Sprawa karna słynnej kierowniczki jednego z działów BCT właśnie się zakończyła. Zakończyła się w I instancji, bo zapewne będzie ona składać apelację, gdyż wyrok nie pozostawia na niej suchej nitki. Ten wyrok jest właściwie potwierdzeniem - tym razem na drodze karnej - miażdżącego dla niej i BCT wyroku Sądu Pracy z 2018r. Sprawiedliwości pomału staje się zadość. I taka osoba nadal, przez lata jest chroniona przez jakieś "tajemnicze moce" w BCT - poważnej zdawać by się mogło firmie.
a ja czytam właśnie ze BCT ogłosiło anons na stanowisko spec ds zaopatrzenia. (chyba kolejny).czytajac to wszytko o tym dziale spytam warto? mam ochotę i spelniam wymagania ale boje się że to będzie niewypał. Podpowie ktoś?
Ja jestem bardzo zadowolona z pracy. Od czasu zatrudnienia czyli 1,5 roku otrzymałam trzy podwyżki i porządne premie dwa razy w roku.
Podwyżki otrzymuje każdy pracownik na początku roku, czyli w skali 1.5 roku otrzymałam dwie a trzecia to po podpisaniu przedłużenia umowy na czas nieokreślony i tak każdy pracownik otrzymał premie o których wspomniałam w roku 2021/2022.
Pojawiło sie ogłoszenie na stanowisko Doker/Operator. Do pracy miałbym 5mi autem. Ale czytam sobie te opinie i raczej podziękuję... szlag
W czasie pracy telefony (komunikacja) jest ok. Po pracy (w czasie wolnym) telefony z pracy nie są ok. Dodatkowe wynagradzanie? Nie żartuj. Ale są też aktualnie "dobre" wieści z BCT. Miłościwie panujący Zarząd organizuje dla firmowej gawiedzi spotkanie "integracyjne" pod namiotem na terenie firmy. Pojawiają się jednak wśród załogi pewne wątpliwości. Po pierwsze, jak niby zintegrować załogę, skoro dotychczasowymi układami i niesprawiedliwymi decyzjami kierownictwo skutecznie skłóciło załogę. Więc albo na spotkanie "integracyjne" mało kto przyjdzie, albo jak przyjdą skłócone przez kierownictwo strony, to niewykluczone (a nawet wysoce prawdopodobne), że przy przysłowiowym piwku może dojść do nieprzyjemnej wymiany poglądów. A po drugie - i być może Zarząd powinien to poważnie przemyśleć - czy nie lepiej (zwłaszcza w takich okolicznościach), forsę przeznaczoną na ten "integracyjny" spęd, przeznaczyć w formie gotówki dla pracowników.
cześć, widziałem ze od spawacza wymagają minimum rocznego stażu. zastanawiam się czy ktoś ma na spokojnie więcej lat to czy by został lepiej na początku nagrodzony. Na starcie negocjuje się podstawę czy może dopiero po jakimś okresie próbnym? Ktoś o niego wcześniej pytał, nie wiem czy występuje
Sprawa karna słynnej kierowniczki jednego z działów BCT właśnie się zakończyła. Zakończyła się w I instancji, bo zapewne będzie ona składać apelację, gdyż wyrok nie pozostawia na niej suchej nitki. Ten wyrok jest właściwie potwierdzeniem - tym razem na drodze karnej - miażdżącego dla niej i BCT wyroku Sądu Pracy z 2018r. Sprawiedliwości pomału staje się zadość. I taka osoba nadal, przez lata jest chroniona przez jakieś "tajemnicze moce" w BCT - poważnej zdawać by się mogło firmie.
Znalam ta kierownuczkę. Okrutnie pewna siebie, władcza i bez litosci dla podwladnych. Na zewnatrz dowcipna, ciepla , pomocna. Ale wykanczala psychicznie jak Wielka Oddziałowa z powiesci,,Lot nad kukulczym gniazdem,,
No i proszę . Można? można. Ulga dla wielu osób. Ciekawe czy zarzad Bct tym razem zobaczy że bronił coś absolutnie nie do obrony i z tzw kierowniczką zrobi porządek. Do czego jako załoga namawiamy zresztą.
a ja czytam właśnie ze BCT ogłosiło anons na stanowisko spec ds zaopatrzenia. (chyba kolejny).czytajac to wszytko o tym dziale spytam warto? mam ochotę i spelniam wymagania ale boje się że to będzie niewypał. Podpowie ktoś?
Hej, już widziałam ten komentarz w którym podkreślane było, że każdy pracownik otrzymuje podwyżkę. Skoro tak to ile taki referent ds. fakturowania zarobi na początku? Możliwe ze doświadczenie na to jakkolwiek wpływa?
Ja jestem bardzo zadowolona z pracy. Od czasu zatrudnienia czyli 1,5 roku otrzymałam trzy podwyżki i porządne premie dwa razy w roku.
A na jakim stanowisku jesteś i co było powodem, że miałeś dwie podwyżki i porządne premie?
ja nie rozumiem o kogo może chodzić. tak pzt., nie zawsze sam staż pracy wystarcza... jak oni wyniki sprawdzają? przeprowadzają jakieś analizy może?
Mnie to bardziej zastanawia w jakim stopniu można otrzymać te wspomniane podwyżki? skoro były trzy z rzędu na takiej przestrzeni czasu to ciekawe o jaka kwotę? a do tych premii to każdy ma prawo? Ciekawe jakie zasady
Podwyżki otrzymuje każdy pracownik na początku roku, czyli w skali 1.5 roku otrzymałam dwie a trzecia to po podpisaniu przedłużenia umowy na czas nieokreślony i tak każdy pracownik otrzymał premie o których wspomniałam w roku 2021/2022.
Wysłanie cv drogą mejlową. Rozmowa z szefową działu kadr, kierownikiem i vicedyrektorem działu technicznego. Telefon zwrotny z decyzją od kierowniczki kadr.
Moje mocne i słaby strony, doświadczenie, największy sukces, co jest dla mnie ważne w pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Dokerów wciąż poszukują? Mam ofertę dodaną parę dni temu a jak widać po wcześniejszych komentarzach już podpytywano o zatrudnienie z parę miesięcy temu. czy możliwe, że na początku jest okres próbny po prostu? ile może trwać?
Dzień dobry czy stanowisko asystenta dysponenta będzie wolne w najbliższym czasie? Nie mam możliwości by odszukać bieżące oferty, na stronie nie ma zakładki z praca a na pewnym portalu nie widnieją żadne oferty. ze dwa lata temu jedna osoba we wpisach wymieniała niektóre stanowiska i właśnie wśród nich znalazło się tamto dla asystenta. Proszę o więcej informacji dotyczących tej pracy, jaka jest ścieżka kariery?
Nie widzę by ktokolwiek ostatnio pytał o planera kolei. Zauważam także, że chyba bywają problemy z odpowiedziami? Może ktoś mimo wszystko opisać pracę na tym stanowisku? podkreślają w opisie odporność na stres, prace w godzinach nocnych i tym podobne. jest to męczące? Jak płatne?
Ta wzmianka o sądach to nie dotyczy tak czy siak wszystkich pracowników? Widzę, że są dostępne ogłoszenia na takim portalu dla Dokerów. A jaka praca w biurze mogłaby się znaleźć? W jednym z wątków była wzmianka o podwyżkach, chodziło pracę w biurze? czy asystentki są zatrudniane czy jednak trzeba mieć większe doświadczenie?
Czy firma BCT Bałtycki Terminal Kontenerowy udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Pojawiło sie ogłoszenie na stanowisko Doker/Operator. Do pracy miałbym 5mi autem. Ale czytam sobie te opinie i raczej podziękuję... szlag
Jak nie masz w bct wujka, teścia, itp, na stanowisku, to lepiej sobie odpuścić. Niepotrzebnie nawet to piszę, bo już wszystko na ten temat zostało na tym serwisie opisane.
wspomniana frustracja w takim razie z czego według Ciebie mogłaby wynikać? Warunki pracy mimo wszystko na nią wpływają? Skoro zachęcasz to z jakich przyczyn według Ciebie warto prócz tego, że dana osoba miałaby blisko?
ee tam, zaryzykuj i pójdź na rozmowę. jak jesteś służalczym lizusem, odbierasz telefony z pracy o każdej porze po jednym sygnale i zgadzasz się na każde widzi-mi-sie przełożonych to będzie ci dobrze.
te wspomniane telefony to czego po pracy dotyczą tak ogólnie? czego należy się wobec nich spodziewać? piszesz o wypełnianiu jakichś konkretnych obowiązków z tego wynikających? jeśli tak to jakich i jak będą one docelowo wynagradzane?
W czasie pracy telefony (komunikacja) jest ok. Po pracy (w czasie wolnym) telefony z pracy nie są ok. Dodatkowe wynagradzanie? Nie żartuj. Ale są też aktualnie "dobre" wieści z BCT. Miłościwie panujący Zarząd organizuje dla firmowej gawiedzi spotkanie "integracyjne" pod namiotem na terenie firmy. Pojawiają się jednak wśród załogi pewne wątpliwości. Po pierwsze, jak niby zintegrować załogę, skoro dotychczasowymi układami i niesprawiedliwymi decyzjami kierownictwo skutecznie skłóciło załogę. Więc albo na spotkanie "integracyjne" mało kto przyjdzie, albo jak przyjdą skłócone przez kierownictwo strony, to niewykluczone (a nawet wysoce prawdopodobne), że przy przysłowiowym piwku może dojść do nieprzyjemnej wymiany poglądów. A po drugie - i być może Zarząd powinien to poważnie przemyśleć - czy nie lepiej (zwłaszcza w takich okolicznościach), forsę przeznaczoną na ten "integracyjny" spęd, przeznaczyć w formie gotówki dla pracowników.
Chciałabym dopytac o prace mechanika w wydziale utrzymania ruchu ktorego teraz szukaja, czy kobiety na to stanowisko ( doswiadczenie mam) są przyjmowane ? czy to jednak męski swiat ? czy firma posiada osobne zaplecze socjalane dla kobiet?
Zaplecze socjalne w BCT? Jak znajdziesz kawałek stołka żeby zjeść śniadanie to będzie dobrze. Do toalet strach wejść i to nie tylko ze względu na zapachy. W szatni smród przepoconej bielizny. Miodzio
Chyba jeszcze nigdy w życiu nie miałam przyjemności czuć tego typu zapachów, więc trudno jest mi to sobie wyobrazić... I to opisane zaplecze w miarę ludziom tutaj odpowiada, że nikt niczego nigdzie nie zgłasza? W sumie to pracownicy sami tutaj dbają o czystość, czy przyjeżdża czasami jakaś firma sprzątająca?
Muszę potwierdzić, że kadra kierownicza stosuje (usunięte przez administratora)na pracownikach. Stosują niezgodne z prawem praktyki zastraszania i "dyscyplinowania" swoich podwładnych, karząc i uprzykrzając swoimi sposobami. Przydzielanie gorszą pracę(gorzej płatne) jest tylko dla osób, które zgłaszają problemy ze sprzętem czy nie wykonujących poleceń, które nie da się wykonać. Krzyczenie, wyzywanie i wyzwiska są na porządku dziennym. Jednocześnie przydziela się lepiej płatne zadania małej grupce pracowników, tworzy się dla nich grafik taki jaki chcą, dostają wyższe wypłaty. Równouprawnienie nie istnieje, równość w przydziale pracy i szacunek do pracowników, brak. Pracownicy chodzą i warczą na siebie nawzajem, skłócanie podwładnych jest codziennością. Co chwile każe się pisać oświadczenia, za wszystko co kierownicy uważają za niesubordynację i błąd pracownika.
Miło że potwierdzasz to zjawisko, jednak przecież wszyscy tu właśnie o tym piszą od lat. Uważam, że zamiast tylko pisać, należy w końcu to przerwać. A jest na to kilka sposobów - najprostszym, chociaż najmniej skutecznym jeśli chodzi o ukaranie winnych, to oficjalne, podpisane zgłoszenie do Państwowej Inspekcji Pracy (w przypadku BCT skuteczność może być wyższa, bo PIP już potwierdzał tam to zjawisko). Drugi sposób, to złożenie pozwu do Sądu Pracy (sąd też już wydał w nieodległej przeszłości niepomyślny dla BCT wyrok). Trzeci sposób, to zawiadomienie do prokuratury w związku z uporczywym, złośliwym naruszaniem praw pracowniczych - ten artykuł jest w kodeksie karnym odpowiednikiem art. 94(3) kodeksu pracy. I zapewniam, że można skutecznie wykorzystać te wszystkie trzy sposoby (aktualnie jedna z kierowniczek BCT ma kolejny, poważny kłopot - właśnie związany z tym trzecim sposobem). Może więc czas najwyższy zacząć działać, zamiast tylko opisywać tu tę kultywowaną w BCT patologię.
Z przekazem do klikających smutne buźki. Dziękujcie Stwórcy, że jeszcze nikt nie wpadł na pomysł zwalczania ognia, ogniem :) Przecież wiecie, że łatwo się zabiera innym wiarę :)
Pracowałem tam 5 lat (3 lata na umowie): -ekspedytor -sztauer -magazynier -asystent dysponenta (magazyn) -operator ciągnika -operator suwnicy kolejowej -operator suwnic RTG -brałem udział w nagrywaniu serialu -pomagałem w transportach pojazdów militarnych wojsk amerykańskich Mam 26 lat. Bardzo podobała mi się praca, ale zostałem zmuszony do wypowiedzenia umowy, ponieważ nie spodziewałem się aż tak dużej (usunięte przez administratora) wśród osób pracujących tam od wielu lat. Apeluję do osób młodych składających CV aby tego nie robili póki ten stary układ tam siedzi bo mocno się zawiedziecie .. Klimatu tam nie ma.. jest kwas, nikt nie zachowuje się normalnie bo pracownicy boją się walczyć o swoje i tylko narzekają i się wzajemnie gnoją, jest garstka normalnych których pozdrawiam, ale długo tam nie zostaną .. Kierownik Placu powiedział mi, że nigdy nie będę lepszy od rodziny, mówił o tym jakie ma problemy z wyrzutami w moim kierunku, po przedstawieniu moich argumentów w sprawie lekkiego załagodzenia mojego grafiku. Nie miałem prawa głosu tylko dlatego (uwaga i przepraszam jak kogoś obrażę, być może to z powodu mojego młodego wieku) że nie jestem ciotą i sam sobie pracę znalazłem .. w firmie jest niepisana polityka kolejności awansu syn syna wuja itp..(większość to osoby z kimś powiązane) zrozumiałem potrzebę tego systemu po dłuższym czasie jak wsłuchiwałem się w rozmowy osób z tych układów.. (jakieś pato tematy o (usunięte przez administratora) marynie, 0 wiedzy) I tu macie odpowiedź dlaczego z roku na rok jest gorzej w tej firmie. System przeładunków kontenerów jest manipulowany tak aby był argument do faworyzowania konkretnych osób, o grafiku wszyscy wiedzą.. ps. Nazwałem obraźliwie synków z tego powodu, że większość z nich często pozwala sobie na różne zachowania względem ludzi, których mają pod sobą. Przypomnę wam.. Synki .. nawet tego niewolnictwa na etacie nie potrafiliście sobie sami załatwić, o czym wy chcecie gadać. Dziękuję Firmie ICTSI za możliwość pracy pod "banderą" BCT.
Ale o czym chcesz gadać... ;) ta opinia ma pomóc ludziom w wyborze pracy, przełknijcie to
Nie potrzebuję siatki kontaktów i sztucznych znajomości opartych na zyskach. Prawda sama się broni, może znienawidzi mnie ze 100 osób nawet, ale jak pomogę chociaż 1 to było warto. Tak o, za darmo Taka różnica pokoleń
Właśnie wziął na klatę, jest wolnym człowiekiem i ma prawo do wyrażania swojego zdania, i chwała mu za to, że zdecydował się napisać prawdę. Was święte krowy to boli, że ludzie zaczęli głośno mówić o tym co dzieje się w rodzinnej firmie BCT. Nepotyzm, kolesiostwo na porządku dziennym. Przydałby się tajfun (może nawet filipiński) żeby was, bezmoralne sprzedajne pachołki triady, zmieść i przeorganizować. Może wtedy pracowałoby się zgodnie z normami i uśmiechem na ustach.
Też to miałam. Zgadzam sie. Z Małgorzatą z zaopatrzenia. No nieporozumienie etatowe. Zupełne. Robi ona tam jeszcze?
Robi, a jakże, chociaż śmiało mogłaby już przymierzać się do emerytury. No ale kto by chciał dobrowolnie zleźć ze stołka i zrezygnować z pensji (grubo ponad dwie średnie krajowe) na rzecz niższej emeryturki. A jak jeszcze chronią ją przyjaciele - z jagodzianką na czele - to nic tylko ciągnąć taka sielankę. W styczniu rusza jej proces , zobaczymy czy prokurator dostatecznie dla sądu umotywował akt oskarżenia.
Coś mi mówi że kres tej pani pani bliski. Tj emerytury i stołka. Tak dalej się nie da. Tzn wujek tak mówi a on wie co mówi. Jest dyrektorem do licha
I jest jakieś dalsze rozwinięcie tej historii? Przepowiednia w jakikolwiek sposób się sprawdza? Jakby tak w sumie miała nastąpić tego typu rotacja to wiadomo kto jakie miejsce tu zajmie?
W BCT Bałtycki Terminal Kontenerowy poszukiwana jest osoba na stanowisko operator produkcji. Zainteresowała Cię ta oferta i złożyłeś swoje dokumenty aplikacyjne? Podziel się wrażeniami z procesu rekrutacyjnego z innymi użytkownikami.
Przepraszam że zapytam. Gdzie Administrator znalazł informację, że BCT poszukuje osoby na stanowisko "operator produkcji"? Po pierwsze bowiem, BCT nie jest zakładem produkcyjnym a po drugie, na stronie BCT, w ofertach pracy poszukują jedynie mechanika i elektroautomatyka.
W Gdynia BCT Bałtycki Terminal Kontenerowy poszukuje pracownika na stanowisko Referent. Wziąłeś udział w tym procesie? Podziel się wrażeniami z rozmowy kwalifikacyjnej. Z pewnością okaże się to cenną wskazówką dla osób, które również biorą pod uwagę pracę w tym przedsiębiorstwie.
BCT poszukuje referenta? To ciekawe, bo na ich stronie z ofertami pracy, oferują dwa inne, fizyczne stanowiska - referenta niestety nie.
Raczej mało możliwe, żeby z dnia na dzień na referenta wygasło? A ogólnie to orientowałeś się już w czymś więcej w temacie pracy na tym stanowisku? Jak często w razie czego szukają, bo też potrzebuję się dowiedzieć
No to możemy sobie gratulować założenia w BCT, liczącego coraz więcej członków (a więc coraz silniejszego) - Zakładowego Związku Zawodowego, chociaż można również zrozumieć, że nie wszyscy są zadowoleni (i bardzo dobrze) he, he. No cóż, kończą się czasy odbijania się od drzwi, kiedy ludzie przychodzili do kadrowej czy prezesa, chcąc zgłosić poważne nieprawidłowości w firmie (i oczywiście konsekwencje dla próbujących te fakty zgłosić). Bezpowrotnie kończą się też czasy zamiatania pod przysłowiowy dywan incydentów ze śpiochami w pracy, faworyzowania i bezkarności "wybrańców" - słowem nierównego, skrajnie niesprawiedliwego traktowania pracowników. Brawo my!
Związki ludzi który nic nie osiągneli w życiu. Najgłośniej krzyczą Ci którzy nic od siebie nie dają :)
Kalmara to ty chłopaczyno jedynie na talerzu mogłeś widzieć. I faktycznie wtedy mogłeś czuć się jak operator - wszak dla ciebie widelec i nóż to srogie narzędzia, z którymi trzeba sobie umieć poradzić.
Jeśli widzę je na talerzu, to znaczy że mnie na nie stać. :) Chcesz je też zobaczyć na talerzu? to zapraszam Cię na obiad, ja stawiam! Pokażesz mi jak "fachowiec" operuje nożem i widelcem, poczujesz się jak mentor :)
Te wasze związki od samego wejścia zaczęły dzielić nie łączyć. Za plecami starych związkowców, cichutko i pokryjomu. Nie jesteście nic warci.
No nie żartuj sobie. Stare związki z zenem na czele, zapewniające komfort prezesowi to było ok?
Nie przyjmuję prezentów, nie jadam posiłków z frustratami, nie udzielam im porad. Ale gratuluję, że stać cię na obiad - osiągnąłeś życiowy sukces.
Twoja bezczelne obrażanie ciężko pracujących ludzi "operatorze kalmara", pozwala domniemywać, że nie jesteś żadnym operatorem, tylko siedzisz na jakimś wyższym, wygodnym stołku w BCT. I nie sądzę, żebyś się na niego wdrapał dzięki swojej ciężkiej pracy na rzecz firmy, bo już nikt nawet nie próbuję negować, jakie są kryteria awansów w BCT.
Bct-owskie związki nie pomagają pracownikom tylko pracodawcą tak było i jest to klika.
Ładnie piszesz, tak pod publikę. A prawda jest taka, że ludzie was nie obchodzą i doprowadzicie firmę do takiej sytuacji jak jest w BTZ czyli do likwidacji firmy.
Ogarnij się Lala. BCT (pod poprzednim i obecnym lokalnym kierownictwem) samo się doprowadza do nieuchronnej klęski. Różnica pomiędzy aktualną, nagłą i przykrą sytuacją w BTZ a wieloletnią sytuacją w BCT jest taka, że w BTZ ludzie polecą na bruk ze względu na wycofanie się z interesu właścicieli (Holandia, USA). Natomiast w BCT od lat jest cyrk na kołach spowodowany przez brak poszanowania pracowników i utrzymywanie chorego układu, polegającego na nepotyzmie i kumoterstwie. Zwróć uwagę Lola, że w żadnej innej portowej spółce, ogłoszenia o naborze pracowników nie wiszą na stronie po kilka miesięcy i nie pojawiają się znowu po kolejnych kilku miesiącach. Dociera coś do ciebie, czy dalej będziesz próbować siać tę nieudolną (wbrew faktom) propagandę?
Przeszkadza ci to że ktoś walczy o swoje prawa? Powinni siedzieć jak myszy pod miotła i dawać sobie wejść na głowę? Co? :) nie od dziś wiadomo ze najbardziej przeszkadzają ci którzy kołyszą łodzią
Gonia siedzi?. Byłaby jakąś jara wreszcie. Wróble cwierkaja że to to blisko. Podpowie ktoś?
Widocznie masz za słaby procesor, pod beretem, więc szkoda czasu na tłumaczenie ci czegokolwiek.
Sławek , ty ...urniu. zmień się, bo nienawiść cię zabija choć cel szczytny tj dopaść gonie. Nie marnuj czasu na czat tylko działaj dzieciaku działaj i zlikwiduj na 3 piętrze patologie. Wtedy zaznasz spokój a my satysfakcję
Ezechiel, 25:17. „Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych przez dolinę ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę” Pozdrawiam tato.
Jak ci (wam) nie wstyd oczekiwać od kogokolwiek z zewnątrz, że zlikwiduje patologię w firmie w której pracujecie?! Siedzicie cicho z pełnymi pampersami i czekacie, że ktoś z zewnątrz załatwi wasze problemy. No ogarnij się Piłkarz i zacznij działać, bo to twoje, wasze problemy - które sam nazywasz patologią. Włażą wam na głowę a wy siedzicie cicho, oczekujecie na cud i jeszcze masz czelność puczać chłopa, co walczy już wyłącznie o swoje sprawy. Wstyd!
Nie zawsze wszystko wygląda tak, jak napisałeś. Nie chce wchodzić Wam w dyskusję ale nie piszecie nic teraz o konkretnych widełkach wynagrodzenia, które można tam dostać. Czy jest szansa zarobić tam te 3000-4000 na rękę?
Czekaj, czekaj Kamilu. Piszesz że "Nie zawsze wszystko wygląda tak, jak napisałeś", czyli wiesz co nieco na poruszony temat (patologie w BCT i te sprawy) a pytasz o zarobki? Podsumujmy - wiesz co tu się dzieje ale nie wiesz jakie są zarobki???
To pewnie jeden z tych co mówili że kamer na suwnicach nie potrzebują i (usunięte przez administratora) się w auta.
Jeden taki synalek dyrektora, J.D. co ma fajną fuchę - spanie na nockach w pracy. O innych synalkach, pociotkach, znajomkach też można wiele napisać a najważniejsze, że SĄ BEZKARNI w przeciwieństwie do innych pracowników. Szarak wystarczy, że źle spojrzy lub ma odmienne zdanie od mości panów kErowników i już dostaje po łbie.
No raczej na suwnicach w większości pracują zawodowi ściemniacze którzy za bardzo się brzydzą praca i brak osoby kompetentnej w bct żeby coś z tym zrobić.Zwykly (usunięte przez administratora) zdane pudla najczęściej od 2-6 godzin tyle się zazwyczaj czeka w sektorach chłodniczych niestety
Serio? A jak niby dostaje? W sensie nie wiem ucinają pensje zwykłemu pracownikowi, czy o co chodzi? bo nie mogę sobie wyobrazić tego za co można "dostać" ;P
w sumie to co masz na myśli? Co przez niego tutaj miałoby się dziać?
No i zastanówmy się. Solidarność w BCT próbowała właśnie ostatnio walczyć o jako tako chociaż rozsądną podwyżkę dla pracowników. A jak to się skończyło? Skończyło się tak, że również działający w BCT, tzw "żółty" Związek Zawodowy (działający ale chyba na rzecz Zarządu BCT a nie na rzecz pracowników - swoich członków), zgodził się na zaproponowane przez prezesa, żenujące kwoty. O co tu chodzi? Bo jeśli o to żeby jako Związek przytakiwać prezesowi (tzn. stanowić jego zaplecze), to gratuluję Dar ecz ku!!!
Może poszli na kompromis po prostu. A jaka stawka byłaby dla ciebie odpowiednia, zamiast tej którą zaproponowali? I ile w ogóle się udało ugrać temu związkowi?
Zapewne wszyscy już wiedzą, że prezes bct zorganizował sobie wsparcie w rządzeniu terminalem. Dwa pytania w związku z tym. Pierwsze - czy w bct wszystko ok, skoro prezes zdecydował się na przyjaciela premiera Mateusza. Po drugie - czy ten nowy fachowiec będzie pracować na etacie? Jesś tak, to czy to posadka dyrektorska, czy tylko kierownicza?
Czy jest jeszcze ktoś, kto będzie na tyle odważny żeby twierdzić, że wszystko w BCT działa jak należy? Jeśli tak, to gratuluję i uprzejmie proszę o wyjaśnienie takiej oto sprawy. Otóż właśnie Państwowa Inspekcja Pracy znowu zawitała do BCT z kontrolą. I od razu uprzedzam ewentualne tłumaczenia, że "przecież w każdej firmie od czasu do czasu może zdarzyć się kontrola" lub że "sama kontrola jeszcze nie oznacza, że wyjdą jakieś nieprawidłowości". Przypominam więc, że w ostatnich bodajże 6 czy 7 latach, kontroli było już przynajmniej kilka i - tu uwaga - każda z nich wykazywała nieprawidłowości. No ale tak się kończy traktowanie przez kierownictwo zwykłych pracowników jak ciemną masę.
Jestem ciekaw kiedy układ rządzący ten w wieżowcu i ponad nim a zwłaszcza poza wieżowcem, ogarnie się, że największe intrygi robią między sobą wspólnicy na siebie wzajemnie .. w odpowiednim czasie będziemy mieć sporo śmiechu, a i nie którzy synowie bardzo kochają swoich ojców co też wyjdzie w swoim czasie
Czego Ty się tu doszukujesz? Ktoś po prostu spytał o atmosferę w firmie :D To od razu ma być jakis spisek? :P
Przestań już Ewa. O atmosferze u tego "super pracodawcy" są tu dziesiątki wpisów, więc przestań huczeć!
Aż przykro lord pomyśleć co ciebie boli i z jakiego powodu boli , ale oczywiście jak i z kim się zabawiasz, to twoja prywatna sprawa. Nie oceniaj jednak motywacji innych osób według ważnych dla ciebie kryteriów, bo najpewniej są zgoła inne niż twoje. Nie wszyscy muszą się obawiać o swoje miejsce "przy korycie", a ty niestety tak (jak widać po twoich żałosnych bredniach) i stąd te diametralne różnice w ocenie sytuacji.
No cóż, śmieszny człowieczku, praca ci nie pasuje to się zwolnij. Jesteś taki geniusz to dlaczego w BCT pracujesz? Niedoceniony, żona ciebie bije, szef niedobry, a może pijesz za dużo ?
Nie będziesz mi synku życia układał, bo za długu tu robię, żebyś mi takich rad udzielał. Ale może sam się zwolnij, to będzie jednego cieniasa mniej (i wtedy spróbuj poszukać sobie dobrej roboty bez pleców). Może w lodziarni się zatrudnij.
Poczekam aż się ten chory układ posypie (bo w końcu się posypie) i na emeryturkę przejdę zaraz po naszym dyrektorku.
No jeśli dyrektor operacyjny ma plan "pracować" do śmierci, to ja się dostosuję. Ale coraz więcej wskazuje na to, że nie będzie trzeba czekać tak długo, bo sytuacja wymyka się spod kontroli i układ się posypie. Ale oczywiście dziękuję ci za troskę o moją emeryturę piłkarzu.
Jak do tej pory układ funkcjonuje to myślisz że się posypie? Nie lepiej to olać, myśleć o sobie i robić swoje? Bo jak atmosfera średnia to szkoda nerwów i zdrowia. Przynajmniej ja mam takie zdanie.
Nie dajcie się podpuszczać. Im mniej tu jest pisane, tym lepiej dla waszych spraw. To forum jest pod stałym nadzorem i obserwacją firmy.
Albo faktycznie nie wiesz o czym mowa (i w takim wypadku szczegóły nie są ci do niczego potrzebne), albo udajesz i próbujesz wyciągnąć info o tym co się szykuje. Pozdrawiam.
No raczej w momencie gdy ktoś o coś pyta to by info jakieś zdobyć chciał. Ja sama teraz ciekawa jestem, tylko teraz się dziwię czemu temat nie chce być nagle kontynuowany?
Może dlatego, że już wszystko co istotne o BCT, zostało na tym serwisie opisane i szkoda się powtarzać. A skoro zarząd wszelkie dotąd zgłaszane w formalny sposób nieprawidłowości ma w dolnej części pleców a krytykę na tego typu serwisach ma jeszcze głębiej, to czas rozmów i upubliczniania sytuacji się skończył. A kolejny etap rozwiązywania problemów niech będzie niespodzianką dla zarządu. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam.
Prowadzona jest ciągle rekrutacja do BCT Bałtycki Terminal Kontenerowy. Czy polecilibyście firmę jako pracodawcę? Dużo umieszczają ogłoszeń na Pracuj.pl, ostatnie dodali 15 sierpnia.
Zamieszczają dużo ogłoszeń, bo na miejsca tych co odchodzą najwyraźniej nie ma chętnych (a nawet jak się znajdzie odważny, to zazwyczaj szybko rezygnuje). A rezygnujących fachowców dyrekcja nawet nie próbuje zatrzymywać. Do roboty wszędzie tylko nie tam (no chyba że na stanowiska od kierownika wzwyż - ale to tylko z dobrymi plecami).
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BCT Bałtycki Terminal Kontenerowy?
Zobacz opinie na temat firmy BCT Bałtycki Terminal Kontenerowy tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 26.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BCT Bałtycki Terminal Kontenerowy?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 1 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy BCT Bałtycki Terminal Kontenerowy?
Kandydaci do pracy w BCT Bałtycki Terminal Kontenerowy napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.