Opinie o Rudaś Masarnia Sławomir Rudaś w Zalewo

Jestem klientką tego sklepu odkąd pamiętam jeszcze kiedy był na ulicy Grunwaldzkiej i powiem szczerze że odkąd sięgam pamięcią to była tam zawsze miła obsługa i do tej pory tak jest a to że sprzedawczyni proponuje to bardzo dobrze taki powinien być prawdziwy sprzedawca a nie ustać za ladą i stać jak przysłowiowy wicheć i nie nazwałabym tego nachalnością. Sama prowadzę sklep i wiem jacy klienci potrafią być okropni........... ale nie zrozumie tego ten kto nigdy nie ustał z tamtej strony lady........ Co do czystości i zapachu w sklepie to jest to najczyściejszy sklep mięsny w całym Elblągu i jeśli według Pani tam śmierdzi to co według pani jest w innych sklepach mięsnych czysto tak?????? Do tego sklepu chodzę między innymi dlatego bo jest tam czysto. Śmieszą mnie po prostu takie opinie wystarczy iść na giełdę tam dopiero śmierdzi w każdym jednym sklepie mięsnym nie mówiąc już o działach mięsnych w marketach gdzie na wędlinach jest normalnie pleśń. Po prostu Polacy robią się coraz bardziej okropnym narodem kiedyś był jeden sklep mięsny jeden warzywniak i wszystkim odpowiadało a teraz przewraca się normalnie w głowach. Pozdrawiam

Też sie zgadzam z tym w 100%

w elblagu na ul żeromskiego obsługa okropna nachalna jeśli chodzi o sprzedaż towaru w sklepie smród trzeba zainteresować odpowiednie służby np sanepid pih

Po drugiej stronie lady stoi też człowiek a nie śmieć którym można miatać jak się chce i ile się chce. Niestety oprócz tego że klient ma pieniążki to sprzedawca ma swoją GODNOŚĆ. Fakt że sprzedawczyni była dużo młodsza od tej "niezadowolonej pani" nie oznacza że można nią szargać bo jest młodsza i twierdzieć że się nie zna na tym co robi. Niektórym ludziom przewraca się po prostu dobrze w głowach i ze sklepu mięsnego robią rewie mody. Zastanawiam się na czy miałoby polegać niezadowolenie tej pani z tego że nigdzie indziej nie dostanie świeższego i tak ładnego mięsa na całej Ostródzie???? Odnośnie nieprzyjemnego zapachu to niech ta "niezadowolaona pani" zmieni zapach swoich perfum bo jak wyszła ze sklepu to trzeba było wietrzyć po niej 2 godziny sklep. W opinii sanepidu nie ma czystszego sklepu mięsnego na Ostródzie i nie wiem czym jest spowodowana owa złośliwość tej pani. Może tym że przyszło się mieszkać ze wsi do miasta i udaję się wielką damę a słoma z butów wystaje.

Sklep przy ulicy Czarnieckiego 20 - zieje nieprzyjemnym zapachem i nader nieuprzejmą obsługą. Niezadowolony klient narażony jest na tekst ,,RAUS MI STĄD,,. To jest hańba dla takiej firmy.Proszę zdyscyplinować swoją pracownicę, bo naraża swojego pracodawcę na niechlubną opinię.