Opinie o Grupa Eurocash S.A. w Błonie

Poniżej przeczytasz opinie obecnych i byłych pracowników o pracodawcy Grupa Eurocash S.A.. Znajdziesz tutaj również opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie Grupa Eurocash S.A. na temat rozmowy kwalifikacyjnej.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Grupa Eurocash S.A. w Błonie

Qqqqq

Uwaga uwaga Adi zgłasza zwolnienia do kontroli już jedni są wezwani na komisje dzięki jemu.

Ehhhh
@Qqqqq

Hehehe dziś cały magazyn o tym gada. Trochę słabo się zapowiadają te nowe rządy... Ale nic nie poradzimy taki lajf...

Ahhhh
@Ehhhh

To nie lajf, to ludzka zawiść. Ten nowy kiero na pewno sam by na to nie wpadł. On jeszcze nie wie co jest grane,na razie zajmuje się zbieraniem śmieci i układaniem palet na magazynie. Najgorsze jest że dotknęło to dwoje bardzo lubianych , koleżeńskich , długoletnich pracowników.Wszyscy od dawna wiedzieli jaką mają sytuację i nikomu do tej pory to nie przeszkadzało. Tym bardziej że zawsze byli chętni do zostania na nadgodziny. Ciekawe który z pasażerów seata tak im się przysłużył...

1
Mariusz
@Ahhhh

Jeśli masz coś do powiedzenia to wyjdź i powiedz prosto w oczy a nie odważny jesteś pisać na forum. Jak chcesz to od jutra kierownik może być twoim pasażerem. A od Seata to się (usunięte przez administratora)

Fala
@Mariusz

Napewno Krawat chciałby wozić kierownika. Bo to on na tym forum ma dużo do napisania bo boi się komuś w twarz coś powiedzieć. Jeszcze mało wiecie co potrafi kierownik. Poczekajcie a zobaczycie.

456
@Fala

Czekamy....z nastawionym celownikiem

Mariusz

Tylko tyle masz do powiedzenia to wyjdź śmieciu a nie piszesz brak Ci odwagi powiedzieć prosto w oczy.

Paweł
@Mariusz

Hmmmmm powie ktoś w końcu o jakiego Mariusza chodzi... Trochę nie jestem w temacie a (usunięte przez administratora) to poważny zarzut. Takich ludzi/frajerów w firmie oby jak najmniej

Igła

-- 15 ---- Witam wszystkich, w imieniu kierownika magazynu. Mamy wam do zakomunikowania trzy ważne sprawy, po pierwsze — jest duży nawał pracy i potrzebujemy od was większego zaangażowania. Po drugie — chętnych do pracy w nadgodzinach zapraszam do siebie do biura po zebraniu. Po trzecie- jak już wiecie w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach doszło do fatalnego zdarzenia i nasz kolega a także dwoje innych ludzi wyparowało w przestrzeń kosmiczną. Dzisiaj zostanie wam przedstawiony nowy kierownik zmiany a dokona tego sam BIG BRAIN. No to nareszcie poznamy Wielki Mózg....pomyślałem.....i wydawało mi się że słyszę fanfary. Spojrzałem do góry tak jak setki innych osób. A było na co patrzeć. Z biurowca zawieszonego w powietrzu na wysokości 15 piętra zaczął tworzyć się przezroczysty stożek o średnicy 2 metrów. Stożek ten wydłużał się powoli w dół i po kilkudziesięciu sekundach osiągnął poziom doku. Od samej góry w środku tej przezroczystej konstrukcji dwie postacie powoli osuwały się w dół aż wylądowały na dole. Gdy tylko dotknęły posadzki stożek automatycznie zwinął się z powrotem do góry i zniknął. Szczęki opadły nam z wrażenia... Jak na Wielki Mózg facet wyglądał całkiem normalnie. Nie widać było po nim cech typowego naukowca, łysej głowy czy olbrzymich okularów i zaniedbanej od ciągłego siedzenia sylwetki. Przeciwnie, wysportowana sylwetka i inteligentna twarz przeczyły wszelkim kanonom wzoru mędrca. Obok stał krótko ostrzyżony facet i nerwowo przebierał palcami. Widać było że jest stremowany. .....to ten z kolonii karnej na Saturnie....ktoś szepnął z tyłu......Zamknij się....uciszył go drugi....bo nic nie słychać.

igła

----- 14 ---- Ale najgorszy z nich był wezwany szef ochrony , ten jak by mógł to za takie przewinienie pewno uciął by rękę. Na całe szczęście zjawił się taki nieduży , flegmatyczny facet z X na ramieniu i kazał mnie wypuścić. To był mój pierwszy kontakt z kierownikiem magazynu. Dołączyłem do naszej grupy na akumulatorowni. Akumulatorownia to brzmi dumnie a tymczasem był to mały, cztery metry kwadratowe pokoik z biurkiem i stojącym na nim monitorem. Facet tam siedzący miał do dyspozycji nieduży regał za plecami. Akumulatory wielkości długopisów leżały poukładane w oznaczonych przegródkach. Różniły się tylko kolorem i prawdopodobnie mocą. Były to uranowe pręty wzbogacone izotopem U . Zamiana polegała na wyciągnięciu takiego długopisu z wózka i pobraniu nowego. Akumulator w zależności od mocy wystarczał na 30 do 90 dni pracy. ...Całą zmianę i nowo przybyłych pracowników prosimy o udanie się na dok 16...Głos spikera był stanowczy i nie pozostawiał żadnych wątpliwości że trzeba to polecenie wykonać . Musiało być bardzo dobre nagłośnienie bo ponad tysiąc osób zebrało się w mgnieniu oka na doku. Całe szczęście że staliśmy najbliżej centrum wydarzeń bo dało mi to możliwość wnikliwej obserwacji całego zdarzenia. Cała kadra stała w tych swoich „ odświętnych zbrojach” z kierownikiem magazynu z boku .Kierownik wyglądał dziwnie, widać było że coś go nurtuje. A ten najwyższy, mierzący około 2 metrów wzrostu , z V na ramieniu zaczął.....

igła

------ 12 ----- Oświetlony na środku hali budynek z napisem SPACE OFFICE wyglądał jak wielkie szklane akwarium . Co jakiś czas wychodzili z niego szefowie i wsiadając do mini pojazdów dokonywali oględzin całej hali. Ale całość nie wyglądała by fantastycznie gdyby nie zawieszony na wysokości 15 piętra olbrzymi szklany biurowiec. Obiekt zawieszony był w powietrzu, nie widać było żadnych lin ani żadnej konstrukcji go podtrzymującej. Przeczący wszelkim zasadom grawitacji, po prostu wisiał. Wielki czerwony neon na froncie budynku BIG BRAIN dawał wszystkim do zrozumienia że tam urzęduje najważniejsza postać i cały mózg wszystkich operacji . Nad głowami co jakiś czas pojawiały się drony, było tego mnóstwo. Wyglądały jak czarne złowieszcze kruki latające nad padliną. Wyposażone w kamery termo i noktowizyjne na bieżąco przekazywały informację do ochrony. Czy były jakieś kamery pod sufitem ? Ciężko z odległości 30 pięter takie rzeczy zauważyć ale myślę że były. Chłodnie obejrzycie sobie sami podczas pracy....powiedział chłodno nasz przewodnik....nie jesteśmy w stanie tam dojść bo to jest około trzech kilometrów. Na tej odległości ciągnie się magazyn suchy. Nie wiem po czym ale mnie trochę przycisnęło i skierowałem się w stronę toalet. Ponad 100 kabin i tyle samo pisuarów stojących w rzędzie na pierwszy rzut oka wyglądało niezle. Na pierwszy , bo na drugi już nie. Na co trzeciej na brudnych kartkach informacja NIECZYNNE . Niektóre pisuary podobnie, okryte czarnymi workami wyglądały jak złowieszcze urny . Rozczuliło mnie to niesamowicie i poczułem się tak swojsko jak bym był na Ziemi. Żeby ocenić czy w tym pomieszczeniu były jakiekolwiek kamery był tylko jeden sposób. Oddałem mocz obok pisuaru i czekałem na jakąkolwiek reakcję. Zero reakcji po upływie około dwóch minut utwierdziło mnie w przekonaniu że miejsce jest bezpieczne...

logo firmy Specjalista ds. rozwoju opakowań
Błonie
Dawtona Frozen Sp. z o.o.
(19 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Sprzątanie- Błonie
Błonie
Seris Konsalnet Holding S.A.
(6286 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Specjalista ds. Marketingu
Błonie
DTH Selection
(1 opinia)
Wyślij CV
logo firmy Operator Maszyn Produkcyjnych (m/k)
Błonie
Imar Service Group Sp. z o.o.
(100 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
igła

--------- 8 ------- Po wyjściu z windy odczuliśmy wyrazny wzrost temperatury a przecież powinno być tu na dole o wiele chłodniej . Widocznie głęboko pod ziemią zamontowano reaktory atomowe zasilające tą całą infrastrukturę w energię elektryczną i to one wydzielały tak intensywnie ciepło. Weszliśmy do pomieszczenia z napisem DISINFECTION i tam kazano nam rozebrać się do naga. Wszystkie ubrania umieścić w plastikowych pojemnikach stojących pod ścianą. Pablo , mimo niewielkiego wzrostu naprawdę miał się czym pochwalić. Spokojnie mógłby rywalizować z koniem. Widocznie matka natura ujmując w jednym miejscu , dodała mu w innym. Ubaw był z Szafrana bo nie trafił do kosza skarpetkami i te wylądowały obok....śmiało Szafran, podnieś je, schyl się...krzyknęli wszyscy rozbawieni. Chociaż wiedział że żartujemy to wolał nie ryzykować i jego wydające specyficzną woń skarpety pozostały obok pojemnika. Przy przechodzeniu do następnego pomieszczenia dobry humor nas opuścił bo każdy z nas podczas przechodzenia poczuł na sobie promienie ultradekodera penetrującego nasze ciało i otrzymał maskę przeciwgazową z nakazem natychmiastowego jej założenia. Staliśmy z tymi maskami na gębach jak nas pan bóg stworzył i oczekiwaliśmy najgorszego... Rozpylony z góry biały proszek z początku opadał swobodnie na dół by za chwilę poderwany strumieniem powietrza przez wiatraki z boku ścian stworzyć istne kłębowisko białego pyłu. Czułem ten pył wszędzie, uderzał jak pustynny piasek w każdy milimetr mojego ciała. Wgryzał się w skórę jak wampir milionem mikronowych zębów. Zakryłem szybko rękami to miejsce które było najbardziej wrażliwe i już nie widziałem nic dookoła tylko jeden gryzący biały tuman. Trwało to może minutę, może dwie ale nam się wydawało że trwa to całe wieki. W końcu ten biały proszek jak szybko się pokazał tak szybko ulotnił wessany przez wystające w ścianie otwory. ...Proszę przejść do następnego pomieszczenia i ściągnąć maski. Kąpiel i dezynfekcja zakończona pomyślnie....Po raz pierwszy ten metaliczny głos autentycznie mnie ucieszył. W następnym pomieszczeniu każdy otrzymał nową bieliznę osobistą , kombinezon w kolorze blue z emblematem Worldkash i do przeczytania i zaakceptowania umowę o pracę.

Qqqq

Czy zrobi wkoncu ktoś porządek na tym magazynie z tym ukraińskim chamstwem.?

...
@Qqqq

niestety przychodzą coraz gorsiUkraińcy a nikt nic z tym nie zrobi puki wy sami nie zaczniecie działać. Taki Wiki będzie miał poparcie wyżej dlatego bo on donosi wszystko na wszystkich i znana jest jedna prawda a gdy nie ma donosów konkretnych z drugiej strony to nic z nim nie zrobią. A on dalej będzie się chodził śmiał się z was i mowil/pisał ze on ma też kompetencje bycia Se. ..

Xxxx
@...

Wiktorek to jest duża porażka i donosy na niego były są i będą tylko ten dupowlaz każdego sobie owija koło siebie.

eh
@Xxxx

Nie każdego. Na waszej zmianie tacy szefowie ze nie potrafią być za pracownikiem tylko trzymają się Wiktorka nawet jak nie mają racji. Na zmianie długiego coś takiego by nie przeszło.

Porażka
@eh

Szefowie szefowie... ostatnio Szefowa zwróciła mi uwagę i nakazała jak mam wykonywać swoją pracę. Szkoda ze Polacy pracujący ponad 5 lat w kompletacji są sterowani przez pracowników z uk którzy pracują dosłownie chwilę ...

Aha

Wiktorek już zaczął podlizywac się nowemu kierownikowi. Donosi na wszystkich czy to magazynier czy szef. Prawda jest taka że owija sobie wokół palca następna osobe i nikt nie widzi jak bardzo to wredna i fałszywa g.nida jest. Marzy mu się kariera a donosi tam gdzie widzi ku temu korzyść dla siebie. Opinia nowego kiero jego osoby będzie dla niego ważna. Hejt jaki powstał wokół jego osoby może zmazac osoba nowa jaką jest nowy kiero. Na dodatek Wiktorek znajduje sobie co chwilę nowe ofiary wśród magazynierow i terroryzuje ich. Jak się bronić przed nim? Postępować tak jak on postępuje czyli odnosić gdzie się da !

Vvvvv

Weźcie się ludzie ocknijcie wam to ciężko dogodzić ten taki ten sraki. To czemu nikt z was nie aplikował na stanowisko kierownika. Tylko do pisania jesteście zdolni.

kos
@Vvvvv

Aplikowało wielu.Tylko nikt nie wie kto i dlaczego akurat ten został wybrany. Kierownik zmiany który swoją pracę zaczyna od straszenia i terroryzowania ludzi jest z góry skazany na odtrącenie. No chyba że to ma być klawisz nie kierownik. A wtedy każdemu na kamizelce wystarczy dopisać Z. K i wszystko będzie ok.

...
@Vvvvv

gorszy od poprzedniego być nie może jednak kierownik powinien być za ludźmi rozmawiać tworzyć dobrą atmosferę i nie być obojętny w stosunku do swoich pracowników. nie ma znaczenia kim byl wcześniej, liczy się tu i teraz. jeśli to nie będzie grało to nikt na inne zachowanie sobie nie pozwoli. każdy zna swoje prawa.. może nie stać e.c na odpowiednią osobę na tym stanowisku.. okarze się wkrótce...

anonim

(usunięte przez administratora)

Uuuu :)

Trzeba jedno stwierdzic :) ten cały igła to jest deb.l jakich mało :) normalnym ludziam szkoda czasu na takie poematy :) i tak nic gość nic nie wnosi do życia firmy. Każdy pracuje bo chce, a nie bo nie ma wyboru :) :) :) :)

Pani Dyrektor
@Uuuu :)

Uuuu :) gosciu widac ze deb.lem jestes Ty bo buzki to sie wysylalo za czasow gimnazjum kto na jakim etapie zakonczyl edukacje widac odrazu zapraszamy wiec do gimnazjum zaocznego aby jeszcze raz powtorzyc material... Ps. "Pały napewno ci nie postawimy " wystarcza regularne wplywy na konto co miesiac.Pozdrawiamy szkola dla spierpopaparnych niedouk.w w Tworkach A no i zapomnialam dodac oslej lawki niemamy wszystkich deb.li traktujemy tak samo uczen to uczen

567
@Uuuu :)

ty uuuuu intelektem nie dorastasz mu do pięt. Czyli na pewno siedzisz w akwarium

igła

--------- 5 ---------- Poczułem że jestem głodny ale nigdzie nie widziałem żadnych przycisków z symbolem jedzenia . Chce mi się jeść !!!!.... krzyknąłem na całe gardło w kierunku sufitu. Ekran na chwilę się włączył i urocza , o niebieskich dużych oczach blondynka zmysłowym głosem poinformowała :..... Mamy ustalone godziny posiłków. Najbliższy za 45 minut. Przypominam że każdy posiłek jest płatny w wysokości 20 yenxów i odliczany z wypłaty..... Te 45 minut przeleżałem na koi z tańczącymi i burczącymi jelitami w środku wyobrażając sobie te wszystkie smakowitości które za jakiś czas na mnie czekają. Każda minuta dłużyła się niemiłosiernie aż w końcu ukazała się ta ostatnia. Rozległo się ciche skrzypnięcie i z boku ściany , w najmniej spodziewanym miejscu wysunęła się mała trzydziestocentymetrowa listwa przedzielona szklanymi schowkami. Tych schowków było kilkanaście a na nich symbole posiłków. Otworzyłem ten z symbolem kurczaka. Mała, centymetrowa , szara tabletka wywołała od razu odruch wymiotny. Symbol kotleta i znów nieokreślonego koloru fiolka. Pizza – to samo, kebab – to samo. Odkrywałem nerwowo po kolei wszystkie jak wariat wiedząc z góry co zastanę. Co jest do cholery...we wszystkich te gówniane tabletki albo fiolki i zero prawdziwego żarcia... Gdzie te czasy ... pomyślałem... w których człowiek nie chciał jeść zawartości słoików na stołówce i gardził chińskimi zupkami. W końcu przecież coś musiałem postanowić bo żołądek zaczął podchodzić mi do gardła i czułem że już dłużej nie wytrzymam. Zdecydowałem się na szaroróżową z symbolem pieczeni. W smaku była obrzydliwa, coś pomiędzy sianem a starym zjełczałym serem. Po niej szybko łyknąłem następną z symbolem wody gazowanej. Muszę przyznać, co dziwne , że po chwili jak by głód powoli zaczął mnie opuszczać i jelita przestały wariować. Daleko było co prawda do ideału ale już dało się wytrzymać. Lecz był jeden mankament. Oddawanie gazów po tym posiłku wymagało niezwykle sprawnej klimatyzacji bo smród był okropny. Ta na szczęście dawała radę i powietrze w pomieszczeniu powiedzmy że było na tyle klarowne że nie przeszkadzało w normalnej egzystencji.

kos

Uważałem dotąd Zycha za inteligentnego człowieka. Albo wie o wszystkim i chce z tej zmiany zrobić oddział zamknięty. Wprowadzić rygor niczym w pudle i metodą kija i marchewki rządzić. Tylko że to już nie ci sami ludzie co dwa lata temu. Dzisiaj każdy Polak ma świadomość swojej wartości i nie da się traktować jak popychadło i nie będzie orał jak Ukrainiec po 12 godzin. Albo ktoś go wsadził na niezłą minę. No , jak to pójdzie w świat ( a już poszło ) to Ci w Poznaniu dostaną białej gorączki.

Traper

Traper: Spacerniak! Który oddział śmiga?! Które cele?! Adolf: Pierwszy! Cela trzy, cztery, siedem. A kto się pucuje?! Traper: Tu Traper z Woli! Adolf: Siemano, Traper! Traper: Siemano, Adolf! Który tam to Zborek? Zborek: Ja jestem Zborek, a co?! Traper: Jesteś z Targówka? Znasz Miętusa? Zborek: Znam! Traper: Dostaliśmy grypsa od Miętusa! Że się rozprułeś i chłopaków posprzedawałeś! Że jesteś (usunięte przez administratora) z wolności! (usunięte przez administratora) ci w (usunięte przez administratora) nygusie!

Szekspir

No super wybór Don Rafaello. Zatrudniłes kolesia po kiciu na takim stanowisku?? Adi weź maść do (usunięte przez administratora) bo będzie bolało.

Xxxxcccc

Ciekawe kiedy wkoncu na kontroli DKW p. Kasia przestanie mieć wrzucane palety bo jako jedyna robi ponad 1500 linii. Reszta robiąc palety z automatu robi 1000 z kawałkiem. Brawo dla Ulianki.

igla

. Przed szereg wystąpił taki nieduży z wielkim hełmem i metalicznym ,sztucznym głosem zaczął : Witam wszystkich przybyłych ludzi w Międzygalaktycznym Centrum Dystrybucyjnym Piorunex . Nazywam się Arex ...... przekleństwo jakie mi się w tej chwili wyrwało słychać było chyba w całym wszechświecie.....Arex nie zrażony ciągnął dalej....ten obok mnie to Gruhax , Upax i Yarex a tamten z charakterystycznym szalikiem na szyi to Andrex, obok stoją Długix, Grohux i Szramex . Jutro poznacie główny mózg - Raflex. Zapraszam wszystkich na badania...Przeprowadzono nas do długiego korytarza wyglądającego jak poczekalnia. Wywołani pojedynczo wchodziliśmy do gabinetu zabiegowego. Przyszła kolej i na mnie , nie zdawałem sobie wówczas sprawy że po raz ostatni słyszę swoje imię i nazwisko ,przynajmniej w oficjalnych służbowych kontaktach. Gabinet wyglądał jak dentystyczny. Biały, bijący w oczy kolor ścian i jeden metalowy fotel na środku wokół którego kręciły się trzy roboty. Już od dawna miałem wrażenie że posługują się jakby dwoma językami. Oficjalnie był to metaliczny, nieprzyjemny dla ucha głos ale między sobą posługiwały się jakimś dziwnym , szeleszczącym dialektem w którym często występowały dwa krótkie wyrazy...szo...szo... Wspomnienia powróciły ale tylko na krótką chwilę....nie....to niemożliwe. Na pewno nie...Przecież w 2031 po wybuchu supernovej , olbrzymi meteoryt który spadł na Ziemię pozostawił po tym kraju tylko gigantyczny lej. Ucierpiały też przygraniczne Mołdawia i Rumunia a i my straciliśmy kawał kraju od wschodniej granicy. Dzisiaj na tych terenach jest olbrzymi akwen wodny a Lublin i Rzeszów stały się modnymi kurortami nadmorskimi odwiedzanymi przez turystów z całego świata....Zatrzaskujące się na przegubach rąk metalowe obejmy wyrwały mnie z zamyślenia. Poczułem ostry ból za uchem i jeden z robotów wyjaśnił że wstrzyknięto mi mikroprocesor z danymi personalnymi i indywidualnym numerem porządkowym. Miałem dziwne wrażenie że od tej pory już nie jestem człowiekiem ale numerem 1041.

...
@igla

Nie moge sie doczekac konca opowiesci jak bedzie funkcjonowal Eurocash w 2040 roku w kosmosie dawac szybko usmiechniete mordki ;)

Xd
@...

Moźe co scenariusz do Cyberpunka 2077 ;)

Fan
@Xd

Hehehe naprawdę mega:-) Czytam i czekam na dalsze części tej wspaniałej powieści. Jako wierny obserwator mogę tylko podpowiedzieć żę mało akcji może warto dodać trochę akcji niczym z filmu z Hollywood :- ).

igla

Olbrzymi prom kosmiczny wyglądający wśród gwiazd jak prastary jaszczur przedzierał się przez kolejne mgławice. Pancerz statku zryty przez uderzenia meteorytów wyglądał jak skorupa olbrzymiego, pokaleczonego żółwia. Z ponad dwudziestu anten przymocowanych do kadłuba zostało już tylko siedem . Lecieli już 477 dni a do końca misji zostało tylko 2 godziny . Cel był tylko jeden - dotrzeć do planety Ytex odkrytej i zagospodarowanej przez znaną światową firmę Worldkash w 2040 roku. Olbrzymia główna hala statku oświetlona fosforyzującym niebieskim światłem przedstawiała niecodzienny widok. Setki szklanych , błyszczących pojemników wypełnionych hermetycznie zamkniętymi ludzmi w stanie śpiączki. I tylko po napisach na pojemnikach można było poznać gdzie kto leży. Cała lewa strona to załadunkowi, następnie operatorzy góra dół i po prawej kompletacja . Dalej trochę z boku fresch. Dwa kręcące się wśród tych pojemników roboty co jakiś czas sprawdzały temperaturę i zawartość tlenu w kapsułach. Wyświetlany na suficie czas z minuty na minutę zmniejszał dystans do godziny zero. Nagle na wszystkich pojemnikach zabłysły czerwone diody i jak świetliki rozkołysały całą halę tańcząc na kapsułach. Ludzie powoli ,z trudem podnosili powieki, z grymasem na twarzach prostowali palce. To był najwyższy czas do otwarcia kapsuł bo na niektórych szyby zaczynały parować od ludzkich oddechów. I w tej chwili jednocześnie wszystkie pojemniki zostały otwarte. Otumanieni, pogrążeni jakby w amoku ludzie powoli wygrzebywali się z nich z niedowierzaniem rozglądając się wokół. Nie mieli zbyt dużo czasu bo z sekundy na sekundę przybywało robotów które już selekcjonowały ludzi w grupy i ustawiały przy kilkudziesięciu hermetycznych włazach. Monstrualny prom za chwilę miał dokować na olbrzymiej stalowej platformie . Wszyscy odczuli ten wstrząs. To osiem irydowych łap statku złapało kontakt z powierzchnią platformy. Powoli wygaszano silniki i przygotowywano statek do opuszczenia. Stałem tuż za Szafranem i widziałem jak krople potu cienką strużką spływają mu po szyi. Zgrzyt otwieranych metalowych włazów poraził uszy swoim natężeniem i przed nami ukazał się niesamowity widok. Od każdego włazu do przycumowanych do statku latających autobusów prowadziły hermetyczne , przezroczyste rękawy. Popychani przez roboty, oszołomieni widokiem , szeregiem , jeden za drugim przemieszczaliśmy się do pojazdów. ......chcesz się dowiedzieć jak wyglądała praca na planecie Ytex ? 10 uśmiechniętych buziek i będzie ciąg dalszy

anonim
@igla

Igla brawo za wyobraźnię. Mniej dragów pliss. Czytam to i nie wiem gdzie sufit gdzie podłoga. Zacznij pisać książki myśle że taka trylogia jak władcy pierścieni nie zrobią Ci konkurencji. Ale pamiętaj kto zażywa to przegrywa... ????????????

...
@anonim

nie znasz go a oceniasz. a propo dragow to zawsze mozna zrobic kontrole. zobaczymy ilu wsrod pikujacych za naszej kochanej granicy zazywa.. a i moze wsrod pracownikow na stanowiskach se ktoś się by znalazł.. chociaż tego jednego bez zębów już nie ma..

1
Yyyyy
@...

Nie oceniam tylko czytam i podziwiam. A to kto jest po zażyciu to moim zdaniem już dawno powinno być skontrolowane.

...
@Yyyyy

kto jest kumaty to rozumie o co chodzi w tych opowiadaniach i do czego one piją.. to co sie stalo u nas na magazynie to jedna wielka porażka.. proszę podać mi przykład chociaż jeden gdzie indziej znajdę na stanowisku minimum se obywatela z Ukrainy? Tu nie chodzi o to czy ktoś jest tolerancyjny czy nie, ale inni idą po rozum do głowy i unikają przypadków min. takich jak miało miejsce które ja niedzieli gdzie trójka naszych kochanych sąsiadów se, rządziła w biurze i ani jednego Polaka. Faworyzowani Ukraińcy zostali tamtego dnia docenieni a Polak ? Polak bal się wejść do biura..

Bern
@...

Może Ci szefowie po prostu też mają kompetencje ? Po ce dziwne opowiadania ?

igla

. Popychani przez roboty, oszołomieni widokiem , szeregiem , jeden za drugim przemieszczaliśmy się do pojazdów. Do każdego upychano po 20 osób. Gdy za ostatnim automatyczne drzwi bezszelestnie się zamknęły zostaliśmy sami. Pojazd był cały ze szkła. Wszystko było szklane ,sufit, podłoga . Nawet siedzenia wykonano z hartowanego szkła. Brak było tylko pilota. Ze znajdujących się pod sufitem głośników metaliczny głos oznajmił : PROSZĘ ZAPIĄĆ PASY. ZA 20 SEKUND STARTUJEMY. Jak ? bez pilota ? Zakłopotanie które ukazało się na naszych twarzach szybko przerosło w przerażenie bo pojazd rzeczywiście ruszył sam i popłynął w powietrzu jak wielka szklana probówka. Siedziałem tuz obok Mayka i przez szklaną podłogę razem podziwialiśmy to co było widać pod spodem. Zero zieleni , drzew czy krzewów. Jedna wielka czerwona pustynia i wyrastające od czasu do czasu jak olbrzymie oazy, ogromne szklane kopuły wielkości małych miast. I do takiej jednej z tych szklanych budowli nasz pojazd zaczął się przybliżać coraz bliżej i bliżej. Był coraz bliżej szklanej ściany, jeszcze bliżej...co jest do cholery...pomyślałem...po to nas tu ściągnęli przez tyle galaktyk żebyśmy w taki głupi sposób zginęli. Zamknąłem oczy bo ściana była trzy metry przede mną.... Otworzyłem i..... żyłem dalej a pojazd już był po drugiej stronie kopuły, w środku. Na dole ,na lądowisku znów te cholerne roboty czekające jak sępy na padlinę. Przeprowadzono nas do olbrzymiej hali. Tam czekał komitet powitalny w ilości kilku ni to robotów ni to ludzi. Niby do polowy ludzie ale od połowy metalowe korpusy i łby zakute w metalowe czarne hełmy . Przed szereg wystąpił taki nieduży z wielkim hełmem i metalicznym ,sztucznym głosem zaczął : ........ciąg dalszy na znanych warunkach

Remik
Inne

Może mi ktoś podpowie czy firma prowadzi rekrutacje?

igla

Od czterech dni na starym rynku w Łowiczu można spotkać dwie osobliwe postacie. Jeden mały ,krępy z charakterystycznie dużą głową, odziany ciuchami z lumpeksu .I drugi , nerwowy , szczupły z siwymi zębami. Od samego rana na rynek ciągną we dwójkę starą katarynę na drewnianych skrzypiących kołach. Ten krępy kręci korbą i ze starej kataryny wydobywają się chrapliwe dzwięki jakiejś piosenki. Ciężko rozróżnić słowa piosenki ale w ucho wpadają szczególnie " powiedziała baba nie ma już kebaba " . W tym czasie ten nerwowy sprzedaje chyba jednorazowy proszek do prania, w takich małych foliowych torebkach. Przeważnie kupują to tylko młodzi , widocznie starym już się prać nie chce. Menele z rynku na jednego wołają kierownik a na drugiego szef . Ktoś z litości od czasu do czasu wrzuci jakąś drobną monetę do starego dziurawego kapelusza. I tak egzystują jako jeszcze jeden element miejscowego folkloru.

truskawka
@igla

Czy panowie mają już L 4 przygotowane bo truskawki już są

...
@truskawka

A ile płacisz za ubijanke ?

Zostaw merytoryczną opinię o Grupa Eurocash S.A. - Błonie

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Grupa Eurocash S.A.?

    Zobacz opinie na temat firmy Grupa Eurocash S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 102.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Grupa Eurocash S.A.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 90, z czego 9 to opinie pozytywne, 34 to opinie negatywne, a 47 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Grupa Eurocash S.A.?

    Kandydaci do pracy w Grupa Eurocash S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Grupa Eurocash S.A.
Przejdź do nowych opinii