcze nie rozumiesz??!!!!
"a mój kumpel pracował na zleceniu w takich godzinach o jakich go poinformowali na rozmowie więc nie miał możliwości przychodzenia na 9 czy 10 czy na jaką chciał godzinę". Źródło wiedzy o firmie. Jest poziom, nie ma co.
Ja też pracowałem 6-14 i 14-22 i nikt mi nie pozwolił przychodzić np . na 7 czy 8 i co niby baranie teraz napiszesz? To ,że pracowałem tam to też nie jest źródło??
Po pierwsze daruj sobie osobiste wycieczki, bo szczekać w necie każdy głupi może. I co z tego, że pracowałeś? Już nie pracujesz, więc Twoja opinia jest nic niewarta. Co do godzin, można się dogadać. Jeśli jednak ktoś zakłada, że od pierwszego dnia będzie dyktował swoje warunki to widać, że nigdzie wcześniej nie pracował i nie ma zielonego pojęcia o pracy samej w sobie.
Osobiste wycieczki??? Pierwsze słyszę ,jakiś nowy slang??? O jakim dyktowaniu warunków piszesz? Weź się zastanów nad sobą człowieku. Godzę się lub nie, jest wolny wybór więc nie bardzo mogę zrozumieć twój komentarz. Moja opina jest nic nie warta, a twoja jest ? Czy aby na pewno? Pracowałem więc wiem jak jest i mogę dać swoją opinię a tobie nic do tego! Dotarło?!
Zauważyłam tutaj dwie sprzeczne opinie. @Gość uważa, że godziny pracy dostosowywane są do pracowników i od nich zależne, natomiast @gość zauważył, że w ofercie pracy jest informacja o systemie dwuzmianowym. Jak to w takim razie wygląda? Czy zależne jest to od obejmowanego stanowiska, od konkretnego pracownika?
Praca ogólnie jest w systemie dwuzmianowym, ale są miejsca na odstępstwa i np. jak masz co poniedziałek zajęcia o 15 na uczelni to możesz się dogadać żeby co poniedziałek mieć pierwszą zmianę . ☺ Dla osoby ktora tak bardzo chce UoP i której tak bardzo się nie podoba tutaj polecam Biedronke tam masz od razu umowę o prace i nawet wyższą podstawę.
To lipa, czyli nie szukają ludzi na stałe skoro wolą samych studentów.
Czyli firma faworyzuje studentów , bo za nich nie musi płacić.
To czemu w ogłoszeniu jest podane ,że praca jest na dwie zmiany od 6-14 i 14-22 skoro piszesz, że można przychodzić sobie na dowolne godziny? I rozumiem z tego co piszesz, że jest to praca tylko dla studentów?
o godziny zapytaj na rozmowie. Z tego co widzę, nie jest to praca tylko dla studentów, choć oni przeważają
dla studentów dziennych umowa o pracę znaczy konieczność pracy codziennie 8 wyznaczonych godzin . Wolnych tylko 20 dni w roku. A tutaj pracuje się róznie jedni zaczynaja o 6 inni o 7 czy 8. Są też tacy, co zaczynają o 10 i pracuja tyle godzin, ile im pasuje czasem 6, a czasem 10. Dla każdego coś innego. Tyle jest pracy na rynku, że można wybierać i przebierać. A jak widać frustratów nie brakuje.
Czy są obecnie przyjęcia?
Uważam, że faktycznie umowa o pracę powinna być dla tych, którzy jej chcą i sam fakt jej zawarcia na dłużej może wiązać i motywować pracownika do pracy. Jak są dobre i korzystne warunki zatrudnienia a mowa tutaj o stałej umowie to wiadomo, że chce się do tej pracy przychodzić. Wydaje mi się, że firma powinna nad tym pomyśleć. Nie mam nic do docFlow ,ale te umowy zlecenie dobre są tylko w przypadku pracy na miesiąc, bądź dwa , ktoś kto szuka pracy stałej oczekuje normalnej umowy o pracę. Tyle w temacie.
Lepiej można zarobić na zlecenie niż na umowie o pracę twoim zdaniem??? Z tego co mi wiadomo 13 zł brutto na zlecenie to jest minimalna stawka jaką można zarobić i na umowie o pracę też nie może być ona niższa. Na zleceniu nic ci się nie liczy ,ani płatny urlop, ani chorobowe no chyba że (po przepracowanych trzech miesiącach), w każdej chwili mogą cię zwolnić bez wypowiedzenia i odprawy. Także umowa zlecenie jest zwykłą umową "śmieciową".
Studenci nie odprowadzają wszystkich stawek na umowie zlecenie, więc "DWD" może mieć racje. Zajmij się sobą, zamiast przekonywać wszystkich dookoła co niby jest dla nich dobre. Co do maruderów powyżej, przecież nikt Was w tej firmie nie trzyma. Jeżeli jest taka tragedia, to dlaczego wciąż tu jesteście? Nigdzie indziej Was nie chcą, czy w czym jest problem?
Dla studentów i osób uczących się do 26 roku życia finansowo lepiej jest pracować na umowę zlecenia. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja osób, które swoją edukację ukończyli bądź przekroczyli 26 lat. W ich przypadku (nawet dla firmy) finansowo opłacalne byłoby zatrudnienie na umowę o pracę. Biuro Analiz to faktycznie święte krowy, które ładnie powiedziawszy nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Mimo wszystko polecam pracę w docFlow.
Ja nie przekonuje nikogo co jest dobre a co złe, każdy ma prawo wyboru czy chce się zatrudnić na zlecenie czy też nie więc czytaj ze zrozumieniem bo najwidoczniej nawet tego nie potrafisz!!!! Wyrażam tylko własną opinię i mam do tego pełne prawo! Umowa zlecenie może być korzystna dla niektórych studentów bo mogą mieć wyższą stawkę , ale nie powinna być przymusem bo firma nie chce zatrudniać na umowę o pracę tylko zlecenie~!!! Cały czas o tym mowa. A ty czemu nie zajmiesz się sobą tylko podważasz moją opinię?!!! Mam prawo do własnego zdania a tobie nic do tego!!!
Trafił??? Co to w ogóle za słownictwo?! A niby do czego trafiŁ?!! Weź koleś spadaj z tego forum bo z banią masz coś nie tak....! Zajmij się sobą i spadaj z tego forum!!! A może jesteś jednym z zarządu firmy??
Oczywiście , że mogą nie przedłużyć, ale mimo wszystko na umowie o pracę masz jakiś okres wypowiedzenia i czas na poszukiwanie nowej pracy no i zaległy niewykorzystany urlop jeśli takowy jest to też za niego muszą zapłacić. Także umowa o pracę jest bardziej bezpieczna niż zwykła "śmieciówka".
Ja pracuje w DocFlow na umowie zlecenie i szczerze Wam powiem że wolę tą forme zatrudnienia niż na umowę i pracę. Jestem studentem i zawsze mogę sobie zrobić jakieś dodatkowe godziny. W niektórych miesiącach lepiej można zarobić na zleceniu niż na UoP . Jeśli chodzi o pracę to generalnie mi się podoba, nie jest to praca moich marzeń, ale na czas studiowania i zdobywania pierwszego doświadczenia jest ok. Atmosfera jest naprawdę w porządku młodzi ludzie i to że można zawsze dogadać się z liderami w sprawach grafiku. Najbardziej irytuje mnie to że nie dostajemy wyników, Biuro Analiz to w ogóle się tam do niczego nie nadaje. Najpierw wysyłali mam co chwilę wyniki z jakimś nowym błędem A teraz nie ma ich wcale
A jakie to działy? Bo na razie nie widzę żadnych innych ogłoszeń . I jeszcze jedno pytanie: czy jest możliwa umowa na etat ? Zlecenie mnie nie interesuje
W obecnych czasach to pracodawcy robią łaskę , że w ogóle komuś dają pracę, tyle tylko ,że bez pracowników firma by nie istniała . Taka prawda . Niestety często o tym zapominają.
Jakby się nikt nie zgodził na pracę na "umowach śmieciowych" to wtedy pracodawcy nie mieli by wyjścia i musieli by zatrudniać na umowę o pracę albo zamykali by swój interes. Ja wychodzę z jednego założenia, kogo nie stać na zatrudnianie pracowników na umowy o pracę to niech lepiej w ogóle nie zakłada firmy, ot prosta sprawa.
Cechami umowy zlecenia są m.in: brak zależności i podporządkowania zleceniobiorcy od zleceniodawcy, brak obowiązku wykonywania umowy zlecenia w określonym miejscu i czasie, wykonania umowy zlecenia mogą podjąć się nie tylko osoby fizyczne, ale również osoby prawne i podmioty nieposiadające osobowości prawnej, możliwe są sytuacje, w których umowę - za zleceniobiorcę - wykonuje osoba trzecia, zleceniobiorca, ma obowiązek stosowania się jedynie do wskazówek zleceniodawcy, a nie do jego poleceń, umowa zlecenia może być odpłatna lub nieodpłatna.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy docFlow?
Kandydaci do pracy w docFlow napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.