odradzam pracę w tym zakładzie omijać szerokim łukiem liche zarobki i w ogóle złe podejście do pracowników jakbyś tam miał pracować za karę. Co to ma być? gdzie się tak do ludzi odnoszą? nie takiego drugiego g... zakładu jak ten
zgadzam się z powyższą wypowiedzią powinna pracować na równi z innymi pracownikami i tak samo mieć płacone na akord tylko ciekawe ile by zarobiła i jakie by miała tempo
OK źle zrozumiałam,za szybko przeczytałam i od razu odpisałam stąd ta pomyłka, sorki. A jej to chyba klimakterium uderza do głowy. A tak w ogóle to jestem za tym żeby ta H. pracowała tak samo jak inni pracownicy i miała płacone za akord tak jak to jest w innych zakładach. Kto to widział żeby brygadzistka siedziała sobie i bąki zbijała, tam gdzie ja pracuję brygadzistka pracuje razem z nami i ma płacone od akordu i jeszcze jak ktoś nowy przyjdzie to przyucza. Normalnie na trzy zmiany z nami równo zasuwa, teraz mamy nocki i też z nami pracuje i nie narzeka, w ogóle to równa babka a ta H. to myka do swego Nakła na buraki tam by pasowała najlepiej.
Hej! Odwoluje sie do odpowiedzi wyzej chodzilo mi glownie o Brygadzistke Hanie. Zle mnie zrozumiales to o niej slyszalam jak to za jej plecami wszyscy ja krytykuja jaka jest beszczelna zaklamana i zlosliwa.wz
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Nie wyobrażam sobie gorszej brygadzistki od pani(usunięte przez administratora) ta to dopiero była ordynarna i z nikim się nie liczyła, skąd się tacy ludzie biorą??? A teraz ktoś tu pisze że jest jeszcze gorsza od pani (usunięte przez administratora). Biedne te dziewczyny które tam pracują,doskonale wiem że trzyma ich tylko umowa o pracę,kurczę dziwię się naprawdę dziwię się że stamtąd nie odejdą, nie dajcie się wykorzystywac w tym obozie pracy!!! Chyba nie lubicie jak ktoś źle się do was odnosi i klnie jak szewc.
ja pracowałam w tej firmie bardzo krótko, dokładnie nie pamiętam jakieś 5 może 6 lat temu, nie miałam swojego stałego stanowiska pracy codziennie robiłam coś innego, idź tam zrób to -zrób tamto ale przeważnie układałam jakieś stare brudne zakurzone komplety pościeli (ubrudziłam się przy tym strasznie) albo kompletowałam z takim chłopakiem (który przyszedł razem ze mną do pracy)dwukolorowe wielkie pościele, narobic się przy tym można nieźle. Potem po jakimś niecałych dwóch miesiącach brygadzistka powiedziała żebym następnego dnia już nie przychodziła do pracy,że ma mój nr telefonu i jak coś będzie to zadzwoni po mnie ale nigdy nie zadzwoniła zresztą ja bym już tam nigdy nie poszła do pracy, nie opłaca się, zarobiłam psie pieniądze a i jeszcze tyle kasy na bilet wydałam, nie kalkuluje się. Podobno oni tak robią- jak coś pilnego jest i muszą się wywiązac z zamówienia to wtedy zgłaszają do Urzędu Pracy że potrzebują ludzi a ludzie lecą bo myślą że to praca na dłużej, że sobie zarobią. A i jeszcze muszę powiedzie że oni kłamią bo mówią każdej nowej osobie że na razie umowa na zlecenie a potem będzie umowa o pracę, guzik prawda potem to już pracy dla ciebie nie ma, oni tam mają swoich stałych pracowników na umowie tylko jak jest coś większego na chwilę zatrudniają, tak ludzi w konia robią.
hahaha a to dobre - paczki z kiełbasą:)))) a ciekawe jak te osoby wynoszą komplety pościeli? pewnie mają ogromne torebki a na samym dnie wyprutą poszewkę i tam je wpychają albo może powłoki ukrywają pod kurtkami, albo też owijają sobie nią łydki a co tam pod spodniami nikt nie zauważy he he
Witam,kiedys pracowalam w tym zakladzie i to przez dluzszy czas . Pracownikow wspominam bardzo dobrze i zal mi jch ze tyraja za marne grosze. Socjalnego tam nie ma a na swieta daja paczki z kielbasa. A jasli chodzi o brygadzistke H to ona najbardziej lubi osoby kture sa wulgarne i pyskate wtedy moga nawet wynosic posciel a ona na to przymyka oko bo sama tez wynosi i to po kilka kompletow.
Jakie normy sobie wymyślił szef tej firmy!!! kto to zrobi? zamęczyć się tylko można, tu się nie da zarobić na życie, na opłaty, to może być dodatkowa praca dla rencistki albo emerytki ale nie dla kogoś kto ma na utrzymaniu rodzinę
Wy zamiast pisać opinie o pracodawcy, o zarobkach itd. to obgadujecie ludzi. Ktoś kogoś nie lubił no to sru trzeba go osmarować i niech wszyscy to czytają.Też tu pracowałam i nie obchodziło mnie czy ktoś mnie lubi miałam to w nosie. Fakt że zarobki były niskie ale ludzi wspominam miło, ja akurat spotkałam się z bardzo sympatycznymi osobami.
drogi anonimie ciekawe jaka funkcje pelnisz w tej firmie bo takie wypowiedzi sa w stylu wlasnie tych,ktorym zyczysz wytrwalosci,no twoja arogancja napewno jest wprost proporcjonalna do inteligencji
Czytam te wasze żałosne wypociny i zastanawiam się czy wy jesteście zmuszani do pracy tutaj? Nie podoba się to na kuroniówkę albo do "segregacji śmieci". P.S proponuję niektórym osobom najpierw zapoznać się ze słownikiem ortograficznym a później brać się za publikację swoich opinii. Bo raczej nic sobą nie reprezentujecie ;) A tym co się użerają z tą bandą normalnych inaczej życzę wytrwałości!
Właśnie widać te baby z jajem,pracownik wyleci za nic,i ma cicho siedzieć,po to jest ten portal aby zwrócić uwage na takie skandaliczne zachowanie pracodawcy.
Witam wszystkie zainteresowane powiem wam szczerze że osoby które niewidzą nic prucz czubka własnego nosa są śmieszne nie macie gdzie wyładować frustracji napiszcie do przyjaciółki zakład jest jaki jest ale przynajmiej płacą na czas Pani [usunięte przez moderatora] przynajmniej brygadzistka zjajem a nie jakieś ciepłe kluchy
jak one to robią? pracowałam zaledwie przez 3 miesiące i pamiętam że zawsze przy wyjściu stała brygadzistka i każdej sprawdzała torebki
SPÓJRZ NA SIEBIE JAK TY WYGLĄDASZ A NIE INNYCH LUDZI PO WYGLĄDZIE OCENIASZ TAM TYLKO SAME [usunięte przez moderatora] PRACUJĄ NIKOGO NORMALNEGO TAM NIE MA TAKIE PENSJE DOSTAJECIE ŻE [usunięte przez moderatora] I SPRZEDAJECIE ZA GRUBĄ KASĘ ALE NA SZCZĘŚCIE W BIRBAUNIE TEGO NIE MA I ZŁODZIEI ZARAZ ZWALNIAJĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Witam, to jest praca na zlecenie czy umowę o pracę ? I czy to jest praca na stałe czy też na jakieś większe zamówienie? Bardzo mnie to interesuję bo chciałam cv złożyc
A może dyrektor zamieniłby się ze mną pensjami? Chociaż na jakiś czas? Co pan na to panie dyrektorze? Zobaczyłby pan na ile starcza a przecież trzeba czynsz opłacic, rachunki no i jeszcze trzeba cały długi miesiąc życ.
Panie dyrektorze po przeczytaniu tych wszystkich opinii to na pana miejscu wstydziłabym się paradowac po hali i spojrzec pracownikom w oczy a myślę że pan to czyta i wie co o panu myślą pracownicy.
Dziwię się bardzo że ci starzy pracownicy jeszcze tam wegetują bo inaczej nazwac tego nie można zarabiając wszawe pieniądze w tym zakładzie. To nie jest normalne życie przy tak niskich pensjach to jest wegetacja. Zastanawiam się co lub kto ich tam trzyma? Wydaje mi się że to są ludzie życiowo niezaradni, ktoś musiałby mini pokierowac, pomóc bo sami nie dają rady - biedni ludzie,żal mi ich.Z pracą jest kiepsko ale trzeba szukac, pytac, dowiadywac się, ja tak zrobiłam i mam teraz dobrą pracę. Tylko narzekac potrafią że są wykorzystywani, czas to zmienic albo nie wypisujcie takich rzeczy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w H&I Tekstile?
Zobacz opinie na temat firmy H&I Tekstile tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w H&I Tekstile?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
