Mam zamiar aplikować na stanowisko kontrolera jakości ale bardzo zaniepokoiły mnie wasze wpisy.
przeciez nie ma rekrutacji na kontrolera jakosci i mamy juz nowego kontrolera? chyba wamechy wiktor pomyliles.. a opinie tutaj pisza jednostki i to nie ci, co pracuja tutaj po kilkanascie lat i sa zadowoleni tylko goscie co tu wpadli na moment, nic nie umieli i sie nie sprawdzili ale teraz wylewaja swoje frustracje na gowork
Miałem okazję pracować na stanowisku Kontrolera Jakości. Z wykształcenia jestem inżynierem mechanikiem i inżynierem spawalnikiem, z 17 letnią praktyką w przemyśle. Praca polegała na kontroli produkowanych wózków, czyli zapoznanie się z rysunkami , a następnie na bieżąco podczas produkcji sprawdzanie złącz spawanych i najważniejszych wymiarów wózków. W razie znalezienia niezgodności, informowałem wykonującego wózek pracownika o nieprawidłowości i niezbędnej poprawie. W trakcie produkcji zdarzały się niezgodności wymiarowe , albo „niespodzianki” , chodzi o elementy które jako półfabrykat wykonano w firmach pośrednich np. pionowy słupek wózka , który został krzywo zagięty. Element został przeze mnie zmierzony wg rysunku i zareklamowany. Na całe szczęście takie niezgodności to np. 1 sztuka na 68 sztuk. Trudno jest „wychwycić” taką jednostkową niezgodność podczas odbiorów dostarczanych elementów do magazynu , gdy przychodzą w dziesiątkach ilości , w seriach różnych elementów i przy stanie jednego kontrolera jakości w całej firmie. Kolejna czynność to odbiory dostaw elementów , które systematycznie dowożono do magazynu , należy zapoznać się z rysunkiem, odebrać oczywiście kilka części dla danej serii , elementy są powtarzalne. Dla elementów spawanych zdarzały się niezgodności jak brak złącz spawanych , które były reklamowane. Niektóre części nie miały spoin rysunkowych , ale były zgodne z przyjętym wcześniej wzorcem. Kolejna czynność to odbiory montażowe ,czyli kontrola głównych wymiarów elementów ,które zostały dokręcone, również kontrola elementów które zostały (w firmach zewnętrznych) malowane , cynkowane, a w razie wystąpienia niezgodności reklamowanie ich. Pomiary grubości farby i jej rezystancji. Na samym końcu kontroli montażowej , sprawdzenie czy zmontowane np. wózki są spakowane na palecie , zafoliowane i gotowe do wysyłki. Kolejna czynność to pilnowanie aby narzędzia w magazynie Kontroli Jakości posiadały aktualne wzorcowanie. Kolejna czynność to pilnowanie aby narzędzia pracowników jak przymiary długości ,suwmiarki i kątowniki były wzorcowane. Wszystkie adnotacje co do narzędzi pomiarowych zapisywane. Segregowanie narzędzi zużytych. Wydawanie i przyjmowanie narzędzi pomiarowych pracownikom. Kolejna czynność to zapisywane tzw. rejestrów dotyczących: malowania, rezystancji, spawania, problemów produkcyjnych, elementów poddanych obróbce skrawaniem, kontroli zmontowanych wózków, reklamacji. Kolejna czynność to zapisywanie kart kontrolnych laserów , kart niezgodności, kart pomiarowych. Ogólnie cały czas było co robić w tej firmie, raz więcej , raz mniej , jak to w każdej pracy. Kolejny wymysł właściciela to aby nanosić na rysunki numery spoin i sprawdzać czy one są w rzeczywistości , tworząc kolejny pisemny raport. Ogólnie przy takiej ilości wątków zaczyna brakować czasu aby przeprowadzić realną kontrole bieżącej produkcji, a gdzie jeszcze czas na pisemne zapisy tych wszystkich powyższych rejestrów i kart kontrolnych. Dodatkowo uruchomiono drugą zmianę , ze względu na ilość zamówień. Żeby wszystko to sprawdzić i zapisać to musiałoby być co najmniej dwóch kontrolerów. Wózki nie są super skomplikowane , ale masowa ich ilość produkcji i przede wszystkim wymagania właściciela są nierealne do wykonania. Następcy który się w Wamech-u zatrudni , radzę już na samym początku porozmawiać z właścicielem, co sobie w pierwszej kolejności życzy sprawdzać, kontrolować , na co zwracać szczególną uwagę. Ja będąc na rozmowie kwalifikacyjnej zapytałem (podczas oprowadzania mnie po magazynie) co tutaj pilnować , odpowiedział zasadniczo nic , później się okazało że wszystkie dostawy elementów. Wszystko można sprawdzać , byleby był na to wszystko czas.
taka firma a nawet wigili nie zrobili dla pracowników. widać gdzie ta firma ma pracowników
ale kasę na święta od firmy dostałeś? jakby była wigilia a nie dostałbyś hajsu którego nikt nie ma obowiązku ci dawać to pewnie byś narzekał dlaczego była impreza a nie dostałeś nic na święta. wiesz że firma jest w trakcie przeprowadzki i każda złotówka jest potrzebna żebyś mógł ty i ja mieć nowe miejsce pracy a jednak dostaliśmy dodatkową kasę, weź się ogarnij i przestań narzekać albo znajdź sobie innego pracodawcę
Co kogo obchodzi czy firma się przeprowadza czy wydaje ostatnie "złotowki" na to? Przecież to są pieniądze z funduszu na "inwestycje" a nie socjal. Tak dostaliśmy chodź nie ukrywam że przy ostatnim obrocie powinniśmy my dostać więcej i przynajmniej się spotkać jak ludzie
"powinniśmy my dostać więcej" - nie tylko "WY" chcielibyście dostać więcej - każdy by chciał - ile by dali tyle bym przygarnął! jednak cenię pracę w Wamechu i staram się skupiać na tym co dobre, a nie tylko ciagle narzekac. w nie jednej firmie robiłem na produkcji i jak widzę wiecznie niezadowolonych co tu wypisują że za mało dają, że ciężko, że wyzysk to sobie myślę, że chyba nie macie porównania
tu nie chodzi o niewiadomo jaki bankiet tylko zeby normalnie posiedziec razem jak w kazdej normalnej firmie czy grupie, nawet na jadalni przy herbacie
Nie ma co duzo pisac jezeli zdazyłes sie dorwac do koryta tak jak inni wczesniej (brygadzisci) to masz dobra robote ,wszystko zawlasz na innych prace i zniszczenia narzedzi lub materiału. Jezeli przyjdziesz jako zwykły pracownik to masz nie ciekawa sytuacje... Szef jest wam wstanie wmówic wszystko co chcecie usłyszec a jakiekolwiek drobne niedomówienia kwituje " na to sie nie ugadywalismy" Byłem i wiem to z doświadczenia. Nie polecam
skoro brygadziści mają tak dobrze to chyba opłaca się aplikować? aktualnie szukają na osoby na to stanowisko, więc chyba nie do końca jest tak jak piszesz i tylko ci co dorwali sie wczesniej do koryta moga miec dobra robote...
Czy szukają suwnicowych??
totalna bzdura, chyba malo pracowales w firmach produkcyjnych.. takiego szacunku włascicieli do pracownika to raczej ze swieca szukac - wszedzie dobrze gdzie nas nie ma! skoro ktos powiedział, ze dasz rade wiecej zrobic to pewnie tak bylo.. firma ma swoje plusy i minusy jak kazda, ale na pewno godna polecenia!
Byłem nie polecam... Gonia ludzi jak by to bylo jakies bydło, wiecznie mówia mało i mało " dasz rade wiecej zrobic"
Byly pracownik, moze warto jednak w imieniu grupy sie wypowiadac. Pracowalem w duzo gorszych miejscach ale tam przynajmniej pracownicy byli jednoscia i byli zdyscyplinowani i wzajemnie za siebie odpowiedzialni
Szanowny Panie, Od kiedy prowadzę Firmę Wamech, a minęło już przeszło 6 lat, namawiam wszystkich naszych współpracowników, żeby zabierali głos w kwestiach, które są dla nich niejasne lub stanowią przeszkody w codziennej pracy. Szkoda, że nie każdy korzysta z tej szansy i jest zmuszony dzielić się swoimi subiektywnymi odczuciami z opinią publiczną. Traktuję to jako swój osobisty błąd komunikacyjny. Postanowiłem się jednak odnieść się do zarzutów przedstawionych w powyższej opinii, gdyż godzą zarówno w wizerunek mój jak i wszystkich współpracowników, którzy przez ostatnie 25 lat działalności Firmy wkładają serce w to co robią. Kilka faktów. Rotacja w naszej Firmie sięga kilku % zatrudnionych i głównie dotyczy młodych pracowników produkcyjnych, którzy upatrują swoich szans na zachodzie. Wielu z nich wraca, z nowym bagażem doświadczeń, zmotywowanych szacunkiem z jakim są traktowani w naszej Firmie. (warto tutaj wspomnieć o najstarszych pracownikach, których dzieci kontynuują w drugim pokoleniu współpracę) Większa rotacja, choć nie nazwał bym jej ogromną, jest wśród pracowników tymczasowych zatrudnianych poprzez Firmy pośrednictwa pracy, na co niestety nie mamy wpływu. Wynagrodzenia, o jakich Pan pisze są absolutnie nieadekwatne do realiów panujących na naszym rynku (szczególnie w obszarze, gdzie zlokalizowana jest Firma). Wynagrodzenia są zależne od stanowiska, doświadczenia i kompetencji. W związku z wysoką specjalizacją Firmy, wynagrodzenia są i muszą być wyższe niż przez Pana przedstawione. Nie wiem zatem skąd te dane. Odniosę się również do zarzutu związanego z organizacją pracy. Zawsze ceniłem sobie profesjonalizm i kompetencje, dlatego niezależnie od doświadczeń zebranych w innych Firmach, każdy jest zobowiązany do ciągłego pogłębiania swojej wiedzy i angażowania się w proces rozwoju. Tylko w ten sposób nasi pracownicy, niezależnie od obejmowanego stanowiska, mają wpływ na długofalowe zatrudnienie i godne warunki wynagrodzeniowe. Niewątpliwie nasi brygadziści i kontrolerzy zdają sobie z tego sprawę i sumiennie wykonują zadania za co im serdecznie dziękuję. Z poważaniem, (usunięte przez administratora)
Firmę przeją syn (Wojtek) powoli robi się coraz gorzej kontrola pracownika na każdym kroku, wymagania w górę a stawki... dostaniesz jako montażysta ok 1400zł, spawacz 1600, jeśli coś zepsujesz dostajesz po godzinach za darmo, rotacja ludzi ogromna, dobrze ze sam juz uciekłem:) Panuje ciche przyzwolenie szefa na to żeby brygadziści dosłownie gonili i robią to, poniewaz im wolno, tak to jest jak trochę władzy chłop dostanie.
Osoba o której piszesz zepsuła firmę. Ryba psuje się od głowy...
Zycze wszystkim takich pracodowaców,takiego super majstra który jest człowiekiem do rany przyłóż,który nigdy pomocy nie odmawia (pozdrawiam pana Jacka);) Super brygadzisty pana Józia,jest to człowiek o olimpijskim spokoju i zawsze otwartych dziwach gdy trzeba wspomoc lub rady (pozdrawiam pana Józia);) ludzie ogolnie spoko,chodz jest czlowiek ktoremu dali troche wladzy..i to byl bład. Bo jest zwykla swinia i donosicielem. Ciekawe jak bedzie gdy sie przeniosa do Skawiny...:)
Pracowałem 1,5 roku w Wame (usunięte przez administratora) . Miło ten okres wspominam. Właściciele, Państwo Piotr i Albina Wąsik to naprawdę porządni ludzie, dbający o pracowników. Zawsze na czas wypłaty, jasne i przejrzyste rozliczenia. Może nie do końca odpowiednie zarządzanie i nie zawsze odpowiedni ludzie na odpowiednich stanowiskach, co bardzo często blokowało możliwość rozwoju firmy, ale to tylko moja opinia. Zyczę im powodzenia
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wamech P.A.Wąsik Sp.J.?
Zobacz opinie na temat firmy Wamech P.A.Wąsik Sp.J. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wamech P.A.Wąsik Sp.J.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!