Jeżdżę trolejbusem w TLT już jakiś czas, więc mogę się podzielić opinią. Zarabiam ok. 3000-3300 zł na rękę w zależności od miesiąca oraz ewentualnych nadgodzin. Kierownik jest ludzki, można sporo rzeczy załatwić. Mnie zależało, żeby pracować tylko na rano i to się udało, jeżdżę tylko na pierwszych zmianach. Z załatwieniem wolnego nie ma większego problemu. Działa tutaj prosta zasada - jestem ok dla dyspozytorów, oni będą ok dla mnie. Trochę psuje atmosferę grupa kierowców (usunięte przez administratora) którzy nic od siebie nie dają, a wymagają gwiazdki z nieba i próbują to osiągnąć wyłącznie agresją. Osobiście czekam, aż paru krzykaczy odejdzie, żeby pracowało się spokojniej. Jeśli chodzi o jazdę trolejbusem, to jest ona do nauczenia, trzeba sobie przyswoić pewne zasady, ale to przychodzi z czasem samoistnie. Autobusem jeździ się prościej, bo nie trzeba patrzeć na sieć. Mimo wszystko uważam, że za tak odpowiedzialną pracę powinien być większy zarobek, ale to nie tylko problem TLT, ale również PKMu i innych firm zatrudniających kierowców autobusów. Ogólnie lubię tą pracę, jak wszędzie są tu plusy i minusy.
Podpisującc lojalnosciówke jest niewiadomą zarobek? To powinno być nakreślone przy podpisie obydwu stronach. Ja nie podpisałbym lojalnościówki bez przedstawienia mi na dokumencie kwoty.
Cześć, zastanawiam się nad pracą w TLT jako kierowca. Zastanawiam się jaka jest atmosfera w firmie? Na jakie zarobki może liczyć nowy kierowca na początek? I jak to wygląda z finansowaniem prawka przez firmę, odciągają coś z wypłaty czy wystarcza im lojalnościówka? Z góry dzięki za odpowiedzi :)
Jaka jest atmosfera w TLT? Czy Ci co pracują zadowoleni są z zarobków...?
Jeżdżę trolejbusem w TLT już jakiś czas, więc mogę się podzielić opinią. Zarabiam ok. 3000-3300 zł na rękę w zależności od miesiąca oraz ewentualnych nadgodzin. Kierownik jest ludzki, można sporo rzeczy załatwić. Mnie zależało, żeby pracować tylko na rano i to się udało, jeżdżę tylko na pierwszych zmianach. Z załatwieniem wolnego nie ma większego problemu. Działa tutaj prosta zasada - jestem ok dla dyspozytorów, oni będą ok dla mnie. Trochę psuje atmosferę grupa kierowców (usunięte przez administratora) którzy nic od siebie nie dają, a wymagają gwiazdki z nieba i próbują to osiągnąć wyłącznie agresją. Osobiście czekam, aż paru krzykaczy odejdzie, żeby pracowało się spokojniej. Jeśli chodzi o jazdę trolejbusem, to jest ona do nauczenia, trzeba sobie przyswoić pewne zasady, ale to przychodzi z czasem samoistnie. Autobusem jeździ się prościej, bo nie trzeba patrzeć na sieć. Mimo wszystko uważam, że za tak odpowiedzialną pracę powinien być większy zarobek, ale to nie tylko problem TLT, ale również PKMu i innych firm zatrudniających kierowców autobusów. Ogólnie lubię tą pracę, jak wszędzie są tu plusy i minusy.
„Zarabiam ok. 3000-3300 zł na rękę”- czyste szaleństwo , rozumiem że mieszkasz jeszcze z rodzicami i dorzucasz się do czynszu ???????????? piszesz że pracujesz już jakiś czas, czyli ile ??? Kwota którą wpisałeś/ łaś jest do osiągnięcia ale chyba jak jesteś cały czas z wolnego w pracy albo jak jesteś konfiturą prezesa i jego otoczki , podejrzewam że to ktoś z was wypisał ten komentarz żeby się wybielić . Może inaczej zapytam skoro tak tu się tobie dobrze pracuje i jest miła atmosfera , to wyjaśnij proszę dlaczego w ostatnim czasie jest tak że nikt tu nie chce pracować a każdy normalny się zwalnia ????????????, oglądałem ogłoszenie do pracy toż to jakaś „masakra”, wymagania: prawojazdy kat.B, wykształcenie podstawowe ????????, brakuje jeszcze żeby rencistów bez kończyn werbowali , TLT idzie prężnie do przodu , robi krok do przodu i dwa do tylu ….
Pozwól że wyjaśnię kwestie prawajazdy , Odpowiedz jest banalnie prosta , biorą takiego biedaka z ulicy bałamucąc ile to nie zarobi , podpisuje lojalnościówkę na 2 lata lub więcej i nie może się zwolnić w tym czasie nawet jak zobaczy prawdziwe oblicze swojej pensji , owszem zwolnić możesz się zawsze , natomiast całą wysokość kursu na kat.D zwracasz odrazu w całości bez możliwości rozłożenia na raty ,(usunięte przez administratora)
Pracujesz tylko na rano bo siedzisz w biurze albo jesteś tym otyłym niedorozwiniętym zaopatrzeniowcem albo tym nasienie..k wypiją z Siura tego dyspozytorka i tego co udaje ze zarządza firma.
Podpisującc lojalnosciówke jest niewiadomą zarobek? To powinno być nakreślone przy podpisie obydwu stronach. Ja nie podpisałbym lojalnościówki bez przedstawienia mi na dokumencie kwoty.
Jak szefostwo w Tyskie Linie Trolejbusowe Sp. z o.o. traktuje ludzi?
Opinie nie napawają do tego by startować. Skoro place są takie jak tu piszą, to czy słyszeliście o podwyżkach albo strajkach które do tego napędza zarząd?
Ostatnia z opinii jest dość negatywna i odnosi się do biura... Na stronie widziałam, że na trolejbusa szukają, mnie to właśnie biuro by interesowało a raczej najpierw informacja jakie warunki tu mogą mieć. Napiszecie? Ile osób pracuje i na jakich stanowiskach?
Najpierw musisz kogoś znać z biura , żeby się do niego dostać , ewentualnie mieć na kogoś haka , bo w tej firmie ręka rękę myje i pomimo że mamy już XXI wiek to tutaj dalej panuje (usunięte przez administratora)
Gdzieś tam Prezes Trolejbusów chwali się nowiczesnymi trolejbusami, nowoczesne autibusy maja klimatyzacje dla pasażerów a trolejbusy maja klimatyzacje jak usiądziesz koło okna jak masz farta nie wspomnę o tych otapetowanych, że maja tylko takie małe uchylne. Gdzie ten nowoczesny transport ????????????
3000-3300 może ale jak nie zrobisz niedziel i nadgodzin to 2850 poprostu kasa żyć nie umierać :) co do przelozonych dyspozytorzy na chwilę obecną ok kieriwnik jest bo jest i niewiele może ale są osoby tam również które psuja cała atmosfere i uważają jakby to była ich firma i dopuki nie będze pozamiatane tam w biurach na dole to będzie dalej kicha. Wyżej sraja niż (usunięte przez administratora) mają. A ruda to już wogole się nienadaje do niczego. Paru fajnych kierowców zlozylo wypowiedzenia teraz w sierpniu dlaczego przecież jest tak (usunięte przez administratora) Rotacja kierowców teraz w TLT jak nigdy dlaczego przecież tak super jest. Zastanów się 3x zanim zlozysz CV. Zresztą teraz nie musisz miec nawet cv tylko przychodzisz i mówisz ja tu chce pracować jak by nie to że badania musisz zrobić to by cię posadzili zaraz za kółko i wio na linie a swoje trzeba objezdzic kursow na zmianę 9/10/12 kółek od święta dostaniesz 5/6 tak że jak na rozmowie uslyszysz że 2900 podstawy ale spokojnie zarobisz 4000 to wsadź to między bajki
Kto pracował w TLT LGBT ten w cyrku się nie śmieję
Każdy kto tam pracował wie że na pierwszym froncie pracuje 3 homoseksualistów i nie było by w tym nic dziwnego bo ludzie są tolerancyjni ale oni nie lubią heteroseksualnych taka homofobią ale w drugą stronę kuriozalna sytuacja.
Masz racje ale zapomniałeś dodać że w szczególności tych dwóch prześciga się, który pierwszy u prezesa z donosem na pracowników.
Beznadziejna firma omijać szerokim łukiem , na rozmowie o prace usłyszysz że zarobisz kokosy a na wypłacie zobaczysz prawdziwe oblicze swojej wypłaty , którą możesz porównać do zarobków Pani pracującej na kasie , nie ubliżając nikomu , bo żadna praca nie hańbi , ale tu chodzi o odpowiedzialność za czyjeś życie , trolejbusy w stanie agonalnym , nadają się do generalnego remontu a jak już staną to nie ma kim i czym naprawiać , wszyscy mądrzy kierowcy już dawno się zwolnili , została tylko garstka ludzi z którymi możesz porozmawiać , pozostali to ludzie z przypadku albo z tzw łapanki bo było coś im obiecane , jest jeszcze jedna grupa tzw emerytów lub osób które przychodzą do pracy jak im się podoba , praca w weekendy oraz święta np Sylwester Nowy Rok ,czy też wigilia to norma jeżeli masz rodzine i chcesz mieć wolne bo np ktoś cię zaprosił na urodziny to w pokoju planistki usłyszysz że „masz koncert życzeń” , reasumując jak nie masz życia prywatnego i masz tendencje do bycia konfidentem to szybko awansujesz po strzeblach kariery kierowcy , ale ostudzę twój zapał do pracy różnica między najniższa stawką a najwyższą to 200 zł netto , pracując uczciwie otrzymasz to kwotę po 10 latach pracy , dodatkowo ludzie z biura oraz niektórzy dyspozytorzy mają Cię za śmiecia i w ich głowach jest błędne myślenie bo przecież korowcy i mechanicy swoją praca zarabiają na wypłaty biuralistów , decyzje zostawiam tobie , ale zamiatając liście , będziesz miał gwarancje wolnego weekendu ….
Beznadziejna firma.Zarobek 2500 zł.wszystkie weekendy w pracy brak premi bo zabierają za byle co.
Ojej, a za co może zostać zabrana premia w Tyskich Liniach Trolejbusowych? :/ I za co w ogóle jest ona przyznawana?
Ostatnio jest tak spokojnie na wątku bo generalnie dobrze się pracuje więc brak chętnych żeby tu zaglądać
"Lol" Ma tu racje tak wyglada życie,praca i zsrobki w TLT
Zarobki wyglądają tak, że może zarobisz 2900 jak zrobisz z 3 niedziele a może zarobisz 2600 nigdy nie wiesz ile zarobisz taką zasade ma prezes uwaža że 2900 to dużo pieniędzy i ciesz się że pracujesz. Patrzy tylko jak ci zabrać opowiada bajki nowoprzyjetym którzy potem są rizczarowani. Nie polecam zwolnilem się i nie żałuję żałuję tylko że tak późno . Co do kierowcow są niektórzy spoko można normalnie pogadsc posmiac się ale są też kapusie jak i za kierownicą tak i w biurze na dole z byle pierdołą leci cię Podpierdzielic podsumowujac lepiej grabic liście kasa ta sama weekendy wolne.
No co ty nie powiesz. Może jeszcze ze 4 koła na rękę tam się zarabia za ustawowe godziny ;)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tyskie Linie Trolejbusowe Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Tyskie Linie Trolejbusowe Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tyskie Linie Trolejbusowe Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 1 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!