Wspomniano tu o zamówieniach publicznych i mnie interesowałaby praca w tym dziale. Ciekawe jednak jest stwierdzenie, że firma nie wygrała zbyt wielu przetargów, a na jednym z portali zbierających statystyki sprawa ma się zupełnie inaczej. W każdym razie powiedzcie proszę ile osób liczy ten dział i czy będą niedługo rekrutacje prowadzone? Mam kilka lat doświadczenia już w składaniu ofert, chętnie bym sprawdziła co oferują.
Jestem pracownikiem działu zamówień publicznych - firma Tronus od kilkunastu lat składa swoje oferty na niemal każdy przetarg na meble, ale każda z tych ofert ma za każdym razem cenę z kosmosu (co generuje wezwania pozostałych firm do wyjaśnień ich ceny) i potężne braki formalno-merytoryczne - które budzą w nas podejrzenie, że oferty składane są na potrzeby statystyk. Przez kilkanaście lat mojej pracy firma ta wygrała tylko 1 przetarg, który zakończył się podpisana umową - na 1 fotel! - ale nawet tego nie byli w stanie zrealizować. Ciekawe, jak czytam opinie o nich, że jednak istnieją i coś robią....
Ciekawy przypadek. Firma rzeczywiście od lat składa oferty w przetargach. Kwoty z kosmosu. Raz zbyt duże, a raz zbyt małe. W jednym temacie gdzie wszyscy dawali po 30 mln z hakiem, Tronus dał niecałe 3 mln. Ale nie to jest w tym wszystkim najlepsze. A to wadium nie złożą. A to nie podpiszą oferty. A to nie załączą wymaganych dokumentów. Niemal każdy przetarg - wylatują ze względów formalnych. I w głowę od lat zachodzę, jaki jest cel tych działań?
Zatrudniają teraz magazynierów na UoP, czy jak w ogłoszeniu z 2021 r. preferują zleceniu lub um. o dzieło? Kasa jest konkretna za tę pracę?
Jak wygląda ścieżka awansu w Tronus Polska Sp. z o.o.?
Nie ma żadnej ścieżki, jest wąska dróżka, a im dalej na niej jesteś tym masz więcej obowiązków, nie masz czasu wyjść do toalety oczywiście nie jest to w żaden sposób proporcjonalne do wynagrodzenia.
Meble dobre (usunięte przez administratora)
Pracowałam tam ok 1,5 roku. Praca była ok. Wróciłam do siebiedo miejscowości dlatego zrezygnowałam z pracy tak pewnie bym nadal pracowała. Pensja była ok. Dodatki tez były. Praca tylko w dość starym budynku.
Śmieszne zarobki, brak możliwości opuszczenia firmy w trakcie przerwy nawet na papierosa, rejestratory czasu pracy, żenująca atmosfera ( ze względu na Rodo i prywatność nie będę rzucał nazwiskami . Nie polecam Moje sugestie dla Tronus Polska Sp. z o.o.: Żenada.
firma masakra, tak jak ktos dobrze napisal - pensja śmieszna a szef wymaga niewiadomo czego i liczy każdą minute jakby była warta co najmniej miliony. Warunki sanitarne tez koszmar, nie można nawet z przerwy skorzystac po ludzki, w kuchni syf i zimnica. Atmosfera słaba, laski w biurze widać że mają kompleksy z powodu swoich stanowisk i udają wielkie panie. Smieszne. ŻENADA NIE POLECAM :)
Szef traktuje pracowników jak gorszych od siebie, płaci żenująco niskie pieniądze a wymaga niewiadomo czego, liczy ci każdą minute spóźnienia i przerwy. W środku brudno, na zewnątrz głośno. Nie można opuścić terenu i nawet skoczyc na stację pare metrów dalej po jedzenie...
hej ziomy pracowałem tam 3 miesiace, krótko ale przyjeli mnie tylko na okres świateczny (bylem o tym poinformowany ze tylko ze na okres swiat pozniej raczej pracy nie bedzie wiec sa ok) a wiadomo kasa potrzebna - praca na magazynie ciezka, kokosow nie ma ale kasa na czas i wszystko w porzadku jedyny minus zakaz palenia w firmie i na jej terenie ale dalo sie wytrzymac