Centrala magazyn to jednym słowem (usunięte przez administratora) nepotyzm i hipokryzja. Praca i ludzie jednego z działów ustawiane są pod jedną osobę -kuzynkę szefa, która pracuje na magazynie. Jeśli chcesz dawać tam z siebie 100% to unikaj tego miejsca :)
Oczywiście, że jest coś na rzeczy. Nikt tego głośno nie powie bo każdy boi się o konsekwencje jakie mogłyby go spotkać. Z resztą sam Pan brygadzista odczuwa teraz konsekwencje działań ze strony kuzynki szefa. Wszyscy wiedzą, że coś jest na rzeczy - pracownicy, kierownicy ale każdy rozkłada ręce bo w końcu to kuzynka szefa :) więc lepiej zdjąć obowiązki brygadzisty z człowieka który na to nie zasłużył niż stawiać się cały czas osobie do której nie docierają SUCHE FAKTY poparte dowodami.
Bardzo niepokojące sygnały dochodzą o firmie Giacomo. Główne zarzuty był stawiane nadmierne wykorzystywanie pracowników na salonie. I jednego regionalnego który ponoć podaje błędne obietnice przy rekrutacji. Teraz jest to magazyn. Jakie skutki ponosi ten brygadzista? Jeżeli tak jest i jest to bezpodstawne. To łamanie praw pracownika. Zgłaszajcie się do: Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).
Na zachodzie jest to normą kiedy pracodawca jest nieuczciwy. A jeżeli ma problem z siostrzenicą to powinien jej podziękować. I że pozwala jakiejś smarkuli która sama do niczego nie doszła ,panoszyć się i mieszać w jego firmie. Szok
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. Matactwa, zatajanie prawdy, nepotyzm, nierówności w traktowanou oraz wynagrodzeniach, dodatkowe nie płatne obowiązki. Ta firma powoli będzie tonąć a baaaaardzo szkoda. Pracowników którzy mają troche oleju w głowie się ucisza lub niedocenia. A najlepsze pracowniczki to takie które pokazują co nie co na IG ku ucieszę Szefów. Pozdrawiam!
Jesteśmy grupką osób, które szczerze uwielbiało tą prace, ale zostali albo zwolnieni, albo psychicznie nie wytrzymali i sami odeszli. Nigdy nie myśleliśmy, że którekolwiek z nas będzie chciało napisać tutaj opinie. Po wspólnych jednogłośnych odczuciach i wydarzeniach uznaliśmy, że chcemy przestrzec nowych pracowników, którzy kiedykolwiek zechcą złożyć swoje CV do GIACOMO CONTI OUTLET WROCŁAW i sprzedać swoje zdrowie psychiczne (i duszę)za dobrą wypłatę. Problem nr 1) Na salonie GIACOMO OUTLET WROCŁAW, pracuje rudowłosy wampir energetyczny, który przez pierwsze kilka miesięcy wspólnej pracy najpierw jest miły i uprzejmy, a później pastwi się nad tobą w każdej możliwej chwili stosując (usunięte przez administratora) psychiczny. Szpieguje każdego pracownika, wiecznie wisi na telefonie z kierownikiem. Kabluje na resztę zespołu. Upomina cię o wszystko, a sama robi te same błędy kilka dni później. Odzywa się niekulturalnie bez żadnego zastanowienia, ze komuś może zrobić przykrość. Wystarczy, ze z czymś się z nia nie zgodzisz i kulturalnie podasz argumenty- nie licz na łaskę, ta dziewczyna nie przyjmuje innej racji niz jej racja, przez co później piętnuje cię na każdym kroku. Ty dostaniesz od niej upomnienie za to, ze byłeś głodny i chcesz zjeść chwile po otwarciu, ale jej wieczne spóźnianie i malowanie zaraz po otwarciu nie ma znaczenia. Łączy ją zaskakująca, dziwna relacja z kierowniczką salonu oraz kierownikiem regionalnym, ale to nic dziwnego skoro posiadają pracownika donosiciela- co z tego, ze cały zespół cierpi skoro jeśli poprosisz wampira o przyjście do pracy on zawsze przyjdzie. Całując i liząc podeszwy twojego buta jednocześnie płacząc ze szczęścia, za to ze prosisz go o nadgodziny. Dobre aktorstwo i naiwne szefostwo to zestawienie idealne dla tej kobiety. Chcesz mieć urlop, bron Boże żebyś wpisał się na ten sam termin co ona. Nie ważne ze byłeś pierwszy, nie ważne ze oddajesz swój termin by dać go osobie, która jeszcze nie miała urlopu, nie ważne ze próbujesz spokojnie porozmawiać. Usłyszysz, ze nasz wampir „dostanie ten urlop i koniec bez dyskusji” a kiedy przyjdzie kierownik nasz wampir dostaje olśnienia altruizmu i zmienia ton z „nie i koniec” na „oddaj jej ten urlop, ja sobie poradzę” tylko po to byś wyszedł na kretyna, który obraza się z powodu, który niby da się załatwić rozmową. Uwielbia przekręcać fakty i zakłamywać rzeczywistość na swoją korzyść.Ten wampir wyssie z was resztki chęci do pracy tak jak zrobił to w przypadku każdego pracownika, z którym miała przyjemność pracować. Była powodem zwolnienia każdego z nas, który sam dał wypowiedzenie oraz maczała palce przy tych którzy zostali zwolnieni. Podsumowując wampir stał się drugim kierownikiem- a nim nie był.
Problem nr2) Drugim problemem jest kierowniczka M, która w pierwszych rozmowach wydaje się wzorem kierownika, dużo obietnic, dużo miłych słów jak to zależy jej na pracownikach. Na trwałym zespole. Z pozoru ciepła, mila kobieta. Każde z nas tak ją odbierało na początku. Potem jednak pokazała nam co naprawdę myśli o zespole. Słowo Pana Regionalnego G jest świętością. Myśle, ze postawienie ołtarzyka na kominku mogłoby wchodzić w grę. Pani M pomimo jasnego komunikowania (usunięte przez administratora) przez KAŻDEGO członka zespołu prowadziła jedynie rozmowy z wampirem energetycznym, nie wyciągając żadnych konsekwencji co nie poskutkowało również żadną poprawą. Dlaczego? Zespół usłyszał, ze kierowniczka sama tego na oczy nie widziała wiec nie może podjąć działania. Co było oczywiste, ze nigdy nie doświadczy tego co zespół. Była świadkiem kilku sytuacji, w których wampir zachowywał sie karygodnie i każdy normalny człowiek zwróciłby na to uwagę, ale nie Pani M. Kolejna rzeczą są grafiki- nieprzemyślane, robione na ostatnia chwile na kolanie. Jedni mają zmiany 10-21 przez 3 dni przez co nie maja nawet czasu na zrobienie zakupów do domu, a inni przez te same 3 dni przychodzą na 12:00. Zamiast wymienić te godziny tak żeby osoba wracająca do domu po 11 godzinach miała chociaż trochę czasu rano… na to by zregenerować siły, przygotować sobie jedzenie, to znowu przychodzi do pracy. Kolejna rzecz to wiszenie na telefonie. Pani M uwielbia plotki telefoniczne z innymi kierownikami i pracownikami, przez co wielokrotnie opóźniała się praca na salonie z powodu braku rąk do pracy. Zajmuje sie pierdolami takimi jak RDM w trakcie przyjmowania dostawy co z powodu jednego komputera opóźniało przyjęcie dostawy, co skutkowało zostawianiem obowiązków kolejnej zmianie... która potem dostawała upomnienie ze się nie wyrabia. Najchętniej chciałaby żeby wszyscy pracownicy zostawali dłużej w pracy lub przychodzili wcześniej żeby sprzątać i układać sklep lub magazyn. Wielokrotnie osoby które w grafiku miały do godziny 18:00/ 20:00 MUSIAŁY ZOSTAĆ do 21:00. Nie ważne, ze byłeś umówiony. Kierownika nie obchodzi, ze masz życie prywatne. Masz być, bo taka jest potrzeba. Dodatkowo kierownik nie umie bronić zespołu, nie walczy o niego, ani nie próbuje rozwiązać problemu w sposób, który przynosi jakieś skutki. Co najważniejsze kierowniczka M jest fałszywa. Na salonie uśmiecha się do ciebie, rozmawia z tobą przez telefon z uprzejmością i żartami a następnego dnia dostajesz wypowiedzenie, albo słyszysz na swój temat niesamowite informacje. Tak kochana Pani M, galeria ma uszy i buzie, którą chętnie wykorzystuje jeśli się z czymś nie zgadza. Dodatkowo pani M uwielbia straszyć pracowników Panem regionalnym G, który „obetnie nam premie” jeśli czegoś się nie nauczymy lub coś zrobimy nie tak. Kiedyś Pani M usłyszała od jednego z pracowników, ze tak bolał go brzuch ze zastanawiał sie nad nż bo nie był w stanie funkcjonować, ale jakoś przyszedł do pracy, pracownik usłyszał „wiesz jak ta firma patrzy na nż i l4”. Przez co wielu pracowników chodziło chorych z gorączką bojąc sie zejść na SŁUSZNE L4. Pani M uwielbia sama wymyślać sobie problemy i sama je rozwiązywać… kierownikowi regionalnemu mówi, ze nikt nie chciał wziąć nadgodzin, a tak naprawdę rozmawiała z czterema osobami z zespołu z czego dwie się nie zgodziły, dwie powiedziały ze wezmą, a piąta nawet nie dostała informacji ze taka sytuacja miała miejsce. Kierowniczka M nigdy nie powiedziała zespołowi ile nadgodzin będzie w danym miesiącu, nigdy nie dała propozycji jak je rozdzielić- jednym słowem nigdy nie załatwiła tego po ludzku. A dzięki jej lojalności wobec Pana Regionalnego G cały zespol został ukarany, za jej niekompetentne podejście do sprawy. Pomimo tego żaden pracownik nigdy nie powiedział na nią złego słowa. Pani G traktuje miłe relacje w zespole, uprzejme rozmowy i śmiechy jako kółko wzajemnej adoracji. Podsumowując Pani M nie nadaje się na kierownika. Ponieważ bagatelizuje zespol i jego problemy na rzecz wampira, który stopniowo zniszczył zgrany dobrze prosperujący zespol. Nie umie wyznaczać zadań priorytetowych ani układać sprawiedliwych grafików. Plotkuje i jest podatna na wpływy ludzi z jej otoczenia
Part 3 Problem3) Nasza wisienka na torcie. Pan Regionalny G, za którym smród ciągnie się długim sznurem. Żadne z nas nigdy nie spotkało człowieka tak wstrętnego i nieludzkiego, którego ego przekracza granice rozsądku i dobrego smaku. Jak ma dobry humor to nawet umie się uśmiechnąć i pochwalić, ale w większości nie jest zadowolony, a wtedy dzwoni na salon i mówi, ze wyglądasz jak sprzątaczka bo widzi cię na kamerach, co z tego ze sam zaakceptował twoj uniform. Nie możesz mieć takich włosów, takich spodni, takich butów. A na następny dzień jak emocje opadną nagle mówi, ze jednak jest ładnie. Uwielbia wyżywać się na pracownikach, niejednokrotnie wszyscy słyszeli jak wydziera się na kogoś ze sklepów przez telefon. Sklepy obok nas również słyszały jak po zamknięciu krzyczał na nas. Uwielbia przedstawienia w postaci teatralnych zwolnień pracowników, kierowniczka M ściąga cię z twojego dnia wolnego na zebranie ,na którym patrzysz jak twój kolega z pracy w sposób nieludzki zostaje zwolniony, a zarzuty są wręcz śmieszne w porównaniu do braku reakcji na rudego wampira, a kierownik siedzi i przytakuje. Potem jesteście karani i zabiera wam możliwość podania jakiejkolwiek prośby grafikowej oraz brak dyskusji co do wpisywanych bez naszej wiedzy i zgody nadgodzin tłumacząc ze to wina naszego kolegi. Kiedy zwalnia się kolejny pracownik, który otwarcie powiedział mu przez telefon co go dręczy w pracy w ramach wsparcia i zachowania pracownika został okrzyczany. Następnego dnia kiedy ta osoba przyniosła wypowiedzenie zapytała pana G czy można się rozstać za porozumieniem stron czy potrzebuje jej do końca miesiąca. Pan G, powiedział ze nie chce jej widzieć więcej w tym salonie. Powiedział to przy całym zespole i klientach. Po czym próbował wjechać na psychikę osoby która się zwolniła mówiąc „co ona robi Pani kierownik G?”, że zachowała się nie fair. Ten człowiek to ostatnia osoba, która powinna mówić o byciu Fair. Jak ludzie się zwalniają i mówią mu przed zwolnieniem co czują z prośba o zmianę tych złych rzeczy.. to są nie fair, ale kiedy z kierownikiem robi szopkę ze zwolnienia pracownika z dnia na dzień pozbawiając go pracy i chęci do powrotu do domu to jest wszystko Ok. Pozostałe osoby, które zostały po pierwszych zwolnieniach nadal w firmie odczuwały ogromny stres ponieważ Pan G upokarzał, prześladował telefonicznie i wyżywał się na nich za osoby, które się zwolniły. Kiedy kolejna osoba się zwolniła i powiedziała dlaczego się zwalnia, a powody były takie jak wyżej Pan G postanowił nastraszyć resztę, „ze kiedy ze szpitala wróci Pani G to zostaną wyciągnięte konsekwencje”- konsekwencje czego? Pan G nie widzi, ze to przez jego (usunięte przez administratora) ludzie się zwalniają bo psychicznie nie wytrzymują. I tak oto w ostatnim czasie zwalniają się kolejne osoby, potem zostaje zwolniony pracownik, który pomimo tego wszystkiego bardzo chciał tam pracować. A pożegnał się z praca, bo Pan G jest dużym dzieckiem, który nie umie zutylizować problemu, który nie umie zachować się profesjonalnie i z kulturą. Obgaduje wszystkie salony często na forum. Także podsumowując, kochany, szanujący zdrowie psychiczne pracowniku nie wybieraj GIACOMO CONTI WROCŁAW OUTLET. Jeśli nie chcesz doświadczyć tego co byli pracownicy. Jeśli nie chcesz doświadczyć (usunięte przez administratora) kierownika obojętnego na zespol, którego jedynym celem jest postępowanie zgodnie z biblią Pana G, kosztem własnego zdrowia i zdrowia pracowników. Jeśli nie chcesz być pomiatany i zależny od humorów pana G. Jeśli chcesz móc spędzić czas ze znajomymi i rodziną, wychodzić o normalnych godzinach- MIEĆ ŻYCIE PRYWATNE i nie wydawać zarobionych pieniędzy na terapie i leki to nie idź do giacomo Conti. A jeśli czytają to osoby, o których tutaj piszemy, mamy nadzieje, ze karma was dopadnie prędzej czy później lub doświadczycie kiedyś tego co my na własnej skórze
Niestety ale szefostwo lubi regionalnych, którzy nie liczą się z ludźmi. W Warszawie wcale nie jest lepiej. Pan MP lubi i trzyma kierowników - (usunięte przez administratora) którzy donoszą na swoich pracowników a to donoszenie jest ich jedyną „umiejętnością” kierowania zespołem. Nie mówię, że wszyscy ale tak było w Blue City, tak jest też w Sunset Suits w Annopolu. Kierowniczki jednego i drugiego sklepu osiągnęły szczyt swoich możliwości zajmując stanowiska kierownicze i że strachu żeby tego nie stracić (usunięte przez administratora). Zwłaszcza kierowniczka E z Sunset. (usunięte przez administratora) ???? no ale jak wiemy… (usunięte przez administratora). Skoro w sklepach jest taki (usunięte przez administratora) to co musi być wyżej w strukturach…
Byłam zatrudniona na okres próbny i wszyscy byli zadowoleni z mojej pracy. Nic nie wskazywało na to, że nie będę miała przedłużonej umowy. Stało się jednak inaczej. Otóż w ostatni dzień mojej trzymiesięcznej pracy tuż przed końcem dnia byłam poproszona na rozmowę . Szłam przekonana, że dostanę kolejną umowę niestety usłyszałam, że musimy się rozstać pomimo pozytywnych opinii kierownika i współpracowników. Poczułam się (usunięte przez administratora) i wykorzystana. Dałam z siebie wszystko, a potraktowano mnie jak niepotrzebną rzecz dodam, że jestem fachowcem z czterdziestoletnim stażem zawodowym i myślę, że nie przedłużono ze mną umowy przez mój wiek 55 lat. A mówi się, że doświadczenie jest ważne chyba jednak nie ?
Kochana to nie tak że nie przedłużyli z Tobą umowy z uwagi na wiek tylko oni robią cięcia budżetowe teraz :) ta firma zwalnia nawet stałych pracowników jeśli nie wyrabiają planów salonu albo sprzedają tylko wyprzedaże, a nie rzeczy Po regularnej cenie :)
Nawet stali pracownicy? To ogarniacie chociaż może co wpływa na wybór osoby, która docelowo mimo wszystko zostanie oddelegowana? I czy pracownicy w dłuższej perspektywie maja w ogóle na to jakiś większy wpływ? ogarnięcie lepszego wyniku chociażby?
Dla nich nie ma różnicy czy jesteś rok, 7 czy pare miesięcy, jeżeli twoje wyniki sa na tle grupy gorsze, dajesz duze rabaty, to oni nie patrzą na nic i lecisz.. zresztą kto normalny zastanawia siw nad pracą tutaj? Podwyżki idą a(usunięte przez administratora) nawet cięć szukają w tym :)
A możecie wprost napisać o jakie konkretnie ciecia teraz chodzi, bo jeszcze chyba za bardzo nie wiem. Tak samo jak to ze jeszcze nie kandyduje po prostu te wasze opinie czytam i mnie to zastanawia
Ucinają nam premie. Wcześniej współczynnik wynosił 0,4 bez znaczenia czy wyrobisz plan sprzedażowy. Teraz w zależności od tego ile będzie brakowało do planu, współczynnik będzie malał do 0,3 i 0,2 dajmy na to. Czyli niby mamy zarabiać więcej a będziemy zarabiać tyle samo. Obowiązki przybywa, prowadzenie w szkołach warsztatów dotyczących ubioru, wysyłanie do innych miast na otwarcia sklepów. Nadgodziny płacone jako normalna godzinowka nawet w niedziele ;) Nic im ustawy i przepisy, oni się nie boją niczego. Namawiam wiec wszystkich do tego żeby zgłaszać firmę, im więcej kontroli tym więcej wynajdą na te hieny
Święta racja-robisz wszystko-nie jesteś tylko doradcą klienta. Marketing szwankuje, a ty masz odwalać ich robotę i latać po szkołach promować firmę. Nie zawsze jest ruch w salonie-ale to Twoja wina. Kierowniczki w salonach-nie wszystkich mam nadzieje-obrażone księżniczki. Nie potrafia przeszkolić nowego pracownika-- krzyki i wymagania na porządku dziennym. I gdzie ta miała atmosfera?
Dokładnie…robią wielkie imprezy dla kierowników a nie stać ich, żeby pracownikowi dać podstawę, czyli najniższą krajową. Tylko ucinają Ci z premii, żebyś ją dostał. Firma niby taka biedna bo nie ma dla pracowników najniżej krajowej ale pieniądze na imprezę, prawie jak wesele się znalazły!? Ja pytam się gdzie tu logika. Co z resztą pracowników, którzy też ciężko pracują dla tej firmy ??? Już nie są godni, aby siedzieć w jednej sali ze szefostwem ? Po raz kolejny pokazują, że jesteś zwykłym robolem, który ma tylko robić , robić i robić a i tak nie dogodzisz. Jeśli firma tak bardzo chciała podziękować za wspaniały wspólny rok pracy to co z resztą ? Tylko kierownicy sprzedają na sklepie ?
Bardzo niesprawiedliwa opinia. Chwilę wcześniej firma robiła cykl szkoleń, w których uczestniczyli sprzedawcy nawet po kilku z jednego salonu a szkolenia odbywały się w tym samym miejscu. Każdy z pracowników ma szanse podnieść swoje kwalifikacje zawodowe w Giacomo a nie każda firma oferuje szkolenia szczególnie w branży odzieżowej- ;) W kolacjach po szkoleniu uczestniczyli także prezesi gdzie pracownicy mieli szansę osobiście zamienić z nimi słowo;) Każdy z pracowników jest ważny i każdy ma do wykonania jakieś określone zadanie;) Firma przygotowała wspaniałą imprezę, goszcząc z należytym szacunkiem przedstawiciela każdego z salonów więc cieszmy się z tego a nie szukajmy pola do wylewania swoich frustracji ;)
Czemu w takim razie osoby po szkoleniu i dodatkowych umiejetność . Czyli podnoszą swoją kwalifikację . Nic przy tym nie dostają. W normalnych firmach jest to normą . Podnosić kwalifikacje= wzrost pensji. Tutaj nic takiego się nie wydarzyło mamy informacje z każdego regionu. Czyli więcej obowiązków,wymagań a pracownicy nie mają z tego nic. Chyba jest tu coś nie tak …..
Tutaj podnosisz kwalifikacje i mimo wszystko zarabiasz coraz mniej,zamiast coraz więcej.Kiedyś owszem te pieniądze były nie najgorsze ale teraz.porazka. Przez to się zwolniłam.
Pierwsze słyszę ze samo odbycie szkolenia ma ci dać podwyżkę.....ciekawe jaka firma tak robi - pochwal się-chętnie się dowiem..... Kwalifikacje mają ci dać możliwość lepszej sprzedaży i tym samym większych zarobków.... Kontroler masz podejście prosto z PRL "czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy"- to praca w sprzedaży.... chyba każdy wie jak ona wygląda- nie jesteś tam po to żeby być i błyszczeć dyplomem ale masz mieć realne efekty
Pan D. W .jest sprawiedliwy, empatyczny, można na nim polegać i wiele się od niego nauczyć Jego błyskotliwość, zaangażowanie oraz empatia to jego wizytówka.Mało kto jest w stanie pracować na takich obrotach jak on z taką precyzją i skutecznością.Od innych tyle samo wymaga co od siebie.Pozdrawiam
Dla kierownika regionalnego oferowali indywidualny proces wdrożenia. Mam pewność że zespół lub buddy poprowadzi mnie "za rękę" i onboarding jest solidny?
Przyszli pracownicy salonów w firmie Giacomo Conti!!! NIe dajcie się omamić temu pracodawcy. Komentarze napisane przez innych uzytkowników nie są zmyślone, ukazują najszczerszą prawdę, a te pozytywne to raczej firma sama sobie sama napisała lub osoby podlizujące się "górze". Pierwszy punkt i najważniejszy to zarobki. Na rozmowie o pracę wiadomo, że regionalny lub kierowniczka salonu będą was mamić obietnicami (firma ich specjalnie wyszkoliła, jak ukryć prawdę o wynagrodzeniu, abyście przyszli pracować na salon). Kierownicy zostali przeszkoleni w jaki sposob stałym pracownikom przekazać informację o zarobkach obowiazujacych od stycznia, tak aby nie wyjawic, ze nie będzie to 4242 zł. Zarobek, który dostaje pracownik w tej firmie to MINIMALNA Z ZESZŁEGO ROKU I RESZTA TO DOPEŁNIENIE PREMIĄ (która tak naprawdę jest ochłapem). W tym momencie macie płacone przez firmę Giacomo Conti ZUS i podatki zgodne z zaniżoną kwotą na umowie, co w przyszłości niekorzystnie odbije się na emeryturze. Prawdą jest, że kombinują byleby najwięcej na was oszczędzić, szczególnie w niehandlowe niedziele, za które nie dostaniecie wynagrodzenia zgodnego z Kodeksem Pracy i związanych z tym dodatków. Są dwie listy obecności - jedna z godzinami zgodnymi z etatem, która trafia do księgowej, a druga z nadgodzinami. Drugi punkt. Jesteście zoobowiązani do podpisania regulaminu, który wprowadził pracodwaca. W regulaminie jest punkt informujący o wykazywaniu się na stanowisku doradcy, i dostawaniu za to dodatkowego wynagrodzenia. Prawdą jest, że dodatkowych pieniążków za dodatkowe inicjatywy nie dostaniecie, bo zawsze kierownik lub regionalny wasze nadprogramowe starania obróci tak, aby tych pieniędzy nie przyznać. Przychodzi wypłata na konto, a tu zdziwienie, bo bylo mówione co innego. Trzeci punkt. Firma Giacomo Conti stosuje wobec kierowników psychologię (oczywiście kierownicy salonów w to wierzą). Zapraszają kierowników na dwudniowe szkolenia- podziękowania (zrobione w wypasionych hotelch, czyli na to kasę mają.) Podbijają ego kierownikom / kierowniczkom, stwarzajac otoczkę ekskluzywności, żeby siedziały za marne pieniądze i stosowały (usunięte przez administratora) i zastraszały pracowników w sklepach, bo same boją się regionalnych. Dodatkowo, aby nie stracić pracy, same donoszą regionalnym na pozostałe pracownice, jednocześnie podburzajac swój zespół przeciwko "górze". Cała prawda o kierownikach i kierowniczkach w salonach Giacomo Conti. W regulmainie jest punkt, który mówi, że pracodawca ma przeciwdziałać (usunięte przez administratora) ale to nie prawda. Wiedzą co robią kierowniczki w salonach, a wciąż pracują, bo podlizują się regionalnym. Także rozwiewam wam wszystkie wątpliwości, nie ma co kandydować, skoro będziecie poniżani i niedoceniani. Pamiętajcie, że sklepy Giacomo Conti są w galeriach, więc pracować będziecie od rana do wieczora, często po 5 dni z rzędu, a dodatkowo będzieice zasuwać z obowiązkowymi nadgodzinami wpisanymi w grafik (!), plus niedługo znów wprowadzą niedziele handlowe. Jeszcze jedno, Nie pozdrawiam Pana M.P.!!!
Zgadzam się w 100%. W tej firmie na stanowiskach kierowniczych w większości są zatrudniane osoby, które w życiu nie powinny zajmować się kierowaniem zespołem. Ja co prawda pracowałam w Sunset Suits ale to Ci sami właściciele, więc ten sam czort. Z moją kierowniczką od samego początku były problemy. Opiszę tutaj kilka absurdów z jej strony. To była moja pierwsza praca w branży garniturowej a zanim trafiłam do Sunset Suits przez 1,5 miesiąca szkoliłam się w Giacomo Conti w Wola Parku pod okiem (usunięte przez administratora) którzy są fantastyczni i serdecznie ich pozdrawiam. Byłam więc świeżakiem w gronie dziewczyn z kilku lub kilkunastoletnim doświadczeniem. Jeżeli chodzi o moje początkowe wyniki wcale nie odstawałam od tych wyjadaczek ;). I o to właśnie było pierwsze starcie z kierowniczką Sunset Suits. Wzięła mnie na bok i stwierdziła, że nie może być tak, że ja w zasadzie bez doświadczenia robię wyniki takie jak pozostałe dziewczyny bo (uwaga!) ONE ŹLE WYPADAJĄ W OCZACH REGIONALNEGO. Tutaj moja mina była taka jak Wasze teraz… Od tego momentu poczułam, że może być z nią ciężko… odpowiedziałam, że na logikę wydaje mi się, że kierownik powinien być zadowolony ze pracownik pracuje i chce pracować… Zanim poszłam do tej pracy, pracowałam jako instruktor jazdy konnej ale nie chcąc z dnia na dzień porzucać moich uczniów, przyjmowałam ich na treningi w niedziele bądź w dni, kiedy miałam wolne w Sunset, co również moja kierowniczka mi zarzuciła. „Bo ja sobie jeżdżę na konie a pozostałe dziewczyny i ona muszą z tej jednej pracy utrzymać swoje rodziny”. Starałam się odpowiedzieć tak, żeby też jasno wyznaczyć granice kierowniczce i to co ja robię w MOIM WOLNYM CZASIE to moja sprawa. W żadnym wypadku nie kolidowało to z pracą ponieważ treningi ustawiałam pod grafik w Sunset a nie odwrotnie. Kolejny absurd to ubiór. NOTORYCZNE zwracanie uwagi, że złe spodnie, zła bluzka, złe buty później to już nawet makijaż był zły. Naprawdę nie odstawałam od innych, wręcz śmiało i może nieskromnie uważam, że byłam tam jedną z lepiej wyglądających dziewczyn.(usunięte przez administratora) Mogłabym książkę na temat (usunięte przez administratora)przez nią stosowanego wobec mnie napisać ale braknie mi znaków. Ostatnie miesiące w tej firmie były naprawdę ciężkie. Wierzcie mi, nie jest fajnie przychodzić do pracy z myślą „o co dziś się przyczepi”. Nieważne było już co robiłam i jak.. i tak było źle a dodatkowo(usunięte przez administratora) wszystko obracała na moją niekorzyść, co powodowało, że już puszczały mi nerwy. Sprawy dotyczące grafiku… masakra! Jak zostać dłużej to trzeba ale jak odebrać godziny i wyjść wcześniej mimo, że trzy albo cztery dziewczyny to już nie. Wiele razy chciałam się zwolnić ale powtarzałam sobie, że wytrzymam do wygaśnięcia umowy. I tak praktycznie każdego dnia. Jej zachowanie i podejście do mnie spowodowało, że spadły mi wyniki - NIE, SZANOWNA PANI. NIE ZROBIŁAM SIĘ LENIWA TYLKO TY MNIE DOBIŁAŚ. Jeśli spadły wyniki to trzeba zwolnić. Żeby kogoś zwolnić, trzeba podać powód. Żeby podać powód najpierw trzeba go zdobyć. Wiesz, że karma wraca? Aż dziwne, że po tym co Cię w życiu spotkało nie nauczyłaś się pokory i życzliwości. Ja teraz jestem wolna od Twojego nacisku, wreszcie wiodę fajne życie, ma super pracę i genialną menadżerkę (usunięte przez administratora) Podsumowując… jeśli ktoś się będzie chciał zatrudnić w tej firmie to tylko w Wola Parku pod skrzydła(usunięte przez administratora) Annopol, zwłaszcza Sunset Suits ODRADZAM bo możecie stać się kolejnymi ofiarami(usunięte przez administratora)
Zastanawiam się na podjęciem pracy w firmie i zdecydowałam się poczytać opinie jestem w szoku tylko dlaczego nie zgłosiłeś tego do inspekcji pracy
Bo trzeba by było zebrać byłych pracowników . A większość chce zapomnieć o mobingu kierowników i regionalnego. Na początku to każdy jest dla Ciebie miły a poźniej zobaczysz . Jakie to twoje toksyczne środowisko. Spróbuj ale radzę od początku wszystko rejestrować . A jak będziesz uciekać to będziesz mieć dowody.
A chcesz zarabiać najniższą krajową ?I do tego ,każą Ci pracować tak ,jak by to była Twoja firma ?. I dostaniesz ochłapy,wieczne nie zadowolenie,więcej obowiązków. Które nie są zawarte w umowie. Regionalnych i kierowników mobbingujących. I kierowników którzy boją się własnego cienia. Tu żaden kierownik który ma większe ambicje się nie rozwinie . Bo regionalny mu na to nie pozwoli. Dlatego odszedłem,jeżeli natomiast życzysz Sobie zniszczyć swoje zdrowie psychiczne to polecam
Giacomo Conti we Włocławku- jestem zażenowana poziomem rozmowy i spotkania rekrutacyjnego. Oczywiście dzień próbny jest darmowy... Pani kierownik opryskliwa z dużym mniemaniem o sobie. Żenujące podejście.
Jeżeli ktoś Ci każe Tobie przyjść do pracy bez umowy na dzień próbny. Jest to niezgodne z prawem. Odrazu dokumentować i zgłaszać takie sytuacje . Nie może być tak że jest to taka duża firma a pozwala sobie na takie praktyki. Najwyraźniej szefostwo pozwala na takie praktyki swoim regionalnym i kierownikom
Centrala magazyn to jednym słowem (usunięte przez administratora) nepotyzm i hipokryzja. Praca i ludzie jednego z działów ustawiane są pod jedną osobę -kuzynkę szefa, która pracuje na magazynie. Jeśli chcesz dawać tam z siebie 100% to unikaj tego miejsca :)
Oczywiście, że jest coś na rzeczy. Nikt tego głośno nie powie bo każdy boi się o konsekwencje jakie mogłyby go spotkać. Z resztą sam Pan brygadzista odczuwa teraz konsekwencje działań ze strony kuzynki szefa. Wszyscy wiedzą, że coś jest na rzeczy - pracownicy, kierownicy ale każdy rozkłada ręce bo w końcu to kuzynka szefa :) więc lepiej zdjąć obowiązki brygadzisty z człowieka który na to nie zasłużył niż stawiać się cały czas osobie do której nie docierają SUCHE FAKTY poparte dowodami.
Bardzo niepokojące sygnały dochodzą o firmie Giacomo. Główne zarzuty był stawiane nadmierne wykorzystywanie pracowników na salonie. I jednego regionalnego który ponoć podaje błędne obietnice przy rekrutacji. Teraz jest to magazyn. Jakie skutki ponosi ten brygadzista? Jeżeli tak jest i jest to bezpodstawne. To łamanie praw pracownika. Zgłaszajcie się do: Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).
Na zachodzie jest to normą kiedy pracodawca jest nieuczciwy. A jeżeli ma problem z siostrzenicą to powinien jej podziękować. I że pozwala jakiejś smarkuli która sama do niczego nie doszła ,panoszyć się i mieszać w jego firmie. Szok
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. Matactwa, zatajanie prawdy, nepotyzm, nierówności w traktowanou oraz wynagrodzeniach, dodatkowe nie płatne obowiązki. Ta firma powoli będzie tonąć a baaaaardzo szkoda. Pracowników którzy mają troche oleju w głowie się ucisza lub niedocenia. A najlepsze pracowniczki to takie które pokazują co nie co na IG ku ucieszę Szefów. Pozdrawiam!
Typowo korpo rozmowa (sztuczna atmosfera) Rozmowa z Manager sprzedaży gruby typ "a ą ę" I przyszła kierowniczka sklepu. Na początku opowiedzieli o sobie potem ja musiałam zrobić mini marketing jak to manager okreslił. Następnie zadania w stylu jak wygląda idealna sprzedaż co wniosła by pani do naszego zespołu dlaczego to właśnie panią powinniśmy wybrać jakby pani się zintegrowala jako nowa osoba z naszym zespolem... Ogólnie warto przemyśleć każde zdanie co się mówi bo czepiają się każdego słówka.Pytan było więcej ale już nie pamiętam. Rozmowa jak na niezbyt ambitne stanowisko "Doradca Klienta" Wyglądala conajmniej jakbym ubiegała się o Stanowisko Kierasa.... Uwaga w ogłoszeniu umowa o pracę od 1 dnia pracy a to nie prawda 3 msc próbne naa śmieciówce a potem umowa o pracę za najniższa.. Dostałam pracę ale nie przyjęłam oferty ze względu na słabe wynagrodzenie
Typowe pytania
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Niestety ,wszystko się zgadza . W firmie jest coraz gorzej dla pracownika. A trochę tu pracowałem. Przed pandemią było dobrze . Poźniej były cięcia albo zmiana,przetasowania ludzi w centrali. Teraz to pracownik ma najniższą krajową (wrocław-warszawa)+śmieszny procent od utargu. A pracy doszło bardzo wiele z doradcy klienta jesteś jeszcze magazynierem,prywatnem asystentem klienta do zamówień + robisz w marketingu bo wydzwaniasz po klientach ślubnych jeszcze to wszystko musisz uzupełniać w systemie jak nie to rozmowa z regionalnym . Przez te zmiany bo góra tak zadecydowała są transfery i to w sezonie ślubnym. Czyli 2razy w miesiącu wysyłasz z 60paczek a później tyle musisz przyjąć +jeszcze dostawa co tydzień ale to jest normalne. Nienormalne są te tak zwane transferyn. Poźniej cały miesiąc jest harmider na salonie.Zamiast ,usprawnić to na magazynie to ty doradco to rób. Jak dziewczyny są same na salonie to widziałem jest im bardzo ciężko. Jesteś zmęczonych ,spocony a później masz obsługiwać klienta garniturowego w tym bałaganie. Do tego utrudnienia z miejscem socjalnym a byłem w paru salonach na support. Pracownik w chwili wolnej nie ma gdzie odpocząć na przerwie,zaplecza są tak źle urządzone że nonstop ktoś Ci się kręci a jak jesteś 12h na nogach to chcesz zjeść w spokoju. Jeżeli chodzi o awanse to zapomnij ,firma woli zatrudniać nowych zastępców oraz kierowników którzy z tą marką nic nie mieli do czynienia i nie znają ludzi oraz rytmu pracy. Jest to przykre dlatego mają później problem z kierownikami i zastępcami. Tam gdzie osoba z zespołu awansowała najczęściej są to fajne zespoły. A tam gdzie osoby przychodzą zewnątrz to są patologiczne zachowania . Że tego regionalni nie zauważyli. Generalnie jak chcesz zarobić trochę więcej niż najniższą krajowa to uciekaj z tego miejsca bo w innych markach zarobisz tyle samo a będziesz robić to co miałeś na początku. Nic dodatkowego Ci nie dojdzie . Czytałem jakieś poprzednie komentarze???? . Firma ma bałagan na tronie internetowej (usunięte przez administratora) klientów z cenami. Co do pracowników nie jawne wynagrodzenie ,ma nie jawne obowiązki w pracy. Wiec to ta firma ma zachowania i naleciałości z czasów PRL
Dzień dobry. w ofercie dla Krawcowej wpisane zostały premie wynikowe. Nie wiem jednak do teraz na jakiej zasadzie mogłyby być przyznawane. Jest tu ktoś kto już się zatrudniał i mógłby polecić aplikację?
A co powiecie o kierowniku regionalnym który zarządza Kielcami? Na olx znajduje się oferta pracy dla kierownika Giacomo
Generalnie nie polecam pracy w Kielcach. Kierownik regionalny mimo iż również nienadajacy się na to miejsce, bezczelny i chamski to jedno, ale kadra kierownicza z tamtych sklepów to jest jedna wielka porażka. Chociaż i tak kierowniczka z galerii echo już została wymieniona, ale ta z galerii korona cały czas jest i to jest po prostu tragedia. Wulgarna, brak jakiejkolwiek klasy i elegancji. Bardzo nieprzyjemna i nieumiejąca zarządzać zespołem.
też widzialam ta ofertę i zastanawiam się czy aplikować. Ale naprawde jest tak źle?
Bzdury, regionalni są w porządku z każdym da się dogadać, wszystkie kierowniczki są fajne, rozwiązują każdy problem i nie maja konfliktu z zespołem. Osoba niezadowolona z pracy jak widać nie potrafiła wykonywać swoich obowiązków
Proszę nie wygadywać bzdur na temat rozwiązywania problemów. Żadne problemy nie zostały rozwiązane a mało tego cały personel o wszystkim doskonale wiedział. Co powinno być raczej tylko pomiędzy kierownikiem a pracownikiem, jakaś dyskrecja zachowana, odrobinę szacunku do drugiego człowieka. Tutaj czegoś takiego nie ma. Kierowniczki fajne? Może ktoś miał na myśli prywatnie, chociaż w to wątpię bo swoich obowiązków nie potrafiły wykonać w żadnym stopniu. Jedyne co im wychodziło to tylko wprowadzać niezdrową atmosferę do zespołu.
Hej, interesuje mnie praca zastępcy kierownika w Kielcach czy możecie udzielić jakichś informacji? Czy warto?
Byłam zatrudniona na okres próbny i wszyscy byli zadowoleni z mojej pracy. Nic nie wskazywało na to, że nie będę miała przedłużonej umowy. Stało się jednak inaczej. Otóż w ostatni dzień mojej trzymiesięcznej pracy tuż przed końcem dnia byłam poproszona na rozmowę . Szłam przekonana, że dostanę kolejną umowę niestety usłyszałam, że musimy się rozstać pomimo pozytywnych opinii kierownika i współpracowników. Poczułam się (usunięte przez administratora) i wykorzystana. Dałam z siebie wszystko, a potraktowano mnie jak niepotrzebną rzecz dodam, że jestem fachowcem z czterdziestoletnim stażem zawodowym i myślę, że nie przedłużono ze mną umowy przez mój wiek 55 lat. A mówi się, że doświadczenie jest ważne chyba jednak nie ?
Kochana to nie tak że nie przedłużyli z Tobą umowy z uwagi na wiek tylko oni robią cięcia budżetowe teraz :) ta firma zwalnia nawet stałych pracowników jeśli nie wyrabiają planów salonu albo sprzedają tylko wyprzedaże, a nie rzeczy Po regularnej cenie :)
Nawet stali pracownicy? To ogarniacie chociaż może co wpływa na wybór osoby, która docelowo mimo wszystko zostanie oddelegowana? I czy pracownicy w dłuższej perspektywie maja w ogóle na to jakiś większy wpływ? ogarnięcie lepszego wyniku chociażby?
Dla nich nie ma różnicy czy jesteś rok, 7 czy pare miesięcy, jeżeli twoje wyniki sa na tle grupy gorsze, dajesz duze rabaty, to oni nie patrzą na nic i lecisz.. zresztą kto normalny zastanawia siw nad pracą tutaj? Podwyżki idą a(usunięte przez administratora) nawet cięć szukają w tym :)
A możecie wprost napisać o jakie konkretnie ciecia teraz chodzi, bo jeszcze chyba za bardzo nie wiem. Tak samo jak to ze jeszcze nie kandyduje po prostu te wasze opinie czytam i mnie to zastanawia
Ucinają nam premie. Wcześniej współczynnik wynosił 0,4 bez znaczenia czy wyrobisz plan sprzedażowy. Teraz w zależności od tego ile będzie brakowało do planu, współczynnik będzie malał do 0,3 i 0,2 dajmy na to. Czyli niby mamy zarabiać więcej a będziemy zarabiać tyle samo. Obowiązki przybywa, prowadzenie w szkołach warsztatów dotyczących ubioru, wysyłanie do innych miast na otwarcia sklepów. Nadgodziny płacone jako normalna godzinowka nawet w niedziele ;) Nic im ustawy i przepisy, oni się nie boją niczego. Namawiam wiec wszystkich do tego żeby zgłaszać firmę, im więcej kontroli tym więcej wynajdą na te hieny
Święta racja-robisz wszystko-nie jesteś tylko doradcą klienta. Marketing szwankuje, a ty masz odwalać ich robotę i latać po szkołach promować firmę. Nie zawsze jest ruch w salonie-ale to Twoja wina. Kierowniczki w salonach-nie wszystkich mam nadzieje-obrażone księżniczki. Nie potrafia przeszkolić nowego pracownika-- krzyki i wymagania na porządku dziennym. I gdzie ta miała atmosfera?
Dokładnie…robią wielkie imprezy dla kierowników a nie stać ich, żeby pracownikowi dać podstawę, czyli najniższą krajową. Tylko ucinają Ci z premii, żebyś ją dostał. Firma niby taka biedna bo nie ma dla pracowników najniżej krajowej ale pieniądze na imprezę, prawie jak wesele się znalazły!? Ja pytam się gdzie tu logika. Co z resztą pracowników, którzy też ciężko pracują dla tej firmy ??? Już nie są godni, aby siedzieć w jednej sali ze szefostwem ? Po raz kolejny pokazują, że jesteś zwykłym robolem, który ma tylko robić , robić i robić a i tak nie dogodzisz. Jeśli firma tak bardzo chciała podziękować za wspaniały wspólny rok pracy to co z resztą ? Tylko kierownicy sprzedają na sklepie ?
Bardzo niesprawiedliwa opinia. Chwilę wcześniej firma robiła cykl szkoleń, w których uczestniczyli sprzedawcy nawet po kilku z jednego salonu a szkolenia odbywały się w tym samym miejscu. Każdy z pracowników ma szanse podnieść swoje kwalifikacje zawodowe w Giacomo a nie każda firma oferuje szkolenia szczególnie w branży odzieżowej- ;) W kolacjach po szkoleniu uczestniczyli także prezesi gdzie pracownicy mieli szansę osobiście zamienić z nimi słowo;) Każdy z pracowników jest ważny i każdy ma do wykonania jakieś określone zadanie;) Firma przygotowała wspaniałą imprezę, goszcząc z należytym szacunkiem przedstawiciela każdego z salonów więc cieszmy się z tego a nie szukajmy pola do wylewania swoich frustracji ;)
Czemu w takim razie osoby po szkoleniu i dodatkowych umiejetność . Czyli podnoszą swoją kwalifikację . Nic przy tym nie dostają. W normalnych firmach jest to normą . Podnosić kwalifikacje= wzrost pensji. Tutaj nic takiego się nie wydarzyło mamy informacje z każdego regionu. Czyli więcej obowiązków,wymagań a pracownicy nie mają z tego nic. Chyba jest tu coś nie tak …..
Tutaj podnosisz kwalifikacje i mimo wszystko zarabiasz coraz mniej,zamiast coraz więcej.Kiedyś owszem te pieniądze były nie najgorsze ale teraz.porazka. Przez to się zwolniłam.
Pierwsze słyszę ze samo odbycie szkolenia ma ci dać podwyżkę.....ciekawe jaka firma tak robi - pochwal się-chętnie się dowiem..... Kwalifikacje mają ci dać możliwość lepszej sprzedaży i tym samym większych zarobków.... Kontroler masz podejście prosto z PRL "czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy"- to praca w sprzedaży.... chyba każdy wie jak ona wygląda- nie jesteś tam po to żeby być i błyszczeć dyplomem ale masz mieć realne efekty
TA FIRMA TO ZART. Kierownicy wielce laski mowia ze wszystko jest jak powinno byc a za nadgodziny placa 20zl na reke w niedziele kaza robic inwetaryzacje i tez placa tyle samo. wyzysk !!! grafiki robione pod siebie a ty masz (usunięte przez administratora) i nic nie mowic najlepiej. i to prawda sa dwa grafiki jeden jak rzeczywiscie jestes w pracy a drugi ten do ksiegowosci. masz traktowac regionalnych kierownikow jak bozysz.cza a jedyne co potrafia to krzy.czec na pracownikow. zero wskazowek zero wsparcia jedynie krzy.ki. w tej firmie jest mo.bbing i trzeba cos z tym zrobic .... osoby, ktore doswiadczyly tego w tej firmie prosze odpowiedziec na to pod tym postem. trzeba w koncu pokazac ze to my zarabiamy na wyplaty tych na gorze i to my robimy kase nie kto inny.... trzeba szanowac pracownikow a nie nawet najnizszej krajowej nie ma bo premia regulaminowa. czytam co tu sie dzieje od dluzszego czasu widze sporo osob nie zadowolonych to chyba czas cos wynegocjowac .... troche szacunku do ludzi. mam nadzieje ze prezesi otorza oczy i zaczna inwestowac w ludzi ktorzy robia im pieniadze a nie w tyranow ktorzy wiecznie kreca nosem i zamiast wdrozyc jakies rozwiazania to wolą wy.drzec sie na pracownikow . a jak odejde to z mocnym hukiem..... nie jestesmy w niczym gorsi a traktują nas jak p.sy... zapominajac jaka mamy w rekach wladze.
Witam serdecznie. Podczas przeglądania okolicznych ofert zauważyłam, że krawcowa obecnie nie ma wpisanych żadnych przedziałów płacowych. Proszę mi napisać, z czego to wynika? w opisie wskazano na podstawę oraz premie wynikową. Czy można ją traktować jako akord?
Porównuje sobie właśnie stawki sprzedawców na różnych lokalizacjach i zauważyłam, że w Poznaniu na Starym Mieście było od 4 do 6 tys a w Warszawie na Ursusie teraz od 4 do 8 tys. niby ten sam start to czemu w tym przypadku o te 2 tys więcej będzie? to zależne od obrotu?
Pamiętaj, że to co piszą nie pokrywa się często z rzeczywistością. Pracowałam z Warszawie i w żuciu nie widziałam 8 tyś -nawet z nadgodzinami niepłaconymi zgodnie z kodeksem pracy . Nie polecam. Firma krzak. Szkoda życia i użerania się z wysokim ego regionalnego.
Jeśli nadgodziny nie zostały wypłacone zgodnie z kodeksem pracy należy to zgłosić w Państwowej Inspekcji Pracy. Oni "wyprostują" takich Januszy biznesu, którzy (usunięte przez administratora) swoich pracowników. (usunięte przez administratora)
Nie patrz na to ile mają napisane,że zarobisz bo odkąd zmienili, że nie dadzą nam najniżej krajowej,tylko będą do tej najniżej krajowej obcinać nam premię to są śmieszne pieniądze.Pisza tak tylko bo nie ma ludzi do pracy i chcą czymś zachęcić a czym mogą zachęcić? No tylko nieprawdą
Z informacji wiemy że w warszawie handlowcy z dłuższymi starzem zarabiają najniższą krajową + 0,4 bądz 0,5 procent od utargu. Zakres pracy ogromny.
0,5 procent od utargu? Przyznam, że nie mam jednak pojęcia jakie są tam w zasadzie obroty, czy możecie je jakoś przybliżyć? Ciekawi mnie ile w miesiąc tak w praktyce takiego handlowcowi spłynie, bo w ofertach nie piszą
Więc w praktyce wygląda to tak, że jak masz najniższą krajową to jest to twoja według nich "podstawa z premią". Ile tej premii jest 300-400 złotych? I jeśli zrobisz paragon powyżej 2 tysięcy to masz 50zł do premii. Nie oszukujmy się, może w miastach Warszawa, Kraków, Wrocław da się zarobić, bo są to metropolie ale w standardowych miastach dostajesz w zasadzie najniższą krajową, no może parę groszy więcej. Ale to nie ma szału. Ja w miesiącach naprawdę dobrego handlu nigdy nie wyszłam z pensją ponad 3700.
3700 zł to pensja ? Czy miły dodatek do pensji ? Jeśli wynagrodzenie to chyba jakieś nieporozumienie, takie dziadostwo powinno się zamykać. No chyba, że w GBP lub EUR płacą, to ok.
Wrocław,Warszawa też szału nie ma plany kolo 30000-40000 tysięcy do zrobienia a masz góra 4000tysiące na ręke +paragny premiowane które zmniejszyli wiec warszawa,wrocław 4tysiące z hakiem . A mnóstwo stresu i obowiązków +ciągle wymyślają coś nowego aby pracownik wykonywał a to nie leży po stroni i obowiązków sprzedawcy . Porażka dlatego się zwolniłem. Szukają do pracy jeleni . Którzy nic nie wiedzą o handlu i branży aby móc z nich czerpać i wykorzystywać.
"pensja" masz rację.. to są ochłapy nie pieniądze, a obowiązków przybywało. Zastanawia mnie tylko czemu to ludzie odpuszczają, przez brak chęci i tak zwane "ciąganie po sądach". Jeszcze nie słyszałam żeby Państwowa Inspekcja Pracy się nimi zainteresowała, a to dość popularny wątek w komentarzach od 2022 roku...
Piszecie o szwankującym marketingu a mnie wyświetla się oferta dla specjalisty od niego. jest co naprawiać? Jakby nie patrzeć już na pierwszym miejscu jest współtworzenie i realizacji strategii. Możecie tylko przy tym jasno stwierdzić ile w praktyce się zarabia?
Witam. Czy ktoś może mi wyjaśnić jak i na jakiej podstawie wypłacane są nadgodziny. Czy jest to normalna stawka godzinowa? W takim razie w jakich przypadkach płacą podstawę + 50% czy 100% w przypadku niedziel i świąt. Jakie przepisy wewnętrze muszą mieć, że te pieniądze nie są wypłacane?
Pan D. W .jest sprawiedliwy, empatyczny, można na nim polegać i wiele się od niego nauczyć Jego błyskotliwość, zaangażowanie oraz empatia to jego wizytówka.Mało kto jest w stanie pracować na takich obrotach jak on z taką precyzją i skutecznością.Od innych tyle samo wymaga co od siebie.Pozdrawiam
hej! widziałam ogloszenie w Giacomo Conti i zastanawiam się czy wysłać cv. Z ciekawosci weszłam tutaj i jestem przerazona tak duza iloscią negatywnych opinii. Jestem zainteresowana pracą w Legnicy. Proszę powiedzcie mi jak to wygląda, czy zarobki faktycznie słabe i co z regionalnym ? czy faktycznie ciagle patrzą tak na kamerach i maja caly czas o wszystko pretensje ? z mojej poprzedniej pracy zwolniłam się przez kierowniczkę i nie chcialabym miec powtórki z rozrywki tylko zależy mi na spokoju i fajnej pracy. Bedę wdzieczna za jakies wskazówki i opinie!
Jeśli nie chcesz mieć powtórki z rozrywki z kierownikiem, to szczerze odradzam pracę w Legnicy gdzie kierownikiem regionalnym jest D.W!!!
(usunięte przez administratora)
To prawda. W sezonie może i dało się zarobić ale poza to już tragedia. Składanie w kółko tego samego towaru 100 razy dziennie, wynajdywanie sobie zajęcia tylko dlatego, że szefostwo i regionalni siedzą na kamerach i oglądają Nas (usunięte przez administratora) Uważam, że spokój ducha i szacunek są najważniejsze a niestety w tej firmie tego BRAK.
Pracowałam w Warszawie jakiś czas. Zespól spoko, wiadomo z jednym lepiej z drugim troszkę gorzej się dogadywało ale nie można było narzekać, nawet kierownik salonu był spoko. Problemem był jednak regionalny. Każdy dzień był pod znakiem zapytanie kiedy będzie. Tak jakby chciał przyłapać Nas na czymś. Człowiek niby miły ale strasznie dwulicowy. Niestety nie wytrzymałam presji na sprzedaż jaką narzucał. Cały czas tylko mało i mało. Tak więc jeśli cenisz swoje dobro to szukaj pracy gdzie indziej :)
Z ciekawości weszłam na tą stronę i po tym co przeczytałam, stwierdziłam, że też muszę o czymś powiedzieć. Przez jakiś czas pracowałam w Sunset Suits w Factory Annopol Warszawa. Musze wyrazić swoją opinię na temat kierownictwa w tym sklepie. W swoim życiu pracowałam w różnych sklepach z różnymi kierownikami, lepszymi i gorszymi ale kierowniczka w Sunset Suits to jest szczyt nieumiejętności kierowania zespołem. Ja nie ucierpiałam aż tak jak dziewczyna, która była tam od otwarcia sklepu (nie wiem czy wciąż tam pracuje). Może dlatego, że nie pracowałam tam długo. Ewidentnie była znienawidzonym celem kierowniczki, która w mojej ocenie przekroczyła swoje kompetencje na każdym możliwym polu. (usunięte przez administratora) Na pewno wyznaje zasadę „będzie tak jak ja chcę albo Cię wykończę”, przynajmniej w stosunku do osoby, którą wzięła sobie na celownik. Skandal! Dodam, że dziewczyna oprócz tego, że ogólnie była fajną koleżanką, dobrym sprzedawcą to też potrafiła się postawić. Brawo! (usunięte przez administratora)
Firma powinna skontrolować (usunięte przez administratora) panujący w firmie ze strony regionalnych oraz kierowniczek !!! Zamiast co rusz nowych programów, rozwiązań, powinna powstać anonimowa ankieta do oceny wszystkich działów w firmie, poczynając od regionalnych!!!
A te programy rozwiązań? Jakie zdanie o nich mogą mieć pracownicy, którzy relacje z kierownictwem postrzegają mimo wszystko raczej pozytywnie? Które z tych rozwiązań się w praktyce sprawdziły?
Pracowałam w różnych firmach ale to co się wyprawia w GC to porażka! My pracownicy traktowani jesteśmy traktowani jak najgorsze ogniwo z łańcucha pokarmowego. Robimy WSZYSTKO co nakazuje firma (my harujemy na pensje wszystkich zatrudnionych w GC) a nie jest to w żaden sposób doceniane. Cały czas cięcie kosztów i "innowacyjne" sposoby obmyślana jak zwiększyć sprzedaż. Kiedy w końcu ktoś zrozumie, że RYBA PSUJE SIĘ OD GŁOWY!!! Chyba czas stąd uciekać a szkoda bo zespół fajny (kierowniczka super) ale kierownik regionalny to pijawka wysysająca z Ciebie życie.
Firma PREMIUM, a z pracowników robią głupich, „pracuj więcej zarabiaj mniej” zgadzam się. Wszyscy pracownicy oczekują na styczniowa wyplatę, czy w nasza najniższa krajowa zostaną wciągnięte, premie i nadgodziny. Pozdrawiamy
"PREMIUM" to oni mają zakres czynności dla Nas :). co chwila nowe obowiązki w gratisie za niższą pensję! Ceny na salonie zawyżane o kilkadziesiąt %. Wydatki rosną a nasza pensja maleje, w tej firmie inflacja dotyczy tylko produktu -NIE pracowników. Pracownik ma robić co Mu pan i władca regionalny każe i najlepiej nie wychylać się bo i tak na podwyżkę nie zasługujesz. Pozdrawiam
byłam pracownikiem w salonie warszawskim, którym zarządzał Marcin P . Na początku wydawał się całkiem spoko. Dużo obiecał na rozmowie rekrutacyjnej ale niestety słowa nie dotrzymał. Chłop ma wysokie mniemanie o sobie i opowiada ludziom bajki. Najlepsze jest to, że myśli, że ludzie go lubią . Czułam się tam jak robol, z reszta jak większość z Nas. Wymagania nie z tej ziemi i jeszcze te uniformy. Masz pięknie wyglądać przez poł roku za całe 250zł. Szkoda życia i nerwów. Nie polecam pracy w Warszawie pod rządami M.P.
Młodszy specjalista ds. analiz sprzedażowych? Nie pisaliście ostatnio o tej pracy a widzę, że dosłownie wczoraj oferta została dodana, ciekawe ze względu na co? Po jakim czasie można starać się o awans i na jakie zarobki można wtedy liczyć?
Chcę rozwiać wątpliwości. Pan D.W jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Realizuje plany szefostwa. Jest zaangażowany, dużo wymaga od siebie, ale także od innych. Jest osobą blyskotliwą, która widzi potencjał w człowieku. Będą dobrze o nim mówiły osoby, które realizują się na swoich stanowiskach i doceniają jego wsparcie.
Nawet osoby, „”które realizują się na swoich stanowiskach i doceniają jego wsparcie”. Nie wypowiadają się o D.W dobrze więc gdzie tkwi problem ? Bo raczej nie w pracownikach i w tych wszystkich ludzi których pozwalniał. Które chciałby pracować dla Giacomo, które się starały. Ale D.W patrzy na wszystko. Nawet jak ktoś nie jest urodziwy to od razu go skreśla. Ankieta powinna być i wtedy się okaże czy jest taki wspaniały na jakiego się kreuje. Bo niestety rzeczywistość jest całkiem inna, niż szefostwo sobie wyobraża. Ja rozumiem, że jako kierownik regionalny ma też swoje obowiązki i musi je wykonywać bo za to mu płacą i tego od niego wymagają ale bądźmy ludźmi, Traktujmy siebie jak ludzi. Od D.W nie dostaniesz szacunku a jak go dostajesz to i tak nie jest szczery. Mam porównanie po innych regionalnych , których mieliśmy nad sobą i nikt się tak nie zachowywał. Jak tkwił gdzieś problem to rozmiawli z nami , próbowali pomóc a D.W ma jedno wyjscie WYPOWIEDZENIE.
Ludzie to nie są małpy w cyrku. Tam pracują ludzie którzy pracują wiele lat i sam mógłby się od nich wiele nauczyć. Tylko problem tkwi w tym że on uczuć się nie chce,stwarza swój chory światopogląd i chce na siłę skreowac swoją rzeczywista. Pracuje bardzo długo i z żadnym regionalnym nie było tak jak jest dziś Jestem za wprowadzeniem ankiet. I wyciągnięcie wniosków przez szefów.
Szefostwo Giacomo Conti powinni wziąć się raz a porządnie za niektórych regionalnych, którzy pozjadali wszystkie możliwe rozumy i mają się za Bóg wie kogo w tej firmie. A są tylko zwykłym chodzącym pionkiem. Powinna być możliwość ocenienia kierowników regionalnych bo podejrzewam, że Szefowie nie mają pojęcia jak pracują ich "pracownicy". Pan regionalny składa obietnice pracownikom z których w ogóle się nie wywiązuje a co do czego przychodzi to kłamie pracowników prosto w oczy, że nigdy czegoś takiego nie mówił lub to, że tak powiedział to nie oznacza, że komuś cokolwiek obiecał. Z kamer robi sobie serial. Firma powinna zainwestować mu w dożywotni zapas popcornu bo biedny zbankrutuję jak musi sobie sam kupować codziennie na 12h. Przez taką osobę firma traci i straci bardzo dobrych pracowników. Pan D będzie szedł do celu po (usunięte przez administratora), żeby realizować swoją chorą wizję. Pan Damian powinnien brać przykład z regionalnego Pana Marcina z Poznania, który mógłby nauczyć go szacunku do pracownika i przede wszystkim podejścia. Myślę, że każdemu wyszłoby to na dobre a przede wszystkim firmie. Mam nadzieję, że firma otworzy w końcu oczy, póki nie będzie za późno. Ps. Praca sama w sobie super! Tylko co niektórzy psują tak super pracę i później ludzię niestety nie chcą tam pracować. Pozdrawiam Pana REGIONALNEGO XD D.W
To wszystko to prawda. D.W nie ma zielonego pojęcia o handlu, fundamentach firmy i zarzadzaniem ludzmi w tej branzy .przyszedł z zupełnie innej branży i z firmy a z ludzi robi króliczki doświadczalne na poczyt spełnienia swoich chorych wizji które DEMOTYWUJA wiele osób. Trochę luzu,nikt nie chce pracować z oddechem na plecach bo to nie dąży do realizacji chorych tabel, tłumaczenia się tylko płynie w zupełnie innym kierunku. Szefów jest już dwóch i tyle wystarczy ????
@Pracodawca U nas jest to samo…Kierownik regionalny z reguły spędza większość czasu na monitorowaniu pracowników za pośrednictwem kamer, co stwarza atmosferę nadmiernego nadzoru. Niestety, jego zachowanie obejmuje poniżanie pracowników oraz systematyczne obniżanie ich kompetencji, co negatywnie wpływa na morale zespołu. Dodatkowo, wydaje się wysoce wyniosły i nieprzystępny, co sprawia, że relacje w zespole stają się napięte i trudne. Toksyczna atmosfera, którą kreuje, wpływa niekorzystnie na efektywność pracy oraz motywację pracowników. Nie pozdrawiam pana D.W
Czytam i jestem zdumiona iloscia opini na regionalengo D.W. myślałam, ze z tej strony dał się poznać tylko mi, jednak widzę, że to po prostu taki człowiek. Trochę chce udawać kolegę jeżdżąc po salonach, wchodzić na relację koleżeńskie z dziewczynami w sklepach, prawi komplementy, zawszę znajdzie się w Tobie cos co mu sie spodoba. Po to, żeby zaraz za plecami wbic Ci nóż w plecy. Jeździ po salonach i rozbija zespoly zeby miec ludzi podległych jemu, a nie kierownikom których nie raz zna się od lat. Pracuje wiele lat dla firmy i od kąd on jest regionalnym pojawiają sie ciagle zwolnienia, degradacje, ciecie w premiach, ogloszenia i prace (tzw straszacze, ktore maja motywowacz a tylko demotywuja ;) ) wiecznie dla niego jest wszystkiego za malo. Bazuje tylko na tabelkach, ktore nijak mają sie do sprzedazy w sklepach, poniewaz wszystko dzieje sie indywidualnie. Ogolnie lepiej na niego uwazac. Szkoda ze szefostwo tego nie widzi, albo udaje ze nie chce widziec badz nie ma jeszcze tej swiadomosci, ktora posiadają już pracownicy.
Kim jest Sygnalista?
Sygnalista w firmie, to osoba, której zadaniem jest zgłaszanie nieprawidłowości i nadużyć w firmie. Zadania i ochronę Sygnalistów opisuje dyrektywa Parlamentu Europejskiego oraz ustawa o Ochronie Sygnalistów, które zapewniają
![logo](/assets/images/go_whistle/flag_eu.png)
Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z dnia 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii.
![logo](/assets/images/go_whistle/flag_pl.png)
![logo](/assets/images/go_whistle/flag_eu.png)
![logo](/assets/images/go_whistle/flag_pl.png)
Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z dnia 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii.
Jak działa GoWhistle?
Odpowiedz Sygnaliście i załóż darmowe konto Compliance Officera
Skorzystaj z usługi GoWhistle i porozmawiaj z autorem wpisu. Dowiedz się więcej o usłudze GoWhistle tutaj.
![logo](/assets/images/go_whistle/logo-GoWhistle.png)
Jak działa GoWhistle?
Zostań Sygnalistą w Giacomo Conti - Poznań
Informacje dla GoWhistle Compliance Officera:
POTWIERDŹ EMAIL
Aby założyć konto, musisz jeszcze potwierdzić adres e-mail.
Wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym na podany przez Ciebie adres. Po naciśnięciu w niego, poinformujemy Cię o kolejnych krokach.
Nie otrzymałem e-maila, wyślij ponownieZałóż darmowe konto Compliance Officera i odpowiedz Sygnaliście
Skorzystaj z usługi GoWhistle i porozmawiaj z autorem wpisu. Dowiedz się więcej o usłudze GoWhistle tutaj.
Skontaktuj się z nami
Pracodawco, skorzystaj z naszych usług
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Dziękujemy za wypełnienie formularza zarobków.
Chcesz być na bieżąco z odpowiedziami?
Zapisz się na powiadomienia o nowej opinii już teraz
Psst! To jeszcze nie koniec!
Potwierdź swoją subskrypcję!
Odbierz maila
Na podany adres e-mail wysłaliśmy wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji (RODO)
Potwierdź subskrybcję
Kliknij w link potwierdzający subskrypcję w mailu i bądź na bieżąco!
Oceń firmę
Dziękujemy za wypełnienie formularza zarobków.
Chcesz być na bieżąco z odpowiedziami?
Zapisz się na powiadomienia o nowej opinii już teraz
Psst! To jeszcze nie koniec!
Potwierdź swoją subskrypcję!
Odbierz maila
Na podany adres e-mail wysłaliśmy wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji (RODO)
Potwierdź subskrybcję
Kliknij w link potwierdzający subskrypcję w mailu i bądź na bieżąco!
Oceń firmę
![Giacomo Conti](/assets/images/company/nologo-150.png)
Znajdź firmę
Zapisz się na powiadomienie o nowej opinii już teraz!
Zapisz się na powiadomienie już teraz
![Giacomo Conti](/assets/images/company/nologo-150.png)
Otrzymuj powiadomienia na temat firmy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Giacomo Conti?
Zobacz opinie na temat firmy Giacomo Conti tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 49.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Giacomo Conti?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 36, z czego 2 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Giacomo Conti?
Kandydaci do pracy w Giacomo Conti napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
- Kopanina 54 lok. 56
60-105 Poznań - NIP: 7792442816 REGON: 364494879 KRS: 0000619055
- Oddziały Giacomo Conti »
- Białystok - Giacomo Conti
- Bielsko-Biała - Giacomo Conti
- Cieszyn - Giacomo Conti
- Elbląg - Giacomo Conti
- Leszno - Giacomo Conti
- Lublin - Giacomo Conti
- Opole - Giacomo Conti
- Ostrów Wielkopolski - Giacomo Conti
- Piła - Giacomo Conti
- Płock - Giacomo conti
- Radom - Giacomo Conti
- Ruszowice - Giacomo Conti
- Szczecin - Giacomo Conti
- Szczecin - Giacomo Conti
- Szczecin - Giacomo Conti
- Wrocław - Giacomo Conti
- Zamość - Giacomo Conti
- Zielona Góra - Giacomo Conti
- Zielona Góra - Giacomo Conti
![gemius](/assets/images/company/profile/gemius.png)
Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.
(real users)
- GoWork.pl 3 634 470
- Pracuj.pl 3 137 130
- LinkedIn 3 035 232
- Olx.pl 2 564 298
Aktualne oferty pracy w pobliskich miastach
Odzież, galanteria, biżuteria - pozostała działalność - Poznań
- Outfine Sp. z o.o.
- Furror Project Sp. z o.o.
- Pco Polskie Centrum Outletowe Regina Banaszak
- Firma Handlowa Kamex Kamila Jankowska
- 4Action Karol Topolewski
- F.H. K.A.R.A. Fashion s.c. Anna Paul Agnieszka Joachimiak
- Al F.H. Andrzej Latuszewski
- Jolanta Górecka Game
- Moda-Hurt Sp. z o.o.
- P.P.H.U. Vca s.c. Anna Przybylska Chrystow Jordanow
Obowiązek informacyjny przedsiębiorcy
Szanowny Przedsiębiorco!
Poniżej znajdują się informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych przez GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o.
- 1. Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
- Administratorem Twoich danych osobowych jest GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, ul. Wirażowa 124 A, 02-145 Warszawa.
- 2. Jak skontaktować się z wyznaczonym w GoWork.pl Inspektorem Ochrony Danych?
- Przestrzeganie zasad ochrony danych w GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. nadzoruje wyznaczony Inspektor Ochrony Danych, z którym możesz skontaktować się poprzez adres e-mail: iod@gowork.pl
- 3. W jakim celu oraz w oparciu o jaką podstawę prawną przetwarzamy Twoje dane osobowe? Jak długo przechowujemy Twoje dane?
- W zakresie swojej działalności zajmujemy się pozyskiwaniem informacji na temat sytuacji panującej w przedsiębiorstwach. Umożliwiamy Użytkownikom Serwisu zapoznanie się z opinią oraz dokonanie oceny przedsiębiorcy, w szczególności jego wiarygodności i rzetelności jako pracodawcy lub partnera biznesowego.
Kategorie osób | Cel przetwarzania | Podstawa prawna | Retencja danych |
---|---|---|---|
Osoby fizyczne prowadzące własną działalność gospodarczą | Utworzenie i udostępnienie profili przedsiębiorców w serwisie GoWork.pl, w celu umożliwienia zapoznania się z opinią oraz dokonania oceny przedsiębiorców. | art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes administratora - prowadzenie portalu internetowego umożliwiającego jego użytkownikom wyrażanie opinii o przedsiębiorcach) art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes osób trzecich - możliwość zdobycia przez przedsiębiorców opinii na swój temat przydatnych do podnoszenia jakości warunków pracy oraz polepszania wizerunku) art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes administratora lub osób trzecich – ustalanie, dochodzenie roszczeń, obrona przed roszczeniami związanymi z prowadzoną działalnością gospodarczą) | Dane będą przetwarzane do momentu wniesienia skutecznego sprzeciwu, z przyczyn związanych ze szczególną sytuacją osoby, której dane dotyczą, a następnie, po wniesieniu sprzeciwu dane będą archiwizowane przez okres przedawnienia ewentualnych roszczeń. Po wskazanym wyżej okresie dane osobowe będą usuwane lub anonimizowane. |
- 1. Komu przekazujemy Twoje dane osobowe?
- Odbiorcami Twoich danych osobowych będą podmioty świadczące usługi na rzecz GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. (w szczególności usługi takie, jak obsługa systemów informatycznych) oraz GoWork.pl Andrzej Kosieradzki, a także podmioty upoważnione do odbioru danych na podstawie przepisów prawa.
- 2. Jakie jest źródło pochodzenia Twoich danych?
- Twoje dane pozyskaliśmy ze źródeł publicznie dostępnych, takich jak: Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej (CEIDG), inne publiczne rejestry, strony internetowe.
- 3. Jaki jest zakres danych osobowych, które przetwarzamy?
- Przetwarzamy Twoje dane osobowe w zakresie obejmującym: dane teleadresowe (takie jak: imię, nazwisko, nazwa firmy, adres siedziby firmy), dane kontaktowe (takie jak: adres email, numer telefonu).
- 4. Jakie przysługują Ci prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych?
- Zapewniamy realizację Twoich uprawnień wskazanych poniżej. Możesz realizować swoje prawa przez zgłoszenie żądania na adres e-mail: iod@gowork.pl
Prawo do sprzeciwu wobec przetwarzania danych | Masz prawo w dowolnym momencie wnieść sprzeciw wobec przetwarzania Twoich danych osobowych, jeżeli przetwarzamy Twoje dane w oparciu o nasz prawnie uzasadniony interes. Jeżeli Twój sprzeciw okaże się zasadny i nie będziemy mieli innej podstawy prawnej do przetwarzania Twoich danych osobowych, usuniemy Twoje dane, wobec wykorzystania których wniosłeś sprzeciw. |
Prawo do usunięcia danych | Masz prawo do żądania usunięcia wszystkich lub niektórych danych osobowych, jeżeli:
|
Prawo do ograniczenia przetwarzania | Masz prawo do żądania ograniczenia wykorzystania Twoich danych osobowych, gdy:
|
Prawo dostępu do danych | Masz prawo uzyskać od nas potwierdzenie, czy przetwarzamy Twoje dane osobowe, w związku z tym masz prawo:
|
Prawo do sprostowania danych | Masz prawo do sprostowania i uzupełnienia podanych przez siebie danych osobowych. Masz prawo żądać od nas sprostowania nieprawidłowych danych oraz uzupełnienia niekompletnych. |
Zgłaszania skarg | Jeżeli uważasz, że Twoje prawo do ochrony danych osobowych lub inne prawa przyznane Ci na mocy RODO zostały naruszone, masz prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (www.uodo.gov.pl). |