A mi się tam praca podoba. Nie pamiętam abym pracowała kiedykolwiek za najniższą krajową. Jak ktoś solidnie pracuje to można zarobić kilkaset złotych więcej niż najniższa krajowa. Jak ktoś przychodzi w kratkę to niech się nie spodziewa że zarobi więcej, a my musimy za niego pracować. Szkoda, że nie ma tutaj weryfikacji kto pisze te bzdurne komentarze ale domyślam się bo pracuję tutaj od kilku lat i wiem kto był lub jest najbardziej "zadowolony" :)
Super, że jesteś zadowolona ze swojej pracy. Twój szef też jest zadowolony. Taka kolej rzeczy ze pracuje się za kogoś kogo nie ma w pracy. Zawsze można odmówić nadgodzin. Ale przy najniższej krajowej parę groszy więcej to uciecha dla serca. Zawsze na pazurki bądź na maczka będzie. Pozdrawiam Victoria
Czy w Plisart Rafał Mielec zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Szansa nie w tej firmie ani na podwyżkę ani normalna umowę czy ktoś pracuje rok czy dłużej zarabia wielkie G lub dostaje kopa w D jak nie pasuje taka rotacja i firma aby pliski i kasa się zgadzała człowiek jest nikim . Inflacja wszystko do góry a plisart stoi w miejscu. Ale to tak jest jak ktoś się dorabia na taniej sile roboczej.
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Plisart Rafał Mielec?
Czy w Plisart Rafał Mielec zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
A czy jest szansa żeby zarobić więcej? Są jakieś podwyżki? Najniższa krajowa w tych czasach to nie za wiele pieniędzy
Szansa nie w tej firmie ani na podwyżkę ani normalna umowę czy ktoś pracuje rok czy dłużej zarabia wielkie G lub dostaje kopa w D jak nie pasuje taka rotacja i firma aby pliski i kasa się zgadzała człowiek jest nikim . Inflacja wszystko do góry a plisart stoi w miejscu. Ale to tak jest jak ktoś się dorabia na taniej sile roboczej.
A mi się tam praca podoba. Nie pamiętam abym pracowała kiedykolwiek za najniższą krajową. Jak ktoś solidnie pracuje to można zarobić kilkaset złotych więcej niż najniższa krajowa. Jak ktoś przychodzi w kratkę to niech się nie spodziewa że zarobi więcej, a my musimy za niego pracować. Szkoda, że nie ma tutaj weryfikacji kto pisze te bzdurne komentarze ale domyślam się bo pracuję tutaj od kilku lat i wiem kto był lub jest najbardziej "zadowolony" :)
Super, że jesteś zadowolona ze swojej pracy. Twój szef też jest zadowolony. Taka kolej rzeczy ze pracuje się za kogoś kogo nie ma w pracy. Zawsze można odmówić nadgodzin. Ale przy najniższej krajowej parę groszy więcej to uciecha dla serca. Zawsze na pazurki bądź na maczka będzie. Pozdrawiam Victoria
Widzę wątki produkcyjne. A czy może ktoś wie coś na temat pracy w dziale sprzedaży? O ile wiem, firma dostarcza rolety także na rynki zachodnie, sprzedawcy z językami pewnie są w cenie. Ale ogłoszeń brak, dlatego pytam tutaj.
Nikomu nawet największemu wrogowi nie polecam tej firmy kierowanej przez nieudolnego kierownika , który widzi tylko swój interes w tym , aby swój (usunięte przez administratora) dowieźć do emerytury :-) , reszta załogi to niestety "mięso do roboty za najniższą krajową" ten "pan" nigdy nie reprezentował interesu swoich pracowników , którzy wypracowywali zyski dla firmy, poniżanie i nerwy na początku dziennym.
Przeglądając oferty pracy natrafiłam na ogłoszenie tego pracodawcy. Oferuje 3300 do 3600 brutto. Z tego co mi wiadome nikt z obecnych pracowników firmy nie ma takiej stawki na umowie o pracę. Wszyscy mają 3010 zl brutto. Nowy pracownik zarabiać będzie więcej od starych pracowników.
Z tego co mi wiadomo to jesteś w błędzie. Znam dwie osoby które tam pracują. Podstawa + premia. Będziesz wydajny oraz dyspozycyjny to zarobisz jak w ogłoszeniu. A tak z ciekawości dlaczego zostałaś zwolniona?
Ok... To pewnie smutna sprawa dla pozostałych, chyba że o tym nie wiedzą? A kogo konkretnie tym wybrańcem tu nazywasz?
Z całego serca odradzam aplikować i chociażby pracować dla tych ludzi jeden dzień. Kierownik jest egoistycznym, zadufanym w sobie bucem, który otrzymał pełną władzę z faktu, że właścicielami jest rodzina osoba która minęła się z powołaniem powinien pracować jako zwykły pracownik niema cech kierowniczych a jedynie polega na faworyzowaniu osób które mu się podlizują i w ten sposób doprowadza do zwolnień doświadczonych pracowników lub też sam sugerując że kieruje się dobrem firmy zwalnia niewygodnych pracowników. Atmosfera w firmie jak można się domyśleć po wcześniejszych moich słowach jest mało przyjemna włączając w to zakaz rozmów między pracownikami taki mały (usunięte przez administratora) został stworzony z firmy która przed przyjściem tego delikwenta była przeciwienstwem tego co nowy pracownik może zastać aktualnie. Radzę się 4razy zastanowić zanim ktokolwiek podpisze ich marna umowę. Warto także wspomnieć że w firmie osoby które chorują, mają dzieci lub innego typu sytuacje które zmuszają nas do wzięcia zwolnienia lekarskiego tworzą z nas osoby nieakceptowalne przez tego osobnika.
Pytanie,ile razy w roku można być chorym ?niektórzy pracownicy powinni już dawno załatwić sobie grupę inwalidzką ponieważ więcej ich nie ma jak są . Poza tym do pracy nie wystarczy przyjść i plotkować,trzeba pracować za to mamy płacone,za mało? idź gdzie zarobisz więcej,a kierownik jest od kierowania a nie od niańczenia z tego co wiem gania tych którzy nie pracują,prawda?
Sądzę że ani szefostwo, a tym bardziej kierownik nie jest uprawniony do tego aby podważać zwolnienie lekarskie(czyt. Opinie lekarza) ale może się mylę faktycznie kierownik nieudolnie aspiruje na alfę i omegę. Tekst z grupą inwalidzką dosyć płytki, sam komentarz świadczy za siebie ludzie często mają więcej niż jedno dziecko a jak wiadomo dzieci chorują i jest to najczęstszą przyczyną zwolnień. Ale jeżeli ktoś nie potrafi postawić się w sytuacji pracownika zrozumieć przyczyny i skutków to zostaje tylko współczuć. Trochę empatii rozmowy z drugim człowiekiem nie boli, nikt nie jest uprawniony do oceniania i mieszania z błotem z tegoż powodu nie biorąc pod uwagę kiedy w sytuacji stresowych owemu kierowniczkowi puszczają lejce i z towarzyszącą pianą na ustach nie potrafi powstrzymać się od słów których "kierownik" względem pracownika nie powinien nigdy użyć. Tak jak mówiłem osoba na stanowisku kierowniczym powinna mieć cechy i umiejętności aby dobrze prowadzić firmę która zostaje powierzona w jego ręce a firma to przede wszystkim pracownicy. Bądźcie dalej zaślepieni i nie zważajcie na opinie wystawione tutaj i skargi pracowników ,a sami siebie zweryfikuje cię. Nie pozdrawiam
Opinia na poziomie wystawiającego. Nie mogę pracować bo często choruję ale chcę zarabiać i jestem filarem firmy choć mnie nie ma w pracy.
Poziom odpowiedzi na opinie wystawiane przez ludzi którzy mieli niestety do czynienia z Plisartem na poziomie ameby. Ci ludzie chyba naprawdę sądzą, że odpisując z fejkowych nicków nikt się nie zorientuje że w taki sposób bronią swojej firmy podając się za byłych pracowników :D Czytając te odpowiedzi odnoszę wrażenie, że osoba pisząca ma kogoś konkretnego na myśli, ponieważ l4 nie było jedyną rzeczą którą wymieniłem a ciągle czytamy o l4 to l4 tamto. Generalnie brak merytorycznych argumentów i prostactwem zawiewa niestety ale odpowiadajcie śmiało upokarzajcie się dalej, pamiętajcie tylko że te opinie nie znikają, a każda osoba wyciągnie swoje wnioski ;) ponownie nie pozdrawiam
Ilu pracowników tyle opini. Praca spokojna,lekka, na jedną zmianę. Godziny pracy przyzwoite. Kasa mogłaby być troszkę większą niż najniższa krajowa. Proponuję miesiąc próbny, po tym czasie każdy nowy pracownik będzie mógł wyrazić swoją opinię.
Pracowałam tam również i też nie mogę tego pojac pracownicy którzy pracują po parę lat wogole nie są doceniani i zarabiają tyle samo co nowo zatrudnieni, atmosfera od momentu zatrudnienia kierownika Pana Macieja jest okropna nakręca strasznie atmosferę w firmie nie jeden pracownik był świadkiem jego wyzwisk na zebraniu, nerwów i mówienia takim tonem ze ci którzy mają to nagrane powinni to zgłosić w odpowiednią instytucje. Ten Pan wogole się nie nadaje do pracy z ludźmi na stanowisku kierowniczym. Dla mnie ta praca była najgorsza jak dotąd pracowałam mobing w pracy i zwyczajny wyzysk na pracowniku nie doceniają nic, rotacja straszna robią wybieranke jakby ta firma była szczytem marzeń ludzi
Zgadzam się również nigdy w życiu nie pracowałam w takim (usunięte przez administratora) żeby im czkawka się nie odbiło to wszystko . Wszystko zrobione tak żeby pracownik stracił wymuszane nadgodziny ile dni było świątecznych i niby za naszym porozumieniem na siłę kazano przyjsc do pracy teraz nagle umowy się pojawiły też lewe najniższe wszyscy pamiętają czasy dawania pod stołem też tych groszy ???? wszystko co osiegneli dzięki pracownikom a teraz głowy wysoko jakąś kontrola by się przydała tam co do kierownika to facet ma problemy emocjonalne niszczy tą firmę i psychicznie się znęca nad pracownikami bosik udaje że tego nie widzi .
Nie rozumiem jednego, skoro w ten sposób to wszystko opisujesz i sama stwierdzasz, że kontrola by się przydała, to czemu sama jej nie nasyłasz?
Szef kiedyś sam ciśnol u konkurencji a teraz robi z siebie bosa wyzysk straszny umowy tak żeby zrobić hahment, poniżanie ludźmi, kierownik minął się z powołaniem rodzinka Bosa wprowadza mobing w pracy najwyraźniej praca ze "świniami" to nie to samo co z ludźmi! Spotkania mam nagrane jak klnie i się denerwuje puszcze w obieg komu trzeba! atmosfera tragiczna w końcu powinny pojawić się kontrole aby ta sielanka została przerwana. (usunięte przez administratora)
Brak szacunku dla pracownika za najniższą krajową Zwyczajny wyzysk
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Plisart Rafał Mielec?
Zobacz opinie na temat firmy Plisart Rafał Mielec tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Plisart Rafał Mielec?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!