Moją uwagę zwrócił opis typowej „pracy w sieciówce”, przynajmniej tak została ona określona. Jak może to jednak wyglądać od strony osoby koordynującej siecią aptek? Taka oferta z ponad rok temu widniała na pewnym portalu. Nie było podanych zarobków a tak szczerze to mnie interesują. Z opisu wynikało, że sieć składała się z 63 placówek, czy wszystkie ma się pod kontrolą wtedy?
Lata temu ktoś pisał, że pensje są regularnie obniżane. Jak to aktualnie wygląda? Czy jak wynegocjuje na rozmowie o pracę konkretne wynagrodzenie to już takie zostanie? Szczerze bardziej by mnie cieszyły podwyżki. Są tutaj jakieś?
Tak dużo płacą, że nie ma takiej potrzeby, czy o co chodzi? Napiszesz, jaką pensję zasadniczą bym tu miał, jako technik farmaceuta?
Podstawę może nieźle płacą, ale jest druga strona medalu, czyli to, aby dostać premię trzeba spełnić tysiąc wymagań, które są tak przemyślane i zrobione, aby były nie do wykonania, a jak nie wykonasz, wtedy są pretensje i nacisk od góry, aby więcej sprzedawać. I premii też nie ma, ponieważ „normy” są nie wyrobione. Pozdrawiam serdecznie
Czyli mogliby tez zrobić tak żeby dali słaba podstawę i resztę utopiliby w premii? i ile ona docelowo od kolejnego roku będzie wynosić? ta rade robić tylko na nią bez starania się o premie? praca będzie uznana wtedy za adekwatna? Jakie wtedy wyjdzie zakres obowiązków?
Dają ci dobrą podstawę, aby cię złowić. Na rozmowie obiecują wiele. Pracujesz jakiś czas i dowiadujesz się, że nie wypracowałeś premii. Myślisz sobie „w następnym kwartale się uda”. I nadal nie dostajesz. Nie zwalniasz się, bo już nie widzisz sensu szukać dalej i zmieniać pracy. I tak wygląda praca w sieciówce.
W zach-pom to inna spółka. Nazwa podobna, ale to nie ta sama firma.
Uwazajcie na ta apteke.(usunięte przez moderatora) Na rozmowie o prace pani Manager naobiecuje ci gruszek na wierzbie zeby tylko dostac twoj podpis na umowie o prace a za kilka dni-tygodni z wszystkiego sie wycofuje. Pensje regularnie obcinane. do umowy o prace jest sto aneksow i nigdy nie wiesz czy w danym miesiacu znowu nie dostaniesz aneksu o obnizeniu zarobkow. Poza tym telefony w srodku nocy o raporty kasowe, farmaceuci dostaja tysiac maili dziennie i maja wszystko wykonac miedzy pacjentami. Pan Wielki Prezes udaje madrzejszego niz jest, nie umie sie wyslawiac i jedyne co umie powiedziec to(usunięte przez moderatora)słoma z butów. Co do godzin pracy to zmieniaja sie jak w kalejdoskopie i nigdy nie wiesz czy nie kaza ci przyjsc na drugi dzien na 10 lub 12 godzin - oczywiscie dla pani Manager to jest zawsze wyjatkowa sytuacja. Pan Prezes - farmaceuta- nie ma pojecia o funkjonowaniu apteki, w zyciu nie stał na froncie i oprocz wydawania kasy na niczym sie nie zna. tatus dal pieniazki dla synusia to sie synus bawi kosztem pracownikow. Zenada. Pani Manager klamie w zywe oczy a jak cos potrzebuje to do(usunięte przez moderatora) weszla a jak cos jest nie po jej mysli to pokazuje prawdziwa twarz. Odradzam prace dla wlasnego dobra i zdrowia psychicznego
Nie no chyba bez przesady, żeby od prawie 10 lat się nic nie zmieniło? Od tylu lat te same osoby tutaj są tak właściwie?
Witam, chciałabym się dowiedzieć czy firma prowadzi stronę internetową ?
No apteka Centrum Zdrowia Apteka dla Ciebie j.Grabias ma naprawdę dobre oferty, zdecydowanie polecam jesli w tym rejonie poszukujecie pracy, to musicie wybrać własnie ich, nie potrzeba doświadczenia mieć
Witam, dostalem oferte pracy u nich w zachodniopomorskim- zaraz po stazu a bez rozmowy kwalifikacyjnej. Czy moglby ktos napisac pare slow od siebie jak tam wyglada praca?
Również nie polecam. Tam się co prawda firma zmieniła, ale ludzie zostali ci sami. Na terminową wypłatę nie ma co liczyć, same obietnice bez pokrycia. Pod adresem spółki jakieś puste mieszkanie i pełna skrzynka na listy. Mi już zalegają dwie pensje, złożyłem wypowiedzenie i sprawa idzie do sądu.
Dyrektor nie ma czas, by stwierdzić czy pracownik nadaje się do pracy, za to pani kierownik a aptece w Strzelnie w woj.k-p najlepiej wie..nie pilecam