Jestem mieszkanką jednego z bloków obok. I napisze tak, to fakt i prawda z tymi tirami nas to strasznie denerwuje bo wieczny huk i ten turkot ale one od zawsze wjeżdżały na teren PSS więc nie jest to żadna nowość i zszokowanie. To samo tyczy się domu pogrzebowego Szymborscy od zawsze była tylko jedna brama wjazdowa i wyjazdowa z tego właśnie domu, więc którędy niby mają być te ciała wwożone? Tak samo jak i w momencie pogrzebu nie ma innej drogi. My jesteśmy do tego przyzwyczajeni i nam ten dom pogrzebowy wcale nie przeszkadza. Ma Pani problem z samochodami na chodnikach bo trafiła Pani na pogrzeb tylko że tu pogrzeb odbywa się co 2 czy 3 dzień. Tak to prawda jest mało komfortowo ale nie ma gdzie zrobić tego parkingu. I Wręcz przeciwnie umierają nasi bliscy, sąsiedzi, znajomi i właśnie w tym domu są wystawienia ciał. To samo hotel obok też nie ma parkingu tak to też prawda ale nie ma gdzie zrobić tego parkingu dlatego jest jak jest i nam jako mieszkańcom to nie przeszkadza. Co do budowania przez Yuniversal z całym szacunkiem ale nikt z nas jako mieszkańców osiedla nie chciał i nie potrzebuje tego bloku który powstaje. Jesteśmy zżytą społecznością i takie nowości wcale nie były nam tu potrzebne i nadal nie są. A wepchnięcie na siłę dosłownie bloku okno w okno między nas jest już szczytem głupoty i poprostu chęcią zysku kosztem innych. Mam na myśli wspomnianą kłótnie o zagrodzenie parkingu okolicznym mieszkańcom, również chodzi o drogę dojazdową do Piłsudskiego 5 i 7. Jest to jedyna droga dojazdowa od strony Botanicznej innej drogi nie ma a Yuniversal chce robić jakąś drogę między blokami 3 i 5. Jest to chora sytuacja która nikomu nie jest potrzebna. Co do awantur na osiedlu to fakt mamy kilku gagatków, co do Proletariackiej 2A faktycznie przyjeżdża policja bo ostatnio leżały nawet wywalone drzwi w środkowej klatce. Ale nie oznacza to że jest tak w każdym domu. Co do muzyki będziemy włączać kiedy chcemy i jak głośno chcemy cisza nocna jest od 22 do 6 rano. Więc w czym problem? To że wykupicie czy Państwo czy kto inny mieszkanie w tym bloku to nie oznacza że my jako wieloletni mieszkańcy będziemy was omijać i traktować jak szlachtę bo mieszkacie w nowym bloku. Wręcz przeciwnie skoro się wprowadzacie to powinniście żyć i się dostosować do warunków, mam też na myśli garaże. Tak są pordzewiałe nie są nowe bo mają kilkadziesiąt lat, ale są to nasze garaże które użytkujemy i będziemy robić z nimi co chcemy. I napewno nie będziemy ich remontować bo wam się widok z okna nie podoba. Co do spotkań właśnie przy wspomnianych garażach to również nam tego nie zabronicie, bo spotykamy się tam jako mieszkańcy bloków wspólnie spędzamy czas, śmiejemy się i dobrze się bawimy. I nie mamy zamiaru z tego rezygnować bo jakiejś zszokowanej kobiecie to przeszkadza. Nie mamy nawet zamiaru zmieniać czegoś w naszych zwyczajach które panują tu od lat. Czy to spotkania towarzyskie czy krzyczące dzieci. Chce Pani spokoju to niech się Pani wyprowadzi na wieś z daleka od ludzi. My będziemy nadal funkcjonować tak jak funkcjonujemy.
Jak się pracuje w Yuniversal Podlaski Sp. z o.o. Białystok? Zadaj pytanie
Niżej możesz zadać pytanie o to jak się pracuje w Yuniversal Podlaski Sp. z o.o. Białystok, jak wygląda praca, jak kształtują się zarobki. Dowiedz się czy praca w Yuniversal Podlaski Sp. z o.o. jest dla Ciebie odpowiednia!
Branże: Budowa mieszkań i domów/budynków