Czy brał ktoś udział w konkursie Tax'n'You? Jak wygląda finał? Ma ktoś doświadczenie w tym temacie?
dno rekrutacyjne.
Nie dali roboty za 5k na start? No nie dali, bo tam trzeba sporo umieć. Sporo więcej niż gdzie indziej.
W takim razie ile lat doświadczenia trzeba mieć, aby móc ubiegać się na stanowisko specjalistyczne? (chodzi mi o dział IT)
Nadal 5k na start? To bieda. Bo w każdym pierwszym lepszym kołchozie dostaniesz więcej bez delegacji i poniewierania z pracą zdalną, a co najważniejsze bez sezonów, planningów, stukniętych ludzi co to myślą, że pracują w wielkiej czwórce i złapali pana boga za nogi, a tak na prawdę poświęcają swoje najlepsze lata i zdrowie dla jakichś przychlastów z topu :D Za ten przybytek powinina się wziąć jakaś inspekcja pracy.
Czemu ludzie tak narzekają, sugerują pip i ostatecznie go nie wołają?Xd to bez sensu... Serio niby w każdym innym kołchozie dostanie się więcej? To jakie firmy masz np., na myśli?
Ja nie będę wołać pipu, bo moja przygoda z tą firmą skończyła się na stażu, niech wołają Ci, którzy tracą tam godność :) co do firm to chociażby UBS i dużo by jeszcze wyliczac. Ja teraz pracuje od lat w IT i nie narzekam, a chwile spędzone w kpmg wspominam z obrzydzeniem, przynajmniej wiem że nic gorszego człowieka nie może spotkać :)
A jakie masz doświadczenia z tym stażem, skoro piszesz o pipie? Czemu nie polecasz? Chodzi o za małe pieniądze, czy sa jakieś inne powody? :)
Nie mam nic więcej do dodania ponad to co już wszyscy pisali na temat tej firmy, choć więcej na drugim profilu niekrakowskim można znaleźć. Praca po kilkanaście godzin, oszukiwanie na nadgodzinach, toksyczni ludzie, kasa przeciętna, jak na to ile pracujesz to śmieszna. Dziwię się, że ktoś w ogóle jeszcze chce tam pracować, ale pewnie jak zwykle duża rotacja ;) także nihil novi, każda opinia o tej firmie jest taka sama no chyba że pisze ją rekruter.
Wszystko zależy od działu i zespołu. Ja nie mogę narzekać, głównie praca zdalna, jak chcesz przyjsć do biura to idziesz, nie ma ciśnienia. Nie pracuje dla Polaków, więc może to jest na plus. Managerka za granicą, więc nie ma nadzoru na miejscu. Prawie zero nadgodzin, urlop dostaniesz kiedy chcesz (prawie). Jak masz za dużo pracy, to mówisz wprost i szukają dla Ciebie wsparcia/balansu. Ogólnie jestem zadowolona, pieniądze mogą być. Zobaczymy jaka będzie podwyżka roczna.
hej, hej. widziałam wzmiankę o podwyżce rocznej... ;) kiedy je ogłaszają, bo już połowa grudnia, wiecie co będzie? na przyszły rok coś fajnego się w razie czego zapowiada, ogłaszali coś?
Niestety firma ustawia poprzeczkę na stopniu rekord świata a zgłaszają się na rekrutację intelektualne wafle pokroju Wałęsy czy Dyzmy. Każde "maślane dziecko" z Krakowa to chyba sobie myśli, że KPMG to jest Kasa Stefczyka albo jakiś Bank Spółdzielczy, gdzie można jako tako znać język polski, liczyć do stu albo wyrecytować "W pokoiku na stoliku ...". 8 godzin i do mamusi, to też nie ta firma. Później tylu nieszczęśliwców i rozczarowanych gilożerców. Niestety tam poprzeczka za wysoka dla 95-procent majtków.
no dobra, ale czy skoro wymagania są takie wysokie i konieczne są też nadgodziny to czy idą za tym naprawdę dobre zarobki?
Za godzinę chyba więcej w kfc płacą :D Dziwię się jeszcze, że ktoś chce pracować w tym przybytku wśród tych psycholi. Ja po stażu zakończyłam przygodę, co prawda wiele lat temu, ale myślę, że niewiele się zmieniło.
@stazysta dlaczego (usunięte przez administratora)
Prace w firmie zakończyłem jakiś czas temu, ponieważ to co się tam dzieje jest nie do opisania. Nadgodzin więcej niż godzin w dobie, osoby na niższych stanowiskach musza robić zadania osób z poziomów wyższych, bo brakuje osób z doświadczeniem (każdy ucieka wiec wchodzi polityka- stażystami zastąpimy wszystkich). W okresie styczeń- marzec praca „ofcjalnie” po 10h które w okresie wakacji są do odbioru- tez ciekawa sprawa jakim cudem cała firma nagle pójdzie na miesięczny prawie urlop, ale niektórzy twardo wierzą ze to się uda. Brak możliwości wzięcia urlopu w sezonie, donosicielstwo, oceny wydawane na postawie własnych odczuć do osób a nie do ich pracy i zaangażowania. Wydawałoby się ze praca z niesamowitymi zarobkami- to jedynie złudzenie. Ogromna rotacja pracowników- generalnie burdel.
Proces rekrutacyjny na stanowisko programista: 1. Rozmowa telefoniczna 2. Napisanie programu zgodnie z wytycznymi oraz dokumentacji do zadania (co zajmuje sporo czasu - stworzenie bazy danych zgodnie z wytycznymi, połączenie do bazy danych, stworzenie nowego projektu, napisanie kodu zgodnie z wytycznymi, stworzenie dokumentacji) 3. Rozmowa rekrutacyjna - techniczna (2h) Po rozmowie rekrutacyjnej otrzymałem informację "Z przykrością informujemy, iż aktualnie nie możemy zaproponować Pani/Panu stanowiska, które odpowiadałoby Pani/Pana umiejętnościom i wykształceniu.". To nie jest feedback jakiego oczekuje się po tak czasochłonnym i złożonym procesie rekrutacji. Wypadałoby chociaż wysłać spersonalizowanego e-maila i wybrać odpowiednią odmianę, a nie przesyłanie formułki w stylu "Pani/Panu". Jestem rozczarowany brakiem profesjonalizmu. Szkoda czasu.
Dzień dobry, Ogólnie nie polecam. Miałem nikłą przyjemność brania udziału w procesie rekturacyjnym (Programmer). (ps. uwaga na Rudego cwaniaka). Z tonu rozmowy można było wyczuć typową korpo szczurarnie. Największy niesmak pozostawił jednak brak odpowiedzi.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kpmg?
Zobacz opinie na temat firmy Kpmg tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kpmg?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 2 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!