Pewnie ze warto nikt tu nie ma żadnego doświadczenie wiec nie będziesz pierwszy-a
Z tą Słowiczą to prawda. Latają tam szczury, ale kierownik W. twierdzi, że tam jest super. szkoda słow na te firmę odradzam
Przez pierwsze może trzy miesiące dostaniesz kasę w miarę w termine i calos żeby Cię zachęcić do pracy potem zaczną się schody kasa na raty i to jeszcze musisz chodzić i się o nią prosić bo tak to nie dostaniesz a i odradzam noclegi w hotelu na slowiczej w Warszawie to jest przez firmę wynajmowany dom tzn rudera a i jeszcze po czasie kasa Ci za nią płacić każdy prace tu odradza ale dużo osób też tu wraca dlaczego nie wiem ja nigdy tu nie wrócę Pozdrawiam wszystkich byłych kolegów z pracy
(usunięte przez administratora)
Szczerze nie polecamy!!!!!!!! wszystkie negatywne opinie powyżej są prawdziwym odzwierciedleniem tego, co się dzieje w tej firmie. Firma jest niewypłacalna, pensje w kilkunastu ratach. Tylko nieliczni dostają kasę w terminie...a to jest nie porządku. Totalne nieporozumienie. tylko patrzeć, jak ten bałagan sam siebie zmiecie z powierzchni ziemi
A i jeszcze jedno: wiadomość dla Gostka Jak widzisz wszyscy tu podpisują się swoim nickiem, więc ja zrobiłąm to samo. Nie jesteś wcale lepszy odemnie zarzucając mi że nie mam odwagi się podpisać prawdziwym imieniem . No chyba że Gostek to twoje prawdziwe imię. Brawo za oryginalność!
Widzę że niektórzy tu widzą tylko czubek własnego nosa i zawsze muszą postawić na swoim więc nie zamierzam się więcej rozpisywać. Idźcie więc tam gdzie dadzą Wam dużą pensję za nic nie robienie!
Nie wiem, po co te nerwy. Nikt nie pisze o sobie, tylko o montelu. Każdy ma prawo do swego zdania. Niestety większość opinii jest zdecydowanie negatywna i podobna do siebie, co oznacza, że są prawdziwe. Nic nie zmieni, że na te same złe opinie firma zapracowała sobie sama, prowadząc taką a nie inną politykę. i nie ma co się Żabo spinać, prawda jest taka, że tę firmę należy omijać z daleka. zapytaj na mieście jakiegokolwiek podwykonawcę lub pracownika budowlanego.czas spojrzeć prawdzie w oczy.
Droga Żabo mnie nie interesuje czy ktoś się podpisuje swoim imieniem czy nickiem, dla mnie to bez różnicy. Tylko Ty jedna się oburzyłaś, że nikt nie używa swego prawdziwego imienia a sama też tego nie zrobiłaś i do tego odnosiła się moja uwaga. Przeczysz bidulko sama sobie. Weź głęboki oddech i się tak nie spinaj, jedna zadowolona co sama też odeszła z tej firmy. Firma jaka jest każdy widzi kto chociaż trochę w niej pracował więc odpuść sobie.
Z daleka widać, iż szanowna Żaba jest obecnym pracownikiem i wie, jaka jest prawda. Nie przyzna tego oczywiście, bo jak na razie jest pod ogromnym wpływem tego całego bałaganu. Niedługo się ocknie i będzie zdziwiona
Zwyczajni naciągacze, próbują cię wrobic przed zawarciem umowy.Lepiej nie robić niż z nimi się zadać
Ty za to odważna podpisująca się własnym imieniem "żaba"... Brak słów. Jak już wcześniej było pisane to panienki na biurze dostawały przeważnie wypłaty mniej więcej na czas bo jako jedne z niewielu miały jakiekolwiek umowy. Gdybyś czytała wcześniejsze komentarze ze zrozumieniem nie zadawałabyś głupich pytań na które są już odpowiedzi we wcześniejszych wypowiedziach więc odpuść sobie te komentarze a już na pewno nie musisz się tak unosić i "krzyczeć" pisząc drukowanymi literami. Wrzuć na luz, ludzie po prostu piszą ile musieli przejść i jak ich oszukała i źle potraktowała ta firma. Pozdrawiam, szczególnie Panią Żabę ;)
Wiecie co jak czytam to co wypisujecie o firmie Mont-el to śmiać mi się chcę. Skoro to jest według Was taka niedobra firma, nie płacąca na czas to po co tam pracowaliście tak długo... Ja w Mont-elu pracowałam i nie mam do tej firmy żadnych zastrzeżeń. Owszem zdarzały się sytuacje, że były opóźnienie w wypłacie. Ale czy wy myślicie że to tylko dotyczy Mont-ela??? Spowodowane było to tylko wyłącznie tym że ludzie zawalali roboty....Czytając te negatywne opinie widać że pisały to osoby , które musiały szybko odejść z firmy, bo narobiły bałaganu i bały się konsekwencji jakie mogły wyniknąć dla Nich. Ludzie ogarnijcie się i nie piszcie takich bredni na temat tej firmy !!! W życiu najważniejszą zasadą jest umieć przyznać się też do własnych błędów. Tu wszyscy wypisują same negatywne , TYLKO NIKT NIE MA ODWAGI CYWILNEJ PODPISAĆ SIĘ PRAWDZIWYM IMIENIEM!!!!
Szanowna ŻABO... cudne masz imię, fantastyczną wyobraźnię i zero obiektywizmu wobec tej firmy. Rozumiem, że zarabiałaś w niej kokosy, że otrzymywałaś pensję "jedynie" z piętnastodniowym opóźnieniem, a nie jak inni z miesięcznym, czy więcej. Rozumiem, że Tobie nikt nigdy nie uciął godzin za siedzenie i nic nierobienie. Rozumiem w końcu, że zwolniłaś się sama ze względu na terminowość wypłat, fantastyczną atmosferę i możliwość rozwoju....
Gostek Żerek, szacun, sama prawda. Prezes nie widzi właśnie, że Ci najbardziej zaufani robią go na kasę. Kiedyś się ciężko zdziwi albo on albo oni, jak Goździk się zawinie i zostawi ich z długami
Właśnie Basiu sama sobie przeczysz. A akurat kradzież często była sprawką właśnie tych co siedzą już od kilku lat w tej firmie. Wypłata należy się każdemu kto pracuje a dostają ją tylko ci co właśnie z prezesikiem mają "układy" a inni na nich rypią. Ludzie - robotnicy pracujący na budowach rypią całymi dniami bądź nocami a potem nie widzą kasy bo oczywiście zawsze w biurze wymyślą powód, żeby obciąć godzinówki chociaż wcale ich nie było na miejscu to wymyślają głupoty. Ta firma to jedno wielkie oszustwo, zatrudniające na czarno 80% pracowników. A 90% zawartych umów o pracę (etat, zlecenie itp.) mają tylko panienki siedzące w biurze i pojedyncze osoby pracujące od kilku lat w tej firmie tylko, że jak już było wspomniane te osoby mają układy z prezesem a reszta traktowana jest jak parobki. Aż żal tego prezesa, że jest tak głupi i nie widzi jak go w h... robią właśnie niby ci "zaufani" pracownicy. Szkoda strzępić już język na tą firmę. Kto tam pracował wie jaka jest prawda i jaki koszmar się przechodzi.
Pracuję w Mont-El już kilka lat i nie narzekam na nic, pan Jacek jest pozytywnie nastawionym do ludzi i bardzo miłym człowiekiem.
1. "Firma oferuje coś czego mało która inna firma oferuje"... jasne. Wieczna nerwówa, niepewność pensji nawet na święta, możliwość zostania nieuczciwie posądzonym o kradzież. 2" Prezes często szuka nowych pracowników"... nie ma wyjścia. Ci, którym się po wielkich bojach odzyskać kasę uciekają gdzie indziej.. Jak można pisać, Ci, którzy rzetelnie pracują dostają w pierwszej kolejności wypłatę???????????!!!!!!!!!!!!!!!!! wypłata NALEŻY SIĘ KAŻDEMU BEZ WYJĄTKU!!! NA CZAS, BEZ WZGLĘDU NA TO,CZY PRACUJEDOBRZE, CZY TROCHĘ GORZEJ. Jeśli nie pasuje Goździkowi, jak ktoś pracuje, to niech go zwolni, a nie daje tego typu argumenty. Oczywiście on tego nie zrobi, z wiadomych powodów....Jeśli zarzuca się komuś kradzież, to trzeba mu to najpierw udowodnić. Wypowiedź Basi, wbrew jej zamierzeniom dobitnie pokazuje, jak się traktuje ludzi w MONT-elu...
Witam, zdania na temat firmy mont-el są bardzo podzielone jak widzę. Ja uważam że firma oferuje coś czego mało która firma oferuje. Całkowity zwrot pieniędzy za paliwo, zwrot pieniędzy za hotele, wysoką pensję w porównaniu do innych firm. Prezes często szuka nowych pracowników i pomaga im jeśli mają problemy. Zatrudnia często studentów i młodzież na okres wakacji dzięki czemu daje szanse młodemu pokoleniu się rozwijać. Osoby które piszą o lewych układach z prezesem mają chyba na myśli rzetelną i sumienną pracę.. bo takie właśnie osoby w pierwszej kolejności dostają wypłatę. Jeśli ekipa sobie siedzi na budowie i zamiast robić swoje to rozkłada sobie kanapeczki pije kawkę, herbatkę przez bite 2h to niech się cwaniaki nie dziwią że potem mają ucinane godziny. Tak samo ludzie którzy po kryjomu wywożą sprzęt z budów i z magazynów, myślicie że tego nie widać, kto kradnie, że do tego nie da się dojść? Pijecie sobie na budowach, kradniecie, opierdzielacie się, nie kończycie lokalu na czas i dziwicie się że jesteście traktowani bez szacunku. Jeśli nie traktujecie poważnie prezesa on nie traktuje też poważnie was i nie dostajecie pensji na czas ;)Poza tym gdyby w montelu byłoby tak źle jak jest to nie było by tu osób które pracują po kilka lat, a część z nich prawie od początku istnienia firmy.
To, co napisał Gostek w 150 % odpowiada stanowi faktycznemu panującemu w firmie...Jeśli sam się zwolnisz, to albo zapomnij o kasie albo wydeptuj ścieżki miesiącami...
Ta firma to najgorsza firma na rynku. Zgadzam się w zupełności z komentarzami michala. Co do wypłaty to nigdy nie otrzymasz tyle ile wypracowałeś i zawsze oczywiście w ratach z wielkim opóźnieniem. A z tym rzuceniem pracy to też nie jest tak łatwo! Bo jeśli tak po prostu sobie odejdziesz to w życiu ci nie wypłacą za poprzednie miesiące gdzie się rypało dniami i nocami. Więc człowiek łudzi się i siedzi w tej firmie, żeby tylko jakiś grosz dostać. Pan prezes nie ma do ludzi szacunku, żadnego. A pracują dłużej tam ludzie tylko ci co mają z prezesem lewe układy i w pierwszej kolejności mają wypłacane wypłaty. Nikt normalny tam nie wytrzyma!
każdy narzeka na ten Mont-el ale jakoś większość ludzi pracuje tu długo przecież jak komuś nie pasuje to może zmienić prace
jakim zeszłym roku?????? tak jest od co najmniej 2 lat, do chwili obecnej//.....
(usunięte przez administratora)
jeśli odbieranie w sierpniu wypłaty za maj uważasz tygodniówkami...w sześciu ratach w ciągu 3 miesięcy....
pensje w 6 ratach, ucinanie godzin na koniec miesiąca, nie wypłacanie pieniędzy wg ustalonej stawki. podsumowując robienie wszystkiego, aby tylko jak najmniej zapłacić. Niektórzy miesiącami wydeptują ścieżki celem odebrania pieniędzy. wtedy dopiero jest z górki. robią z Ciebie złodzieja, oszusta...
Totalna katastrofaaaaa. Zdecydowanie odradzam....
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Mont - EL?
Kandydaci do pracy w Mont - EL napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.