zgadzam się z powyższą opinią. ja pracowałam w centrum krótko, odeszłam stamtąd sama. umowę dostaliśmy dopiero po miesiącu pracy, a obiecywana wczesniej stawka netto okazała się stawką brutto. jedyny plus to fajni ludzie, jakich tam poznałam. poza tym, nie polecam...
Od niedawna pojawiła się na rynku nowa, cudowna firma Centrum sprzedaży Aktywnej. Osobom które tam pracowały szczerze współczuję i z przykrością stwierdzam, że sam tam pracowałem. Obiecują "kokosy", na rozmowie szkoleniowej gwarantują 8 zł brutto na godzinę w pierwszym miesiącu pracy, w kolejnych 10zł brutto. Do tego oczywiście doliczana jest "prowizja" za to co sprzedamy. Okazuje się jednak, że to tylko bajki i zarabia się grosze.Pensja zależy od upodobania szefów a nie faktycznej sprzedaży. Kierownik daje pieniądze do ręki,bez żadnego potwierdzenia mimo, że na umowie napisane jest,że pensja ma być na konto.Pracownik nie ma wglądu w to ile sprzedał i za co mu jest płacone, więc pieniążki idą do kieszeni kierowników.Najgorsze jest to, że codziennie przychodzą nowe osoby,mając nadzieje na godziwe zarobki.Za miesiąc ciężkiej pracy, dostaje się niewiele ponad 600zł. Dziwnie skonstruowana jest też umowa zlecenia.Pracodawca ma prawo zmieniać wysokość stawki w czasie trwania umowy.Zrobione jest to po to,aby pod koniec miesiąca powiedzieć, że nie wyrobiło się normy i dostaje się tylko stawkę prowizyjną wyliczoną na nie wiadomo jakich zasadach.Dlatego radzę unikajcie tej firmy jak ognia.
