Pizza bardzo dobra. W lokalu bardzo zimno nie da się bez kurtki siedzieć, szkoda że są takie warunki kiedyś fajnie tam było.
gdyby nie zaistniałe tam warunki - takie jak zarobki czy czystość, praca byłaby idealna, dla uczniów np. Na okres wakacji - bo dla osoby dorosłej już niezbyt ze względu na umowę zlecenie gdzie nie są odciągane chociażby składki na emeryturę. NIE - tez ze względu na zarobki, które wynoszą tyle co najniższa krajowa x lat temu - Ok. 15 zł/h. Kierownictwo, które ma na sobie dużo większą odpowiedzialność ma aż 2 zł więcej ( co z tego ze jak wyjdzie jakiś brak w rozliczaniu dnia to oddasz to z wlasnej wyplaty, bo przecież kasa musi sie zgadzać ) W dodatku czystość o której wspomniałam wyżej. Zoo, a nie gastronomia. Startujemy na muchach, karaluchach, a zatrzymujemy sie nawet na szczurach, które wbiegają na lokal, gdy drzwi są otwarte w letnie dni. Wina spada oczywiście na pracowników - pod pretekstem sprzątania. Ale przetarciem kurzy z szafki, czy umyciem podłogi z danym środkiem nie pozbędzie sie insektów, a żeby szczury nie wbiegały na lokal ze śmietnika obok - nie otwieracie drzwi. Duście się brakiem powietrza i żarze z pieca który ma 230 stopni. Nie polecam, da sie znaleźć prace w normalnych warunkach, za dużo lepszą stawkę.
Hej, czy Twoja opinia jest w 100% aktualna? Kiedy dokładnie tu pracowałaś, bo zastanawiają mnie te wszystkie opisane warunki
zwolniłam się niedawno - może miesiąc temu, takie warunki z tego co wiem od innych pracowników z dłuższym stażem panują od lat. Właściciel lokalu niezbyt przejmował się tą sytuacją, kiedy zwracałyśmy mu uwagę ;)
Aha, no to ciekawe ma podejście. No ale widząc to info o tych karaluch itp to zastanawiam się czy jakiś sanepid by tu czegoś nie zdziałał? tzn., szkoda byłoby nasyłać ale skoro sugestie nie działają
myśle ze ‚szef’ wybrnąłby z wizyty sanepidu. Powtarzam się, ale naprawdę praca w tym miejscu zostawiła u mnie ślady, bo nigdy nie sądziłam, że w MIEJSCU PRACY szczur może przebiec mi po nodze, a ja będę tak sparazlizowana ze strachu, ze nie bede potrafiła się ruszyć. Brak mi słów na to miejsce.
Ok jestem w szoku, że po takich opiniach oni serio dalej funkcjonują normalnie. Już nawet nie chodzi o to czy to wszystko to prawda, ale czemu nikt tutaj ich nie broni? Faktycznie tak oszczędzają na składnikach czy akurat temu klientowi tak się niestety niefajnie trafiło?
Czy telepizza działa teraz tylko na dowoz ?
Zdecydowanie nie polecam. Właściciel nie kumaty, ciężko się z gościem dogadać. Reszta wygląda tak jak opisali poprzednicy.
Duza szczędność na składnikach( praktycznie widac tylko pomidor )reszta to mikroskopijne warzywa ,ciasto nie zjadliwe . Zamowione pierwszy i ostatni raz! Jedyny plus to szybkosc dostawy
Syf, syf, syf! Jeden wielki syf! Nie polecam zupełnie tego miejsca pracy nawet na zwykłe dorobienie sobie. Pracowniki na strefie zarabiają po 8zl na godzine, brak możliwości rozwijania się, ciągle ktoś nowy i ciągłe szkolenia. Kierowcy zarabiaja tam jeszcze gorzej gdzie w innej knajpie dostaniesz 3x tyle co tutaj. Ogolnie nie polecam, brud smród i ubóstwo. I wspolczuje rowniez osobom, którzy zamawiaja tam jedzenie. Jesli nie chcecie sie pochorowac, lepiej nic z tego lokalu nie zamawiajcie!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Telepizza Mikołów?
Zobacz opinie na temat firmy Telepizza Mikołów tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.