Wystarczy obejrzeć ostatnią Komisje Infrastruktury (sejm.gov.pl) i występ klauna po. prezesa i tyle w temacie syfu jaki tam panuje! I zamiatania spraw pod dywan. Tam jest potrzebny prokurator bo syndyk zaraz przyjdzie... a może w odwrotnej kolejności
Zostalam zaproszona na rozmowę. Spelnialam wszystkie wymagania na aplikowane stanowisko. Rozmowa trwała około 40 minut. Na koniec dostałam informację ze w ciągu tygodnia otrzymam informację zwrotną Czekam juz miesiąc. Nie ładnie. A wystarczy napisać dziękujemy za udział w rekrutacji.
Kilka lat temu / 2015 r/ koleżanka bardzo zachwalała firmę ( była zrekrutowana przez headhuntera) podobno social dobry i pensja też i w ogóle super i nawet zatrudnianie znajomych lub rodziny było już zakazane więc można by pomyśleć że idealna firma do tego żeby pokazać co się umie i jakim się jest pracownikiem , no i stało się , ogłoszenie na pracuj.pl potem zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną , ponieważ covidowo więc na teamsie , na spotkaniu miła Pani z HR trochę zestresowana przy wyniosłej Pani Kierownik , brak pytań merytorycznych dot. stanowiska, faktyczny zakres obowiązków poniżej moich oczekiwań, brak systemu premiowego i brak przedstawienia jakiejkolwiek oferty socjalnej nawet jako pochwalenie się , natomiast najważniejsze dla Pani z HR było to czy od czasu zaproszenia na rozmowę do czasu rozmowy zdecydowałam się obniżyć ( znacznie) swoje oczekiwania finansowe ...nauczona doświadczeniem już tego nie robię, więc powtórzyłam oczekiwana stawkę która mieściła się w górnych widełkach więc prawdopodobnie w tym momencie przestałam już być interesująca, chociaż jeszcze dla zachowania pozorów Pani z HR uprzedziła mnie o sprawdzeniu mojej znajomości jez. ang. ale "zapomniała" podać konkretnego terminu :) więc mija już trzeci tydzień , kończy się miesiąc ....dlatego myślę że raczej już się nie spotkamy i po tekstach tu wpisanych nie sądzę żebym dostała nawet podziękowania za udział w rekrutacji, no cóż świadczyło by to o braku zwyczajowych zasad ale pozwala wnioskować jak traktuje się pracowników w tej firmie, generalnie nie żałuję tej rekrutacji , pozwoliła mi jednoznacznie przestać marzyć o pracy tutaj !!!
Ja też nie miałem problemu z rekrutacją. Rozpocząłem już pracę. I nikt z mojej rodziny tu nie pracuje i nie pracował. Może po prostu były potrzebne kompetencje jakie ze sobą przyniosłem.
Mógłbyś napisać jak przebiegała rozmowa rekrutacyjna, czy była kilku etapowa i trudna do przejścia? Każda informacja będzie istotna, więc liczę, że się odezwiesz.
albo drewno do ogrzewania domu załatwiasz za darmo swojemu kierownikowi i załatwił ci tą robotę, mimo braku kompetencji. Zresztą kierwonik też nie ma, więc wszystko się zgadza. Ważne że za plecami grubo, reszta się nie liczy.
Władza jest w tym miejscu apetyczna bardziej niż za innych czasów. Po cięciach zarobków pracusie się stąd wynoszą, zostają ci którym kawałek przywileju pozostał. Za wszelką cenę, po trupach, do końca. Rozsyłane są motywujące maile nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. To juz nie pytanie czy, tylko kiedy, powstanie przez to duży problem, zbyt wiele miejsc w tym chaosie oparte jest na krótkiej linii z górą, zbyt mało na pracy i kompetencjach.
Fakt rozsyłając maile chcą pokazać swoją moc i wzbudzić przekonanie, że stoją po stronie załogi. Prawda jest taka, że mają ludzi tam gdzie Słońce nie dochodzi. Ściema goni ściemę, kumple z sali są najważniejsi. Przecież kiedyś tam wróci. Pod płaszczykiem sprawiedliwości zrobi swoje.
„Jest super jest super i o co Ci chodzi...” (usunięte przez administratora) Od półtora roku wszystko złe zamiata się pod dywan bo kierownictwo marzy by trwać kosztem wszystkiego
A gdzie jest dochodzenie przez Prokuraturę z urzędu w tej sprawie i innych sennych czy śniętych kontrolerach już nie mówiąc o przypadku opuszczenia stanowiska czy też zapominalskim z Katowic. A tak poza tym to Prezesie dlaczego tak opieszale wręczane są wymówienia zmieniające dla kontrolerów i dlaczego tak późno skoro reszta załogi już dawno otrzymała. A może to celowa robota .......i jakaś ustawka......a może to tylko bajka...... A ten regulamin wynagradzania który promuje kolegów Prezesa kontrolerów jest nagrodą za ich pracę.....a może kasta broni się za wszelką cenę.....któż to wie.....
Po dzisiejszym artykule w włonecie nie mam wątpliwości PAŻP to (usunięte przez administratora)na wielka skalę Stąd może powstały te hotele w Kościelisku
(usunięte przez administratora)
Nie jesteś zadowolony z atmosfery w firmie i wzajemnych relacji, ale wspominasz, że zarobki są bardzo dobre. Czy w skład wynagrodzenia wchodzą premie lub inne benefity, które mogą podwyższyć wypłatę? Chętnie się tego dowiem.
Połowę wpisów na tym portalu piszą boty. Jakie premie? Kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie to jeszcze mało? Za co premie? Za niespowodowanie wypadku? To nie korpo z targetem tylko nadzór nad bezpieczeństwem transportu.
Jak przy obecnej sytuacji związanej z pandemią wygląda praca w Polska Agencja Żeglugi Powietrznej? Czy można liczyć na zatrudnienie w najbliższym czasie? Koniecznie dajcie znać czy można aktualnie aplikować do firmy o pracę.
Bylem tam krótko w dziale IT, masakra. Firma nie dla ludzi z zewnątrz - Oni są tam tylko potrzebni do odwalania czarnej roboty za drobne. Najlepsze stanowiska po rodzinie. Tam już wnuki pracują! XDDD
Jak wyglada rekrutacja na stanowiska informatyczne tester lub developer? Jestescie zadowoleni z miejsca pracy?
PAŻP należy omijać szerokim łukiem.Jest to firma która pełną parą obecnie idzie nad (usunięte przez administratora) Brak perspektyw na rozwój zawodowy, firma rządząca się zasadami z poprzedniej epoki czytaj "PRL". W mediach promuje się jakie to super technologie posiada rodem z "STAR WARS". Niestety prawda jest taka, że nie szanuje ludzi (pracowników odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ruchu lotniczego) którzy tworzą tą firmę. Zarząd ma gdzieś pracownika łącznie z kierownictwem niższego szczebla. Rada omijać, bo szkoda czasu na "iluzje i wydmuszki" jakie tutaj panują. A jeśli ktoś zdecyduje się aplikować do PAŻP'u to proszę obejrzeć komedie S.Barei : "Miś" oraz "Zmiennicy" lub inne pokazujące absurdy życia w minionej epoce PRL'u (czyt.czas zatrzymał się w tej minionej epoce PRL'u). Żeby później nie być rozczarowanym po np: 2 latach pracy.
Firma podobno przepadła (ludzie mówią) Teraz szefuje lizus i nie jest ważne ze jest słabo ważne żeby minister miał poczucie ze jest lepiej niż za poprzednika :)))) Dyrektorzy bez doświadczenia ale wierni. Rekrutacja to farsa ...prezes uczestniczy w niej!?! Chyba się boi żeby mu kogoś kto patrzy na ręce nie wcisnęli
Miałem okazję pracować przez ponad rok dla Agencji jako firma zewnętrzna świadcząca usługi. Bardziej uprzywilejowanego środowiska nie widziałem (poza politykami rzecz jasna), zupełnie oderwani od praw wolnego rynku, samych kontrolerów ruchu jest tak naprawdę garstka, reszta to ogromna świta przedobrze usytuowana, żyjąca beztrosko w wewnętrznym państewku szczęścia gdzie poza odsiedzeniem pupogodzin jest już niewiele do robienia. Często w dodatku nie wiadomo z jakich przyczyn gardząca resztą plebsu, któremu nie dane było załapać się na część rodzinnego tortu. Wszystkich pracowników PAŻP, którzy zdobyli posady zgodnie z zasadami uczciwej konkurenci najmocniej przepraszam za swoje negatywne opinie, odczucia, emocje, po prostu wam zazdroszczę.
Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej prowadzi działalność w takich strefach jak kontrola ruchu lotniczego, służba informacji powietrznej, służba alarmowa, planowanie przepływu ruchu lotniczego nad Polską, koordynacja zajętości przestrzeni powietrznej. Może środowisko jak piszesz jest uprzywilejowane, ale praca w kontroli ruchu lotniczego jest niezwykle stresująca i odpowiedzialna. Raczej nikt tam nie odsiaduje godzin pracy tylko czuwa nad bezpieczeństwem pasażerów i koordynuje ruch lotniczy. Czy według Ciebie współpraca przebiegała w dobrej atmosferze, a wynagrodzenie było zadowalające?
Rozumiem, że odniosłeś takie wrażenie i masz prawo do subiektywnej opinii. Może wypowiedziała by się osoba zatrudniona w firmie i znająca ją od środka. Interesuje mnie prócz atmosfery wynagrodzenie i możliwość uzyskania premii. Są comiesięczne, czy kwartalne i zależą do wyników? Zachęcam Was do aktywnej dyskusji.
Co ty z tą premią? Może repom można dawać premię, ale za co tu może być premia albo kara? Za to, że więcej samolotów przeleciało albo za to, że przetarg zrobił?
Zbyszek co ty piszesz ...praca jak każda inna! A brak kontaktu z rzeczywistością jest faktem, większość to znajomi krolika a prezes to karierowicz bez kultury i klasy ...
Moje doświadczenie z rekrutacją na stanowisko eksperckie w PAŻP (rekrutacja z początku 2020 r.). 1. etap - odpowiadając na ogłoszenie przesłałem swoje CV, które najwyraźniej się spodobało Moje kompetencje i doświadczenie (ok. 15 lat) pokrywały się w 100% z wymaganiami zdefiniowanymi w ogłoszeniu (kilkanaście punktów). Rozbieżność dotyczyła jedynie części "kompetencje mile widziane" (zdefiniowane 2 punkty). 2. etap - dostałem e-mailem zadanie polegające na przygotowaniu stanowiska PAŻP (ok. 2 stron w j. ang.) wobec problemu opisanego w dokumencie eksperckim (kilkadziesiąt stron branżowej angielszczyzny) 3. etap - rozmowa z zespołem rekrutacyjnym (pani z kadr, potencjalny bezpośredni przełożony, człowiek z działu prawnego) Interview ok. 1h, miła atmosfera, brak podchwytliwych pytań, w kwestii wys. wynagrodzenia osiągnęliśmy konsensus. Ogólnie modelowy interview, gł. skupiony na analizie CV i opisanych doświadczeń. Padły pytania o te dodatkowe kompetencje/doświadczenie, które w ogłoszeniu nie były zdefiniowane jako kluczowe. Szczerze i bez owijania w bawełnę powiedziałem, że nie mam się czym pochwalić. 4. E-mail z informacją, że znaleźli lepszego kandydata. No cóż ... zdarza się :) Podziękowałem za rekrutację. 5. Telefon z kadr, że człowiek, którego wybrali nie podejmie jednak pracy i że ja byłem drugi w rankingu, więc zapraszają na spotkanie z najwyższym kierownictwem. Troszkę się zdziwiłem, że w tak dużej organizacji z kandydatami na stanowisko eksperta rozmawia sam prezes, ale uznałem, że może jest fanem micromanagementu. 6. Spotkanie z prezesem, dyrektorem działu, a dodatkowo pani z kadr i facet z wcześniejszego interview. Kilka pytań o doświadczenie (mniej więcej to samo co podczas wcześniejszego interview. Pan prezes podczas 15-minutowej rozmowy 2 razy wychodził odebrać telefon. Na koniec ponownie pytania o to samo niekluczowe, "mile widziane" doświadczenie, co do którego wypowiedziałem się podczas interview, że niestety nie mam. Podczas rozmowy duży nacisk na potrzebę jak najpilniejszego podjęcia obowiązków (byłem gotowy zamknąć swoje sprawy w ciągu 7-10 dni i stawić się w pracy). Na koniec informacja, że w ciągu 2-3 dni podejmą decyzję. 7. Następnego dnia ponowili ogłoszenie o naborze. Poza tym zero informacji zwrotnej. Podsumowując: straciłem dużo czasu na tę rekrutację, tym bardziej, że siedziba agencji jest na totalnym zadupiu. Podczas rozmów odniosłem wrażenie, że PAŻP kompetencje określone we własnym ogłoszeniu jako "mile widziane" potraktował jako kluczowe. Pytania, na które odpowiedziałem podczas interview padły po raz kolejny na finalnej rozmowie z najwyższym kierownictwem. Po co znów pytać o to samo i marnotrawić czas? Deklarowana potrzeba pilnego podjęcia obowiązków wydała mi się naciągana biorąc pod uwagę to, że ponowili całą, wieloetapową rekrutację, a ja byłem gotowy stawić się w pracy praktycznie w ciągu 10 dni. Na koniec, mam troszkę żalu, że nie odezwali się po ostatniej rozmowie dziękując za moje zaangażowanie w tyle etapów rekrutacji. Rozczarowująca kultura korporacyjna.
ja miałem wrażenie po spotkaniu rekrutacyjnym na którym oprócz mnie i osoby z HR siedziały 3 inne osoby z działu do którego rekrutowałem, że pewnie nie maja co robić i szukają z nudów zajęcia - ogłaszają rekrutację. Po takim spotkaniu pewnie śmieją się z kandydata i są ochy i achy troche rozrywki mają w tej nudzie
Czy możesz napisać coś więcej o przebiegu rekrutacji? Jakie były pytania, czy rozmowa była w bezstresowej atmosferze? Dostałeś informację zwrotną? Skąd wniosek że to wszystko była fikcja?
byłem na spotkaniu rekrutacyjnym, wyglądało na ustawkę, a potem zero informacji zwrotnej, strata czasu
A dawno byłeś na rozmowie? Jeśli miała miejsce całkiem niedawno, to jest szansa, że rekrutacja jeszcze trwa. Może warto samemu spróbować skontaktować się z firmą i dopytać? Zawsze to lepsze niż niewiadoma. Jaką posadą byłeś zainteresowany w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej?
minęło dość czasu i zadnego odzewu po spotkaniu rekrutcyjnym, jak mawial klasyk - ani be ani me ani kukuryku
Pewnie firma nie była zainteresowana akurat tymi kandydatami a firma odzywa się do tych którzy im odpowiadają.
byłem na rozmowie rekrutacyjnej do działu analiz i zero odpowiedzi, mimo zapewnien odezwiemy się. A robic raczej nie mają co, bo na rozmowie były az 3 osoby z działu, pewnie żeby się nie nudzić przez 8 godzin biura
Próbowałeś sam dowiedzieć się, czy rekrutacja została już zakończona i czy przeszedłeś weryfikacje pozytywnie? Firma powinna dać Ci odpowiedź niezależnie od wyniku. Napisz proszę więcej szczegółów na temat samej rozmowy, jakich kwalifikacji od Ciebie wymagano i czy warunki które Ci zaproponowano były satysfakcjonujące. Czekam na odpowiedź.
(usunięte przez administratora)
Rodzina najwazniejsza,potem znajomi :-)). Jak to na państwowce.Może ktoś kto lubi kotka pogłaskac sie za to wezmie wkoncu.
A dlaczego nie jaj lubia
@Grzegorz, Jeśli wiesz coś w temacie aktualnego rozwoju firmy Polska Agencja Żeglugi Powietrznej to zapraszam Cię do podzielenia się z nami nowymi wiadomościami w tym wątku. Kwestie dotyczące nowych rekrutacji także będą tu bardzo pomocne dla innych użytkowników, którzy interesują się pracą w tej firmie.
Może przychodzą inni kandydaci z lepszymi kompetencjami?
wszystko prawda, nabory to pic na wodę. przychodzą ludzie myślą że zostaną przyjęci, a nie wiedzą że przed rekrutacją już jest wybrana osoba. w papierach ma się wszystko zgadzać. cały ten dział rekrutacji powinien iść pod sąd.
Słyszałem, że Polska Agencja Żeglugi Powietrznej to super pracodawca ale jak widzę, że od dawna nie piszecie to wszystko się potwierdza. Potrzebni są pracownicy?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polska Agencja Żeglugi Powietrznej?
Zobacz opinie na temat firmy Polska Agencja Żeglugi Powietrznej tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 35.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polska Agencja Żeglugi Powietrznej?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 3 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!