czemu wszyscy narzekaja na polakow ze nie chce im sie tu pracowac i dlatego biora ukraincow? musisz wkladac codziennie mase sily za male pieniadze. jakby firma byla dobra to nigdy tylu zwolnien by nie bylo. liczba zwolnien od wiosny to chyba po jakis rekord idzie
A czy wiesz z jakiego powodu są zwolnienia ? Nie jak ktoś ciągnie NN bo ma (usunięte przez administratora) przychodzić do pracy albo podpisze umowe i na drugi dzień jest na zwolnieniu to się dziwicie ? Zrob analizę w jakim wieku ludzie odchodzą.. zazwyczaj do 35 roku bo ludzie starsi znają ciężka prace za marne grosze i dlatego jeszcze tu pracują bo wcale nie jest źle. Dodatki za sobotę i możliwość dorobienia nadgodzin to i 4 można wyciągnąć. Tyle co zarabia się na budowie robiąc po 10h od poniedziałku do soboty i tu naprawdę się narobisz
Dziwne jest to, że za granicą chwali się prace Polaków. Cóż... to tylko polskie menagerowie sroboja normy na poziom poza zdrowy rozsądek i to przy najniższej krajowej ????. Cyrk Zalewskiego. Niestety rządzą nami szwagrzy i ziecie na stanowiskach bez doświadczenia.. Komuna nie padła. ????
Starsi ludzie są nauczeni pracy, a wy młodzi chcielibyście żeby płacono Wam za (usunięte przez administratora) się i jeszcze kawkę na stanowiska przynieść. Weźcie się za robote obiboki.
haha starzy ludzie sa nauczeni pracy? tego praca sie nie da nazwac. to jest pracoholizm i obsesja. starsze osoby z pack i pick by cie zabily za pare zamowien ;) za marne pare groszy wiecej przebijaja podwojnie norme i ciagle jest przez nich podnoszona. jest wiele starszych osob ktore chodza do toalety tylko w czasie przerwy! i do tego ich przerwa nie trwa 30 min, tylko 10-15, zeby miec norme zawsze. ci ludzie nie sa nauczeni pracy, oni maja obsesje
Pracuje w innym dziale czy są osoby z unload?? Jak tam jest? Czy warto się przenieść? Jaka zmiana A czy podobno lepsza B
Witam. Chciałem zapytać czy pensja jest jak w Ameryce czy jak w Polsce ?
masz najnizsza na umowie i premie ktore mozna tak latwo stracic... do tego liderzy cisna caly czas. niektorzy kontroluja ile czasu jestes w toalecie ;) nawet jak wode pijesz to patrza prosto na ciebie jakby chcieli zabic
no ja jestem z malej miejscowosci wiec nie mam na razie lepszych mozliwosci. w innym przypadku nigdym bym tu nie przyszedl
Doinformuj się a potem udzielaj informacji. Najnizsza krajowa wynosi 2800 a tu jest 2950 na umowie . Dodatki za przepracowana sobotę plus 200 i 100 na karcie to są pieniądze które masz na 100% czyli 3250 brutto
Czytam wpisy i już nie mam ochoty tam iść. Myślałem, że to coś porządniejszego. Dobrze, że są takie fora i można ustrzec się przed tak nieciekawymi miejscami.
No to najniższa krajowa plus 150. ,,Pracownik" ma rację ,bo ta kwota jest raczej bliższa najniższej niż średniej krajowej.
wiadomo juz kiedy ukraincy przyjda? juz w tym roku czy od nastepnego?
bo do listopada jest rekrutacja na osobe z jezykiem ukrainskim ktora ma odpowiadac za przyjmowanie ludzi. potem ta osoba ma miesiac szkolenia na polakach a nastepnie na ukraincow
Opisze przebieg rekrutacji w moim przypadku: 1. Idzie sie do ochroniarza po identyfikator ("Visitor") - musicie okazac swoj dowod osobisty, potem do budynku, pietro wyzej na recepcje, podajecie nazwisko i czekacie. 2. Po kilkunastu minutach przychodzi osoba ktora zabiera was, z cala grupa (okolo 20 osob +/-) pietro wyzej do pokoju z telewizorem gdzie wyswietlane sa slajdy o firmie, pracy i mozliwosci rozwoju. Z tego co zapamietalem to przy pierwszym slajdzie pani prowadzaca chyba kilka razy mowila o tym, ze: "to nie jest korporacja" (jest) i ze nie jest to firma powiazana w zaden sposob z Zalando (pomimo wielkiego znaku "Zalando" na froncie budynku), ogolnie ze slajdow w skrocie wynikalo tyle: Karta multisport lub karta sport + kultura (50 zl doplaty), opieka medyczna medicover, lekcje angielskiego za darmo dla pracownikow (po godzinach) i jakies inne szkolenia, ktore nie byly wymienione. Sa tez benefity dla osob ktore maja np. male dziecko tj. nieco ponad 100zl na zlobki czy na inne rzeczy edukacyjne. Umowy o prace: 1. Na start: 3 miesieczny okres probny, 2. Po okresie probnym umowa na 6 albo 12 miesiecy (nie pamietam dokladnie) 3. A potem: na czas nieokreslony. Mozliwosci rozwoju: magazynier (1 stanowisko) --> mentor (20-50 osob pod soba), problem solver (wymagana znajomosc angielskiego), team leader (50-150 osob pod soba, wymagany angielski) i jakies inne ktorych nie pamietam. Ale radze sie nie nabierac, ze po tym jak zostaniecie mentorem to wasze zarobki podskocza z najnizszej krajowej do 5 tysiecy (w niemczech jedna kobieta dostala oferte 50 euro podwyzki za zostanie mentorem, w polsce mysle ze jest podobnie). Po prezentacji dostajecie do wypelnienia formularz: dane osobowe, wyksztalcenie, dwie poprzednie prace, znajomosc obslugi komputera, znajomosc angielskiego itd. Jak juz wypelnicie formularz to zostaniecie zaproszeni do pokoju na rozmowe (mowie "pokoj", ale nie ma do niego drzwi, wszyscy slysza i widza co mowicie, a jakby tego bylo malo to na rozmowie sa 3 osoby jednoczesnie [3 rekruterow i 3 kandydatow]). Na rozmowie nie prosza was nawet o CV, jedynie posluguja sie formularzem ktory wypelniliscie oraz o to gdzie pracowaliscie i czy nie macie jakichs schorzen/urazow itd. Jedyne pytanie jakie dostalem na rozmowie to "ile chcialbym zarabiac?"... prawie kazdy dostaje najnizsza krajowa albo ewentualnie 100-300zl wiecej w zaleznosci od doswiadczenia i kwalifikacji, ale nie liczcie na wiecej na start. Wiecej pytan nie mieli, praktycznie brak jakichkolwiek pytan osobistych, typowa masówka, widac ze chca zatrudnich tyle osob ile sie tylko da. Moim zdaniem mozna tam popracowac te 3 miesiace na okresie probnym, skorzystac ile sie da ze szkolen i lekcji angielskiego a potem szukac innej pracy (chyba, ze nie ma sie wyksztalcenia/ambicji na lepsza prace).
1. Schorzenia/urazy. 2. Ile chcialbys zarabiac? 3. Czy masz jakies doswiadczenie? 4. Wiecej nie pamieta, ale byly to pytania bardzo ogolne, ale czego sie spodziewac skoro nawet nie wymagaja CV na rozmowie (ani przed nia).
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Kierowca w Transporcie Międzynarodowym na cysterny chemiczne
Polecam tę firmę tylko, gdy chcecie pracować w niej maksymalnie 3 miesiące i nie przejmować się leaderami czy innymi ludźmi. Odradzam każdemu kto szuka poważnej pracy na dłuższy okres. Odchodzę wraz z końcem następnego miesiąca, bo kompletnie nie szanuje się pracowników, którzy przepracowali dłuższy okres, a w szczególności osób z umową na czas nieokreślony / 'na stale'. W tej firmie kompletnie nie istnieje jakikolwiek system podwyżek wraz z przepracowanym czasem, czyli coś co w innych firmach jest normalnością. Jeśli nie wiecie to wraz z roczną umową dostaje się 100 zł brutto więcej na umowie, czyli wychodzi 3050. Po przepracowanym roku dostajecie marne 100zł brutto, a przy podpisaniu kolejnej umowy już nie ma żadnego 'bonusu'. A wiecie co jest w tym najgorsze? Od sierpnia osoby nowo przyjęte mają na umowie 3050zł brutto, czyli tyle ile kilkuletni pracownicy. Osoby, które nie przepracowały jeszcze roku mają nadal na umowie 2950zł. Według tej firmy nowa osoba, która szkoli się i zdobywa nawyki pracy przez minimum miesiąc jest warta więcej niż osoba, która pracuje już dłuższy okres. Patologią jest to, że nowe osoby dostają więcej na start, a kilkuletni pracownicy kompletnie nic. 0 podwyżek, bo dodatku za soboty nie można w to wliczać. Jeśli nie wiecie o tych 3050zł to polecam sprawdzić nowe oferty pracy w Zalando Lounge np. na olx. Dobrze wiemy i widzimy, że brakuje wam ludzi, ale kompletnie olewając starszych pracowników powodujecie u nich niechęć do pracy i kolejne zwolnienia. Pomyślicie o tych pracownikach zamiast otwierać coraz to nowsze trasy autobusów, już nawet z woj. mazowieckiego.
Chyba wprowadzasz ludzi w błąd. Cały czas jest ta sama stawka dla nowych nie ma żadnej różnicy.
Niestety w nowych ogłoszeniach jest 3050zł brutto, a miesiąc temu 2950. Czyli tyle samo co obecny pracownik po roku dostawał i dostaje. Wątpię, żeby osoby wystawiające ogłoszenia np. na olx pomyliły się w tak ważnej kwestii jak wysokość wynagrodzenia na umowie. Ktoś musiał to edytować, bo kiedyś było w tym samym ogłoszeniu 2950zł.
Żaden nowy pracownik nie dostaje na start 3050 bez zmian jest 2950 . Te 3050 jest z kartą podarukowa o której wszyscy zapominają ze to dodatkowa stówka do wypłaty i teraz jeszcze dodatek za sobotę. Wszyscy tylko narzekają na podstawe a cała reszta dla was sie nie liczy premie i wszystkie dodatki ? Ruszyła gastronomia zawsze możecie zmienic prace i zapierdalać za najnizsza krajowa po 12 godz na zmywaku
mam nadzieje ze nie napisales tego serio, albo ze udajesz. takie rzeczy jak karta nie wliczaja sie do płacy brutto na umowie a tu jasno jest mowa o 3050zł brutto na umowie. takie bonusy jak karta/premie/dodatek za sobote nigdy w zyciu nie wchodza w sklad umowy w takiej formie. zreszta mozesz wyjac swoja umowe i zobaczyc. dodawanie pieniedzy z karty w takim ogloszeniu jest niezgodne z prawem, gdyz wprowadza w blad potencjalnych zainteresowanych. to nie sa pieniadze ktore masz na koncie a do tego masz ograniczone pole manewru na ich wydanie. wlasnie tacy ludzie jak ty wychwalaja te firme bo kompletnie nie rozumieja jak wazna jest podstawa. to sa twoje gwarantowane pieniadze ktorych nikt ci nie zabierze. pamietaj ze jesli nie masz czegos zagwarantowanego na umowie zawsze mozesz to stracic. ludzie czy wy potraficie walczyc o swoje czy cale zycie chcecie byc wykorzystywanymi jesli tak prostych rzeczy nie rozumiecie?
W ogłoszeniu OLX jest wynagrodzenie 3050-3600 brutto i nie ma tam dopisku ze na umowie więc po co siejecie ploty ze nowi pracownicy dostają więcej
firma by podawala falszywe wynagrodzenie w ofercie? no niezle oszukiwac zainteresowanych
nie komentuj jesli nie chcesz wyjsc na glupiego. sobota to dodatek ktory nie jest czescia umowy. bylo to juz wyjasnione a i tak piszesz glupote. rownie dobrze mozesz nie byc w zadna sobote. na umowie masz pieniadze ktore masz zagwarantowane nawet z l4.
Ale masz na karcie która teraz możesz płacić wszędzie. A dodatku za sobotę nie masz na koncie ? Skoro tak ci źle ze masz za mało na umowie to co tu robisz? Teraz mamy takie czasy ze większość firm płaci najniższa krajowa czyli 2800 a resztę pod stołem
wytlumaczone zostalo jaka jest roznica a wy dalej swoje. wy serio nie rozumiecie jaka jest roznica miedzy kwota na koncie a dodatkami? ja nie pisze tego odnosnie malej ilosci, tylko widze ze duzo osob nie widzi roznicy. sama nazwa dodatek znaczy ze mozesz cos miec ale nie musisz
Zrobicie cos w końcu z tym paleniem ? Odnoszę wrażenie ze niektórzy maja jakes przywileje. Czemu wszyscy w trakcie pracy wychodzić nie możemy ? Trzeba wam palcem pokazać kto co robi czy weźmiecie się za to do cholery bo to jest jakiś małpi gaj. Czemu nikt tego nie pilnuje ja sie pytam !!!!! Widziałam wcześniejsze komentarze dotyczące tego ale nadal nic z tym nie zostało zrobione ! Czemu ? Ja pale ale wytrzymac muszę do przerwy. A tamci lataja a to z recivu a to z Shippingu na papieroska grupami i nikt tego nie widzi. Nie chcecie tego widziec ja się pytam czy co ? Po to dajecie awanse żeby ludzie widzieli tą równość ? Brak jej kompletnie jak niektóre osoby na oczach wezsystkcih robią sobie co chca. Dlatego wiekszosc ludzi ucieka bo na własne oczy widzi co tu się dzieje. Lider powinien dawac przyklad jako przedstawiciel grupy. Myle się ? Niech ktos mi napisze czy sie myle. I pozdrawiam tego malego glownego sprawce tego postu.
Zbierzcie się palący z shippingu czy packu i idźcie do AM. Ale nie... Najlepiej użalać się nad sobą tutaj "bo ja palę i wytrzymać muszę, a oni grupkami chodzą" A byłeś /byłaś wyżej? Myślisz że ten portal jest od rozwiązywania Twoich problemów? Przez takich frustratów jak Ty rzucają wszystkich do jednego wora i wychodzą nieprzyjemne sytuacje o których ty nawet nie wiesz. Zastanów się zanim coś napiszesz, a najlepszym rozwiązaniem jest to abyś wziął /wzięła się za coś co łatwo można rozwiązać tylko trzeba mieć w sobie trochę odwagi :)
A kto ma z tym cos zrobic? Go work ? Miej na tyle odwagi i zgłoś do Konsultantów albo do dyrektora i wtedy ktoś coś zrobi
Była afera jak dwie Osoby z jednej rodziny pracowały na picku a teraz na packu mogą juz pracować rodzinnie ? Śmieszne akcje wychodza na tej zmianie A..
To chodzi, że jedna nie może być pod drugą. Np. AM-TL, ponieważ AM potwierdza premie. A tak to jedynie mogą upatrzeć sobie jedną ofiarę.
No właśnie wózkowy może tu liczyć na większe pieniądze?? 3 tys na rękę?
Witam , jakie są zarobki operatora wysokiego składu ( 1wjo ) w Zalando Olsztynek ?
powiem wam tylko jedno. zmiana nocna nie jest plotka ;) osoba z wyzszego stanowiska wygadala sie koledze a on przekazal to zlej osobie i poszlo na caly zaklad. zmiana nocna nie bedzie realizowana na ten moment. wiadomosc ta dotyczy przyszlosci. jesli sytuacja z covid sie uspokoi zmiana nocna czeka nas za rok, jesli nie to za 2 lata juz na pewno. po prostu to kwestia czasu i juz wczesniej by weszla gdyby nie sytuacja z powracajacym covidem i falami. przypominam, ze ten podzial z godzinna przerwa tez zostal wymuszony przez covid. jak mysliscie, dlaczego niektorzy tl uciekaja ze swoich wygodnych stanowisk w tej firmie? oni juz wiedza, ale nigdy wam nie powiedza.
Zmień dilera i informatora xD Skoro za rok czy dwa lata, to jaki sens by miało to co mówisz "dlaczego niektorzy tl uciekaja ze swoich wygodnych stanowisk w tej firmie? oni juz wiedza, ale nigdy wam nie powiedza."Tak by zostali aż do wprowadzenia nocek xD Co do podziału z godzinną przerwą to jest po to wprowadzona aby zapewnić jak największe bezpieczeństwo co wiąże się z dezynfekcją magazynu.Teraz się zastanów bo przed wprowadzeniem tej zmiany pracowaliśmy pół godziny dłużej. Pozdrawiam knucicieli, i tak na marne wasze starania.xD
widze ze masz obsesje na punkcie tego zakladu lub masz za to placone skoro przegladajac komentarze caly czas sie pojawiasz. wejscie na te strone i chwalenie jej to twoja codziennosc? a z ta godzina jest jak napisalem czyli wymuszona przez covid, czego nie zrozumiales? a te 30min pracy dluzej to bylo wielkie marnowanie czasu pracownikow. kto normalny chce siedziec dodatkowe 30min za darmo w pracy zamiast wyjsc wczesniej. i odnosnie tej dezynfekcji to my wszyscy widzimy jak ona wyglada :) sprzatajacy ukraincy strzela sobie przypadkowo 2 razy z smiesznego pistoletu i ida dalej
Owszem będe chwalił tą firmę bo mam ogromny bagaż doświadczeń w pracy na masowych magazynach i korporacjach a tu warunki są naprawdę dobre. Czytaj ze zrozumieniem kolego.Widzę jesteś/byłeś świrzym pracownikiem dlatego wyjaśnie ci jaki plus miała półgodzinna dłużdsza praca(Mieliśmy 15minutową przerwe na której mogliśmy zjeść w kantynie (usunięte przez administratora) cieplutkie śniadania i spalić papierosa.)Skoro źle ci tu to po co tu pracujesz ? Ewidentnie masz problem ze sobą i czujesz się nie dowartościowany xD
czyzby udziela nam sie jakis tl ? mysle ze to ty jestes niedowartosciowany i na nieodpowiednim stanowisku burakiem ktory nie ma nic lepszego do roboty niz obmyslanie planu jak sam siebie wybielic
Nawet gdybym był Tl to powiedz w jaki sposób miał bym się wybielać skoro piszemy o warunkach pracy a nie o konkretnych osobach ?Żal wam dupe ściska że siano słabe,że obiady nie dobre,że trzeba zmieniać działy itp. To nie jest koncert życzeń tylko praca a jak się nie podoba to na budowe.W żadnj polskiej firmie nie oferują tylu dodatków,pakietów co tutaj.I ak jak wspominałem wcześniej,jkażda osoba która ma do czego porównać to jest z tych warunków zadowolona.Za leżenie nikt nie zapłaci,proste jak budowa cepa...
Ja mam lepsze pytanie do was wszystkich. Czemu to pseudo studio co jest na piętrze całymi dniami siedzi i nic nie robi, do tego chodzą we własnych ubraniach, nie pracują w soboty i pracują tylko na jedną zmianę? Oni są jakimiś świętymi krowami w tym zakładzie? To ma być to równe traktowanie pracowników? śmiech na sali.
Poziom wygórowanych wypowiedzi, jak najbardziej adekwatny do wieku :) teksty z czasów szkoły podstawowej "proste jak budowa cepa" "żal wam (usunięte przez administratora) ściska"? Gratuluję :) "FIEGE, fajnie że jesteś" xD Pilnuj Pan stołka, bo się nie obejrzysz, a Pan spadniesz. Nóżka się powinie, to nikt się nie zlituje. Pozdrawiam
Nie pod inna firmę xD tylko są bezpośrednio pod Berlinem z Fiege, mogą chodzić w swoich ubraniach bo nie maja styczności z artykułami, są „pracownikami biurowymi na magazynie” no i ze Berlin nie pracuje na 2 zmianę wiec oni tez nie, to samo z sobotami.
Gardno całą pandemię pracuje na 3 zmiany, klientem też jest Zalando. Więc nie wiem co covid ma do tego.
Ej słyszycie ten trzask ??? C(usunięte przez administratora) A i jeszcze jedno, jeśli nie masz bladego pojęcia czym się zajmujemy to nie pisz (usunięte przez administratora) komentarzy w internecie bo dla nas to tylko powód do śmiechu. BTW tym wpisem drogi zazdrosny pracowniku zrobiłeś nam dzień.
Witam wszystkich tych mądrych i mądrzejszych, tych co pozjadali wszystkie rozumy.Nie jesteście nawet w najmniejszym stopniu świadomi tego ile wasze komentarze mogą narobić kłopotu osobie która świadczy pracę w tym zakładzie. Mianowicie ,wasze anonimowe skargi widniejące na tym portalu czytają TL,AM i wyżej postawione osoby wraz z założycielami tej strony. W tej sytuacji trzy gwiazdy z sortu są weryfikowane na podstawie waszych złośliwości tu opisanych . Tak to właśnie wygląda kiedy w firmie pracuje 3/4 kobiet i zawsze znajdą się chojraczki w grupie, które pałają nienawiścią do drugiej kobiety. Banda toksycznych ludzi,a konspiracje są tu na porządku dziennym.Pracownicy znikają w niewyjaśnionych okolicznościach ,dlaczego? Bo w takich warunkach normalny człowiek nie jest w stanie funkcjonować . Ta praca to katorga ,ale nie pod względem obowiązków ,bo praca nie jest ciężka i jesteś w stanie sprostać ,ale pod względem psychicznym można się wykończyć. Przykre jest to,że my kobiety nie potrafimy trzymać się razem.Układy,kolesiostwo, i awanse po rodzinie to odrębny i długi temat nie na dziś tak samo jak traktowanie pracownika przez TL :) Jeżeli się zdecydujesz życzę dużo cierpliwości i radzę pić hektolitry melisy . Zazdrośnicom radzę udać się do psychiatry po L4 napewno wypisze bez żadnego "ale" bo ewidentnie popalone styki,zróbcie coś dla siebie .Nie pozdrawiam i zapraszam do wyjaśnienia sprawy jeżeli coś boli,łatwo kogoś oczernić pod przykrywką xoxo :)
Zgadzam się. Dlaczego nie wyjaśnią sprawy face to face. Jezeli cos leży na sercu to trzeba mieć odwagę o tym mowic zamiast czekać na koniec pracy, aby wylać swoje żale na gowork. Nie każdy ma tyle odwagi, a jezeli już ją ma to dostaje za to po grzbiecie. Łączę się.
Zastanawiam się,kiedy wszyscy mają czas obserwować innych przy tak dużych normach.Nie widzą swojego pod nosem,ale czyjeś pod lasem, zazdrość,określana mianem sprawiedliwości.Zajmijcie się sobą,swoim uporządkowanym i prawym życiem i zachowaniem wobec innych.To zakład pracy a nie przedszkole,ten lubi tą a mnie nie,czemu,mi zwrócili uwagę a jej nie,kolega powiedział koleżance to, powtórzę drugim,ale po co jest jeszcze forum,uprzykrzymy komuś życie,niech nie ma tak łatwo,ja to określam mianem zakładowi stróże prawa,jeszcze gwiazdki szeryfów im do klap przyczepić
Obecnie praca, a raczej atmosfera na magazynie, to dramat (dotyczy zmiany A). Liderzy patrzą na swoich podwładnych jak na ludzi gorszej kategorii, często zapominają lub (celowo?) ignorują sprawy swojego pracownika. Okej, rozumiem że mają "dużo" pracy i mogą o czymś zapomnieć, ale skoro tak to niech sobie to skrzetniej notują czy ustawiają jakieś powiadomienia. Często jest tak, że za jakąś sprawą trzeba się przypominać do oporu. Teoretycznie można iść samemu np do kadr załatwić sprawę ale tylko podczas przerwy (a ja idiotką nie jestem i nie zamierzam tracić wolnego czasu). Wynagrodzenie, jak za taką pracę plus obowiązkowe robocze soboty jest po prostu żenujące. Pracodawca robi w jajo i oszczędza tam gdzie tylko może. Obiady tragedia, niemal po każdym posiłku ból żołądka - w nosie mam te resztki zaczęłam nosić swoje jedzenie po tym jak przez 3 dni ledwo żyłam przez zatrucie pokarmowe. Firma chwali się możliwością awansów i rozwoju, a ja powiem tak: nie jest to prawdą. Twoją koleżanka jest AM masz awans w kieszeni, jestes pupilkiem TL to też cię popchną. Dużo pięknych obietnic i założeń a tak naprawdę jest to zwykła bajera abyś tylko umowe podpisał. Jednym słowem cyrk - miejsce pracy dobre dla ludzi przed emeryturą i desperatów, którzy szukają czegokolwiek aby tylko na opłaty zarobic. Całe szczęście, że jeszcze tylko kilka dni i z uśmiechem na twarzy wręczę wypowiedzenie i pozdrowie ten chory zakład pracy środkowym palcem.
Cześć, pracujesz w Fiege E-Com North, tak? Czy uważasz że to dobre miejsce do rozwoju zawodowego? Ile można tu zarobić na start i czy firma oferuje jakieś szkolenia i kursy? :)
Już nie pracuję. I Tobie też odradzam, bo w praktyce szans na awans nie masz (chyba, że będziesz właził w (usunięte przez administratora) liderom bądź areasom), będą cię traktować jak robola w (usunięte przez administratora) a za to wszystko nie będziesz miał przy wypłacie trójki z przodu. Jedyne co cię czeka to rozstrój psychiczny. Serio, odradzam.
Od niedawna pracuję na dziale, gdzie zbiera się rzeczy z palet/kartonów lub się je tam wystawia (głównie są to ubrania, buty, lekkie przedmioty) - dla wtajemniczonych: big items pick/pick tower i czasami stow. Czy praca jest ciężka? Nie. Nogi mogą na początku boleć, bo nigdzie siadać nie można, no i około 7 godzin jest się na nogach. Można nie wyrabiać normy, bo czasem tak nas rzuca, że nawet w biegu by się nie zdążyło, jednak sama praca nie jest ciężka. Normy nie są ustalane przez firmę - robią to pracownicy - system zlicza, ile przedmiotów zbierają pracownicy i potem obliczana jest średnia. Niestety, jak zawsze, gdy w grę wchodzą pieniądze (marne 100-300 złotych miesięcznie), niektórzy zasuwają, aż się kurzy. Aby tylko zarobić, aby tylko mieć więcej zebranych rzeczy od Ani czy innej Lucyny. Co z tego, że na dłuższą metę sami siebie wkopują, bo ciągle podnoszone są normy przez nich i jak w jeden dzień mieli/miały farta i wszystko było obok siebie, zrobili ponad normę, to na drugi dzień już tak lajtowo nie będzie, ale jednak norma, którą sami wyrobili, nadal jest. A potem narzekanie, że norma wysoka. To jest jakiś obłęd. Ruszyć głową dla niektórych jest naprawdę ciężko. Tak jak zamknęli palarnie - było mówione dwa miliony razy, że jak znajdą kiepy na ziemi, to nie będzie można wychodzić i tyle. I co? Oczywiście jakiś śmieciarz wyrzucał na ziemię kiepy, palarnie zamknięte, a potem wielkie oburzenie. Druga premia jest za samą obecność - 15%. Jeść dają i nie jakieś pomyje jak np. w szkołach. Normalny obiad. Podstawa, czyli jakieś mięso. Opcja wegetariańska lub po prostu sałatka z kurczakiem lub bez. Dojazd również jest. Opcja awansu też jest. Maski dają. Ubrania robocze dają. karty Multisport/kultura, gdzie my dajemy zeta co miesiąc, a firma doładowuje je za stówę. Dodatkowe szkolenia, kursy angielskiego, itp. Wszystko tłumaczą, a sama praca na każdym dziale jest tak uproszczona i banalna, że nawet bobas z podstawówki dałby radę. Wyrabianie normy to inna sprawa, co wyżej opisałem. Nie wypowiem się na temat mobbingu czy innych spraw, o których tutaj inni piszą, bo najzwyczajniej w świecie tego nie widzę. Jeżeli jednak jest aż tak źle, to czemu nikt nie idzie z tym wyżej? Jak się wstydzicie, to kopertę do skrzynki z opisanym problemem i cyk, gotowe. Obgadywanie? A co wy tutaj robicie? Śmierdzi hipokryzją strasznie, ale tego pewnie też nie widzicie. Na internecie jak zawsze wszystko pokazane w negatywnym świetle. Lepiej po prostu przyjść, zobaczyć na własne oczy. Jak jest dobrze - super. Jak jest źle - można w międzyczasie szukać czegoś innego.
małe sprostowanie: 1) Cel wydajnościowy (nie operujemy nazwą norma) jest wyznaczony i umieszczony na tablicy visual management. 2) Premia 15% przyznawana jest za wydajność, jakość i frekwencję. Poza tym istnieje możliwość uzyskania premii dodatkowej. pozdrawiam ;)
Jeśli pracownik pracuje prawidłowo pod względem jakości, wydajności oraz frekwencji, przyznawana jest mu premia. Jeśli tak nie jest, proszę o zgłoszenie. Pozdrawiam
To nic nie da bo większość pracowników magazynowych są traktowani nie będę brzydko okrealaca tylko robić normę a liderzy za wszystko ucinają premię awanse tez. są dla nielicznych a niby wszyscy sobie również te zasady równości to tylko na papierze
Jeśli chodzi o awanse. Po Świętach, zmienia się procedura. W przypadku wakatu na dane na stanowisko, będzie realizowana rekrutacja wewnętrzna (plakaty o rekrutacji na tablicach komunikacji). Każdy będzie mógł się zgłosić i przejść rozmowy.
Nasz Regulamin Pracy dopuszcza różne formy organizacji czasu pracy i być może przy stale zwiększających się biznesowych potrzebach naszego Klienta, firma w przyszłości będzie musiała skorzystać z innego rozkładu czasu pracy.
ale to i tak w wiekszosci awanse dostana po rodzinie alebo dobrej znajosci bo na Picku to wiekszosc awansowanych to po rodzinie i nie wazne czy ktos ma dobre kompetencje grunt to rodzinka.Wiec po co te rozmowy o awans jak z gory wiadoo kto go dostanie pozdrawiam Panie IpANOW Z BIURA
A co wy się uparliscie na ten Pick??? Ludzie!!! Tam nie ma żadnej rodziny spokrewnionej która pracuje razem! Natalie przenieśli na Pack, a Dominika dalej jest! Reszta liderów to zupełnie obce osoby!!! Weźcie się za robotę! Zacznijcie szukać u siebie problemów i je rozwiązywać a nie zawsze widzicie kogoś!
To już nikt z rodziną nie może się przyjąć i mieć ambicje, żeby piąć się wyżej, bo Wam wszystko i wszyscy przeszkadzają, żałosne
nie chcemy komunikacji przenosić do GoWork, mamy sprawny system komunikacji wewnętrznej w Fiege i prosimy z niego korzystać.
Gdzie ten "sprawny system komunikacji wew."? Czy macie na myśli ten śmieszny kartonik na skargi itp, który znajduje się przy budce ochrony? Pod samą kamerą umieściliście go aby mieć wgląd, kto jest autorem danego problemu.
Znowu wam palarnie zamknęli? Haha. A co kieszenie w portkach juz macie czy dalej wory jak w wiezeniu?
Zakładam z pseudonimu, że post napisany przez kogoś z human resources; Może u was w biurach mówi się "cel wydajnościowy". Między nami, robolami (włączając TL/PS/MENTORÓW), nazywamy to normą :p. Dzięki dokładniejsze wytłumaczenie "podstawowej" premii. Jedno myślałem, drugie napisałem. Przeczytałem trochę wpisów i była mowa o jakichś cukierkach. Otóż nie tak dawno temu, jakiś bezczelny łakomczuszek, wrzucił papierek od cukierka do kartonu z ubraniami (pick tower). W sumie śmiać mi się chciało, bo ktoś te cukierki w majtkach przynosi na magazyn :D. Bardziej taka ciekawostka, bo zgłaszać tego oficjalnie nie ma sensu. Mam nadzieję, że zozole smakowały łapserdakowi :P
Niedawno było zamknięte. Nie wiem z czego się cieszysz. Jest prosta zasada - palisz - wywal pety do pojemnika. Jak ktoś ma z tym problem, to najwidoczniej jest brudas, śmieciarz i przez takie osoby palarnie są zamykane. I daj spokój z ubiorem jak w więzieniu. Może Ty nie jesteś (usunięte przez administratora) ale pełno cwaniaczków przychodzi. Usuwanie kieszeni ze spodni to eliminowanie ewentualnej kradzieży. Jest woreczek, który zapewnia firma, i tam kiepy czy coś innego można przynosić na magazyn. Jest to może trochę niezrozumiałe dla osób po gimnazjum, ale co poradzisz. Nic nie poradzisz.
Jak tam pracowałem kilka miesięcy temu to caly czas wnosiłem se szamke za pazuchą, niech sami biegają z tymi wannami 5h do przerwy bez posiłku i dostarczania węglowodanów, niech cmokają w D***, pójdziesz do HR cos załatwić a tam ciasteczka, cukiereczki, papieroski w każdej chwili, mesengerki, fejsbuczki, A Ty mimo znajomości niemieckiego i angielskiego, całego oprogramowania MS Office biegaj z wanną i nic nie jedz. Śmiech na sali te zasady. Później ludzie wnoszą te zozole i głupie pomysły do głowy przychodzą...
Znajdź mi robotę w której jesz w hali czy to magazynowej czy produkcyjnej. Ciekawe również czy jest praca gdzie masz tyle przerwy ile Ci się podoba a nie tylko 15min wynikające z prawa pracy. Jak jesteś taki weedukowany to po co zatrudniales się na magazyniera/ supportera? . Pozdrawiam i życzę powodzenia i uznania za niemiecki, angielski i ms Office:)
Nie mowie juz tu konkretnie o wnoszeniu, ale chociażby isc szybko do szatni uzupełnic cukry i wracać, ale ochrona, w której każdy chce zrobić karierę cie nie przepuści. No tak 15 min przerwy zgadza się, szkoda, ze tam na górze jest cały czas przerwa w której jest przerwa na zejście na hale na jakiś audyt czy coś innego. No nie wiem, pracowałem w kilku miejscach w tym w trzech największych zakładach na Warmii i Mazurach i pierwszy raz tutaj wlasnie zostałem tak ogołocony. Ale cóż rotacje sie zgadzają a i etat dla ratownika medycznego sie znalazl co by nie wołać codziennie karetki do tych ludzi co słabną.
Ciekawy jestem czy chciałbyś się z nimi zamienić dla tych ciasteczek i cukiereczków i fejsbuczków i mieć tyle na głowie co oni maja .Ja wole odwalić swoje 8 godzin iść do domu i mieć spokój .
Dobre !!! jakby na każdej zmianie prawie 1000 pracowników miałoby chodzic do szatni i uzupełniać cukry to kto by pracowal ? Masz przerwę 30 minut na obiad to sobie je uzupełnij. Zawsze możesz znaleźć robotę gdzie bd miał 15 minut na uzupełnienie węglowodanów własną kanapka .
Rozumiem, że dla niektórych osób przerwy mogą nie odpowiadać, ale mi osobiście pasują. Nie mam problemów z głodem, bo przed pracą również jem śniadanie i nawet więcej, gdy mam drugą zmianę. Papieroski, ciasteczka i fejsbuczki w biurach HR.. cóż. Powiem tobie tak - oni w biurach przychodzą do pracy. My, na magazyn, przychodzimy do roboty. Nie mają również kontaktu z rzeczami/kartonami, więc nie ma obawy, że te sławne gumy trafią do ubrań na wysyłkę. Jeżeli znasz języki i ofisy, to najwidoczniej złą pracę sobie wybrałeś. Na magazyn wystarczy mieć skończone gimnazjum, o ile dobrze pamiętam.
moze nie kazdy tylko wybrani z gory wiadomo kto dostanie awans a te rkusze o awansie to tylko zeby byl porzadek w papierach takich ludzi co wypelnia arkusze o awans zadko bierze sie pod uwage bo nie sa lisusami liederow
A co to znaczy "lisus" bo właśnie przekopałam cały słownik i takie słowo nie występuję w naszej ojczystej mowie jak i piśmie. A z całą resztą Twojej wypowiedzi się nie zgadzam.
Odnośnie informacji. Na FB cały czas jest promowany post odnośnie rekrutacji na TL, natomiast na magazynie nie ma nawet wzmianki na ten temat.
To prawda ogłoszenie jest i jeszcze jakie wymagania. TL wybiera się po znajomości i mało kto spełnia te warunki co w ogłoszeniu. Żenada. Wstyd dla firmy. Czy biuro tych komentarzy nie czyta!!!!!!!! Niech wyciągną wnioski
Wykonuj swoją pracę jak należy. Jeśli jest ciężko staraj się bardziej aby cel ( omawiany na odprawie)został wykonany, nie narzekaj na każdy dzień, szukaj pozytywów,jeśli idziesz na inny dział nie traktuj tego jako kary albo opcji na obijanie się, jeśli sobie nie radzisz to zgłoś to na dziale że się niepewnie czujesz aby dostać mentora, nośmaseczkę, nie marnuj czasu na pogaduchy w pracy, chodzi na wymazy, zgłaszają się na soboty pracujące, miej 100%frekfencji Pozdrawiam
Nie jest ciekawe,mnie przydzielili na ciężką pracę i nie wytrzymałam.Przyszły dziewczyny i zobaczyły jak się zachowuje Juda pani na szkoleniu i zrezygnowały.Jeżeli na dzień dobry jest źle to nie ma co się oszukiwać współpracy nie będzie tylko wyzysk.
Właśnie nie wiem kto przydziela.Ja powiem tak na początek urwać chydrze lep bo potem coraz gorzej.(usunięte przez administratora). za talerz zupy z tego i tak nic nie będzie.Ciągła rotacja trzeba trochę przemyśleć czy to zbieranina ludzi ze wsi którzy się nie nadają czy wyzysk?
co ty pleciesz!!!!! te plakaty to na pokaz .awanse dawno miedzy swoich podzielone. dziewczyna po studiach nie awansowała, tylko kelnereczka!!!!!!!!!! hahahahahaha
Każdy ma swoje życie i problemy,ale jeżeli chodzisz od trzech miesięcy na inne działy,a pewien procent pracowników traktowany jest jak święte krowy i jak pójdą na inny dział,od święta,mają zaraz problem,to ja dziękuje,mam czas do czerwca na rozmyślanie,jeżeli sytuacja się nie zmieni,to rozwiązanie jest jedno
To prostaku ci arrasy czy tam w pomarańczowych koszulkach. To wszystko ze wsi mi to nie odpowiadało jest okropnie .Nie masz chwili tylko zmęczenie bo ta praca na niektórych działach jest ponad siły.Tam wszyscy już mieli dodatni wynik co mnie naprawdę dziwi. Dno ze wsi i nic z tym nie zrobisz.
Prawdą jest że każdy ma swoje życie i problemy, ale w pracy jest praca, a po czas na własne życie i jego uroki. Trzeba oddzielać jedno od drugiego inaczej to nie zdrowe.
Skoro na 15% składają się 3 czynniki to dlaczego za l4 zabieracie każdego dnia 2,5% Jeśli pracownik potrafi nadrobić swój uph po nieobecności, ma również jakość powinien dostać 10%
Kto wam tych głupot na gadał o jakiś 3 czynnikach ? Są dwa czynniki "Jakość","Efektywność"-Nie ma cie w pracy więc nie jesteś efektywny, nie ma cię w pracy więc nie jesteś w stanie utrzymać jakości.Proste jak budowa cepa...
Kiedy ktoś zwróci uwagę team liderom na packu zmiana B? Team liderki na packu to inny swiat, oprócz gadania to nie wiadomo co jest w ich obowiązkach, proszę zaktualizować wymagania na stanowisko team lidera, w 70% przypadków trzeba mieć znajomego który poleci kandydata, po drugie trzeba mieć jeszcze ugadane z panią, która rekrutuje. Wtedy można zaczynać zabawę. Czemu awansów nie przeprowadza osoba niezależna nie z biura i z magazynu? Przeciez tu wszyscy się znają i nie masz nic do powiedzenia, nie przejdziesz pierwszego etapu rekrutacji. Czemu na packu był wybrany lider i mieli go ogłaszać a za kilka dni od nowa przeprowadzali rozmowy? Przecież to jest jakiś żart i robienie z ludzi idiotów. A co do pracy lidera to stanie co chwile na innej alejce czasem po 30min i gada w kółku wzajemnej adoracji. Rozliczają wszystkich z pracy tylko o sobie zapominają a potem obrażeni na cały świat. Ich praca to głównie rekreacyjne spacery po alejkach na packu i kółko różańcowe przy biurku. Zero pomocy tylko zimne spojrzenia. Nie pilnują supporterów, którzy stoją i gadają cały dzień ale przy dawaniu premii to jest nie ważne bo po co dać komuś premie bo zasłużył jak można dać supporterom z packu za nic. Support na sorcie robi robotę a reszta to porażka. Mentorzy to wyścig szczurów. Kto więcej osób podkabluje do lidera to jest lepszy. Tylko sprzedawanie informacji jest w normie. Awanse po znajomości od ulubionego area :P lub z rękawa, jeśli ktoś lubi. Teraz język angielski jest tylko dodatkowym atutem bo przecież znajomy nie potrafi to jak on ma awansować przecież?? Śmiech na sali. I to nie jest opinia jednej osoby tylko conajmniej 30 osób i to jest przykre, że tyle osób wie o przekrętach jakie tu są ale nic z tym nie można zrobić. Otwórzcie w końcu oczy i zróbcie selekcje bo ci ludzie są niekompetentni. Jak można brać osobę na stanowisko lidera, jeżeli nie ma pojęcia o co chodzi na dziale? Bo to nie tylko wyrabianie normy i celów bo składa się na to dużo innych czynników ale to nie istotne dla takiej osoby. LIDERZY DO WYMIANY, WSZYSCY MAJĄ WAS DOŚĆ!!! I mam nadzieje, ze ci którzy to czytają wiedzą o kim mowa bo ten komentarz nie dotyczy może z 3 team liderów. Dajcie szanse ludziom, którzy mają pojęcie i precz ze znajomościami na stanowiskach decyzyjnych!!! ZNAJOMOSCI I JESZCZE RAZ ZNAJMOMOSCI! Jesteście odrzucający w tym co robicie, i ze wam nie wstyd. Moglibyście to robić trochę sprytniej... oczywiście praca tutaj nadaje się tylko dla ludzi bez wyboru oraz dla ludzi o mocnych nerwach, którzy nie oczekują niczego poza najniższa krajową. Można być manipulowanym ale to co się dzieje w tym zakładzie to jest jeden wielki żart.
Te rozmowy to było dokończenie wcześniejszej rekrutacji . Osoby biorące udział w tej rekrutacji nie dostały żadnej odpowiedzi odnośnie ich kandydatury i cieszę się bardzo ze ktos to ruszył bo wole dostać negatywna informacje zwrotna niż żadna tak jak było wcześniej.
Jakie dokończenie? Masz pojęcie o czym piszesz? Dokończenie? Dokończenie bo przecież jednego nie wybierali prawda? Drugi lider ustalony i wie to pewnie pół zakładu. Informacje zwrotne robione na odczepkę żeby ludzie się nie oburzyli o brak informacji zwrotnej i nie wybieranie lidera z grona kandydatów. Wy wszyscy myślicie, ze serio ludzie uwierzą we wszystkie bajki. Skończą się znajomosci i nie będzie miał kto was za rękę prowadzić.....Wszyscy wiedzą jak to wygląda także uważajcie zanim ktoś zacznie nazwiskami rzucać. :)
Dokładnie .. byłem na zmianie B i co sie dzieje na pack to tragedia .. siedza i nic nie robią
A na zmianie A to robią? Robią tak samo i do tego niektóre TL bez żadnych skrupułów obgadują perfidnie pracowników nie zwarzajac na nic .
To ty się tu żalisz nie ja, jesteś dwulicowy byłeś na zmianie B gadałeś na zmianę A wróciłeś na swoją zmianę i teraz B jest ta zła zastanów się nad tym co mowisz i piszesz ????
Maseczki obowiązkowe na stanowiskach pracy, gdzie odległość między stanowiskami wynosi minimum dwa metry a w szatni co pol metra szafka. Kto zarządza w tak "mądry" sposób? Hipokryzja i (usunięte przez administratora) Dosłownie dotykam sie z trzema osobami, które przebierają się koło mnie. Będę robić zdjęcia codziennie i wysyłać je do sanepidu jak i do inspekcji pracy. Róbcie to samo. Im więcej takich zgłoszeń tym gorzej dla fiege
Skoro tak bardzo chcesz zaszkodzić Fiege to po co tu jesteś skoro jest ci tak źle. Gdyby się wszyscy zaszczepili to pewnie szansa by była na ściągnięcie maski
Zaszczepili???Chcesz to się szczep a innym daj prawo wyboru.Nie bede sobie do organizmu niewiadomo czego wstrzykiwać.
Nawiązując do twojej błędnej teorii; gdyby chcieli zlikwidować nakaz noszenia maseczek osobom zaszczepionym to juz by to zrobili.
Ale co zaszczepienie osób ma do tego, że pomimo obowiązku noszenia maseczek panie z kadr ich nie noszą?
Praca na receiv? Sama w sobie nie jest ciężka i trudna tylko sytuacja panująca może człowieka zniechęcić do pracy tam. Ludzie na ogół spoko, każdy zawsze chętnie pomaga. TL wierze ,że są spoko ludźmi tylko robią to co im góra nakazuje. :( Jedyne co to sposób w jaki przydzielają nas na stanowiska to porażka. Jak jest miej pracy na dziale to zostawiają ciagle te same osoby A resztę na inne działy wysyłają. Prawie wcale nie zwracają się po imieniu tylko palcem czy długopisem sobie wyliczanke robią. Kiedyś nawet poruszyłam w rozmowie z TL ten temat i mówiłam , że to jest niesympatyczna sytuacja kiedy stoisz w kręgu osób i Ciebie jedną "czarną owce zostawiają " i dalej...robią to samo z innymi. No ,ale nic w tym temacie się nie zmieniło. Ogólnie człowiek pracuje pod presją. Liczy się tylko zrobienie normy, nawet do łazienki wychodząc to na czas nam patrzą. I ten odwieczny problem z urlopem. To jest chore, że człowiek ma wypracowane dni wolne i nie może ich wykorzystać kiedy ma potrzebę. Grafik z pracującymi sobotami to porażka. Kończysz drugą zmianę w sobotę o 23 ,kto ma dalej to w domu jest gdzieś o 1 A w poniedziałek na 6 do roboty. I te ich gadanie,że masz jeden dzień w tyg wolny możesz załatwić sprawy..PORAŻKA . Człowiek pracujący takim systemem jest pozbawiony prywatności. W weekendy czas spędza się z rodziną , poświęca czas na pasję, albo szkołę. Wypłata też jest przeciętna. I te noszenie masek w tym upale. Ciągle zwracają uwagę żeby na nos nakladac. ODDYCHAĆ NIE IDZIE !! Plus te spodnie i buty w których człowiek się gotuje.
"nawet do łazienki wychodząc to na czas nam patrzą." jak byście nie spali po kabinach w toalecie czy nie robili sobie przerw 15-30min w kiblu stojąc w kółeczkach to nie pilnowali by was tak. A że co wejdzie się do toalety to jest zebranie na pogawędki i piknik na podłodze w przedsionkach.
a jak TL-owie schodzą sobie 5 minut wcześniej na przerwę to nikt nic nie mówi a nas za to ganiają i grożą że będą wyciągane kosekwencje
A niech sobie wychodzą, oni w odróżnieniu od nas podczas przerwy mają multum telefonów przez to nie mogą normalnie zjeść
Zalando to kpina Kim są liderzy? Nawet studiow nie maja Po znajomosci Wypowiadac sie nie umieja Wygladaja jak wygladaja Masakra (usunięte przez administratora)
ojoj...ulało się frustratowi. Masz /miałeś aspiracje? - wewnętrzna rekrutacja jest niemal non stop. a w tej robocie, nie wykształcenie jest ważne, ale umiejętności i predyspozycje....czyli to wszystko , czego tobie brak.
Umiejętności i predyspozycje? Nie rób sobie żartów człowieku. Większość wkręcona po rodzinie ( Klan Jaworskich na picku,packu i w jakości, koleżanki Areasów i wszyscy na stanowiskach- jakieś 10 osób). Rozumem żadne z nich jakoś nie błyszczy ale mimo wszystko inteligencja, predyspozycje i zasady moralne nie są brane pod uwagę.
Z którego przystanku na Jana Pawła w Ostródzie jest transport do zalando?
Szanowny dyrektorze. W związku z dobrze prosperującą sytuacją firmy (o której byla mowa w komunikacie o sobotach), kiedy dostaniemy podwyżki? Wszystko idzie do góry tylko nie płaca w fiege. Z takim podejściem wkrótce zabraknie wam ludzi do rekrutacji. Dlatego proponuję docenienie nas pracujących.
oferuja niby wieksza place niz minimalna ale i tak ci ja zabiora. zabraknie ci troche do normy i tracisz premie. jestes chory? tracisz premie. z sobotniej 2 zmiany wracasz w niedziele i masz zawsze na rano w poniedzialek cos pieknego. w sobote nie idzie dostac wolnego bez waznego powodu z miesiecznym wyprzedzeniem
