Podstawa niska a prowizja od sprzedaży jest indywidulana. Presja na sprzedaż jest duża, każdy widzi na tablicy ile kto ma i ile mu brakuje do planu. Wywołuje to duża zawiść i zazdrość pracowników, zwłaszcza wsród pań. Niestety ale plotki, obdgadywanie za plecami, donoszenie do kierownika są na porządku dziennym. Najczęściej są to bzdety i niezgodne z prawdą pierdoły ale chodzi o to, żeby kogoś oczernić w oczach innych pracowników i kierownika. To z pewnością wpływa na dużą rotację pracowników. Praca ciężka na nogach po 12 godzin. Jest to outlet wiec klientów jest dużo, zwłaszcza w weekendy b.ciężkie.
Chwila, czyli po tej tablicy widać teoretycznie kto ile zarabia, bo prowizję można podliczyć? Tak w ogóle można? A ciekawa jestem czy ktoś z zatrudnionych nie próbował nigdy zasugerować jakiejś zmiany odnośnie tego. Chyba, że to jednak ich motywuje do działania? Jaki średni staż pracy mają obecnie?
Tak prowizje można podliczyć, więc bez problemu każdy wie ile kto zarobi. Nie motywuje przez taki system powstaje zawiść, mobbing i konflikty które w żaden sposób nie są rozwiązywane.
a jakiś dokument rodo tu jest podpisywany czy jak oni to załatwili? no właśnie się zastanawiałam nad tymi konfliktami. Sugestie lub zgłoszenia odnośnie tego były? Jak zareagowali?
Myślę, że nikt nawet by nie śmiał wyjść z propozycją zmiany czegokolwiek po prostu ze strachu...Z pewnością padłby ofiarą zemsty i mobbingu ze strony kierownika i jego pupilków. Pozostałoby mu tylko zwolnić się. Tak tu wygląda zarządzanie zespołem a nawet jego brak. Widać system tablicowy jest skuteczny, to po co go zmieniać?;)
Widać można, mało tego kierownik codziennie pisze ile każdemu brakuje do osiągniecia celu. Myślę, że próba jakiejlkowiek zmiany ze strony pracownika źle by się dla niego skończyła. Na pewno(usunięte przez administratora) i próbami wyeliminowania cie ze strony kierownika i jego pupilków Lepiej tu nie wyskakiwać z takimi rzeczami. Nikt tu nie pyta o twoje zdanie, masz robić duży hajs i pracowac na nogach po 12 godzin.
Po opiniach można stwierdzić że chyba duża rotacja u was, skoro nowi pracownicy szybko uciekają? A co na to szefostwo, nie widzą gdzie jest problem? Może rozmowy polepszyłyby atmosferę u was?
Witam Dawno można zapomnieć o stałym zespole,może kilka osób,przez które odchodzą nowi pracownicy. Trudno stworzyć zespół jeśli salon pozostawia się sfrustrowanym Panią,których zachowanie ociera się o (usunięte przez administratora) Bardzo to smutne,zupełny brak kontroli pozwalanie na to aby zaszczuwać innych pracowników,nie wspomnę o zachowaniu jednej z pań,która jest tak bardzo bezpośrednia,że reszta zespołu pali się ze wstydu. Wszyscy wiedzą,że to tak wygląda,szkoda bo firma na poziomie i oferująca produkty wysokiej jakości, tylko brak jej w obsłudze.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vistula Outlet Piaseczno?
Zobacz opinie na temat firmy Vistula Outlet Piaseczno tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.