Ciągle plany naprawcze i zwolnienia . Zatrudniło się za dużo ludzi to teraz zwalniają bo managerowie nie umieją nad nami zapanować. Ps. Jaka jest kara dla menedżera za słabe wyniki ? Przeniesienie na inny projekt . Konsultant ma słabszy tydzień i zwolnienie . Menadżerów do pomocy częściej znajdziecie na plotkach u osób zajmujących się rekrutacją albo na Fifie/piłkarzykach. Fajna mają pracę .
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Call Center Inter Galactica Sp. z o.o. (CCIG)? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Sam/Sama ustalasz sobie grafik. Realizacja nadgodzin to Twoja dobra wola i masz za ten czas płacone jak za każdą inną godzinę spędzoną w pracy. Sporadycznie gdy firma potrzebuję zwiększenia godzin, wtedy czasami proponują za to dodatkowe środki przy spełnieniu określonych oczekiwań.
Czyli jednak płacą, jak praca danego dnia się przedłuży? Bo we wcześniejszych komentarzach tu pisano, że wynagradzają tylko za te godziny, które zostały wpisane w aplikację... Jeżeli oferują dodatkowe środki za nadgodziny, to zazwyczaj w jakiej wysokości one są?:) i jakie najczęściej są te oczekiwania, które należy spełnić?
Ta firma ma kilkanaście oddziałów w całej Polsce, a w każdym oddziale jest zwykle kilka projektów. Nadgodziny to kwestia indywidualna każdego projektu. Niektóre projekty płacą najniższą krajową i nie dają nawet 5 minut nadgodzin, a inne płacą 3 razy tyle i robisz ile nadgodzin chcesz
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Call Center Inter Galactica Sp. z o.o. (CCIG)?
Czy jest teraz prowadzona jakaś rekrutacja i jak jest to gdzie się zgłosić, dzwonić czy przes jakąś agencję?
Wiecie może, czy w Call Center Inter Galactica Sp. z o.o. (CCIG) szukają chętnych na staż?
(usunięte przez administratora)
Potwierdzam każde zdanie jakie tutaj napisano.
Nie wiem czemu wszyscy tak się uczepiliście Ani, przecież jest to osoba, która chce dbać o interes firmy równie mocno jak o interesy konsultantów ponieważ jeśli firma będzie dobrze funkcjonować to będzie można zatrudnić więcej osób, czyli przełoży się to na fakt że więcej osób będzie mogło dostawać wynagrodzenie. Ania nie ma żadnych swoich pupilków jak to też było wspominane, każdego traktuje równo, równie dobrze odnosi się w stosunku do każdego pracownika. W mojej skromniej opinii było wiele sytuacji, które stawiały w dobrym świetle jej zarządzenia, a było ich na tyle dużo, że chyba nie ma sensu abym je tutaj wypisywał, każdy powinien wiedzieć że taka jest prawda.
Jako już były pracownik tej jakże świetnej placówki, chciałbym się z wami podzielić swoją opinią o niej. Bardzo dużo głosów było bardzo negatywnych na temat tej firmy, jednak ja chciałbym się podzielić tymi dobrymi kwestiami, które o dziwo się tam zdarzały od czasu do czasu. Zdarzały się wpisy o przełożonych, że nie szanują swoich podwładnych, z mojej perspektywy mogę powiedzieć, że nie wykluczam, że takie sytuacje nie miały miejsca, ale na podstawie moich doświadczeń mogę napisać, że jeśli ma się kontakt dobry kontakt ze swoim przełożonym to ta praca jest idealna. Zdarzały się sytuacje gdzie przełożony w swoim altruistycznym podejściem pozwalał na to żeby wyjść sobie wcześniej z pracy ze względu, że ktoś się gorzej poczuł w danym dniu, wiadomo sytuacja losowa, ale na szczęście trafiłem na osobę, która wprost pozwalała wyjść wcześniej nie robią z tego wielkiego problemu, a nawet z początku myślałem nawet, że dla żartów powiedziała, że nawet doda mi te kilkadziesiąt minut czasu pracy w tym dniu, właśnie ze względu na tą a nie inną sytuację losową. Były również opinie o częstych kontrolach przez menadżerów, szczerze mówiąc bardzo rzadko zdarzyło mi się, że byłem kontrolowany, może przez to, że byłem w gronie osób, które były doceniane i nie ważne co zrobiły to przełożony szukał rozwiązania tak aby nikt "się nie doczepił, wszystko się ogarnie nie ważne co się zrobiło", no oczywiście gorzej miały osoby w gronie tych nie lubianych, tam to szukano często na siłę czegoś aby ich tylko uwalić. Dobra wszyscy się pośmialiśmy a teraz na serio. Chcesz zacząć tam pracę to serio zastanów się czy warto, jeśli szukasz pracy na miesiąc w porywach do dwóch to jeszcze jako tako może jest szansa, że twoja psychika to wytrzyma, jeśli dłużej to życzę powodzenia. Ciągła presja na wyniki, wyniki i jeszcze raz wyniki. Słabe kontakty? Co z tego wynik masz zrobić, jak nie to "cześć, widzimy się jutro", a jutro też popracujesz godzinę, dwie, nie zrobisz wyniku to "pa pa, przyjdź w przyszłym tygodniu" [może wtedy będziesz przydatny na zapchanie dziury godzinowej. Wykonujesz swoją prace w standardowo przyjętym tempie? Czemu nie zrobisz tego szybciej? Czemu zastanawiasz się 2 sekundy nad tym co robisz? Przecież na szkoleniu tego Cię nie nauczyliśmy, więc masz to wiedzieć. Nie jesteś PUPILKIEM przełożonej? Nie licz na taryfę ulgową, a jak nim jesteś to rób co chcesz i tak Cię za to pochwalą[każdy chyba wie o kim mowa xD] Nie masz wiedzy merytorycznej idź na menadżera, będziesz pasował tam idealnie, najlepiej idź tam prosto "z ulicy" wpasujesz się "od strzała" do poziomu kierownictwa, a jak masz zapędy nad znęcaniem się psychicznym nad innymi to awansujesz raz dwa[niestety] Podsumowując: serdecznie nie polecam i odradzam próbę wejścia w szeregi tej firmy. Może w przyszłości pokuszę się opisać inne "smaczki" tej placówki.
ale dałeś zwrot akcji w połowie :D ale powiedz mi szczerze, z tym wynikiem, to myślisz ze gdziekolwiek jest inaczej?
Doskonale zdaje sobie sprawę że wynik jest ważna sprawa dla każdej firmy, zwłaszcza o podobnym charakterze działalności, jednak z miesiąca na miesiąc coraz bardziej ten wynik był podnoszony aby tylko firma mogła zarobić na pracowniku coraz to więcej i więcej, nie miałbym z tym żadnego problemu gdyby cele, które zakładają były realne do zrobienia, a nie na zasadzie w tym miesiącu zrobisz 100 umów, pogratulują Ci a za miesiąc jak nie zrobisz więcej to jesteś gorszy od osoby co zrobi 50, ale ona miesiąc do miesiąca zrobi pare sztuk więcej, ale nadal mniej od Ciebie, ale toTy jesteś wtedy tym gorszym…
Mogę wszystko przetrwać ale myszy biegające na lokalizacji to już jest przegięcie….. Czy ktoś z czytających tutaj prezesów CCIG mógłby zająć się tym problemem ? Przecież to jest przegięcie
Hej :) mam pytanie , pracodawca w ogłoszeniu pisze o możliwości pracy zdalnej po okresie wdrożenia . Jak wygląda to w praktyce ? Czy jest taka możliwość czy to zwykła ściema by przyciągnąć ludzi ? Ile czasu trwa okres wdrożenia ? Orientuje się ktoś ? Z góry dzięki za odpowiedź ;)
Dzień dobry ;) Jak najbardziej oferujemy pracę zdalną ;) Zgodnie z tym co można zauważyć w naszych ogłoszeniach - po przejściu etapu wdrożenia (wliczamy w to pakiet U-know + kilka/kilkanaście dni spędzonych w pracy na lokalizacji pod nadzorem TM) - można śmiało przejść na pracę zdalną ;) Ten czas uzależniony jest od projektu na który dana osoba trafi (czyli ile potrwa pakiet U-know). W naszych ogłoszeniach są nasze numery telefonów - zapraszamy do kontaktu, chętnie odpowiemy na pytania ;)
No ja bym się tak nie nastawiała na twoim miejscu. Cięgła kontrolna na zdalnej (byłam na umowach więc mogę się wypowiedzieć na ten temat) patrzą cały czas co robisz na kompie bo maja tak możliwość, jak dzwonisz do menadżera z prośbą o pomoc to albo odrzucają połączenie albo wgl nie odbierają.
Jaki jest styl zarządzania w Call Center Inter Galactica Sp. z o.o. (CCIG)?
Zarządzania ? Oj to baaardzo duże słowo co do nich. Tam nie ma wgl zarządzania zacznijmy od tego.
Ogólnie pracowałam w tej firmie 2 lata. Po czasie bardzo polubiłam tą pracę, traktowałam ja trochę jak drugi dom. Angażowałam się na projektach, bo naprawdę kochałam tą pracę. Robiłam pracę trudniejsze, bardziej czasochłonne kosztem efektywności i premii, ale pracowałam i ogólna efektywność miałam dobrą. Dzisiaj, pomimo dłuższej współpracy i chęci pracowania jeszcze trochę z dnia na dzień zostałam zwolniona, bez wcześniejszego uprzedzenia, czasu wypowiedzenia lub chociaż właśnie z uwagi na moje doświadczenie i zżycie chociaż tygodniowym czasem aby móc może coś na szybko znaleźć, bo też mam swoje opłaty miesięczne. Czy polecam pracę w Ccig na projekcie Tauron na IO i BO ? Tak, bo zespół jest (usunięte przez administratora) menagerowie też jak się ich pozna i ludzie też są spoko, na wakacje naprawdę spoko robota. Nie polecam jedynie jak chcesz pracować dłużej, nie masz cierpliwości, nerwów, bo czasem zdarzają się gorsze sytuację albo utrudniony kontakt z menagerami z BO jak siedzi się na zdalnym. Ci z IO mają jakoś lepiej zorganizowana pracę i ktoś odbierze i pomoże, bo też mają większą wiedze z zakresu projektu np taki Kamil, Radek czy Klaudia. Za czasów starej kadry menagerskiej na BO było spoko obecnie słabo, bo właśnie dzisiaj umawiasz się z menagerem na pracę i spotkanie jutro i udaje że wszystko spoko, a następnego dnia usuwają cię z grafiku i zwalniają bez niczego. Jak rozumiem redukcję etatów tak nie rozumiem zwalniania ludzi z dnia na dzień bez uprzedzenia.
Zostałaś zwolniona jak ja ponieważ Tauron zrezygnował z części projektu w tej firmie więc wiadomo, że nikt za darmo nie będzie utrzymywał pracownika. Szkoda tylko poznanych ludzi tutaj bo fajnie się z nimi pracowało. Jeśli chcesz nadal pracować w CCIG zapytaj może o prace na Generali może kogoś szukają chociaż wątpię w to.
Nie mogę się odnieść do innych projektów, ale IO to najgorsze (usunięte przez administratora) jakie może być. Zacznijmy od tego, ze managerzy maja wszystko głęboko w d**ie, podchodzisz zapytać co masz zrobić- odpowiadają z wielka łaską, z taka miną jakbyś w ogóle nie miał prawa o cokolwiek pytać, a przecież od tego są żeby pomagać ;) wymagają nie wiadomo czego, a sami siedzieli na słuchawce jak nie było tego „fantastycznego” leadowania i gdyby mieli sami teraz odbierać to długo by nie wytrzymali. Kolejka na 80 osób, a oni zabraniają iść na przerwę, chociaż nie maja takiego prawa. Chcesz napisać KZ po rozmowie? Nie możesz, bo przecież masz odbierać! A jak już piszesz ta KZ to potrafią bezczelnie przestawić Cię na „gotowy” i co? Jesteś w trakcie, a tu nagle klient dzwoni i albo masz stracone połączenie albo stracone zgłoszenie, wybierz sobie ;) chociaż nie mogę powiedzieć, bo chyba jedna i jedyna managerka- Klaudia, nie ma problemu i zawsze pomoże, nie to co reszta. Przemiał na IO jest tak wielki, ze ludzie przychodzą i odchodzą i wcale się nie dziwie, bo momentami czujesz się jak w jakimś (usunięte przez administratora), a ludzie dalej się dają łapać na to jak przyjemna i łatwa jest praca w callcenter. Może i jest ale na pewno nie na IO. Elastyczny grafik? Bujda. Jak Ci coś wypadnie dzień wcześniej to szukaj sobie zastępstwa, co z tego, ze to umowa zlecenie i tak naprawdę jak nie chcesz to po prostu nie przychodzisz. Przesyłasz grafik na cały tydzień to później jest: „a zostań dłużej godzinkę”, „przyjdź jutro wcześniej”, „a dodaj sobie godzin w tym tygodniu”. Nie wspomnę już o tzw „kartach do leadowania” na których trzeba wpisywać numer telefonu, numer klienta i oczywiście, co się udało komu wcisnąć i oczywiście na koniec dnia do managera żeby miał podgląd, a jak nie oddasz to niestety, ale czas pracy nie zostanie zatwierdzony do czasu aż tego nie usprawiedliwisz, wiec tak jakby pracujesz za darmo ;) O pracy na tym projekcie i o wszystkim co się tam dzieje można pisać godzinami. Mówiąc jednym słowem: DRAMAT. Nie polecam nikomu :)
Nie mogę się odnieść do innych projektów, ale IO to najgorsze (usunięte przez administratora) jakie może być. Zacznijmy od tego, ze managerzy maja wszystko głęboko w d**ie, podchodzisz zapytać co masz zrobić- odpowiadają z wielka łaską, z taka miną jakbyś w ogóle nie miał prawa o cokolwiek pytać, a przecież od tego są żeby pomagać ;) wymagają nie wiadomo czego, a sami siedzieli na słuchawce jak nie było tego „fantastycznego” leadowania i gdyby mieli sami teraz odbierać to długo by nie wytrzymali. Kolejka na 80 osób, a oni zabraniają iść na przerwę, chociaż nie maja takiego prawa. Chcesz napisać KZ po rozmowie? Nie możesz, bo przecież masz odbierać! A jak już piszesz ta KZ to potrafią bezczelnie przestawić Cię na „gotowy” i co? Jesteś w trakcie, a tu nagle klient dzwoni i albo masz stracone połączenie albo stracone zgłoszenie, wybierz sobie ;) chociaż nie mogę powiedzieć, bo chyba jedna i jedyna managerka- Klaudia, nie ma problemu i zawsze pomoże, nie to co reszta. Przemiał na IO jest tak wielki, ze ludzie przychodzą i odchodzą i wcale się nie dziwie, bo momentami czujesz się jak w jakimś (usunięte przez administratora), a ludzie dalej się dają łapać na to jak przyjemna i łatwa jest praca w callcenter. Może i jest ale na pewno nie na IO. Elastyczny grafik? Bujda. Jak Ci coś wypadnie dzień wcześniej to szukaj sobie zastępstwa, co z tego, ze to umowa zlecenie i tak naprawdę jak nie chcesz to po prostu nie przychodzisz. Przesyłasz grafik na cały tydzień to później jest: „a zostań dłużej godzinkę”, „przyjdź jutro wcześniej”, „a dodaj sobie godzin w tym tygodniu”. Nie wspomnę już o tzw „kartach do leadowania” na których trzeba wpisywać numer telefonu, numer klienta i oczywiście, co się udało komu wcisnąć i oczywiście na koniec dnia do managera żeby miał podgląd, a jak nie oddasz to niestety, ale czas pracy nie zostanie zatwierdzony do czasu aż tego nie usprawiedliwisz, wiec tak jakby pracujesz za darmo ;) O pracy na tym projekcie i o wszystkim co się tam dzieje można pisać godzinami. Mówiąc jednym słowem: DRAMAT. Nie polecam nikomu :)
Pracowałam trochę tutaj i byłam zażenowana projektem Tauron. Czy można dostać się na ubezpieczenia ? Ktoś wie do kogo kierować swoje CV? Słyszałam opinie jakoby tam można było na spokojnie pracować bez (usunięte przez administratora) podtekstów niedojrzałych menadżerów, do tego również jest na kim oko zawiesić :)
W pracy chyba nie jest najważniejsze żeby na kimś oko zawiesić tylko mieć dobrą robotę. Czemu źle ci się pracowało przy projekcie? Atmosfera nie ciekawa czy co?
Jak się pracuje z ludźmi z Call Center Inter Galactica Sp. z o.o. (CCIG)?
Czemu w tej firmie non stop są ogłoszenia o prace ?
Jak długo czekaliście na odzew z Call Center Inter Galactica Sp. z o.o. (CCIG)? Oddzwaniają zawsze?
Jeśli nie są Tobą zainteresowani to nigdy. Nawet pomimo dobrych chęci i pozytywnego nastawienia. Ja wciąż czekam na odzew.
(usunięte przez administratora)
Ja uważam ze nie powinno tak nigdzie być gdzie 2 zarządzających osób to małżeństwo. Do kogo mam iść?
Są również firmy współpracujące z CCIG. Myślę, że jeśliby się tam zwrócić to firma zastanowi się nad powagą sytuacji. Kontrahenci nie chcą zazwyczaj pracować z firmami, które mają problem z elokwencją i szacunkiem.
(usunięte przez administratora)
O Panie, ta kobieta to największa kotwica w tej firmie. Nie wiem dlaczego jeszcze nadal tam jest, a jej sposób traktowania ludzi jest niedopuszczalny. Trzymam kciuki za pozytywne rozpatrzenia pozwu do Inspekcji Pracy