Pracuje w tej firmie już 10lat na akordzie. Nie ważne na jakim stanowisku się jest produkcyjnym nie opłaca się tu już przychodzić do akrodu. Pracując normalnym tempem ledwo te 4000 się wyciąga na dodatek jeszcze soboty obowiązkowe (wcześniej wydając tyle samo energii miałem koło 5000zl). Za pójście na chorobowe zabierają ci całą premie i dostajesz 3000zl. Ogólnie atmosfera jest średnia. Jak ktoś szuka pracy to lepiej już gdzieś indziej poszukać niż pchać się w ten (usunięte przez administratora)akord. Większość prostszych mebli dali do innych zakładów a my teraz zostaliśmy z tymi trudniejszymi gdzie czas na nich jest strasznie zaniżony.
Dlaczego soboty są obowiązkowe? One są liczone jako nadgodziny i co jak pracownik nie che pracować w soboty?? Jak pracownik podpisuje umowę na akord, to wie wtedy, że właśnie w weekendy też trzeba pracować?
Dzień dobry, Z uwagi na opisane przez Państwa sytuacje, informujemy, że w firmie funkcjonuje Dział HR, do którego można się zwrócić we wszelkich sprawach pracowniczych oraz anonimowy kanał zgłoszeń pod adresem: info@tappol.pl. Z tego miejsca, apelujemy również o wzajemny szacunek i umiar - zarówno w codziennych kontaktach w firmie jak i opiniach głoszonych na portalu. Pragniemy podkreślić, że nie ma absolutnie żadnej zgody ze strony pracodawcy na opisane przez Państwa sytuacje. Jednocześnie, nie ma również przyzwolenia na naruszanie dobrego imienia kadry, co niestety ma miejsce w umieszczanych przez Państwa wpisach. Zapewniamy, że każdy zgłoszony przypadek jakichkolwiek nieprawidłowości jest zawsze poddawany szczegółowej analizie.
A Ty jesteś pracownikiem tej firmy, że wiesz wszystko o opisanych sytuacjach? Wiesz w ogóle skąd się to wszystko bierze, ludzie nie walczą o swoje? Powiedz mi jakby problemy były zgłaszane do HR tak jak firma zaleca to jak mogłyby być rozwiązywane?
Hm czy szwalnia na Wągrowcu ma tak złą opinie jak się słyszy na Wągrowcu? Znajoma narzeka na atmosferę od dłuższego czasu ale na szycie nie i zarobki tez nie bo zależne od wypracowanej normy akordowej że niby oki czy warto złożyć cv
Z tego co się dowiedziałam praca akordowa czyli jest jakiś stopień do tego premie zachęcające pracownika i jakiś socjal wiec znajoma by nie kłamała co do płacy i wynagrodzenia? A co do atmosfery to wiem tyle że jest nie miła jak by żywcem tam obdzierali ze skóry to by nikt nie pracował co nie?
Podobno szukają tu kierownika magazynu ostatnio. Pewnie poprzedni gdzieś się zgubił (ba-dum, tsss). A tak serio, wie ktoś może, dlaczego pojawił się wakat? Poprzednik odszedł z pracy czy to może nowe stanowisko?
Ja jestem ciekawy pracy tapicera. Fajnie, że podali widełki płacowe od 4 242 do 9 800 zł. Czy wiecie, kto dostaje tę górną kasę, co trzeba umieć lub ile lat pracować w firmie? Jak rozumiem, te widełki to pensja podstawowa, ale bez premii.
Górną kasę dostaję tapicer który nie "beczy" że ma niepłatne komplety, nie patrzy na innych, pracę zaczyna punktualnie i pracuje rzetelnie. Nie bawi sie telefonem, ninie odrywa się niepotrzebnie od pracy, na tzw bajerke i śmichy chichy,poprostu ciśnie od początku do końca, żeby zarobić górną kasę musisz być niezłomny,skupiony i przede wszystkim myśleć co się robi . Wiadomo wprawa gra też pierwsze skrzypce . Jeden przyjdzie i 120%zrobi w 3 miesiące drugi 100%nie osiągnie nigdy ;)
Jedynym słfowem pato firma… Bagatelizują każdy problem . Stosunek pracowników do siebie tragiczny , ludzie się poniżają nawzajem i zero reakcji przełożonych … Wyzysk ludzi na akordzie ledwo idzie zarobić 4000 a na ogłoszeniach oferują kosmiczne zarobki.. Za korzystanie z urlopu lub l4 jesteś pozbawiony premii do tego za to ze nie przyjdziesz w sobotę tez pokrywasz własnym urlopem.. A najlepsze jest to ze jesteś na uropie a na twoje miejsce jest już nowa osoba ???? zero szacunku do pracownika . Wolą zatrudnić 2 nowicjuszy na miejsce 1 dobrego pracownika . Firma nie warta uwagi !
Na wszystkich stanowiskach pensja jest na podobnym poziomie? Bo jako tapicer to widziałem, że mógłbym zarobić od 4 242 do 9 800 PLN brutto. To na akord nigdy nie wychodzi wyższa kwota poza to co piszesz? No i zakładając, że nie pójdę na ulrop / L4 w danym miesiącu, to ile premia by wyniosła?
Poziom tzw. HR w tej firmie to najniższy jaki kiedykolwiek spotkałem. Brak jakichkolwiek kompetencji. Pani taka dość (usunięte przez administratora) upewnia się tylko czy ktoś bardziej czy mniej będzie jej w stanie w jakiś sposób zagrozić. Pytania nie rzeczowe. Brak wiedzy merytorycznej. Jak w tak dużej firmie może to tak wyglądać? Jeśli ktoś ma kwalifikacje to nie polecam tutaj aplikować bo nawet nie dostanie odpowiedzi. Stracony czas i pieniądze na dojazd.
A na jakie stanowisko to była rekrutacja i jakie pytania zadała rekruterka? Niemerytoryczne, czyli pytania były także o jakieś prywatne sprawy? No i co do dojazdu na rekrutację, czy jest możliwość odbycia rozmowy online, aby właśnie nie tracić kasy na dojazd do firmy?
Ciekawe co to ta niemiła atmosfera i czy dotyczy wszystkich działów? Stosunki między pracownikami nie są dla mnie najważniejsze. Kobiety w firmie na jakich stanowiskach pracują? Chodzi mi o produkcję. Jak mieszkam powyżej 35 km od pracy to jakie dofinansowanie do paliwa mogłabym dostać? Przeczytałam w którymś ogłoszeniu, że tak jest.
Hm czy szwalnia na Wągrowcu ma tak złą opinie jak się słyszy na Wągrowcu? Znajoma narzeka na atmosferę od dłuższego czasu ale na szycie nie i zarobki tez nie bo zależne od wypracowanej normy akordowej że niby oki czy warto złożyć cv
A to ciekawe co piszesz. Mówiła kumpela, co ją tu spotyka ze strony innych osób? I jakie są te normy akordowe, no i wiadomo, jaki pieniądz?
Z jej tłumaczeń to jest akord dzienny a z prac akordowych wynika że kto jaki akord wyrobi tak ma zapłacone i że premie są tak by niby pracownika zachęcić i jakiś socjal też więc powinno być oki a co do atmosfery że jest nieciekawa
Z tego co się dowiedziałam praca akordowa czyli jest jakiś stopień do tego premie zachęcające pracownika i jakiś socjal wiec znajoma by nie kłamała co do płacy i wynagrodzenia? A co do atmosfery to wiem tyle że jest nie miła jak by żywcem tam obdzierali ze skóry to by nikt nie pracował co nie?
Pracuje w tej firmie już 10lat na akordzie. Nie ważne na jakim stanowisku się jest produkcyjnym nie opłaca się tu już przychodzić do akrodu. Pracując normalnym tempem ledwo te 4000 się wyciąga na dodatek jeszcze soboty obowiązkowe (wcześniej wydając tyle samo energii miałem koło 5000zl). Za pójście na chorobowe zabierają ci całą premie i dostajesz 3000zl. Ogólnie atmosfera jest średnia. Jak ktoś szuka pracy to lepiej już gdzieś indziej poszukać niż pchać się w ten (usunięte przez administratora)akord. Większość prostszych mebli dali do innych zakładów a my teraz zostaliśmy z tymi trudniejszymi gdzie czas na nich jest strasznie zaniżony.
Dlaczego soboty są obowiązkowe? One są liczone jako nadgodziny i co jak pracownik nie che pracować w soboty?? Jak pracownik podpisuje umowę na akord, to wie wtedy, że właśnie w weekendy też trzeba pracować?
(usunięte przez administratora)
Widzę, że tu jakiś większy problem. A czy pracownicy nie mogą zgłaszać gdzieś takich sytuacji? Nie mogą czy nie ma do tego odpowiednich procedur? Np. do HR nie można zgłosić takich nieodpowiednich sytuacji? Czy chodzi o to, że pracownicy zgłaszają, ale HR nic nie robi, albo szef to zbywa?
Potwierdzam. Praca z tymi pacjentami ( K.....m i R.....m) to porażka. Nawet jeśli pracujesz za nich co jest to normą to i tak Cię zgnębią. Łysy to już przechodzi sam siebie, z (usunięte przez administratora) zakładowej robi i (usunięte przez administratora) w zakładzie (usunięte przez administratora) np. Latarenki.
To co chłopaki napisali o pracy na magazynie dostaw to nie stety prawda. Pracuję na tej samej zmianie w pobliżu, często mam z nimi kontakt. Z pozoru należą do (usunięte przez administratora)ale to kawał (usunięte przez administratora)i, nie podoba mi się ich zachowanie wobec współpracowników, powinien to być jeden Tim ale nie stety - Nie z nimi. K. i Łysy to (usunięte przez administratora) ja to potwierdzam, Nieroby i mają lepkie łapki. Czas aby przemyśleli Swe postępowanie ale (usunięte przez administratora)i (usunięte przez administratora) się nie zmienią.
Nie polecam naprawdę najlepiej zmienić kierownictwo i zarobki bo robią ludzi w (usunięte przez administratora) z kasą a jak się pójdzie wyjaśnić to wielce nic nie widzą i zawsze jest odpowiedź że jak się nie podoba to zmień pracę i tyle w temacie
Piszesz, że najlepiej zmienić zarobki, powiesz konkretnie jak one wyglądają? Sam myślę nad podjęciem pracy w formie ale nie ukrywam, że zależy mi właśnie na spoko kasie.
Kierownictwo to kogo masz na myśli konkretnie? Masz jakieś poparcie w przykładach, bo jestem ciekawa na co lepiej uważać i na kogo jeszcze przed podjęciem pracy. Piszesz, że robią w balona z kasą, ale to inne kwoty są obiecane na początek, a potem rzeczywistość jest zupełnie inna?
Witam, może mi ktoś powiedzieć czy firma zapewnia dojazd do pracy? z jakich kierunków osoby dojeżdżają? z jakiego kierunku jest najwięcej osób, np: czy z Pniew, Międzychodu, Buku etc. ludzie dojeżdżają? Proszę o więcej informacji.
Pracując tam nie jest się człowiekiem tylko liczbą a nawet jeśli jesteś dobrą liczbą to i rak potrafią dosłownie (usunięte przez administratora) na pieniądze po czym nazywają to pomyłką i z zwrotu nic… pomysły na „ulepszenie” pracy tylko ją pogardzają ale co się dziwić jak stanowiska kierownicze są obsadzane przez półgłówków którzy patrzą tylko na siebie i myślą że obi by zrobili lepiej i szybciej nie mając pojęcia o niczym. Stolarnia i reszta działów to żart zamiast zadbać o dobrego pracownika wolą żeby się zwolnił i zatrudnić na jego miejsce 2 gorszych bo mniej im zapłacą powodzenia długo im nie wróżę z takim myśleniem
To jak Twoim zdaniem powinni zadbać o pracowników skoro tego nie robią? A może jednak zdarzają się czasem jakieś premie albo chociaż może pakiet socjalny jest tu dosyć bogaty?
Jak wyglądają zarobki soboty są 100 % płatne ? Aktualnie przeprowadziłem się w okolice Obornik i do Słonaw mam 5km aktualnie pracuje w hildingu i zarobki jak i atmosfera z górą nie powalają dużo osób z np Wągrowca właśnie przenosi się do tappolu
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Tappol Sp. z o.o.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
W przypadku stanowisk produkcyjnych jest to jeden etap, natomiast rekrutacja na stanowiska administracyjne jest zazwyczaj dwuetapowa.
No mnie ciekawią te posady administracyjne. Na czym polegają te etapy? Czy jeden z nich to zadanie rekrutacyjne jakieś?
W zależności od liczby kandydatów na dane stanowisko; jeżeli tych kandydatów jest sporo, wówczas pierwszy etap to standardowa rozmowa kwalifikacyjna z bezpośrednim przełożonym oraz przedstawicielem HR. Wówczas spośród wszystkich kandydatów, wybieranych jest max 3, którzy zapraszani są na kolejną rozmowę (etap II), podczas którego sprawdzamy np. znajomość Excela, czy też dajemy do rozwiązania różne case studies. W przypadku jeżeli na dane stanowisko kandydatów jest np. tylko 3 lib mniej, wówczas wszystkie ww. czynności odbywają się podczas jednego spotkania. Warunkiem otrzymania zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną jest spełnienie wszystkich wymagań określonych w ogłoszeniu o pracę.
(usunięte przez administratora)
To najbardziej odpowiedzialna osoba po Pani kierownik ,zawsze pomoże nikogo nie wyróżnia , we wszystkim pomoże . A co do wydawania pracy to dzień przy dniu nie jest identyczny zeby każda Pani miała swój ,, ulubiony komplet ’’. Czasy się zmieniają i jak widzę wyżej pracownice są empatyczne i ich zazdrość nie zna granic.
Na stanowisku brygadzisty/ brygadzistki nikt nie zostaje z byle powodu! Trzeba posiadać niezliczone predyspozycje ...odpowiedzialność, umiejętności organizacyjne, słuchania, zdolność do kierowania zespołem itd i sądzę że nasza brygadzistka w Wągrowcu właśnie je posiada . Mało tego NIE zgadzam się z opinią powyżej, która została wystawiona przez JAKĄŚ PANIĄ (na co dzień udającą miłą koleżankę)! Tak jestem pracownikiem firmy nie od dziś i znam zasady - proste!!!! trzeba robić swoje, jest praca do wykonania to się ją po prostu wykonuje i tyle. Tak jak napisał @były pracownik - powtórzę każdy dzień jest inny jest praca łatwiejsza i trudniejsza ale trzeba ją wykonać ! Takie oczernianie i pisanie nieprawdy użyte sformułowania są obleśne i tylko świadczą o tej PANI jakim jest fałszywym człowiekiem. Wstyd powinno być tej Pani która ma problem tylko i wyłącznie ze SOBĄ! Sądzę ze wiele osób zgodzi się z moją opinią .
Odnosząc sie do stanowiska Brygadzisty i nie tylko. .. nie zgadzam sie z stwierdzeniem ,że nie zostają bez powodu ,bo właśnie tak Jest! Na kontroli też są osoby ,które nie miały nic wspólnego ze znajomościa szycia .Taka prawda ..A Ta Pani co napisała o brygadzistcce z zmiany A - napisała szczerą prawdę ! to oczywiscie nie wszystko,to tylko czubek góry ,co sie dzieje w wągrowieckim oddziale .Wszystko jest zamiatane pod dywan a traktowanie ludzi , jest wiele do życzenia.
Co się w takim razie dzieje, kiedy ta wspomniana brygadzistka się na kogoś 'weźmie' ? Piszesz, że wszystko jest zamiatane pod dywan a powiesz czy było to gdzieś wyżej zgłaszane? Może uda się coś z tym zrobić?
A cóż się dziwić, że są zazdrosne skoro jedna może szyć lepsze komplety a druga ciągle gorsze. Wciąż jest mało ciągle nagonka że szyć więcej więcej a minuty na kompletach coraz mniejsze. Jednym słowem atmosfera w tym zakładzie jest nie do zniesienia. Ludzie są okropni i nic w tym dziwnego że coraz więcej osób się zwalnia
Nie polecam pracy w tej firmie,zwlaszcza na zmianie kierownika tapicerni Pawla St….pseudonim Karateka,gosc wyrachowany,chamski,traktuje ludzi jak smieci,nawet nie zna sie na swojej pracy,ale gorze to odpowiada,bo oni uznaja zasady,badz glupszy od nas,bo madry nie mozesz byc,ale badz chamski dla ludzi,nie spouchwalaj sie,zadnych kontaktow z pracownikami…..Pawelek to niezly gagatek,w hildingu kradl poduszki to go zwolnili,tu tez na potege wywozi rozne rzeczy…..zlodziejstwo ma we krwi chyba.
Jeżeli zostałeś źle potraktowany przez tego Pana ,to on chyba ma swoich przełożonych, więc możesz to zgłosić.Po za tym jeśli kogoś oskarżasz o kradzież to też powinieneś to udowodnić,bo pisać sobie można wszystko na każdego co się tylko podoba i wymyślać głupoty.
Musisz mieć niezłe dowody że używasz słowo kradzież, bo w inny przypadku za takie słowa bez podstaw idzie się do więzienia ksywa krokodyl tyle wiesz ??? Jak widziałeś że wywozi różne rzeczy dlaczego nie zgłosiłeś przełożonego kierownika
Wikserstwo trzeba tępić! Ci rządzący szkoda ze PGR-y upadły tam do wideł a nie do ludzi pracy strasznie macie w tej firmie Jeden kierownik zaraża innych a zwolnić do przykładu i rada pracownicza powinna w głosowaniu wybrac nowego kierownika zwłaszcza tej nieszczęsnej tapicerni !
Dzień dobry, Z uwagi na opisane przez Państwa sytuacje, informujemy, że w firmie funkcjonuje Dział HR, do którego można się zwrócić we wszelkich sprawach pracowniczych oraz anonimowy kanał zgłoszeń pod adresem: info@tappol.pl. Z tego miejsca, apelujemy również o wzajemny szacunek i umiar - zarówno w codziennych kontaktach w firmie jak i opiniach głoszonych na portalu. Pragniemy podkreślić, że nie ma absolutnie żadnej zgody ze strony pracodawcy na opisane przez Państwa sytuacje. Jednocześnie, nie ma również przyzwolenia na naruszanie dobrego imienia kadry, co niestety ma miejsce w umieszczanych przez Państwa wpisach. Zapewniamy, że każdy zgłoszony przypadek jakichkolwiek nieprawidłowości jest zawsze poddawany szczegółowej analizie.
Jest zgoda na takie sytuacje, które są opisywane, bo trwają one cały czas. Wpis jednego, dwóch pracowników - może nie być wiarygodny, ale tak negatywnych opinii o firmie bardzo dawno nie widziałem.
A Ty jesteś pracownikiem tej firmy, że wiesz wszystko o opisanych sytuacjach? Wiesz w ogóle skąd się to wszystko bierze, ludzie nie walczą o swoje? Powiedz mi jakby problemy były zgłaszane do HR tak jak firma zaleca to jak mogłyby być rozwiązywane?
Witam, jak wyglądają zarobki na stanowisku Oklejacz? Praca od poniedziałku -piatku czy też soboty ?
(usunięte przez administratora)
To jak oni są rekrutowani na ten magazyn, w sensie są jakieś wymagania bo piszesz nieciekawe rzeczy o tych pracownikach? A z jakiego powodu ludzie się zwalniają, chodzi o kasę czy bardziej o tą atmosferę? Wiesz ile dokładnie osób odeszło?
Znalazłam ogłoszenie na stanowisko młodszego specjalisty ds contollingu, ale nigdzie nie jest napisane ile można zarobić, ktoś wie ile dają na początek? Czy język niemiecki jest sprawdzany w rozmowie na początku? Co obejmuje pakiet medyczny, która firma oferuje? Od początku dają umowę o pracę, jeśli tak to na jaki okres?
To co tutaj piszecie cała prawda Oczywiście nie tyczy się to wszystkich kierowników, są wyjątki. Ale niektórzy kierownicy i liderze to do wymiany Zajmują się wszystkim tylko nie tym co należy do ich obowiązków Dyrektorkr niema pojęcia co się dzieje w firmie. Nie chcę nazywać tego po imieniu, ale dla mnie to jest MOBING w jakich czasach my żyjemy Tak znana firma a zatrudnia taką władze która zamiast budować dobre zespoły to doprowadza do ruiny Mój wniosek i napewno większości pracowników jest prosty Na dywanik do Dyrektora i do wymiany Na te osoby niema już innego rozwiązania Wasze opinie idą w świat, a firma ma dobrą opinię!!! Jeszcze
Nie bardzo rozumiem waszych komentarzy pracowałem w różnych firmach i tappol uważam za firme z jednych wyróżniających się wiadomo pracować trzeba jak wszędzie nikt za darmo kasy nie płaci stawki nie są powalające za komplety które w chodzą do produkcji (nowość) Uwierzcie w tapolu można się kierownicwem dogadać u prywaciarza byś naginał jak beduin i nikt by ci nie współczuł chodzę jak i na jedną zmianę i na drugą jestem zadowolony jak chcecie by było lepiej zacznijcie od siebie narzekać można , ale nie w tej firmie poprostu wczasy
Zgadzam sie. Pracowałem jako montazysta stelaży. Pan Tomasz D.chciał ze mnie zrobić ......... Niestety ja nie pozwoliłem sobą pomiarać i do widzenia. (usunięte przez administratora) byl z jego strony i raczej myslał ze sie wystraszę. Szczerze wstyd dla tak dobrego zakładu że taka kadra jest. Oczywiście zapewne nie wszyscy .
Witam. Ja również pracowałem w Tappolu. Myślałem ze bedzie super. Niestety przez Pana Tomasza (usunięte przez administratora) I (usunięte przez administratora) ,nid tylko z jego strony (mam również na myśli tymczasowego brygadzistę na hali dużej,reszta produkcji za mnie na hali naprzeciw Tappolu choć przez niego była akcja) No cóż szkoda . Proszę coś więcej napisać. Pozdrawiam
Witam. Jeśli w pracy pokazywałeś taki "level expert" montując stelaże jaki masz poziom polszczyzny to wcale się nie dziwię że jesteś byłym pracownikiem.
Co popierasz?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tappol Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Tappol Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 50.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tappol Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 1 to opinie pozytywne, 22 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!