Ty .. synowa alkoholika i lesbijki.czy mi się wydaje czy twoj (usunięte przez administratora) mąż kręci się wokół innej kobitki..uważaj bo zajmujesz sie cudzym małżeństwem a tu ci może przejść cos obok .....słabo czytasz ale na pewno wpadniesz na tej profil.....miej oczy szeroko otwarte ....a tak na marginesie słoma ci butami wychodzi ....I nie udawaj damy .. pamiętaj...pilnuj swojego syfu...tak tak mówię do ciebie miec oczy szeroko otwarte
A CO Z OSOBAMI CO MAJA ALLOHOLIKOW W DOMU (usunięte przez administratora) ICH PO RYJACH ALBO SYNKOW DARMOZJADOW BEZ PRACY UTRZYMUJA CZYM SUE TU CHWALIC NAJLEPIEJ NA KOMS PSY WIESZAC TAK LUDZIE ZAKMIJCIE SIE SWOIM NUDNYM ZYCIEM JA (usunięte przez administratora) MAZ (usunięte przez administratora)BEZ PRACY PORAZKA NAKLEPIEJ Z KOGOS SUE SMIAC FUUUUU
Hi hi synowa wkurzyłaś się?
Jaki jest sens hucznie "organizowanych" przez DWS szczepień POZA miejscem pracy? Przecież Każdy może zapisać się indywidualnie. Nonsens. Jak większość moich współpracowników, myślałem, że szczepienia odbędą się w zakładzie pracy. Przez co nie będzie konieczne branie specjalnie dnia wolnego od pracy... Tylko w tym widziałem pozytyw. Skoro szczepienie odbywa się poza miejscem pracy, to czy nie lepiej zapisać się indywidualnie na wcześniejszy termin, czy to na godziny popołudniowe - wieczorne jeśli ma się 1 zmiany, bądź na godziny poranne, jeśli ma się drugie zmiany / nocki. Terminów jest pełno, dużo wcześniejszych w całym powiecie. Dni, godziny, szczepionki do wyboru do koloru.
Trzeba być (usunięte przez administratora) by dać się zaszczepić eksperymentalną szczepionka genetyczna, więcej ludzi umiera po tej truciznie niż na wymyślony srovid, Jeśli producenci tych szczepionek są zwolnieni z odpowiedzialności za następstwa wynikłe po ich podaniu, również rządy nie biorą odpowiedzialności, wiec nie trzeba być bystrym żeby wiedziec ze nie są bezpieczne! Wystarczy wejsc na sttonę ministerstwa zdrowia tam dokładnie podano w raporcie ze jest wiecej zgonów po zaczepieniu niz z powodu samej choroby!
Jak się nie chcesz szczepić to się nie szczep. Swoje teorie wyssane z palca zostaw dla siebie.
więc jeżeli za jakiś czas pojawi się lek na wirusa, a Ty (nie daj Boże) wylądujesz w szpitalu z powodu ostrego przebiegu covida, jak rozumiem odmówisz przyjęcia leku i sam/a pokonasz chorobę?
Widzisz różnicę między lekiem a szczczepionką przed podaniem której sam podpisujesz, że bierzesz udział w eksperymencie medycznym na własną odpowiedzialność?
różnicę widzę, ale lek też będzie czymś nowym i będą pytania o jego wpływ na ludzki organizm i ewentualne skutki uboczne ... zastanawia mnie tylko ten strach przed szczepieniem a ewentualnym lekiem, chyba, że chodzi tu jedynie kto weźmie odpowiedzialność gdy coś pójdzie nie tak. Wskaż proszę, w którym miejscu na ankiecie jest informacja, że biorę udział w eksperymencie medycznym? :D
"Wskaż proszę, w którym miejscu na ankiecie jest informacja, że biorę udział w eksperymencie medycznym? " Takie oświadczenie dawał ludziom do podpisania jeden z właścicieli przychodni w Polsce bo chciał się zabezpieczyć przed odpowiedzialnoscią za szczepionki więc coś w tym jest . Nad lekiem na covid to nie wiadomo czy ktoś w ogóle pracuje
Długi weekend, wielu ma teraz też urlopy... Może czas na rachunek sumienia? Często wydaje nam się, że jak ktoś nam coś powie czy usłyszymy coś o nas, że są to kłamstwa i jest inaczej, a w rzeczywistości faktycznie tak jest tylko nie dopuszczamy tego do siebie. Zastanówmy się czy jesteśmy dobrymi ludźmi, postarajmy naprawić te błędy które popełniliśmy i które dalej popełniamy. Przeprośmy za swoje grzech tych których skrzywdziliśmy, naszą rodzinę, znajomych czy współpracowników. Już dawno zapomnieliśmy o tych trzech słowach jakimi są dziękuję, przepraszam i proszę, a wypowiedzenie ich nic nie kosztuje. Warto o tym pamiętać dużo wcześniej, a nie jak dojdzie do jakiejś tragedii i będzie już za późno. Drogie panie i panowie, pamiętajcie, że to nie zawiść, a często być może ostatnie koło ratunkowe gdy coś usłyszymy/przeczytamy, bo niestety los odpłaca i to czasami jest nokaut.
Właśnie, czy ruda plotkara to czytała? Czy nadal zajęta szukaniem winnych rozwodu?
Hej. A czy ktoś, coś wie na temat zwolnień na starym landku?
Powiedziałem co wiem, oni czego oczekują i co maja, na czym polega praca, było kilka pytań technicznych. Pytali o angielski i dlatego nie dostałem pracy, bo już długo nie używam.
O doświadczenie, wiedzę techniczna , co robiłem, sprawdzali język angielski, o finanse, okres wypowiedzenia
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Jak wygląda u was sytuacja z maseczkami? Musicie je ciągle nosić czy już odpuścili
@Parownik Idziesz na wojnę czy rozejm?
@Parownik '' asinus asinorum''
(usunięte przez administratora)
Ciebie za to nauczyła plot i buractwa.
Nową halę dotknęły roszady i ewidentny brak ludzi. Karma wraca ,i teraz samemu trzeba będzie popracować brygadzisto. Nie szanowanie pracowników to największy grzech, a może ktoś z góry dostrzeże w czym tkwi błąd i w kim. Nie pozdrawiam.
Hej chetnie odkupię punkty z benefit system, jesli ktos jest zainteresowany proszę o kontakt jobo2021@o2.pl
Witajcie , Jak tam , czy ktoś wie co się dzieje z nasza panią W ? podobno bardzo chora jest i jej prędko nie zobaczymy , a jak przyjdzie to możemy jej nie poznać ponieważ zmieniła image.
Też mi zalazła za skórę w życiu,ale praca i to co w tym temacie to jedno i tu zdania nie zmieniam ,ale kim trzeba być żeby mimo wszystko robić z czyjegoś nieszczęścia szopkę,ploty czy mieć ubaw z takich spraw dno totalne!!!! Nawet jeśli ktoś był nie fair to nie życzy się źle paskudo.
(usunięte przez administratora) Rak nie wybiera a żeby Ciebie buraku spotkało coś gorszego..I może też będziesz musial zmienić swój image..z Twojej parszywej gęby...zastanów się a jeśli masz coś do powiedzenia na forum to śmiało może prosto w twarz też starczy Ci odwagi..!! Co za bezmyślni ludzie tutaj się przewijają...czasem zanim coś komuś powiecie to 2 razy się zastanówcie...Bo nigdy nie wiadomo czy i Was to nie spotka albo inne choróbsko...
co tam na zakładzie słychać
Kto wie czy Niemcy dalej strajkują bo odziwo Porshe i macan pracują
Na razie chyba nie strajkują ale strajkowali przez 3 tygodnie po jednym dniu albo dwa i jak na razie to żeśmy w maju tylko jeden pełny tydzień przepracowali
Sama jak jest to lubi sie bawić miałem okazję zatańczyć z Anią trochę temu jak była ze swoim ogrem to już inna była
Jak tam urlopy Mercedesiaki? Widzę pogoda dopisuje :) Ktoś wybrał Sandomierz? :P Nie martwcie się bo ponoć pogody w tym roku i tak ma nie być tak więc mała strata z tym lipcem czy sierpniem. U nas o tyle dobrze, że mamy elegancko poplanowane urlopy i ja ze swoją kobietą i bombelkami to w sierpniu do Hiszpanii lecę i pogoda cud miód będzie :) Pozdrawiam :)))
Miło mi cię poznać Trolu.
To juz wiemy kim jestes! Kierownik W 231 ha,ha...taki (usunięte przez administratora) Hi,hi,hi...
A co niby usunol administrator,jak nic nie napisalel prócz tego co jest napisane.?? Tu dziwne rzeczy sie dzieja....
Nostradamus a paszport covidowy masz? U nas na macanie to już 3 tydzień po dwa dni pracujemy bo święta .Na początku maja nasze a po jutrze czwartek i piątek niemieckie ,poza tym Porsche w Niemczech już czwarty raz jutro strajkuje po jednym dniu. Urlop mamy w sierpniu a Mercedesiaki to mają przechlapane
Nostradamus żal ci tylek ściska, że urlop mają i pogodę też? Zazdrość to brzydkie uczucie.
Niska Ania z Podg chodzi na imprezki ostatni raz była na 20 leciu firmy impera się rozkręcała to mężuś musiał ją zabrać a taka była fkur.. ze pszyjechał ponia więc napewno będziesz miał okazje
Mam pytanko jestem nowy robię na mercedesie w231 jest tam taka Ania Hanka mówia na nią zna ja ktoś bo umuwił bym się na kawę ale niewiem czy jest szansa
@Zorro. Dziwne jest to, że jeśli chodzi o brygadzistów to niewiele się przez te lata zmieniło, a według wielu jest jeszcze gorzej. Jednak co się dziwić skoro brygadzista dostaje odrobinę więcej do wypłaty i ci co coś potrafią to nawet się nie starają o "awans" bo taka odpowiedzialność i jeszcze się użeraj ze wszystkimi to się zwyczajnie nie kalkuluje. Jednak najgorsze jest to, że niektórym się wydaje, że naprawdę są mega super i w ogóle najlepsi, a często potrafią mniej niż pozostali pracownicy na projekcie i jeszcze pouczają.
Tak a do tego policzyć można na palcach jednej ręki tych faktycznie solidnie wykonujących obowiązki brygadzisty,większość boi się tylko o swoją nabytą funkcję oby jej nie stracić
Koło 250 na rękę to według ciebie 1k? Ja nie wiem kto ci te kity wciska ale jest dobry.
Chyba nie myślisz, że brygadzista ma 250zl więcej od pracownika produkcji? Obecna różnica to 800-900zl na rękę na korzyść brygadzisty.
Jakieś 700-900zl mlodzi poniżej 26 l zarabiają więcej to tam różnica jest z 500.. nie wciskajcie ludziom kitów ze 250zl tylko różnicy.
Nie każdemu awans na brygadzistę do szczęścia potrzebny ,nie każdy się do tego nadaje i właśnie odpowiedzialność a poza tym niektórym jak mnie wystarczy tych dochodów które osiągam teraz i święty spokój na montażu który bardzo sobie cenię
Jestem tu nowy. Brygadzista jest od tego zeby ,po pierwze umial kazde stanowisko i w razie braku ludzi cos tam zrobil,po drugie zebi umial z ludzmi zyc bo ludzie sie odegraja,wczesniej czy pozniej ,po trzecie musi stanac za ludzmi jak jest potrzeba a kierownik nie jest w stanie poznac wszystkich. Brygadzista MUSI zyc dobrze z zaloga,inaczej nie bedzie szlo nic!
Najlepiej by było gdyby ta strona jakimś cudem przestala istnieć.Te wiadra pomyj jakie ludzie na siebie wzajenie wylewają jest żenujące i poza wszelkimi normami moralnymi tu podobno ma być merytorycznie a jest jak w kiepskim teatrze.Jestem nowym pracownikiem i o tym forum dowiedziałam się w pracy i już wiem jedno tu jest okropnie i nie nie w pracy tylko tu na tym forum
Pani brygadzistko B z Mercedesa. Tak ty z Miko najlepsza przyjaciółko kierowniczki. Pracujesz po 12 godzin ale czy aby na pewno ciężko? No chyba, że ciągłe latanie po zakładzie i ploty są męczące to wtedy ok. No i przede wszystkim jeśli o ploty chodzi to polecamy przyjaźń z kierowniczką pielęgnować po pracy, a nie w jej trakcie i to często prawie na każdej rance w okolicach godziny 12. Dyrektor rozumiem, że wie i zezwala na takie praktyki? Praca jest od tego żeby pracować, a nie gadać ile się da i popijać kawki. Najlepiej wymagać od innych, a samemu dawać zły przykład. Później się dziwią, że są nielubiane przez pracowników i obgadywane.
Mają temat trzeciej koleżanki nieobecnej od jakiegoś czasu,która też nie przepracowywala się na 12 stkach,ale szarpała 12 stki,niedziele i co tylko mogła,żeby dorobić i warto było?
Czyli jak ktoś według ciebie jest brygadzistą i nie ma nic do roboty to może przykładowo latać sobie 4 godziny dziennie po zakładzie i mieć gdzieś co jego pracownicy w tym czasie robią? Przecież wiadomo, że jak coś się stanie to każdy (usunięte przez administratora) potrafi obsłużyć telefon i zadzwonić na UR czy do IT. Ja od zawsze myślałem, że brygadzista to jest od tego żeby ludzi nadzorować i kontrolować czy jest wszystko zgodnie z planem, a nie tylko krzyczeć i wydawać rozkazy. Widocznie ja jak i autor i wiele innych osób mylimy się.
To trzeba powiedzieć innym, że jak ktoś może nadgonić robotę to niech tak robi i sobie idzie na palarnię posiedzieć czy na kantynę, a nie ściemnia z robotą skoro może pracować mądrze te 6 godzin zamiast 8 i dostanie te same pieniądze za 2 godziny nic nierobienia. Trzeba chyba będzie zmienić własny tok rozumowania.
Już następni PO szkolą się na funkcję brygadzisty za nie długo jak tylko im się uda będziemy mieć kolejnych leserów bo tylko wśród nich takich widzę
Jasne tylko wcześniej zainwestuj w wazelinę tak jak wszyscy co teraz są po a i jeszcze musisz umieć mówić jaki jesteś super a wszyscy inni nie a i jeszcze dużo plotów pozbieraj w zakładzie,żeby mieć co opowiadać bo nie samą pracą żyjemy przecież
Zawiść..jad..jedna wielka porażka..jakim trzeba być wrednym człowiekiem I zawistnym. Przecież jeśli ktoś chce zmienić stanowisko to bywają ogłoszenia pracy i można aplikować..nikt nikomu nie broni..każda praca jest inna i ma inny charakter.. Jeśli tak ciągle większości źle I narzekacie to są również inne zakłady. Pomyśleć wystarczy..a nie zionąć jadem dookoła i być chamskim.. naprawdę nie macie swojego życia ?
Widocznie macie kiepskich brygadzistów bo ja na swoją na macanie nie narzekam bo może i posiedzi czasem ale jak ludzi nie ma to robi i poza tym jest super . Nikogo nie ściga, nadzoruje jak trzeba , zawsze wszystkie informacje mamy na bieżąco i norma zawsze zrobiona
A co ty kolego robisz codziennie kolo 12 i skad wiesz ze popija kawki ? Odchodzisz kolego od stanowiska pracy ,chyba za dużo czasu macie?? Chyba ze akurat codziennie chodzisz zapotrzeba chodzisz do toalety Ale to też daje do myślenia jak za to potrzeba chodzisz . Tak więc kolego albo koleżanko ale zdaje mi się ze jednak koleżanko. sama wymagasz przykładu od wszystkich z Góra wzięta samej co robisz??? Polecam sprawdzić tego pracownika jak i dla sprawiedliwego wyjaśnienia sprawy także owe wspomniane u góry osoby.Pozdrawiam Prokuratorxx
Dokładnie. Najlepiej niech dyrektor się ludzi w około wypyta i będą wiedzieli co i jak.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w DWS Draexlmaier?
Zobacz opinie na temat firmy DWS Draexlmaier tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 619.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w DWS Draexlmaier?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 568, z czego 181 to opinie pozytywne, 135 to opinie negatywne, a 252 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy DWS Draexlmaier?
Kandydaci do pracy w DWS Draexlmaier napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.