Opinie o al.to - al.to sp. z o.o. w Kraków

Poniżej przeczytasz opinie byłych oraz obecnych pracowników o firmie Al.To Sp. z o.o.. Zobaczysz poniżej również opinie kandydatów do pracy w firmie Al.To Sp. z o.o. o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Al.To Sp. z o.o. w Kraków ul. Francesco Nullo 42

Słonecznik

Dużo czasu zajęło mi zebranie się i napisanie tej opinii tak, aby wpis był jak najbardziej wartościowy dla potencjalnych pracowników tej firmy. Chcę tylko nadmienić, że moja współpraca z al.to zakończyła się już wiele miesięcy temu, więc - może - sytuacja tam uległa poprawie. - Rekrutacja - podczas rozmowy rekrutacyjnej, gdy padło pytanie - co tak właściwie będzie należało do moich obowiązków - rekruterka zmieszała się. Wybąknęła, że właściwie to nie wie, bo to nowo otwarte stanowisko, zakres będzie klarowany w zależności od zapotrzebowania. Już wtedy powinna była zapalić mi się czerwona lampka. - Szkolenie - otrzymaliśmy informacje jakie szkolenia zostaną przeprowadzone - kilka godzin ogólnych pogadanek z członkami różnych działów. Niestety, nikt na początku ani na końcu każdego etapu nie informował nas, czego konkretnie szkolenie dotyczyło, a wszystkie wyglądały dość podobnie. Po kilku dniach, leader i kierownik wzięli nas na "odpytkę", przy czym ówczesny kierownik - o którym wspomnę później - pieklił się niesamowicie, że nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na jego pytania. Dopiero wtedy wyszło, że część szkoleń w sumie w ogóle się nie odbyła. Większości rzeczy musieliśmy nauczyć się samemu, przez praktykę. - Benefity - za mojej kadencji "benefitami" była możliwość bezpłatnego korzystania z firmowej wody w kuchni i zrobienia sobie kawy. Potem wprowadzono OK System, ale żeby do niego przystąpić trzeba było przepracować minimum 12 miesięcy, co w tej pracy mogło uchodzić za sukces... - Rotacja -...dlaczego? Bo rotacja w zespole była dość duża. Nowi pracownicy wytrzymywali kilka miesięcy. Jeżeli zakumplowali się z kim trzeba lub dopadła ich stagnacja i bezsilność w szukaniu alternatywy - zostawali. Z mojej rekrutacji nikt chyba nie wytrzymał roku. - Zarobki - zarobki były mikre. Na starcie, więcej niż my zarabiali początkujący pracownicy dużych dyskontów spożywczych. Wabikiem była możliwość zdobycia premii kwartalnej. Czy wysokość tych premii rekompensowała niską podstawę? W żadnym wypadku. Wpływ na premię miało również "zaangażowanie" pracownika, które subiektywnie oceniane było przez lidera i kierownika. A z tym bywało różnie. - Kierownictwo - działania kierownika nosiły znamiona mobbingu. Zaraz zapewne odezwie się armia obrońców z PRu, że przecież istniały "listy do M" (czyli możliwość napisania zażalenia do samego dyrektora firmy), można było zgłosić sprawę HRom. Jasne - tylko, że zahukani, zniszczeni stresem ludzie nie mieli siły walczyć o swoje. Zresztą, wściekłe maile wypisywane CAPS LOCKIEM, bez merytorycznej treści, ale za to pełne rozgniewanych emotek i wykrzykników szły do całego działu ORAZ do DW do osób wyżej postawionych. Skoro oni wiedzieli o sytuacji i nikt nie reagował, to ludzie tracili nadzieję, że ich sprzeciw coś wskóra. Z pozostałych niemiłych sytuacji - kierownik potrafił robić części teamu "kazanie" przy całym open space. Wytykał przy tym na głos błędy poszczególnych pracowników, wymieniając ich z imienia i nazwiska, co powodowało jeszcze większe zażenowanie i stres. Takich przykładów można mnożyć. - Atmosfera - nie należała do różowych. Pod presją "obowiązkowych" nadgodzin i gonienia nierealnych celów, ludzie powoli wykańczali się psychicznie. Odgórna strategia działania potrafiła zmieniać się bardzo dynamicznie (czasem w ciągu jednego dnia) o 180 stopni, a za wszelkie niepowodzenia obwiniani byli szeregowi pracownicy. Nie potrafiono zrozumieć, że strategia, która pozwala sprzedawać klawiatury nijak się ma do lodówek czy wózków dziecięcych. Często zaczynaliśmy dzień roboczy z widmem utraty pracy. Na osłodę dodam, że praca w al.to wiele mnie nauczyła. Na przykład tego, żeby znać swoją wartość i nie trzymać się kurczowo pracy za marne pieniądze. Nowa praca znalazła mnie bardzo szybko, a po al.to pozostało jedynie poczucie zmarnowanego czasu. Jak wspomniano na początku, moja współpraca z al.to zakończyła się już pewien czas temu i sytuacja mogła się diametralnie zmienić. Mam ogromną nadzieję, że się zmieniła, bo razem ze mną pracowali tam wspaniali ludzie, którzy stanowczo zasługują na lepsze traktowanie.

BylyPracownim
Były pracownik
@Słonecznik

Nie ka to pisałem, ale jakby to pisał to dokładnie tak samo

Słonecznik

Dużo czasu zajęło mi zebranie się i napisanie tej opinii tak, aby wpis był jak najbardziej wartościowy dla potencjalnych pracowników tej firmy. Chcę tylko nadmienić, że moja współpraca z al.to zakończyła się już wiele miesięcy temu, więc - może - sytuacja tam uległa poprawie. - Rekrutacja - podczas rozmowy rekrutacyjnej, gdy padło pytanie - co tak właściwie będzie należało do moich obowiązków - rekruterka zmieszała się. Wybąknęła, że właściwie to nie wie, bo to nowo otwarte stanowisko, zakres będzie klarowany w zależności od zapotrzebowania. Już wtedy powinna była zapalić mi się czerwona lampka. - Szkolenie - otrzymaliśmy informacje jakie szkolenia zostaną przeprowadzone - kilka godzin ogólnych pogadanek z członkami różnych działów. Niestety, nikt na początku ani na końcu każdego etapu nie informował nas, czego konkretnie szkolenie dotyczyło, a wszystkie wyglądały dość podobnie. Po kilku dniach, leader i kierownik wzięli nas na "odpytkę", przy czym ówczesny kierownik - o którym wspomnę później - pieklił się niesamowicie, że nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na jego pytania. Dopiero wtedy wyszło, że część szkoleń w sumie w ogóle się nie odbyła. Większości rzeczy musieliśmy nauczyć się samemu, przez praktykę. - Benefity - za mojej kadencji "benefitami" była możliwość bezpłatnego korzystania z firmowej wody w kuchni i zrobienia sobie kawy. Potem wprowadzono OK System, ale żeby do niego przystąpić trzeba było przepracować minimum 12 miesięcy, co w tej pracy mogło uchodzić za sukces... - Rotacja -...dlaczego? Bo rotacja w zespole była dość duża. Nowi pracownicy wytrzymywali kilka miesięcy. Jeżeli zakumplowali się z kim trzeba lub dopadła ich stagnacja i bezsilność w szukaniu alternatywy - zostawali. Z mojej rekrutacji nikt chyba nie wytrzymał roku. - Zarobki - zarobki były mikre. Na starcie, więcej niż my zarabiali początkujący pracownicy dużych dyskontów spożywczych. Wabikiem była możliwość zdobycia premii kwartalnej. Czy wysokość tych premii rekompensowała niską podstawę? W żadnym wypadku. Wpływ na premię miało również "zaangażowanie" pracownika, które subiektywnie oceniane było przez lidera i kierownika. A z tym bywało różnie. - Kierownictwo - działania kierownika nosiły znamiona mobbingu. Zaraz zapewne odezwie się armia obrońców z PRu, że przecież istniały "listy do M" (czyli możliwość napisania zażalenia do samego dyrektora firmy), można było zgłosić sprawę HRom. Jasne - tylko, że zahukani, zniszczeni stresem ludzie nie mieli siły walczyć o swoje. Zresztą, wściekłe maile wypisywane CAPS LOCKIEM, bez merytorycznej treści, ale za to pełne rozgniewanych emotek i wykrzykników szły do całego działu ORAZ do DW do osób wyżej postawionych. Skoro oni wiedzieli o sytuacji i nikt nie reagował, to ludzie tracili nadzieję, że ich sprzeciw coś wskóra. Z pozostałych niemiłych sytuacji - kierownik potrafił robić części teamu "kazanie" przy całym open space. Wytykał przy tym na głos błędy poszczególnych pracowników, wymieniając ich z imienia i nazwiska, co powodowało jeszcze większe zażenowanie i stres. Takich przykładów można mnożyć. - Atmosfera - nie należała do różowych. Pod presją "obowiązkowych" nadgodzin i gonienia nierealnych celów, ludzie powoli wykańczali się psychicznie. Odgórna strategia działania potrafiła zmieniać się bardzo dynamicznie (czasem w ciągu jednego dnia) o 180 stopni, a za wszelkie niepowodzenia obwiniani byli szeregowi pracownicy. Nie potrafiono zrozumieć, że strategia, która pozwala sprzedawać klawiatury nijak się ma do lodówek czy wózków dziecięcych. Często zaczynaliśmy dzień roboczy z widmem utraty pracy. Na osłodę dodam, że praca w al.to wiele mnie nauczyła. Na przykład tego, żeby znać swoją wartość i nie trzymać się kurczowo pracy za marne pieniądze. Nowa praca znalazła mnie bardzo szybko, a po al.to pozostało jedynie poczucie zmarnowanego czasu. Jak wspomniano na początku, moja współpraca z al.to zakończyła się już pewien czas temu i sytuacja mogła się diametralnie zmienić. Mam ogromną nadzieję, że się zmieniła, bo razem ze mną pracowali tam wspaniali ludzie, którzy stanowczo zasługują na lepsze traktowanie.

elo
@Słonecznik

musiałeś/łaś być wyjątkowo mało kumatym przypadkiem skoro w ten sposób wspominasz pracę tu :P

2
Magazyn Nowy wpis
Pracownik
 Pytanie
@elo

Nie sądzę, ja akurat byłem w xkomie- takie samo haniebne traktowanie pracowników, najwazniejsze są wykresiki i wyniki. Poziom liderów i kierownika pozostawiał sporo do życzenia, najbardziej mnie rozbawiła scena gdy ktoś zostawił paletę kiero na drodze a ten ja kopnął że prawie uderzyła innego pracownika, cóż... Kultura chyba nie jest mocna domeną "góry", a i BHP się kłania prawda? Praca nie E dla.kumatych- wręcz przeciwnie bo pracując tam coraz bardziej się pograzasz w głupocie, monotonii i beznadziei, ach i ta walka o premie... Koszmar. Najgorsi "starzy" wyjadacze którzy mogliby cię zaj...w przypadku gdyby "przez ciebie" nie dostaliby kasy. Żenada. Żenada. Żenada. Poziom nawet nie (usunięte przez administratora) poniżej dna. Paru pracowników normalnych ale chyba już pogodzonych z losem, pewnie początku depresji bo pracują w takim (usunięte przez administratora)

Sebastian Nowy wpis
Inne
@Magazyn

Walka o premie nie jest taka zła. Może nieźle zmotywować do pracy, nie uważasz? Ile dają tej premii, że ludzie się tak o nią biją?

iks Nowy wpis
Pracownik
@Sebastian

Mało a ludzie i tak się szarpią żeby dostać.

BylyPracownim Nowy wpis
Były pracownik
@Słonecznik

Nie ka to pisałem, ale jakby to pisał to dokładnie tak samo

Halina
Inne

Czy do pracy w Al.To poszukiwane są może obecnie jakieś osoby? Znalazłam na stronie internetowej zakładkę Kariera, ale w niej były dwie oferty (dla Krakowa) pochodzące z listopada - na product managera kategorii AGD oraz asystenta product managera kategorii KIDS. Czy są one wciąż aktualne, czy też te rekrutacje już się zakończyły?

al.to
Pracownik
@Halina

Rekrutacje jak najbardziej aktualne, zapraszamy do aplikowania :)

Iwanek634
Inne

Zakupiłam tablet i za to że pomylił się pracownik z ceną mimo że towar zapłacono nie chcą wydać towar. Nawet zmuszają do odstąpienia od umowy wysyłając zwrot pieniędzy nie informując klienta. Tylko stawiają przed faktem dokonanym. Ją o odesłał amerykański zwrot zwrotu i wciąż żadam towaru. Ją nie popiesze jeżeli nie dostaje towaru Idę na drogę sądowa bo z godnie z artykułem 543 muszą wydać towar. A jeszcze dochodzi artykuł za wymuszenie na mojej osobie przez firmę al.to od odstąpienie od umowy. Więc trochę nieprawidłowości w prowadzeniu sklepu i pracy w al.to się znajdzie

al.to
Pracownik
 Pytanie
@Iwanek634

Dzień dobry Iwanku, czy możemy poprosić o numer Twojego zamówienia? Sprawdzimy, co się wydarzyło

Ola
Inne

@PM czyli jeżeli chodzi o traktowanie pracowników to coraz lepiej to idzie?

 Rozmowa kwalifikacyjna
Jak wspominasz rozmowę kwalifikacyjną w firmie Al.To Sp. z o.o.? Czy warunki oferowane przez pracodawcę zgadzały się z informacjami zawartymi w ogłoszeniu? Jak przebiegło spotkanie? Podziel się swoimi wrażeniami.
logo firmy Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Kraków
Avanti Medic Plus Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnościa Sp.K.
(1 opinia)
Wyślij CV
logo firmy Konsultant Microsoft Dynamics 365 SCM
Kraków
MS POS Poland Sp. z o.o.
(45 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Przedstawiciel Regionalny ds. pozyskiwania gruntów
Kraków
Green Volt Konrad Rakowski
(1 opinia)
Wyślij CV
logo firmy Koordynator serwisantów - praca biurowa
Kraków
Automat Spec
(121 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Pytanie
 Pytanie

Jak szefostwo w Al.To Sp. z o.o.? Spoko traktują ludzi?

PM
@Pytanie

W 2018 roku zmienił się dyrektor handlowy i też mniej więcej od tego czasu traktowanie ludzi się poprawiło i wciąż poprawia. Łatwiej o kontakt bezpośredni, przestawienie ewentualnego problemu jest traktowane poważnie i są starania żeby je rozwiązać. Atmosfera jest luźna, zgrzyt był jedynie gdy zwolniono kilku pracowników w 2019 roku.

Paweł -reklamacja

Firma jest conajmniej niepoważna .Od tygodnia pan z infolinii nie potrafi udzielić mi informacji kiedy dostanę naprawiony swój sprzęt ( laptop za 6000 zł ). Codziennie powtarza jak mantrę ,że serwis siekontaktuje tylko skontaktować się nie może z producentem . Chyba ,że mają napisane na kartce co maja mówić podczas rozmowy . Jeśli maja gdzieś klienta to pewnie tak samo traktują pracowników skoro każdy się boi odpowiedzieć na proste pytania . Panowie z serwisu zamiast wziąść się za robotę i wyjaśniać sprawy po kolei to nie wiadomo czym się zajmują .

al.to
@Paweł -reklamacja

Dzień dobry Pawle, prosimy podaj nam numer swojego zamówienia, chętnie przyjrzymy się sprawie, bez takiej informacji trudno nam się do niej odnieść. Serdeczne pozdrowienia, Zespół al.to

Benek
Inne

Podpowiedzcie czy firma prowadzi rekrutacje i na jakie stanowiska?

al.to
@Benek

Dzień dobry Benku, aktualne oferty pracy pojawiają się zawsze na naszej stronie w zakładce "Kariera", zapraszamy: https://alto.cat/ofertypracy

Andżej
@Benek

Nie prowadzi, bo jak można przeczytać na stronie głównej sklepu, pracuje tam 80 doradców - z tym, że tę liczbę dzielisz przez 10 i masz odpowiedź ;)

Pytanie
 Pytanie

Jaki dress code obowiązuje w Al.To Sp. z o.o.?

al.to
@Pytanie

Nie mamy ścisłego dress code'u - należy po prostu ubierać się schludnie i adekwatnie do sytuacji, zwłaszcza na stanowiskach w ramach których odbywa się spotkania zewnętrzne.

STANOWCZE NIE

Pracowałem/łam tam jakiś czas temu przez jakiś czas. Ogólnie jeżeli chodzi o szkolenia przez (usunięte przez administratora) jak dla mnie są źle przeprowadzane. Jest pokazany na sucho cały program na którym się pracuje, czyli co gdzie kliknąć, ale jak już się siądzie przed komputerem to jest wymóg, żeby nowy pracownik już to wszystko wiedział, bo jak nie wie to są pretensje typu "przecież Ci to mówiłam". Inaczej jest jak ktoś Ci pokaże co gdzie należy kliknąć itp w teorii, a inaczej jest jak człowiek zaczyna pracować na danym programie. Ja najlepiej zapamiętuje jak sam /a wchodzę w dany program i na nim pracuje. Może jak ktoś chłonie całą wiedzę w momencie i jest wstanie wszystko na raz zapamiętać to gratuluję, ale zazwyczaj przeciętny człowiek potrzebuje trochę czasu żeby ogarnąć nowe rzeczy zwłaszcza jak w danej firmie i dziedzinie jest lalikiem. Było też przeprowadzane szkolenie teoretyczne, za 2 dni Pani K zaczęła mnie z tego przepytywać jak w szkole, człowiek coś zapamiętał, a czegoś nie, ale trzeba było mi uświadomić, że było mi przecież to mówione, a ja tego jeszcze nie wiem, a to był mój 3 dzień pracy i wymogi żebym już wszystko wiedział/a i pamiętał/a. Jak już zacząłem/am pracować przy komputerze to jeżeli zadawałam/łem pytania pewniej współpracownicy to najczęściej odpowiedź z jej strony była nerwowa, oczywiście nie zawsze tak było, ale bardzo często co powodowało jeszcze większy stres i zdenerwowanie. Miałem/am prawo nie wiedzieć jako nowy pracownik pewnych rzeczy. Tak naprawdę do wielu rzeczy doszłam/łem drogą dedukcji. Oczywiście są tam też bardzo fajni pracownicy na których mogłam/łem liczyć i zawsze mi pomogli, ale niestety jak dla mnie to jest praca dla ludzi o stalowych nerwach. Do tego wynagrodzenia bardzo marne za to co tam trzeba robić oraz za to co tam trzeba przejść i ile nerwów i stresu stracić. Jak dla mnie niestety bardzo stresująca praca, do tego bardzo duże wymogi od samego początku, oni by chcieli żeby nowy pracownik wszytko wiedział najlepiej już po kilku dniach pracy, lub żeby w ogóle przyszedł i już w pierwszy dzień wszystko znał i wszystko umiał, tak by było dla nich najlepiej. Szkoda zdrowia, czasu i nerwów na tą pracę, niestety nie polecam i jak dla mnie to zwykła Korporacja. Jeżeli chodzi o rozmowę kwalifikacyjną to zostałam /łem oszukana/y co do wynagrodzenia, powiedziano mi, że na początek będę dostawał /a, 300 zł więcej, co się później okazało nie prawdą. Mówią, że nadgodziny są dobrowolne, ale jak dla mnie to nie prawda, niby oficjalnie Cię nie zmuszają do nich, ale podświadomie wywierają na Tobie presję, żebyś te nadgodziny jednak brał. Do tego kazano mi brać notatki do domu i w domu się uczyć, strona firmy została byle jak pokazana z grubsza co gdzie jest, resztę sam /a w domu miałem /łam sobie zobaczyć, poczytać itp. Przepraszam bardzo, ale to chyba jest w obowiązku przełożonego żeby mi to zostało dokładnie przekazane, a później pretensję, że czegoś nie wiem, a skąd ja mam wiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę, a na co nie muszę zwracać większej uwagi, to powinno zostać pokazane na szkoleniu w godzinach pracy, a nie, że ja mam sobie przeglądnąć stronę firmy w domu. STANOWCZE NIE pracy w tej firmie

t-rex
@STANOWCZE NIE

Nie zgodzę się, jestem pracownikiem i faktycznie jest bardzo dużo informacji do przyswojenia na początku dlatego jest się zatrudnionym na 3 miesiące próbne podczas których spokojnie jest czas na przyswojenie wszystkiego, a jeśli ktoś rezygnuje po miesiącu, bo uważa, że jest za dużo do nauki to świadczy o nim, w każdej nowej pracy trzeba uczyć się nowych rzeczy.

Gggg
@t-rex

Tu nie chodzi tylko o to, że jest dużo nauki, tak jak napisałeś wszędzie w nowym miejscu trzeba się uczyć nowych rzeczy. Chodzi o fakt w jaki sposób to wszystko jest przekazywane.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
al.to
@STANOWCZE NIE

@STANOWCZE NIE, wszystkie uwagi są dla nas bardzo cenne. Masz rację, że w każdym nowym miejscu trzeba się uczyć nowych rzeczy. Zdajemy sobie sprawę, że każdy z nas jest inny i sposób wdrożenia powinien być zindywidualizowany. My też cały czas się uczymy, dlatego weźmiemy pod uwagę Twoje sugestie i postaramy się dopracować proces wdrożenia.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Stanowcze nie
@al.to

Szkoda, że tak wyszło...

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Gggg

Mała pomoc tylko są pretensje, brak cierpliwości i nerwowość. Człowiek jadąc do pracy się bał znów o coś zapytać bo znów mogą być pretensje lub nerwowa odpowiedź. Niestety atmosfera przez to była bardzo nerwowa i przygnębiająca. Do pracy jechało się ze stresem i z niechęcią, a także z bólem brzucha. Szkolenia są bardzo krótkie i według mnie nie do końca zbyt dokładne. Wszytko jest przekazywany byle jak byle jak najszybciej, a dalej sobie radź.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
STANOWCZE NIE

Dodam jeszcze, że z każdą nową do opanowania rzeczą tak było, zazwyczaj pokazane byle jak, na szybko. A tam bardzo dużo rzeczy jest do opanowania

byłypracowniksatysfakcji

Zarobki słabe, a atmosfera doprowadza do załamania nerwowego. Nie polecam.

anonymous
@byłypracowniksatysfakcji

@byłypracowniksatysfakcji Zarobki zależne są od danego stanowiska oraz pełnionych obowiązków. Każdemu pracownikowi dajemy możliwość rozwoju zawodowego oraz awansu, co przekłada się również na wzrost wynagrodzenia. Każdego dnia staramy się też wprowadzać miłą i przyjazną atmosferę. Jeżeli jest coś, co Cię zaniepokoiło, prosimy Cię o bezpośredni kontakt oraz omówienie wszelkich problemów ze swoim przełożonym. Zawsze można spotkać się również na rozmowie motywującej ze świetnymi z osobami z działu HR, które pomogą nawet w najtrudniejszej sytuacji. Możesz daną sytuację zgłosić również anonimowo w ramach akcji „Listy do M”. Dołożymy wszelkich starań, aby wszystko wyjaśnić i wspólnie omówić problematyczne sytuacje.

al.to
@anonymous

Powyższa wypowiedź jest oficjalnym stanowiskiem al.to

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ktosik
@byłypracowniksatysfakcji

Potwierdzam

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Fhfhh
@byłypracowniksatysfakcji

Potwierdzam

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ktosik

Szkoda nerwów i zdrowia

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
echo

Rozmowa kwalifikacyjna mało konkretna, nie chcą nawet podać widełek. Z jakiegoś powodu zainteresowani umiejętnościami, których nie było w ogłoszeniu - zarządzaniem ludźmi. Brak jakichkolwiek pytań o wykorzystywane narzędzia. Obiecują, że bez względu na wynik się odezwą, ale to po prostu kłamstwo. Ciekawe, że nadal firma potrafi postępować tak niepoważnie. Radziłbym się obudzić, to już nie te czasy, szczególnie w tak hermetycznej branży gdzie wszyscy się znają.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
al.to
@echo

W zależności od danej oferty pracy, pierwsze spotkanie ma na celu poznanie Kandydata oraz jego oczekiwania względem stanowiska i wynagrodzenia. Dopiero przy kolejnych rozmowach, gdy mamy już obraz umiejętności, wiedzy i doświadczenia jesteśmy w stanie podać określoną wartość wynagrodzenia, zgodną z zakładanym budżetem na dane stanowisko. W kolejnych etapach rekrutacji nasi rekruterzy często sprawdzają również wiedzę praktyczną, dotyczącą wykorzystywanych narzędzi w codziennej pracy. Tak jak wcześniej wspomnieliśmy, podczas pierwszej rozmowy chcemy jak najlepiej poznać daną osobę. Zazwyczaj dana kompetencja czy sytuacja, o którą pytamy wchodzi w skład umiejętności, które były wymienione w ogłoszeniu. Z uwagi na to, że prowadzimy też rekrutacje na inne stanowiska dodatkowa wiedza o Kandydacie pozwala nam też zaproponować pracę w innym obszarze firmy. Zawsze dokładamy starań, by każda osoba uczestnicząca w spotkaniu otrzymała informację zwrotną, w ustalonym terminie. Bardzo przepraszamy, jeżeli tak się nie stało. Prosimy Cię też o kontakt e-mail na adres, z którego przesyłaliśmy szczegóły dotyczące spotkania, pozwoli nam to na dokładne wyjaśnienie okoliczności braku informacji zwrotnej.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
nieusuwasiekomenatrzy

Szkoda, że niewygodne komentarze są przez @al.to usuwane. Nieładnie. Post od @ochlovelyalto został przeze mnie skomentowany . Przez kilka dni widniał, strona była przeze mnie regularnie odwiedzana w celu sprawdzenia Waszej odpowiedzi i jaka niespodzianka kiedy po ponad miesiącu komentarz wyparował....

Rozbawiona
@nieusuwasiekomenatrzy

Naprawdę uważasz, że gdyby tak było, nic innego by stąd nie zniknęło? :D

nieusuwasiekomentarzy
@Rozbawiona

Co ma na celu Twoje pytanie? Czyżby rozbawiony team al.to postanowił się wypowiedzieć? Może mój komentarz był najbardziej szkodliwy? nie wiem. Fakt jest faktem ,że komentarz był a teraz go nie ma.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
zespół al.to
@nieusuwasiekomentarzy

Cześć @nieusuwasiekomenatrzy, zawsze podpisujemy swoje oficjalne wypowiedzi. W kwestii usuwania komentarzy: zapewniamy Cię, że nie stosujemy praktyk typu „usuwanie komentarzy” po wpisami dotyczącymi spraw naszych marek. Nie jesteśmy administratorami portalu GoWork i nie mamy uprawnień do moderowania komentarzy w jakikolwiek sposób. Korzystamy dokładnie z takich samych możliwości, jak wszyscy inni użytkownicy; nasze konto nie ma żadnych dodatkowych funkcjonalności. Owszem, komentarze znikają, ale jedynie w przypadku, gdy usunie je administrator portalu GoWork. Może się tak wydarzyć w sytuacji, gdy wpis użytkownika okazał się np. obraźliwy, szkalujący, naruszający dobre imię spółki lub noszący znamiona pomówienia np. zarzut o naruszanie praw pracowniczych. Niezmiennie również takie komentarze są archiwizowane, a nie usuwane. Wówczas przestają być widoczne, jednak pozostają w bazie GoWork. W celu wyjaśnienia sprawy niewidocznego komentarza zachęcamy Cię do kontaktu z administratorem GoWork. My niezmiennie jesteśmy w kontakcie za profilu naszej marki w mediach społecznościowych tj. Facebook, LinkedIn czy Twitter oraz pod adresem mailowym: kontakt@al.to. Będzie nam miło, jeśli dasz nam znać, co udało się ustalić w powyższej sprawie. Podsumowując, zgadzamy się w 100%, że @nieusuwasiekomentarzy ????

1
Anna
@nieusuwasiekomenatrzy

Napisz ten post po prostu jeszcze raz. Swoją drogą, nie wiem, jak mógł naruszyć dobre imię firmy, jeśli nie podałeś żadnych nazwisk, a opisana w nim sytuacja niestety była prawdziwa i nie tylko Tobie się przytrafiła. Pozdrawiam i życzę powodzenia

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
nieusuwasiekomentarzy
@Anna

W usuniętym komentarzu było napisane o tym jak się traktuje pracowników, którzy zgłaszają(usunięte przez administratora) Po prostu dostaje się kilka dni później papier z wypowiedzeniem. Więc proszę @al.to nie mówcie o tym, że takie rzeczy trzeba zgłaszać przełożonym. Bo idąc do "najwyższego rangą" przełożonego i zgłaszając problem, wolał rozwiązać problem przez zwolnienie. Było wiele rozwiązań tej sytuacji, ale widać brak umiejętności zarządzania oraz krycie osób, które właziły mu w 4 litery, było ważniejsze niż dbanie o dobro firmy i szeregowych pracowników.

al.tonek

Niestety, dużo prawdy w tym, co piszą tutaj byli i obecni pracownicy. Nawet użytkownik "raczej na start na rynku pracy" doskonale wychwycił na rozmowach, czego może się spodziewać. Atmosfera w niektórych działach całkiem dobra. Ludzie w większości sympatyczni, ale z zarobkami dużo gorzej. Podwyżki w zasadzie możliwe przy zmianach stanowiska czy awansach, a te są wybitnie uznaniowe. Niby niektóre działy mają jakieś assessment center na wyższe stanowiska, ale i tak kierownicy decydują, kto awansuje, a kto nie. Dużo rzeczy w firmie robionych na pokaz, jakieś akcje ze smerfami, non stop maile z pijaru, jak to super jest i jak sprzedaż rośnie, a firma nawet nie zapewnia normalnego parkingu dla pracowników. System benefitów pozapłacowych marny, jak na Kraków. Trzeba czekać rok, żeby do niego przystąpić, a warunkiem jest odpowiednia ilość punktów na ocenie rocznej (nie każdy tyle dostaje). Taka nagroda, za którą pracownik i tak sobie sam co miesiąc płaci.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
al.to
@al.tonek

@al.tonek Wysokość wynagrodzenia uzależniona jest od stanowiska oraz pełnionych obowiązków. Nasza firma zapewnia możliwość rozwoju zawodowego, dlatego zachęcamy Cię do omówienia szczegółów z Twoim przełożonym. Również benefity dostępne są dla wszystkich pracowników niezależnie od stażu pracy. W tym przypadku również zachęcamy Cię do kontaktu z Twoim bezpośrednim przełożonym, który wyjaśni Ci zasady korzystania z nich. W firmie korzystamy z szeregu benefitów różnych kategorii. Pamiętaj, że to Ty wybierasz, z którego rodzaju benefitów chcesz skorzystać. Ostateczny wybór należy do Ciebie. Z uwagi na lokalizację naszej siedziby w centrum Krakowa, zorganizowanie lepszych warunków parkingowych jest sporym wyzwaniem logistycznym. Jeśli chodzi o komunikację działu PR to ma ona na celu rzetelne informowanie wszystkich pracowników o tym, co słychać w naszej 1200 osobowej organizacji.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
manowce
@al.tonek

od razu powiem, że nie mam z tą firmą nic wspólnego, trafiłam tu, bo szukałam opinii o sklepie, nie o pracodawcy. ale muszę jedną rzecz zauważyć: po pierwsze, to żadna firma nie zapewnia pracownikom darmowych miejsc parkingowych. w biurach typu office park, gdzie jest wiele firm w jednym budynku cena takiego miejsca to ok. 60 euro miesięcznie, więc trudno oczekiwać od pracodawcy, żeby za to płacił. awanse to zawsze kwestia uznaniowa, chociaż powinny być w firmie ścieżki kariery. benefity pozapłacowe to też nie jest obowiązek pracodawcy, aczkolwiek czekanie rok na możliwość przystąpienia to jakieś nieporozumienie, bo zwykle można to zrobić po okresie próbnym.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ochlovelyalto

hej, chciałam tylko powiedzieć, że dawno temu przez jakiś czas pracowałam w al.to. I musze powiedzieć, że to strasznie smutne jak zabija się tam chęci i motywację do pracy...nie mówiąc o zmianie strategii co chwila i obwinianiu podwładnych za każdą wtopę. Firma kryła mobbing, wręcz można powiedzieć, że go wspierała. Były działy, na których ludzie zmieniali się co chwila i nikt nie zwrócił na to uwagi. Ludzie super, biuro też przyjemne. No ale sposób zarządzania...no sorry, ale z takim podejściem to sławy nie zyskacie...już nie mówiąc o tym śmiesznym traktowaniu pracowników z krk jako gorszych od tych z Częstochowy. Ech. powodzenia, tym którzy jeszcze w tym tkwią.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
al.to
@ochlovelyalto

@ochlovelyalto Mobbing to bardzo poważne oskarżenie. Takich zachowań skierowanych przeciwko pracownikom nie tolerujemy w naszej firmie. Pracownik jest dla nas ogromną wartością. Wszelkie oskarżenia o takim charakterze należy zgłaszać jak najszybciej. Dlatego jest nam ogromnie przykro, że taki problem pozostał niezgłoszony przez tak długi czas. Zawsze reagujemy na wszelkie niepokojące sygnały ze strony pracowników. W kwestii pracowników z Częstochowy to zespoły są często mieszane np. dział marketingu w części w dużym stopniu pracuje z Krakowa. Dla wszystkich pracowników organizujemy wydarzenia integracyjne, które pomagają zacieśniać relacje. W Krakowie otworzyliśmy nowe biuro i absolutnie w interesie firmy nie leży wprowadzanie różnic w traktowaniu osób z Krakowa czy Częstochowy, gdzie znajduje się siedziba firmy. Naszym celem jest rozwijanie działalności w obu miastach i bardzo cenimy całą naszą społeczność.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Michał
@al.to

Jakie wydarzenia integracyjne? Jak często i gdzie je organizujecie?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
raczej na start na rynku pracy

Poniżej parę spostrzeżeń : 1. Bardzo długi proces rekrutacyjny ( czasowo - etapy 2) 2. Wprowadzanie w błąd przez podawanie sprzecznych informacji kandydatowi na drugiej rozmowie w stosunku do pierwszej szczególnie w zakresie możliwych zarobków i a także w kwestii odpowiedzialności czy zakresu obowiązków ( tak jakby między Dyrektorem a bezpośrednią kadrą kierowniczą nie było żadnej komunikacji w kwestii podstawowych spraw zatrudnienia) więc można się rozczarować przy drugiej rozmowie i zmienić zdanie co do chęci zatrudnienia. 3. Z toku rozmowy można wywnioskować czy mając doświadczenie czy nie i tak ta firma musi Cie wszystkiego nauczyć od początku bo tak naprawdę nic nie wiesz . Być może to moje subiektywne odczucie ale nie sądzę by stwierdzenie "każdego kto pracuje w Naszej firmie musieliśmy i tak uczyć od podstaw wszystkiego " dało się inaczej odebrać. Więc jeśli ktoś nie ma doświadczenia i ma opory przed złożeniem swojego CV myślę że śmiało może też aplikować do tej firmy. 4. Z przedstawionej mi zależności i zakresu odpowiedzialności wynikało że szeregowy pracownik (PM) ustala i jest odpowiedzialny za dosłownie wszytko natomiast kadra kierownicza nie charakteryzuję się raczej współczesnym stylem zarządzania to bardziej tylko stanowisko. 5. Druga rozmowa daje do zrozumienia że mało komu udaje się rozwinąć skrzydła finansowo, mam wrażenie że pomimo dużej listy wymagań w ofercie pracy firma poszukuję ludzi - do pierwszej ich pracy , głównie studentów. 6. Pomimo przedstawionej wizji i misji firmy dało się odczuć że tak naprawdę docelowy bezpośredni przełożony ma słabą wiedzę branżową (RTV-AGD) i średni pomysł na konkretny dział (strukturę podgrup czy producentów) . No chyba że 100 % decyzji wizji działu zależy tylko od pracowników nie kadry zarządzającej to wtedy to tłumaczy. Dużo korpo-mowy o dziwo w takiej firmie . 7. Atmosfera w samym biurze faktycznie wydawała się przyjazna, z przewijających się ludzi 100% młodych max do 30 lat 8. Ciekawa lokalizacja , sklep blisko, nie wiem jak parking dla pracowników ale jako dla gości 1h free kolejna chyba 10 zł co przy przedłużającej się rozmowie może być zaskoczeniem ;) Polecam bardziej dla poszukujących pierwszej pracy .

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
al.to
@raczej na start na rynku pracy

@raczej na start na rynku pracy Dwuetapowa rekrutacja pozwala nam na bliższe poznanie kandydatów. W przypadku pierwszego spotkania przekazywane są ogólne informacje, a podczas drugiego bardziej szczegółowe. Nasza firma zainteresowana jest zarówno osobami z doświadczeniem jak i bez niego. W każdym przypadku podczas pierwszych tygodni staramy się wdrożyć nowego pracownika w wypracowane przez nas standardy oraz zaprezentować model pracy. Jesteśmy otwarci na nowe pomysły a także zdobyte już doświadczenie, dlatego jesteśmy gotowi na dialog oraz wprowadzenie zmian. Samo stanowisko Produkt Managera jest stanowiskiem samodzielnym, dającym swobodę działania. Jest to duża zaleta, ale również odpowiedzialność. Przełożony czuwa jednak nad całym zespołem oraz prowadzi go tak, by osiągał założone cele. Atmosfera i organizacja pracy są u nas dalekie od korporacyjnych, natomiast konieczna jest pewna standaryzacja ze względu na skalę biznesu oraz dynamiczny rozwój naszej firmy. Za przyjazną atmosferę odpowiadają wszyscy współpracownicy, którzy też zawsze są chętni do pomocy. Nasza firma zapewnia również możliwość rozwoju zawodowego, dlatego zakres obowiązków oraz wynagrodzenie zmieniają się w zależności od stopnia awansu. W przypadku parkingu, zorganizowanie lepszych warunków jest sporym wyzwaniem logistycznym z uwagi na lokalizację naszej siedziby w centrum Krakowa.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
xxSFGxx

Ciągle rosnące wymagania, za którymi nie idzie wynagrodzenie Pmów. Zakres obowiązków nie możliwy do zrealizowania ciągu godzin pracy, dyrektor wprowadzający nerwową atmosferę. Nie warto

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@xxSFGxx

@xxSFGxx Zawsze jesteśmy otwarci na dialog i stawiamy na otwartą komunikację, dlatego zachęcamy Cię do kontaktu ze swoim przełożonym. Wspólnie postaramy się wszystko wyjaśnić i rozwiązać.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
al.to
@anonymous

Powyższa wypowiedź jest oficjalnym stanowiskiem al.to

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Zadowolonyzeodszedl

Będę pierwszy, nie wiem dlaczego nikt nie opiszę tego co się dzieje w al.to więc będę to ja. Na początek jako pierwsza praca ok. Ludzie młodzi, mega kreatywni, potrafią wykazać się nie lada pomysłami, które albo umierają w zarodku albo procedurują się długie miesiące. Zarobki są słabe, nawet bardzo. Co do warunków ogólnych biuro jest fajne, dobra lokalizacja, itp. ALE osoba pracującą na głównym stanowisku dyrektorskim jest typowym kierownikiem, który czerpie siłę z udowadniania wszystkim jak mało potrafią a wszystkie niepowowodzenia są waszą winą a żadne argumenty nie są brane pod uwagę, bo to I tak to wasza wina. Odchodzą ludzie z doświadczeniem z kontaktami, przez jedną osobę, a właściciel dalej nie widzi problemu, no cóż.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
al.to
@Zadowolonyzeodszedl

@Zadowolonyzeodszedl, @wiqadomokto każdą sytuację staramy się zawsze wyjaśnić, niezależnie czy dotyczy ona kierownictwa, czy teamu w danym dziale. Opisane przez Was problemy również sprawdzimy i będziemy dążyć do ich rozwiązania. Wewnątrz każdego działu funkcjonuje też akcja "Listy do M”, gdzie każdy może zgłaszać zarówno swoje uwagi, jak i pomysły. Zgłoszenia można nadsyłać elektronicznie, jak i poprzez skrzynki w wyznaczonych miejscach firmy. Akcja ma charakter anonimowy, dlatego zachęcamy do skorzystania z tej formy.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Wiadomo kto
@al.to

Sytuacja z moją przełożoną i chorymi mailami była zgłoszona. Pomogło tylko na 1 miesiąc. Jak był kryzys w teamie i były 3 osoby to był spokój, potem znowu to samo. Podobno jakiś czas temu ta osoba (ta która była zgłaszana) dostała awans. Pozdrawiam i nie polecam

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna

Zostaw merytoryczną opinię o Al.To Sp. z o.o. - Kraków

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Al.To Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii