Najbardziej bolą te nędzne zarobki z dodatkiem zmianowym po szkole i doświadczeniu zawodowym 4000tyś zł netto miesięcznie po wszystkich wielu różnych trudnych kursach i szkoleniach(3lata doświadczenia w Michelin). Ze względu na ogrom zakładu trace po 40minut dziennie na dojscie z buta na hale za co nikt mi nie płaci poniewaz godziny pracy lecą na hali lub warsztacie . Podczas gdy jest wiele interwencji jest obsówa przy przekazaniu zmiany trace kolejne 30minut czasami dłużej pracując za darmo. Jeśli nie ma zgody majstra to nie ma nadgodzin a czesto specjalnie zapominaja zaznaczyc w systemie a z książki nadgodzin trzeba się tłumaczyć. Mając wiele szkoleń np spawanie czy prawo jazdy na ciezarowke szukam pracy na jedną zmiane myśle że nawet na śmieciarce więcej zarobie. W zakładzie jest zakaz aplikowania wewnętrznie na wyższe stanowisko po to by dla kolesiowskiego układu trzymać je.(nie można aplikować jeśli obecnie twoje stanowisko jest niższe o dwa stopnie zaszeregowania ) Niewyobrażalny (usunięte przez administratora) w fabryce nigdy sie tak nie uwaliłem naprawiając samochód czy inne sprzety maszyny poza fabryką. Stawka płacy w tym zakładzie jest przewidywana jedynie dla ukraińskich pracowników.Żadne święta typu 11listopada czy 3króli ,Boże ciało nie są obchodzone dniami wolnymi poza Bożym narodzenie. Urlop nie przechodzi na kolejny rok jeśli w wakacje nie wyrazili zgody na twoj urlop bo nie było ludzi do prcy to wyślą cie w grudniu albo podczas postoju gdy fabryka nie ma materiału do produkcji. MARNE ŻYCIE PRACY W FABRYCE MICHELIN
Zgadzam się wszystko co piszesz to prawda. Pracowałem 11 lat i wiem co i jak. Ogólnie pracownicy fizyczni są wykorzystywani , muszą dojechać do pracy za cenę paliwa podczas gdy umysłowi pracuja sobie z domu i nie jadą do pracy za paliwo mają krocie w kieszeni. Technolodzy planisci i menadzerpwie to myślą że są niewiadomo kim w tym zakladzie. Zero szacunku da pacownika
Cała prawda oni nas traktują jak produkty rozumiem że pracować trzeba i jakieś zasady pracy respektować ale to robią teraz pseudo menadżerowie to tylko jak we Francji zrobić(usunięte przez administratora) pogonić ich to praca będzie sokojniejsza
Powiem tak sporo jest osob z wyzszym wyksztalceniem i ze znajomoscia jezykow obcych i pracuja fizycznie na halach produkcyjnych. Awansowani sa dosyc czesto ludzie po technikum kolejowym lub samochodowym ze srednim wyksztalceniem i znajomosc jezykow jest znikoma posrod osob. Czy personalni faktycznie sie angazuja w rozwoj zasobow ludzkich czy tylko sa bo sa i podpisuja rozne umowy. Ciekawe bo duzo sie mowi a w konsekwencji bywa inaczej - przykladow sporo ale to w innym odcinku. O awansie decyzduej czy sie lubi kogos czy nie czy jest fajny ok i takie tam czy ostro byl wspolpracownikiem w nadawaniu na kolezanki i kolegow . Jest wydzial co tylko szef technologow i to tez wieczorowo studia skonczyl bo wczesniej byl na produkcji i sie promuje ludzi ze srednim wyksztalceniem caly prawie zespol ma srednia szkole. A ludzie z wyzszym pracuja na hali na zmiany. Do tego zgadzam sie z przedmowca ze branie pracy zdalnej to ............moze dodatek dla ludzi co musza przyjechac nei maja takiej mozliwosci?A to jednak kilka stów w kieszonce na dojazdach a i tak pewnie zarobki sa och ..................ogromna roznica pomiedzy fizycznymi a umyslowymi pewnie jest. Odejmujac dodatki za prace w wolne i na nocki .
Powiedzmy sobie prawdę szczerą , Są dwie kierowniczki w produkcji w firmie w jednej linii. Obie są samotne i bezdzietne . I jak oceniać te osoby? Ani faceta ani dziecka tylko jakies tam zwierzątko pewnie co i też caly dzień samo jest. BRAK SLÓW.
zgadzam sie ze wyksztalcenie pracownikow na staowiskach umyslowych wola o pomste do nieba. Wiekszosc ma samochodowke lub inna szkole srednia i czsami ukonczona tez zaocznie. Jezyki obce to daleka droga do nauczenia sie. Ale sa na stanowiskach i sie dobrze maja kase zarabiaja . Dlugo by wymieniac ale tak z 80 procent tych umuyslowych majstrow i technologow to sie nadaje do wykladania towarow w firmach wielopomieszczeniowych - tak sie moai i slydszy przeciez. Ale tak to jest nadajesz zust w uchooo.. i masz dobrze i awans i etcetera jak to sie mowi. Ech nie polecam tej firmy nie polecam kto (usunięte przez administratora)...................to ma dobrze
Mówisz, że na stanowiskach umysłowych są osoby, które nie mają wykształcenie związanego że stanowiskiem. To, czy w takim razie jest, jakoś weryfikowana wiedza i umiejętności, aby móc pracować na stanowisku umysłowym? Co w takim razie jest brane pod uwagę na rozmowie kwalifikacyjnej?
czytam te opininei i zgadzam sie jesli juz jaks szkole zrobili to pracujac w firmie zaocznie..............bedac juz na stanowisku pytam jak sie dostali na to stnaowiko .......po szkole zawodowej lub sredniej awansuja na menadzerow tchnologow
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
osoba pracujaca na stanowiku umyslowym to jest dopeiro ktos to jest ach wybitny ktos. Ludzie z biur z platform zazwyczja nie maja wyksztalcenia wyzszego - sa po kolejowce albo samochodowce technikum ale i zdarza sie ze po zawodowce. I zero znajomosci jezyka obcego . Zero. Wstyd i porazka dla tak zwanych personalanych
Dobrze się tu płaci na stanowiskach menadżerskich? Widziałam na stronie firmy ogłoszenie na menadżera organizacji komórkowej i myślę czy złożyc cv. Piszą tam o zagranicznych delegacjach, często takie się trafiają?
***Michelin no motion for life. Work to the grave*** Go on that (usunięte przez administratora)
Witam jestem mamą dziewczyny która pracuje w Michelin w Olsztynie jest na stanowisku sprzątaczki,jest bardzo źle traktowana przez kierowniczkę, dzisiaj z płaczem do mnie zadzwoniła że kierowniczka chce ją zwolnić ponieważ nie wywiązuje się z obowiązków. Proszę mi powiedzieć gdzie córka może złożyć skargę?
Zastanawiam się po co ten mobing,upały i tak dalej,może (usunięte przez administratora) tam otworzyli.Pani to nie ma sprawiedliwości.
Impel czy Dussman?Z tego co się przekonałam to. Dussman kiepsko płaci nie polecam.W innej firmie sprzątaczki są zatrudnione przez firmę nie agencje.Wszystkie dodatki się należą i tak powinno być.Ja mam zarabiać ciężko pracować na gnidy które mnie gorzej traktują niż psa bo za znęcanie się nad psem jest kara tu mogą robić co chcą.Patalajstwo.
Firma Niczym płaci sprzątaczce jak zwykłemu pracownikowi,wszystkie dodatki trzynastki,pod grusza.Kto na tym zyska ,kto straci,pracownicy z orzeczeniem do ciężkiej pracy? Dostają kasę od Michelin i obmawiają się na biednych chorych ludziach.Najlepiej wziaśc z orzeczeniem i nie płacić całego wynagrodzenia.Zawsze myślałam że Michelin to prestiż ,teraz to (usunięte przez administratora) i stare wyjadacze.Gdyby płacili pracownikowi nie agencji każdy z chęcią podjąłby taką pracę I tak zarządzają pracownikami kierownicy bądź managerowie.Chore ludzie do pracy w kamieniołomach,super! Super,kto nie był na sprzątaniu to nie rozumie.Gdyby agencji się nie opłaciło lecz się opłaca,wszędzie glópie układy,przetargi.
Sama byłam świadkiem tak zwanej rozmowy brygadzistki z firmy sprzatajacej j z jej pracownica. Az dziw bierze ze nie było reakcji fizycznej ze strony pracownicy. Poniżenie i potępienie tej brygadzistki w stosunku do pracownicy.Obłuda.
Sprzątaczki, nie są zatrudnione w Michelin Polska S.A. Są pracownicami firmy zewnętrznej. Należy dowiedzieć się w jakiej firmie pani córka pracuje i próbować w tej firmie interweniować.
Z tego co córka mi opowiadala była w kadrach. Nikt w kadrach nie wiedział o żadnych skargach, ma się nie martwić niczym, ale oczywiście nikt nie wzywał Pani kierowniczki na dywanik. Wszystko jest pozamiatane pod dywan. Oczywiście musiała wszystko szorować do błysku, ma siniaki na kolanach a o rękach nie wspomnę. Atmosfera jest niesmaczna. Szuka dalej pracy. Jeżeli chodzi o wykształcenie córki to ma średnie.
Niech nauczą się być klutrulane pierw szczególnie te brudne Ukrainki a nie staną w drzwiach i mowia nie ma przejścia a nie rozunujea ze to (usunięte przez administratora) i niema czasu na przerwę i wybór kiedy można zejść na śniadanie
To nie są zaklady pracy chronionej. To są obozy pracy. Olsztyn to typowe miasto rzadzone przez (usunięte przez administratora) chlopo rolników. A jak mówi historia Polski chłop rolnik to sie sprzeda za 1 rubla.gdzie jest kierownik chłop czy chłopka ze wsi to jest to Moskwa.to już ma te chlopstwo z krwią matki. To jest to samo jak teraz wyprawia Rosjan. Niech zyje ukraina
(usunięte przez administratora)
tak jedyne co to patrzy w kamery mozna zweryfikowac przychodzi rano od technologow wie co i jak na kemareach i siedzi i patrzy
ta pracowalam z nia to zla kobieta zly czlowiek Be......ma na imie ale coz zdegradowlai ja z pozycji kierowniczej lidera do ......................coz zwuklego menadzera a byla przeciez liderem postepu na dywizji calej i coz ......................
Tak czytam opinie i się zastanawiam czemu się nie zwolnicie, Nie zarabiacie kokosow a wręcz śmieszne pieniądze,co was trzyma ? Kredyt? Umowa na stale ? Myślicie że już nic nie znajdziecie lepszego od pracy w tym zakładzie? Tyle jest alternatyw a trzymajcie się czegoś co wam nie służy, męczy.. wspolczuje wam że non stop siedzicie w tej pracy, zwłaszcza w weekend kiedy inni odpoczywają.. eh
Naprawdę dużo ludzi się zwalnia. Młodzi nie kończą szkolenia i odchodzą. Coś pięknego . Życzę tej firmie zapaści :)
Firma stabilna. 4800 pracowników. Warunki pracy, standardy i autonomia zarządzania to coś o czym pracownicy w innych firmach mogą tylko pomarzyć. Zyczysz zapaści? Nawet nie wiesz co mówisz. Wtedy dopiero zobaczylbyś jakie znaczenie dla Olsztyna ma Michelin.
Warunki pracy? Co masz na myśli? Autonomia zarządzania? - wiele osób które znajdują się na stanowiskach umysłowych, są zadrudniane po znajomości, z tak zwanego polecenia. Często są to osoby bez wykształcenia, bez odpowiednich kwalifikacji lub stażu pracy - innymi słowy nie radzą sobie na wyznaczonych stanowiskach. Oczywiście nie mówię tu o wszystkich, ale takich osób jest sporo.
Sa w tej firmie dodatki za prace w soboty i w nocy? Jest nagroda roczna w formie 13-tej wyplaty?
Tak, najniższa krajowa + dodatek, 2200-2300 netto. Przypominam że praca 7 dni pod rząd, a schodząc z nocki o 6 rano, ten sam dzień liczy się jako wolny od pracy. Pracownikom wmawia się że mają wolne 2 dni. A co do 13, to zachorować w ciągu roku nie można, bo przy L4 13 nie ma. Ludzie biorą urlop, nie po to żeby odpocząć, tylko po to by odchorowac. Osoby na wyższych stanowiskach przychodzą do pracy wcześniej o ok godzinę żeby się przygotować na spotkanie np na 8, a wychodzą później bo jest milion spraw do załatwienia. Ich średnie godziny pracy to 10, a nie 8- żadnych nadgodzin nie mają placonych. Wyjdą z pracy, ciągle telefony i maile.
to prawda..odnośnie stanowisk umysłowych -9 godzin to standard.+ "czuwanie" pod telefonem (w formie wolontariatu), do tego praca w weekendy( nadrabianie zaległości w domu) to nie jest rzadkość. Ludzie na stanowiskach robotniczych traktują jak zło konieczne pracowników umysłowych-mówiąc o koneksjach braku kompetencji itp. Są z pewnością i tak przypadki, ale gro to ludzie po studiach z praktyką + znajomością conajmniej 1 języka w stopniu"komunikatywnym". Mała rada-szanujmy swoją pracę i siebie wzajemnie. Każdy ma równe szanse na objęcie stanowiska, więc warto spróbować...bo "komentować" w palarni potrafi każdy. Pozdrowienia :)
,, 4500 pracowników'' w tym firmy zewnętrzne i biurowcy z całej sumy 1500 produkcja, pomysl zanim coś napiszesz
4800 pracowników tylko szkoda że w tym firmy zewnętrzne1/3 i umyslowi, A RESZTA +-1500 FIZOLE
"jakie znaczenie dla Olsztyna ma Michelin"???rozebrać ten barak na 4 wiatry znaczenie dla Olsztyna takie że śmierdzi pół osiedla od tej ponurej postkomuszej fabryki, większość pracowników to mieszkańcy spod Warmii
Chyba pracujesz jako umyslowy 8-16 pn-pt,wejdz na produkcje .Pracowalem tam 10 lat i sram na ta firme,jak byl stomil to jeszcze w miare ok ,teraz (usunięte przez administratora).wiec nie pisz mi o stabilnosci i standardach bo (usunięte przez administratora) wiesz jak tam jest!!!Jestes zwyklym plecakiem co ci ktos zalatwil prace na stanowisku,idz na walcownie popracuj miesiac i pogadamy....Jest duzo innych firm co placa wiecej i masz weekendy wolne.Licza sie slupki i zjebane MQP,jak wiesz o czym pisze.(usunięte przez administratora)!!!Standardami nie oplacisz rachunkow i zyjesz od 1 do 1 jak ci starczy.
Widzę, że ktoś jest nie bardzo zorientowany. 13 pensje tzw. 13-stke od następnego roku mają zabrać, taki mają bynajmniej chytry plan. Premie kwartalna zabrali i teraz (usunięte przez administratora) nie pieniądze są. Rok temu w rocznicę 11 listopada przedłużyli sobie weekend tylko biurowi/umyslowi, biurokraci, A zrobiłem (usunięte przez administratora) Na dodatek tego kolejny z chytry planów ich wypalił, a dokładnie niby dali jedną A-zkw więcej, ale w zamian tu uwaga wszystkim pracownikom zabrali dniówki o czym oficjalnie nie poinformowali tylko po cichu zaj.... pracownikom pensje dniową. U nie których to grubo ponad 100zł. Takie praktyki nie są etyczne
No właśnie nie ma zbyt wielu alternatyw w Ol, dlatego ludzie często zmuszeni są na pracę w Michellin. Gdyby alternatywy były to ty też w tej chwili nie miałabyś wakatu bo Michellin przy takiej płacy i warunkach jakie daje by nie przetrwał, gwarantuję ci to ;)
Witam, dokladnie tak -kredyt, myśle, że po 40 nie tak łatwo znależć kobiecie pracę albo boimy się , że trafimy jeszcze gorzej. Więc lepiej zacisnąć zęby i przetrwać patrząć na tą niesprawiedliwość , awansy po znajomości albo z dużą dawką "wazeliny", ktoś kto uczciwie podchodzi do ludzi ....nie ma szans w tej firmie. Ogólnie jest słabo ale cóż....dzieci kredyt, aby do emerytury dociągnąć ;)
Ma duże znaczenie owszem ale nie uważasz że przesiew jaki tam jest mówi sam za siebie? świadczenia i gadkę mają dobrą gorzej że jedyne z czym przyjdzie się zmierzyć nowym to uprawione Sk*syny
Miał, a nie ma. Czasy się zmieniły i to już nie jest atrakcyjne miejsce pracy, wręcz przeciwnie. Lepiej niech organizują kursy ukraińskiego dla menadżerki ;)
bzdura,ja chorowalem miesiac i mam 13 stke troszke mniejsza ale mam i nie bronie zakladu ale to co piszesz to bzdury
wyzsze stanowiska to sie z nas smieja i modla sie zebysmy pracowlai na nich. jak ci sie ni epodoba to wracaj na fizola za 3000 za miesiac nocki i 4 bryagdowka lal szacuenk
Lepiej zapytaj komu robie :) pieniadze to nie wszystko
Każdemu od koordynatora w górę ale jak mam smaka to i dziadkowi z roki zagram na flecie ;)
Znam perfekcyjnie angielski i mi się przydaje non stop w życiu(pracowałem w UK). Rozumiem muzykę, poznaje nowe kultury, ludzi, czytam artykuły..W niedługim czasie zamierzam nauczyć się hiszpańskiego gdyż fascynuje mnie Ameryka Południowa i planuje zwiedzić parę krajów tam.W międzynarodowych firmach wszystko jest po angielsku dokumentacje, referencje maszyn, spotkania itd. Także pytanie uważam za retoryczne :) (uwaga trudne słowo) Język obcy jest standardem w Polsce po epoce komunizmu i otworzeniu granic no bo niby jak się komunikować, machając łapkami :) Dziwię się , że w 21 wieku ludzie są aż tak nieświadomi czy wy się w czasie zatrzymaliście czy aż tak ukrywacie swoje braki w wykształceniu!!!!
Tak ale robimy wszystko by pozyskać nowych pracowników. Mamy w planach oferować opony dla załogi już po 3 miesiącach pracy, dodatkowe 2 tubki kremu do rąk oraz magnes na lodówkę Bib Standard. Dodatkowo wysyłamy naszego busika do wschodniej Ukrainy w celu szukania siły roboczej.
Jeżeli tak piszesz to znaczy że nie wiesz o czym piszesz. Twój sposób myślenia: jakby nie michelin to koniec Olsztyna ....Przyszła by Yokohama i chętnie by wygryzła Michelina...ludzie znają się na robocie i wiedzą wszystko o oponach . Zadaj sobie tylko jedno pytanie: Jak im się nie opłaca to po co tu siedzą ???? na pewno nie dla pięknych widoków i sprzętu dla szpitali.....obudź się człowieku. Kasa..kasa...kasa
Prosta sprawa, koszty wytwarzania to u nas 25% tego co w krajach starej unii. Olsztyńska kopalnia złota dla Francuza.
Michelin to (usunięte przez administratora) Nie dbają o pracowników zmianowych, mobbing, (usunięte przez administratora) wykorzystywanie coraz większa rotacja i nie dziwie się wcale. Ludzie odchodzą i będą odchodzić. Konkurencja dla tego bagna jest coraz większa i bardzo dobrze. Czasy pracodawców odeszły do lamusa. Już nie ma dziesięciu za brama na twoje miejsce. Nadszedł czas pracowników. Ten (usunięte przez administratora) upada z dnia na dzień. Przekształcił się nawet ze spółki SĄ w sp z o.o. Michelin przestał być już dawno konkurencyjny bo niczego ludziom nie oferuje.
Ajsztajnie odkryłeś Amerykę wy polskie świniaki podrzynacie sobie gardła .Mówię tu o nierównym traktowaniu pracowników.Za harówkę należy mu się dobrą wypłata i git.
Kto z młodych chciałby mieć szkolenie albo praktyki nikt się nimi nie interesuje,no i śmierdzi ,brudno. Jeżli mają wybór to idą w lepsze miejsca .Tam pracują ludzie tylko dla kasy,albo bez innej możliwości.
Na rekrutacji zadają ci pytania jakbyś startował na prezesa,rzeczywistość jest inna ! Trzeba (usunięte przez administratora),rekrutacja jest dziwna i śmieszna bo to są osoby nie z produkcji.Buduje się w Olsztynie bardzo dużą fabryka i docenią ludzi zdolnych i normalnych nie tych starych "cikciarzy" którzy żyją tylko w układach .Niech siedzą w tym ozosie bo szkodzą naprawdę ludziom zdolnym którzy chcą się czegoś nauczyć.Pamiętajcie...karma wraca.
Te dziwne opinie i życzenia zapasci są na prawdę nie na miejscu, gdyby nie Michelin to Olsztyna by też nie było, jest to jedyna największa firma która napędza ruch w biznesie w Olsztynie w Michelin pracuje 4,8 tyś osób, statystycznie mówi się że jeden pracownik Michelin daje pracę od 3 do 4 osób w firmach współpracujących z Michelin, firma się rozwija inwestuje w Olsztynie. Życzę uczciwym pracownikom dużo szczęścia zdrowia oraz satysfakcji z pracy.
Bez przesady, gdyby nie było firmy oponiarskiej, pojawiłaby sie zapewne inna duża firma lub kilka mniejszych, należy spojrzeć na to że Michelin drenuje rynek pracy i to ogranicza możliwości zaistnienia innych dużych firm. Zę jest to największa firma, nie jest równoznaczne, że najlepsza, można powiedzieć że jedna najgorszych jeśli o relacje pracownicze, nie tylko pensje i benefity się liczą.. Firma jest toksyczna, w wielu aspektach. Szefostwo tej firmy tak naprawdę, nigdy nie dbało prawidłowo o zdrowie i życie pracowników. Jest to firma sektora chemicznego, gdzie pracownicy mieli i mają styczność z wieloma grożnymi dla zdrowia i zycia substancjami chemicznymi. Wielu pracowników zchorowało na nowotwory, tzw. dyrekcja nawet na żadania centrali Michelin we Francji, nie podejmowała skutecznych działań, aby wycoać najbardziej szkodliwe substancje i zastąpićje byc może drozszymi ale mniej szkodliwymi. Następną sferą, która kwalifikuje tą firmę pod status toksycznej, relacje tak zwanego kierownictwa wszelkiego szczebla z podległymi pracownikami. Mobing jest zjawiskiem powszechnym i tak naprawdę to delikatne okreslenie; dla przykładu kierownik który pojawiał sie w obszarze rodukcyjnym z psychologiem, który miał chamować jego agresję w stosunku do podwładnych, inny dewiant który na spotkanich, tzw. MQP doprowadzał kobiety do płaczu, a swoje frustracje wyłądowywał kopiąc drzwi pomieszczeń i niszcząc je, mistrz produkcji, który w niedzielę posługuje do mszy świetych, a w dni powszednie potrafił upadłać podległych pracowników, mówiąc np. w obecności innych osób, w tym swojego funkcyjnego kierownika,że kobiety do myślenia zamiast głowy uzywają głównie innej intymnej ich części ciała. Innym przykładem nienormalności w tej firmie było i jest wybieranie na najniszy stanowiska menadżerskie tzw. pitbuli, osobników z niską kulturą, praktycznie bez kompetencji w zakresie organizacji i zarządzania, nawet nie pracownikami, tylko procesem produkcyjnym, podzegaczy, kłamców, czasami z odchyłami psychicznymi. Takim przykładem człowieka chorego psychicznie na stanowisku kierowniczym był i jest niejaki ącki, który aby utrzymać się na omyłkowo przyznanym mu stanowisku, jest w stanie bez skrupułu niszczyć godność pracowników, okłamywać ich, podżegąć i manipulować podwładnymi, skłacać rodziny. To wszystko jest pod okiem i akceptacją tzw, kierownictwa personalnego, które począwszy od, nazwijmy to dyrektora poprzez kierowników personalnch gloryfikują poczynania całego gremium podległych sobie wyżej opisanych i wielu innych karierowiczów w dosłownym i w przenośni tego słowa znaczeniu.
Jakim biznesie? Kowidowskim, narkotykowym?Na pewno deweloperskim!Omijać te towarzystwo ,atmosfera jak na haju,wciąż na piątym biegu.
zakład nic nie wart-nawet uwagi , zatrudniający najmniej inteligentne jednostki z okolicy , kierowniczo - dyrektorsko kadra.... poziom poniżej dawnej kadry pegerowskiej , ahaa HAHA , niecałe 3 tysiączki-takie malutkie , a nawet 2 z grosikami , a nie 4800 pracowników hehe -NA SAMEJ ŚCIEMIE BAZUJE TEM ZAKŁAD
Zgadzam sie z opinia i w zupelnosci ja podzielam przeciez jest tyle negatywnych wpisow i komentarzy. Pytac sie trzeba dlaczego przeciez panstwo zle piszacy o swoim pracodawcy zawsze moga go zmienic. Wyruszyc i poszukac po prostu lepszej pracy gdzie kazdemu cos tam bedzie bardziej odpwiadalo jednym atmosfera innym zarobki jeszcze innym warunki socjalne kolejnym system i czas pracy. Czas moze uwierzyc w siebie i zmienic srodowisko i prace a nie tylko pisac jak to jest zle w tej firmie. Nasuwa sie pytanie samoistnie wrecz to nie pracuj w tym zakladzie zwolnij sie i zrob miejsce tym co bardzo chca podjac prace. Odwaga polega na pisaniu w necie jak to jest zle ale przychodza panstwo i pracuja nadal . jakas paranoja wedlug myslenia racjonanego. Zmiencie prace i tyle skoro jest tak zle i zle i benadziejnie i w ogole. po co siedzic w takij pracy, a moze po to bo w rzeczywistosci jednak nie jest tak zle.
Przeczytaj tam kiedys wiersz Juliana Tuwima pt "Wszyscy dla wszystkich".Zrozumiesz... chyba że jestes bezrobotna... to nie koniecznie.
Ja właśnie się zwalniam pierdziele ten (usunięte przez administratora) wytrzymałem 2 lata i tak długo jak na te warunki a wypłaty wcale nie są super bo odjąć dodatek za to ze się pracuje jak (usunięte przez administratora) w święta czy weekendy to wychodzi taka sama wypłata jakby się poszło do spożywczaka, a jeszcze to ze ci cali Majstrowie maja swoich pupili którzy notorycznie podpieprzają innych i im dają największe podwyżki, ich szkolą na różne stanowiska a zwykły chłopak nie ma nic.... (usunięte przez administratora) ten (usunięte przez administratora) bo inaczej nie można tego nazwać????
Witam. Zależy mi bardziej na opiniach osób co niedawno zostali dopiero zatrudnieni. Na jakie pieniądze można liczyć przy chęci do pracy?
kto tu zarabia z produkcji 5 tysiecy na reke. ciekawe ludzie i praca na zmiany i w systemie 4 brygadowym.
takie pieniądze to nie są do zarobienia na produkcji możne w biurze platformianym to i tak bo wiadomo oni maja dużo więcej i za co się pytam za co jeszcze raz. na produkcji to maks 4 tysiące i to po latach pracy 30 w (usunięte przez administratora) smrodzie i w systemie 4 brygadowym czyli soboty i niedziel pracujesz masz jeden weekend wolny plus oczywiście nocki i święta tez robisz jak ten wól. serdecznie nie zachwalam mam już rok do końca i super po tylu latach w końcu .
Proszę nie ściemniać. Mam dobrego znajomego i tak jak pisałem kiedyś. Zarabia ponad 4500 na rękę na produkcji po koło 6 latach pracy. No chyba,że liczysz tylko samą pensję co jest bez sensu. Zlicz 13kę, wczasy pod gruszą itp i podziel to na 12.
Nie licz 13 stki i wczasów do całości jako do miesiąca bo to są sytuacje punktowe - raz w roku jest ten dodatek a miesięcznie każdy ma swoje wydatki liczone każdorazowo nie kompensacyjnie rocznie. Co miesiąc nie ma tego w wynagrodzeniu , a jest czysta pensja która wynosi ile wynosi. Na pewno nie zarabia się tu 4,500 na rękę co miesiąc. Pamiętać należy , że praca na zmiany drugie od 14 do 22 i trzecie od 22 do 6 rano- nocki, praca w soboty i niedziele oraz w święta takie jak 1i 3 maj, Boże Ciało w czerwcu w sierpniu 15 , listopad 11 , styczeń 3 kroli , etc, a dodatki o których mowisz tak jak najbardziej są 13 w styczniu i wczasy w kwietniu. Jednak nie ma co wliczać tego rodzaju kwot do miesięcznych wynagrodzeń bo są raz w roku. Nie masz ich rozdzielonych do miesięcznych zarobków żeby mieć na codzienne życie. Średnia na produkcji waha się właśnie od 3, 5 do 4,5 tys. za miesiąc.
Poniekąd Cie rozumiem. Jednak suma sumarum w ciągu roku zarabiasz kwotę X z wypłat plus wszystkie dodatki. Co innego gdybym w to wliczył pieniądze za GN. No bo załóżmy inną sytuację. Pracujesz w firmie gdzie pensja to 3000 netto natomiast na koniec roku dostajesz premię 36 000 netto. Przecież nikt nikomu nie każe wydać tych 36 w tydzień. Można na konto wrzucić i co miesiąc sobie wydzielać 3000. I wtedy faktycznie wychodzi Ci 6000 na miesiąc.
co tu pisać udzie się zwalniają pracujący na produkcji konfekcja albo wulkanizacja albo i rt . Dobrze to mają pracownicy na stanowiskach umyslowych i tyle. Technolodzy i menadzerowie reszta ma male zarobki.
Wie ktoś kiedy będzie nowy nabór na stanowiska produkcyjne?
Jak zostawiałam swoje CV w dziale rekrutacji osobiście (Ok . tydzień temu) to uzyskałam informację, że na tą chwilę ciężko z wolnymi etatami. Też czekam na telefon od nich :)
Ja zostawiałam około 2 miesięcy temu, dzwonię co jakiś czas do rekrutacji pytając czy coś już ruszyło i ponoć w marcu mają już przyjmować.
Też otrzymałam informację, że najwcześniej w marcu i jak będą wolne miejsca to zadzwonią. Pozdrawiam.
Witam, chciałbym dowiedzieć się jak wygląda praca operatora wózka widłowego? Jest warta uwagi, na jakie zarobki można liczyć?
Czy w michelinie można zarabiać po nowym roku mniej jak 4915zł brutto z dodatkami za system 4 brygadowy i nocki, skoro minimalna wynosi 21,80 a w związku z tym zasadnicza pensja 3662zł brutto w zależności od miesiąca bo jak wiadomo może być 21,22 lub 23 dni pracujące
Czy kobiety również są zatrudniane w tej firmie???
Od jakiegoś czasu jestem pracownikiem tejże firmy. Nie ukrywam,że bardzo lubię swoją pracę,mimo iż jest cholernie ciężko jak kobietę. Duża motywacja jest załoga na jaką trafisz. Jak wiadomo ludzie są różni. Na jednej ze zmian ,jest stosowany (usunięte przez administratora)starszego pracownika ,nad młodszymi. Mimo złożenia zażalenia,nic z tym nie zrobiono,bo nowy - młody pracownik nie ma prawa głosu. Często jest tak,że osoby pracujące po 30 lat,mają postawionych znajomych,i niestety nie ponoszą konsekwencji. Druga sprawa Osoby nowo zatrudnione ,dostają wyższe wynagrodzenia niż osoby już pracujące dłuższy czas. W związku z zatrudniem wielu Osób z Ukrainy my radocy także na tym jesteśmy trochę poszkodowani. Jak najbardziej trzeba im pomóc,ale firma niech na równi traktuje także rodaków,samotnych rodziców.Mamy mniejsze pensje,mniejsze socjale ,nikt nie dokłada do opłat. Większość czuje się zdyskryminowana.Staramy się rzetelnie wykonywać swoją pracę,jesteśmy dostępni,w moim przypadku nawet nie korzystam z L4. Moja praca to mój drugi dom. Zgodzę się z tym,że na platformach siedzi zbyt dużo osób.(znajomi znajomych itd) Za pod oszenie kwalifikacji też dostajemy - miłe słowo super,brawo. Podwyżka 5 gr lub 0.50. Zarobki pracowników wieloletnich nie różnią się prawie wcale od zarobków nowo zatrudnionych,pracownicy z Ukrainy mogą robić GN mimo wyższych dochodów,dla nas już nie ma miejsca. Tak,wiem każdy się czepia. Ale może czas aby nas doceniono bardziej. Wystarczy min 4000 netto plus premie kwartalne i myślę ,że nikt by nie miał pretensji co do 4 brygadowki. Każdemu się nie dogodzi,jeden będzie narzekał przez całe 30 lat jaka to beznadziejna firma,ale mimo to pracuje nadal A inny po np.kilku latach będzie zadowolony z pracy w tej firmie. Nie ,którzy ludzie z platformy zjedli by fizycznych wzrokiem. Mówią ,że nie ma dyskryminacji.Jest ,jest to bardzo odczuwalne. Majster i kierownictwo danego działu powinni być za swoimi ludźmi,a w twarz się uśmiechają ,przytakują A później szydzą i mają pretensje ,że jak taki fizyczny ma czelność zwrócić uwagę odnośnie zarobków,wolnego czy jakichś niejasności na hali. Majster / majstrowa powinni iść jak w ogień za pracownikiem,wspierać,motywować,poznać deko sytuację rodzinną i nie wykorzystywać tego faktu,a wspierać i pomagać jak się da Ot taka tam litania????Mimo wszystko ,jestem zadowolony ze swojej pracy ,a tym ciągle narzekającym radzę,zmienić pracę skoro im ciągle źle i mało. P.s.Moze ktoś z kierownictwa poczyta te opinie.Wiec w skrócie. Nie trzymajcie pracowników stosujących mobbing bo mają od 2 do 5 lat do emerytury.Bowo zatrudnieni są tak samo dobrymi pracownikami( jak nie lapszymi) którzy chcą pracować i się rozwijać ,ale w takich warunkach wysiadają psychicznie.
ja w pracy na telefon z domu swiadczonej chce napisac. jak to jest ze ludzie z bjura ze platformy sobie moga rak prace brac a ludzie z produkcji nie. toc to sa ludzie bogaci i mieszkaja za miastem czesto grubo kilometrow za miastem i ze 30 nawet sie zdarza przeciez sie slyszy tu i owdzie. i przy obecnej cenie paliwa to im sie oplaca przyjechac do zakladu czy wziac prace na telefon z domu? dyrekcja powinna chyba to zabrac pod swoje rzady bo to jest nagminne juz irytujace ludzi pracy zachowanie. Ci to tyko by brali na telefon i ciezko pracuja oczywiscie na tym telefonie zapewne ech ciezko. ludize z produkcji nie moga zabrac pracy do domu na telefon czy to jest rownouprawnienei wzgledem pracownikow firmy. Ciekawa jestem niedlugo oceny i ludzie pewnie sie wypowiedza o tym lezakowaniu umyslowych pracy na telefon tak zwanej i w ogole jak moze mistrz albo technolog na telefonei pracoac kiedy jest zaloga jest produkcja to moze w ogole po co oni sa skoro sa w domu i tak nie widza co i jak a my dajemy rade!
Bardzo ciekawy wpis ponieważ praca na telefon z okazji pandemii covid pojawiała się niejednokrotnie u wielu pracodawców. Problemem pojawiło się że niestety za dużo pracowników zaczęło wykorzystywać taką pracę. I oczywiście można śmiałe stwierdzenie założyć czy taki jak piszesz mistrz czy technolog może tak sobie pracować na właśnie telefon. Pytanie się pojawia skoro tak to czy w ogóle są takie osoby potrzebne na hali produkcyjnej? Piszesz że są w domu i pracują i jednak praca produkcyjna jest wykonywana. Jaka jest zatem różnica czy są w pracy czy są w domu? Może mogą tak cały rok z domu pracować? Kto to wie? A że cena benzyny poszła górę oczywiście zgadza się nie muszą jechać a piszesz że mieszkają za miastem w domach - czyli ich stać na benzę a jednak oszczędzają. Może warto z pracodawcą porozmawiać o dodatku dla ludzi z produkcji którzy do pracy codziennie przyjeżdżają i świadczą usługi. Przecież to osoby z produkcji zapewniają ciągłość zarabiania pieniędzy. Pewnie są też długie dni wolne dla pracowników umysłowych tak zwane przedłożone weekendy i wtedy pewnie sobie sami radzicie bez pomocy mistrzów lub innych pracowników umysłowych. Może warto takie pytania zadać komuś ze sfery prawdziwego zarządzania ponad mistrza czy kierownika?
za wpisem aktualnie średnia krajowa zarobków wynosi około 6600 brutto czyli wychodzi w granicach 4700 netto na rękę. Czy pracownicy tyle zarabiają ? Kto wie ?
Powiedziec mozna jasno skoro linia stoi kilka dni co robia ludzie z biura? technolodzy organizatorzy planisci mistrzowie specjalisci inni eksperci rowniez? Podobno wysylane byly monity o wykorzystaniu w te wlasnie dni postojowe wolnych dni dla pracownikow , ale jakos tylko na stanowiskach robotniczych tego sie wymaga? Naprawde pracownicy umyslowi maja tyle pracy w postoju tak dlugim? to az czlowiek boi sie zapytac co robia kiedy produkcja idzie pelna para? Czy umyslakow na postojowe nie mozna wyslac?tyle sie mowi podobno w tym zakladzie -tak mowia na miescie ze rownouprawnienie jest rownowaznia pomiedzy pracownikami fizycznymi a umyslowymi? i pojawija sie kolejne wpisy tez sluszne o cenie benzyny kiedy trzeba do pracy dojechac i pracowac. Czyta sie tu ze pracownicy z biura biora prace z domu, a produkcja idzie pelna energia. Zatem czy sa potrzebni na co dzien? skoro z domu wszystko robia? czy sa potrzebni codziennie do produkcji ? czy moze moga spokojnie caly rok z domu patrzec na wyniki ludzi pracujacych naprawde? i czy pomijajac fakt ze sa w tych biurach to tylko rozmowki sa?Ludzie z maszyn dojezdzaja do pracy i paca ciezke pieniadze za dojazd do niej a ludzie z biura w domu siedza i pracuja zdalnie i co najmniej 500 zlotych w kieszeni im zostaje?kto w koncu robi ta produkcje?ci co na telefonie z kompem siedza czy ci co pracuja na maszynach ciezko?Moze wlasnie jak tu sie pisze nie sa potrzebni ci ludzie na telefonach i komputerach dzien w dzien skoro produkcja idzie i tak . a co w swieta w wekendy tez ich nie m i idzie produkcja?Moze zakazac im tej funkcji moze niech beda jak fizyczni jesli nie chcesz do pracy isc i jestes lekko przeziebiony czy inne sprawy osobiste masz czy postoj to wolne bierz w postaci urlopu lub zwolnienie lekarskie? I potem podobno sa zdziwienia wedlug pracownikow umyslowch jaj to zwolnienia nie bralem hoho kupe lat - a ci z hali no niestety nie maja innego wyjscia przeciez i musza brac te zwolnienia ?
piszesz o dojazdach ludzi do pracy... że płacą za nie ciężkie pieniądze. a nie orientujesz się czy są organizowane jakieś transporty pracownicze do roboty, czy nie bardzo?
Znajomy na produkcji - koło 4200 na rękę. Na jesieni mają być kolejne podwyżki - ile? Nie wiem. Ale po wliczeniu 13 jakiś premi itp myślę, że na miesiąc średnio 5000 netto wychodzi.
Na produkcji na pewno tyle się nie zarabia. Wiem bo pracowałem 12 lat. Na platformie to i owszem jeśli mają ponad 6 tysięcy brutto z hakiem to i wezmą te konkretne pieniądze. I co ważne tam panuje radość i przeświadczenie że pracownik fizyczny jest po to by na nich robić takie są mniemania o fizolkach robolkach. A nie pamiętają już jak sami zasuwali na produkcji. i byli według poważania nikim. Teraz są kimś w firmie. Pozdrowienia dla byłych roboli teraz pracujących na stanowiskach umysłowych i zarządzających wydziałami.
Chcielibyśmy się wypowiedzieć w sprawie pracy z domu na telefon jak to mówią umysłowi . Nie widzą produktu na oczy ale na podstawie wpisów różnych je klasyfikują. Czy nie trąca to dyskryminacją? Taki pracownik jeśli jest kobietą nie musi się malować ani jeśli jest chlopakiem nie musi się ubrać jakoś tylko w domku w piżamie leży. A co z najważniejszym tematem - tematem ceny paliwa!!! Taki sobie pracownik umysłowy siedzi w domu i cóż nie wiemy czy pracuje może i pracuje ale jak cały czas te 8 godzin w komputerze? Pracownik fizyczny jedzie do pracy i cenę paliwa płaci ponad 8 złotych za litr.Pracownik umysłowy ma pracę z domu i jest do przodu w miesiącu o kilka stów. Mimo że zarabia i tak pewnie dużo więcej niż ten z produkcji. Przecież to ludzie z produkcji zapewniają zysk i dochód a nie ci z platform czy biur. To co oni sobie mogą brać z domu pracę i się lekko śmieją a ci z produkcji? nie pozostaj nic jak tylko brać l4 i co będziecie analizować i planować i organizować jeśli nie będzie ludzi? sami nie wyprodukujecie niestety
tak przeciez to my produkujemy nie bedzie ludzi na produkcji co wy bedziecie planowac? a ludzie sie zwaniaja z wydzilalow i to na maksa
to prawda kto bogatszy to za miastem mieszka i paliwo kosztuje a oni biora prace z domu zeby nie jezdzic bo to kasa . Kazdy umie liczyc nie tylko umyslowi ludzie na pri=odukcji tez licza . Dojazdy do pracy kosztuje skad by sie nie dojezdzalo moze warto by odliczyc takim pracownikom z pensji brak dojazdu do pracy. Wiecie ci bogaci na stanowiskach wlasnie mieszkaja za miastem i biora prace z domu i zarabjaja dodatkowo a prosci ludiz ez produkcj musza przyjechac gdzie by ni emieszkali i pracowac moze tak dla nich jakies dodatki?
Będą przerzucać z pracy zdalnej na produkcję i albo ten umysłowy się zgodzi na zmianę stanowiska albo za bramę , na produkcji czy budowie powinni płacić godnie!!
Czyli połowa ludzi u was pracuje na zdalnym? Dobrze to rozumiem? A widzę ze pracujesz tu to odrazu zapytam czy firma daje jakieś profity w postaci premii, bonów, kart?
pracownicy z biura biora sobie prace na telefon. A fizole coż na zwolnienie ,ale potem trzeba się liczyć z mniejszą podwyżką. bo brales l4 i nie bylo w pracy.
No wiesz. Sam mogłeś być pracownikiem z biura. To był twój wybór więc teraz nie ma co zazdrościć. Były teraz jakieś podwyżki? Czemu przez chorobowe dawali mniejsze?
Wlasnie to prawda moze pracownikom ktorzy nie dojezdzaja do pracy i sa okolo tysiaca zlotych do przodu w miesiacu po prostu dac ta prace zdalna na stale. Skoro i tak nie musza byc w zakladzie i pracuja na komputerze. A pracownikom ktorzy codziennie dojezdzaja do pracy jakis dodatek placowy wymyslec i dac w skaldnik wynagrodzenia. Przeciez ci co nie jada to maja w kieszonce sporo kasy a ci co dojezdzaja to placa za benzyne ok 8 zlotych za litr. dojezdzajacy sa w plecy okolo tysiaca zlotych bo musza byc i wykonac faktycznie prace.
to prawda w biurach atmosfera jest pelna entuzjazmu i usmiechu sa zarty kawaly sa dowcipy luz panuje totalny. na produkcji to sie zapitala ze hej krotka przerwa bo podmiany na maszyne nie ma a ilosc opon musi byc wykonana zgodnie z planem. to sie ludzie mlodzi zwlaniaja bo widza co sie dzieje. a pracowncy na stanowiskach nierobotniczych coz poczynaja? wlasnie tralala i muzyczka gra a ten robol niech zagina i robi
Powiem tak .. nie masz pleców to masz pozamiatane tam . Najgorsza robota , najgorsza stawka i cisniesz aż się zatrzesz . Ludzie po znajomościach wchodzą na wejściu na dobre stanowiska za dobre pieniążki . Wtedy sobie można chwalić pracę i kasę bo reszta fizoli na produkcji ma lipę Więc jeśli nie masz dobrych znajomości to możesz liczyc na : 1. Czterobrygadowke ( polubisz pracę 7 dni ciągiem i 1,5 przerwy , zapomnisz co to wolny weekend ) 2. Będziesz wdychał chemię ( ponoć po 2 latach się już tego nie czuje ) 3. Tempo pracy jakiego nie doświadczysz nigdzie więcej ( co do sekundy będziesz rozliczony z planu ) 4. Pracę od ręki ( bo nikt tam już nie chce pracować ) 5. Po pracy będziesz chodził z kolegami na tanie piwo i rozmawiał tylko o pracy . Bo to jest szczyt waszych marzeń w fabryce marzeń :):):)
Tak zgadzam sie z opinią. system 4 brygadowy to zero zycia prywatnego pierwsze zmiany i drugie i nocki i odespac trzeba. Poltora dnia wolnego po przebiegu siedmiodniowym - smiech. Chemia to tak naturalna sprawa i dotyczy wszystkich pracownikow. Tempo pracy to ...coz wyliczenai dzilau organizacji ktorzy na co dzien w biurze sobie dowcipy opowiadaja i kawaly o tym jak wykorzystac zwyklgo pracownika firmy michelin. I jeden przez drugiego opowiada jakie to sztuczki uzyl zeby go przerobic zeby nie dal sie nabrac na komputerek. Ludzie w biurze sobie zartuja z pracy osob na produkcji wrecz sie nabijaja tak sie slyszy niejednokrotnie. Co do osob przelozonych tak zwanych majstrow to .....zenada wiekszosc z nich to i szkoly nie ma a s=jesli ma to po 35 roku zrobiona jesli juz byli na stolku i stac bylo na zaplacenie studiow. i poprawiaja jedynie o prosze idz traktem albo o prosze nie zapominajmy isc wedlug znakow lub tez pasami isc mimo ze sami tego nie przestrzegaja - tu akurat prym wioda umyslowi z formow co na palrnie ida bez pasow i nkt im uwag nie zwraca bo sa majstrami i specjalistami i kierownikami a robola to mozna zbesztac ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Michelin Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Michelin Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 155.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Michelin Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 122, z czego 14 to opinie pozytywne, 44 to opinie negatywne, a 64 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Michelin Polska?
Kandydaci do pracy w Michelin Polska napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
