Po wpisach widzę, że pracownicy narzekali na warunki w firmie. Podobno praca kiedyś była tu nawet w niedzielę a płacili podwyżki jedynie wybrańcom. Niektórzy po zwolnieniu nawet się tym tutaj chwalili... Myślicie, że dalej jest tu tak ciężko? Trzeba do dziś pracować też w niedzielę? Orientuje się ktoś?
Jednym podoba się innym nie, jedni odchodzą inni zostają. Inni wracają. Jednak ciagle narzekać i pracować 15 lat bez zmiany to też przesada. Sama praca ciężka nie jest. Ciężka to jest atmosfera. I to ciągle narzekanie że źle i co to będzie jak będzie jeszcze gorzej. Za niedzielę każdy dostaje dodatek, kto chce to przyjedzie. Podwyżki są raczej dla wszystkich w jednym terminie.
Czyli jednym słowem warto byłoby nauczyć co niektórych tutaj zwyczajnej pokory i szacunku do pracy, bo nie mają aż takich podstaw do narzekania?
Firma daje takie warunki a nie inne. Może nie chodzi tu o pokorną pracę. Po prostu każdy ma drogę wolną. Pracownik który narzeka przez 20 lat to ma raczej ma problem ze znalezieniem szczęścia samym ze sobą a nie z pracą. Każdy dostaje umowę pierwszą na 3 miesiące. No i ten okres wystarcza na ocenę, czy chce pracować dalej czy nie. Oni wszyscy są poszkodowani od 20 lat i dalej pracują.
@fizol możesz podać powód rezygnacji z firmy ?
Już tam nie pracuje i wiem, że żyję. Chłopaki dawać dyla póki czas.
Dzieci to mogę zrobić twojej żonie a nie sobie gdybyś nie wiedział umysłowy bezmózgowcu. Poza tym ostatnia podwyżka pokazała jak się ceni w tej firmie pracowników, więc nic dziwnego, że ludzie uciekają i uciekać będą. Przyjdzie umysłowym wsiadać na traktory.
ale przecież nikt nie każe ci tam pracować, zrób sobie 5 dzieci i dostaniesz 2,5 tysiąca bez roboty....
Twoja wypowiedź idealnie odzwierciedla podejście tej firmy do szeregowych pracowników czyli każdy "fizol" to alkoholik, brudas i imbecyl, poprostu patologia.
Zakład przyjazny wszystkim tylko nie pracownikom. Musisz być jak robót, praca i tylko praca przez cały tydzień, włączając nidziele po min. 10 do nawet 15 godzin Dziennie. Płacą to tylko zwykła płacą, żadnych 50 czy 100. Podwyżki tylko dla wybrańców.