Ja również nie dostałam w tej szkole umowy na czas nieokreślony, mimo że przepracowałam tam ponad 4 lata. Dyrekcja (wcześniej wymieniona E. R.) pozwala by pedagożka i kierowniczka świetlicy pokrzykiwały na pracowników i wymuszały na nich różne dodatkowe "obowiązki". U dyrekcji łatwo popaść w niełaskę - wtedy potrafi publicznie upokorzyć pracownika przed całą Radą Pedagogiczną lub przed rodzicami. Rok po odejściu z tego miejsca nadal nie mogłam się pozbierać.
od początku roku staram się byś miły spełniać obowiązki ucznia mimo to nauczyciele po mnie jeżdżą i prowokują mnie
Ta szkoła to patologia, dyrektor to jakaś porażka a jak wiadomo rybka psuje się od głowy , nie polecam zapisywać tam dziecka, jedyny plus to jednozmianowość i mało liczne klasy z drugiej strony ciekawe dlaczego.
Niż demograficzny? Mnie to zastanawia skąd aż taka opinia co do warunków pracy tutaj. Bo to chyba coś konkretnego musiałoby się dziać?
Jakie niby dodatkowe obowiązki wymyśla pedagog i kierowniczka świetlicy? Pytam, bo pisał tutaj ktoś, że pedagożka i kierowniczka świetlicy krzyczą na pracowników i wymagają, w sumie to wymuszają od pracowników robienie dodatkowych obowiązków.
Potwierdzam, to co napisała moja przedmówczyni. Pracowałam w tej szkole 7 lat i miałam podpisywaną umowę na czas określony co roku, mimo że byłam nauczycielką kontraktową. Kiedy okazało się, że brakuje wakatów dla nauczycieli uczących mojego przedmiotu umowa nie została mi przedłużona, bo koleżanka (emerytka) pani dyrektor musiał mieć zatrudnienie. W sumie, to się cieszę, bo pracuję teraz w innej szkole, gdzie otrzymałam od razu umowę na czas nieokreślony. Omijajcie z daleka tą szkołę. Przynajmniej kiedy dyrektorem jest E.R.
Pani dyrektor jest bardzo wyniosła i nie miła dla rodziców. Nie liczy się z ich zdaniem. Nie dba o dobro szkoły. Szkoła nie była remontowana od lat. Większość nauczycieli to emerytowane koleżanki.
Pani dyrektor Ewa R. nie ma w zwyczaju podpisywania umów na czas nieokreślony. Nauczyciele kontraktowi i mianowani, pracujący w szkole po kilka lat są często pouczani przez dyrektorkę, że nie ma takiego obowiązku, co jest oczywiście kłamstwem. Bywa, że "szefowa" nie przedłuża umowy młodemu doświadczonemu nauczycielowi, bo pracę musi mieć koleżanka emerytka. Często też nie mają przedłużonych umów pracowniczki, które urodziły dziecko, a pracują w szkole już kilka lat.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Szkoła Podstawowa nr 214 z Oddziałami Integracyjnymi w Zespole Szkół nr 56?
Zobacz opinie na temat firmy Szkoła Podstawowa nr 214 z Oddziałami Integracyjnymi w Zespole Szkół nr 56 tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Szkoła Podstawowa nr 214 z Oddziałami Integracyjnymi w Zespole Szkół nr 56?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!